Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3

[stokrotenka18]

Napisane przez lolusl

Hahaha,ja też I musze odganiać od niego adoratorki czasem,mimo że on mówi,że nie ma


Ano

Każdy ma swój typ A w rurkach też nienawidzę, nie ma nic gorszego niż taki babochłop
Mówiąc krótko, TO ble, TO

Hahaha Ja bardzo liczę na 2015,ale za 1,5 msc to już rok zostanie

Lolusl - to love to Not Found, ideały nie istnieją

Napisane przez smerfetk_a

Ja ogólnie słyszałam, że poprawiny robi się jeśli dużo gości jest z daleka, o


W takich obcisłych to ja też, fuuu. Do tego koszulka z wielkim dekoltem i zaczynam wątpić w facetów

chcesz, żebym miała niestrawność..? facet z dekoldem! fuj!

[201604261006]

Napisane przez smerfetk_a

Ja ogólnie słyszałam, że poprawiny robi się jeśli dużo gości jest z daleka, o

nie prawda poprawiny czyli poprawienie imprezy

[lolusl]

Napisane przez mysza93

nie otwiera mi sie ten drugi mnóstwo czasu szczególnie że rozważasz slub w zimie

http://cdnc.lystit.com/photos/2012/0...arge_flex.jpeg Proszę! Coś w ten deseń.

a mi się podoba mój w koszulce z dekoltem,ale nie za dużym,takie coś http://1.bp.blogspot.com/_RHFQ0vOyGh...zed+Pocket.jpg

Ja jeszcze uwielbiam na moim takie sweterki z lejacymi dekoltem,takie coś,tylko głębsze http://www.zara.com/pl/pl/m%C4%99%C5...8p1385105.html

[stokrotenka18]

Napisane przez lolusl

http://cdnc.lystit.com/photos/2012/0...arge_flex.jpeg Proszę! Coś w ten deseń.

a mi się podoba mój w koszulce z dekoltem,ale nie za dużym,takie coś http://1.bp.blogspot.com/_RHFQ0vOyGh...zed+Pocket.jpg

Widzę na reakcję mojego TŻ na takią koszulkę
jak ostatnio chciałam żeby pochodził trochę w bluzach, dresach to zaraz "wczesniej chciałaś sweterki!"


może uda mi się schudnąć kilka kg i zobaczy mnie w małej czarnej... idzie sylwester

[lolusl]

Napisane przez stokrotenka18

Widzę na reakcję mojego TŻ na takią koszulkę
jak ostatnio chciałam żeby pochodził trochę w bluzach, dresach to zaraz "wczesniej chciałaś sweterki!"


może uda mi się schudnąć kilka kg i zobaczy mnie w małej czarnej... idzie sylwester

'mój się przekonał jak mu trułam codziennie,że genialnie wyglada
Ja za to nie cierpię takich t-shirtów z nadrukiem,po prostu nie znoszę

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

stokrotka jakies plany na sylwestra? my pewnie pójdziemy do znajomych,więc nie bedzie jak się odstawić,albo nawet zostaniemy sami w domu i pojedziemy do rynku na pokaz sztucznych ogni. Zawsze ryczę jak patrzę na te ognie,niesamowicie mnie to wzrusza

[stokrotenka18]

Napisane przez lolusl

'mój się przekonał jak mu trułam codziennie,że genialnie wyglada
Ja za to nie cierpię takich t-shirtów z nadrukiem,po prostu nie znoszę

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

stokrotka jakies plany na sylwestra? my pewnie pójdziemy do znajomych,więc nie bedzie jak się odstawić,albo nawet zostaniemy sami w domu i pojedziemy do rynku na pokaz sztucznych ogni. Zawsze ryczę jak patrzę na te ognie,niesamowicie mnie to wzrusza

ja toleruję :d nie emanuję miłością do takich ubrań, bo sama chodzę w gładkich bluzkach ze względu na pracę ale.. jak ma pod sweterkiem to mi nie przeszkadza. W koszulach też świetnie wygląda
ale no co kto lubi

Edit: miały być góry ale chyba ich nie będzie
pewnie jakas domówka.. nie lubię domówek w sylwestra.. domówka z okazji Andrzejek czy innej okazji tak ale sylwester łączymy z Naszą rocznicą i no nie cierpię domówek.. a na następny rok zbieram od razu na wyjazd w góry..

