2013-11-20, 19:31 | #3421 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 433
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
A ja się uwolniłam już na dobre z nałogu Tym bardziej,że wczoraj ex nazwał mnie kur*ą...Szok
Zaczęłam swoją "przygodę" z Wizażem w czerwcu,za ten czas jakieś 2 razy wróciłam do niego,co było największym błędem,a Wasze posty codziennie dodawały mi dużo wiary w siebie I takim sposobem doszłam do mety.A myślałam,że nigdy się nie uwolnię... Życzę Wam również wyleczenia się z nich,naprawdę nie warto non stop się przejmować kiedy oni nie myślą o nas nawet przez chwilę.Młode jesteśmy,korzystajmy Powodzenia życzę! |
2013-11-20, 19:55 | #3422 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Jeśli mówi, że kocha, ale olewa, to raczej nie kocha. Proste. Starał się o Ciebie tylko wtedy, gdy go olewałaś godząc w jego poczucie wartości. Tak nie wygląda dobry związek Uwiązałaś się do niego, płaszczyłaś przed nim (błaganie o nieodchodzenie itp.), a on nie dość, że nie dawał Ci nic w zamian, to jeszcze sprawił, że uważasz, że to Twoja wina. Wyświadczył Ci przysługę rozstaniem, bo dał Ci szansę na normalny, zdrowy związek z kimś, kto zwariuje na Twoim punkcie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2013-11-20, 20:17 | #3423 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez MM1234 Czas edycji: 2013-11-20 o 20:16 |
||
2013-11-20, 20:37 | #3424 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 116
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Lubie czytać Twoje posty, masz takie zdrowe podejście do tego wszystkiego... stanowczo potrzeba tu takich osób |
|
2013-11-20, 21:04 | #3425 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
A ja doszłam do wniosku, że... nie wyobrażam sobie życia bez mojej pracy. fakt że czasami mnie ona wkurza,ale stała się częścią mojego życia,mimo że dopiero 4,5 miesiąca tam pracuję. Czy jestem nienormalna?
Aa i jeszcze coś,dostałam stypendium
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry Edytowane przez 90agnieszka90 Czas edycji: 2013-11-20 o 21:09 |
2013-11-20, 21:06 | #3426 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Robię dużo więcej rzeczy niż robiłam będąc z byłym - najlepiej o tym świadczy fakt, że przez ostatni rok związku ciągle mówiłam, że chcę iść na jedną sztukę do teatru i że musimy pojechać do Pragi. Żadnej z tych rzeczy nie zrobiliśmy, obie zrobiłam sama krótko po rozstaniu. Jest dużo takich przykładów, nasz związek był nudny Z winy obojga, szkoda, że tak wszystko zaniedbaliśmy. Mój też Też właśnie szukam czegoś dodatkowego.
__________________
Książki 2021 98 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
|
2013-11-20, 21:09 | #3427 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 234
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Czy po rozstaniu z kimś też macie takie fizyczne objawy? Chodzi o to, że zwyczajnie chce mi się wymiotować, nie mogę nic przełknąć i pęka mi głowa
__________________
Julian Tuwim Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego w słowa. |
2013-11-20, 21:24 | #3428 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: za pazuchą
Wiadomości: 106
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Mi też łeb pękał po nieprzespanych nocach, nie odczuwałam prawie żadnych potrzeb z dołu piramidy Masłowa i wydawało mi się, że oddychanie mnie boli. Jak człowiek doprowadzi się do granicy wytrzymałości, przechodzi jak ręka odjął.
|
2013-11-20, 21:29 | #3429 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 116
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
.
Edytowane przez ania033 Czas edycji: 2013-12-13 o 15:39 |
2013-11-20, 21:29 | #3430 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej, może brakować polskich znaków - za co bardzo przepraszam
__________________
Gazelki007 już tutaj nie ma Zmieniając swoje życie zmieniła też konto na wizaz. pl |
|
2013-11-20, 21:35 | #3431 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 928
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
A mnie właśnie dziś ogarnęła wielka pustka. Póki jestem zajęta, nie myślę o tym, że moi potencjalni faceci mnie zostawiają z pierwszego lepszego powodu. Dzisiaj powróciły wspomnienia.
__________________
"Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił." Edytowane przez Lilllu Czas edycji: 2013-11-20 o 21:36 |
2013-11-20, 21:42 | #3432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
^U mnie powróciła stara obawa, że nie można mnie kochać
Miałam Nie mogłam oddychać (jak sobie uzmysłowiłam, jak wygląda sytuacja dostawałam coś w rodzaju ataku i miałam problemy z oddychaniem), nie odczuwałam senności (mogłam cały tydzień funkcjonować śpiąc godzinę na dobę), chciało mi się wymiotować. I jak zdaję sobie sprawę, że to mój niby kochający chłopak przywiódł mnie do takiego stanu, to chce mi się mordować
__________________
Książki 2021 98 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
2013-11-20, 22:36 | #3433 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Nawet o tym nie rozmyślaj... Za każdym razem, jak Ci to przyjdzie do głowy, zrób 20 przysiadów
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2013-11-21, 06:53 | #3434 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 870
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
U mnie dzisiaj dokładnie miesiąc od rozstania...
|
2013-11-21, 09:45 | #3435 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 397
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Też miałam podobne objawy. Płacz, duszności, mogłam nie jeść przez cały dzień. W ogole nie odczuwałam głody i gdyby współlokatorka, to zapominałabym zjeść jakikolwiek posiłek w ciągu dnia.
