Zemścił się na mnie facet.. jestem zdruzgotana

[normalnyFacet]

Napisane przez Catjusza

Nie skichaj się z tej radości, cymbale

Szkoda, że jemu w islamie nic by nie groziło pomimo tego, że kiedy był z nią (bo był, nawet uprawiał z nią seks) w międzyczasie przebzykał siedem innych. Faktycznie lepszy się okazał. Puszczalska męska dziwka.

Bez wyzwisk proszę bo źle to się skończy

jakoś przez 8 lat był on za☠☠☠i***y dla autorki a ona się puściła, to ona rozpier***a ten związek, a Ty się czepiasz, że facet się zemścił

[dominikmeller25]

Napisane przez Anka579

Przez urazona dumę facet potrafi zrobić naprawdę wiele, znam takich co się powiesili, pobili tego z kim zdradziła, a ten zrobił tak

o tak, znam przypadek sąsiada który sypiał z mężatką, jej mąż gdy to wyszło popełnił samobójstwo a kochaś do dzisiaj mimo kilku lat jest człowiekiem z problemami psychicznymi, więc zemsta idealna

ale wracając do tego faceta, może chciał wybaczyć, może próbował z tym walczyć lecz ta zdrada powracała i w końcu przysłoniła ostateczną chęć naprawy związku (te 7 na jedną noc, traktowałbym jako chęć upokorzenia partnerki a nie jako realną liczbę takich partnerek seksualnych).

Napisane przez alinka27

jak sam mi powiedział, zabiłam swoją zdradą wszystko co kiedykolwiek do mnie czuł

i ma facet rację.

[Catjusza]

Napisane przez normalnyFacet

Bez wyzwisk proszę bo źle to się skończy

jakoś przez 8 lat był on za☠☠☠i***y dla autorki a ona się puściła, to ona rozpier***a ten związek, a Ty się czepiasz, że facet się zemścił

Nie bądź wulgarny, prostaku.

[milionmalychkawalkow]

Napisane przez Anka579

Przez urazona dumę facet potrafi zrobić naprawdę wiele, znam takich co się powiesili, pobili tego z kim zdradziła, a ten zrobił tak
Teraz autorka powinna pomyśleć o nim to samo i starać się zapomnieć, chociaż 8 lat to kawał czasu to trzeba żyć dalej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Serio? Uważasz, że półtoraroczne tortury psychiczne są usprawiedliwione, bo autorka zdradziła? SERIO?!

Ten człowiek jest psychopatą, nie mam co do tego wątpliwości, ale widzę, że jest tu więcej osób z zaburzeniami.

Poza tym - jak długo krzywdzenie kobiet same kobiety będą tłumaczyć "urażoną męską dumą"? W niektorych krajach "urażona męska duma" kończy się oblaniem kwasem twarzy kobiety, ukamienowaniem, podpaleniem... Nie wierzę, że naprawdę myślisz tak, jak tutaj prezentujesz. Jeśli tak... Cóż, nie życzę ci, byś ty kiedykolwiek uraziła czyjąś dumę. A przypominam, że możesz to zrobić nie tylko zdradzając, ale takze odmawiając seksu (przecież mężczyźnie zawsze się należy!) lub dopominając się zaległej wypłaty (przecież pracodawca to łaskawy pan dobrodziej, rączki całowac, że można harować).


Autorko.
Bardzo, bardzo, bardzo mocno ci wspólczuję, ludzie zdrowi psychicznie nie zachowują się jak ten facet. Jeśli do tej pory nie umiesz się po tym pozbierać, to poszukaj grupy wsparcia dla kobiet w przemocowych związkach i spróbuj tam o tym porozmawiać.
To, że kogoś zdradziłaś, nie daje nikomu prawa, by torturować cię psychicznie.
<tuli>

[Pestka88]

nie pochwalam. Uważam, że to podłe, co zrobił.

Jednocześnie mam jakieś problemy ze współczuciem autorce, mimo, że jej chłopak zrobił coś bardziej spektakularnego i w swoim byciu świnią był stanowczo bardziej zmanierowany i wyrafinowany. Co innego się "puścić" pod wpływem emocji, raz i przyznać, co innego udawać związek przez kilka miesięcy i z premedytacją kogoś ranić.

