Chcemy mieć starania z głowy i przeskoczyć na wątek mamusiowy. Staraczki-mamusie cz.8

[God Of War 20]

Lea
Ja od rodzinnego nie dostałam, babka twierdziła, że mój wynik jest dobry

[kotka34]

Napisane przez (kicia)

mi się też nie chciało ale zaoszczędziłam ok 110 zł więc biznes jest biznes



właśnie moja miała dużo zdobień i żadna pralnia nie chciała mi dać gwarancji że nie odpadną bądź nie poniszczą sukni.



a ja nie sprzedaję




Witam sie i stawiam

Kiciu kochana wszystkiego co najlepsze spelnienia tych upragnionych marzen i wyczekiwanej fasolinki

[wik_and_ola]

Napisane przez kotka34

i wyliczyly wedlug ostatniej miesiaczki ze 6 to jak pojde bedzie 7

to może będzie już serduszko

Napisane przez maciejka1987

kciuki są..a robiłaś zwykły test jeszcze??



dzięki



ja w sumie jak tak teraz mysle to z objawów zgaga, cycki mnie bolały, ale tak inaczej niż przed @ - no i zrobiły się takie pełniejsze, a diś chodzę i ziieewam cały dzień..

Wróciłam z roboty..oczywiście chciałam tż fajnie powiedzieć o 2 kreskach i co? dupcia.. jak go tylko zobaczyłam to się wygadałam, ale mu się oczy cieszyły

Super, zobaczyć taką fajną reakcję męża - gratuluję!

Napisane przez papryczka160

Dziewczynki dzisiaj zrobiła rano test i są II kreseczki !!! ;-)
Cieszę i jednocześnie martwię

Gratulacje!!! Będzie dobrze, nie ma innej opcji

Napisane przez zubi89

Zapomniałam się wam pochwalić, że w 3 tygodnie od wystawienia sukni ślubnej udało mi się ją sprzedać a kaska idzie na wózek

No to super!!!

Napisane przez zubi89

Nie, miałam spadek apetytu a później od 7 t przyszły mdłości i było coraz gorzej bo co zjadłam to na drugi dzień już patrzeć na to nie mogłam. Od 10 t wrócił mi apetyt ale np. dziś znów mnie mdli. A Ty w którym tygodniu już jesteś ?



Ta laska chce ją przerobić na 7/8 długości. Ciężko było się z nią rozstać

Widziałyście nowe emotki ?

Ale fajne te emotki Święta coraz bliżej

Napisane przez vioris

Hej Mam 7 stron do nadrobienia jutro będzie jeszcze więcej, nie wiem czy dam radę ale postaram się popołudniu Was nadrobić. Jutro rano jedziemy na badanie nasienia, trzymajcie kciuki W czwartek rano znowu sąd...

Zauważyłam tylko że jakieś dwie kreseczki u papryczki , gratulacje!

A i jeszcze jutro jadę się zapisać do ginekologa
Uciekam spać. Na nic czasu nie mam, nawet na spanie dobranoc

Sent from my ALCATEL ONE TOUCH 8008X using Wizaz Forum mobile app

Powodzenia na badaniu i w sądzie

[God Of War 20]

Napisane przez maciejka1987

wydaje mi się, że masz duże pęcherzyki jak na ten dzień cyklu ... ja miałam w 13 dc 11 mm . Musisz mieć w takim razie wcześnie owulację...ale znów wydaje mi sie, że przy takich pęcherzykach endometrium za małe? - ALe ja się nie znam , sama miałam problem z interpretacją...

Zapomniałam dodać, że dziś 8dc.
Właśnie też sie zdziwilam ze pecherzyki takie duze... powinny byc mniejsze...
Tylko znowu po temperaturze owu mi wyznacza na 20-22dc... To jeszcze tyle dni...