Myśl, że mój facet jest niedojrzały i egoistyczny trochę łagodzi ból po stracie. Tylko wzdrygam się na samą myśl o innym facecie. Potrzebuję bliskości, bo z chęcią wtuliłabym się w męskie ramiona, ale jak pomyslę o tych randkach, podchodach, kłótniach w związku, obarczaniem winą, poniżaniem mnie... to mi się każdej relacji odechciewa... Poza tym, nie jestem pięknością, nim się ktokolwiek znowu za mną oglądnie, to będę dawno po siedemdziesiątce... |
2013-11-21, 11:42 | #3436 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 870
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
też nie jestem pięknością. przyjaciółki mi niby powtarzają ze jestem atrakcyjna, ale tak naprawdę nie czuję, że mogę sie podobać. na portalach randkowych zagaduje mnie sporo osób, ale co z tego, skoro to osoby, którymi ja bym sie nie zainteresowała (z różnych względów, np. duuuużo starsi, szukajacy tylko przygód, nie w moim typie itp). Przyjaciółka kiedyś została zostawiona po długim związku i dosłownie z dwa miesiące potem poznała kogoś, z pieć miesiecy po poznaniu byli zaręczeni, a po 8 miesiącach był ich ślub, ale na atrakcyjna, elokwentna, z dobra pracą a ja czuję, ze nic sobą nie reprezentuję. Rano miałam calkiem dobry humor (nawet maiąłm juz pisać, że miesiąc minął a ja wreszcie pogodziłam sie z sytuacją),a teraz jakiś dół złapałam. Może kwestia tego, że znowu zostałam sama, bo nawet nowopoznany się zaczyna wycofywać. |
|
2013-11-21, 11:42 | #3437 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Chociaż wciąż jestem świeżaczkiem-porozstaniaczkiem, to z kaaażdym dniem jest lepiej, naprawdę jestem typem marzycielki i głęboko wierzę w to, że rozstanie było po to, żebym mogła poznać kogoś kto NAPRAWDĘ da mi szczęście i spełnienie. Kochane, uwierzmy w to, że najlepsze dopiero przed nami!
|
2013-11-21, 12:00 | #3438 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 870
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
|
|
2013-11-21, 12:11 | #3439 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Co do reszty, to nie przesadzaj. Nie jesteś brzydka, na pewno wielu facetów jeszcze Cię zauważy Zresztą patrząc po otoczeniu, to uroda lub jej brak nie ma wpływu na bycie w szczęśliwym związku. No właśnie, ja tak samo Zawsze interesowałam się tymi, którzy traktowali mnie bardzo lekko, a jak już dałam szansę komuś, kto za mną szalał, to po latach okazał się niedojrzałym głupcem
__________________
Książki 2021 98 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
|
2013-11-21, 13:06 | #3440 | |
Flawless
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Chyba będzie trzeba się wprosić na świętowanie
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that." |
|
2013-11-21, 16:48 | #3441 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
W ogóle na portalach randkowych mało kto może mnie zainteresować, ale to chyba wynika z tego, że to internet właśnie. Na żywo potrafią mnie o wiele mniej atrakcyjni zainteresować.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. |
|
2013-11-21, 18:25 | #3442 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 588
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Nie pisze tu aż tak wiele, bo zauwazyłam, że wtedy więcej myślę o nim. Ale potrzebuje rady kogoś, kto spojrzy na sytuację z boku.
