Już niewiele nam zostało, by welonem rzucać śmiało! PM 2014, cz. 21

[kulbensikowa]

Napisane przez karolinuuusia

kurcze dokupić to nie bardzo, bo tam drogo jest, a jesli kupiłam w arkadii to mogę to zrobic tez w złotych tarasach jesli w arkadii sie nie uda?

Na wirażu byl wątek "polityka sklepow, zwroty, wymiany. .. "tam dziewczyny maja rozniste sytuacje, na pewno podpowiedza

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

[karolinuuusia]

Napisane przez misia880

u mnie na sali nie ma miejsca na zrobienie kącika zabawy czy coś w ten deseń. wiec albo dzieci beda siedzialy przy stoliku albo rodzice beda musiali sobie ich pilnowac

u mnie w rodzinie jęśli ktoś zabiera dzieci to na własną odpowiedzialność, muszą ich wtedy sami pilnować, młodzi nie organizują czasu dzieciom, najwyżej jakiś kącik ze słodyczami tak jak u mnie będzie

[201605100]

Cześć!
Ja z mało ślubnym problemem, ale może ktoś mi pomoże
Dziewczyny czy któraś z Was studiuje/studiowała na UE w Katowicach FiR? Albo znacie kogoś kto tam się uczy? Licencjata robiłam na innej uczelni, w weekend mam wybrać promotora, a nie znam nikogo z dostępnych promotorów dla mojego roku Wiem o czym chciałabym pisać, jak trafi mi się promotor, który da małe pole do popisu to się wkurzę

[alloffkowa]

Napisane przez kuli1986

alloffkowa mam do Ciebie pytanie co do tych przedłużanych rzęs, też się zastanawiam ale mam swoje dosyć długie i gęste ale jasne, jestem z nich w miare zadowolona.
Podoba mi się efekt na Twoich rzęsach jest naturalny.
Do rzeczy interesuje mnie ile czasu zajęło takie przedłużanie? czy wybierałaś jakąś długość tych rzes czy sama Ci zaproponowała kosmetyczka? Czy masz je dużo dłuższe od swoich? Jakieś specjalne zalecenia co do pielęgnacji?

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------



My mamy 2 tygodnie wcześniej od Was ślub i ostatnio dopinamy wszystko na ostatni guzik i powiem, że same przygotowania tuż przed ślubem są dość stresujące

Ostatnio wogóle nie mam czasu na wizaż (dużo na głowie ) i non stop myśle o ślubie czy coś jeszcze do załatwienia aby nic nie umknęło...

pani sama dobrala dlugosc, sa troche dluzsze niz moje, ale napewno bardziej podwiniete. pielegnacja to eyczesywanie 2 razy dziennie, nie mozna tuszowac i tyle :p a no i nie wolno niczym tlustym i wodoodpornym
smarowac powiek.

Napisane przez karolinuuusia

dziewczyny tydz temu kupiłam kurtkę w MANGO, kosztowała wtedy 329zł, teraz przecenili ją na 199zł i mnie cho**** bierze, TŻ mówi zebym poszła zwróciła ją i za chwile znowu kupiła, myślicie że przejdzie ?

z ciężką ręką ją kupowałam, bo była za droga, ale zdecydowałam się na nią bo jest na prawdę ładna i ciepła

to jest jednak 130zł za to mogę mieć czapke i komin i jeszcze zostanie..

ja bym zwrocila i poprosila tz zeby za chwile podszedl i kupil haha :p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolinuuusia]

Napisane przez kulbensikowa

Na wirażu byl wątek "polityka sklepow, zwroty, wymiany. .. "tam dziewczyny maja rozniste sytuacje, na pewno podpowiedza

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

dziękuję

spróbuje zrobić taką zamianę, mam nadzieję że się uda

[pysia1987]

Napisane przez karolinuuusia

kurcze dokupić to nie bardzo, bo tam drogo jest, a jesli kupiłam w arkadii to mogę to zrobic tez w złotych tarasach jesli w arkadii sie nie uda?