[kotka34]

Napisane przez God Of War 20

Ja jestem już po kolposkopii i USG. Nie ma to jak NFZ. Nie dość, że bolało a jak powiedziałam gin, że boli to odpowiedziała: bo cisne
Jak zeszłam z fotela to miałam mroczki przed oczami, musiałam siąść bo bym zemdlała...
Ogólnie to nic mi nie chciała powiedzieć, potwierdziła zapalenie szyjki macicy. Nie zagoiła się po zamrożeniu (które miałam w marcu) i powiedziała tylko tyle, że dostane skierowanie do szpitala na wycięcie tych niezagojonych ran... aż mi słabo...
Więcej nic nie chciała powiedzieć. Co do USG to ani słowem nie skomentowała, bo ponoć nie ma czasu... kazała mi jutro koniecznie przyjść do przychodni na wizytę.
Ot tyle.

co za babsztyl

[debraM]

kicia wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń

Napisane przez God Of War 20

Ja jestem już po kolposkopii i USG. Nie ma to jak NFZ. Nie dość, że bolało a jak powiedziałam gin, że boli to odpowiedziała: bo cisne
Jak zeszłam z fotela to miałam mroczki przed oczami, musiałam siąść bo bym zemdlała...
Ogólnie to nic mi nie chciała powiedzieć, potwierdziła zapalenie szyjki macicy. Nie zagoiła się po zamrożeniu (które miałam w marcu) i powiedziała tylko tyle, że dostane skierowanie do szpitala na wycięcie tych niezagojonych ran... aż mi słabo...
Więcej nic nie chciała powiedzieć. Co do USG to ani słowem nie skomentowała, bo ponoć nie ma czasu... kazała mi jutro koniecznie przyjść do przychodni na wizytę.
Ot tyle.

O matulu God współczuję To od marca nikt wcześniej tego nie zobaczył aż mnie ciary przeszły

[kotka34]

Napisane przez wik_and_ola

to może będzie już serduszko


Super, zobaczyć taką fajną reakcję męża - gratuluję!


Gratulacje!!! Będzie dobrze, nie ma innej opcji


No to super!!!


Ale fajne te emotki Święta coraz bliżej


Powodzenia na badaniu i w sądzie

tez mam taka nadzieje ze juz bedzie serduszko a wiecie moj malzonek wybieraa sie razem ze mna do gina

[God Of War 20]

Napisane przez debraM

kicia wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń



O matulu God współczuję To od marca nikt wcześniej tego nie zobaczył aż mnie ciary przeszły

Wiesz co byłam potem w kwietniu u gina i wtedy powiedział mi, że się prawie zagoiło ale jeszcze się goi... nic nie kazał robić i nic nie mówił. Potem już nie byłam bo myślałam, że się zagoiło i jest dobrze. Tym bardziej, że gin nie kazał mi przychodzić na ponowną kontrole.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez kotka34

tez mam taka nadzieje ze juz bedzie serduszko a wiecie moj malzonek wybieraa sie razem ze mna do gina

No powinno być no to dobrze, razem raźniej.

[kotka34]

Napisane przez God Of War 20

Wiesz co byłam potem w kwietniu u gina i wtedy powiedział mi, że się prawie zagoiło ale jeszcze się goi... nic nie kazał robić i nic nie mówił. Potem już nie byłam bo myślałam, że się zagoiło i jest dobrze. Tym bardziej, że gin nie kazał mi przychodzić na ponowną kontrole.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------


No powinno być no to dobrze, razem raźniej.

az mnie zaskoczyl ze wezmie dzien wolnego i pojdzie ze mna

[cowie]

God żałosne jak potraktowała Cię ta baba
Pęcherzyki faktycznie masz spore, a endometrium cienkie. Nie wiem co znaczy trójwarstwowe
No i owulacja za 10-12 dni to raczej nie bardzo. Dałabym Ci z 8-9 dni maks do owulacji z takimi pęcherzykami.
Ja na ostatnim usg miałam pęcherzyk 12 mm i 7 lub 8 dni później owulację.

Kicia wszystkiego dobrego!


