Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[Natala84]

Napisane przez misia332

Natala to nie odbijasz Hanuli za każdym razem ??

nie
tzn w dzień raczej tak, ale to nawet się nie staram jakoś mocno, po prostu z reguły w trakcie aktywności przekręcam ją na brzuch i wtedy beka
a w nocy z zasady je spokojnie, nie słyszę łykanego powietrza, więc nie odbijam. no ale dziś jadła łapczywie i słyszałam jak jej to powietrze w brzuchu hula
tyle że Hania nie ulewa w ogóle, w trakcie 3 miesięcy zdarzyło się może z 3-4 razy że odrobinę jej się cofnęło...

Napisane przez kaska87

Natala może faktycznie Ty odbierz Marysię- na pewno się ucieszy

tak zrobię

[kaska87]

my szczepienie dopiero 3.01 mamy kolejne


a! i kupiliśmy wczoraj Mikusiowi większą wanienkę bo ta z ikei już krótka mamy żółtą safari z tegi i do tego foczka i strasznie mu się podobało moja rybka mała

[bojatoja]

Hej

Napisane przez kaska87

moje dziecko spało do 7:30
teraz zjadł i zaciesza

Jak Wy to robicie?

Usypia Ci Miki przy karuzelce? Jak tak to jaką melodyjkę mu wtedy puszczasz?

Napisane przez Natala84

wiesz co, ja typowego kryzysu jakoś nie zauważyłam... co prawda Hania szarpie się trochę przy piersi ale u niej to głównie ze względu że nie radzi sobie ze zbyt szybko napływającym pokarmem i się wkurza ale karmi już na stałe weszło do mojego menu

Ty karmisz tylko cycem? Ile razy w ciągu doby je? Mój Filip 7 razy i nie wiem czy to dużo, mało?

[maharet1092]

Napisane przez tassia

ja bym chyba wybudzila

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Wybudzanie u niego nic nie daje.W najlepszym wypadku zasnie z butelka w buzi, a w najgorszym sie wnerwii i bedzie ryczal jak opetany.Tak czy siak nie zje jak mu sie nie chce jesc

[Natala84]

Napisane przez kaska87

my szczepienie dopiero 3.01 mamy kolejne


a! i kupiliśmy wczoraj Mikusiowi większą wanienkę bo ta z ikei już krótka mamy żółtą safari z tegi i do tego foczka i strasznie mu się podobało moja rybka mała

my 5.01
u nas też ikeowa trochę krótka, ale większa nigdzie nam się nie zmieści więc musi wystarczyć, póki Hania nie usiądzie.. ale teraz kąpiemy ją na brzuszku, więc miejsca zrobiło się więcej

Dziewczyny, jak macie przewijak na łóżeczku i do tego karuzelkę to nie macie problemy z wkładaniem/wyjmowaniem dziecia z łóżeczka? ja kurcze zawsze Hanią o coś zaczepię a jeszcze staram się ją podnosić bokiem a nie pod pupę i głowę, więc już w ogóle kosmos
szkoda że karuzelki nie mają wypinanego tego ramienia jak przy foteliku z fp... a może mają tylko w mojej się nie wypina?

[kaska87]

Napisane przez bojatoja

Hej

Jak Wy to robicie?

Usypia Ci Miki przy karuzelce? Jak tak to jaką melodyjkę mu wtedy puszczasz?


Ty karmisz tylko cycem? Ile razy w ciągu doby je? Mój Filip 7 razy i nie wiem czy to dużo, mało?

tak, włączam mu do spania lasek do zabawy w dzień pozostałe melodyjki

Natala no ja mam przewijak i karuzelkę i nie zaczepiam
ale 5.01 to niedziela

[87czarna]

Ech,że ja nie mam czasu się udzielać
Tęskno mi za Wami

[Natala84]

Napisane przez bojatoja

Ty karmisz tylko cycem? Ile razy w ciągu doby je? Mój Filip 7 razy i nie wiem czy to dużo, mało?