[kognisia]

Mój chodzi mniej więcej tak ubrany

Wysłane z mojego Note II

[stokrotenka18]

Napisane przez kognisia

Mój chodzi mniej więcej tak ubrany

Wysłane z mojego Note II

z tego wyciągnęłam TŻ

jak ktoś lubi to ok.. ale teraz jest bardziej męski

[kognisia]

Napisane przez stokrotenka18

z tego wyciągnęłam TŻ

jak ktoś lubi to ok.. ale teraz jest bardziej męski

No pewnie, że co kto lubi ) a to jest dokładnie to co kocham

Wysłane z mojego Note II

[stokrotenka18]

Napisane przez kognisia

No pewnie, że co kto lubi ) a to jest dokładnie to co kocham

Wysłane z mojego Note II

i o to chodzi

[lolusl]

Napisane przez stokrotenka18

z tego wyciągnęłam TŻ

jak ktoś lubi to ok.. ale teraz jest bardziej męski

Ja też nie lubię takiego stylu

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

A ja uwielbiam domówki na każdą okazję,dla mnie to najlepsze imprezy Ale rozumiem,że jak macie rocznicę,to chcecie ze sobą pobyć pewnie Dla nas sylwester to tylko koniec roku i początek nowego.

[smerfetk_a]

Napisane przez mysza93

nie prawda poprawiny czyli poprawienie imprezy

tak słyszałam, chyba żeby spędzić po prostu więcej czasu z tymi z daleka
bo po co wywalać taką kasiore na ponowne zobaczenie kogoś z kim się ma stały kontakt?
tak czy siak uważam poprawiny za zbędne, i tak połowa jest bez życia na nich

Napisane przez lolusl

a mi się podoba mój w koszulce z dekoltem,ale nie za dużym,takie coś http://1.bp.blogspot.com/_RHFQ0vOyGh...zed+Pocket.jpg

Dla mnie to jest I przecież to jest ogromny dekolt
Kiedyś kupiłam TŻ koszulkę i do głowy mi nie przyszło żeby przyglądać się dekoltowi, a on to ubiera i ☠☠☠ dekolt, sporo mniejszy niż ten z linku ale jednak... Okropnie to wygląda, a TŻ ma włosów jak małpa więc mało estetycznie by było, zresztą i nie wyszedł by w tym na ulice Mama w nim śpi teraz

Aż mi to przypomniało kolege, który klate depilował, to dopiero był okaz metro


Mój nosi głównie tshirty z nadrukami i zwykłe jeansy, mi to nie przeszkadza Chociaż jak gdzieś wychodzimy to wkłada raczej gładką koszulke (najlepiej czarną ahhh). Ale teraz będzie się przestawiał na takie codzienne koszule bo do pracy potrzebuje

[lolusl]

Napisane przez smerfetk_a

Dla mnie to jest I przecież to jest ogromny dekolt
Kiedyś kupiłam TŻ koszulkę i do głowy mi nie przyszło żeby przyglądać się dekoltowi, a on to ubiera i ☠☠☠ dekolt, sporo mniejszy niż ten z linku ale jednak... Okropnie to wygląda, a TŻ ma włosów jak małpa więc mało estetycznie by było, zresztą i nie wyszedł by w tym na ulice Mama w nim śpi teraz

Aż mi to przypomniało kolege, który klate depilował, to dopiero był okaz metro

Eee,szczerze,jakby mój miał zarost na klacie,to tez kazałabym mu depilować Nienawidze kłaczorów,dla mnie to jest obleśne z kolei.Ale mój ma dzięki Bogu gładziutką klatę no i wyrześbioną i taka koszulka nie opada gdzieś do pępka,tylko normalnie pokazuje kawałek klaty. Ale fakt z włosami to okropnie wygląda

[kognisia]

