Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz. XII

[dzidziadziumdzia]

Rybko tu jest porownanie "1" http://matkabloguje.blogspot.com/201...czyli.html?m=1

U nas z tych ff sa tylko 1 i póki Witek sie nie ruszał były ok. Teraz tak sobie bo sa bardzo sztywne i plytkie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ryba91]

bawie sie z kacprem wsamolot( tak go trzymam i "mowie" wrrrrrrrr i jak przestaje to on tak płacze a mnie już gardło booli.

Domii- to on nie chce zebys sie meldowala?

[89Beatka]

Napisane przez basiula19

Wczoraj o 23:00 przyszła na świat moja córeczka Nikola. Waży 3490g mierzy 55 cm. Czuje się dobrze a poród trwał aż 4 godziny heheh także też radze rodzic w tym wątku bo ekspresem idzie pozdrawiamy cieplutko

gratulacje dla ciebie i córusi

Napisane przez dzidziadziumdzia

My dziś usg bioderek.
Domi, Beatka a Wy nie mieliście zleconych poradni slecjalistycznych z racji wczesniactwa?


Beatko u dziecka temp zbijamy jak jest wyższa niż 38- 38,5. Przy czym pomiar z odbytu należy pomniejszyc o 0, 5 stopnia.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mamy skierowanie do ortopedy, wczoraj pediatra dał i u okulisty juz bylismy, ale wszystkie skierowania daje pediatra, ze szpitala mielismy tylko inf o wizycie u pediatry

a wczoraj Liwka miała 37,5, dostała kropelki z parcetamolem i jej przeszło, tylko pózniej popłakiwała, może nózki ja bolały

[dzidziadziumdzia]

My na wypisie mieliśmy całą litanie kogo trzeba odwiedzic ale skierowania też mam wypisac lekarz POZ.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez ryba91

dzidzia- tak
i sztuka wychodzi 37 gr. Jedynki nam spasowały bo w szpitalu musiałam pożyczyc kilka nim maż przyjechał dlatego myslalam o 2 albo 3 juz by kupic bo w sumie tanio wychodza ale nie wiem jak wychodzi rozmiarówk,a zeby 3 nie okazały sie 5 albo 1 :P

ja mam te 2-5 kg i mnie pasuja, owszem są grubsze od np, dady ale chłonne, nie uczulają i są tanie

[lineczka1989]

Napisane przez domii29

A teraz kloce sie z mezem... stwierdzil ze przeciez nie musze byc u nich zameldowana. Skoro nie mam tutaj pewnego gruntu pod nogami prawdopodobnie w najblizszym czasie przeprowadze sie do rodzicow bo tutaj szkoda wkladac pieniadze w cokolwiek

a niby czemu nie musisz? ja pitole, to własnie on powinien chcieć żebyś była zameldowana.. szkoda że i tak już kasę wsadziłaś/wsadziliście

Domii a nie macie możliwości wynajęcia czegoś małego?


słuchajcie jak jest wypłacany macierzyński? 30 dni od złożenia podań tych wszystkich magicznych czy jakoś inaczej?

[89Beatka]

Napisane przez dzidziadziumdzia

My na wypisie mieliśmy całą litanie kogo trzeba odwiedzic ale skierowania też mam wypisac lekarz POZ.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W którym tyg urodził się wituś?

Domi a JAś?

[ryba91]

Napisane przez 89Beatka

ja mam te 2-5 kg i mnie pasuja, owszem są grubsze od np, dady ale chłonne, nie uczulają i są tanie

no wlaasnie 1.. a mnie interesuja2 lub 3 a tu juz opinie rozne...

[Eluvtus]

Udało mi się umyć naczynia, zjeść śniadanie, wstawić pranie i troszkę ogarnąć - a to wszystko kiedy mój kochany synek nie spał, a to oznacza, że zaraz się położymy spać na trochę

w biedronce jest jakaś oferta na pieluszki?