tak, tylko
właściwie to nie wiem ile razy na dobę, jakoś skrupulatnie tego nie liczę sęk w tym, że ona rzadko jest przy piersi dłużej niż 10-15 minut, a czasami po 2-3 minutach się odłącza i nie ma mowy żeby ją przystawić znowu...i jak się z nią ważę w domu to wychodzi mi na to że tak w sumie powolutku przybiera... aczkolwiek takie ważenie nie jest do końca miarodajne, więc dopiero na szczepieniu okaże się co i jak
czy 7 to dużo czy mało to trudno stwierdzić, ale wydaje się być ok dziecko piersiowe je tyle ile chce grunt żeby przybierało prawidłowo

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez kaska87

Natala no ja mam przewijak i karuzelkę i nie zaczepiam
ale 5.01 to niedziela

aaa, no pewnie 5.12

[maharet1092]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

czeszko

mam pytanko ile placicie/placilyscie za chrzciny w lokalu i co bylo w cenie? jeden lokal zabil mnie cena 150 zl od osoby przy czym nie ma w tym tortu, ciast, napoi, alkoholu... troche pofruneli wg mnie teraz czekam na oferte z innego lokalu i jak tez tyle zaspiewaja to chyba sie wkurze i sama ugotuje haha Tak chyba byloby najlepiej ale w pl to nie mam gdzie sie rzadzic bo chrzciny sa w miejscowosci tz a u niego w domu nie chce sie az tak rzadzic

U mojego chrzesniaka kosztowalo 80 zl. Obiad, 3 ciasta, tort, napoje. Bez alkoholu. Dobre bylo i duzo.
Tak ze 150 bez jedzenia to strasznie drogo

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez kama1987

T

Wiesz co moja Mama szczepi dzieci w przychodni i mówiła mi że jeżeli dziecko będzie chodzić do żłobka, jest wcześniakiem, ma obniżoną odporność to by szczepiła, a jak nie to nie szczepić. Zresztą moja pediatra ma takie samo zdanie.
Wiesz że to że zaszczepisz nie oznacza że nie zachoruje dziecko?? Bo szczepionka jest na kilka szczepów a nie na wszystkie.
8)

Jednak nie szczepilam na rota.Nie wiem moze bede sobie za to plula w brode za jakis czas....
Odpornosc ma chyba spoko, do zlobka tez na razie nie idzie, moze dopiero jakos za rok

[tassia]

Napisane przez bojatoja

Hej

Jak Wy to robicie?

Usypia Ci Miki przy karuzelce? Jak tak to jaką melodyjkę mu wtedy puszczasz?


Ty karmisz tylko cycem? Ile razy w ciągu doby je? Mój Filip 7 razy i nie wiem czy to dużo, mało?

moj usypia przy dzwieku suszarki albo bez niczego
i jak zasnie ok 21to najczesciej spi ciagiem do 5-7
dzis budzil sie ale to dlatego ze tz nie spal w nocy i lazil po mieszkaniu
tak samo bylo jak kiedys poszedl na impreze i wrocil ok 3to mlody sie obudzil 20minut po jego przyjsciu
i to samo jak byly u mnie kolezanki i siedzialysmy do 2 wiec jak zaczelam sie.klasc spac to.on sie przebudzil
ahhh i najwazniejsze u mnie musi byc zgaszobe swiatlo
to spi dopoki za oknami jasno nie jest
a takto sie wybudzal przy swietle

moj je 5-max7 razy na dobe

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[83monia]

Napisane przez Natala84

Dziewczyny, jak macie przewijak na łóżeczku i do tego karuzelkę to nie macie problemy z wkładaniem/wyjmowaniem dziecia z łóżeczka? ja kurcze zawsze Hanią o coś zaczepię a jeszcze staram się ją podnosić bokiem a nie pod pupę i głowę, więc już w ogóle kosmos
szkoda że karuzelki nie mają wypinanego tego ramienia jak przy foteliku z fp... a może mają tylko w mojej się nie wypina?