Napisane przez smerfetk_a

Dla mnie to jest I przecież to jest ogromny dekolt
Kiedyś kupiłam TŻ koszulkę i do głowy mi nie przyszło żeby przyglądać się dekoltowi, a on to ubiera i ☠☠☠ dekolt, sporo mniejszy niż ten z linku ale jednak... Okropnie to wygląda, a TŻ ma włosów jak małpa więc mało estetycznie by było, zresztą i nie wyszedł by w tym na ulice Mama w nim śpi teraz

Aż mi to przypomniało kolege, który klate depilował, to dopiero był okaz metro

Mój też ma owłosioną klatę i nigdy bym nie chciała żeby się depilował !
Koszulek z dekoltem sobie też na nim nie wyobrażam Zresztą on by nawet na coś takiego nie spojrzał:p

Wysłane z mojego Note II

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez lolusl

Eee,szczerze,jakby mój miał zarost na klacie,to tez kazałabym mu depilować Nienawidze kłaczorów,dla mnie to jest obleśne z kolei.Ale mój ma dzięki Bogu gładziutką klatę no i wyrześbioną i taka koszulka nie opada gdzieś do pępka,tylko normalnie pokazuje kawałek klaty. Ale fakt z włosami to okropnie wygląda

Kazałabyś? Maaaaaatko to straszne co mówisz:p przecież każdy ma jakąś własną tożsamość, nie można na nikim wymuszać zmiany wyglądu

Wysłane z mojego Note II

[stokrotenka18]

Napisane przez lolusl

Ja też nie lubię takiego stylu

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

A ja uwielbiam domówki na każdą okazję,dla mnie to najlepsze imprezy Ale rozumiem,że jak macie rocznicę,to chcecie ze sobą pobyć pewnie Dla nas sylwester to tylko koniec roku i początek nowego.

TŻ pewnie z miłą checią bd za domówką, ale i tak pić nie będzie bo ktoś musi mnie odwieść a moze uda nam sie spedzic go razem.. no nie wiem, mało czasu ale zapytam go jak będziemy się widzieć

Napisane przez smerfetk_a

tak słyszałam, chyba żeby spędzić po prostu więcej czasu z tymi z daleka
bo po co wywalać taką kasiore na ponowne zobaczenie kogoś z kim się ma stały kontakt?
tak czy siak uważam poprawiny za zbędne, i tak połowa jest bez życia na nich

Dla mnie to jest I przecież to jest ogromny dekolt
Kiedyś kupiłam TŻ koszulkę i do głowy mi nie przyszło żeby przyglądać się dekoltowi, a on to ubiera i ☠☠☠ dekolt, sporo mniejszy niż ten z linku ale jednak... Okropnie to wygląda, a TŻ ma włosów jak małpa więc mało estetycznie by było, zresztą i nie wyszedł by w tym na ulice Mama w nim śpi teraz

Aż mi to przypomniało kolege, który klate depilował, to dopiero był okaz metro


Mój nosi głównie tshirty z nadrukami i zwykłe jeansy, mi to nie przeszkadza Chociaż jak gdzieś wychodzimy to wkłada raczej gładką koszulke (najlepiej czarną ahhh). Ale teraz będzie się przestawiał na takie codzienne koszule bo do pracy potrzebuje

to tak jak mój się ubiera
a co do poprawin to raczej to jest tak jak mówię, że jak ktoś ma salę to zostaje mu jedzenia i po prostu się podaje to... bez gotowania tylko odgrzane, jest muzyka z płyt CD/laptopa czy tak jak u mnie mam w rodzinie zespół więc tak to chociażby u mnie wygląda. Z resztą u mnie mało kto wyprawia w restauracji, większość sale ma i catering ewentualnie kucharka a jedzenia jest duuużo

[lolusl]

Napisane przez kognisia

]

Kazałabyś? Maaaaaatko to straszne co mówisz:p przecież każdy ma jakąś własną tożsamość, nie można na nikim wymuszać zmiany wyglądu