Ja dzisiaj miałam jakąś zatrważająco niską temperaturę. Nie wiem czy to od przeziębienia czy po prostu tak spadła
No i od wczoraj wieczorem pobolewa trochę jak na @
Ale to dopiero 6-7 dpo

[FlightlessBird]

Napisane przez Lea_ny

Trzymam kciuki, zeby faktycznie okazał sie dobry!
Moj tez jest ginekologiem, endokrynologiem, andrologiem i specjalista od nieplodnosci, ale srednio jestem di niego przekonana... zastanawiam sie czy nie poszukac kogos innego.


Zapisałam sie w koncu do psychiatry Moze pomoze mi pozbyć sie tego ciągłego dola...

ja wcześniej też byłam u gin-endo, ale ostatnio kuzynka, która pracuje służbie zdrowia, poleciła mi tego, a odradziła tamtego

[maciejka1987]

Napisane przez God Of War 20

Zapomniałam dodać, że dziś 8dc.
Właśnie też sie zdziwilam ze pecherzyki takie duze... powinny byc mniejsze...
Tylko znowu po temperaturze owu mi wyznacza na 20-22dc... To jeszcze tyle dni...

wydaje mi się to wręcz niemożliwe... bo już są takie duże, że musiałyby teraz mega wolno rosnąć. Może masz jednak wcześniej owulkę? ja miałam w 13 dc endometrium 9 mm i pęcherzyk 11.

[cowie]

Jadę do nowego endo. Zobaczymy co powie

[Karoloo]

Napisane przez cowie

Jadę do nowego endo. Zobaczymy co powie

Bedzie dobrze ;-) powodzenia

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[(kicia)]

Napisane przez cowie

Jadę do nowego endo. Zobaczymy co powie

powodzenia

[debraM]

Napisane przez maciejka1987

wydaje mi się, że masz duże pęcherzyki jak na ten dzień cyklu ... ja miałam w 13 dc 11 mm . Musisz mieć w takim razie wcześnie owulację...ale znów wydaje mi sie, że przy takich pęcherzykach endometrium za małe? - ALe ja się nie znam , sama miałam problem z interpretacją...

Ja we wcześniejszym cyklu w 20dc miałam endometrium 5mm i bez przodujących pęcherzyków i już miałam plamienia, a w cyklu jeszcze wcześniejszym w 14dc miałam pęcherzyk 23 mm, a @ dopiero 28 dni później ... Ja nie zajdę w ciąże nigdy Jakiegoś doła złapałam.

Napisane przez God Of War 20

Wiesz co byłam potem w kwietniu u gina i wtedy powiedział mi, że się prawie zagoiło ale jeszcze się goi... nic nie kazał robić i nic nie mówił. Potem już nie byłam bo myślałam, że się zagoiło i jest dobrze. Tym bardziej, że gin nie kazał mi przychodzić na ponowną kontrole.

No to źle. Szkoda, że Ci nawet nie powiedział, że to może się nie zagoić, sama byś kontrolowała. Mam nadzieję, że to się szybko da zagoić.

[kindziulindzia]

God ty spierniczaj od tej gin za takie coś to bym ją po pysku wytrzepała lafirynda jedna

cowie

kicia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

[FlightlessBird]

Napisane przez cowie

Jadę do nowego endo. Zobaczymy co powie

[God Of War 20]

Napisane przez maciejka1987

wydaje mi się to wręcz niemożliwe... bo już są takie duże, że musiałyby teraz mega wolno rosnąć. Może masz jednak wcześniej owulkę? ja miałam w 13 dc endometrium 9 mm i pęcherzyk 11.

Tylko znowu to endometrium jest za cienkie jak na to, że owu mialaby byc gdzies niebawem... a do ile max pecherzyk powinien urosnac?
Nie no nie wydaje mi sie, jak mam cykle 30-31 dniowe... najwczesniej mialam raz owu w 17dc (niby).