jak to kinia mowi "kurcze jasne" ale musimy miec przewijak pod lozeczkiem (wyciagam tylko w razie potrzeby) bo wlasnie nie wloze dziecka do niego. karuzelki nie mamy, gdzies u moich rodzicow opewnie jest i jak na swieta pojedziemy to przywioze chyba (tak samo lezaczek i mata)

[gorgulek]

Napisane przez Larysa88

no ja też wiem że to dla niej frajda i nie zabraniam jej brać, ale wkurzam się w sobie jak widzę jak ją telepie muszę jej powiedzieć...
moja mama jakiś czas temu jak tu była i widziała jak ją buja, to jej powiedziała, że jak Ola spokojna to nie bujać, ale widać nie podziałało

Powtarzaj do znudzenia

Napisane przez Madziuchna27

Super, ja próbowałam, ale Julek nie lubi tej pozycji

Polubi
Zuzka też troche się wściekała na brzuchu i spać tak nie chciała. Jak zaczęła przekręcać się z pleców na brzuszek i odwrotnie to polubiła spanie na brzuchu

Napisane przez ja-ika

Trzymajcie proszę kciuki za dzisiejszą wizytę u ortopedy
Mam nadzieję, że poduszka pójdzie precz

Napisane przez ewacia85

dziewczyny kiedy zaczyna sie kryzys laktacyjny 3 miesiaca sebuś konczy jutro 10 tygodni i od czasu do czasu buntuje sie przy cycu... czy spodziewać się kryzysu i zaopatrzyć sie w ziółka ,karmi , wode i cierpliwość karmienia co godzine

U mnie chyba trwa bo Miłosz częściej dopomina się piersi.

[logoasia]

hej mamusie
jak ja lubię poczytać co tam u was
u nas wszystko dobrze, wczoraj bylam u gina, pozwolił ćwiczyć, ale bez szaleństw póki co
dziewczyny, mam problem, na miejscu blizny po cięciu coraz robi mi się taki bolący bąbelek, teraz też to mam, mam wrażenie ze ta blizna się rozchodzi czy to możliwe? gin powiedział, że jeszcze się goi (wewnątrz). czy któraś z was tak miała? nie wiem, może to związane z tym że ostatnio więcej dźwigam Andzie

ewacia być może to kryzys, wieć pij pij pij wode, jak najwięcej! i jedz, bo to też ważne

[ladanseuse14]

co do zasypiania to moja nie zaśnie bez tetry na główce tetra + smok i kima
a ostatnio nie zaśnie inaczej niż na brzuchu - na boku czy plecach nie ma szans ogólnie uwielbia na brzuszku leżeć

[kama1987]

Napisane przez logoasia

hej mamusie
jak ja lubię poczytać co tam u was
u nas wszystko dobrze, wczoraj bylam u gina, pozwolił ćwiczyć, ale bez szaleństw póki co
dziewczyny, mam problem, na miejscu blizny po cięciu coraz robi mi się taki bolący bąbelek, teraz też to mam, mam wrażenie ze ta blizna się rozchodzi czy to możliwe? gin powiedział, że jeszcze się goi (wewnątrz). czy któraś z was tak miała? nie wiem, może to związane z tym że ostatnio więcej dźwigam Andzie

ewacia być może to kryzys, wieć pij pij pij wode, jak najwięcej! i jedz, bo to też ważne

Ja byłam nacinana i mi się blizna w 1 miejscu brzydko zagoiła, w zasadzie się chyba goi do tej pory i mi gin kazał smarować to solcoserylem żelem, kupisz w aptece bez recepty, tylko Ty chyba powinnaś mieć maść bo to na skórę.

