Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec 2014

[monita01]

A my jakos nie ubieramy choinki, bo co roku wyjezdzamy przed Wigilia, a wracamy dopiero w styczniu, wiec jakos sie nie sklada... Poza tym tu nie ma takiego zwyczaju, tzn niektorzy teraz nasladujac mode ze stanow ubieraja, ale nie jest to tutejsza tradycja.

[coodmalina]

Napisane przez kasiab91

My wczoraj na zakupach byliśmy, kupiłam ten zestaw obiadowy sobie i zakupy spożywcze zrobiliśmy... No i bombki kupione Nasza choinka będzie fioletowo srebrna z przewagą fioletu
A teraz czekam na moją mamę, przyjdzie okna mi umyc, no i muszę zrobic obiad na dziś i jutro... A no i wyjsc jeszcze musze po pierś z kurczaka...
Dziś pomidorową robię, a co

my wczoraj zajechaliśmy do OBI po USG, dopiero rozkładali bombki, ale każdy z nas wybrał sobie swoje ulubione... Ziut oczywiście Mikołaja i wóz strażacki. ale piękne są, u mnie tradycyjnie piernikowe, filcowe, szydełkowe i białe papierowe bombki...plus te co sobie kupimy w tym roku i mnóstwo światełek już się nie mogę doczekać, tym bardziej że w tym roku dużą kupujemy

[carolyna86]

Napisane przez monita01

Czesc dziewczyny. Ja wczoraj odebralam badania na posiew, wszystko ok. Ale zla bylam, bo czekalam 45 minut, w pracy stracilam 2,5 godziny tylko po to aby uslyszec "badanie w porzadku, dziekujemy..." . No ale mi juz przeszlo.

nie ma co się nerwować skoro dobre wiadomości
a powiedz, każą ci odrabiać te godziny jak wychodzisz na badania

Napisane przez Martusiaaa21

Bartek dostał ciastoline na 2 urodzinki, kilka dni później otworzyliśmy i jest to u nas hit jak na razie, codziennie kleimy, wyciskamy
może jeszcze tablica taka dwustronna lub tylko na kredę pisaki, w biedronkowej gazetce widziałam że od poniedziałku mają być
u nas jeszcze puzzle rządzą o coś takiego
http://allegro.pl/puzzle-baby-trefl-...689159121.html

ta tablica, o której piszesz, to naprawdę extra prezentuje się w gazetce, muszą ją oblookać na żywo



jeszcze jedno: ostatnio mam niezłą fazę na biedronkowe precelki z masłem (takie ciasteczka z ciasta francuskiego)

[asia27100]

Napisane przez Nikii89

Asia współczuję przeżyć , właśnie najgorsze są te stare babcie ;/ Ale z jednej strony Ty się nie wepchnęłaś tylko pielęgniarki i lekarka tak zadecydowały. A co na to lekarz ?? pewnie się zapytał dlaczego płaczesz.

przepychanka i epitety były pod jej drzwiami ( w sumie to lekarka, nie wiem czemu cały czas pisze o rodzinnym jak o "nim") i wiedziała o co kaman. dała mi chwilę na ogarnięcie się. ale to, że sama zadecydowałą by mnie wywołać, świadczy o tym, że jakieś tam pierwszeństwo miałam w stosunku do innych.........

[monita01]

Napisane przez carolyna86

nie ma co się nerwować skoro dobre wiadomości
a powiedz, każą ci odrabiać te godziny jak wychodzisz na badania

U mnie w firmie jest tak, ze rocznie mam 16scie godzin na wyjscia do lekarzy (u lekarza trzeba prosic o "usprawiedliwienie", ktore potem daje do kadr) i ja juz przy ciazy prawie wszystko wykorzystalam! I zla jestem, bo dwie wizyty mailam takie bezsensowne.... jedne u gina, gdzie ona sama mnie pyta po co przychodze, a ja jej na to, ze nie wiem dokladnie, ale tak mi naznaczyli wizyte (to bylo po mojej zmianie ginekologa, ale w tej samej przychodni) i drugie teraz po te wyniki....

Zostaly mi tylko 4 godziny, mam jeszcze badanie polowkowe i wizyte u poloznej, mam nadzieje, ze sie zmieszcze i ze mnie juz w tym roku na nic nie zapisza, bo jak tak, to bede musiala odrabiac te godziny, a srednio mi sie to widzi

[Donuś]

Witajcie

I ja chciałam nieśmiało dołączyc do Waszego grona

To już 12 tydzien mojej drugiej ciąży Mam juz 3 letnią łobuziare Milenkę.

