Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7 - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-18, 21:56   #931
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

hejka, witam się po drzemce, która miała być godzinna a trwała prawie 3 ,robieniu placków ziemniaczanych (przynajmniej Was nadrobiłam) i obżarciu się nimi- pycha!

teraz się ledwo ruszam (ale to i przez stanie przy robieniu- potem już smażyłam na siedząco, bo się tak w głowie mi kręciło) więc już pełen relaks

---

co do posiadania dzieci to ja też bym chciała mieć trójkę, choć nie wiem, jak się wyrobię, ale bardziej z czasem niż z kasą. na jednym na pewno nie chciałabym skończyć.

zauważyłam kilka argumentów przeciwko, z którymi trudno mi się zgodzić.
-wyjazdy, zabawki itp- to nie są najważniejsze rzeczy a trzeba pamiętać o pomocy rodzinom, jaka jest w szkołach itp. ja mam duży żal do rodziców, że koleżanki, którym się dużo gorzej układało jeździły na wszystkie wyjazdy, bo były pomoce z jakichś źródeł a ja nie (bo nie wiedzieli, nie chcieli się przyznać, że potrzebują pomocy albo po prostu nie uważali tego za ważne), więc nawet jeśli się ma mniej, to nie znaczy że dziecku nie można zapewnić wyjazdu. a dodatkowe zajęcia? jeżeli naprawdę nas nie stać można coś zorganizować we własnym zakresie (jest mnóstwo zabaw edukacyjnych) a zresztą dziecku też trzeba dać czas na bycie dzieckiem i te zajęcia mają tyle samo zwolenników, co przeciwnikow
-mieszkanie we wspólnym pokoju- wystarczy mieć 2 pokoje dla dzieci, i wtedy każda "płeć" ma swój, więc to nie problem a wiem z doświadczenia że brak najmodniejszych zabawek równoważony jest przez długie rozmowy i wspólne zabawy, których z kolei brak jedynakom
-to że koszty są mniejsze tylko przez pierwsze lata i na nastolatka nas nie stać- tak naprawdę to początek jest najważniejszy, więc do mnie to nie przemawia, ale wydaje mi się, że osoby które tak twierdzą nie zakładają w ogóle żadnych zmian w pracy... zastanówcie się, czy 10 lat temu zarabiałyście tyle samo co teraz? prawdopodobnie nie, pewnie to były inne prace, a może jeszcze studia/szkoły? za te 10 lat prawdopodobnie tym bardziej będziemy na innym poziomie kariery, szczególnie jak będzie dla kogo się starać. nawet jeśli teraz zarabiamy grosze to przecież nie znaczy że my albo nasz mąż/partner nie awansuje przez ten czas. wiadomo, będą większe wydatki, potrzeby itp, ale bez przesady!

---

koszty wyprawki- dużo nie mam, ale zamierzam się zmieścić w kilkuset zł (ale fakt że z "większych" zakupów kupujemy tylko wanienkę i materac)
---

kukurydziana- witaj na wolności

---

cayenne- będzie dobrze

---

chustę można kupić niezłą za kilkadziesiąt zł (wrzucałam kiedyś linka z all, jak chcecie poszukam znowu), koleżanka po 2 synach noszonych taką polecała


Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
I po wizycie. Szyjka nie ruszona, brzuch miękki.
Następna wizyta 13 grudnia, bedzie 37t5d. Moja lekarka chyba tez nie wierzy, ze urodze szybko
no i bardzo dobrze

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;43777345]
W weekend zrobiłam ciasto na piernik z przepisu od lolity, nie mogę się doczekać następnego etapu [/QUOTE]

ja mam zamiar jutro zrobić (już mam wszystkie składniki)
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:09   #932
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez ajakasia Pokaż wiadomość
Ja tez mam 13 grudnia i to bedzie 36t6d
Dobrze, ze szyjka dluga i wszystko ok. W ogole Ci sie nie skrocila? Bo mnie od ostatniej wizyty 10 mm. Ale gin mowi, ze do 2,5 moze byc, ja mam teraz 3,5.
Ani troche. Od poczatku ciazy mam 3 cm.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:14   #933
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
hejka, witam się po drzemce, która miała być godzinna a trwała prawie 3 ,robieniu placków ziemniaczanych (przynajmniej Was nadrobiłam) i obżarciu się nimi- pycha!

teraz się ledwo ruszam (ale to i przez stanie przy robieniu- potem już smażyłam na siedząco, bo się tak w głowie mi kręciło) więc już pełen relaks

---

co do posiadania dzieci to ja też bym chciała mieć trójkę, choć nie wiem, jak się wyrobię, ale bardziej z czasem niż z kasą. na jednym na pewno nie chciałabym skończyć.

