Chcemy mieć starania z głowy i przeskoczyć na wątek mamusiowy. Staraczki-mamusie cz.8

[FlightlessBird]

Napisane przez kotka34

ja bym zrobila

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


o matko boska trzymam kciuki za zdrowko taty a ja nylam na becie odebralam wynik a wiec jest dodatni

to oficjalne gratulacje
ile wyniosła Beta?

[kotka34]

Napisane przez FlightlessBird

to oficjalne gratulacje
ile wyniosła Beta?

nie napisali ile wyniosla myslalam ze napisza a ja nadal nie moge w to uwierzyc

[Karoloo]

Kotka gratulacje

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez kotka34

ja bym zrobila

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


o matko boska trzymam kciuki za zdrowko taty a ja nylam na becie odebralam wynik a wiec jest dodatni

super

[Elfka86]

kotka super gratulacje

[agnieszkaK]

Napisane przez kotka34

nie napisali ile wyniosla myslalam ze napisza a ja nadal nie moge w to uwierzyc

uwierz uwierz tyle testów, no i w końcu beta
super grauluję spokojnej ciąży kochana!!!!

zaczęły się fasolki nareszcie! może i my się załapiemy dziewuchy

[debraM]

Napisane przez kotka34

ja bym zrobila

o matko boska trzymam kciuki za zdrowko taty a ja nylam na becie odebralam wynik a wiec jest dodatni

No moja okazja robienia testu odpłynęła Jutro zrobię


kotka super Gratulacje
ale jak to Ci nie napisali ile wynosi? Jak to trzeba wiedzieć... Jaki jest wynik? beta hcg - dodatni? Może jest jakiś przedział i jakiś znaczek: <, >?

[FlightlessBird]

Napisane przez debraM

No moja okazja robienia testu odpłynęła Jutro zrobię


kotka super Gratulacje
ale jak to Ci nie napisali ile wynosi? Jak to trzeba wiedzieć... Jaki jest wynik? beta hcg - dodatni? Może jest jakiś przedział i jakiś znaczek: <, >?

pewnie zrobiła betę jakościową, a nie ilościową

[debraM]

Ale to nie jest beta wtedy.

[FlightlessBird]

Napisane przez debraM

Ale to nie jest beta wtedy.

U mnie w laboratorium jest beta ilościowa i beta jakościowa.

[debraM]

Napisane przez FlightlessBird

U mnie w laboratorium jest beta ilościowa i beta jakościowa.

a nie hcg i beta hcg? No to ja nie wiem w takim razie

kotka, a ile płaciłaś za tą betę?

[FlightlessBird]

Napisane przez debraM

a nie hcg i beta hcg? No to ja nie wiem w takim razie

kotka, a ile płaciłaś za tą betę?

aaa toś mnie zagięła idę własnie do lekarza to zerknę

[wik_and_ola]

Napisane przez kotka34

ja bym zrobila

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


o matko boska trzymam kciuki za zdrowko taty a ja nylam na becie odebralam wynik a wiec jest dodatni

Gratulacje!!!

[cowie]

Napisane przez debraM

a nie hcg i beta hcg? No to ja nie wiem w takim razie

kotka, a ile płaciłaś za tą betę?

Niieee, obie to beta hcg Tylko jedna daje Ci wynik:
tak jesteś w ciąży, albo nie nie jesteś w ciąży,
a druga podaje wartość



Kurde, miałam do Was już z tydzień temu wrócić, ale coś się nie mogłam wbić. Ilekroć zaglądałam na wątek to nie wiedziałam co napisać

Teraz mam nadzieję być na bieżąco

Gratuluję zaciążonym , wreszcie ten okres bez żadnych ciąż się skończył. Oby tak dalej

[(kicia)]

kotka gratuluję

u mnie w luxmedzie to w ogóle nazwa się badanie poziomu hcg a nie beta hcg oni twierdzą że to co innego.