A termin porodu wyliczony na 31.05. Juz nie moge sie doczekac

[gosius91]

Asia, to samo przezylam w zeszly czwartek w kolejce do gina... A przedtym jeszcze te teksty od siostry TZ.

Wiem jak sie czulas

ten wypis, tak szybko nie przywedruje... Mowil ze na 13, ale postara sie szybciej. Swoja droga, bedzie dzisiaj romantyczna kolacja przy pizzy, takiej z knajpki daaaawno nie jadlam. Uwielbiam ja.

[coodmalina]

Napisane przez Nikii89

Asia współczuję przeżyć , właśnie najgorsze są te stare babcie ;/ Ale z jednej strony Ty się nie wepchnęłaś tylko pielęgniarki i lekarka tak zadecydowały. A co na to lekarz ?? pewnie się zapytał dlaczego płaczesz.
Ja też nigdy się nie wpycham ,ale miałam sytuację gdzie ludzie sami mnie przepuszczają albo lekarka z tym że nie dlatego że ja w ciąży tylko dlatego że jak idę do swojego rodzinnego to muszę Oskara brać ze sobą. I kiedyś ludzie mnie przepuścili bo z małym dzieckiem, ale jedna babka ostro do mnie "to dziecko zostawia się w domu" więc jej odpowiedziałam "jakbym miała z kim to bym zostawiła" . Jakoś wydaje mi się że faceci bardziej wyrozumiali są dla kobiet w ciąży i matek z dziećmi niż kobiety które w sumie to przechodziły lub będą z czasem przechodzić.

... to nasze imię to chyba tak płaczek ma w sobie, ale wyluzuj, ja ostatnio pół filmu przepłakałam, a oglądałam go już drugi raz, wszyscy się ze mnie śmiali w domu a następnym razem zapytaj się Pani czy jest babcią, jak Ci odpowie że tak, to zapytaj "co zapomniał wół jak cielęciem był?", ja ostatnio wiązankę takiej jednej sprzedałam, że kultury to ja uczę się od starszych... poczerwieniała. Czasami jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardą du..

[monita01]

Chociaz teraz czytam w kodeksie pracy, ze te na badania prenatalne naleza mi sie godziny tak czy siak. Musze sie dopytac w kadrach.

[Emilia 25]

Napisane przez asia27100

przepychanka i epitety były pod jej drzwiami ( w sumie to lekarka, nie wiem czemu cały czas pisze o rodzinnym jak o "nim") i wiedziała o co kaman. dała mi chwilę na ogarnięcie się. ale to, że sama zadecydowałą by mnie wywołać, świadczy o tym, że jakieś tam pierwszeństwo miałam w stosunku do innych.........

Jak mi na nerwy działają te baby które się wpychają i chodzą do lekarza tylko sobie poplotkować. :banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martuszka0]

Napisane przez asia27100

super!


ale szalejecie od rana

ja byłam u rodzinnego, mam l4 bo gardło nieciekawe
tabletki obejrzał i "faktycznie....dziwne.... "

i hit:
byłam tam przed 8 ale była juz kolejka. babki w rejestracji mówią że wejdę o 11 (!). minę miałam nieciekawą, bo tułałam się autobusem caluteńkie miasto, no ale mówię trudno, niech mnie wpisze na 12..... babki tak czytają tą moją kartę i jedna mówi do drugiej że jestem aż z XXX...druga czyta i pyta czy jestem w ciąży... po potwierdzeniu kazały mi usiąść ni poczekać... i się zaczęło...niewychowane smarkule, "ludzie specjalizujący się we wpychaniu w kolejki" i inne epitety. za chwile wywolali moje nazisko. jakaś babcia się wepchała... epitety idą dalej.... łzy miałam w oczach (czemu ja tak beczę w tej ciąży?!).. znów wywyołane moje nazwisko... babka co wychodziła blokuje mi drzwi i pyta gdzie się pacham. wepchnęłam. się, ale jak siadłam u lekarza to się rozbeczałam... po wyjściu też się nasłuchałam... że też nie mam ciętegop języka.... przecież wcale nie chciałam się nikomu wciskać....

