Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3

[gothka152]

Powrót do wirtualnego świata!

[fioleciasto]

Napisane przez gothka152

Powrót do wirtualnego świata!

[turkusowapoziomka]

Napisane przez white_bear

Staram się być, ale nie potrafię go w żaden sposób pocieszyć.
Właśnie pojechał, zadzwonił jego brat, że babcie podłączyli do respiratora i pojechali się z nią pożegnać... Coś mi się wydaję, że będę musiała Tżta zbierać z podłogi... A nie wiem jak pomóc.

Moim zdaniem nie da się pocieszyć ze śmiercią ciężko się pogodzić i nie da się ot tak

[gothka152]

Napisane przez fioleciasto

Uboższa o stówę

[turkusowapoziomka]

Gothka ale ważne, że komputer sprawny

[201604261006]

Napisane przez white_bear

Ech... mojemu Tżtowi babcia umiera...

o boże.. tak mi przykro nie możesz mu pomóc,po prostu przy nim bądź.
ja nie mam juz dziadkow moja babcia zmarła rok temu i Tż był przy mnie cały czas i na pogrzebie też. w tym roku, jak byłam na wakacjach zmarła moja ciocia i tak mi mało rodziny zostało..

Napisane przez lolusl

Midiana,dalej biorę.

ja biore Lesinelle, i ponoc byly nowe 2lata temu.

Napisane przez Karolllka7

No o tej. To dalej podtrzymuje swoją wersję

a ja się z Toba zgadzam

[fioleciasto]

white_bear
możesz po prostu przy nim być, nic więcej się nie da zrobić w takich sytuacjach

[gothka152]

Napisane przez turkusowapoziomka

Gothka ale ważne, że komputer sprawny

Pozipie jeszcze trochę

[fioleciasto]

Napisane przez gothka152

Pozipie jeszcze trochę

oby jak najdłużej

[white_bear]

Napisane przez turkusowapoziomka

Moim zdaniem nie da się pocieszyć ze śmiercią ciężko się pogodzić i nie da się ot tak

No właśnie, szczególnie, ze on jest z nią bardzo związany...

Napisane przez mysza93

o boże.. tak mi przykro nie możesz mu pomóc,po prostu przy nim bądź.
ja nie mam juz dziadkow moja babcia zmarła rok temu i Tż był przy mnie cały czas i na pogrzebie też. w tym roku, jak byłam na wakacjach zmarła moja ciocia i tak mi mało rodziny zostało..

ja biore Lesinelle, i ponoc byly nowe 2lata temu.

a ja się z Toba zgadzam

Nie wiem czy jakby co to pójdę na pogrzeb, tak naprawdę będzie to zależało od Tżta i jego rodziny, bo mogą sobie nie życzyć np.
Co do pogrzebów, to dopiero co w sobote miał pogrzeb w rodzinie. W tym roku to już u niego będzie trzeci...

Napisane przez fioleciasto

white_bear
możesz po prostu przy nim być, nic więcej się nie da zrobić w takich sytuacjach

Staram się, ale to ciężkie

Dzięki dziewczyny

[Alancia]

white bear, bardzo mi przykro
Dziewczyny mają rację, nie możesz zrobić nic więcej, musisz po prostu przy nim być. To niby mało, ale tak naprawdę bardzo dużo. A cierpienia w takiej sytuacji nie da się uniknąć, to są emocje, które on musi przeżyć, żeby potem normalnie funkcjonować.
Także bądź przy nim, daj się wypłakać, z pewnością to doceni

[fioleciasto]

Ja w zeszłym roku pożegnałam babcie, dwa lata temu dziadka.
Tż był przy mnie cały czas i wspierał, więcej nie da się zrobić, ale to jest bardzo dużo.

[white_bear]

Napisane przez Alancia

white bear, bardzo mi przykro
Dziewczyny mają rację, nie możesz zrobić nic więcej, musisz po prostu przy nim być. To niby mało, ale tak naprawdę bardzo dużo. A cierpienia w takiej sytuacji nie da się uniknąć, to są emocje, które on musi przeżyć, żeby potem normalnie funkcjonować.
Także bądź przy nim, daj się wypłakać, z pewnością to doceni

Dzięki Widzę jak on bardzo to przeżywa... jeszcze go w takim stanie nie widziałam, serio... dlatego czuję taką bezradność.

