Chcemy mieć starania z głowy i przeskoczyć na wątek mamusiowy. Staraczki-mamusie cz.8

[cowie]

Napisane przez brydziajones

A mówią ze w ciazy jest sie bardziej napalonym


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z doświadczenia i z tego co poczytuję to chyba nie znam takich osób
A przynajmniej na początkowym etapie ciąży
Może to potem przychodzi?

[Elfka86]

Napisane przez brydziajones

A mówią ze w ciazy jest sie bardziej napalonym

Ja to mam mega ochotę, ale na razie boję się o fasolkę, także poczekam co powie gin na wizycie a potem

[brydziajones]

Cowie trzymam kciuki jak sie w ogole czujesz ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marszalka]

Napisane przez brydziajones

A mówią ze w ciazy jest sie bardziej napalonym


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

może mi się jeszcze odmieni, no bo mój tż to zacznie chyba gdzieś na bok śmigać

Napisane przez cowie

Kurde my jak w ciąży byłam, robiliśmy z TŻtem ocieranki. W sensie on był za mną, jak na łyżeczkę i miał penisa między wargami i się o łechtaczkę ocierał.
W ciąży pochwę miałam tak napuchniętą, że nawet nie szło nic wsadzić do środka

A to, że mi się nie chciało to swoją drogą. Dla TŻta czasem ulegałam.
Za to teraz nadrobiliśmy

no ze mną to masakra, tez mam wrażenie, że tam ciasnota strasznie, jak wsadzam luteinę to ledwo palec mi się mieści

[Leine]

Napisane przez cowie

Nie potrafię sobie wyobrazić.
Kidyś nawet poczytywałam wątek o seksie analnym i nie rozumiałam co w tym przyjemnego

Też tego kiedyś nie rozumiałam było kilka podejść bo ciekawość mnie przerosła Dla mnie jest przyjemne (ba nawet często lepiej niż normalny seks ) ale trzeba dobrze być 'rozgrzanym' moim zdaniem.

[marszalka]

Napisane przez Elfka86

Ja to mam mega ochotę, ale na razie boję się o fasolkę, także poczekam co powie gin na wizycie a potem

lepiej poczekaj, mi własnie ginka kazała się w tej kwestii bardzo oszczędzać

[cowie]

Napisane przez agnieszkaK

a mi się god wydaje,że jak już wyniki będę to normalnie idziesz do przychodni i mówisz,że chciałaś skserować, sfotografować swoje wyniki, masz prawo je widzieć, tym bardziej,że za to płacić, w sensie nfz, to jest z Twojej kasy!! a tak w ogóle to ja mam konto na EWUŚ i niby mogę tam sprawdzić całą historię leczenia wraz z wynikami, co prawda jeszcze się tam nigdy nie logowałam,ale załatwiłam to przy okazji zalatwiana europejskiej karty zdrowotnej. Więc łaski nie powinni robić z udostepnieniem wyników, jasne,że tego Tobie nie dają do wyniesienia,ale ksero muszą zrobić, ja nie raz kserowałam wyniki przed wizytą u lekarza.

A moim zdaniem właśnie sobie powinni robić ksero, a pacjentowi dać jego wyniki.
Ja mam wszystkie moje wyniki w oryginałach.
A jak szłam np do szpitala to babka sobie wszystko kserowała

[agnieszkaK]

Napisane przez brydziajones

Jejku jeszcze 15 dni i juz będziemy zaczynać powoli przygotowania do IUI yupiiii


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jestem całym sercem z Tobą, powodzenia!!!

[kindziulindzia]

Napisane przez Elfka86

Kiedyś proponowałam Tż a on mi na to, że jest od srania

Dzięki Bogu mój TŻ ma tako same zdanie i mam spokój

[marszalka]

Napisane przez Leine

Też tego kiedyś nie rozumiałam było kilka podejść bo ciekawość mnie przerosła Dla mnie jest przyjemne (ba nawet często lepiej niż normalny seks ) ale trzeba dobrze być 'rozgrzanym' moim zdaniem.

no powiem ci, że jak ja bym miała takie podejście do tych spraw jak ty to mój tż by mnie chyba na rękach nosił, niewyżyty jeden

[Leine]

wychodzi na to, że tylko ja jestem rozpuszczona jak dziadowski bicz

Napisane przez marszalka

no powiem ci, że jak ja bym miała takie podejście do tych spraw jak ty to mój tż by mnie chyba na rękach nosił, niewyżyty jeden

bo dawno nie dostał to co się dziwić

dopuść chłopa!

oczywiście jak dostaniesz zielone światełko
Moim zdaniem jak nie ma plamień i jest wszystko ok to można szaleć

[Agniesia1986]

Napisane przez FlightlessBird

TŻ jest jak najbardziej na tak
ja jakoś się nie potrafię przełamać, a obiecałam mu kiedyś, że po ślubie
mieliśmy jedno podejście, które skończyło się kłotnią