Nie wiem jak jest w Mango bo nie kupuje w tym sklepie, ale w wiekszosci sieciowek jest tak, ze mozesz wymienic wszedzie, czy tam oddac. Woec tak jak pisałam warto spróbowac

Napisane przez monika56575859

w pełni popieram Twoje zdanie

no bo troche dziwi mnie jak ktos pisze, niech się rodzice zajma dzieci, a nie PM dzieci to tez sa goscie, wiec tak jakby ktos napisal, ze niech sie goscie zajma sami soba bo co PM czy wodzirej ma ich zabawiac
Przy sporej ilosci dzieci mysle, ze zapewnienie rozrywki dla dzieci to wrecz konieczność. Ale to moje zdanie ja bym chciala, zeby u mnie na weselu wszyscy byli zadowoleni, a nie tylko goscie 15 plus a pozniej takie dziecko o 18 nastej bedzie jęczeć ze chce isc do domu bo nudno jest

[monika56575859]

Napisane przez alloffkowa

pani sama dobrala dlugosc, sa troche dluzsze niz moje, ale napewno bardziej podwiniete. pielegnacja to eyczesywanie 2 razy dziennie, nie mozna tuszowac i tyle :p a no i nie wolno niczym tlustym i wodoodpornym
smarowac powiek.

ja ide dziś na kurs przedłużania rzęs mam nadzieje że mi to jakoś pójdzie hehe trochę się boję... Ile Ci robiła te rzęsy kosmetyczka ?

[Lg_ago]

Napisane przez karolinuuusia

kurcze dokupić to nie bardzo, bo tam drogo jest, a jesli kupiłam w arkadii to mogę to zrobic tez w złotych tarasach jesli w arkadii sie nie uda?

Ja oddawałam w H&M, w różnych sklepach i nie było problemu.
Nie wiem, czy Mango podchodzi pod te same zasady, ale myślę, że nie powinno być problemu.

Napisane przez monika56575859

to ci się super udalo ! 30zł za markowy żakiet

wybaczcie dziewczyny że nie pisze regularnie ale mam małe urwanie głowy...


Mam pytanie do dziewczyn które będą miały dzieci na weselu (większą ilość) czy będziecie brały (wynajmowały?) ANIMATORA ?? Bo jesteśmy właśnie z TŻ na etapie rozmyślań o kimś takim... będziemy mieć 20 dzieci w różnym wieku i bardzo poważnie myślimy nad animatorem dla nich. Co Wy o tym myślicie ?

w sumie te co mają mniejszą ilość dzieci też niech się wypowiedzą

Ja jestem za animatorem w Twoje sytuacji
Fajna sprawa, jak dla mnie żaden cyrk. Wiadomo, że ten animator nie wyjdzie na środek parkietu i zabierze całą uwagę wszystkich gości. Tylko gdzieś tam z tymi dzieci. Dodatkowo rodzice w tym czasie spokojnie się pobawią.
A wiem z doświadczenia, że dzieci uwielbiają takie rzeczy (sama mam kursy i szkolenia z zakresu animacji).

[Ad rem]

Napisane przez pysia1987

no bo troche dziwi mnie jak ktos pisze, niech się rodzice zajma dzieci, a nie PM dzieci to tez sa goscie, wiec tak jakby ktos napisal, ze niech sie goscie zajma sami soba bo co PM czy wodzirej ma ich zabawiac
Przy sporej ilosci dzieci mysle, ze zapewnienie rozrywki dla dzieci to wrecz konieczność. Ale to moje zdanie ja bym chciala, zeby u mnie na weselu wszyscy byli zadowoleni, a nie tylko goscie 15 plus a pozniej takie dziecko o 18 nastej bedzie jeszcze, ze chce isc do domu bo nudno jest

No właśnie ja uważam, że rodzice powinni sie dziećmi zająć, albo ich nie zabierać. Ale to tylko moje zdanie, z którym nie każdy musi sie zgadzać Szczerze przyznam, że nie byłam jeszcze na ani jednym weselu z animatorem.. uważam to za zbędny wydatek.

[pysia1987]

Napisane przez misia880

u mnie na sali nie ma miejsca na zrobienie kącika zabawy czy coś w ten deseń. wiec albo dzieci beda siedzialy przy stoliku albo rodzice beda musiali sobie ich pilnowac

To po co zapraszacie z dziecmi? Wyobrazasz sobie, ze dzieci przypuscmy w wieku 1-10 siedza grzecznie przy stoliku powiedzmy do tej 21? Bo ja szczerze mówiąc nie

Naprawde nie wiem dlaczego dzieci sa traktowane jako gorsza kategoria

[misia880]

Napisane przez pysia1987

To po co zapraszacie z dziecmi? Wyobrazasz sobie, ze dzieci przypuscmy w wieku 1-10 siedza grzecznie przy stoliku powiedzmy do tej 21? Bo ja szczerze mówiąc nie

Naprawde nie wiem dlaczego dzieci sa traktowane jako gorsza kategoria

bo jak zaprosze bez to sie poobrażaja. Sami niech zdecyduja. My bedziemy mowic ze na sali nie ma miejsca do dzieci w sensie nie ma ich gdzie poolozyc ani nic w tym stylu. i to do rodzicow nalezy decyzja co z nimi zrobia.

