|
|
#361 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
serio ja rozumiem, zaliczenie, konsultacje na uczelni z dzieckiem, okej. ale OBRONA i jeszcze się cieszysz że cie nie wywalił za ściąganie a twoje dziecko rozrabiało na egzaminie. trzymajcie mnie bo nie wiem co począć takie to mamy matki polki co się cieszą że skończyły studia z dzieckiem na ręku na obronie i perfidnie ściągając przed profesorem 10/10 made my day
Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2013-11-16 o 17:58 |
|
|
|
|
#362 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
moje dziecko "rozrabiało" na egzaminie gdy było w moim brzuchu, na egzaminach gdy było poza nim nie przebywało a w trakcie obrony było z panią z dziekanatu co było wcześniej ustalone (o terminie obrony dowiedziałam się na dwa dni i od razu z panią ustaliłyśmy co zrobic w mojej sytuacji) co nie zmienia faktu że w tym czasie na uczelni przebywało a o tych stypendiach wspomniałam bo wydaje mi się że jeśli ktoś systematycznie pracował wcześniej to nawet gdy przyjdzie w zaawansowanej ciąży to więcej temu komuś "wybaczą" i znajomi i wykładowcy, analogicznie jeśli kobieta jest dobrym pracownikiem, w ciąży chodzi do pracy jak długo da radę to pracodawca i współpracownicy potraktują ją ze zrozumieniem gdy raz czy dwa nie będzie się czuła na siłach
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
|
|
|
|
#363 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
, też byś tak chciała.Swoją drogą, nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy ktoś naciąga kogoś, bo ma dziecko. Dla mnie to nawet nie OZM, to cwaniactwo. |
|
|
|
|
#364 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Dobrze, ale naprawdę, nie tłumacz się, dla mnie twoja wypowiedź była wysoce bezczelna, cieszysz się że tak wspaniale sobie życie ułożyłaś bo przecież da się pogodzić dziecko i uczelnie, a tak naprawdę chamsko ściągałaś i brałaś za to stypendia naukowe ;- ). Tę obronę, to przejem, bo aż tak mnie to nie interesuje (choć i tak uznaję za dziwne że w ciągu 2 dni nie byłaś w stanie znaleźć sobie opieki do dziecka na jeden dzień |
|
|
|
|
#365 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Edytowane przez malootka Czas edycji: 2013-11-16 o 18:25 Powód: zła składnia x2 |
|
|
|
|
#366 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Wiem, że o zdjęciach na FB już było. Mnie tylko ciągle zadziwiają moi znajomi, którzy notorycznie robią z dziecka debila. Upaprany kaszką - ziuu do sieci, udający królika z rajstopkami na głowie - dawaj na FB itd. itp.
Nie wiem, czy to OZM... bo raczej tam nie ma zachwytów, a traktowanie jak fajną rzecz na pokaz do pochwalenia się w sieci.
|
|
|
|
#367 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Bardzo dobrze ujęłaś to co chciałam powiedzieć ale zabrakło mi słów |
|
|
|
|
#368 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Albo się studiuje czy pracuje na 100% swoich ciążowych możliwości (bo można się wiadomo różnie czuć), albo się uczciwie na jakiś czas odpuszcza temat. Bo chyba zaczynam rozumieć wypowiedzi forumowiczek z kilku postów wcześniej, że coś się załatwiało na ciążę. Mnie to wprawiło w osłupienie, ale najwyraźniej to zaczyna być standardem.