Wysłane z mojego Note II

Jezu,już nie przesadzajmy Zauważyłam,że strasznie się bulwersujesz moimi wypowiedziami A to naprawdę takie strrraszne,że poprosiłabym faceta,żeby się wydepilował,bo MI się tak podoba? Faceci mogą o to prosić a kobiety nie? Tak samo pod pachami przecież - dla mnie to jest wymóg estetyki,nie cierpię włochów pod pachami,niektórym nie przeszkadza,ale dla mnie to jest wymóg. I to serio takie naruszenie integralności cielesnej? Jak mój facet lubi moje wydepilowane nogi,to też ingerencja w moją tożsamość? Bez jaj

[stokrotenka18]

dziewczyny skończmy temat depilacji bo już kiedyś był poruszany i naprawdę nie ma co nabijać postów.. każda jest inna. dziewczynki


kognisia a u was jak z sylwestrem?

[kognisia]

Napisane przez lolusl

Jezu,już nie przesadzajmy Zauważyłam,że strasznie się bulwersujesz moimi wypowiedziami A to naprawdę takie strrraszne,że poprosiłabym faceta,żeby się wydepilował,bo MI się tak podoba? Faceci mogą o to prosić a kobiety nie? Tak samo pod pachami przecież - dla mnie to jest wymóg estetyki,nie cierpię włochów pod pachami,niektórym nie przeszkadza,ale dla mnie to jest wymóg. I to serio takie naruszenie integralności cielesnej? Jak mój facet lubi moje wydepilowane nogi,to też ingerencja w moją tożsamość? Bez jaj

Prosić, a kazać to całkiem co innego:p
Na mnie mój R niczego nie wymusza, nigdy mi nie kazał się golić (a to ze ja to robię, to jest inna sprawa, bo chce). Mnie chodziło raczej o to, że nie można kazać, wymuszać jeśli ktoś nie chce jak chce to pewnie!

Tak więc w Twoim wypadku golenie nóg - podejrzewam, że sama chcesz, a nie robisz tego bo Twój Tż chce. No wyobraź sobie sytuację ze masz długie włosy, a Twój Tż każe Ci się ogolić na łyso - wątpię żebyś się zgodziła tylko o to mi chodzi! wcale się nie bulwersuje, mówię swoje zdanie

Wysłane z mojego Note II

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez stokrotenka18

dziewczyny skończmy temat depilacji bo już kiedyś był poruszany i naprawdę nie ma co nabijać postów.. każda jest inna. dziewczynki


kognisia a u was jak z sylwestrem?

W sumie to u nas zawsze jest spontan w zeszłym roku mieliśmy spędzić go w domu rodzinnym, ale dosłownie o 19 wsiedliśmy w auto i przyjechaliśmy do Krk :p zawsze spędzamy sylwestra we dwoje, lubimy tak kameralnie w tym roku pójdziemy chyba o 24 na Kopiec Wandy oglądać sztuczne ognie z całego miasta

Wysłane z mojego Note II

[stokrotenka18]

Napisane przez kognisia

Prosić, a kazać to całkiem co innego:p
Na mnie mój R niczego nie wymusza, nigdy mi nie kazał się golić (a to ze ja to robię, to jest inna sprawa, bo chce). Mnie chodziło raczej o to, że nie można kazać, wymuszać jeśli ktoś nie chce jak chce to pewnie!

Tak więc w Twoim wypadku golenie nóg - podejrzewam, że sama chcesz, a nie robisz tego bo Twój Tż chce. No wyobraź sobie sytuację ze masz długie włosy, a Twój Tż każe Ci się ogolić na łyso - wątpię żebyś się zgodziła tylko o to mi chodzi! wcale się nie bulwersuje, mówię swoje zdanie

Wysłane z mojego Note II

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------



W sumie to u nas zawsze jest spontan w zeszłym roku mieliśmy spędzić go w domu rodzinnym, ale dosłownie o 19 wsiedliśmy w auto i przyjechaliśmy do Krk :p zawsze spędzamy sylwestra we dwoje, lubimy tak kameralnie w tym roku pójdziemy chyba o 24 na Kopiec Wandy oglądać sztuczne ognie z całego miasta

Wysłane z mojego Note II

też tak bym chciała
jakiś nocleg czy coś?