Mój synek też wpycha rączki do buzi, ale tylko jak naprawdę jest głodny, tak to tylko muśnie rączką usta od czasu do czasu jak nie śpi.

[89Beatka]

Napisane przez ryba91

no wlaasnie 1.. a mnie interesuja2 lub 3 a tu juz opinie rozne...

trzeba kupić i spróbować ale jak kupisz te dady to beda w tej samej cenie po 37 gr za sztukę

[niunia32]

Napisane przez Eluvtus

Udało mi się umyć naczynia, zjeść śniadanie, wstawić pranie i troszkę ogarnąć - a to wszystko kiedy mój kochany synek nie spał, a to oznacza, że zaraz się położymy spać na trochę

w biedronce jest jakaś oferta na pieluszki?

Mój synek też wpycha rączki do buzi, ale tylko jak naprawdę jest głodny, tak to tylko muśnie rączką usta od czasu do czasu jak nie śpi.

od czwartku mają być dwupaki pieluszek za 50zł ze świątecznym reniferkiem :P

[89Beatka]

Napisane przez Eluvtus

Udało mi się umyć naczynia, zjeść śniadanie, wstawić pranie i troszkę ogarnąć - a to wszystko kiedy mój kochany synek nie spał, a to oznacza, że zaraz się położymy spać na trochę

w biedronce jest jakaś oferta na pieluszki?

Mój synek też wpycha rączki do buzi, ale tylko jak naprawdę jest głodny, tak to tylko muśnie rączką usta od czasu do czasu jak nie śpi.

http://gazetki.biedronka.pl/g230,wie...9Awi%C4%99ta/0

[babku]

Hej, nocka bardzo łaskawa. Budzilam się co prawda milion razy, ale ogólnie spałam
Jestem już na porodówce, podłączona pod kroplówke. Czekam na męża i na skurcze
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ryba91]

Beatko- ostatnio nie zdazylam kupic. w 6 biedronkach w moim obr ebie bylam, maz w kato szukal i nie bylo juz o 10tej

[dzidziadziumdzia]

Beatko 33 skonczone.34 zaczety.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Horka]

Witajcie,
podczytuję właściwie od początku ciąży (wszystkiego oczywiście nie dałam rady). U mnie w tej chwili wg OM jest 37 tyg i 2 dni. Czekamy na synka.

Wczoraj odebrałam wyniki z GBS, niestety dodatnie... Niektóre z Was pisały, że również mają dodatni wynik. Mam pytanie - czy dostałyście jakieś leki? Czy dopiero w dniu porodu mają być one podane?
Naczytałam się wczoraj o tym paciorkowcu, że aż spać nie mogłam
Przecież, jak zacznie się akcja porodowa, to może być za późno na podanie leku (który powinien być podany na 4 godz przed porodem!), a skutki mogą być tragiczne.

Gratuluję i zazdroszczę wszystkim "rozpakowanym" Mamom

[89Beatka]

Napisane przez babku

Hej, nocka bardzo łaskawa. Budzilam się co prawda milion razy, ale ogólnie spałam
Jestem już na porodówce, podłączona pod kroplówke. Czekam na męża i na skurcze
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

my też czekamy i pamiętaj jakby co to wina męża

Napisane przez ryba91

Beatko- ostatnio nie zdazylam kupic. w 6 biedronkach w moim obr ebie bylam, maz w kato szukal i nie bylo juz o 10tej

a u mnie kupiłam chyba na 2 dzień i bez problemu, oczywiście były 2 ostatnie paczki 2, a reszta 3,4, no to przed 7 rano koczuj przed biedronka innego wyjscia nie ma

Napisane przez dzidziadziumdzia

Beatko 33 skonczone.34 zaczety.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u mnie 36, dlatego Wituś ma tyle konsultacji, dobrze że wszystko z nim ok, ale sprawdzić trzeba

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez Horka

Witajcie,
podczytuję właściwie od początku ciąży (wszystkiego oczywiście nie dałam rady). U mnie w tej chwili wg OM jest 37 tyg i 2 dni. Czekamy na synka.