[jagodzia133]

Napisane przez kachna21

cześć dziewczyny! przygarniecie mnie??
my od pazdiernika sie staramy a raczej... nie zabezpieczamy po prostu w oczekiwaniu

witaj

Napisane przez marszalka

witam się po bardzo długiej nieobecności, zaraz postaram się wytłumaczyć, bo przyznam się że troche się bałam pisać, obawiając się wykluczenia z forum przez was, ale odważyłam się po tym jak dostałam wiadomość od jednej kochanej piczki
na wstępie chciałam pogratulować Elfce dwóch kreseczek i oczywiście widziałam też ślicznego krasnalka Makareny, ni i wiem już że Leine przebadała mężulka, wszystkiego nie nadrobiłam, ale to njiestety jest niemożliwe
no a teraz ja: miałąm troche zawirowań w pracy, remont też jest dość czasochłonny, a i jeszcze moja siostra z maluszkiem prawie miesiąc u mnie siedziała, także naprawde czasu na kompa nie miałam w ogóle, a i jeszcze tydzień temu miałam wizyte u gina, przyznam się że strasznie przed nią panikowałam, bo nagle ustału mi eszystkie objawy ciążowe i oczywiście przypomniałam sobie jak to dziewczyny pisały, że wtedy mamy do czynienia z martwym zarodkiem, także strasznie bałąm się tej wizyty. na szczęscie okazało się, że wszytko dobrze, maluszek bryka jak trzeba, za tydzień mam 3D...nie wiem co j\tu jeszcze napisać, ale mam nadzieję, że jeszcze mnie przyjmiecie

dobrze że z dzidzią wszystko dobrze no i czekam na zdjęcia 3D uwielbiam

Napisane przez krusia83

Dziewczyny odebralam wynik bety - 39,26. Jeszcze nie wierze

moje gratulacje

Napisane przez ilona_0105

Cześć ,
Byłam u ginekologa w badaniu wyszło że mam powiększona macice czyli prawdopodobnie ciąża,(testy były negatywne) natomiast na usg okazało się że mam krwiaka 7cm i dlatego miesiączka sie spóźnia. Czy któras miała coś takiego ?
Boję się ...za tydzień mam znowu usg żeby zobaczyć co i jak. Dopiero lekarz zadecyduje co robić. Boję się strasznie a na internecie pisze tylko o malych krwiakach w ciazy

Lekarz mówił że może się wchlonie a jak nie to będą usuwać laparoskopowo albo operacyjnie

niestety nie znam sie ale mam nadzieję że się wchłonie

Napisane przez skubana

skąd ja to znam

wczoraj mialam nerwowy dzien bo moj tata trafil na pogotowie (rozmawialam z nim przez telefon ze bedzie mial wnuka i po rozmowie go wzieli) okazalo sie ze ma migotanie przedsionków serca i jeszcze w tym roku ma isc do szpitala. Juz to widze znajac nasza sluzbe zdrowia. Martwie sie bo miał juz zawały, oprocz tego bajpasy, rozrusznik i nadcisnienie

dużo zdrówka dla taty

Napisane przez kotka34

nie napisali ile wyniosla myslalam ze napisza a ja nadal nie moge w to uwierzyc

super ale szkoda ze nie napisali ile wyniosła

Napisane przez cowie

Niieee, obie to beta hcg Tylko jedna daje Ci wynik:
tak jesteś w ciąży, albo nie nie jesteś w ciąży,
a druga podaje wartość



Kurde, miałam do Was już z tydzień temu wrócić, ale coś się nie mogłam wbić. Ilekroć zaglądałam na wątek to nie wiedziałam co napisać

Teraz mam nadzieję być na bieżąco

Gratuluję zaciążonym , wreszcie ten okres bez żadnych ciąż się skończył. Oby tak dalej

hej ale jednak się wbiłaś więc witaj

[Lea_ny]

Ale mi się nic nie chce... a muszę robić obiad, a potem do pracy... nieeeeeeeeeeeee...

Napisane przez debraM

Wstałam
Mężulek trochę wczoraj popił z kolegami... Boziu jakie on mi rzeczy gadał On chyba bardziej zbzikował niż ja, ciągle tylko dziecko i dziecko, bo on już chce, bo nie może się doczekać i czy nie mogę mieć tych dni płodnych szybciej i tak co chwilę

Urocze
Mojemu po alkoholu też od razu włącza się takie gadanie o dziecku

Napisane przez kotka34

o matko boska trzymam kciuki za zdrowko taty a ja nylam na becie odebralam wynik a wiec jest dodatni

No to super!