Nie płakałabym po takim oszołomie, ale, jak już wspomniałam, mam poważne problemy ze współczuciu komuś, kto w dobrym, stabilnym związku zdradził kochającego i starającego się partnera.

Ps, nie usprawiedliwiam faceta, uważam, że powinno się go zbadać, bo ma zapędy na psychopatę. Po prostu mam taką alergię na zdradę, że mimo że obiektywnie uważam, że autorka tu jednak jest ofiarą, to na poziomie własnych emocji ze współczuciem u mnie gorzej.

[Catjusza]

Napisane przez milionmalychkawalkow

W niektorych krajach "urażona męska duma" kończy się oblaniem kwasem twarzy kobiety, ukamienowaniem, podpaleniem...

No właśnie objawił jeden na wątku przed chwilą, który na taką myśl zareagował z uśmiechem.

Zgadzam się, jest tutaj więcej osób z zaburzeniami.

[elvegirl]

Uspokójcie się z wyzwiskami i wulgaryzmami, bo poleci więcej punktów.

[Catjusza]

Napisane przez elvegirl

Uspokójcie się z wyzwiskami i wulgaryzmami, bo poleci więcej punktów.

Świetnie, że ty masz ciepłe słowa dla kolesi, którym się podoba idea ścinania kobietom głów w islamie.
Ja nie mam, a określenie 'cymbał' to dla takiego komplement. Ale dobra, wlepiłaś mi ostrzeżenia, jesteś super modem, bądź pozdrowiona.

[beznadziejny123]

Napisane przez milionmalychkawalkow

Serio? Uważasz, że półtoraroczne tortury psychiczne są usprawiedliwione, bo autorka zdradziła? SERIO?!

Ten człowiek jest psychopatą, nie mam co do tego wątpliwości, ale widzę, że jest tu więcej osób z zaburzeniami.

Nie była torturowana półtora roku tylko myślała, że znów jest super a powiedział jej to tydzień przed ślubem.

Psychopata z definicji nijak nie pasuje do tż autorki ;d Wrażliwy był chłopak, widocznie to był dla niego straszny cios. Przy pobiciach i zabójstwach które się zdarzają to naprawdę nic takiego się nie stało.

Tak to jest jak kobieta jest czyimś całym życiem zamiast dodatkiem. Nie wiem jak można ze skoku w bok zrobić taka tragedię

[Tony_Montana]

Dała i dostała za swoje. Flacha dla tego pana. Jak widać nie warto zdradzać

[Lexie]

Rozwala mnie gratulowanie takiemu facetowi. Zdrada to zdrada, konsekwencją powinno być ewentualnie zerwanie związku, wszelkich kontaktów, można też zrozumieć że w emocjach się kogoś zwyzywa, ale taka akcja wskazuje, że z tym facetem jest coś nie tak i tyle. Nie ma mu czego gratulować.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Serio gratulujecie kolesiowi? Jak dla mnie to jakiś psychopata. Dorośli ludzie albo sobie wybaczają, albo rozstają się. Dla mnie taka zemsta jest kompletnie żałosna. Nie dość, że puścił się z siedmioma laskami w krótkim czasie (wow, pogratulować, ciekawe czy czegoś nie złapał), to jeszcze z pełną premedytacją potraktował kogoś jak ścierwo. Ma szczęście, że autorka w ciąże nie zaszła... Ludzie popełniają błędy, dziewczyna się przyznała. Rozumiałabym wściekłość, ale nie należy nikogo potraktować w ten sposób i pozbawiać go jego godności. Dodatkowo wyzywanie kogoś od k*** i sz*** uważam za kompletny brak klasy. Jego nowej "dziewczynie" współczuję. Od kiedy ją ma? Nie przeszkadzało jej, że jej "facet" w tym czasie zabawia się w jakieś intrygi oraz zabawia się z dziewczynkami? W życiu nie związałabym się z kimś, kto potrafi być tak wyrafinowany. Zawsze na "Intymnym" odradzamy zemst, według mnie nikogo nie uleczą. Przy tak pielęgnowanej nienawiści można się nabawić niezłych problemów psychicznych (które jak dla mnie mściciel już ma).