Wczoraj odebrałam wyniki z GBS, niestety dodatnie... Niektóre z Was pisały, że również mają dodatni wynik. Mam pytanie - czy dostałyście jakieś leki? Czy dopiero w dniu porodu mają być one podane?
Naczytałam się wczoraj o tym paciorkowcu, że aż spać nie mogłam
Przecież, jak zacznie się akcja porodowa, to może być za późno na podanie leku (który powinien być podany na 4 godz przed porodem!), a skutki mogą być tragiczne.

Gratuluję i zazdroszczę wszystkim "rozpakowanym" Mamom

nie panikuj ja mam GBS dodatni, wprawdzie miałam cc i podano mi kroplówke z antybiotykiem która zeszła dosłownie w 6 minut, wiec nawet jak przyjedziesz na porodówkę w akcji porodowej to zdąża ci podać antybiotyk.
I nie nakręcaj się że coś się stanie, mamy już taka medycynę że wiedzą co robić skoro pewnie co 6 z nas ma paciorkowca.
Ja pytałam gina o ten antybiotyk i powiedział zę wystarczy podać podczas porodu. Także głowa do góry.

bodajże xxxmikixx też Gbs wyszedł dodatni i rodziął sn, może niech ona napisze jak to było w jej przypadku

[anka_85]

hello!

ja dalej w jednym kawałku.
wyspałam się, ale chyba zaraz zrobie krok w tył do łóżka, bo czuje się strasznie zmęczona.

typ, który z nami mieszka, tak sobie u mnie "grabi" że najchętniej zablokowałabym drzwi do domu i go nie wpuściła.
Landlorda dalej nie ma, skargi dzięki temu nie ma jak złożyć, nie mam pojęcia co się z nim dzieje... od 2 miesięcy nie płacimy czynszu, bo po prostu nie ma jak.... landlord wsiąkł, przepadł jak kamień w wodę.
w dodatku każdy się każdego pyta, ma 7 domów i nikt nic nie wie (nigdy wcześniej takiej sytuacji nie było)
w dodatku, patrząc na jego korespondencje, wygląda na to (po tym jak koperta wygląda) że rachunki są niepłacone i przychodzą upomnienia, wzywające do zapłaty.

normalnie stresuje mnie to.

Napisane przez Horka

Witajcie,
podczytuję właściwie od początku ciąży (wszystkiego oczywiście nie dałam rady). U mnie w tej chwili wg OM jest 37 tyg i 2 dni. Czekamy na synka.

Wczoraj odebrałam wyniki z GBS, niestety dodatnie... Niektóre z Was pisały, że również mają dodatni wynik. Mam pytanie - czy dostałyście jakieś leki? Czy dopiero w dniu porodu mają być one podane?
Naczytałam się wczoraj o tym paciorkowcu, że aż spać nie mogłam
Przecież, jak zacznie się akcja porodowa, to może być za późno na podanie leku (który powinien być podany na 4 godz przed porodem!), a skutki mogą być tragiczne.

Gratuluję i zazdroszczę wszystkim "rozpakowanym" Mamom

a z kolei w UK jest zupełenie na odwrót i nikt nawet o takich badaniach nie słyszał. jak różna jest opieka w tych krajach.
tak samo z żółtaczką, puszczają od razu do domu, a jak coś jest nie tak, to położna interweniuje, ale wizyta jest domowa.