Te babcie są najgorsze... Zrozumiem nawet, że one są chore itd, ale nie muszą się tak rzucać, poza tym większość chyba tam chodzi, bo w domu nei mają co robić :/

Napisane przez Martusiaaa21

Bartek dostał ciastoline na 2 urodzinki, kilka dni później otworzyliśmy i jest to u nas hit jak na razie, codziennie kleimy, wyciskamy
może jeszcze tablica taka dwustronna lub tylko na kredę pisaki, w biedronkowej gazetce widziałam że od poniedziałku mają być
u nas jeszcze puzzle rządzą o coś takiego
http://allegro.pl/puzzle-baby-trefl-...689159121.html

Oooo też fajna taka tablica, przedyskutuję z mężem wszystkie propozycje. Dziękuje dziewczynki

Napisane przez Donuś

Witajcie

I ja chciałam nieśmiało dołączyc do Waszego grona

To już 12 tydzien mojej drugiej ciąży Mam juz 3 letnią łobuziare Milenkę.

A termin porodu wyliczony na 31.05. Juz nie moge sie doczekac

Witaj, jak się czujesz?

Tak pomyślałam, że chciałabym dziś zrobić jakąś fajną kolację dla męża, bo w sumie dawno nie mieliśmy jakiegoś fajnego wspólnego wieczoru. Macie jakiś pomysł?

[Martusiaaa21]

Napisane przez Donuś

Witajcie

I ja chciałam nieśmiało dołączyc do Waszego grona

To już 12 tydzien mojej drugiej ciąży Mam juz 3 letnią łobuziare Milenkę.

A termin porodu wyliczony na 31.05. Juz nie moge sie doczekac

hej hej witamy
napisz coś więcej o sobie

[VwVampirka]

Napisane przez asia27100

super!


ale szalejecie od rana

ja byłam u rodzinnego, mam l4 bo gardło nieciekawe
tabletki obejrzał i "faktycznie....dziwne.... "

i hit:
byłam tam przed 8 ale była juz kolejka. babki w rejestracji mówią że wejdę o 11 (!). minę miałam nieciekawą, bo tułałam się autobusem caluteńkie miasto, no ale mówię trudno, niech mnie wpisze na 12..... babki tak czytają tą moją kartę i jedna mówi do drugiej że jestem aż z XXX...druga czyta i pyta czy jestem w ciąży... po potwierdzeniu kazały mi usiąść ni poczekać... i się zaczęło...niewychowane smarkule, "ludzie specjalizujący się we wpychaniu w kolejki" i inne epitety. za chwile wywolali moje nazisko. jakaś babcia się wepchała... epitety idą dalej.... łzy miałam w oczach (czemu ja tak beczę w tej ciąży?!).. znów wywyołane moje nazwisko... babka co wychodziła blokuje mi drzwi i pyta gdzie się pacham. wepchnęłam. się, ale jak siadłam u lekarza to się rozbeczałam... po wyjściu też się nasłuchałam... że też nie mam ciętegop języka.... przecież wcale nie chciałam się nikomu wciskać....

Chwila, moment! Wyczytywali Twoje nazwisko i mimo to wepchały się przed Ciebie 2 osoby i jeszcze mieli jakieś wąty do Ciebie, że to niby Ty się pchasz? Ja bym nie wytrzymała i im coś powiedziała, nawet gdyby to o mnie nie chodziło! Co ca mendy! Nie dziwię Ci się, że nerwy puściły! Mi się to w głowie aż nie mieści

Napisane przez Donuś

Witajcie

I ja chciałam nieśmiało dołączyc do Waszego grona

To już 12 tydzien mojej drugiej ciąży Mam juz 3 letnią łobuziare Milenkę.

A termin porodu wyliczony na 31.05. Juz nie moge sie doczekac

Witam

Napisane przez coodmalina

... ja ostatnio wiązankę takiej jednej sprzedałam, że kultury to ja uczę się od starszych... poczerwieniała.

Zapamiętam i będę stosować w razie potrzeby

[Emilia 25]

Oo też zapamiętam z tą kulturą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[carolyna86]

witaj Donus

[kaorlak]

Dzień dobry!

Coodmalina za udaną wizytę!