zauważyłam kilka argumentów przeciwko, z którymi trudno mi się zgodzić.
-wyjazdy, zabawki itp- to nie są najważniejsze rzeczy a trzeba pamiętać o pomocy rodzinom, jaka jest w szkołach itp. ja mam duży żal do rodziców, że koleżanki, którym się dużo gorzej układało jeździły na wszystkie wyjazdy, bo były pomoce z jakichś źródeł a ja nie (bo nie wiedzieli, nie chcieli się przyznać, że potrzebują pomocy albo po prostu nie uważali tego za ważne), więc nawet jeśli się ma mniej, to nie znaczy że dziecku nie można zapewnić wyjazdu. a dodatkowe zajęcia? jeżeli naprawdę nas nie stać można coś zorganizować we własnym zakresie (jest mnóstwo zabaw edukacyjnych) a zresztą dziecku też trzeba dać czas na bycie dzieckiem i te zajęcia mają tyle samo zwolenników, co przeciwnikow
-mieszkanie we wspólnym pokoju- wystarczy mieć 2 pokoje dla dzieci, i wtedy każda "płeć" ma swój, więc to nie problem a wiem z doświadczenia że brak najmodniejszych zabawek równoważony jest przez długie rozmowy i wspólne zabawy, których z kolei brak jedynakom
-to że koszty są mniejsze tylko przez pierwsze lata i na nastolatka nas nie stać- tak naprawdę to początek jest najważniejszy, więc do mnie to nie przemawia, ale wydaje mi się, że osoby które tak twierdzą nie zakładają w ogóle żadnych zmian w pracy... zastanówcie się, czy 10 lat temu zarabiałyście tyle samo co teraz? prawdopodobnie nie, pewnie to były inne prace, a może jeszcze studia/szkoły? za te 10 lat prawdopodobnie tym bardziej będziemy na innym poziomie kariery, szczególnie jak będzie dla kogo się starać. nawet jeśli teraz zarabiamy grosze to przecież nie znaczy że my albo nasz mąż/partner nie awansuje przez ten czas. wiadomo, będą większe wydatki, potrzeby itp, ale bez przesady!

---

koszty wyprawki- dużo nie mam, ale zamierzam się zmieścić w kilkuset zł (ale fakt że z "większych" zakupów kupujemy tylko wanienkę i materac)
---

kukurydziana- witaj na wolności

---

cayenne- będzie dobrze

---

chustę można kupić niezłą za kilkadziesiąt zł (wrzucałam kiedyś linka z all, jak chcecie poszukam znowu), koleżanka po 2 synach noszonych taką polecała




no i bardzo dobrze



ja mam zamiar jutro zrobić (już mam wszystkie składniki)

Mmmmmmmmm placki! uzupełniam więc listę rzeczy które zjem jak już mi cukrzyca minie :P
póki co mam bułkę z masłem i miodem do tego kawa lub kako, kebab :P haha, pizza, moje burrito :P chleb z nutellą.... o nutella !! i wiecie co... kilo pomaranczy dziennie! jak mi się chce pomarańczy! co prawda jem, ale 1-2 dziennie jako ranną i popołudniową przekąskę, a chętnie bym się na nie rzuciła.

Słodkie mamy jak u was z wagą? idzie coś do góry? u mnie cisza, może jakieś 0,5 kg się waham i cisza.... Zrobiłam pastę z makrelą (makrela, jajko, cebula trochę majonezu) i cukier 89 po 2 kromkach. Polecam więc. Czeka mnie jeszcze wciśnięcie jednej na noc.. uf... jak nie wcisnę, to mam cukier i ketony w moczu :/



Co do porodu, to już chcę być w tym 37 tc jakoś będzie bardziej lajtowo.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:15   #934
souris5
Raczkowanie
 
Avatar souris5
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 231
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
ja też mam morfologię robiona co ok 2 m-ce, wizyty mam co 3 tygodnie i na co drugiej dostaję skierowanie na badania krwi i sików.
Myślałam, że to standard że tak jest- w sumie lepiej częściej niż w ogóle
Też myślałam że to standard i dziwię się że ja miałam tylko 1 raz morfologię i mocz a jestem w 7 miesiącu. A na wizyty też chodzę co 3 tygodnie, po każdej mam inne badanie.

Cytat:
Napisane przez Sheperdess Pokaż wiadomość
Mnie zostało 3,5 tygodnia. Na początku ciąży wydawało mi się, że na pewno przenoszę. Teraz mam wrażenie, że na Święta Adaś będzie z nami. Ale może to dlatego, że już mam większość rzeczy gotowe, jutro jedziemy po łóżeczko i mogę rodzić.
Dlatego ja mam niewiele z wyprawki bo mam wrażenie że jak będę gotowa to już mi się zacznie poród Więc zwlekam i zwlekam. Moje hormony są głupie i robią mi taką mentalność


Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
co do posiadania dzieci to ja też bym chciała mieć trójkę, choć nie wiem, jak się wyrobię, ale bardziej z czasem niż z kasą. na jednym na pewno nie chciałabym skończyć.