W poniedziałek minęły dwa tygodnie od rozstania, w tym tydzień ciszy z jego strony (ja napisałam 1 smsa przed weekendem). starałam się życ normalnie, wychodzic z domu itd. no i we wtorek wieczorem dostałam od niego krótkiego maila, w którym napisał, że przeprasza za wszystko i jest glupkiem. ja odpisałam- 'mam tylko nadzieję, że było warto', na co on napisał, że nie jest szczęśliwy, że nie wie czym się kieruje podejmując takie ważne decyzje w życiu, że znajomi mu mówią, że chodzi smutny od tych dwóch tygodni itd. napisałam mu dzisiaj, że będę o 22 na skype, jesli chce pogadac. nie odpisał, nie wiem czy się pojawi. nie wiem kompletnie co mam myślec o jego zachowaniu. czy ma wątpliwości co do swojej decyzji, czy tęskni i powinnam to wykorzystac, żeby w końcu z nim porozmawiac czy może ego go ruszyło, że się nie odzywam i nie płaszczę jak to wygląda z boku? |
2013-11-21, 18:47 | #3443 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Zobaczymy po tej rozmowie o 22
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2013-11-21, 21:02 | #3444 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Uważaj, a co jak następny będzie jeszcze niższy? Nigdy nie wiesz jak tam życie zarządzi
Mój nie dość, że ciągle coś, to jeszcze dwie prace rzucił z dnia na dzień, a z trzeciej wyleciał… I to za każdym razem wiedział, że ma długi i pracy stracić nie może. A jedną z nich załatwił mu mój ojciec, musiałam świecić za niego oczami potem… Mój też nie miał litości nad moim zwierzaczkiem, a im bardziej ja się denerwowałam, tym bardziej on miał z tego radochę. Czasami bałam się, że jak się na mnie zezłości, to zrobi mu krzywdę, dlatego gdy się kłóciliśmy, to uważałam, żeby zwierzaczek był w bezpiecznym miejscu… Mój tak samo, nie mogłam słuchać jak się do niej odzywał… Ja wiem, że ona miała swoje za uszami, ale matka to matka! Chyba też muszę sobie zrobić taką listę i wracać do niej cały czas! Mój eks np.: 1) wydawał z mojej karty więcej niż mówił, że wyda 2) żył ponad stan, musiał mieć wszystko „na już” i wpadł w poważne długi... 3) za swoje niepowodzenia winił innych, ale nigdy nie siebie... 4) potrafił mnie skrytykować i sprawić przykrość przy innych 5) pił, pił i jeszcze raz pił! Mimo, że się poprawił, to miałam wątpliwości, czy to prawdziwa poprawa czy po prostu nie miał towarzystwa. I był nieprzewidywalny i wybuchowy po alkoholu! 6) za dużo przeklinał, kilka razy brzydko mnie nazwał… I potrafił bardzo źle mówić o innych ludziach i ich krytykować za bardzo. Zawiść? Może… 7) jego przyjaciel (kompletna patologia) był zawsze przede mną, robił z nim dziwne rzeczy mimo iż protestowałam i błagałam… 8) żył marzeniami, a nie rzeczywistością... 9) wiem, że spotykał się ze znajomymi laskami poza moimi plecami, a ja się miałam o tym nigdy nie dowiedzieć. Przecież bym mu nie zabroniła, ale wolała bym wiedzieć! 10) jakoś mu nie przeszkadzało, że żył na mój rachunek, gdy ja wyrywałam sobie włosy z głowy i byłam w kompletnej rozsypce psychicznej z powodu groźnie malejące stanu konta… I jeszcze by tego trochę było... Wiecie? Najgorsze jest to, że jak mówię komuś o tych złych rzeczach, to potem mi głupio, bo przecież on aż taki zły nie był…
__________________
Gazelki007 już tutaj nie ma Zmieniając swoje życie zmieniła też konto na wizaz. pl |
2013-11-21, 21:12 | #3445 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 588
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Gazelka dla mnie lista porażająca, może jeszcze tak nie uważasz, ale będziesz mu wdzięczna (o ile rozstanie wynikło od niego, nie pamiętam) za to jak wyszło \
P. nie pojawił się na skype. zatem nie wiem o co mu chodziło i pewnie się nie dowiem. nie odezwe się już więcej i nie pozwolę, by po raz kolejny robił mi nadzieję, bo niestety narobił znów;/ piję wino i palę jednego papierosa za drugim. |
2013-11-21, 22:24 | #3446 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: za pazuchą
Wiadomości: 106
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
A propos korzyści z bycia singlem, może to komuś pomoże: pamiętam jak w czasie wieczoru panieńskiego kumpeli obserwowałam jej dwie koleżanki, które robiły awanturę, bo odkryły, że ich faceci coś zagadywali do innych dziewczyn w klubie w trakcie kawalerskiego. Patrzyłam na te krzyki i pretensje i myślałam sobie "jestem wolna od tego wszystkiego, mogę spać spokojnie" vesper- współczuję, co za gość... |
|
2013-11-21, 22:40 | #3447 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
o co chodzi!!!!!
gdy wreszcie sie od neigo urwałam uwierzyłam w siebie,gdy wreszcie było ok, ok sobie nagle o mnie przypomina i pisze....
__________________
cel: rzucić fajki!!!! "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" |
2013-11-21, 22:43 | #3448 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 588
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Jednak odezwal się po 22 że nie przyjdzie, bo wyjechal z miasta i jutro sie odezwie. I znowu ta glupia nadzieja
5 grudnia zaczynam terapię. Może to jakoś mi pomoże i się w końcu ogarnę. ---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ---------- Cytat:
co Ci napisal? |
|
2013-11-21, 22:44 | #3449 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
|
2013-11-21, 22:48 | #3450 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
co on sobie myśli! bezczelny! ---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ---------- [1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;43828740] co Ci napisal?[/QUOTE] że słyszał,ze jestem teraz odważna i już nie jestm taka nieśmiala....
__________________
cel: rzucić fajki!!!! "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:02.