[monika56575859]

Napisane przez pysia1987

no bo troche dziwi mnie jak ktos pisze, niech się rodzice zajma dzieci, a nie PM dzieci to tez sa goscie, wiec tak jakby ktos napisal, ze niech sie goscie zajma sami soba bo co PM czy wodzirej ma ich zabawiac
Przy sporej ilosci dzieci mysle, ze zapewnienie rozrywki dla dzieci to wrecz konieczność. Ale to moje zdanie ja bym chciala, zeby u mnie na weselu wszyscy byli zadowoleni, a nie tylko goscie 15 plus a pozniej takie dziecko o 18 nastej bedzie jęczeć ze chce isc do domu bo nudno jest

no właśnie ja z doświadczenia wiem że jeśli dzieci nie mają dostarczonej jakiejś rozrywki to się szybko nudza i potem biegają bez sensu między tańczącymi parami... a wiadomo że w takich sytuacjach łatwo o nieszczęście... myślimy z tż czy brać animatora który troche zabaw poprowadzi z nimi i chociaż zajmie im te 4 godziny a jeśli się nie zdecydujemy to będziemy prosić orkiestrę żeby jakieś zabawy im powymyślali co jakiś czas żeby te dzieci się poczuły że są na weselu i też są dla nich przygotowane zabawy zobaczymy jeszcze jak to będzie przy rozdawaniu zaproszeń się okaże ile osób przyjdzie z dziećmi, bo czasem jak mają z kim zostawić to ich w ogóle na ślub nie biora

[kuli1986]

Napisane przez moniczka_90

my mamy jeszcze tyyyyyyle do zrobienia/załatwienia/kupienia i jak zawsze zrobimy to ostatniej chwili

hehe każdy robi jak lubi robienie rzeczy na ostatnią chwile też ma swój urok, bo szybciej można podjąć decyzje a tak to człowiek się zastanwawia czy coś zrobić czy nie czy kupić, odwieczne dylematy

[misia880]

łątwo o nieszczescie.. no tak ale w takim przypadku to wina rodzica ze nie pilnował swojej pociechy. Co PM ma do tego ze dziecko sie nudzi ?? dziecko zainteresuje sie animatorem na godzine a potem i tak bedzie marudzic.

[pysia1987]

Napisane przez Lg_ago

Ja oddawałam w H&M, w różnych sklepach i nie było problemu.
Nie wiem, czy Mango podchodzi pod te same zasady, ale myślę, że nie powinno być problemu.



Ja jestem za animatorem w Twoje sytuacji
Fajna sprawa, jak dla mnie żaden cyrk. Wiadomo, że ten animator nie wyjdzie na środek parkietu i zabierze całą uwagę wszystkich gości. Tylko gdzieś tam z tymi dzieci. Dodatkowo rodzice w tym czasie spokojnie się pobawią.
A wiem z doświadczenia, że dzieci uwielbiają takie rzeczy (sama mam kursy i szkolenia z zakresu animacji).

Napisane przez Ad rem

No właśnie ja uważam, że rodzice powinni sie dziećmi zająć, albo ich nie zabierać. Ale to tylko moje zdanie, z którym nie każdy musi sie zgadzać Szczerze przyznam, że nie byłam jeszcze na ani jednym weselu z animatorem.. uważam to za zbędny wydatek.

