Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[jo_asiek]

Napisane przez rusałka_1

my cały czas się wahamy co do szczepień a mamy już wyznaczoną wizytę na 10 grudnia

my mamy szczepienie 3 grudnia i też ciągle też się zastanawiamy

Napisane przez Karolina88w

Hej dziewczyny
Właśnie rozmawiałam z koleżanką czy idzie ze mną na spacer ma miesiąc starszego synka , a ona ze jest za zimno ( 6 stopni) i ze nie będzie juz wychodzić do wiosny :/ zwariowalam .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziś byliśmy 2 godziny na spacerze. Szymek pospał i nie marudził (zwykle po godzinie się budził i domagał się jedzenia). Była też u mnie mama, więc dzień szybko i przyjemnie minął. Poprasowała ciuszki, umyła okna i pomyła okna - wszystko to w trakcie jednego karmienia. Kochana jest

Zastanawiam się nad leżaczkiem... który fajniejszy? lew czy ślimak?

[ladanseuse14]

Napisane przez jo_asiek

Zastanawiam się nad leżaczkiem... który fajniejszy? lew czy ślimak?

ślimak

[cotynato]

Napisane przez ladanseuse14

ja mojemu o to zrobiłam kiedyś ostrą awanturę i od tego czasu mimo, że wraca po 12 h pracy to pierwsze co po wejściu myje ręce i zajmuje się dzieckiem a jak śpi to on wstaje itp. a gdy ma wolne to on się zajmuje głównie. Więc wiem, że kłótnie nie są dobre ale może warto się postawić?

Nie no, jedno to zawsze przejmuje, ale u nas dwójka, więc ja bym czasami chciała żeby on poczuł jak ja mam w ciągu dnia i dał mi się wyłączyć chociaż na 20min. Tzn. żeby ogarnął dwójkę bo widzę że sobie z tym nie radzi Ja teraz siedzę przy kompie, ale widzę że Filip poszedł do łóżeczka. A ten nie widzi nic. Czasami z dwójką to się go boję zostawić .

[ladanseuse14]

a nam się skończyła butla Emolium do mycia i kupiłam wczoraj HIPP do kąpieli: http://hipp.pl/uploads/tx_hippkatalo...sow_RGB_01.jpg i zobaczymy stwierdziłam, że jak skórka małej się bardzo poprawiła to spróbujemy "normalnego" a jak będzie coś nie tak to przejdziemy znów na emolienty

[m.a.r.t.a]

Napisane przez butterfly20

A Tusia urosła na długość 10 cm O ile dobrze mierzymy

Moja od urodzenia jakoś ok 6 cm, ale ciężko ją zmierzyć, bo bardzo ruchliwa i za każdym razem mam wrażenie, że jest inny pomiar

[jo_asiek]

Napisane przez ladanseuse14

a nam się skończyła butla Emolium do mycia i kupiłam wczoraj HIPP do kąpieli: http://hipp.pl/uploads/tx_hippkatalo...sow_RGB_01.jpg i zobaczymy stwierdziłam, że jak skórka małej się bardzo poprawiła to spróbujemy "normalnego" a jak będzie coś nie tak to przejdziemy znów na emolienty

my mamy tego Hippa i u nas się sprawdza

[ladanseuse14]

Napisane przez cotynato

Nie no, jedno to zawsze przejmuje, ale u nas dwójka, więc ja bym czasami chciała żeby on poczuł jak ja mam w ciągu dnia i dał mi się wyłączyć chociaż na 20min. Tzn. żeby ogarnął dwójkę bo widzę że sobie z tym nie radzi Ja teraz siedzę przy kompie, ale widzę że Filip poszedł do łóżeczka. A ten nie widzi nic. Czasami z dwójką to się go boję zostawić .

mówiłaś mu to? wiesz, faceci mało domyślni są

[matallewar]

Napisane przez kaska87

złożone kasa ma byc 27.11

Czyli tylko ten mój urząd taki upośledzony?