[agnieszka255]

Do terminu zostalo mi 11 dni(z usg) i nie moge sie doczekac az przyutule malutka, bo 10 dni temu odpadł mi czop, a naczytalam sie ze czop odchodzi kilka dni lub dwa tyg przed porodem...rozwarcie na dwa palce nadal jak mnie wypisywali, główka nisko....tylko gdzie te skurczybyki? no i zastanawiam sie nad spojeniem lonowym, bo mam jego rozejscie, ortopeda powiedzial ze rodzic moge naturalnie(i chwała Ci Panie) ale rtg trzeba bedzie mi po porodzie zrobic a co jak sie okaze ze bede chodzila w gipsie 3 tyg? nie moga mi cc zrobic na wszelki wypadek, bo jak sie zajme mala jak jednak go bede musiala miec?
oooooooooo.........nowa dzidzia kolejna gratulacje

[kyte]

Pół nocy walczyłyśmy z kupką, a jej dalej nie ma

[NEWTREND]

basiula19 GRATULACJE

Witam się z rana mega niewyspana. Synuś miał napad astmy w nocy więc praktycznie nie spałam bo musiałam go obserwować. Nie wiem czym to było spowodowane, na szczęście leki zadziałały i teraz już lepiej oddycha. Wczoraj był w przedszkolu i nic nie zapowiadało nocnej akcji.
Do tego ma teraz lekką biegunkę. Mąż w pracy do 15, wiec muszę sobie jakoś radzić. Jestem tak zmęczona ze płakać mi się chce.

[Kociak85]

Witam!

babku, trzymam kciuki!!!

zwariowane, dzielna dziewczyna z Ciebie! I patrz, taki klocuszek a w sumie sam moment wyjścia na świat ekspresowy chyba nie muszę pisać, że akcja z mężem w szpitalu rewelacja

anulka, i jak wyszły chrzciny? czekamy na zdjęcie Hanuli! No i tekst młodszej córy -

ryba, powodzenia z mlekiem! wydaje mi się, że Ci się uda rozbudzić tą laktację trochę Sama też chyba kupię jeszcze te pieluchy z Dady. U nas nie było większego problemu - w razie czego mogłabym Ci zakupić, tylko chyba wysyłka średnio by się opłacała takiej ilości

domi, a czym argumentuje mąż kwestie zameldowania? Aczkolwiek powiem Ci szczerze - dla mnie Twoja postawa też nie do końca jest w porządku. "Jakiś problem? A to ja się przeprowadzam do rodziców." Przykro mi to mówić, ale tak nie postępuje się w małżeństwie. Problemy się rozwiązuje. Pomyślcie może o wynajęciu jednak czegoś malutkiego. Bo coś Wam to mieszkanie kątem u teściowej nie wychodzi na dobre.

Napisane przez lineczka1989

słuchajcie jak jest wypłacany macierzyński? 30 dni od złożenia podań tych wszystkich magicznych czy jakoś inaczej?

Ja nie wiem, ale chętnie się dowiem także przyłączam się do pytania!

Napisane przez basiula19

Wczoraj o 23:00 przyszła na świat moja córeczka Nikola. Waży 3490g mierzy 55 cm. Czuje się dobrze a poród trwał aż 4 godziny heheh także też radze rodzic w tym wątku bo ekspresem idzie pozdrawiamy cieplutko

Gratulacje!

No, co ja na to poradzę, że bardzo chcę urodzić w tym wątku, a moje dziecię wyjść nie chce
Wczoraj było długie łażenie (sklep, spacer), wszelkie schody pokonywałam po dwa na raz (naprawdę to wymaga nie lada wysiłku!) no i wieczorem było bunga (ale jakieś takie trochę "na siłę") i co? I nic. Faktycznie cały dzień prawie brzuch twardy. W nocy chyba nawet jakieś skurcze miałam pojedyńcze, ale ja nadal jestem w domu zamiast na porodówce. No nic - dzisiaj część dalsza. Zaraz idę do sklepu po liście malin, bo wczoraj w aptece nie dostałam, później przysiady i wieczorem muszę zadbać o atmosferę i znowu męża będę męczyć.
Słuchajcie! Bo właśnie w nocy się zastanawiałam przy tych niby skurczach. To taki ból trochę jak na okres, trochę plecy, ale nie miałam czegoś takiego, żeby mnie aż "złamało w pół" z bólu. Bo wiele z Was pisało, że te bóle to są takie mocne, że się ma problem z chodzeniem - to takie mają być? Czyli jak ja mogłam spokojnie chodzić i oddychać, to tylko jakieś przepowiadacze lekkie?