Nie mowie konkretnie o animatorze. Moze byc jakis specjalny kacik, z kartkami, kredkami, balonami, ksiazeczkami, czy nawet jak sa starsze dzieci to z PS nie widze w tym nic dziwnego. Ja jak bylam mala chodzilam zawsze na wesela i zawsze miałam jakies kolorowanki, wydzielony osobny stolik dla dzieci, mnóstwo balonów itd. Nie pamietam, zebym siedziała z doroslymi przy stole gdzie litrami lała sie wodka

[karolinuuusia]

Napisane przez pysia1987

To po co zapraszacie z dziecmi? Wyobrazasz sobie, ze dzieci przypuscmy w wieku 1-10 siedza grzecznie przy stoliku powiedzmy do tej 21? Bo ja szczerze mówiąc nie

Naprawde nie wiem dlaczego dzieci sa traktowane jako gorsza kategoria

nie, dzieci bawią się tak samo, które dziecko wytrzymało by tyle przy stole? tak samo tańczą, skaczą i ganiają się nawzajem, uwierzcie, że one wtedy mają mega radoche bo nie są ograniczane i nikt im nie narzuca i jedyny raz nie każę się uspokoić

na każdym weselu na którym byłam tak jest, no chyba że dzieci są mega rozpieszczone i muszą być cały czas zajmowane czymś, bo same nie umieja się zajać, bądz bawić z rówieśnikami

[misia880]

u mnie w rodzinie jest jedno dziecko co ma lat 7 drugie ma 2 lata. U TŻ więcej.. ale im bedziemy mowic ze dla dzieci nie bedzie żadnych atrakcji, nie ma noclegów, wiec do rodziców należy decyzja.
Nie mamy miejsca zrobić żadnego kącika dla dzieci... zreszta ja uważam, że to nie nalezy do PM żeby zabawiać dzieciaki. w ogóle wesele to nie miejsce dla dzieci... moim zdaniem.
na szczęscie u mnie w rodzinie nikt nie ma "odpieluszkowego zapalenia mózgu" i wie ze na weselu to PM sa wazni a nie atrakcje dla dzieciaków

takie moje zdanie każdy ma prawo miec swoje

[monika56575859]

Napisane przez karolinuuusia

nie, dzieci bawią się tak samo, które dziecko wytrzymało by tyle przy stole? tak samo tańczą, skaczą i ganiają się nawzajem, uwierzcie, że one wtedy mają mega radoche bo nie są ograniczane i nikt im nie narzuca i jedyny raz nie każę się uspokoić

na każdym weselu na którym byłam tak jest, no chyba że dzieci są mega rozpieszczone i muszą być cały czas zajmowane czymś, bo same nie umieja się zajać, bądz bawić z rówieśnikami

no niby tak, wlasnie dlatego zastanawiamy sie z tż nad animatorem... bo z jednej strony dzieciaki same się sobą też potrafią zająć..
dostaliśmy propozycję animatorki ma bardzo bogaty program, bo są różne konkursy, zabawy, robienie zwierzątek z baloników, malowanie twarzy, nawet taki zamek dmuchany do skakania ta Pani daje swój, jakiś pokaz sztuczek, a na koniec poczęstunek watą cukrową ... całość trwa 4 godziny i kosztuje 500zł... i właśnie zastanawiamy się z tż co począć hehe chyba najpierw rozdamy zaproszenia i trochę podpytamy każdego co ma dzieci czy planuje je w ogóle zabrać bo bez sensu zamawiac animatora a później przyjdzie tylko 5 dzieci.. :P

[enzunio]

Napisane przez ysia

enzunio - a gdzie w końcu wzięliście, bo już się pogubiłam?

pysia1987 - boska na sukienka ja się kiedyś zawiodła na tej firmie strasznie, ale można odesłać w razie czego

U Czarkowskiego
w Gdańsku

Napisane przez monika56575859

to ci się super udalo ! 30zł za markowy żakiet

wybaczcie dziewczyny że nie pisze regularnie ale mam małe urwanie głowy...


Mam pytanie do dziewczyn które będą miały dzieci na weselu (większą ilość) czy będziecie brały (wynajmowały?) ANIMATORA ?? Bo jesteśmy właśnie z TŻ na etapie rozmyślań o kimś takim... będziemy mieć 20 dzieci w różnym wieku i bardzo poważnie myślimy nad animatorem dla nich. Co Wy o tym myślicie ?

w sumie te co mają mniejszą ilość dzieci też niech się wypowiedzą

nie moja przyjaciółka była w zeszłym roku animatorka na weselu i mówi,.że dla pm to kasa wyrzucona w błoto. Ale nawet gdyby to był dobry pomysł to nie bralabym czegoś takiego

Napisane przez rabbitka

Enzunio super obrączki! Gratulacje!