Napisane przez Nikii89

Trzymajcie dziś za Oskara bo idziemy na kontrolę i oby okazało się że gardło już nie czerwone

Napisane przez martuszka0

\
Laski, podpowiedzcie co można kupić 2-letniej dziewczynce na święta?
Myśląłam o takiej rozkładanej kuchni, tylko czy to nie strata kasy? Może lepiej coś bardziej użytecznego?

Misia ma taką rozkładaną kuchnię: http://www.empik.com/smoby-mini-tefa...6168,zabawki-p
U Nas to jest hit, dostała ją w zeszłym roku na Święta i miała prawie 2 lata. Do tego dokupiłam jej różne warzywa i owoce i codziennie serwuje nam obiad
Teraz Misia ma 2,5 roku i na topie są również puzzle i różnego rodzaju gry (takie od 3 lat) i karty Ciastolina jakoś nie przypadła Misi do gustu

Napisane przez carolyna86

jeśli można to podłączę się pod pytanie, dodam tylko że chodzi mi o 2,5 -letnią dziewczynkę
myślałam o kasie fiskalnej - no ale sama nie wiem

Do tego co napisałam wyżej w tym roku bardzo bym chciała żeby Misia dostała lalkę dzidziusia. Przyda się na wiosnę Myślę że lalka też jest dobrym pomysłem

Napisane przez gosius91

Dzien dobry !

No, to co? Wracamy do doooomu! Hurrrrraaaaa

no to chyba Cię dzisiaj rodzina zabierze na tą pizzę

Napisane przez kasiab91

My wczoraj na zakupach byliśmy, kupiłam ten zestaw obiadowy sobie i zakupy spożywcze zrobiliśmy... No i bombki kupione Nasza choinka będzie fioletowo srebrna z przewagą fioletu
A teraz czekam na moją mamę, przyjdzie okna mi umyc, no i muszę zrobic obiad na dziś i jutro... A no i wyjsc jeszcze musze po pierś z kurczaka...
Dziś pomidorową robię, a co

Już kupiliście bombki? U Nas jest zawsze czerwono-złota. Już nie mogę się doczekać kiedy będziemy z Misią ubierać Codziennie pyta Taty, czy przywiezie jej choinkę U Nas jest zawsze żywa i to taka do sufitu

Napisane przez Donuś

Witajcie

I ja chciałam nieśmiało dołączyc do Waszego grona

To już 12 tydzien mojej drugiej ciąży Mam juz 3 letnią łobuziare Milenkę.

A termin porodu wyliczony na 31.05. Juz nie moge sie doczekac

Witaj! Jak samopoczucie?

[niegrzeczna88]

Dzień dobry
dziś już lepszy dzień, w końcu udało mi się skontaktować z koleżanka, jej nic nie jest ufff...tyle nerwów się najadłam

dzięki za troskę


ja korzystam z chwili wolnej, bo Tż przed pracą poszedł na spacer z Igą.

dziś idę do fryzjera, kolorek zmienić bo już nie mogę patrzeć na te włosy moje

[kaorlak]

Napisane przez niegrzeczna88

Dzień dobry
dziś już lepszy dzień, w końcu udało mi się skontaktować z koleżanka, jej nic nie jest ufff...tyle nerwów się najadłam

dzięki za troskę


ja korzystam z chwili wolnej, bo Tż przed pracą poszedł na spacer z Igą.

dziś idę do fryzjera, kolorek zmienić bo już nie mogę patrzeć na te włosy moje

No to całe szczęście
Powodzenia u fryzjera

[kasian86]

Dzien dobry

Martusiaaa, super, cieszę się, że wizyta udana i że będziesz miała córeczkę

Hope, nie no mój mąż też nie jest bucem cały czas, ale ma takie momenty a wszelkie kalkulacje są naszym nieodłącznym towarzyszem, Excel to najlepszy przyjaciel

Muffinka fajnie, że u Ciebie wszystko w porządku i że się odezwałaś i cieszę się, że z dzidzią tak dobrze

Anulka3999 super, że serduszko pięknie bije i że widziałaś dzidziusia

Nikii gratulacje dla Oskara za sikanie
Masakra z tym fajkami, ja też tego nie toleruję

Coodmalina, gratuluję wizyty baaardzo się cieszę

Martuszka0 ja mojej bratanicy kupowałam takie tablice z magnesami, firma Djeco chyba, np. 4 tablice różnymi porami roku i do tego pełno mniejszych magnesików z ciuchami, zabawkami itp. Które odpowiadają danej porze roku i może układać wg uznania