[Catjusza]

Napisane przez lexie

Rozwala mnie gratulowanie takiemu facetowi. Zdrada to zdrada, konsekwencją powinno być ewentualnie zerwanie związku, wszelkich kontaktów, można też zrozumieć że w emocjach się kogoś zwyzywa, ale taka akcja wskazuje, że z tym facetem jest coś nie tak i tyle. Nie ma mu czego gratulować.

No dokładnie, masakra po prostu jaką ludzie mają mentalność
Tym bardziej, że on sam ją wielokrotnie (!) zdradził potem !

[normalnyFacet]

Napisane przez lexie

Rozwala mnie gratulowanie takiemu facetowi. Zdrada to zdrada, konsekwencją powinno być ewentualnie zerwanie związku, wszelkich kontaktów, można też zrozumieć że w emocjach się kogoś zwyzywa, ale taka akcja wskazuje, że z tym facetem jest coś nie tak i tyle. Nie ma mu czego gratulować.

Lexie, ale to co opisujesz nie da autorce nauki na przyszłość. Teraz istnieje szansa, że zdradzać nie będzie bo dostała nauczkę.

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;43800037]Jego nowej "dziewczynie" współczuję. [/QUOTE]

Jak i ona jego zdradzi to faktycznie można współczuć

Ale jeszcze nie zdradziła (albo nie zdradzi) więc o współczuciu nie ma mowy

Przypominam facet przez cały związek z autorką był w porządku, aż do momentu jej zdrady. To co potem było to kierowały nim emocje, a nie to jaki jest z charakteru.

Po sobie patrząc też pewnie nie byłbym sobą po tym jakby mnie kobieta zdradziła. Nie wiem jakbym zareagował

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

No tak, potraktuj człowieka jak psa, to może się czegoś nauczy! Jak będziesz miał swoje dzieci/żonę, to też tak nauczysz ich jak nie popełniać błędów? Myślę, ze wyrzuty sumienia same ją czegoś nauczyły, a taka zemsta jedynie spowoduje, że dziewczyna będzie miała spapraną psychikę.

Ja jej współczuję, że jest z człowiekiem o takim profilu charakteru. Który będzie potrafił oszukiwać i kłamać, tylko by kogoś upodlić. A nuż wkurzy go, że spędza czas z jakiś kolegą? Albo, że pójdzie sama na imprezę? Nie jest to według mnie człowiek ani stabilny, ani godzien zaufania.

[normalnyFacet]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;43800154]No tak, potraktuj człowieka jak psa, to może się czegoś nauczy! Jak będziesz miał swoje dzieci/żonę, to też tak nauczysz ich jak nie popełniać błędów? Myślę, ze wyrzuty sumienia same ją czegoś nauczyły, a taka zemsta jedynie spowoduje, że dziewczyna będzie miała spapraną psychikę.[/QUOTE]

ohhhh jakie ona ma wyrzuty sumienia, weź Szkoda, że tych wyrzutów sumienia nie miała zanim inny pan się do niej dobrał

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

A skąd wiesz czy nie ma wyrzutów sumienia? Gdyby ich nie miała, to w życiu by facetowi nic nie powiedziała, bo uznałaby to za nic. Ja nie zdradzam, nie chcę być zdradzona, ale nie uważam, że człowieka który takiego czynu dokonał może być traktowany gorzej niż pies.

[Paszczurek666]

Ja myślę, że miałaby jednak nauczkę, gdyby facet zwyczajnie odszedł. Zniszczyła dobry związek, niech się męczy z konsekwencjami, oczywiście. Zdrady nic nie tłumaczy.
Jednak nikt mnie nie przekona, że takie zachowanie jest w porządku. Pytanie to tych, którzy gratulują temu panu: bylibyście w stanie tak postąpić? Przecież to trzeba mieć naprawdę nierówno pod sufitem. Ja pomijam już fakt, że skrzywdził Autorkę. Weźcie pod uwagę, że sam siebie wyniszczał. Skoro tak bardzo znienawidził kobietę, to w jaki sposób mógł udawać, że jest z nią blisko?
Jeśli powiedział, że wybaczył, to dla mnie jest jasne, że powinni razem pracować nad związkiem.