[smerfetk_a]

Napisane przez kognisia

Mój też ma owłosioną klatę i nigdy bym nie chciała żeby się depilował !
Koszulek z dekoltem sobie też na nim nie wyobrażam Zresztą on by nawet na coś takiego nie spojrzał:p

Wysłane z mojego Note II

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------



Kazałabyś? Maaaaaatko to straszne co mówisz:p przecież każdy ma jakąś własną tożsamość, nie można na nikim wymuszać zmiany wyglądu

Wysłane z mojego Note II

Ja też bym w życiu nie kazała, co za pomysł w ogóle Miałby się męczyć z woskiem i umierać z bólu dla mojego widzimisię? Już go sobie wyobrażam haha
Facet to facet, gładkie to my mamy być
Oczywiście to są moje preferencje, wiem, że część dziewczyn woli gładziutkich

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez kognisia

Tak więc w Twoim wypadku golenie nóg - podejrzewam, że sama chcesz, a nie robisz tego bo Twój Tż chce. No wyobraź sobie sytuację ze masz długie włosy, a Twój Tż każe Ci się ogolić na łyso - wątpię żebyś się zgodziła tylko o to mi chodzi! wcale się nie bulwersuje, mówię swoje zdanie

To samo chciałam napisać

[lolusl]

Napisane przez kognisia

Prosić, a kazać to całkiem co innego:p
Na mnie mój R niczego nie wymusza, nigdy mi nie kazał się golić (a to ze ja to robię, to jest inna sprawa, bo chce). Mnie chodziło raczej o to, że nie można kazać, wymuszać jeśli ktoś nie chce jak chce to pewnie!

Tak więc w Twoim wypadku golenie nóg - podejrzewam, że sama chcesz, a nie robisz tego bo Twój Tż chce. No wyobraź sobie sytuację ze masz długie włosy, a Twój Tż każe Ci się ogolić na łyso - wątpię żebyś się zgodziła tylko o to mi chodzi! wcale się nie bulwersuje, mówię swoje zdanie

Wysłane z mojego Note II

Jezu,przeciez to tylko słówko
Przecież wiadomo,że nie będę za nim latać z maszynką albo depilatorem i siekierą i nie zatłukę go jak się nie ogoli Ale wiem jedno- ja po prostu wymagam od niego estetyki.Tak samo chcę,żeby się ładnie ubierał,bo uważam,że skoro ja się mogę starać,mogę być zawsze czysta,pachnąca,z wymytymi włosami i wydepilowaną skórą, popsikana perfumami,to on może też raz na jakiś czas zadbać o siebie,bo facet nie musi tak często jak kobieta. U faceta wystarczy się wydepilować raz na tydzień,kobieta musi raz na dwa dni. Tak samo ciuchy. Niektórym może się wydawać to "straszne" czy "niedorzeczne" ale ja bardzo zwracam uwagę na to. Jak widzę,że po raz kolejny przychodzi do mnie w tym samym t-shircie albo zmęczonym życiem swetrze,w brudnych spodniach,to po prostu mówię mu wprost,że sobie tego nie zyczę,bo nie po to ja się staram,żeby on zupełnie olewał.

[Karolllka7]

Napisane przez lolusl

Jezu,już nie przesadzajmy Zauważyłam,że strasznie się bulwersujesz moimi wypowiedziami A to naprawdę takie strrraszne,że poprosiłabym faceta,żeby się wydepilował,bo MI się tak podoba? Faceci mogą o to prosić a kobiety nie? Tak samo pod pachami przecież - dla mnie to jest wymóg estetyki,nie cierpię włochów pod pachami,niektórym nie przeszkadza,ale dla mnie to jest wymóg. I to serio takie naruszenie integralności cielesnej? Jak mój facet lubi moje wydepilowane nogi,to też ingerencja w moją tożsamość? Bez jaj