[babku]

Macie jakąś aplikacje do liczenia skurczy na androida? Zapomniałam o tym wcześniej, a już by się powoli przydała. Jednym słowem przyszedł mąż, przyszły skurcze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ktosiula]

Dzień dobry!
Wstałam dzisiaj o 4 na wc i spać nie mogłam...majgałam się z boku na bok, a jak przyszło do wstawania to pół godziny wcześniej mi się zasnęło i nie mogłam się zebrać :P Zaliczyłam skrobanie szyb - idzie zima, nie ma zmiłuj. Dobrze, że już opony wymieniłam to jestem spokojniejsza.
Za mną godzina w kolejce do laboratorium, nie wiem czemu ale strasznie dużo ludzi było. Jedna dziewczyna z małym szkarbem mi powiedziała, że wyglądam na 5 miesiąc

Napisane przez Antibia86

My ciągle w szpitalu walczymy z zoltaczka.Mały jest przekochany mam trochę kryzys bo męczy mnie pobyt w szpitalu i bardzo chciałabym być już w domu.
A i dziś po konsultacji u neuro i okukisty ze mną okazało się ze przeszłam mikroudar z wylewem do oczu właśnie....wyglądam strasznie i może lepiej że mnie nikt nie widzi
Cycolenie idzie opornie.mały przyzwyczail się do butli i ze samo leci...ale walczymy

Jaki on słodki! Żeby Patrykowi szybko spadła ta bilirubina, no i za Twoje oczka. Niestety trzeba czasu, żeby się krwiaki wchłonęły....

Napisane przez Trele_Morele

Moje dziecko dzis jest jak nie moje .. Najpierw to spanie w lozeczku , pozniej spacer 2h I po spacerze 2h jeszcze w wozku spala. Obudzila sie pojadla, pousmiechala i teraz znowu na trzecie ziewanie do łozeczka. Poki co narzeka ale nie płacze.

Może te ksiażkowe rady faktycznie czynią cuda! Dawaj znać jak tam się sprawdzają.

Napisane przez niunia_20

witam, miło że pamiętcie oczywiście że planujemy

a tak poza tym to chodzę do pracy, cykle miałam ostatnio po 29 dni więc nie jest źle i myślę że wkrótce sie uda

!!!!! uda się, uuuuuda!

Napisane przez zwariowane-serduszko

Mały sobie grzecznie leży w łóżeczku, więc ja skrobnę Wam w tym czasie opis porodu.

Ale się zaparłaś, że urodzisz Byłaś baaaardzo dzielna! Podziwiam i gratuluję Uśmiałam się na tym bunga-bunga i chodzeniu po schodach Ale tak ogólnie to mnie trochę wystraszyłaś tym opisem
Mam nadzieję, że Cię ta niemiła pani doktor ładnie pozszywała i szybko się zagoi i miną wszelkie niedogodności!

Napisane przez Asist22

Ktosiula szybko do zrzucenia to brzuszek nie będzie po dzis na wizycie ważyłam juz 80 kg. Mam 15 do zrzucenia
Dowiedziałam się, że mam rozwarcie na 1 cm, szyjka miękka, poród się pisze w tym tygodniu. Następna wizyta w czwartek, zobaczymy czy coś pójdzie dalej. Wg dzisiejszego usg termin mam na ten co z OM, a i mały waży już 3,5 kg.