Napisane przez kaska87

ja nadal nie miałam @

jak dla mnie może jej nie być póki co

Możesz nie mieć i rok przy kp

Napisane przez passion80

zabawne to jest, księży nie lubię, do kościoła nei chodze, w ogóle jestem niewierząca, księdza po kolędzie nie przyjmuję no i wielkie oburzenie, że bezczelni robią problemy
do tego z chrzestnymi jakiś problem i już jest wielka afera

jak księża robią problem rzeczywiście z niczego to rozumiem, ale jak ktoś kompletnie nie stosuje się do zasad

No tak, ale sporo osób wychodzi z założenia, że ochrzci dziecko, bo dziadkowie wierzący i będą zabierać do kościoła albo bo dziecko ma samo zdecydować. Ja tylko pytam, co dziecko winne, że rodzice nie praktykują/nie wierzą? Zwłaszcza, jeśli jedno z nich tylko? Co dziecko winne, że rodzice nie mają ślubu kościelnego...?
To jest chrzest dziecka, a nie rodziców, więc nie, nie czaję, czemu robią problem (zwłaszcza, że jak da się 200 zł, to nagle problemu w 99% nie ma ).
Dodam, że moja sytuacja zupełnie inna i mnie wkurza, że w ogóle robimy ten chrzest I wiem nawet, że to hipokryzja, ale sporo jedno już ochrzczone, to co? Mam drugiego nie chrzcić?

Napisane przez bojatoja

Na tej grafice 'skoki rozwojowe w pierwszym roku życia' nad 12 tygodniem są chmurki burzowe. Czyli ten skok liczy się od zaczętego 12 tygodnia czy od skończonego?

Wszystkie od zaczętego
Ale to są okresy marudzenia, a każde dziecko przechodzi inaczej. Także ten

Napisane przez ladanseuse14

Julia ma temp. 37,0 st. C. Powinnam panikować?

to zupełnie normalna temp u dziecka

[misia332]

Ja się zgadzam z Matal i jej wypowiedzią. Nie tylko rodzice uczą wiary dziecko, ale również dziadkowie. I dziecko nie powinno być krzywdzone za to, że rodzice nie mają ślubu koscielnego, bo faktycznie problem znika, jak ksiądz dostanie słynne "co łaska".
ja jestem wierząca, mam ślub kościelny i dziecko ochrzczę, będę się starała wozić je do polskiego kościoła w Barcelonie choć raz na jakiś czas.

Druga sprawa czasem rodziców po prostu nie stać na ślub w Kościele, to też kosztuje....

Nie wiem ile teraz za chrzciny zapłacimy, ale za sam ślub w Kościele zapłaciliśmy 1000 zł. (700 zł ksiadz, 100 zł przybranie, 200 zł organista).

[ladanseuse14]

Napisane przez misia332

Druga sprawa czasem rodziców po prostu nie stać na ślub w Kościele, to też kosztuje...

o, to o nas

[misia332]

Napisane przez ladanseuse14

o, to o nas

to naprawdę droga impreza, ja i tak zrezygnowałam w Kościele ze skrzypiec, bo to kolejne 200 zł . I wzięłam najtańsze cięte kwiaty.

Wiadomo, że nie założysz sukienki koktajlowej itp.

A ksiadz tego nie potrafi zrozumieć ??? No bo przecież liczy się sakrament... ale za ten skarament też trzeba płacić.

[ewacia85]

bije pokłony tym z was które codziennie walczą z kolkami właśnie nie wiem co za atak miało moje dziecko ale juz mi niewiele brakowało żeby rozłożyć ece i wyć z nim ...jeszcze adi obrażony bo seba płacze ja nosze narekac i cuduje a ten mi jeszcze pakuje dupsko na kolana bo też się ce pzytulić i smutny bo braciszek smutny masakra ale pomogło odgazowanie końcówka od cewnika najmniejszego...dobrze ze miałam od siostry jeszcze .....wypurkał sie i zrobił rażąco zieloną kupe i dużo wody ....i teraz bidulka śpi bo wylał dużo łez

[ladanseuse14]

Napisane przez misia332

to naprawdę droga impreza, ja i tak zrezygnowałam w Kościele ze skrzypiec, bo to kolejne 200 zł . I wzięłam najtańsze cięte kwiaty.

Wiadomo, że nie założysz sukienki koktajlowej itp.

A ksiadz tego nie potrafi zrozumieć ??? No bo przecież liczy się sakrament... ale za ten skarament też trzeba płacić.

więc jak mi jakiś ksiądz powie o ślubie to mu powiem, że no problem, bo my chcemy ale niech nam za to zapłaci

[kaska87]

Napisane przez Aaamelkaa

Kaśka ,z racji że na bieżąco w temacie,weź luknij na moją listę ,pominęłam coś ?