zauważyłam kilka argumentów przeciwko, z którymi trudno mi się zgodzić.
-wyjazdy, zabawki itp- to nie są najważniejsze rzeczy a trzeba pamiętać o pomocy rodzinom, jaka jest w szkołach itp. ja mam duży żal do rodziców, że koleżanki, którym się dużo gorzej układało jeździły na wszystkie wyjazdy, bo były pomoce z jakichś źródeł a ja nie (bo nie wiedzieli, nie chcieli się przyznać, że potrzebują pomocy albo po prostu nie uważali tego za ważne), więc nawet jeśli się ma mniej, to nie znaczy że dziecku nie można zapewnić wyjazdu. a dodatkowe zajęcia? jeżeli naprawdę nas nie stać można coś zorganizować we własnym zakresie (jest mnóstwo zabaw edukacyjnych) a zresztą dziecku też trzeba dać czas na bycie dzieckiem i te zajęcia mają tyle samo zwolenników, co przeciwnikow
-mieszkanie we wspólnym pokoju- wystarczy mieć 2 pokoje dla dzieci, i wtedy każda "płeć" ma swój, więc to nie problem a wiem z doświadczenia że brak najmodniejszych zabawek równoważony jest przez długie rozmowy i wspólne zabawy, których z kolei brak jedynakom
-to że koszty są mniejsze tylko przez pierwsze lata i na nastolatka nas nie stać- tak naprawdę to początek jest najważniejszy, więc do mnie to nie przemawia, ale wydaje mi się, że osoby które tak twierdzą nie zakładają w ogóle żadnych zmian w pracy... zastanówcie się, czy 10 lat temu zarabiałyście tyle samo co teraz? prawdopodobnie nie, pewnie to były inne prace, a może jeszcze studia/szkoły? za te 10 lat prawdopodobnie tym bardziej będziemy na innym poziomie kariery, szczególnie jak będzie dla kogo się starać. nawet jeśli teraz zarabiamy grosze to przecież nie znaczy że my albo nasz mąż/partner nie awansuje przez ten czas. wiadomo, będą większe wydatki, potrzeby itp, ale bez przesady!
Zgadzam się również z tym co piszesz. Wychowałam się w wielodzietnej rodzinie, nie mieliśmy nigdy nadmiaru pieniędzy, rodzice robili co mogli, ale moja mama ze względu na nas długo nie wracała do pracy. Jeździłam na kolonie, nie co roku, ale i tak często (nie całe moje rodzeństwo chciało jeździć więc nie byli zmuszani) miałam pokój z siostrą i NIGDY nie zamieniłabym mojego rodzeństwa na żadne pieniądze. Co z tego że nie miałam wszystkiego czego chciałam? Że ciuchy nosiłam po kimś? Że mieliśmy wspólne zabawki? Miałam naprawdę cudowne dzieciństwo, wesołe i pełne ludzi i dobrze mi z tym. Teraz jak wszyscy jesteśmy dorośli wiem że zawsze możemy na siebie liczyć i każdy z nas sobie w życiu radzi nieraz lepiej niż ci co w dzieciństwie mieli wszystko. Serio pieniądze i luksusy to nie wszystko, wiem to z autopsji a nie z powtarzanych frazesów.
souris5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:15   #935
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 889
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

pilotka86 - tak jak wspomniałam, dla dziecka wymrażam praktycznie wszystkie rzeczy które kupię w SH.
A dla siebie, tylko te które mają bezpośredni kontakt ze skórą. np. bokserki-bluzki, czy spodnie do spania. Ostatnio kupiłam stanik, także wrzuciłam go do zamrażarki :P
Pracowałam kiedyś w sklepie, dużej polskiej sieciówce. I jak czasem patrzyłam jak ludzie traktują ubrania, czy co maja na rękach.......
prałam wszystko przed pierwszym "wyjściem" a ubrania mierzyłam i mierzę tylko na cienkie bluzeczki.
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:15   #936
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Amberella
super,ze juz w domku jestes


Mi do bezpiecznego terminu zostalo 5 tyg.
Chyba powoli bede sie brac za ogarnianie rzeczy dla malucha,dokupienie tego co potrzebuje itd.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:16   #937
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
chustę można kupić niezłą za kilkadziesiąt zł (wrzucałam kiedyś linka z all, jak chcecie poszukam znowu), koleżanka po 2 synach noszonych taką polecała
Jak będziesz miała chwilę to byłabym wdzięczna gdybyś wrzuciła jeszcze raz
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:18   #938
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Paw i jak dziś? takie opuchnięcia na pewno są jakimś ważnym niepokojącym sygnałem, bo mnie każdy bez wyjątku lekarz pyta czy puchnę i chcą mi nogi oglądać. Na szczęście u mnie cisza. Troche spuchną stopy jak jest za ciepło w pomieszczeniu.
Cytat:
Napisane przez EVI07 Pokaż wiadomość
Dziewczyno, jeśli dzisiaj też masz tak samo, to zrób jak najszybciej badanie moczu i pomiar ciśnienia, bo taki obrzęk może być groźny. Jeśli w moczu jest białko, a ciśnienie ponad 140/90, jedź na IP. I trzymam kciuki, żeby dzisiaj było lepiej!
rano wstałam w takim samym stanie, poszłam do przychodni zmierzyć ciśnienie - 120/75. Poszłam do diagnostyki oddać mocz do badania. Jutro odbieram wynik, bo ku mojemu zaskoczeniu po zalogowaniu się do ich systemu nie widziałam żadnych badań, ani wcześniejszych, ani tego zlecanego dzisiaj nie wiem, czy mi zresetowali konto, bo za rzadko ich odwiedzam, czy jakaś luka w systemie.

Będąc w szkole rodzenia miałam taki mega wybuch gorąca, poprosiłam położną po zajęciach, żeby zmierzyła mi ciśnienie - 140/90. Poszła ze mną na IP. Tam szybciutko zrobili mi USG (nie widziałam młodego, ale słyszałam serduszko moje kochane i wreszcie wiem ile waży - już ma 2300 (34 tydzień dziś zaczęłam) wody płodowe i przepływy w normie. Zrobili mi też KTG i badanie na samolocie i jeszcze raz ciśnienie, - takie samo jak po SR.
także mam zalecenie - mierzyć ciśnienie 4 razy dziennie, w związku z czym muszę zainwestować w ciśnieniomierz. Któraś może jakiś polecić?

Mam też ważyć się codziennie rano i notować wyniki, jeśli spuchnę i jednocześnie przybiorę dużo z doby na dobę to lecieć do lekarza. Mam zrezygnować z soli i wszystkiego co wodę zatrzymuje itp. no i zobaczyć jutro te wyniki, czy faktycznie nie ma białka w moczu, jak jest to też w te pędy do lekarza z wynikiem.