Sent from my iPhone using Tapatalk

Napisane przez pysia1987

To po co zapraszacie z dziecmi? Wyobrazasz sobie, ze dzieci przypuscmy w wieku 1-10 siedza grzecznie przy stoliku powiedzmy do tej 21? Bo ja szczerze mówiąc nie

Naprawde nie wiem dlaczego dzieci sa traktowane jako gorsza kategoria

ja zapraszam 1 dziecko a już wiem, że będzie co najmniej 4 (tylu rodziców się zapowiedziało) Nie lubię dzieci, pewnie będę lubiła tylko swoje



Wysłane z telefonu

[pysia1987]

Napisane przez misia880

bo jak zaprosze bez to sie poobrażaja. Sami niech zdecyduja. My bedziemy mowic ze na sali nie ma miejsca do dzieci w sensie nie ma ich gdzie poolozyc ani nic w tym stylu. i to do rodzicow nalezy decyzja co z nimi zrobia.

Tylko, ze niektorzy nie maja gdzie zostawic dzieci nie wszyscy maja blisko rodziców, rodzine czy zaufanych znajomych. A jak rodzic jest zmuszany zabrac dziecko i przy tym stracic wiekszosc czesc zabawy (no bo dziecka do krzesła nie przywiaze) no to troche lipa.

Po prostu jestem zdania, ze albo od razu komunikujemy, ze wesele jest bez dzieci (sa inne czasy, ludzie sa nowoczesni, nikt sie raczej nie pobraza, to nie jest przedszkole ), albo zapraszajac dzieci organizujemy im jakies miejsce i zabawy, tak samo jak dorosłym. Takie jest moje zdanie. Ja npewno nie chcialabym, zeby dzieci siedzialy przy stole z doroslymi, gdzie sa dekoracje, czesto swieczki, alkohol itd...

Napisane przez monika56575859

no właśnie ja z doświadczenia wiem że jeśli dzieci nie mają dostarczonej jakiejś rozrywki to się szybko nudza i potem biegają bez sensu między tańczącymi parami... a wiadomo że w takich sytuacjach łatwo o nieszczęście... myślimy z tż czy brać animatora który troche zabaw poprowadzi z nimi i chociaż zajmie im te 4 godziny a jeśli się nie zdecydujemy to będziemy prosić orkiestrę żeby jakieś zabawy im powymyślali co jakiś czas żeby te dzieci się poczuły że są na weselu i też są dla nich przygotowane zabawy zobaczymy jeszcze jak to będzie przy rozdawaniu zaproszeń się okaże ile osób przyjdzie z dziećmi, bo czasem jak mają z kim zostawić to ich w ogóle na ślub nie biora

Zgadzam się. Dzieci się nudza mega szybko, wiec tymbardziej dobrze cos dla nich wymyslic

Napisane przez misia880

łątwo o nieszczescie.. no tak ale w takim przypadku to wina rodzica ze nie pilnował swojej pociechy. Co PM ma do tego ze dziecko sie nudzi ?? dziecko zainteresuje sie animatorem na godzine a potem i tak bedzie marudzic.

Jak animator po godzinie nie ma dobrych pomyslow dla dzieci to cos kiepski animator :/
Ja mimo, ze bede miala dwojke lub trojke dzieci w wieku 3, 9 i 11 napewno im cos wymysle, zeby ich rodzice mogli sie dobrze bawić

[alloffkowa]

my bedziemy zapraszac 6 dzieci w tym 2 w wieku 3 lat, 2 w wieku 5 mieaiecy, jedno 5 lat i jedno 10. nie wiem czy wszyscy rodzice zabiora, a nawet gdyby to nie jest duza ilosc, wiec nie bede zapewniac rozrywki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mimi_77]

Napisane przez KaMilka4891

MAM JĄ

I nie jest taka jak zawsze chciałam
jutro wrzucę foto real i do klubu
póki co jestem po opijaniu jej więc spadam spać

Piękna

My dzień po zaręczynach mieliśmy zaklepaną salę, katering i zespół. Podczas wpłacania zaliczek czyli tydzień później okazało się, że przez ten tydzień na nasz dzień dowiadywały się średnio 3 pary (i na sale i o zespół i katering). Ciesze się , że zrobilismy to tak szybko

Dziewczyny, nie wiem co się dzieje czy to ta pogoda czy co.... Mam takiego doła związanego ze śłubem. Że nie mamy tylu rzeczy i nie zdarzymy ich kupić, że TŻ ma ostatnio jakoś czas na wszystko. Ja chce już wiedziec czy szukać fotografa innego czy nie, a on chce dopiero po nastepnej niedzieli... Nie mamy zaproszeń ani alko, a do końca roku tylko miesiąc i 2 tyg. Mam ochote odwołać to wszystko i wziąć ślub w bylejaką sobote bez wesela i tego wszystkiego... Wczoraj znów oglądałam siebie w sukni i zrobiło mi się cieplej na sercu bo bardzo się sobie podobam ale dziś znów dóół...