Edytowane przez AniaKW Czas edycji: 2013-11-16 o 18:25 |
|
|
|
|
#369 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
. 500zeta miesięcznie...bogactwo oł jea.Koleżanka ze studiów też chodziła z brzuchem, nie ściemniała, wszystko pozdawała, urodziła w czasie wakacji i nawet nie brała urlopu dziekańskiego, bo od października dalej była na moim roku. Jak ktoś jest w porządku, to nie ma problemów ani na uczelni, ani w pracy. |
|
|
|
|
#370 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Dlatego ja nie wiem czy się śmiać czy płakać jak czytam wypowiedzi z bananem na buzi, że ja to jestem dobra jednak, i stypendium miałam i dziecko miałam i łaskawiej się spojrzeli i pozwolili ściągać na egzaminie mi a innym nie, faaajnie tak fajnie. A potem płacz i ryk bo mamy armię ludzi po studiach a wygląda to jak wygląda
|
|
|
|
|
#371 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
ale czy mi wstyd że chodziłam w ciąży na zajęcia a potem z dzieckiem to nie, nie było mi wstyd - tak było, gdy dowiedziałam się o ciąży chciałam wziąsc dziekankę ale z racji tego że nie było kierunku dwa lata po moim roczniku - cóż kobieta z dziekanatu mi to odradziła jak bym postąpiła teraz - nie wiem
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
|
|
|
|
#372 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
|
|
|
|
|
#373 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
|
|
|
|
#374 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Treść usunięta
|
|
|
|
#375 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Ja przyznam szczerze, że jedyne udogodnienie z jakiego korzystałam w ciąży to miejsce oznaczone w komunikacji miejskiej. Bo zwyczajnie bałam się latać po autobusie, kiedy szarpie. Ale broniłam się z ogromnym brzuchem (9 miesiąc) i nie wymagałam statusu świętej krowy. Nawet wchodziłam po kimś tam w kolejce, a nie że pierwsza. Dało się? Dało się.
Poszłam do pracy, jak syn miał 3 miesiące. Byłam wyklęta przez klan matek, a ja po prostu wykorzystałam okazję, że była możliwość dostania się tam, gdzie chciałam. Daleko mi do OZM, co nie znaczy, że nie kocham mojego dziecka. I że jestem od niedawna na forum, to przeglądnęłam poprzedni wątek. Kij z matkami, ale rośnie nam pokolenie niewychowanych egoistów. |
|
|
|
#376 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Treść usunięta
|
|
|
|
#377 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Jak to się mówi zależy jaka praca i jakie studia.
I jaka ciąża, bo moja przyjaciółka leżała od 5 miesiąca, modląc się, by dotrwać do końca. Generalnie chodzi jednak o pewne postawy - jestem w ciąży to mi się należy. Owszem, pewne rzeczy tak, ale nie dajmy się zwariować.
|
|
|
|
#378 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#379 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Mm, dzięki
|
|
|
|
#380 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
|
|
|
|
#381 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
. W moim mieście prędzej legalnie skończą obwodnicę i otworzą kopalnie, niż będzie tam metro albo przynajmniej na nowo tramwaje . Moja mama ma BZM i zachowuje się tak, jakbym nie wiedziała, co mam z własnym dzieckiem robić. BZM jest znacznie gorsze od OZM. Chciałabym zobaczyć starcie OZM z BZM....chaoooosss |
|
|
|
|
#382 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Ja nie wiem jak to jest, że dzieci maltretują zwierzęta. Ja nigdy żadnego nie męczyłam. Bawiłam się dżdżownicami i żuczkami gnojarkami, ale nigdy im nóg nie wyrywałam. Jak w ogóle można
__________________
!Me encanta espanol! |
|
|
|
|
#383 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Pestka od PST- Poznański Szybki Tramwaj, fajna sprawa
|
|
|
|
|
#384 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Jak przyjeżdża do mnie wujostwo i temat schodzi na ich wnuków to wychodzę. Wiem wtedy że czeka mnie kilkugodzinny wyklad na temat wyjątkowości ich wnuków.
|
|
|
|
#385 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
|
|
|
|
#386 | |
|
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
---------- Dopisano o 01:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ---------- Lepiej nie będę pisać co myślę o tych... idiotach.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
|
|
|
#387 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Treść usunięta
Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2013-11-17 o 01:32 |
|
|
|
#388 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
A gdzie był ktoś z rodzicieli? Przecież ten pies chyba się bronił przed zamknięciem w pralce? W ogóle cała opisana sytuacja, to dla mnie jakaś scena z horroru
. Od zawsze w moim domu były zwierzęta i rodzice mnie uczyli, że czują tak samo, jak ja i mam uważać.