Wcale nie widać tych 15 kg

Napisane przez anulka2205

Mieliśmy od kilku dni gości troszkę, więc nawet nie będę udawać, że może nadrobię Wczoraj był chrzest Hanulki, wszystko super się udało, jestem bardzo zadowolona, najgorzej, że teraz musze jakieś 4-5 miesięcy chociaz trzymać męża w pełnym celibacie, bo blady strach na mnie padł Imprezkę robiliśmy w tej samej sali, co 5 lat temu chrzciny Ani, a wczoraj jak wychodziliśmy i dziękowaliśmy obsłudze, to Anula strzeliła do pani gadkę, że ona dziękuję bardzo, dała buziaka i cała szczęsliwa dodała na koniec "do zobaczenia za rok" no to ten tego, ja podziękuję

Szybko chrzciny ogarnęliście!

Napisane przez basiula19

Wczoraj o 23:00 przyszła na świat moja córeczka Nikola. Waży 3490g mierzy 55 cm. Czuje się dobrze a poród trwał aż 4 godziny heheh także też radze rodzic w tym wątku bo ekspresem idzie pozdrawiamy cieplutko

Gratulacja Basiulko dla Ciebie i córeczki!

Ja muszę urodzić w tym wątku! Też chcę jak NEMOSEEEEK! Albo w ogóle proponuje kolejną część nazwać tak samo

Napisane przez babku

Hej, nocka bardzo łaskawa. Budzilam się co prawda milion razy, ale ogólnie spałam
Jestem już na porodówce, podłączona pod kroplówke. Czekam na męża i na skurcze
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oby się zaczęło i poszło szybko, sprawnie i bez komplikacji! Czekamy na wspaniałą nowinę!

[89Beatka]

Napisane przez kyte

Pół nocy walczyłyśmy z kupką, a jej dalej nie ma

podawalas herbatke z rumianku

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

zwariowane no to piękny poród miałaś obys szybko doszła do siebie, a tym bunga bunka w łazience ździwiona nie jestem, jak leżałam na patologii to położne mówiły ze w łazienkach różne rzeczy sie dzieją i dobrze, wykurzyliście Leonka

babku trzymam kciuki

[kyte]

Napisane przez basiula19

Wczoraj o 23:00 przyszła na świat moja córeczka Nikola. Waży 3490g mierzy 55 cm. Czuje się dobrze a poród trwał aż 4 godziny heheh także też radze rodzic w tym wątku bo ekspresem idzie pozdrawiamy cieplutko

GRATULACJE!!: roza:

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mya bepanthen jest bardziej uniwersalny (maść). Stosujesz go na podraznienie skory, odparzenia i na suty też a jest jadalny.

My dziś usg bioderek.
Domi, Beatka a Wy nie mieliście zleconych poradni slecjalistycznych z racji wczesniactwa?

De u nas sa takie granulki riccinus communis ch 5 na laktacje. Niby homeopatyk ale działa.

Beatko u dziecka temp zbijamy jak jest wyższa niż 38- 38,5. Przy czym pomiar z odbytu należy pomniejszyc o 0, 5 stopnia.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za usg

Napisane przez lineczka1989

Gratulacje!


A ten ricinus co piszecie jest na zwiekszenie laktacji? Na recepte?


Witam z rana
Piekne sloneczko to pojdziemy na dlugi spacer pozalatwiac spraw troche

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A u mnie brzydko

Napisane przez ryba91

Czy Wasze dzieci tez tak pchaa raczki do buzi? bo moj po jedzeniu/przed i nawet w trakcie.. a glodny nie jeest (poczatkowo tak myslalam)

Moja też pcha, nawet po jedzeniu, cyca już wypluwa, ale chyba smakują jej rączki

Napisane przez niunia32

ja też będę polować na te pieluszki
a te reniferki są fajowskie

edycja zeszłoroczna
Załącznik 5484385

jeśli chodzi o pieluszki z babydream to ja nie pomogę, bo tych f&f nie używamy....

spasowały mi te http://www.rossnet.pl/Produkt/Babydr...8kg,98010,1666

Jakie fajne, a bobas leży sobie jak lord

Napisane przez domii29

Dzien dobry u nas nocka srednia, za kazdym razem kiedy sie budzilismy Jasiek robil oczy jak 5 zlotych i wcale spac nie zamierzal. Wiec pol nocy kolysalam, glaskalam i kombinowalam.