[pysia1987]

Napisane przez enzunio

U Czarkowskiego
w Gdańsku




nie moja przyjaciółka była w zeszłym roku animatorka na weselu i mówi,.że dla pm to kasa wyrzucona w błoto. Ale nawet gdyby to był dobry pomysł to nie bralabym czegoś takiego















ja zapraszam 1 dziecko a już wiem, że będzie co najmniej 4 (tylu rodziców się zapowiedziało) Nie lubię dzieci, pewnie będę lubiła tylko swoje



Wysłane z telefonu

To ja mam na odwrot kocham dzieci, ale swojego póki co nie chce mieć swoich

[Lg_ago]

Odnośnie animatorów i zapewnienia rozrywki dziecią - wydaje mi się, też od tego jaki kontakt i relację mają Państwo Młodzi z tymi dziećmi wszystko zależy.
Jeśli są to takie dzieciaczki, które widzi się średnio co tydzień, spotyka, bawi, ma się bliższą relację to chyba bardziej chce się zapewnić dla nich coś szczególnego i specjalnego, by dobrze się bawiły i czuły.
A z kolei, jeśli dzieci nigdy się na oczy nie widziało, nie ma kontaktu bo to jakiejś dalszej rodziny, to już chyba nie czuć takiej potrzeby by się nimi zając. Po prostu są nam obojętne.

I chyba z tego wynikają te rozbierzności

[Elrosa]

Napisane przez pysia1987

Mój chlop jest taki, ze trzeba go troche ponaciskać bo tak to bym slub brala mając 50lat

Pysiu, czy my przypadkiem nie wychodzimy za tego samego faceta?

Napisane przez pysia1987

A co do alkoholu to ten manager sali mi powiedzial, że jeśli nie planuje rozdawac gosciom wodki na odchodne to na 80 osob wystarczy maks 55 butelek wodki. Bo teraz duzo kobiet pije wino, a panowie np whisky. I ja sie w sumie z tym zgadzam. Na jakiś urodzinach czy innych rodzinnych imprezach idzie malo wódki

U mnie na rodzinnych imprezach wódki w ogóle nie ma, w sumie innych alkoholi też niewiele. Jesteśmy chyba rodziną abstynentów

Rozmawialiśmy z moimi kuzynkami i kuzynem mojego K., którzy brali ślub w 2012 i wszyscy zgodnie twierdzili, że na ich weselach stoły z różnymi alkoholami (w tym z winem) w ogóle się nie sprawdziły - poszła praktycznie tylko wódka (w dniu wesela) i piwo (na poprawinach). Tak więc zdecydowaliśmy, że wina będzie symboliczna ilość lub nawet wcale go nie będzie. Z sondy, którą po cichu przeprowadziłam wyszło mi, że tylko jedna para byłaby chętna na wino. Niby mam rodzinę, która pija wina, ale są jego koneserami i z relacji kuzynek wynikło, że na wszystkie postawione na stole pokręcili nosem i nie napili się żadnego. Nie pamiętam nawet, co u nich było, ale i tak raczej nie kupię im czegoś z półki, do której przywykli

W sobotę znów wyciągnęłam K. na przegląd obrączek i znalazłam parę, która mnie ogromnie zachwyciła. Jego mniej - ma ciągoty do takich wymyślnych, z jakimś grawerowanym wzorem, ale widzę, że powoli się do nich przekonuje


Wolelibyśmy tylko odwrotne kolory, takie jak tu:


Przy okazji znalazłam też świetne spinki do mankietów.