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Co do zabawek to mój synek nie przepada za tymi grającymi, gadajacymi, świecącymi. Nudzą go, bo wszystko robia za niego. Kocha klocki, tory, auta, układanki, a teraz malowanki i puzzle (pochwale się, ma 2,5 roku i potrafi ułożyć 50 el puzzle )
Zdrówka dla Synka

Chętnie podejmę temat zabawkowy Na teraz nie kupuję żadnych, własnie dlatego, że pewnie odwiedzający "coś przyniesą". W przyszłości właśnie w takie zamierzam inwestować, jak wymieniłaś, może troche egoistycznie, bo sama uwielbiałam się takimi sprzętami bawić i chętnie powrócę do tych słodkich czasów dzieciństwa

Poza tym, jeśli mój syn sam na to nie wpadnie, pokażę mu, że zabawkę można zrobić praktycznie z wszystkiego. Nie zapomnę, jak raz po przyjściu z czytelni byłam nią tak zafascynowana, że wszystkie moje pluszaki zapisałam do czytelni domowej, pozakładałam im karty biblioteczne, książki skatalogowałam, do każdej włożyłam kartę książki i jazda, potrafiłam się bawić w bibliotekę całymi dniami a po latach wróciły wspomnienia, gdy przy przeprowadzce z rzadko używanych książek zaczęły mi wypadać karty książki

Puzzle kocham, wprost ubóstwiam, LEGO kochałam też od najmłodszych lat... tak samo ciuchcie i tory, a miałam zestaw taki, że mucha nie siadała... lalki mogły dla mnie nie istnieć. kręciły mnie jeszcze bryki wszelkiej marki i kolorów także z synem pewnie znajdziemy wspólny język zabawowy.

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
chciałam zadzwonić do zusu zasięgnąć info w sprawie macierzyńskiego i mój czas oczekiwania na połączenie to 15 minut.
Chciałabym pójść na macierzyński 4 tygodnie przed porodem dokładnie 30 grudnia i zastanawiam się kiedy powinnam złożyć papiery
Jak zdobędziesz info, to ja chętnie się dowiem co i jak trzeba zrobić, bo to ciekawa opcja, jeśli tak można. Myślałam, że trzeba urodzić, żeby móc o macierzyński wnioskować i że robi się to przez pracodawcę, a nie na własną rękę.


I jeszcze wózeczek - przyszła moja Bexa Roxy b4x miałam zdać relację po macanku

Ogólnie z fury i wyboru koloru jestem za zadowolona IMHO w tej kategorii cenowej ten wózek nie ma sobie równych . Jest solidny, nic nie trzeszczy, nic nie piszczy. Wybrałam sobie stelaż chromowany do tego koła też wyglądające jak z chromu, więc generalnie świeci się jak psu jajca i rzuca się mocno w oczy ale ta wersja mi odpowiada, są też stelaże ciemne i mniej prowokujące koła bardziej stonowane, więc co kto lubi - znajdzie. Wózek wagi umiarkowanej, rączka regulowana - faktycznie pozwala ustawić się wysoko, tak, że stojąc w obcasie i mając wtedy 190 cm idę wyprostowana, a nie zgarbiona. Złożyłam go całego, wszystko posprawdzałam, wszystkie mechanizmy itp - nie mam się do czego przyczepić, także o ile można coś polecić po 1 dniu, to polecam. Stosunek cena - jakość jest nawet powyżej oczekiwań. przypominam, że za cały komplet 3w1 dałam 1215 zł i przesyłka gratis.

To co mi się nie podoba - to zapach. Muszę te materiały przewietrzyć. Wystawię na balkon na mrozik jak przyjdzie i niech się wietrzy.
No i po złożeniu stelaż na pewno mi się nie zmieści do bagażnika matiza, więc będzie musiał jeździć na tylnym siedzeniu. Jakoś będę musiała dopracować logistykę podróżowania
__________________

2013-04-30
II kreski

Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:20   #939
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Słodkie mamy jak u was z wagą? idzie coś do góry? u mnie cisza, może jakieś 0,5 kg się waham i cisza.... Zrobiłam pastę z makrelą (makrela, jajko, cebula trochę majonezu) i cukier 89 po 2 kromkach. Polecam więc. Czeka mnie jeszcze wciśnięcie jednej na noc.. uf... jak nie wcisnę, to mam cukier i ketony w moczu :/
W mojej wadze jak na złość padły baterie
Spodobała mi się Twoja pasta Makrelę kupiłaś taką zwykłą, wędzoną?
Nie mam akurat makreli, ale mam wędzonego łososia Zrobię sobie zaraz taką pastę
Dzięki za pomysł!
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:28   #940
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

PawMaj ja mam taki: http://remixmedyczny.home.pl/pl/p/Ci...0f-zasilacz/75 i jest w porzadku.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:30   #941
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7



Selena - wszystkiego najlepszego!!!

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
milka jak wyglądało to sprawdzanie??

tak
dzięki (za odp w spr. Smyka)

Co do sprawdzania - położna kazała TZtom obmacac brzuch palcami, trochę jak przy badaniu piersi (tak jakby opuszkami palców), ale wcale nie tak delikatnie. Wskazywała miejsca. Przedtem jadłyśmy słodycze, żeby maluchy trochę się rozruszały Można było tez potrząść brzuchem, tak jak kiedyś opisywały dziewczyny w wątku - tak chwycić od dołu/po bokach i poruszać.
"Badaliśmy" gdzie może być głowa, pupa, kręgosłup. Potem położna podchodziła do każdej z nas i sama sprawdzała
Ja sama w domu bym tego nie zrobiła, bałabym się ale na zajęciach pod fachową kontrolą było ok.