Idę się zbierać do lekarza, bo się spóźnię jak będę dalej tu siedzieć

[ewacia85]

Napisane przez Natala84

wiesz co, ja typowego kryzysu jakoś nie zauważyłam... co prawda Hania szarpie się trochę przy piersi ale u niej to głównie ze względu że nie radzi sobie ze zbyt szybko napływającym pokarmem i się wkurza ale karmi już na stałe weszło do mojego menu

U nas nocka taka se Hania zasnęła o 20, miała 2 pobudki (to akurat ok, bo osttanio mam schize że slabo przybiera), przy pierwszym karmieniu zasnęłam momentalnie, więc mała spała z nami, przy drugim (około 4) jadła tak łapczywie że musiałam ją wziąć do odbicia, więc rzecz jasna się rozbudziła. "bawiłyśmy się" do 5.30
i dołka złapałam, bo jak już zasnęłam nad ranem to tak mocno, ze nie słyszałam co się dzieje i jak wstałam to się okazało, że tz już wyszedł z Marysią do żłobka buu, nawet buziaka jej nie dałam
ale może mąż zostanie z Hanią popołudniu a ja pójdę ją odebrać

u mnie też wczoraj zaakupiałam czteropak ale jeszcze nie piłam i kurcze ziółka mi się kończą
dzieki dziewczyny za odpowiedzi ...może sama sobie wkręcam ten kryzyz a moż ecoś jest na rzeczy .....w każdym bądz razie postaram się wiecej pić czesciej przystawiac i przetrwać adriana karmiłam róniutkie 4 miesiące tyle tylko że mieszanie i tu tez cciałabym conajmniej tyle wytrzymać

[logoasia]

Napisane przez kama1987

Ja byłam nacinana i mi się blizna w 1 miejscu brzydko zagoiła, w zasadzie się chyba goi do tej pory i mi gin kazał smarować to solcoserylem żelem, kupisz w aptece bez recepty, tylko Ty chyba powinnaś mieć maść bo to na skórę.

Idę się zbierać do lekarza, bo się spóźnię jak będę dalej tu siedzieć

dzięki, wyskoczymy dziś z Marcinem do apteki może pomoże

[misia332]

Napisane przez 87czarna

Ech,że ja nie mam czasu się udzielać
Tęskno mi za Wami

nam za Tobą też Czarnulka

[83monia]

http://gadzetomania.pl/2013/11/19/wi...kim-mam-talent ten plak to fake to cezik

na 10:45 szczepienie a natalka spi...

[logoasia]

misia jak twój żołądek dzisiaj? lepiej?

[83monia]

odwalilam numer stulecia: czyscilam lazienke, wiec wlalam srodek z wybielaczem, nachylilam sie nad wanna i zrobilam WDECH... i chyba sobie poparzylam troche przelyk tymi oparami...


edit: pisze o tym mezowi, polecil bym zjadla mydlo by kwas zneutralizowac kocha mnie

[gorgulek]

Napisane przez 83monia

http://gadzetomania.pl/2013/11/19/wi...kim-mam-talent ten plak to fake to cezik

na 10:45 szczepienie a natalka spi...

Ponoć to ściema, nagranie zmontowane

[Cierpliwosc]

Napisane przez maharet1092

Moj synek dalej spi, od polnocy, i nie obudzil sie na jedzenie jak zawsze.Nie wiem czy to nie przez ta szczepionke. Mozliwe, ze moze nie miec apetytu?Szczepilismy ok. 17, o 19 jeszcze normalnie zjadl.O 23 dostal kolejna butle, zjadl jakas polowe bez problemu i nie chcial wiecej, mimi, ze odbeknal, odrzygnal i tak nie chcial wiecej, wczesniej byl jakis nie swoj, ryczal, nie pomagalo przytulanie, zabawianie, smoczek.Doszlam do wniosku, ze go chyba glowa albo miesnie bola, dalam mu czopka paracetamolu i zasanal.
Szczepionka 6w1 oraz pneumokoki.
Troche mu napuchlo w miejscach wklucia.

My też byliśmy wczoraj na szczepieniu (NIGDY wcześniej moje dziecko TAK nie płakało) i pediatra powiedziała, że Mała może przespać jedno karmienie i to normalne, bo dziecko może być nieswoje po szczepieniu. Wygląda na to, że Twój maluszek tak to przeszedł.
A co do opuchnięcia, mi lekarka kazała kupić altacet żel i w razie obrzęku smarować, może spróbuj.