Napisane przez Catjusza

Świetnie, że ty masz ciepłe słowa dla kolesi, którym się podoba idea ścinania kobietom głów w islamie.
Ja nie mam, a określenie 'cymbał' to dla takiego komplement. Ale dobra, wlepiłaś mi ostrzeżenia, jesteś super modem, bądź pozdrowiona.

Można to zawsze inaczej ubrać w słowa. I spokojnie, to tylko internet. A jak nerwy Ci puszczają, to sobie jakąś muzyczkę relaksacyjną włącz.

[Tony_Montana]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;43800234]A skąd wiesz czy nie ma wyrzutów sumienia? Gdyby ich nie miała, to w życiu by facetowi nic nie powiedziała, bo uznałaby to za nic. Ja nie zdradzam, nie chcę być zdradzona, ale nie uważam, że człowieka który takiego czynu dokonał może być traktowany gorzej niż pies.[/QUOTE]

Myślę, że jej były też ma wyrzuty sumienia po tym co zrobił i nigdy sobie tego nie wybaczy...no normalnie zniszczył związek

[nieel]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;43800037]Serio gratulujecie kolesiowi? Jak dla mnie to jakiś psychopata. Dorośli ludzie albo sobie wybaczają, albo rozstają się. Dla mnie taka zemsta jest kompletnie żałosna. Nie dość, że puścił się z siedmioma laskami w krótkim czasie (wow, pogratulować, ciekawe czy czegoś nie złapał), to jeszcze z pełną premedytacją potraktował kogoś jak ścierwo. Ma szczęście, że autorka w ciąże nie zaszła... Ludzie popełniają błędy, dziewczyna się przyznała. Rozumiałabym wściekłość, ale nie należy nikogo potraktować w ten sposób i pozbawiać go jego godności. Dodatkowo wyzywanie kogoś od k*** i sz*** uważam za kompletny brak klasy. Jego nowej "dziewczynie" współczuję. Od kiedy ją ma? Nie przeszkadzało jej, że jej "facet" w tym czasie zabawia się w jakieś intrygi oraz zabawia się z dziewczynkami? W życiu nie związałabym się z kimś, kto potrafi być tak wyrafinowany. Zawsze na "Intymnym" odradzamy zemst, według mnie nikogo nie uleczą. Przy tak pielęgnowanej nienawiści można się nabawić niezłych problemów psychicznych (które jak dla mnie mściciel już ma).[/QUOTE]

O czym ty piszesz? ludzie popełniają błędy? Autorka zdradziła swojego chłopaka będąc z nim 8 lat w związku i to bez powodu? Bo chciała się zabawić. To jest dopiero przykre. Jakby facet ją zostawił i odszedł to raczej by nie poczuła się tak upokorzona jak on. Tym co zrobił pokazał jej dokładnie to jak on się czuł. Jak dla mnie koleś postąpił bardzo dobrze.

Do autorki; dobrze Ci tak, cierp sobie teraz, może nauczysz się że bliskich ludzi się nie zdradza, nie rani!

[elvegirl]

Napisane przez normalnyFacet

ohhhh jakie ona ma wyrzuty sumienia, weź Szkoda, że tych wyrzutów sumienia nie miała zanim inny pan się do niej dobrał

Naprawdę uważasz, że zeszmacenie się jest najlepszą metodą na danie nauczki? Przecież ten facet sam siebie zmieszał z najbardziej śmierdzącym błotem jakie mógł wymyślić tylko po to, żeby dać jej nauczkę. Jak taka głupia, to i tak tego nie zrozumie, a on ma na koncie pół roku taplania w bagnie - bez sensu. Lepiej zostawić temat za sobą, niech ktoś inny się z tą osobą użera, a człowiek przynajmniej będzie miał czyste ręce.

[ARAKSJEL]

Napisane przez alinka27

A teraz on szczęśliwy z nową dziewczyną a ja nawet nie mogę jej powiedzieć jakim jest s☠☠☠☠ysynem bo ona wie co zrobił...

A to widzę po jednych pieniądzach jesteście .... jak to się mówi trafił swój na swego .