[smerfetk_a]

Napisane przez Alancia

No właśnie TŻ mnie w ogóle nie motywuje, bo mówi, że jestem piękna taka jaka jestem i najlepiej to w ogóle jeszcze mogłabym przytyć i namawia mnie na pizzę i kebaby
Z jednej strony to dobrze, ale myślę, że jakby zobaczył płaski brzuszek i piękne pośladki to zmieniłby zdanie
Dziewczyny także Wy musicie mnie motywować, moje ciało w Waszych rękach

Suknia ładna, choć takie mam wrażenie jakby miała zaraz spaść z tej modelki. Ja ostatnio na innym wątku widziałam o taką https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1384531598
Strasznie mi się podoba

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Mój TŻ to samo, zero motywacji i chce na pizze jeszcze iść

Awwww moja sukienka, mam jej zdjęcia i ogromnie mi się podoba, a zaczęła gdy ją właśnie zobaczyłam na Kate

Napisane przez lolusl

O tak,mój też tak mówi

A to na czerwono brzmi dośc perwersyjnie

Tą suknie widziałam,wręcz doradzałyśmy tej lasce jak ją uszyć Ale wg mnie ten model lepiej by leżał na szczupłej dziewczynie. No i nie podoba mi się kolor,jest wściekle biały,w oryginale suknia wygląda o niebo lepiej Ale jest ładna

A ona nie jest szczupła????

Btw mogę prosić o link do tego wątku? Chętnie bym obejrzała

Napisane przez lolusl

bo oni szyją to na jakieś hiszpańskie i chińskie przykurcze
Oto widok z mojego okna dzisiaj : (tylko nie cytujcie,ok? )

pięknie tam masz!

Napisane przez lolusl

Dla mnie nie jest specjalnie szczupła Powiedziałabym,że taka papuśna,trochę przy kości.No jak eteryczna rusałka nie wygląda,a to suknia dla takich dziewczyn, wg mnie

jak ona jest przy kości to ja jestem waleniem, wyjątkowo tłustym waleniem
(btw chciałam zauważyć, że największe chudzinki stwierdziły, że ona nie jest szczupła)

To ja się chyba będę musiała owinąć nie wiem czym, bo podobają mi się takie sukienki, a eteryczna nie będę nawet jak schudne 20kg

[Lilly Greace]

Hej, dopiero wróciłam do domu a tu jak zwykle masa postów, chyba nie nadrobię

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Dla mnie też PMka za zdjęcia jest szczupła

White sama nie moesz pomóc, jedyny co możesz zrobić to być przy nim.
Odkąd jestem z A. obojgu z nas umarła babcia, nie byliśmy na pogrzebach (tzn. był każdy tylko u swojej babci). Ale też nie mogę powiedzieć, że bardzo to przeżywaliśmy, ja trochę popłakałam, a A. smutny przytulał się do mnie.

[turkusowapoziomka]

O jezusie, dziewczyny właśnie się dowiedziałam, że samochód potrącił siostre mojej dobrej koleżanki walczy o życie w szpitalu jezu nie wiem gdzie mam się podziać, co zrobić ze sobą

[Promyk03]

Napisane przez stokrotenka18

Mi @ nadeszła, w końcu! cieszę się jak szalona !

super

Napisane przez felice_

Niedługo ruszam w dalsze poszukiwania czapki na zimę
Mam wrażenie, że żadna mi nie pasuje

Ja w piątek idę na poszukiwanie zimowych butów

Napisane przez stokrotenka18

odbiegając od tematu - koeljną część PM2016 4 chcę założyć ja pozwólcie mi

jasne

Napisane przez stokrotenka18

mówisz i masz! Słuchaj tu jest wątkowy Gang Promyk feat Stokrotka i my cię zmotywujemy

poza tym są jeszcze zastępcy jak Turkusowa i Lolusl także no... do ćwiczeń

hahaha ćwiczyć mi to ładnie

Napisane przez white_bear

Ech... mojemu Tżtowi babcia umiera...

wspieraj go jak tylko możesz

Napisane przez turkusowapoziomka

O jezusie, dziewczyny właśnie się dowiedziałam, że samochód potrącił siostre mojej dobrej koleżanki walczy o życie w szpitalu jezu nie wiem gdzie mam się podziać, co zrobić ze sobą

oj przykro mi

Ja po pracy się ogarnęłam i przyjechał TŻ posiedzieliśmy a w czwartek jadę do niego czyli sporo dni w tym tygodniu razem spędzimy
ja przyszłam i spamu nie ma dobra ja lecę z TŻ gadać paaa

[201604261006]