|
|
|
|
#389 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 908
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Obstawiam, że w przypadku dzieci męczących zwierzęta zabrakło właśnie przykładu płynącego z góry. Skoro rodzice traktują psa jak zabawkę, która ma wyglądać, albo jak alarm antywłamaniowy, to nic dziwnego że dzieci uważają, że można zrobić z nim wszystko. Gdyby tak od małego pokazywać dzieciom, jak należy traktować zwierzę, to nie byłoby takich sytuacji. Ale teraz lepiej posadzić dziecko przed telewizorem i mieć je w |
|
|
|
|
#390 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 640
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Ja Wam opowiem sytuację o pewnej mamusi-sąsiadce, która to chciała zrobić mi sprawę w sądzie :P
Otóż miałam maleńkiego psa-4kg, z problemami, po schronisku. Sunia była bardzo grzeczna, ale nie lubiła dzieci i obcych ludzi, bała się ich. Ze strachu, jak ktoś pchał do niej łapy, kłapała ząbkami-nie gryzła, tylko straszyła. Ale ja, jako świadoma właścicielka, zawsze nie pozwalałam jej dotykać dzieciom, nawet gdy te, lub ich mamusie, nalegały. Kilkakrotnie na spacerach spotykałam sąsiadkę z jej rozpuszczonym dzieckiem. Dziecko oczywiście rzucało się na mojego psa-jak brałam ją na ręce-to wrzeszczało i płakało-pani da, pani da!. Sąsiadka kwitowała to zawsze stwierdzeniem-nie zeżre mały tego psa,co pani zależy dać mu pogłaskać. Tłumaczenie,że ona się boi, nie pomagało. Po którymś tam z rzędu takim spotkaniu miałam dość. Wracałam sobie z moim futrem do domu, a tu nagle, z klatki wybiega ów ancymon. Nie zdążyłam psa wziąć na ręce i bach-stało się-dziecko się na psa rzuciło, a pies kłapnął zębami. Nie ugryzł, zrobił to na ok. 5 cm od ręki małego. Ale on urządził krzyk na całe osiedle. Mamusia chciała wezwać policję, bo mój potwór bez powodu rzucił się na jej aniołka. Oczywiście mama całe zajście widziała na własne oczy. Wydzierała się na mnie chyba z pół godziny. Stwierdziła, że jestem zdemoralizowaną, pozbawioną uczuć dzikuską i że sprawa powinna skończyć się w sądzie, bo mój pies pogryzł jej dziecko i będzie miało ono uraz do końca życia. Chciała nawet jechać do szpitala. Dzięki Bogu, że miałam świadków... Bo zostałabym kryminalistą z bestią, która bała się własnego cienia ![]() Dodam, że dwukrotnie, przy zabieraniu swojego psa na ręce w momencie spotkania z tych "chłopczykiem" zostałam opluta przez jegomościa... A sytuacja z moją sunią nic go nie nauczyła, dalej starał się męczyć wszystkie psy z osiedla.
__________________
![]() I jest cudownie! Edytowane przez aduska1212 Czas edycji: 2013-11-17 o 09:46 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.




zresztą nie ja jedna - wykładowca chodził po sali ale nie reagował specjalnie na ściągających, zostało mi ostatnie pytanie, trochę napisałam na nie, ale dziecko zaczęło gimnastykę odstawiac tak, że nie dałam rady wysiedziec - więc oddałam pracę i wyszłam, po chwili wyszło kilka osób bo profesor zaczął zabierac prace za ściąganie - tak potraktował mnie ulgowo pozwalając na spisywanie, ale przy tym pozowlic też całej grupie - wiele osób wtedy na tym skorzystało - profesor rozumiał mnie, ale chciał byc też w pewien sposób fer wobec innych
serio ja rozumiem, zaliczenie, konsultacje na uczelni z dzieckiem, okej. ale OBRONA
takie to mamy matki polki co się cieszą że skończyły studia z dzieckiem na ręku na obronie i perfidnie ściągając przed profesorem 
Nie wiem, czy to OZM... bo raczej tam nie ma zachwytów, a traktowanie jak fajną rzecz na pokaz do pochwalenia się w sieci. 




. W moim mieście prędzej legalnie skończą obwodnicę i otworzą kopalnie, niż będzie tam metro albo przynajmniej na nowo tramwaje
Uznali że następnym razem będą musieli bardziej go pilnować, ale dla nich psy to tylko towar.
. Od zawsze w moim domu były zwierzęta i rodzice mnie uczyli, że czują tak samo, jak ja i mam uważać.