[debraM]

Napisane przez Lea_ny

Urocze
Mojemu po alkoholu też od razu włącza się takie gadanie o dziecku

Nam alkoholu nie trzeba

[Karoloo]

Napisane przez cowie

Niieee, obie to beta hcg Tylko jedna daje Ci wynik:
tak jesteś w ciąży, albo nie nie jesteś w ciąży,
a druga podaje wartość



Kurde, miałam do Was już z tydzień temu wrócić, ale coś się nie mogłam wbić. Ilekroć zaglądałam na wątek to nie wiedziałam co napisać

Teraz mam nadzieję być na bieżąco

Gratuluję zaciążonym , wreszcie ten okres bez żadnych ciąż się skończył. Oby tak dalej

hej piękna
widzę, że zmieiłaś owu na wykresie, dlaczego

[cowie]

Napisane przez Karoloo

hej piękna
widzę, że zmieiłaś owu na wykresie, dlaczego

Bo mam w okolicach owulacji jedną nieważną temperaturę. I ovu jakoś głupieje. Moim zdaniem owulacja była w 22, 23 dc (temperatura i szyjka na to wskazuje), a ten mi wyznacza na 24 dc, kiedy jest już po skoku i szyjka zrobiła się twarda

Także na dzień dzisiejszy wyznaczyłam sobie owulację sama, a może jutro, albo pojutrze ovu się opanuje i samo mi jakoś rozsądniej tę owulację wyznaczy

[Karoloo]

Napisane przez cowie

Bo mam w okolicach owulacji jedną nieważną temperaturę. I ovu jakoś głupieje. Moim zdaniem owulacja była w 22, 23 dc (temperatura i szyjka na to wskazuje), a ten mi wyznacza na 24 dc, kiedy jest już po skoku i szyjka zrobiła się twarda

Także na dzień dzisiejszy wyznaczyłam sobie owulację sama, a może jutro, albo pojutrze ovu się opanuje i samo mi jakoś rozsądniej tę owulację wyznaczy

ok, ok
Widzę obcykana w tych wykresach jesteś, dla mnie to nadal czarna magia Powodzenia

[Lea_ny]

Napisane przez cowie

Kurde, miałam do Was już z tydzień temu wrócić, ale coś się nie mogłam wbić. Ilekroć zaglądałam na wątek to nie wiedziałam co napisać

Oj tam, oj tam... zawsze można napisać: "Cześć, chciałam coś napisać, ale nie mam pomysłu co"


A ja coś czuję, że lipa będzie z tą torbielą Jestem w połowie drugiego opakowania tabletek i o ile w poprzednim cyklu nic nie czułam, o tyle w tym coś mnie tam czasem "zaboli" z lewej strony (w cudzysłowie, bo ciężko to tak naprawdę nazwać bólem... po prostu czasem coś tam czuję)

[cowie]

Napisane przez Karoloo

ok, ok
Widzę obcykana w tych wykresach jesteś, dla mnie to nadal czarna magia Powodzenia

Tak naprawdę, w moich nie do końca jestem, bo do tej pory miałam tylko jeden i to w dodatku ciążowy i nie do końca wiem jak się moja temperatura przez cały cykl zachowuje

Ale naoglądałam się trochę wykresów no i wskaźników płodności, żeby przypuszczać, że to raczej ovu zgłupiało.

A Tobie życzę, żebyś nie miała okazji głębiej zaznajamiać się z Twoimi wykresami

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez Lea_ny

Oj tam, oj tam... zawsze można napisać: "Cześć, chciałam coś napisać, ale nie mam pomysłu co"


A ja coś czuję, że lipa będzie z tą torbielą Jestem w połowie drugiego opakowania tabletek i o ile w poprzednim cyklu nic nie czułam, o tyle w tym coś mnie tam czasem "zaboli" z lewej strony (w cudzysłowie, bo ciężko to tak naprawdę nazwać bólem... po prostu czasem coś tam czuję)

Nie no, ale zawsze byłyście w środku jakiejś dyskusji. A to o kościołach, a to o przedłużaniu abonamentu w ovu. I tak ni w pięść ni w oko bym się wpasowała z takim postem



A o co dokładnie chodzi z Tą torbielą?