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
U mnie Wiki ostatnio mówi: Ale Kacperek chyba dostanie coś od Mikołaja? (tzn ona już w Mikołaja nie wierzy,ale tak mówi )
No to jak by mógł nie dostać...
Jaka cudowna siostra ! Fajna masz córkę

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
tak czytam was i prawie każda już wszystko ma dla dziecka ja jeszcze nic nie kupiłam i niestety zakupy zacznę dopiero w grudniu bo teraz fundusze nie pozwalają ale już czuję jaką mi to frajdę sprawi
http://allegro.pl/lozeczko-sosnowe-z...698615403.html co myślicie o tym łóżeczku?
Dostałam porady że najlepsze jest zwykłe drewniane i żeby szczebelki były płaskie nie okrągłe to wtedy łóżko jest stabilniejsze ile jest w tym prawdy nie wiem Jakie wy macie łóżeczka?
Nam na ostatnich zajęciach położna mówiła, że okrągłe szczebelki są praktyczniejsze - lepsze/wygodniejsze do uchwycenia przez rączki dziecka, gdy zaczyna wstawać.

Ja akurat mam z płaskimi (już kupiłam używane).

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Ja ci powiem jak ja odbieram porównanie Polski i Anglii i dlaczego uważam,że Polska to kraj dla bogaczy. Przecież w Polsce człowiek zarabiający najniższą pensję to chyba tylko korzonkami może się żywić,bo na jedzenie już nie starczy. Np jako osoba samotna chcę wynająć mieszkanko,jakąs kawalerkę powiedzmy i zarabiam najniższą stawkę czyli ten tysiąc z groszem (nie wiem dokładnie ile jest ta najniższa teraz). To tam gdzie mieszkałam za tysiąc wynajmę kawalerkę. I co dalej? Nie mam za co żyć. To nie jest normalne,żeby człowiek pracujący nie mógł opłacić mieszkania (nie każdy ma gdzie mieszkać,np u rodziców,albo zwyczajnie chce się usamodzielnić).
W Anglii pracując fizycznie za najniższą stawkę wynajmę mieszkanko,stać mnie na jedzenie,ubranie i drobne przyjemności. A jeszcze jako osobie o niskich dochodach państwo coś pieniędzy mi dołoży.
Więc w Anglii w miarę normalnie może żyć i sprzątaczka i kasjerka. Bo tak powinno być .
Zgadzam się
Wielu moich znajomych wyemigrowało (głównie UK, De i kraje skandynawskie) i to już dawno temu. Ja widzę ogromną różnicę w poziomie życia - ja i TZ niby jesteśmy klasą średnią, ale komfort życia mamy chyba niższy od mojej przyjaciółki, która mieszka w Londynie (z partnerem Anglikiem). Może tak - oni dla mnie świetnie sobie finansowo radzą, a klasowo w UK są trochę niżej niż my w PL (brzydko to zabrzmiało, ale chodziło mi tylko o wykonywaną pracę i opisanie sytuacji).

Cytat:
Napisane przez Olcia_1983 Pokaż wiadomość
Jeszcze mam pytanie - znacie jakieś przepisy na ciepłe dania z ciecierzycą??Właśnie namoczyłam całe opakowanie i zastanawiam się co jutro z nią zrobić.
Ja robię hummus. Ale to na zimno. Kiedyś cieciorkę dodawałam do sosów pomidorowych, pieczarkowych, ale nie miałam konkretnych przepisów - robiłam na "czuja".

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
To strasznie dawno! Ja mocz mam sprawdzany przed kazda wizyta, czasami morfologie mam co 2 miesiace, jesli wszystko jest ok.
Ja mam bardzo podobnie robione badania
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:31   #942
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
W mojej wadze jak na złość padły baterie
Spodobała mi się Twoja pasta Makrelę kupiłaś taką zwykłą, wędzoną?
Nie mam akurat makreli, ale mam wędzonego łososia Zrobię sobie zaraz taką pastę
Dzięki za pomysł!

Wędzoną w sumie sporo białka, ale też tłuszczu. Trochę się boję czy rano będzie ok, wczoraj tez jadłam makrelę ale samą i było dobrze.

Odbiegnę od ciążowych tematów, siedzę tu z wami i podglądam Warsawshore... załamałam się po prostu.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:39   #943
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Wędzoną w sumie sporo białka, ale też tłuszczu. Trochę się boję czy rano będzie ok, wczoraj tez jadłam makrelę ale samą i było dobrze.

Odbiegnę od ciążowych tematów, siedzę tu z wami i podglądam Warsawshore... załamałam się po prostu.
Już gotuję jajca przez Ciebie

Ze swojej strony polecam też pastę brokułową
składniki: 1/2 brokuła, 2 jajka, troszkę majonezu, jogurt naturalny, 2 ząbki czosnku, sól, pieprz . Wszystko drobniutko posiekać i wymieszać Pycha!


Ja pierdziele, ale mi brzuch stwardniał
__________________
21.05.16

Edytowane przez Akkma
Czas edycji: 2013-11-18 o 22:44
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:42   #944
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 889
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Dobrze że dziewczyny jesteście już w domach i za spokój aż do TP

Spokojnej nocy, i co najważniejsze przespanej życzę! Dobranoc
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:53   #945
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość

Jaka cudowna siostra ! Fajna masz córkę



No fajna jest,to fakt.

Ostatnio np zostaly dwie mandarynki,Wiki miala zjesc jedna i Eryk,tyle ze ona cos robila i zanim zaczela to Eryk swoja zjadl. A on jest lakomczuch i Wiki mu swoja oddala mowiac,ze ma sobie zjesc skoro tak lubi.