Napisane przez turkusowapoziomka

O jezusie, dziewczyny właśnie się dowiedziałam, że samochód potrącił siostre mojej dobrej koleżanki walczy o życie w szpitalu jezu nie wiem gdzie mam się podziać, co zrobić ze sobą

ojej dziś same złe info na wątku. ja się dowiedziałam że babcia Tz jest w szpitalu

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez Promyk03

Ja po pracy się ogarnęłam i przyjechał TŻ posiedzieliśmy a w czwartek jadę do niego czyli sporo dni w tym tygodniu razem spędzimy
ja przyszłam i spamu nie ma dobra ja lecę z TŻ gadać paaa

My za to tylko w sobotę i mooooże w niedzielę

[turkusowapoziomka]

Napisane przez mysza93

ojej dziś same złe info na wątku. ja się dowiedziałam że babcia Tz jest w szpitalu

No straszne to wszystko
Mam nadzieje, że z tego wyjdzie, bo młoda jest w 2 gimnazjum dopiero, ze szkoły wracała, trzepnął ją na przejściu życie takie kruche jest jednak

[201604261006]

Napisane przez turkusowapoziomka

No straszne to wszystko
Mam nadzieje, że z tego wyjdzie, bo młoda jest w 2 gimnazjum dopiero, ze szkoły wracała, trzepnął ją na przejściu życie takie kruche jest jednak

i to na przejściu.. i naprawde młodziutka. będzie dobrze

[fioleciasto]

Napisane przez mysza93

ojej dziś same złe info na wątku. ja się dowiedziałam że babcia Tz jest w szpitalu

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------


My za to tylko w sobotę i mooooże w niedzielę

My od piątku do niedzieli jak zawsze w tygodniu rzadko się widzimy, ale za to weekendy mamy w całości wspólne (dni i noce) więc nie jest najgorzej. Choć chciałabym już razem mieszkać

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez turkusowapoziomka

No straszne to wszystko
Mam nadzieje, że z tego wyjdzie, bo młoda jest w 2 gimnazjum dopiero, ze szkoły wracała, trzepnął ją na przejściu życie takie kruche jest jednak

Będzie dobrze, musi być

[Karolllka7]

My od czwartku do poniedziałku

[201604261006]

Napisane przez fioleciasto

My od piątku do niedzieli jak zawsze w tygodniu rzadko się widzimy, ale za to weekendy mamy w całości wspólne (dni i noce) więc nie jest najgorzej. Choć chciałabym już razem mieszkać

my niestety nie mamy zawsze wspólnych weekendów bo szkoła,studia. ale mi zostało 4 spotkania w szkole! i D tez cos około tego i każdy weekend bedzie nasz

[smerfetk_a]

Chyba jakiś dzień złych wieści - okazało się, że mój brat ma raka na tarczycy :/
Na szczęście w dobrym momencie wykryte i uleczalne, ale bratowa przerażona maksymalnie...

[fioleciasto]

Napisane przez smerfetk_a

Chyba jakiś dzień złych wieści - okazało się, że mój brat ma raka na tarczycy :/
Na szczęście w dobrym momencie wykryte i uleczalne, ale bratowa przerażona maksymalnie...

O Boże, co tu się dziś dzieje

[Lilly Greace]

Napisane przez smerfetk_a

Chyba jakiś dzień złych wieści - okazało się, że mój brat ma raka na tarczycy :/
Na szczęście w dobrym momencie wykryte i uleczalne, ale bratowa przerażona maksymalnie...

O Boże, to jakiś straszny dzień na tym wątku.
Możesz powiedzieć coś więcej? U mnie w rodzinie dużo osób ma problemy z tarczycą. Jak to wykryto?

to niewiarygodne ale tż mi właśnie powiedział, że był u lekarza i ma najprawdopodobniej początki astmy.

[Karolllka7]

Napisane przez smerfetk_a

Chyba jakiś dzień złych wieści - okazało się, że mój brat ma raka na tarczycy :/
Na szczęście w dobrym momencie wykryte i uleczalne, ale bratowa przerażona maksymalnie...

Ja pierdziele co za dzień.

Wszystkim bardzo współczuję i uciekam stąd. Wrócę jutro, mi nie potrzeba złych wieści na ten czas.

[turkusowapoziomka]

Napisane przez smerfetk_a

Chyba jakiś dzień złych wieści - okazało się, że mój brat ma raka na tarczycy :/
Na szczęście w dobrym momencie wykryte i uleczalne, ale bratowa przerażona maksymalnie...

o mamo dobrze, że wcześnie wykryty

Rzeczywiście straszny dzień

[201604261006]

okropne wieści. zły dzień dziś mamy współczuje wszystkim

ja tez uciekam