Gosius super, że już do domu

Asia27100 masakra z tą sytuacją u lekarza, ja ogólnie jestem miękka i nie odzywam się w takich sytuacjach ale byłam w ciąży to się zrobiłam bojowa bardziej i na bank bym coś powiedziała teraz w 2 ciąży też już czuję się taka wzmocniona, że sobie nie pozwolę w kaszę dmuchać

Donuś witaj

Niegrzeczna, bardzo się cieszę, że z koleżanką ok. uff…

A ja zaszalałam wczoraj i się pozapisywałam na pedicure, na manicure i do fryzjera ale trochę sobie poczekam na te wszystkie wizyty

Hania już nie śpi… no muszę lecieć

[asia27100]

zanim pójdę robic coś do jedzenia jeszcze jedna sprawa:

ciągle chce mi sie jeść!
burczy mi w brzuchu tak i sie przelewa że boję się że mojego dziecka nie usłyszę, jak w końcu zacznie bąbelkować...

co mam u licha robić, żeby nie przytyć.

wczoraj mnie ważył gin, mam na plusie 1,5 kg...jakbyście widziały ten wyrzut na jego twarzy....

[carolyna86]

Napisane przez asia27100

zanim pójdę robic coś do jedzenia jeszcze jedna sprawa:

ciągle chce mi sie jeść!
burczy mi w brzuchu tak i sie przelewa że boję się że mojego dziecka nie usłyszę, jak w końcu zacznie bąbelkować...

co mam u licha robić, żeby nie przytyć.

wczoraj mnie ważył gin, mam na plusie 1,5 kg...jakbyście widziały ten wyrzut na jego twarzy....

ej, przecież 1,5kg to wcale nie jest dużo o co kaman
co do ciągłego głodu to mam tak samo, nawet mówiłam wczoraj tż że jego dziecko to jakiś Burneika

[monika83]

Czesc bez nadrabiania tylko na chwilke. Wczoraj bylam z mama za prezentami, kupilam tylko dla dzieci (dla synka i chrzesniaka na urodzinki, za tydzien), na swieta nic a i tak poszla kupa kasy. Ale w sumie jestem zadawolona, kupilam malemu taka ukladanke ze zwierzatkami (ma dwie i uwielbia) i kilka ksiazeczek. Maly jedzie na wekend do babci, maz stwierdzil z emusi odpoczac wiec moze Was nadrobie na spokojnie.

[martuszka0]

Napisane przez asia27100

zanim pójdę robic coś do jedzenia jeszcze jedna sprawa:

ciągle chce mi sie jeść!
burczy mi w brzuchu tak i sie przelewa że boję się że mojego dziecka nie usłyszę, jak w końcu zacznie bąbelkować...

co mam u licha robić, żeby nie przytyć.

wczoraj mnie ważył gin, mam na plusie 1,5 kg...jakbyście widziały ten wyrzut na jego twarzy....

1,5 kg? i jaki wyrzut na twarzy?
Ja mam na plusie 2,5 kg :P

Niegrzeczna dobrze, że koleżanka się odezwała

[lolitka888]

Napisane przez madziuuula

Lolitka przewrazliwona ta twoja gin, wyniki w normie a ona żelazo przepisuje i to w takiej dawce ja przy 10,5 miałam jedną tablete

Napisane przez Pallas Ril

Olej to żelazo... ja przed ciążą miałam fatalne wyniki morfologii. Wynikało to głownie z tego, ze nigdy nie miałam czasu na porządny obiad i ratowałam się kanapkami. Męczyli mnie tym żelazem strasznie. Mój organizm tego totalnie nie przyswajał. Przetestowałam chyba z 15-ście rodzajów żelaza i po każdym czułam się fatalnie. Bóle brzucha, biegunki, a czasami wręcz przeciwnie zatwardzenia. Rozważali u mnie nawet zastrzyki, bo miałam aż tak złe wyniki. No ale się nie dałam Zaczęłam zwracać uwagę na to co jem. Przede wszystkim codziennie obiad, mięsko/rybka, warzywka. I powiem Ci, że teraz mam wyniki książkowe. Moim zdaniem nie warto się męczyć. Zmień dietę, powtórz morfologię po paru tygodniach i zobaczysz czy to coś daje.