Napisane przez ewacia85

u mnie też wczoraj zaakupiałam czteropak ale jeszcze nie piłam i kurcze ziółka mi się kończą
dzieki dziewczyny za odpowiedzi ...może sama sobie wkręcam ten kryzyz a moż ecoś jest na rzeczy .....w każdym bądz razie postaram się wiecej pić czesciej przystawiac i przetrwać adriana karmiłam róniutkie 4 miesiące tyle tylko że mieszanie i tu tez cciałabym conajmniej tyle wytrzymać

wiem, że to pytanie było zadawane już setki razy, ale nigdy nie widziałam odpowiedzi. Pijesz karmi i po jakim czasie karmisz?
Mi ostatnio pomogła kawka z Medeli. Jest obrzydliwa, ale cyce po niej pełne.

Ech, mokro na dworze, chyba ze spacerku nici. Lecę ogrnąć chałupę puki Sara gada z karuzelką

[logoasia]

Napisane przez 83monia

http://gadzetomania.pl/2013/11/19/wi...kim-mam-talent ten plak to fake to cezik

na 10:45 szczepienie a natalka spi...

dobre dobre
dla logopedy swietny materiał do ćwiczeń, cezik zrobił to genialnie

[bojatoja]

Napisane przez kaska87

my szczepienie dopiero 3.01 mamy kolejne

My mamy 5 grudnia.

Napisane przez 87czarna

Ech,że ja nie mam czasu się udzielać
Tęskno mi za Wami

Cześć Co tam u Was?

Napisane przez Natala84

tak, tylko
właściwie to nie wiem ile razy na dobę, jakoś skrupulatnie tego nie liczę sęk w tym, że ona rzadko jest przy piersi dłużej niż 10-15 minut, a czasami po 2-3 minutach się odłącza i nie ma mowy żeby ją przystawić znowu...i jak się z nią ważę w domu to wychodzi mi na to że tak w sumie powolutku przybiera... aczkolwiek takie ważenie nie jest do końca miarodajne, więc dopiero na szczepieniu okaże się co i jak
czy 7 to dużo czy mało to trudno stwierdzić, ale wydaje się być ok dziecko piersiowe je tyle ile chce grunt żeby przybierało prawidłowo

Mój w sumie tylko na piersi ale je o stałych godzinach. No i przybiera dużo. Kiedyś jak nie było mojej pediatry i musiałam iść do innej to powiedziała, że za szybko rośnie Ale ponoć na piersi dzieci więcej przybierają. 2 tygodnie temu ważył 6 kilo.

Napisane przez tassia

moj usypia przy dzwieku suszarki albo bez niczego
i jak zasnie ok 21to najczesciej spi ciagiem do 5-7 (...)
moj je 5-max7 razy na dobe

To wychodzi u nas prawie tak samo, bo ja dodatkowo karmie w nocy 2 razy.

Napisane przez logoasia

dziewczyny, mam problem, na miejscu blizny po cięciu coraz robi mi się taki bolący bąbelek, teraz też to mam, mam wrażenie ze ta blizna się rozchodzi czy to możliwe? gin powiedział, że jeszcze się goi (wewnątrz). czy któraś z was tak miała? nie wiem, może to związane z tym że ostatnio więcej dźwigam Andzie

U mnie z blizną wszystko ok. Więc nie wiem.

[logoasia]

Napisane przez 83monia

odwalilam numer stulecia: czyscilam lazienke, wiec wlalam srodek z wybielaczem, nachylilam sie nad wanna i zrobilam WDECH... i chyba sobie poparzylam troche przelyk tymi oparami...


edit: pisze o tym mezowi, polecil bym zjadla mydlo by kwas zneutralizowac kocha mnie

rzeczywiście kocha

Napisane przez Cierpliwosc

wiem, że to pytanie było zadawane już setki razy, ale nigdy nie widziałam odpowiedzi. Pijesz karmi i po jakim czasie karmisz?
Mi ostatnio pomogła kawka z Medeli. Jest obrzydliwa, ale cyce po niej pełne.