[wik_and_ola]

Napisane przez cowie

Niieee, obie to beta hcg Tylko jedna daje Ci wynik:
tak jesteś w ciąży, albo nie nie jesteś w ciąży,
a druga podaje wartość



Kurde, miałam do Was już z tydzień temu wrócić, ale coś się nie mogłam wbić. Ilekroć zaglądałam na wątek to nie wiedziałam co napisać

Teraz mam nadzieję być na bieżąco

Gratuluję zaciążonym , wreszcie ten okres bez żadnych ciąż się skończył. Oby tak dalej

Witaj Dobrze, że wróciłaś

[Lea_ny]

Napisane przez cowie

A o co dokładnie chodzi z Tą torbielą?

Pęcherzyk mi za bardzo urósł i zrobiła się z niego torbiel. To się wydarzyło po stymulacji, więc następny cykl nie brałam CLO, ale niestety torbiel dalej rosła Tak wiec teraz muszę brać tabletki anty i liczyć, że dzięki nim się wchłonie... no ale obawiam się właśnie, że wcale się nie wchłania 2. grudnia idę na USG, więc zobaczymy co się na tym jajniku dzieje - i wtedy się okaże czy jest już ok, czy dalej mam brać anty czy też może czeka mnie usuwanie tej torbieli.
Tak czy owak na razie nie wiem kiedy będę mogła wrócić do starań

[cowie]

Napisane przez wik_and_ola

Witaj Dobrze, że wróciłaś

Napisane przez Lea_ny

Pęcherzyk mi za bardzo urósł i zrobiła się z niego torbiel. To się wydarzyło po stymulacji, więc następny cykl nie brałam CLO, ale niestety torbiel dalej rosła Tak wiec teraz muszę brać tabletki anty i liczyć, że dzięki nim się wchłonie... no ale obawiam się właśnie, że wcale się nie wchłania 2. grudnia idę na USG, więc zobaczymy co się na tym jajniku dzieje - i wtedy się okaże czy jest już ok, czy dalej mam brać anty czy też może czeka mnie usuwanie tej torbieli.
Tak czy owak na razie nie wiem kiedy będę mogła wrócić do starań

Kurde, przykro mi
A torbieli nie da się też leczyć progesteronem? Czy mi się coś pierdzieli?

Trzymam za Ciebie kciuki
Jednak lepiej, żeby się sama wchłonęła niż zabieg...

[Lea_ny]

Napisane przez cowie

Kurde, przykro mi
A torbieli nie da się też leczyć progesteronem? Czy mi się coś pierdzieli?

Trzymam za Ciebie kciuki
Jednak lepiej, żeby się sama wchłonęła niż zabieg...

Brałam progesteron w tym cyklu po wykryciu i niestety tak jak pisałam: dalej rosła Więc lekarz powiedział, że trzeba na razie przyblokować jajniki.

[(kicia)]

jak w tym msc nie zajdę to chyba idę w grudniu na monitoring bo z takim stanem rzeczy to ja wiem że nic nie wiem

dziś rano jak Wam pisałam kuł mnie lewy jajnik.... teraz byłam w wc i co?? i rozciagliwy śluz no przecież zwariować można nie był co prawda taki 100 % przeźroczysty ale wczoraj na wieczór było serducho więc podejrzewam że może być trochę spermy w śluzie

i nie wiem no nic nie wiem normalnie a to już 30 dc i co może 45 dni będę miała

[neska1412]

Hej. Byłam u gina. Przepisał mi macmiror i jakiś tam krem. Na ulotce jest napisane, że nie powinno się współżyć przez caly czas brania a on mi kazał całe opakowanie użyc czyli 12 dni.... A ja mam 8 dc. Poszłam na nfz i tak mnie zbadał że aż mi łzy do oczu napłyneły
Gratuluje kotka i trzymam kciuki za fasolkę i mamusie oczywiście

[kotka34]

dzieki dziewczyny jestescie kochane a ja trzymam kciuki za was

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez FlightlessBird

U mnie w laboratorium jest beta ilościowa i beta jakościowa.

u mnie tez ta beta jakosciowa i ilosciowa jedna jest tansza ta co ja ja robilam i ta druga drozsza