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez cowie

God żałosne jak potraktowała Cię ta baba
Pęcherzyki faktycznie masz spore, a endometrium cienkie. Nie wiem co znaczy trójwarstwowe
No i owulacja za 10-12 dni to raczej nie bardzo. Dałabym Ci z 8-9 dni maks do owulacji z takimi pęcherzykami.
Ja na ostatnim usg miałam pęcherzyk 12 mm i 7 lub 8 dni później owulację.

Kicia wszystkiego dobrego!


Ja dzisiaj miałam jakąś zatrważająco niską temperaturę. Nie wiem czy to od przeziębienia czy po prostu tak spadła
No i od wczoraj wieczorem pobolewa trochę jak na @
Ale to dopiero 6-7 dpo

Wiem ale co poradzic az sie boje jutra.

Powodzenia na wizycie...

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez kindziulindzia

God ty spierniczaj od tej gin za takie coś to bym ją po pysku wytrzepała lafirynda jedna

cowie

kicia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Jak chodzilam prywatnie do swojego gina to mi pokazywal na monitorze co i jak... tlumaczyl a ta nic ani jedno ani drugie.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez debraM

Ja we wcześniejszym cyklu w 20dc miałam endometrium 5mm i bez przodujących pęcherzyków i już miałam plamienia, a w cyklu jeszcze wcześniejszym w 14dc miałam pęcherzyk 23 mm, a @ dopiero 28 dni później ... Ja nie zajdę w ciąże nigdy Jakiegoś doła złapałam.





No to źle. Szkoda, że Ci nawet nie powiedział, że to może się nie zagoić, sama byś kontrolowała. Mam nadzieję, że to się szybko da zagoić.

Nie martw się, też mam doła

[Lea_ny]

Napisane przez God Of War 20

No powiem Ci, że nie wiem co o tym myśleć i co robić

Mam opisy badania USG: (na zasadzie zinterpretuj se sam)
Trzon macicy w przodopochyleniu o wymiarach 48x33x... mm.
Endometrium trójlinijne o grubości 3,9mm.
Prawe przydatki - P. j o wymiarach 27x13 zawiera pęcherzyk o śr. 9 mm.
Lewe przydatki - L. j o wymiarach 29x14 zawiera pęcherzyk o śr. 13,3 mm.

Czy ktoś może coś powiedzieć? Pierwszy raz miałam USG. Co to znaczy, że endometrium jest trójlinijne?

Z tego co wyczytałam, to endometrium powinno być trójlinijne, żeby mogło dojść do zagnieżdżenia Tylko strasznie cieniutkie ono jest u Ciebie... ja podczas ostatniego monitoringu miałam w 8. dc endometrium 4,9 mm, a pęcherzyk 13,9mm - i lekarz powiedział, że jest zdecydowanie za cienkie jak na tak duży pęcherzyk, więc od razu dostałam estradiol żeby urosło (inna historia, że to i tak nic u mnie nie pomogło ).

No nie wiem, może jest szansa, że nagle zacznie u Ciebie szybko rosnąć... nie rozumiem jak lekarka mogła tak kompletnie Cię olać? No chyba,że uznała, że przy tym zapalaniu i tak nie ma szans na ciążę, więc nie zagłębiała się w proces zagnieżdżania... chociaż i tak powinna Ci o tym wspomnieć

[Carmenaa_88]

Napisane przez Leine

kochana mam to samo z tż... wiecznie idzie o to samo, przeprasza za chwilę czy na drugi dzień i jest jak dawniej! Chyba kubeł zimnej wody na łeb, albo stać się zimną suką do potęgi entej i zapuścić chałupę w akcji desperacji
Przytulam Cię mocno

o taaak mieszkania nie zapuszczę, bo nie umiałabym siedzieć w syfie, a jeszcze by tak ktoś wpadł w odwiedziny bez zapowiedzi to ja bym się musiała wstydzić kanapki do roboty (12kromek) robi sobie sam, śniadanie robi sam, obiad odgrzewa sam, a mnie nie ma, teraz odsypia dalej, czekam chwilę zjemy obiad z synkiem i wybywamy w kolejne odwiedziny niech se siedzi i poczuje brak rodziny...mały przedsmak miło że rozumiesz

Napisane przez papryczka160

Dziewczynki dzisiaj zrobiła rano test i są II kreseczki !!! ;-)
Cieszę i jednocześnie martwię

gratuluje!!!!!