Ech, mokro na dworze, chyba ze spacerku nici. Lecę ogrnąć chałupę puki Sara gada z karuzelką

ja piję karmi wieczorem po kąpaniu małego, śpi 5-6 godzin i karmię normalnie na pierwszym nocnym karmieniu. Ale uwaga, jest też piwo KRZEPIAK bezalkoholowe 0%, ma dużą ilość słodu jęczmiennego i również działa na laktację sprawdzone

[ewacia85]

Napisane przez Cierpliwosc

My też byliśmy wczoraj na szczepieniu (NIGDY wcześniej moje dziecko TAK nie płakało) i pediatra powiedziała, że Mała może przespać jedno karmienie i to normalne, bo dziecko może być nieswoje po szczepieniu. Wygląda na to, że Twój maluszek tak to przeszedł.
A co do opuchnięcia, mi lekarka kazała kupić altacet żel i w razie obrzęku smarować, może spróbuj.

wiem, że to pytanie było zadawane już setki razy, ale nigdy nie widziałam odpowiedzi. Pijesz karmi i po jakim czasie karmisz?
Mi ostatnio pomogła kawka z Medeli. Jest obrzydliwa, ale cyce po niej pełne.

Ech, mokro na dworze, chyba ze spacerku nici. Lecę ogrnąć chałupę puki Sara gada z karuzelką

tyle azy dziewczyny pisały tu te karmi ma tyle samo procentów co kefir wiec sie tym nie przejmuje ile czasu minie...ale przeważnie piję na noc po kapieli sebastiana bo wtedy mam relaksik jak moje bojsy spią i spokojnie sobie duldam przed tv albo komp seba ma wtedy pierwsze spanie zwykle ok 3-4 godzin.... wiec wystarczająca ilość jeśli ma być jakas przetrwa

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez logoasia

rzeczywiście kocha

ja piję karmi wieczorem po kąpaniu małego, śpi 5-6 godzin i karmię normalnie na pierwszym nocnym karmieniu. Ale uwaga, jest też piwo KRZEPIAK bezalkoholowe 0%, ma dużą ilość słodu jęczmiennego i również działa na laktację sprawdzone

gdzie takie cos można dostac

[logoasia]

Napisane przez ewacia85

gdzie takie cos można dostac

kupiłam w galerii alkoholu takie cuś jak monopolowy tylko ogromny wybór wszystkiego

[Figulina987]

Napisane przez inwersja

jak to alergia wykluczona?
przeciez pije Nutra, no to jak wykluczona?

no właśnie już przeszliśmy na normalne mleko i różnicy nie ma, więc to raczej nie alergia

Agravka - wiem, ze to nie brzuszek, bo ma miękki, normalnie robi kupy, był na usg i rozpoznaję jak się chwilkę pręży przed zrobieniem kupy czy puszczeniem bąka i to zupełnie inne zachowanie

Tassia - no ja czytam uważnie Twoje wypowiedzi o Maciusiu, bo mamy dzieci z tego samego dnia i po cichu zazdroszczę, że Twój potrafi tak ładnie spać

Madziuchna - dzięki za słowa otuchy

za nami kolejna masakryczna noc

w dodatku wkurzyłam się na TZ (choć chyba na wyrost...) bo ja chodzę jak zoombie, nie mam kiedy paznokci obciąć, czy czasem nawet iść do wc, a on sobie dzisiaj nastawił budzik na 5.30 - bo idzie na siłownie przed pracą obudził mi dziecko zamknął drzwi i poszedł. niech nie liczy na obiad

[misia332]

Napisane przez logoasia

misia jak twój żołądek dzisiaj? lepiej?

już zaczął boleć. Dzisiaj darowałam sobie owsiankę i zjadłam lekką kanapkę. Ale już jest masakra.

Napisane przez logoasia

kupiłam w galerii alkoholu takie cuś jak monopolowy tylko ogromny wybór wszystkiego

A to tylko ciemne piwa ? Np. guiness ? Bo u mnie są też bezalkoholowe, a karmi już nie ma.