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Napisane przez Paszczurek666

Ja myślę, że miałaby jednak nauczkę, gdyby facet zwyczajnie odszedł. Zniszczyła dobry związek, niech się męczy z konsekwencjami, oczywiście. Zdrady nic nie tłumaczy.
Jednak nikt mnie nie przekona, że takie zachowanie jest w porządku. Pytanie to tych, którzy gratulują temu panu: bylibyście w stanie tak postąpić? Przecież to trzeba mieć naprawdę nierówno pod sufitem. Ja pomijam już fakt, że skrzywdził Autorkę. Weźcie pod uwagę, że sam siebie wyniszczał. Skoro tak bardzo znienawidził kobietę, to w jaki sposób mógł udawać, że jest z nią blisko?
Jeśli powiedział, że wybaczył, to dla mnie jest jasne, że powinni razem pracować nad związkiem.

Można to zawsze inaczej ubrać w słowa. I spokojnie, to tylko internet. A jak nerwy Ci puszczają, to sobie jakąś muzyczkę relaksacyjną włącz.

Ja także zgadzam się że facet jest choler**m draniem i chamem. Bo inaczej takiego zachowania nie da się nazwać. I teraz przydałoby się żeby dziewczyna z którą jest zrobiła mu podobny numer i odwidziało jej się ślubu dzień przed.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Nie, macie racje, ludzie nie mają prawa popełnić błędu i każdy z nas powinien być nieskazitelny. Jeszcze niech któryś z Was, popierających mściciela mi powie, że jest Katolikiem, to padnę i nie wstanę. Ciekawa jestem, czy bylibyście tak pełni nienawiści, jeśli nie chodziłoby o obcą osobę w internecie.

[Tony_Montana]

Napisane przez elvegirl

Naprawdę uważasz, że zeszmacenie się jest najlepszą metodą na danie nauczki? Przecież ten facet sam siebie zmieszał z najbardziej śmierdzącym błotem jakie mógł wymyślić tylko po to, żeby dać jej nauczkę. Jak taka głupia, to i tak tego nie zrozumie, a on ma na koncie pół roku taplania w bagnie - bez sensu. Lepiej zostawić temat za sobą, niech ktoś inny się z tą osobą użera, a człowiek przynajmniej będzie miał czyste ręce.

Wiesz, ten seks jak z filmów porno kusi Zeszmacił się? Racja, bycie z taką XXXXX to zeszmacenie...

[201803290936]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;43800037]Serio gratulujecie kolesiowi? Jak dla mnie to jakiś psychopata. Dorośli ludzie albo sobie wybaczają, albo rozstają się. Dla mnie taka zemsta jest kompletnie żałosna. Nie dość, że puścił się z siedmioma laskami w krótkim czasie (wow, pogratulować, ciekawe czy czegoś nie złapał), to jeszcze z pełną premedytacją potraktował kogoś jak ścierwo. Ma szczęście, że autorka w ciąże nie zaszła... Ludzie popełniają błędy, dziewczyna się przyznała. Rozumiałabym wściekłość, ale nie należy nikogo potraktować w ten sposób i pozbawiać go jego godności. Dodatkowo wyzywanie kogoś od k*** i sz*** uważam za kompletny brak klasy. Jego nowej "dziewczynie" współczuję. Od kiedy ją ma? Nie przeszkadzało jej, że jej "facet" w tym czasie zabawia się w jakieś intrygi oraz zabawia się z dziewczynkami? W życiu nie związałabym się z kimś, kto potrafi być tak wyrafinowany. Zawsze na "Intymnym" odradzamy zemst, według mnie nikogo nie uleczą. Przy tak pielęgnowanej nienawiści można się nabawić niezłych problemów psychicznych (które jak dla mnie mściciel już ma).[/QUOTE]

Do-kła-dnie.

Jedynie co do czego się przyczepię, to nazywanie zdrady "błędem". To wybór, którego świadomie dokonała, a nie stłuczenie wazonu, czy wybór niekorzystnego kredytu na mieszkanie. Jednakże nie znaczy to, że przestała być człowiekiem i ma się ją prawo okłamywać, mścić się na niej okrutnie, czy ryć jej psychikę.