Napisane przez zubi89

Zapomniałam się wam pochwalić, że w 3 tygodnie od wystawienia sukni ślubnej udało mi się ją sprzedać a kaska idzie na wózek

o to gratulacje, bo rzadko się to komu udaje

Napisane przez (kicia)

Witam sie i stawiam

niech żyje Naaaaaam!!!! przede wszystkim co Ci mogę życzyć to dwóch kereseczek!!!!

Napisane przez God Of War 20

Ja jestem już po kolposkopii i USG. Nie ma to jak NFZ. Nie dość, że bolało a jak powiedziałam gin, że boli to odpowiedziała: bo cisne
Jak zeszłam z fotela to miałam mroczki przed oczami, musiałam siąść bo bym zemdlała...
Ogólnie to nic mi nie chciała powiedzieć, potwierdziła zapalenie szyjki macicy. Nie zagoiła się po zamrożeniu (które miałam w marcu) i powiedziała tylko tyle, że dostane skierowanie do szpitala na wycięcie tych niezagojonych ran... aż mi słabo...
Więcej nic nie chciała powiedzieć. Co do USG to ani słowem nie skomentowała, bo ponoć nie ma czasu... kazała mi jutro koniecznie przyjść do przychodni na wizytę.
Ot tyle.

co za... nie pomogę Ci w wynikach, bo najzwyczajniej się nie znam....

Napisane przez cowie

Jadę do nowego endo. Zobaczymy co powie

obyś trafiła na jakiegoś sumiennego!!!!



A ja foch dzień kolejny...zrobiłam badania na HIV, zjemy zupę z synkiem i lecimy na kolejne odwiedziny niech sobie M. siedzi sam w domu pfff. koniec promocji

[maciejka1987]

GOD

pęcherzyk rośnie ok 3 mm na dobę, a jak ma 18-22 mm to pęka? ale pewna nie jestem..

mnie właśnie też martwi małe endometrium.

[God Of War 20]

Napisane przez Lea_ny

Z tego co wyczytałam, to endometrium powinno być trójlinijne, żeby mogło dojść do zagnieżdżenia Tylko strasznie cieniutkie ono jest u Ciebie... ja podczas ostatniego monitoringu miałam w 8. dc endometrium 4,9 mm, a pęcherzyk 13,9mm - i lekarz powiedział, że jest zdecydowanie za cienkie jak na tak duży pęcherzyk, więc od razu dostałam estradiol żeby urosło (inna historia, że to i tak nic u mnie nie pomogło ).

No nie wiem, może jest szansa, że nagle zacznie u Ciebie szybko rosnąć... nie rozumiem jak lekarka mogła tak kompletnie Cię olać? No chyba,że uznała, że przy tym zapalaniu i tak nie ma szans na ciążę, więc nie zagłębiała się w proces zagnieżdżania... chociaż i tak powinna Ci o tym wspomnieć

Rozumiem.
Mi nic nie przepisuje pewnie dlatego, ze musze miec ta operacje zrobiona...
No i moze dlatego tez nic nie powiedziala... no ale jakby nie bylo to powinna wytlumaczyc co i jak przeciez po to USG mialam robione...
To jest wlasnie na NFZ i dlatego maja cie w nosie...

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez maciejka1987

GOD

pęcherzyk rośnie ok 3 mm na dobę, a jak ma 18-22 mm to pęka? ale pewna nie jestem..

mnie właśnie też martwi małe endometrium.

No wlasnie wyczytalam ze okoko 2 mm na dobre i przy około 20 pęka no ale jakby to policzyc to sie nie zgadza kompletnie z temperatura... no i wlasnie to endometrium.

