Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz. XII

[Trele_Morele]

Napisane przez acelinka

ooo takie dodatki to o wiele lepszy pomysł

no dokładnie ten salon to jak połowa mojego mieszkania De, śliczny jest tyle

Laski jakie władkki laktacyjne używacie? Najlepsze jakie miałam do tej pory to z aventu na noc, inne jakaś porażka, bella przyklejają się do piersi, nne przeciekają szybko

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------




a co masz z okiem, zapalenie?

Ja juz przerobilam chyba wszystkie procz aventu - musze poszukac.
Najlepsze dla mnie sa z Medeli z tym ze nie chca sie zbytnio trzymac stanika, J&J sa fajne ale na mniejszy cyc , a TT jak dla mnie porazka

Napisane przez maomami

Może będzie lawina i w jednym dniu się posypią maluszki na świat

Tez tak mysle


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ktosiula]

Napisane przez NEWTREND

wszystkie się naraz wyklują, a jak któraś czekała na Strzelca to już od dziś może rodzić śmiało

Od jutra chyba strzelec jest dopiero :P Jutro mogę rodzić Albo w niedzielę bo to będzie 24, a mój mężul jest z 24 tylko października

[acelinka]

Napisane przez NEWTREND

Ah i powiem ci ze należymy do tego samego oddziału zus w r-ku. Wczoraj tam dzwoniłam to zas mi ta babka gadała ze jeszcze się nie zajęła moją sprawą i że mam dzwonić dziś. Już mnie od 3 tyg zbywała ale dziś już miała przygotowane wszystko.

aaa a skąd Ty jesteś? Bo ja chyba pytałam ale nie zakodowałam to się trzeba kiedyś spotkać

popatrzałam na swoje konto PUE i w końcu przyjęli mi te L4. Ale jakoś dziwnie. Bo lekarz mi wystawił od 25.10 do dnia porodu planowego czyli 5.11, urodziłam 29.10 i za okres pobytu w spzitalu też wzięłam L4 (nie mam macierzyńskiego bo miałam umowe na zastępstwo, mogłam mieć L4 do dnia porodu i po porodzie też teoretycznie mogłabym L4 ciągnąć ale nie mam na co chorować ) i oni mi to rozliczyli tak że do 29.10 płatne 100%, za okrres pobytu w szpitalu czyli od 30.10 do 3.11 70% a potem jeszcze do tego 5.11 80% nic z tego ne kumam, przecieżto pierwsze L4 przestało obowiązywac jak urodziłam. Ale zobacze jak wpiszą kwoty do przekazania, może tak se to tylko wpislai w tabelke a potem się skapną że to źle

[Anoula]

Napisane przez NEWTREND

Może już z tobą coś porobią.
Ja mam wizytę za tydzień i lekarka powiedziała ze jak będzie rozwarcie to mi tam zamięsza żeby oddzielić pęcherz i pomasuje to może coś ruszy, ale przy ostatnim synusiu też mi to robiła i nic to nie dało to się nawet nie nastawiam.

to może o tym mój ginekolog mówił ostatnio jak stwierdził, że przy badaniu spróbujemy coś zrobić na rozkręcenie. Boli to? Czy to jest te masaż szyjki który miała Trele?

[acelinka]

Napisane przez Trele_Morele

Ja juz przerobilam chyba wszystkie procz aventu - musze poszukac.
Najlepsze dla mnie sa z Medeli z tym ze nie chca sie zbytnio trzymac stanika, J&J sa fajne ale na mniejszy cyc , a TT jak dla mnie porazka

mało które się staniki trzymają, ja już nawet nie odklejam tych lepów tylko tak wkładam bez przyklejania
a z aventu to koniecznie te na noc, http://allegro.pl/avent-wkladki-lakt...718857112.html

[NEWTREND]

Napisane przez Anoula

to może o tym mój ginekolog mówił ostatnio jak stwierdził, że przy badaniu spróbujemy coś zrobić na rozkręcenie. Boli to? Czy to jest te masaż szyjki który miała Trele?

pewnie to to, przyjemne nie jest ale nie boli jakoś strasznie, masaż szyjki boli przy porodzie jak już masz skurcze porodowe. A to nie jest przyjemne ale do wytrzymania, nie daj se masowac jak będziesz rodzić bo wtedy to zejdziesz z bólu.

[acelinka]

Napisane przez Anoula

to może o tym mój ginekolog mówił ostatnio jak stwierdził, że przy badaniu spróbujemy coś zrobić na rozkręcenie. Boli to? Czy to jest te masaż szyjki który miała Trele?

no troche boli niestety ale nie jakoś straszne, w sumie zalezy cyz masz już rozwarcie no i na ile lekarz Cie wymasuje. Mnie lekarz przed porodem tak zbadał, sumie trudno to nazwac masażem bo trwało chwilke ale pokręcił mi tam palcem dookoła. Efekty poczułam od razu po zejściu z fotela bo brzuch mnie zaczął boleć jak na solidną @. Jak zjechałam windą na dół na izbe przyjęć i się przebierałam to już na bieliźnie miałam krew. Potem kroplówa i poszło

[maomami]

Kurcze wczoraj mała była taka niespokojna i marudna, nie spała prawie, na nic nie miałam czasu, a dzisiaj pięknie śpi już od 10:30, zdąrzyłam przygotować sobie obiad i w sumie siedze i się nudze, odkurzać będę jak mała wstanie. Póki co zaczyna się już trochę kręcić bo zbliża się jej pora jedzenia.