Ona w ogole jest bardzo szczera,jak w szkole czestowali cukierkami po kilka sztuk to nie zjadla sama tylko przyniosla po cukierku dla mamy i taty
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 22:58   #946
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

W temacie kosztów posiadania dzieci - moim zdaniem w skrócie - dzieci kosztują Im starsze, tym więcej. Jasne, że nie trzeba mieć wszystkiego i nie rzeczy materialne są najważniejsze, ale moje doświadczenie pokazuje (mam 14-letnią pasierbicę, która wychowywana jest skromnie jak na dzisiejsze nastolatki), że pieniądze (a raczej ich w miarę wystarczająca ilość) są istotne. Fajne obozy, wycieczki szkolne, kino, teatr, basen, zajęcia dodatkowe - kosztują (generalnie kultura w dzisiejszych czasach kosztuje dużo). Czasem wyjście do kawiarni lub restauracji. Dobra edukacja też - dodatkowe języki (choćby angielski). Nie zawsze młody człowiek dostaje się na studia państwowe - i to nie dlatego, że jest kiepski, źle się uczy - po prostu system edukacji jest coraz gorzej skonstruowany. Jeśli okaże się, że nasze dziecko jest uzdolnione w jakimś kierunku (plastyka, muzyka) to wydatki jeszcze bardziej wzrastają. Jasne - są stypendia dla wybitnych, ale nie wygląda to wcale tak "różowo".
Podróże - fajnie jest móc pojechać gdzieś z dziećmi, pozwiedzać razem nowe tereny, miasta, kraje - pokazać dziecku rzeczy, którymi i my się fascynujemy. To kosztuje, nawet jeśli organizujemy wyjazd jak najtaniej się da
To tak w wielkim skrócie.
Uważam, że w dzisiejszych czasach w PL wielodzietność (3 + więcej) trzeba przemyśleć.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość


No fajna jest,to fakt.

Ostatnio np zostaly dwie mandarynki,Wiki miala zjesc jedna i Eryk,tyle ze ona cos robila i zanim zaczela to Eryk swoja zjadl. A on jest lakomczuch i Wiki mu swoja oddala mowiac,ze ma sobie zjesc skoro tak lubi.

Ona w ogole jest bardzo szczera,jak w szkole czestowali cukierkami po kilka sztuk to nie zjadla sama tylko przyniosla po cukierku dla mamy i taty
Wzruszyłam się Chciałabym też wychować swoją córkę na taką osobę.
Musicie być wspaniałymi rodzicami
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:03   #947
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Żołądek chce mi się chyba na lewą stronę obrócić a o jelitach to nie wspominam... zamiast smacznie spać to latam co chwil do kibla ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:07   #948
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Mmmmmmmmm placki! uzupełniam więc listę rzeczy które zjem jak już mi cukrzyca minie :P
póki co mam bułkę z masłem i miodem do tego kawa lub kako, kebab :P haha, pizza, moje burrito :P chleb z nutellą.... o nutella !! i wiecie co... kilo pomaranczy dziennie! jak mi się chce pomarańczy! co prawda jem, ale 1-2 dziennie jako ranną i popołudniową przekąskę, a chętnie bym się na nie rzuciła.
niezla lista

ale placki podobno można też upiec (nie wiem jak smakują, ale widzialam w tv jak robili) takie też by były zabronione?

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Jak będziesz miała chwilę to byłabym wdzięczna gdybyś wrzuciła jeszcze raz
ok, obiecuję, ale raczej jutro (podawała mi je koleżanka przez fejsika a nie chce mi się już go dzisiaj odpalać)

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
W temacie kosztów posiadania dzieci - moim zdaniem w skrócie - dzieci kosztują Im starsze, tym więcej. Jasne, że nie trzeba mieć wszystkiego i nie rzeczy materialne są najważniejsze, ale moje doświadczenie pokazuje (mam 14-letnią pasierbicę, która wychowywana jest skromnie jak na dzisiejsze nastolatki), że pieniądze (a raczej ich w miarę wystarczająca ilość) są istotne. Fajne obozy, wycieczki szkolne, kino, teatr, basen, zajęcia dodatkowe - kosztują (generalnie kultura w dzisiejszych czasach kosztuje dużo). Czasem wyjście do kawiarni lub restauracji. Dobra edukacja też - dodatkowe języki (choćby angielski). Nie zawsze młody człowiek dostaje się na studia państwowe - i to nie dlatego, że jest kiepski, źle się uczy - po prostu system edukacji jest coraz gorzej skonstruowany. Jeśli okaże się, że nasze dziecko jest uzdolnione w jakimś kierunku (plastyka, muzyka) to wydatki jeszcze bardziej wzrastają. Jasne - są stypendia dla wybitnych, ale nie wygląda to wcale tak "różowo".
Podróże - fajnie jest móc pojechać gdzieś z dziećmi, pozwiedzać razem nowe tereny, miasta, kraje - pokazać dziecku rzeczy, którymi i my się fascynujemy. To kosztuje, nawet jeśli organizujemy wyjazd jak najtaniej się da
To tak w wielkim skrócie.
Uważam, że w dzisiejszych czasach w PL wielodzietność (3 + więcej) trzeba przemyśleć.
gorzej, że w tej chwili pod wielodzietność podchodzi już posiadanie 2 dzieci a z 3 bywa że się trzeba tłumaczyć

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Żołądek chce mi się chyba na lewą stronę obrócić a o jelitach to nie wspominam... zamiast smacznie spać to latam co chwil do kibla ...
oj, biedaku a od czego to? zjadłaś coś? może się czymś zdenerwowałaś?