[debraM]

Napisane przez God Of War 20

Nie martw się, też mam doła

Jak tu się nie martwić Jestem na siebie zła, bo ja takie dziwne miesiączki miałam od zawsze. Pierwszą dostałam jak miałam chyba 13 lat była jakiś czas, a potem znikła na pół roku i tak parę razy, a jak skończyłam 16 lat to poszłam do ginekologa i jako rozwiązanie, bez żadnych badań przypisał mi pigułki i tak je brałam 5 lat. Odstawiłam znowu te cykle były dziwaczne poszłam do niby super ginekolog to raz, że rozmawiała ze mną jak z jakim głupkiem to jeszcze podśmiechując się powiedziała, że jak chce mieć regularne cykle to tylko pigułki i nic się z tym nie zrobi i znowu brałam parę miesięcy pigułki. W końcu przestałam brać, te cykle dalej są do :upy: , ale jakbym się wcześniej za to wzięła to teraz mogłoby być inaczej.
Idę sobie popłakać

[maciejka1987]

Napisane przez debraM

Jak tu się nie martwić Jestem na siebie zła, bo ja takie dziwne miesiączki miałam od zawsze. Pierwszą dostałam jak miałam chyba 13 lat była jakiś czas, a potem znikła na pół roku i tak parę razy, a jak skończyłam 16 lat to poszłam do ginekologa i jako rozwiązanie, bez żadnych badań przypisał mi pigułki i tak je brałam 5 lat. Odstawiłam znowu te cykle były dziwaczne poszłam do niby super ginekolog to raz, że rozmawiała ze mną jak z jakim głupkiem to jeszcze podśmiechując się powiedziała, że jak chce mieć regularne cykle to tylko pigułki i nic się z tym nie zrobi i znowu brałam parę miesięcy pigułki. W końcu przestałam brać, te cykle dalej są do :upy: , ale jakbym się wcześniej za to wzięła to teraz mogłoby być inaczej.
Idę sobie popłakać

no właśnie... wszystko kurna przez lekarzy, jakby się trafiło na porządnego to wszystko inaczej by było... a tak to bez niczego dają receptę na tabletki anty...

[Leine]

zubi a nie widziałam- w sumie w nie nie wchodzę bo piszę je z pamięci

papryczka ślicznie gratuluję

marszalka jak tż Cię traktuje? Przeszło mu już podawanie jak królewnie czy dalej się stara?

kicia powiadasz starzejesz się? 30stka wybiła taak? No to wszystkiego dobrego! Szczęścia i spełnienia marzeń

maciejka fajnie, że jesteś w ciąży, ale szkoda, że ominęłaś mojego posta z gratulacjami widocznie tak miało być

Carmena Ty to moja siostra syjamska też wolę wybywać z domu jak są spięcia w formie 'kary'. Niech przemyśli i zobaczy jak to jest

Napisane przez debraM

Taki jak na siuśki na posiew, tak?

tak

Napisane przez kindziulindzia

Hej picze

cześć kreweto

Napisane przez God Of War 20

Ja jestem już po kolposkopii i USG. Nie ma to jak NFZ. Nie dość, że bolało a jak powiedziałam gin, że boli to odpowiedziała: bo cisne
Jak zeszłam z fotela to miałam mroczki przed oczami, musiałam siąść bo bym zemdlała...
Ogólnie to nic mi nie chciała powiedzieć, potwierdziła zapalenie szyjki macicy. Nie zagoiła się po zamrożeniu (które miałam w marcu) i powiedziała tylko tyle, że dostane skierowanie do szpitala na wycięcie tych niezagojonych ran... aż mi słabo...
Więcej nic nie chciała powiedzieć. Co do USG to ani słowem nie skomentowała, bo ponoć nie ma czasu... kazała mi jutro koniecznie przyjść do przychodni na wizytę.
Ot tyle.

oo jaa A kto Ci robił zamrażanie? Ta sama lekarka? Kurcze chyba faktycznie dobrze iść prywatnie...