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;43800154]No tak, potraktuj człowieka jak psa, to może się czegoś nauczy! Jak będziesz miał swoje dzieci/żonę, to też tak nauczysz ich jak nie popełniać błędów? Myślę, ze wyrzuty sumienia same ją czegoś nauczyły, a taka zemsta jedynie spowoduje, że dziewczyna będzie miała spapraną psychikę.

Ja jej współczuję, że jest z człowiekiem o takim profilu charakteru. Który będzie potrafił oszukiwać i kłamać, tylko by kogoś upodlić. A nuż wkurzy go, że spędza czas z jakiś kolegą? Albo, że pójdzie sama na imprezę? Nie jest to według mnie człowiek ani stabilny, ani godzien zaufania.[/QUOTE]

Wyrzuty sumienia z pewnością ją więcej nauczył niż ta chora zemsta. Mogła ona jedynie spowodować uraz względem facetów.

[milionmalychkawalkow]

Napisane przez nieel

O czym ty piszesz? ludzie popełniają błędy? Autorka zdradziła swojego chłopaka będąc z nim 8 lat w związku i to bez powodu? Bo chciała się zabawić. To jest dopiero przykre. Jakby facet ją zostawił i odszedł to raczej by nie poczuła się tak upokorzona jak on. Tym co zrobił pokazał jej dokładnie to jak on się czuł. Jak dla mnie koleś postąpił bardzo dobrze.

Do autorki; dobrze Ci tak, cierp sobie teraz, może nauczysz się że bliskich ludzi się nie zdradza, nie rani!

Byli osiem lat w związku, zdradziła go, zdarza się. Co wtedy robi zdrowa psychicznie osoba? Odchodzi, może wybacza, różnie bywa. Byli ze sobą osiem lat, więc chyba mu zależało na niej w jakiś sposób.

A co robi osoba o skłonnościach psychopatycznych, kiedy zostaje zdradzone? Odpowiedź mamy w pierwszym poście. I dodam, że robi to ze zdwojoną przyjemnością, kiedy ofiara (bo w tym momencie autorka jest ofiarą przemocy, a nie zdradzającą k***, jakby tu niektórzy chcieli) wierzy, ufa i kocha. A po ośmiu latach związku, nawet ze zdradą, nadal się to czuje.

[Pink_Floyd]

Nikt nie kazał autorce być dalej z facetem, którego go zdradziła. A, że ten to wykorzystał no to życie. Według mnie to autorka zasługuje na większe potępienie niż facet.

Chociaż gdybym wiedział, że ktoś mnie zdradził po prostu bym zerwał z tą osobą kontakty. Ale co kto lubi - facet miał swój plan zemsty i go zrealizował, gdyby autorka nie zdradziła tego planu zemsty pewnie by nie było.

[Catjusza]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;43800154]No tak, potraktuj człowieka jak psa, to może się czegoś nauczy! Jak będziesz miał swoje dzieci/żonę, to też tak nauczysz ich jak nie popełniać błędów? Myślę, ze wyrzuty sumienia same ją czegoś nauczyły, a taka zemsta jedynie spowoduje, że dziewczyna będzie miała spapraną psychikę.

Ja jej współczuję, że jest z człowiekiem o takim profilu charakteru. Który będzie potrafił oszukiwać i kłamać, tylko by kogoś upodlić. A nuż wkurzy go, że spędza czas z jakiś kolegą? Albo, że pójdzie sama na imprezę? Nie jest to według mnie człowiek ani stabilny, ani godzien zaufania.[/QUOTE]

No ale co w ogóle za zemsta skoro sam okazał się puszczalski i bez zasad, potraktował innych przedmiotowo i samego siebie zresztą też ? Po prostu okazał się jeszcze bardziej podły i bez zasad niż ona więc moim zdaniem ten wątek powstał niepotrzebnie, bo ona niepotrzebnie leje łzy po kimś takim. A on najbardziej zemścił się na samym sobie.

Napisane przez Paszczurek666

Można to zawsze inaczej ubrać w słowa. I spokojnie, to tylko internet. A jak nerwy Ci puszczają, to sobie jakąś muzyczkę relaksacyjną włącz.

Cudowna rada, aczkolwiek mam ją w nosie.