-zaraz Ci napisze bo teraz mam ssaka i nie mam jak teczki wyjąć

Napisane przez cotynato

Jak mnie tż wpienia
Przylazł już trzeci dzień z rzędu do domu o wiele później niż powinien. Na wejściu wielce przeprasza, ale sorry w to mam bo jestem zmęczona już walką z dwójką. Siada z małym i woła mnie żebym mu to podała, to zabrała, to zrobiła. Mi nikt nie pomaga w ciągu dnia...

mój dzisiaj wrócił o 9:00 zamiast o 6:00 ale taka praca, że się coś na koniec wysraka i lipa ale za to później odbierze te godziny

Napisane przez matallewar

Możesz nie mieć i rok przy kp

oby się rok karmić udało albo chociaż pół

[ladanseuse14]

Napisane przez ewacia85

bije pokłony tym z was które codziennie walczą z kolkami właśnie nie wiem co za atak miało moje dziecko ale juz mi niewiele brakowało żeby rozłożyć ece i wyć z nim ...jeszcze adi obrażony bo seba płacze ja nosze narekac i cuduje a ten mi jeszcze pakuje dupsko na kolana bo też się ce pzytulić i smutny bo braciszek smutny masakra ale pomogło odgazowanie końcówka od cewnika najmniejszego...dobrze ze miałam od siostry jeszcze .....wypurkał sie i zrobił rażąco zieloną kupe i dużo wody ....i teraz bidulka śpi bo wylał dużo łez

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez kaska87

oby się rok karmić udało albo chociaż pół

dacie radę

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Karolina88w

Hej dziewczyny
Właśnie rozmawiałam z koleżanką czy idzie ze mną na spacer ma miesiąc starszego synka , a ona ze jest za zimno ( 6 stopni) i ze nie będzie juz wychodzić do wiosny :/ zwariowalam .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja bym poszła, przecież w zimie do minus kilka stopni również mozna wyjść z domku.

Napisane przez ewacia85

wrzuce wam fote która mnie rozwala bo każdy z moic bojsów ma taka mine że..

Najmłodszy ma najfajniejszą haha.

[misia332]

Napisane przez ladanseuse14

więc jak mi jakiś ksiądz powie o ślubie to mu powiem, że no problem, bo my chcemy ale niech nam za to zapłaci

ale niech weźmie naprawdę co łaska. A kopercie 50 zł

[matallewar]

Ja zamierzam wychodzić do -10 stopni, jak będzie mniej, to raczej nie, bo więcej ubierania niż na dworze wytrzymamy
Sama też nie lubię w takie temperatury wychodzić

[misia332]

Napisane przez matallewar

Ja zamierzam wychodzić do -10 stopni, jak będzie mniej, to raczej nie, bo więcej ubierania niż na dworze wytrzymamy
Sama też nie lubię w takie temperatury wychodzić

no ale czasem tez trzeba wyjść do sklepu jak jest poniżej -10

[m.a.r.t.a]

Napisane przez tigaaa814

W pupie jest zawsze 4 stopnie wiecej, a po 2 0 37 stopni u niemowlaka to normalne

Pediatra mówił mi, że 5 stopni i tego się trzymam. Jak po szczepieniu mierzyliśmy jej w pupce miała 38 stopni, wiec przyjęliśmy, ze ma 37,5.

[ja-ika]

Napisane przez 83monia

nie nadrobie bo musze po syna jechac

ale pochwale sie - zrobilam pol jakiegos treningu chodakowskiej. pol bo mala ryczala a do tego czasami musialam improwizowac bo zwyczajnie nie mam tyle miejsca. no i sily tez kiepskie bo wszysko na pół gwizdka robione. ale w koncu zabralam sie za siebie. tyle ze podczas podskokow musze cycki trzymac bo sie mnie nie trzymaja

hehe, ja też musiałabym trzymać cycki jak będę chodziła na aerobik to chyba się bandażem obwiążę bo nie wiem jak ro załatwić. Wydaje mi się, że zwykły sportowy stanik nie utrzyma moich balonów

[m.a.r.t.a]

Napisane przez ladanseuse14

Julia ma temp. 37,0 st. C. Powinnam panikować?

Nam w przychodni kazali "panikować" jak temp będzie powyżej 38 stopni i dopiero wtedy dać coś na zbicie gorączki a tak tylko obserwować.