---

zaraz wyjdzie na to, ze moje dziecko nie będzie mieć pieluch, bo mi się wzory nie podobają
jak oglądałam niezobowiązująco to były takie w pieski a teraz jedyne jakie mogę znaleźć to w autka, a nie będę kupowała po 1 pieluszce u każdego kupującego
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:18   #949
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
Wzruszyłam się Chciałabym też wychować swoją córkę na taką osobę.
Musicie być wspaniałymi rodzicami

Milo mi,ale to chyba duzo zalezy od charakteru dziecka.
Widzisz Eryk (wiem,ze jest jeszcze maly,ale Wiki w jego wieku byla zupelnie inna) nie ma latwego charakteru,gdy cos nie idzie po jego mysli to awantura na calego. Potrafi bic,drapac,gryzc. I wlasnie mysle o tym co by tu zrobic,zeby zmienic jego zachowanie. Sytuacja dla mnie nowa,bo z Wiki nigdy tak nie mialam,nigdy nie bila,nie gryzla. Gdy sie wytlumaczylo,ze czegos nie moze to awantur nie bylo.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:25   #950
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Już gotuję jajca przez Ciebie

Ze swojej strony polecam też pastę brokułową
składniki: 1/2 brokuła, 2 jajka, troszkę majonezu, jogurt naturalny, 2 ząbki czosnku, sól, pieprz . Wszystko drobniutko posiekać i wymieszać Pycha!


Ja pierdziele, ale mi brzuch stwardniał
Mmmmm brzmi super, przejrze lodowke i kupuje brokula )))))) blendujesz to?? Czy tylko "dziabdziasz"?

Poloz sie i oddychaj jak hmmmm nas uczyli na sr wciagamy noskiem od klatki do brzucha, wypuszczamy powietrze powolutki z brzchua klatki i ust. To pewnie skurcze hb i za chwilke przejdzie.




Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
niezla lista

ale placki podobno można też upiec (nie wiem jak smakują, ale widzialam w tv jak robili) takie też by były zabronione?



ok, obiecuję, ale raczej jutro (podawała mi je koleżanka przez fejsika a nie chce mi się już go dzisiaj odpalać)



gorzej, że w tej chwili pod wielodzietność podchodzi już posiadanie 2 dzieci a z 3 bywa że się trzeba tłumaczyć

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------


oj, biedaku a od czego to? zjadłaś coś? może się czymś zdenerwowałaś?

---

zaraz wyjdzie na to, ze moje dziecko nie będzie mieć pieluch, bo mi się wzory nie podobają
jak oglądałam niezobowiązująco to były takie w pieski a teraz jedyne jakie mogę znaleźć to w autka, a nie będę kupowała po 1 pieluszce u każdego kupującego

Niestety ziemniaki sa na czarej liscie. Ziemniaki z maslem i mlekiem z marchewka na gesto.... o kolejna zakazana rzecz na liscie )) Borys ma czkawke kilka razy dziennie, nnawet mnie to meczy moje biedactwo. Ale plucka cwiczy, pewnie ma tego dosc.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Znow mnie zgaga meczy, leki.odpadaja, mleko tez migdaly nie dzialaja wrrrrrr. Picie cieplej herbaty az boli :////
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:25   #951
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Hmmmm mam dzisiaj wrazenie, ze moj syn stwierdzil, ze chce juz wyjsc na swiat i usilnie probuje to zrobic przez moj pepek
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:31   #952
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Milo mi,ale to chyba duzo zalezy od charakteru dziecka.
Widzisz Eryk (wiem,ze jest jeszcze maly,ale Wiki w jego wieku byla zupelnie inna) nie ma latwego charakteru,gdy cos nie idzie po jego mysli to awantura na calego. Potrafi bic,drapac,gryzc. I wlasnie mysle o tym co by tu zrobic,zeby zmienic jego zachowanie. Sytuacja dla mnie nowa,bo z Wiki nigdy tak nie mialam,nigdy nie bila,nie gryzla. Gdy sie wytlumaczylo,ze czegos nie moze to awantur nie bylo.
No tak, masz rację - wiele zależy od charakteru dziecka
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:33   #953
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Hmmmm mam dzisiaj wrazenie, ze moj syn stwierdzil, ze chce juz wyjsc na swiat i usilnie probuje to zrobic przez moj pepek
mój wybrał drogę przez prawy bok (i chyba próbuje użyć do tego kości biodrowej czasem )
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:37   #954
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Mmmmm brzmi super, przejrze lodowke i kupuje brokula )))))) blendujesz to?? Czy tylko "dziabdziasz"?

Poloz sie i oddychaj jak hmmmm nas uczyli na sr wciagamy noskiem od klatki do brzucha, wypuszczamy powietrze powolutki z brzchua klatki i ust. To pewnie skurcze hb i za chwilke przejdzie.
Ugotowanego brokuła drobniutko kroję, a jajko ścieram na tarce (a jak zapominam o tarce, to też drobno siekam )