Już chciałam kupować, ale cena mnie przyblokowała (89 zł) i postanowiłam zrobić podobne sama. Koszt materiałów to 11 zł (9,90 baza do spinek + 1,20 za dwa szkiełka). Dostanie je ode mnie w ramach prezentu przedślubnego

[monika56575859]

Napisane przez mimi_77

Piękna

My dzień po zaręczynach mieliśmy zaklepaną salę, katering i zespół. Podczas wpłacania zaliczek czyli tydzień później okazało się, że przez ten tydzień na nasz dzień dowiadywały się średnio 3 pary (i na sale i o zespół i katering). Ciesze się , że zrobilismy to tak szybko

Dziewczyny, nie wiem co się dzieje czy to ta pogoda czy co.... Mam takiego doła związanego ze śłubem. Że nie mamy tylu rzeczy i nie zdarzymy ich kupić, że TŻ ma ostatnio jakoś czas na wszystko. Ja chce już wiedziec czy szukać fotografa innego czy nie, a on chce dopiero po nastepnej niedzieli... Nie mamy zaproszeń ani alko, a do końca roku tylko miesiąc i 2 tyg. Mam ochote odwołać to wszystko i wziąć ślub w bylejaką sobote bez wesela i tego wszystkiego... Wczoraj znów oglądałam siebie w sukni i zrobiło mi się cieplej na sercu bo bardzo się sobie podobam ale dziś znów dóół...

Kochana ja mam podobnie tylko że znów mam myśli że z kasa się nie wyrobię że mi braknie na suknie itp. A pracy znaleźć nie umiem i też się tak dołuję... :/ Napewno ze wszystkim zdąrzycie !

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez Elrosa

Przy okazji znalazłam też świetne spinki do mankietów.


Już chciałam kupować, ale cena mnie przyblokowała (89 zł) i postanowiłam zrobić podobne sama. Koszt materiałów to 11 zł (9,90 baza do spinek + 1,20 za dwa szkiełka). Dostanie je ode mnie w ramach prezentu przedślubnego

boskie ! !!! zrób mi też takie proszę

albo chociaż podpowiedz gdzie to wszystko kupujesz i jak robisz

[pysia1987]

Napisane przez Elrosa

Pysiu, czy my przypadkiem nie wychodzimy za tego samego faceta?


Już chciałam kupować, ale cena mnie przyblokowała (89 zł) i postanowiłam zrobić podobne sama. Koszt materiałów to 11 zł (9,90 baza do spinek + 1,20 za dwa szkiełka). Dostanie je ode mnie w ramach prezentu przedślubnego

Mam nadzieję, ze nie

Fajne te spinki

[Ad rem]

Napisane przez pysia1987

Nie mowie konkretnie o animatorze. Moze byc jakis specjalny kacik, z kartkami, kredkami, balonami, ksiazeczkami, czy nawet jak sa starsze dzieci to z PS nie widze w tym nic dziwnego. Ja jak bylam mala chodzilam zawsze na wesela i zawsze miałam jakies kolorowanki, wydzielony osobny stolik dla dzieci, mnóstwo balonów itd. Nie pamietam, zebym siedziała z doroslymi przy stole gdzie litrami lała sie wodka

Kącik zrobimy, taki był plan od ho ho, a może i wcześniej
A ja pamiętam, ze siedziałam przy stole z rodzicami na weselach - ale tylko chwilę, bo większą frajde miałyśmy z kuzynka siedząc i patrząc jak dorośli tańczą - no i same tańczyłyśmy ze sobą

Napisane przez misia880

zreszta ja uważam, że to nie nalezy do PM żeby zabawiać dzieciaki. w ogóle wesele to nie miejsce dla dzieci... moim zdaniem.

Zgadzam się.

Ale to już było wałkowane 1000 razy

[monika56575859]

Napisane przez Elrosa

Już chciałam kupować, ale cena mnie przyblokowała (89 zł) i postanowiłam zrobić podobne sama. Koszt materiałów to 11 zł (9,90 baza do spinek + 1,20 za dwa szkiełka). Dostanie je ode mnie w ramach prezentu przedślubnego

gdzie znazlazłaś takie spinki ? w internecie ? jeśli tak to podaj link
ale one mi się podobają !

[no_doubt]

Napisane przez monika56575859

Mam pytanie do dziewczyn które będą miały dzieci na weselu (większą ilość) czy będziecie brały (wynajmowały?) ANIMATORA ?? Bo jesteśmy właśnie z TŻ na etapie rozmyślań o kimś takim... będziemy mieć 20 dzieci w różnym wieku i bardzo poważnie myślimy nad animatorem dla nich. Co Wy o tym myślicie ?

w sumie te co mają mniejszą ilość dzieci też niech się wypowiedzą

My będziemy mieć sporo dzieci na weselu, ale o animatorze nawet przez chwilę nie pomyślałam. Jak piszą dziewczyny - szkoda kasy