Mój mąż też jest jak najbardziej na tak, ja nie za bardzo Pozwalałam mu oczywiście parę razy, bo wychodzę z założenia, że jak nie spróbujesz to nie przekonasz się i nie będziesz miała zdania żadnego o tym. On oczywiście chciałby częściej doświadczać tego. Ja pozwalam mu na to ''od śwęta'', żeby zrobić przyjemność mu

[agnieszkaK]

Napisane przez Leine

Też tego kiedyś nie rozumiałam było kilka podejść bo ciekawość mnie przerosła Dla mnie jest przyjemne (ba nawet często lepiej niż normalny seks ) ale trzeba dobrze być 'rozgrzanym' moim zdaniem.

ja jakoś nieprzepadam, gdyż to miejsce kojarzy mi się z wizyta w toalecie i generalnie wiadomo jakim zapachem, aczkolwiek mój mąż lubi, choć dawno nie było, bo jakoś mu tego nie umożlwiałam, ale trzeba być nieźle napalonym i przygotowanym w tym miejscu. pozwalałam jedynie po 6/9 gdy zadbał o przygotowanie, jak nie to nie ma zamknięte

[cowie]

Napisane przez brydziajones

Cowie trzymam kciuki jak sie w ogole czujesz ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki Kochanie
O ile można tak powiedzieć - dobrze.
Dni są w ogóle bardzo w porządku. Najgorzej jak wieczór nadejdzie i się spać kładę. To mam godzinę rozmyślania
Ale teraz skupiłam się na nowym cyklu i dzięki temu mam trochę oderwaną głowę



A jak Twoje (Wasze) nastawienie przed inseminacją?

Napisane przez Leine

Też tego kiedyś nie rozumiałam było kilka podejść bo ciekawość mnie przerosła Dla mnie jest przyjemne (ba nawet często lepiej niż normalny seks ) ale trzeba dobrze być 'rozgrzanym' moim zdaniem.

Może jeszcze nie dorosłam

[agnieszkaK]

dobra ja znikam, pa

[brydziajones]

Napisane przez agnieszkaK

jestem całym sercem z Tobą, powodzenia!!!

Dziekuje kochana, psychicznie jakos sobie staram z tym radzić IUI mamy do 3 razy sztuka a pozniej IVF wiec mam nadzieje, i wierze ze Bóg nam oszczędzi tej emocjonalnej karuzeli i fasolinka juz sobie miejsce grzeje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cowie]

Ale jak uprawiacie seks analny to używacie gumek, prawda?

[marszalka]

Napisane przez brydziajones

Jejku jeszcze 15 dni i juz będziemy zaczynać powoli przygotowania do IUI yupiiii


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

będę trzymać kciuki, żeby wszystko się udało

Napisane przez Leine

wychodzi na to, że tylko ja jestem rozpuszczona jak dziadowski bicz


bo dawno nie dostał to co się dziwić
oczywiście jak dostaniesz zielone światełko
Moim zdaniem jak nie ma plamień i jest wszystko ok to można szaleć

no już mam zapowiedziane, że przy następnej wizycie mam się zapytać czy już można

[brydziajones]

Napisane przez cowie

Dzięki Kochanie
O ile można tak powiedzieć - dobrze.
Dni są w ogóle bardzo w porządku. Najgorzej jak wieczór nadejdzie i się spać kładę. To mam godzinę rozmyślania
Ale teraz skupiłam się na nowym cyklu i dzięki temu mam trochę oderwaną głowę



A jak Twoje (Wasze) nastawienie przed inseminacją?



Może jeszcze nie dorosłam

Wierze, ze teraz bedziesz miała zdrowa i dorodną fasolkę pod sercem

Jesteś dzielna kobita Cowie 😘😘😘


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cowie]

Napisane przez brydziajones

Dziekuje kochana, psychicznie jakos sobie staram z tym radzić IUI mamy do 3 razy sztuka a pozniej IVF wiec mam nadzieje, i wierze ze Bóg nam oszczędzi tej emocjonalnej karuzeli i fasolinka juz sobie miejsce grzeje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam

[brydziajones]

😘Dziekuje za kciuki

Dziewczyny dzisiaj wyczytałam ze dobrze jest jeść korzeń tzn to co jest w środku ananasa w 2 giej fazie ponieważ pomaga implantacji i zawiera selen


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Carmenaa_88]

Napisane przez Leine

oczywiście jak dostaniesz zielone światełko
Moim zdaniem jak nie ma plamień i jest wszystko ok to można szaleć

no właśnie nie. my z mężem chcieliśmy zaryzykować, ale coś wypadło wtedy, potem poszłam do gina i zapytałam z takim pewniakiem, że już możemy pewnie co, bo nic mi nie dolega? bo ostatnio zapomniałam zapytać 2 tygodnie temu. A on kazał dalej brać luteinę i nam się wstrzymać do równego 14tygodnia, bo będzie II trymestr i będzie bezpieczniej. także mamy parę dni jeszcze na razie to i tak pokłóceni to pfff

[cowie]

Napisane przez brydziajones

😘Dziekuje za kciuki

Dziewczyny dzisiaj wyczytałam ze dobrze jest jeść korzeń tzn to co jest w środku ananasa w 2 giej fazie ponieważ pomaga implantacji i zawiera selen


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bleee, to twarde?