Napisane przez principessina

Lolitka ja tez biore zelazo, nie moge sie po nim wkupciac, przepraszam za szczerosc lepsze jest takie z wit. C, ponoc lepiej przyswajalne, moze sprobuj? ja zmienie, choc kosztuje o wiele wiecej, ale po co sie meczyc...

Żelazo się lepiej przyswaja dzięki wit C,ale nie sądze,że wystarczy kupić żelazo z wit C by bylo okej..bo ja biorąc żelazo jadłam do tego albo pietruszke albo kiwi,albo popijałam sokiem z wyciskanych pomarańczy i rozwolnienie i tak masakryczne..Ja postanowiłam walić ginke i będę brać tabletki co mają 64mg żelaza bo taką dawke bez objawów przyswajam. 105 mg to dla mnie za dużo.


Dziękuje Mamusie za wypowiedzi o tym żelazie.Bardzo mnie uspokoiłyście!!Nawet nie wiecie jak!Codziennie sok z wyciskanych buraczków będę pić i na początku grudnia zrobie badania na własną ręke i zobaczymy czy wyniki się poprawiąJak nie to wtedy się bede martwić.Dziękuje Wam Kochane


P.S. Kupiłam dzisiaj Bell CC krem i powiem Wam,że wkońcu znalazłam ideał!!! kremopodkład wtapia się pięknie w cere i ujednolica koloryt ale jest przy tym bardzo naturalny. Jak ktoś ma duze problemy z cerą to krycie ma słabe ale ja wkońcu znalazłam swój podkład

[kaorlak]

Napisane przez asia27100

wczoraj mnie ważył gin, mam na plusie 1,5 kg...jakbyście widziały ten wyrzut na jego twarzy....

Ale 1,5 kg od ostatniej wizyty czy początku ciąży?

Nie przejmuj się kg, będziemy się odchudzać po ciąży

[ilkas]

Martusiaaa21 jej..Lilka mi się też bardzo podoba. Chodzimy na basen z Emilką i tam właśnie Mila ma koleżankę Lilę W ogóle mega Ci zazdroszczę, że będziecie mieli "parkę", bo mi się tez marzy

Coodmalina cieszę się, że wszystko dobrze na wizycie

Donuś witaj

Ja dzisiaj w domu mam tyyyle roboty Na szczęście dziś przychodzi niania na 4 godzinki, więc najpierw skoczę do pracy, a potem będę mogła zająć się sprzątaniem.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Dziewczyny a co się dzieje z Asiulka_22 ? Dawno jej nie widziałam czy mi się zdaje?

[Nikii89]

Asia Nie przejmuj się głupimy ludźmi, ja w swoim życiu wiele widziałam jak stare baby się wpychają i wszystko wtedy OK., ale jak cięzarna młoda wchodzi bez kolejki to wtedy jest źle ;/
Ale 1,5kg na plusie od początku ciąży czy od ostatniej wizyty??

Donuś witaj Kolejna mamusia podwójna

Niegrzeczna ciesze się że z koleżanką wszystko dobrze

Kasian to faktycznie zaszalałaś :P


Po kontroli Oskar zdrowy ale mamy jeszcze uważać na niego
Teraz lecę podgrzać pomidorówkę , potem uśpić Oskara i przygotować drugie i wtedy może do Was zajrzę jeszcze

[Martusiaaa21]

Napisane przez kasian86

Martusiaaa, super, cieszę się, że wizyta udana i że będziesz miała córeczkę

dziękuję

Napisane przez asia27100

wczoraj mnie ważył gin, mam na plusie 1,5 kg...jakbyście widziały ten wyrzut na jego twarzy....

ja też przytyłam 1,5kg od ostatniej wizyty-5 tygodni i ginka powiedziała że bardzo dobrze

Napisane przez ilkas

Martusiaaa21 jej..Lilka mi się też bardzo podoba. Chodzimy na basen z Emilką i tam właśnie Mila ma koleżankę Lilę W ogóle mega Ci zazdroszczę, że będziecie mieli "parkę", bo mi się tez marzy
?

my jesteśmy mega szczęśliwi cały czas mam banana na twarzy
to życzę synusia w takim razie, wymienimy się ciuszkami

Napisane przez Nikii89

Po kontroli Oskar zdrowy ale mamy jeszcze uważać na niego

pięknie

[monita01]

Ja sie wczoraj wazylam i przytlam 2 kg (17sty tydzien), wiec mysle, ze spoko

[madziuuula]

Napisane przez Martusiaaa21

no to luksus macie a z Wami w pokoju śpi tak??