A ja się zgadzam z kognisią. I zauważyłam, że to Ty bardzo wszystko krytukujesz, bo ma być tak jak Ty chcesz i wszystko robione ma być pod Ciebie. Nie obraź się, ale taki obraz mi się wysnuwa. Jak można facetowi kazać? Można poprosić, zasugerować, ale kazać? "Zdepiluj włosy, bo od Ciebie odejdę" Faceci to nie półgłówki, oddzielna osoba, to nie dziecko. Czasem czytam Twoje wypowiedzi z szeroko otwartymi oczami, ale jeśli Wam obojgu to odpowiada to okej, ja preferuję nieco inny związek Nie obrażaj się proszę.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez kognisia

Prosić, a kazać to całkiem co innego:p
Na mnie mój R niczego nie wymusza, nigdy mi nie kazał się golić (a to ze ja to robię, to jest inna sprawa, bo chce). Mnie chodziło raczej o to, że nie można kazać, wymuszać jeśli ktoś nie chce jak chce to pewnie!

Tak więc w Twoim wypadku golenie nóg - podejrzewam, że sama chcesz, a nie robisz tego bo Twój Tż chce. No wyobraź sobie sytuację ze masz długie włosy, a Twój Tż każe Ci się ogolić na łyso - wątpię żebyś się zgodziła tylko o to mi chodzi! wcale się nie bulwersuje, mówię swoje zdanie

Zgadzam się, mój też ma włosy na klacie i w życiu bym mu nie kazała ich ogolić. Nogi i pachy gole dla siebie, nie dlatego, że komuś się podoba.

[smerfetk_a]

Nie lubię Sylwestra, prawie nigdy nie jest udany, jakoś pecha mam
W tym roku na nic większego na pewno nie idziemy bo wesele kilka dni wcześniej i kasy nie będziemy mieli. Może ewentualnie domówka, ale nie miałabym nic przeciwko żeby zostać po prostu w domu...

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez Karolllka7

A ja się zgadzam z kognisią. I zauważyłam, że to Ty bardzo wszystko krytukujesz, bo ma być tak jak Ty chcesz i wszystko robione ma być pod Ciebie. Nie obraź się, ale taki obraz mi się wysnuwa. Jak można facetowi kazać? Można poprosić, zasugerować, ale kazać? "Zdepiluj włosy, bo od Ciebie odejdę" Faceci to nie półgłówki, oddzielna osoba, to nie dziecko. Czasem czytam Twoje wypowiedzi z szeroko otwartymi oczami, ale jeśli Wam obojgu to odpowiada to okej, ja preferuję nieco inny związek Nie obrażaj się proszę.

Też to zauważyłam Mocny charakter po prostu, niekoniecznie mi odpowiadają wszystkie przekonania ale wolę takich ludzi niż "sieroty" które nie mają żadnych preferencji i siedzą cicho w kącie, mam ochote takim przywalić zawsze

[stokrotenka18]

Napisane przez lolusl

Jezu,przeciez to tylko słówko
Przecież wiadomo,że nie będę za nim latać z maszynką albo depilatorem i siekierą i nie zatłukę go jak się nie ogoli Ale wiem jedno- ja po prostu wymagam od niego estetyki.Tak samo chcę,żeby się ładnie ubierał,bo uważam,że skoro ja się mogę starać,mogę być zawsze czysta,pachnąca,z wymytymi włosami i wydepilowaną skórą, popsikana perfumami,to on może też raz na jakiś czas zadbać o siebie,bo facet nie musi tak często jak kobieta. U faceta wystarczy się wydepilować raz na tydzień,kobieta musi raz na dwa dni. Tak samo ciuchy. Niektórym może się wydawać to "straszne" czy "niedorzeczne" ale ja bardzo zwracam uwagę na to. Jak widzę,że po raz kolejny przychodzi do mnie w tym samym t-shircie albo zmęczonym życiem swetrze,w brudnych spodniach,to po prostu mówię mu wprost,że sobie tego nie zyczę,bo nie po to ja się staram,żeby on zupełnie olewał.

ooo no sory! Ostatnio już nie mogłam patrzeć na zarost mojego TŻ i poszłam do Rossmana i dostał prezent! Tadam! Maszynka no i później już ładnie się golił, to było jakoś w tamtym tygodniu