A teraz kloce sie z mezem... stwierdzil ze przeciez nie musze byc u nich zameldowana. Skoro nie mam tutaj pewnego gruntu pod nogami prawdopodobnie w najblizszym czasie przeprowadze sie do rodzicow bo tutaj szkoda wkladac pieniadze w cokolwiek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Przybij piątkę z tą nocką..
Domii lepiej chyba byście wyszli jeżeli wynajęlibyście coś malutkiego. Zobacz ile kasy już włożyłaś , czy wy włożyliście w remont.Zastanówcie się nad tym.

Napisane przez babku

Hej, nocka bardzo łaskawa. Budzilam się co prawda milion razy, ale ogólnie spałam
Jestem już na porodówce, podłączona pod kroplówke. Czekam na męża i na skurcze
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za Ciebie wielkie!

Napisane przez NEWTREND

basiula19 GRATULACJE

Witam się z rana mega niewyspana. Synuś miał napad astmy w nocy więc praktycznie nie spałam bo musiałam go obserwować. Nie wiem czym to było spowodowane, na szczęście leki zadziałały i teraz już lepiej oddycha. Wczoraj był w przedszkolu i nic nie zapowiadało nocnej akcji.
Do tego ma teraz lekką biegunkę. Mąż w pracy do 15, wiec muszę sobie jakoś radzić. Jestem tak zmęczona ze płakać mi się chce.

Biedactwo...się musi namęczyć...wysyłam Tobie energię na dzisiejszy dzień

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez 89Beatka

podawalas herbatke z rumianku

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

zwariowane no to piękny poród miałaś obys szybko doszła do siebie, a tym bunga bunka w łazience ździwiona nie jestem, jak leżałam na patologii to położne mówiły ze w łazienkach różne rzeczy sie dzieją i dobrze, wykurzyliście Leonka

babku trzymam kciuki

nie, nie podawałam, raczej stosowałam metody podkurczania nóżek do brzuszka, okłady i masaże. Nie wiedziałam czy podać...
Ale przed chwilą usłyszałam mega bąka, miód na moje uszy

[Kociak85]

babku, ja mam ściągniętą aplikację "Contraction Timer" ale czy dobra to nie wiem, bo jeszcze nie miałam okazji z niej korzystać

[89Beatka]

Napisane przez kyte

GRATULACJE!!: roza:

za usg



---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------


nie, nie podawałam, raczej stosowałam metody podkurczania nóżek do brzuszka, okłady i masaże. Nie wiedziałam czy podać...
Ale przed chwilą usłyszałam mega bąka, miód na moje uszy

karmisz piersia czy mm jesli kp to sama wypij rumianek tal jak trele koperek a jak nie to podaj herbatke rumiankowa

[kyte]

Napisane przez Kociak85

babku, ja mam ściągniętą aplikację "Contraction Timer" ale czy dobra to nie wiem, bo jeszcze nie miałam okazji z niej korzystać

O właśnie miałam taką samą. W sumie nie przydała mi się, bo już wiedziałam że mam skurcze regularne a na ktg i tak wychodziły. Ale jak nie leżałam w szpitalu to sobie liczyłam.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez 89Beatka

karmisz piersia czy mm jesli kp to sama wypij rumianek tal jak trele koperek a jak nie to podaj herbatke rumiankowa

Karmie piersią, wieczorem jeśli znowu się powtórzy wypiję rumianekdziękuję:cm ok:

[malinka123108]

witam was w 40 tym tygodniu dzis wstalam wyspana i pelna energii