Pooddychałam tak jak napisałaś i rzeczywiście pomogło

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Hmmmm mam dzisiaj wrazenie, ze moj syn stwierdzil, ze chce juz wyjsc na swiat i usilnie probuje to zrobic przez moj pepek
Przynajmniej by się nie pobrudził , moja dzisiaj chciała wyjść przez hmm ... jelito grube
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:44   #955
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Hmmmm mam dzisiaj wrazenie, ze moj syn stwierdzil, ze chce juz wyjsc na swiat i usilnie probuje to zrobic przez moj pepek
hehehe
Łokciem albo kolankiem Ci ten pępuszek może wypycha wiercipiętek
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-18, 23:51   #956
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 997
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez marieee
pilotka86 - tak jak wspomniałam, dla dziecka wymrażam praktycznie wszystkie rzeczy które kupię w SH.
A dla siebie, tylko te które mają bezpośredni kontakt ze skórą. np. bokserki-bluzki, czy spodnie do spania. Ostatnio kupiłam stanik, także wrzuciłam go do zamrażarki :P
Pracowałam kiedyś w sklepie, dużej polskiej sieciówce. I jak czasem patrzyłam jak ludzie traktują ubrania, czy co maja na rękach.......
prałam wszystko przed pierwszym "wyjściem" a ubrania mierzyłam i mierzę tylko na cienkie bluzeczki.
wow serio jestem w szoku tzn z tym wymrażaniem i właśnie hmm jak przymierzasz staniki?
chociaż... sama mam odrzut do używanych ubań takich jak spodnie i bluzki czyli te które mają bezpośredni kontakt ze skórą...W ciąży po raz pierwszy nabyłam spodnie (ciążowe) w komisie (używane) i przez długi czas miałam obsesje czy TAM nie było grzybka, czy TAM nie prześmierdło czy aby na pewno coś na mnie nie przejdzie
A nowe piorę tylko bluzeczki Spodnie, bluzy, koszule ogólnie okrycia nie Butów też nie piorę/czyszczę w środku ani nie kupuję dodatkowych wkładek w obawie przed grzybicą...


Cytat:
Napisane przez Ambrella
Pilotka, to chyba ja polecałam thrillery medyczne autorstwa Simona Becketta "Chemia śmierci", "Zapisane w kościach", "Szepty zmarłych" i "Wołanie grobu". Trzeba czytać w takiej kolejności jaką podałam. Książki są super, choć popieram dziewczyny, że dobrze się czyta i Robina Cooka i Tess Gerritsen .
super, dzięki!!!i dobrze że wszysko ok i jesteś w domu

Cytat:
Napisane przez milka-pilka
Co do sprawdzania - położna kazała TZtom obmacac brzuch palcami, trochę jak przy badaniu piersi (tak jakby opuszkami palców), ale wcale nie tak delikatnie. Wskazywała miejsca. Przedtem jadłyśmy słodycze, żeby maluchy trochę się rozruszały Można było tez potrząść brzuchem, tak jak kiedyś opisywały dziewczyny w wątku - tak chwycić od dołu/po bokach i poruszać.
"Badaliśmy" gdzie może być głowa, pupa, kręgosłup. Potem położna podchodziła do każdej z nas i sama sprawdzała
Ja sama w domu bym tego nie zrobiła, bałabym się ale na zajęciach pod fachową kontrolą było ok.
o kurde to faktycznie też bałabym się w domu




apropos pampersów
od 20 do 25 jest promocja 39zł za paczkę na białe premium i zielone
active http://www.carrefour.pl/promocje/gazetka-promocyjna/
Jest też mop vieledy za 69zł
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 00:24   #957
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Tym razem ja mam pytanie odnośnie pampersów - jaką paczkę bierzecie do szpitala? W sensie ile sztuk?
Wiem, że nie warto kupować dużo, bo nie wiadomo czy dziecko nie będzie miało uczulenia.
Ja kupiłam małą paczkę - 33 szt.
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 00:58   #958
yummi_mummy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 77
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Hej Dziewczyny
Macie może jakiś mega dobry przepis na ciasto drożdżowe z owocem... ? Tak mnie jakoś naszło o 1 w nocy

Oczywiście zamierzam piec jutro !!!
yummi_mummy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 01:47   #959
Cicici
Rozeznanie
 
Avatar Cicici
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: De
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Witam się noca
Tz ma wolne dziś i jutro wiec robimy zakupy i odpoczywamy bo lada dzień zaczynamy przeprowadzkę
Mezaga pytala o chusty ja jak tylko dorwe troche kasy to chce w didimosa zainwestować mozna w niej nawet duze dzieci nosic no i te indio sa piekne
Pawmaj a mowili cos jeszcze? Jestem ciekawa bo chyba ten stan przedrzucawkowy jest zwiazany z cisnieniem. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze
Cicici jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 06:37   #960
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 889
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
[URL="https://wizaz.pl/forum/member.php?u=456884"]
wow serio jestem w szoku tzn z tym wymrażaniem i właśnie hmm jak przymierzasz staniki?
chociaż... sama mam odrzut do używanych ubań takich jak spodnie i bluzki czyli te które mają bezpośredni kontakt ze skórą...W ciąży po raz pierwszy nabyłam spodnie (ciążowe) w komisie (używane) i przez długi czas miałam obsesje czy TAM nie było grzybka, czy TAM nie prześmierdło czy aby na pewno coś na mnie nie przejdzie
A nowe piorę tylko bluzeczki Spodnie, bluzy, koszule ogólnie okrycia nie Butów też nie piorę/czyszczę w środku ani nie kupuję dodatkowych wkładek w obawie przed grzybicą...


apropos pampersów
od 20 do 25 jest promocja 39zł za paczkę na białe premium i zielone
active http://www.carrefour.pl/promocje/gazetka-promocyjna/
Jest też mop vieledy za 69zł
Kupiłam spray dezynfekujący w aptece, i buty nim "psikam"
Szczerze Ci powiem, że czasem nowe ubrania przychodziły spleśniałe itd. bo skąd się dziwić, jak płynęły tyle czasu do polski.
A ze stanikami zawsze miałam problem, czasem kupowałam "na oko" czasem mierzyłam na bluzeczkę, a czasem musiałam się przemoc

W ogole, dzięki za info o pampersach nooo.. i mopie Musze po mopa wysłać męża
A dziś idę zobaczyć czy wstawili pampersy DaDa w biedronce :P


I witam się z rana
Noc w miarę dobra
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.