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

No tak, ale sporo osób wychodzi z założenia, że ochrzci dziecko, bo dziadkowie wierzący i będą zabierać do kościoła albo bo dziecko ma samo zdecydować. Ja tylko pytam, co dziecko winne, że rodzice nie praktykują/nie wierzą? Zwłaszcza, jeśli jedno z nich tylko? Co dziecko winne, że rodzice nie mają ślubu kościelnego...?
To jest chrzest dziecka, a nie rodziców, więc nie, nie czaję, czemu robią problem (zwłaszcza, że jak da się 200 zł, to nagle problemu w 99% nie ma ).
Dodam, że moja sytuacja zupełnie inna i mnie wkurza, że w ogóle robimy ten chrzest I wiem nawet, że to hipokryzja, ale sporo jedno już ochrzczone, to co? Mam drugiego nie chrzcić?

Ale skoro rodzice niewierzacy to jak chca wychowywac dziecko w wierze katolickiej?Skoro rodzice niewierzacy to dlaczego im zależy na chrzcie dziecka.Przecież jak podrośnie to sie moze ochrzcic samo jak zechce, w tej religii albo innej, ale bedzie na tyle swiadome, że będzie wiedziało co robi.A dzidkowie nie są od wychowywania dziecka, tylko rodzice, dziadkowie juz swoje wychowali. Zreszta nawet jak zabiora do kościola to co z tego?Moi na pewno zabrali Wike do kościoła, jestem na 99% pewna, że polali jej głowe woda niby chrzcząc, ale w aktach kościelnych jej nie ma. Ja ogolnie jestem przeciwna przypisywaniu nieswiadomych dzieci di jakiś grup religijnych.

Ale jestem w stanie co poniektorych zrozumieć.Sa powody np. społeczne na wsiach i w mniejszych miejscowosciach.Jakbym miala wychowywac swoje dzieci w takim miejscu jak ja wychowywalam to pewnie tez bym wziela slub koscielny i ochrzcila na pokaz zeby nie byly wytykane palcami

[m.a.r.t.a]

Napisane przez ladanseuse14

zazdroszczę takiej utraty wagi przy "nicnierobieniu"

Ja straciłam już 15kg a przytyłam w ciąży 16 kg. Mało jem.

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Ja zamierzam wychodzić do -10 stopni, jak będzie mniej, to raczej nie, bo więcej ubierania niż na dworze wytrzymamy
Sama też nie lubię w takie temperatury wychodzić

Ja też nie zamierzam wychodzic poniżej -10.Sama nie wytrzymam.No chyba, że z domu do samochodu i z samochodu do budynku.

Wrociłam, że spaceru, fajne chłodne powietrze, zaraz będzie mróz

[passion80]

Napisane przez matallewar

No tak, ale sporo osób wychodzi z założenia, że ochrzci dziecko, bo dziadkowie wierzący i będą zabierać do kościoła albo bo dziecko ma samo zdecydować. Ja tylko pytam, co dziecko winne, że rodzice nie praktykują/nie wierzą? Zwłaszcza, jeśli jedno z nich tylko? Co dziecko winne, że rodzice nie mają ślubu kościelnego...?
To jest chrzest dziecka, a nie rodziców, więc nie, nie czaję, czemu robią problem (zwłaszcza, że jak da się 200 zł, to nagle problemu w 99% nie ma ).
Dodam, że moja sytuacja zupełnie inna i mnie wkurza, że w ogóle robimy ten chrzest I wiem nawet, że to hipokryzja, ale sporo jedno już ochrzczone, to co? Mam drugiego nie chrzcić?

skoro rodzice nie wierzą to co chcą dziecku przekazać? po co w takim razie chrzest jeśli tylko dla ludzi, bo co dziecko winne to lepiej zamówić chrzest i siedzieć cicho
mnie nie interesuje dlaczego ktoś chrzci lub nie chrzci, każdy argument dobry, ale jak się jawnie mówi o tym, że wszystko na nie, generalnie w ogóle ktoś nei uznaje tych zasad i niedziwne, że ksiądz nei chce ochrzcić, bo w sumie po co

a z kosztami ślubu zależy na jakiego księdza sie trafi, koleżanka była pytac o chrzest, mówi, że kasy nie ma a ksiądz powiedział, że chrztu i śłubu może udzieolić za darmo
tylko, że oni mieli naprawdę fatalną sytuację, jeśli ktoś, mówi księdzu, że kasy nie ma, a tu kościół pełen gości, ppiękna dekoracja, skrzypce itp to inna bajka