Super dziewczyny że wam wypłaci ten cudowny ZUS pieniądze. Ja czekam aż dostane w końcu pieniądze za macierzyński, już powinny pomału jakieś być, tylko nie obyłoby się bez przejść. musiałam im dosyłać jakieś pisma, wyjaśnienia, ale nie dostałam już żadnej odpowiedzi zwrotnej ani nikt nie dzwonił więc mam nadzieję że się wszystko już wyjaśniło.

[Antibia86]

Czekam na polozna przyjdzie mnie zobaczyć i małego od razu.
Strasznie sue wczoraj załamałam i płakałam kilka godz ze ciągle pod górę nawet jak wychodziłem ze szpitala to się okazało ze auto zepsute tato miał jakieś przyjecie broni i nie mógł podjechac a jeszcze okazało sie ze u piotrka w szkole jakas awaria była i nie miał zajęć i nie mieliśmy go z kim zostawić.
Tak walczę od samego początku o kp najpierw nie miałam a jak już dostałam to mały pod lampami był i nie mogłam go dostawiac często a jak już byłam szczęśliwa ze do domu wróciłam i ze może uda sue go karmić tylko piersią to ta gorączka...i znów problem bo okazało sie ze nie miałam za dużo pokarmu.w nocy siedziałam co 2 godz z laktatorem żeby pobudzić produkcję....:-( i jeszcze piotrek wymiotujacy z biegunka całą noc....
Przepraszam ze się żale tak ale muszę to wyrzucił z siebie

Ale jak patrzę na ta kluske moja to wiem ze warto....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anoula]

Napisane przez NEWTREND

pewnie to to, przyjemne nie jest ale nie boli jakoś strasznie, masaż szyjki boli przy porodzie jak już masz skurcze porodowe. A to nie jest przyjemne ale do wytrzymania, nie daj se masowac jak będziesz rodzić bo wtedy to zejdziesz z bólu.

zapamiętam, dzięki za radę

[dzidziadziumdzia]

Ja też wkładam bez lepu wkladki do stanika.

Nie wiem jak Iskra bo to pewnie jej mąż do mnie pisal ale myślę ze jest ok.

Witek dziś po ważeniu 2850g. Przybiera ok 200g na tydzień. Mamy ropke w oczkach wiec mamy tez kropelki. I wit.d w tabletkach. Zobaczymy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anoula]

Napisane przez acelinka

no troche boli niestety ale nie jakoś straszne, w sumie zalezy cyz masz już rozwarcie no i na ile lekarz Cie wymasuje. Mnie lekarz przed porodem tak zbadał, sumie trudno to nazwac masażem bo trwało chwilke ale pokręcił mi tam palcem dookoła. Efekty poczułam od razu po zejściu z fotela bo brzuch mnie zaczął boleć jak na solidną @. Jak zjechałam windą na dół na izbe przyjęć i się przebierałam to już na bieliźnie miałam krew. Potem kroplówa i poszło

wow, nie myślałam, że to może tak szybko zadziałać, teraz się trochę boję tej wizyty

[Trele_Morele]

Mao ImageUploadedByWizaz Forum1385120527.173623.jpg
A tu dla porownania Majki legginsy ImageUploadedByWizaz Forum1385120613.758510.jpg


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maomami]

Napisane przez Trele_Morele

Mao Załącznik 5487880
A tu dla porownania Majki legginsy Załącznik 5487881


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Delikatna różnica
Ale na Twojej pannie tak fajnie wyglądają te wszystkie ciuszki

[acelinka]

Napisane przez maomami

Kurcze wczoraj mała była taka niespokojna i marudna, nie spała prawie, na nic nie miałam czasu, a dzisiaj pięknie śpi już od 10:30, zdąrzyłam przygotować sobie obiad i w sumie siedze i się nudze, odkurzać będę jak mała wstanie. Póki co zaczyna się już trochę kręcić bo zbliża się jej pora jedzenia.

Super dziewczyny że wam wypłaci ten cudowny ZUS pieniądze. Ja czekam aż dostane w końcu pieniądze za macierzyński, już powinny pomału jakieś być, tylko nie obyłoby się bez przejść. musiałam im dosyłać jakieś pisma, wyjaśnienia, ale nie dostałam już żadnej odpowiedzi zwrotnej ani nikt nie dzwonił więc mam nadzieję że się wszystko już wyjaśniło.

oni zawsze mają czas. Mi to ostatnie L4 cofnęli jak oddawałam bo im cyferka nie pasowała (stwierdziły że zamiast 25.10 jest wpisane 25.20 ) jeszcze dzień przed porodem leciałam do gina to poprawić, a jak do niego po porodzie dzwoniłam o coś spytać to mi powiedział że dostał pismo z zzusu że on ma donieśc do nich od kiedy ja mam L4 bo coś tam coś tam i tak minął miesiąc, a oni dopiero to L4 przyjęli, pewnie kolejny miesiąc poczekam na te pare groszy od nich