Edit: ale to dlatego że chciał mi pokazac że wytrzyma jakiś czas żeby zobaczyć jak będzie wyglądał z brodą

[lolusl]

Napisane przez smerfetk_a

Ja też bym w życiu nie kazała, co za pomysł w ogóle Miałby się męczyć z woskiem i umierać z bólu dla mojego widzimisię? Już go sobie wyobrażam haha
Facet to facet, gładkie to my mamy być
Oczywiście to są moje preferencje, wiem, że część dziewczyn woli gładziutkich

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------



To samo chciałam napisać

Pomysł normalny. Popatrz sobie na intymnym na wątki "moja dziewczyna chce,żebym się ogolił,czy to normalne?powiedziała,że nie bedzie mi robić loda,jak nie ogolę miejsc intymnych". Większość kobiet wypowiada sie jednak - "ogól się i nie pierdziel o męskności,bo prawdziwemu facetowi włosy do męskości potrzebne nie są". Dla mnie to logiczne, jak ktoś ode mnie wymaga,to ja też mogę wymagać. a co do golenia nóg,to ciekawe,czy wasi faceci byliby zachwyceni,jakbyście zapuściły warkocze I czy tak samo by na was lecieli,bo przecież liczy się charakter Wygląd też się liczy i jak kogoś coś obrzydza w związku,to warto się postarać,żeby jednak się podobac drugiej osobie a nie uważać to za coś bardzo autonomicznego i "nie tykaj mojej osobowości" Ja sie nie utożsamiam z włosami na nogach i nie miałabym nic przeciwko jakby tż powiedział,że np. nie ma seksu dopóki nie ogolę nóg i tak samo działa to w drugą stronę-on tez włosów pod pachami nie uznaje za oznakę meskości.

[kognisia]

Napisane przez stokrotenka18

też tak bym chciała
jakiś nocleg czy coś?

e nie, my mieszkamy w Krakowie, więc pojedziemy sobie tam tylko chciałabym gdzieś pojechać, np do Zakopanego ale szkoda mi pieniędzy, bo w okresie świąt i sylwestra zawsze noclegi lecą do góry

Napisane przez Karolllka7

A ja się zgadzam z kognisią. I zauważyłam, że to Ty bardzo wszystko krytukujesz, bo ma być tak jak Ty chcesz i wszystko robione ma być pod Ciebie. Nie obraź się, ale taki obraz mi się wysnuwa. Jak można facetowi kazać? Można poprosić, zasugerować, ale kazać? "Zdepiluj włosy, bo od Ciebie odejdę" Faceci to nie półgłówki, oddzielna osoba, to nie dziecko. Czasem czytam Twoje wypowiedzi z szeroko otwartymi oczami, ale jeśli Wam obojgu to odpowiada to okej, ja preferuję nieco inny związek Nie obrażaj się proszę.

No o to chodzi, że tylko mówiłam, że ja preferuję inny model związku ale jeśli Wam obojgu tak dobrze to nic nikomu do tego

Wysłane z mojego Note II

[Karolllka7]

Mój Tż też ma włosy na klacie i nie wyobrażam sobie kazać mu golić. Zresztą mi się one podobają i je lubię Dziwnie bym się czuła przytulając się do gołej klaty. Ale jednocześnie rozumiem, że ktoś może mieć inne preferencje Ja się golę dla siebie, ale jak mi się nie chce ogolić nóg raz na rok, albo nie mam siły bo jestem chora (zaznaczam)to tego nie robię. Jemu to nie przeszkadza. Wiadomo, że to nic przyjemnego, ale tak mnie akceptuje i ja to wiem, nie muszę być non stop wymuskana, bo on jest obok. I gdyby mi powiedział w takim momencie, że mam iść ogolić nogi, bo to znak, że się nie staram i nie dbam o nasz związek to wystawiłabym go za drzwi i tyle.

[Promyk03]

My sylwestra chcemy we dwoje spedzic gdzies pojechac na 2 noce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[stokrotenka18]

Napisane przez Promyk03

My sylwestra chcemy we dwoje spedzic gdzies pojechac na 2 noce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Może jakoś namówię go...