A gdzie tam, skączył 3 m-ce został wydelegowany do swojego Teraz sypialnia jest trochę daleko ale do północy Tż krzyknie a potem troche głośniej trzeba

Napisane przez coodmalina

byłam, wizyta trwała ponad 0,5 godziny, bo maluch nie dał się zbadać, ale wszystko ok, rośnie, kość nosowa jest, fałd karkowy 1,2 cm, kręgosłup ciągły z Ziutem badanie trwało ok 5 minut, a tu co lekarz sondę przyłożył to maluch fik w drugą stronę... komedia jak tylko usłyszałam że wszystko w porządku to odetchnęłam z ulgą

No to super po wizycie

Napisane przez Nikii89

Madziula oblukałam ten wózek i fajny jest nawet , ale nie mój gust bo mi się taki rozstaw kół nie podoba
A ten co mam to jest super , my mamy spacer , ale teraz bym się zastanowiła nad Maximus, Gringo lub Monaco http://www.caretero.pl/33_W%C3%B3zki-spacerowe.html Alfy nie polecam bo widziałam ją na żywo i pierwsze moje myśli były „a to wózek dla dziecka czy lalki?? „
Kobieto zamiast korzystać to Ty się tak zrywasz wcześnie

Gdybym ja mogła zasnąć, przewalałam se w łożku prawe do 7 nic

Już doczytałam że Oskarek zdrowy, super

Napisane przez gosius91

No, to co? Wracamy do doooomu! Hurrrrraaaaa

Super
13 za chwilę, ale musisz czekać na wyps? Może można potem podjechać

Napisane przez asia27100

byłam tam przed 8 ale była juz kolejka. babki w rejestracji mówią że wejdę o 11 (!). minę miałam nieciekawą, bo tułałam się autobusem caluteńkie miasto, no ale mówię trudno, niech mnie wpisze na 12..... babki tak czytają tą moją kartę i jedna mówi do drugiej że jestem aż z XXX...druga czyta i pyta czy jestem w ciąży... po potwierdzeniu kazały mi usiąść ni poczekać... i się zaczęło...niewychowane smarkule, "ludzie specjalizujący się we wpychaniu w kolejki" i inne epitety. za chwile wywolali moje nazisko. jakaś babcia się wepchała... epitety idą dalej.... łzy miałam w oczach (czemu ja tak beczę w tej ciąży?!).. znów wywyołane moje nazwisko... babka co wychodziła blokuje mi drzwi i pyta gdzie się pacham. wepchnęłam. się, ale jak siadłam u lekarza to się rozbeczałam... po wyjściu też się nasłuchałam... że też nie mam ciętegop języka.... przecież wcale nie chciałam się nikomu wciskać....

Ja bym nie wytrzymała ale mam cięty język
Zdrówka dużo

Napisane przez Donuś

Witajcie
A termin porodu wyliczony na 31.05. Juz nie moge sie doczekac

Witaj

Napisane przez monita01

Chociaz teraz czytam w kodeksie pracy, ze te na badania prenatalne naleza mi sie godziny tak czy siak. Musze sie dopytac w kadrach.

Ty nie z Pl prawda? Bo prawo niby jest

Napisane przez niegrzeczna88

Dzień dobry
dziś już lepszy dzień, w końcu udało mi się skontaktować z koleżanka, jej nic nie jest ufff...tyle nerwów się najadłam

Całe szczęście

Napisane przez asia27100

zanim pójdę robic coś do jedzenia jeszcze jedna sprawa:
ciągle chce mi sie jeść!
burczy mi w brzuchu tak i sie przelewa że boję się że mojego dziecka nie usłyszę, jak w końcu zacznie bąbelkować...

co mam u licha robić, żeby nie przytyć.

wczoraj mnie ważył gin, mam na plusie 1,5 kg...jakbyście widziały ten wyrzut na jego twarzy....

Mi też nogi mi tyją mimo 3 godzinnych spacerków trzeba przeżyć, potem pomyślmy o zrzucaniu



Sie naspacerowaliśmy z psem nic więcej nie napiszę, bo ciuchcie musze składac ;p