[meire]

Hej laseczki..

nie odzywałam się tyle, bo jestem teraz na urlopie macierzyńskim, a niestety w domu mam problem z netem.. laptop nam się psuje, ale mąż obiecał nowego, więc mam nadzieję, że szybko spełni obietnicę...

zaraz zrobię sobie kawkę, bo chwilowo komp posłuszny i będę Was nadrabiać...

od razu gratuluję nowym mamusiom!!.. bo już widziałam, że są..

i ogólnie buziaki dla Was wszystkich.. tęskniłam...

[zubi89]

Napisane przez *katinka*

No super wiadomość od rana! Gratuluję



U mnie dokładnie to samo.... też się umówię do gina niech spojrzy co można poradzić :/



Super moja wisi w salonie, dałam w komis, mam nadzieje ze się szybko sprzeda.
Gdzie wystawiałaś swoją?

A tak w ogóle to dzień dobry

Tylko na allegro

Napisane przez brydziajones

Dzien dobry kochane , ale tu u Was wysyp fasolek dajcie trochę fluidkow ( prosi). ❤️❤️❤️


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Specjalnie dla Ciebie

Napisane przez debraM

Trochę zaspałam z temperaturą , a @ dalej nie ma

Współczuję Ci tych cykli

Napisane przez brydziajones

Kindziu wzajemnie

Mam nadzieje, ze do końca roku tu bedą same mamuśki i będziemy mogły mieć nowy wątek mamusiowy 2013-2014 ))


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mamy już mamusiowy wątek dla naszych staraczek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=723043

Napisane przez (kicia)

mi się też nie chciało ale zaoszczędziłam ok 110 zł więc biznes jest biznes



właśnie moja miała dużo zdobień i żadna pralnia nie chciała mi dać gwarancji że nie odpadną bądź nie poniszczą sukni.



a ja nie sprzedaję




Witam sie i stawiam

Ja właśnie musiałam podpisać zgodę na pranie i nie powiem bo się trochę bałam czy ozdoby nie odpadną ale na szczęście nie odpadły a w domu nie miałabym gdzie jej powiesić gdybym sama ją wyprała.

Skoro ty masz dziś urodziny to znaczy, że mój mąż też aaa zapomniałam a jutro brat...

Kiciu Wszystkiego najlepszego !! i spełnienia największego marzenia czyli II kreseczke

[debraM]

Napisane przez maciejka1987

no właśnie... wszystko kurna przez lekarzy, jakby się trafiło na porządnego to wszystko inaczej by było... a tak to bez niczego dają receptę na tabletki anty...

A weź daj spokój No ale tak jak mówię ta ginekolog się interesuje, ma jakiś plan. Na każdej wizycie robi mi usg i wszystko dokładnie wyjaśnia i odpowiada na moje głupie pytania. A jak mnie widzi to się pyta jak to tam wygląda... szkoda tylko, ze są takie kolejki do niej

[zubi89]

Napisane przez Leine

zubi a nie widziałam- w sumie w nie nie wchodzę bo piszę je z pamięci

papryczka ślicznie gratuluję

marszalka jak tż Cię traktuje? Przeszło mu już podawanie jak królewnie czy dalej się stara?

kicia powiadasz starzejesz się? 30stka wybiła taak? No to wszystkiego dobrego! Szczęścia i spełnienia marzeń

maciejka fajnie, że jesteś w ciąży, ale szkoda, że ominęłaś mojego posta z gratulacjami widocznie tak miało być

Carmena Ty to moja siostra syjamska też wolę wybywać z domu jak są spięcia w formie 'kary'. Niech przemyśli i zobaczy jak to jest


tak

cześć kreweto

oo jaa A kto Ci robił zamrażanie? Ta sama lekarka? Kurcze chyba faktycznie dobrze iść prywatnie...

Nie martw się nie tylko Twojego