my możemy mieć problem z chrzestną, moja siostra jest po rozwodzie, zobaczymy jaki ksiądz si e trafi a jeśli będą na nie, to mamy w pogotowiu drugą kandydatkę, nie oburzam się, że nie spełniamy warunków

w moim poprzednim poście chodziło mi konkretnie o to, że ktoś pisze, że nei wierzy, do kościoła nie chodzi, kolędy nei przyjmuje, generalnie ma wszystko w dOOpie i święte oburzenie, że komuś się to może nei podobać

kwestię zapłaty za sakramenty pominę bo nie o to mi chodzi

[maharet1092]

Napisane przez misia332

Ja się zgadzam z Matal i jej wypowiedzią. Nie tylko rodzice uczą wiary dziecko, ale również dziadkowie. I dziecko nie powinno być krzywdzone za to, że rodzice nie mają ślubu koscielnego,

Niewierzacy rodzice (ja i mój chłop) uważamy, że dzieci mogą być skrzywdzone będac ochrzczone. A co jak sie potem zapyta "po co mnie przypisaliście do religii którą sami nie wyznajecie?"To co ja im odpowiem?Bo tak wypada?Na pokaz., bo babcia chciała.?Bez sensu

Tylko ja mam łatwiej bo tu gdzie mieszkam nie ma jakiegoś problemu społecznego jak jesteś niewierzacy

[passion80]

dla mnie to, że ktoś chrzci bo chce mieć święty spokój to też argument

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Ladan, ile płacicie za ślub? za sam urząd?

my w kościele zapłaciliśmy 400zł + organista stówę.

jakiejś wielkiej róznicy chyba nie ma, zależy na pewno od kościoła

więc argument, że ślub kościelny jest dużo droższy, to pewnie wielu osobom, nei mowię tutaj o Was bo nie wiem, chodzi przede wszystkim o wesele

jeśli komuś naprawdę zależy na ślubie w kościele to nie ważne będzie wesele, suknia itp tylko sam sakrament

żeby nei było, nei jestem żarliwa katoliczką, ale też nei uważam całej instytucji kościoła za złą

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Aaamelkaa

my właśnie wróciliśmy z 1,5 godzinnego spacerku Małego już w kombinezon wkładam, pływa w nim (rozm 62 z 5-10-15)

a jak tam zupka, smakuje ?


ja w pon idę do urzędu po papiery
przy umowę o prace chyba nie będzie tego dużo cio ?
wniosek
zaświadczenie od lekarza
pity (2012 rok ???????????????)
zaświadczenie z us
info z numerem konta
xero dowodów
akt urodzenia

coś jeszcze ?

ten kombinezon w lapki?? moj syncio tez w nim plywa co ciekawe mamy tez ten pluszowy z samochodzikiem i tez 62 i jest akurat... a ten w lapki 62 duuuzo za duzy...

Napisane przez kaska87

ja zamawiam kalendarze dla rodziców i teściowej z fotami Myszki

e tam, może kryzys laktacyjny?

to nie chrzcij proste


nie ogarniam po co dzieci chrzcicie skoro nie jesteście wierzące ja wierząca, z praktyką już gorzej, ale to już ze względu na księży wolę się w domu pomodlić jak coś

my tez robimy kalendarze


u nas chrzest bedzie 29.12 :P teraz tylko musze poszukac jakiejs restauracji...

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez maharet1092

Niewierzacy rodzice (ja i mój chłop) uważamy, że dzieci mogą być skrzywdzone będac ochrzczone. A co jak sie potem zapyta "po co mnie przypisaliście do religii którą sami nie wyznajecie?"To co ja im odpowiem?Bo tak wypada?Na pokaz., bo babcia chciała.?Bez sensu

Tylko ja mam łatwiej bo tu gdzie mieszkam nie ma jakiegoś problemu społecznego jak jesteś niewierzacy

co wiecej nie trzeba placic podatkow :brzyda l: chetnie tez bym sie wypisala z powodu tych podatkow hahaha

[maharet1092]

Napisane przez passion80

[/COLOR]Ladan, ile płacicie za ślub? za sam urząd?

s:

Ja płaciłam za cywilny 80 zł. Ale może podrożało