[Leine]

Idę zjeść zupkę, córę nakarmić i lecimy się przejść bo słoneczko dziś ładne Zimno bo 5 stopni ale co tam

Do później

[manieczka1]

Napisane przez Karoloo

tego już nie rozumie no nic trudno obejdę się bez spotkań bo mam co robić



hahhaa fajne hasełko

Moja chrześnica (lat 3) nie potrafi wymawiać "r" i zamiast chór mówi "chu.j" ale już jej przeszło ufff u niej wystarczyło nie reagować

Miałam to samo. Siostra zawsze do mnie mówiła powiedz "chór" i się nabijała ze znajomymi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marszalka]

Napisane przez Carmenaa_88

no właśnie nie. my z mężem chcieliśmy zaryzykować, ale coś wypadło wtedy, potem poszłam do gina i zapytałam z takim pewniakiem, że już możemy pewnie co, bo nic mi nie dolega? bo ostatnio zapomniałam zapytać 2 tygodnie temu. A on kazał dalej brać luteinę i nam się wstrzymać do równego 14tygodnia, bo będzie II trymestr i będzie bezpieczniej. także mamy parę dni jeszcze na razie to i tak pokłóceni to pfff

no ja też wolę nie ryzykować, tylko ten mój biedny to nie wiem jak długo wytrzyma

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez Leine

Idę zjeść zupkę, córę nakarmić i lecimy się przejść bo słoneczko dziś ładne Zimno bo 5 stopni ale co tam

Do później

zazdraszczam tego słońca, korzystaj, papapapa

[manieczka1]

Napisane przez maciejka1987

pewnie, że pytać można...mi chodzi o to, że starania nie są takie wcale proste nie jest hop siup, i gdy np. para której rok nie wychodzi usłyszy, że trzeba poszaleć w dni płodne i będzie ciążą to nóż się w kieszeni otwiera ...

Dokładnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Carmenaa_88]

Napisane przez marszalka

no ja też wolę nie ryzykować, tylko ten mój biedny to nie wiem jak długo wytrzyma

ja dlatego się boję, bo wtedy plamień dostałam właśnie po serduszku myślę, że nic by się raczej nie stało, ale po co sobie potem w gębę pluć???

[(kicia)]

Napisane przez Leine

Ale się dyskusja wywiązała

Dziewczyny a co myślicie o seksie analnym? Od czasu do czasu?

Nie lubię i raczej nie polubie
Co prawda nie probowalismy ale kilka razy paluszki pomylił drogę i nie spodobało mi się to a co powiedzieć o czymś większym

Wysłane z mojego GT-P3110 przy użyciu Tapatalka

[Jagatka_N]

Napisane przez brydziajones

Jejku jeszcze 15 dni i juz będziemy zaczynać powoli przygotowania do IUI yupiiii


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brydzia trzymam kciuki bardzo mocno za Was

Napisane przez FlightlessBird

szkoda tylko, że często osoby, które nie posiadają tej wiedzy i nie do końca wiedzą kiedy mają dni płodne, zachodzą w ciążę szybciej niż te uświadomione w temacie
Dlatego później krążą mity, że zajście w ciąże to hop-siup.

zgadzam się w 100%, a to że ktoś ma więcej szczęścia niż rozumu i zachodzi tak o! to czysty przypadek

Napisane przez Leine

Dziękuję za odp w sprawie szyjki napisałam do gina e-maila i czekam na odp. Może coś sensownego napisze
Ja te kłucia mam od kilku cykli. Nie są uciążliwe, trwają kilka sekund ale są dosyć bolesne i przychodzą znienacka Już w ciąży je miewałam też są oznaką skracającej się szyjki więc może i o to chodzi

Ja tez takie odczuwam i wydaje mi się ze właśnie na 1-4 dni przed owulacją, nie wiem czy ma to niepokoić, ale czasem ból jest znikomy a czasem dość boli, trwa jakieś 2-5 sek

Napisane przez Leine

Ale się dyskusja wywiązała

Dziewczyny a co myślicie o seksie analnym? Od czasu do czasu?

Mi mąż zaproponował raz...propbowalismy ale nie mogłam sie przemóc i do niczego nie doszło i też stwierdziłam ze to nie dla mnie

Napisane przez Elfka86

Kiedyś proponowałam Tż a on mi na to, że jest od srania

Napisane przez Leine

wychodzi na to, że tylko ja jestem rozpuszczona jak dziadowski bicz

tylko nie bij...