Napisane przez Antibia86

Czekam na polozna przyjdzie mnie zobaczyć i małego od razu.
Strasznie sue wczoraj załamałam i płakałam kilka godz ze ciągle pod górę nawet jak wychodziłem ze szpitala to się okazało ze auto zepsute tato miał jakieś przyjecie broni i nie mógł podjechac a jeszcze okazało sie ze u piotrka w szkole jakas awaria była i nie miał zajęć i nie mieliśmy go z kim zostawić.
Tak walczę od samego początku o kp najpierw nie miałam a jak już dostałam to mały pod lampami był i nie mogłam go dostawiac często a jak już byłam szczęśliwa ze do domu wróciłam i ze może uda sue go karmić tylko piersią to ta gorączka...i znów problem bo okazało sie ze nie miałam za dużo pokarmu.w nocy siedziałam co 2 godz z laktatorem żeby pobudzić produkcję....:-( i jeszcze piotrek wymiotujacy z biegunka całą noc....
Przepraszam ze się żale tak ale muszę to wyrzucił z siebie

Ale jak patrzę na ta kluske moja to wiem ze warto....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ja też wkładam bez lepu wkladki do stanika.

Nie wiem jak Iskra bo to pewnie jej mąż do mnie pisal ale myślę ze jest ok.

Witek dziś po ważeniu 2850g. Przybiera ok 200g na tydzień. Mamy ropke w oczkach wiec mamy tez kropelki. I wit.d w tabletkach. Zobaczymy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

buziaczki dla Witusia
łądnie przybiera

Napisane przez Anoula

wow, nie myślałam, że to może tak szybko zadziałać, teraz się trochę boję tej wizyty

wiesz gdyby nie kroplówa to tak szybko by nie poszło. Poza tym u mnie przed tym badaniem już coś się działo i miałam małe skurcze co jakiś czas

Napisane przez Trele_Morele

Mao Załącznik 5487880
A tu dla porownania Majki legginsy Załącznik 5487881


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

uwielbiam te małe ubranka

[maomami]

Napisane przez acelinka

oni zawsze mają czas. Mi to ostatnie L4 cofnęli jak oddawałam bo im cyferka nie pasowała (stwierdziły że zamiast 25.10 jest wpisane 25.20 ) jeszcze dzień przed porodem leciałam do gina to poprawić, a jak do niego po porodzie dzwoniłam o coś spytać to mi powiedział że dostał pismo z zzusu że on ma donieśc do nich od kiedy ja mam L4 bo coś tam coś tam i tak minął miesiąc, a oni dopiero to L4 przyjęli, pewnie kolejny miesiąc poczekam na te pare groszy od nich

Tak oni mają zawsze czas, ale jak Ty się z czymś spóźnisz no to już Twój problem- kasy nie ma. Mnie ostatnio przysłali jakieś pismo że oświadczenie dodatkowe musze im wysłać, jak wysłałam to mi napisali że musze wysłać jeszcze jedno uzupełniające jeśli tego nie dostaną w ciągu 7 dni to będzie odmowa. No i nic tylko skakać z radości że mamy takie cudowne intsytucje.
U Ciebie z tym miesiącem to jakaś porażka, jakby kurde istniał miesiąc 20, naprawdę zapytałabym takiej pani z Zusu jak sie nazywa skoro istnieje

[niunia32]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Drogie mamusie, Iskrowy Antek zostawil lekarzy bez wyjścia. Chwile przed 8 polaly sie wody a o 8.32 Antoś był już na świecie. Wazy 3590g i mierzy 55cm. a haja znowu rycze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje!

[sorento]

Cześć czekam sobie na koleżankę i Was podczytuję

Iskra, gratulacje ogromne!!!! Ale Antoś lekarzy w bambuko zrobił

dzidziadziumdzia zdrówka dla Ciebie i Aliski
Gratulacje dla koleżanki, duży wcześniaczek wyskoczył
A Iskierka jak się ma??? Wiesz coś? Ze szczęścia to możesz ryczeć
dla Witusia za wagę

Lilith

De28 za wagę i za miesiąc
Christianek niemowlaczek
Fajne to nosidełko i ledwo wystający okruszek z niego i fajna Ty
A tak w ogóle to gdzie masz brzuszek?? Wcale nie widać, żebyś w ciąży była miesiąc temu

domii za brzuszek Jasia!
Fajny lekarz Wam się trafił, może się do niego zapiszecie na stałe? Przyjmuje w przychodni też?
To co, dziś frytki z piekarnika ?

Kociak85 najlepszego dla męża

ryba91 zdrówka, nie daj się choróbsku-sok malinowy, imbir, miód i cytrynka !!! Jeszcze kanapka z czosnkiem by się zdała, ale nie wiem czy synek byłby zadowolony jak się karmicie

Antibia86 zdrówka dla Ciebie i synka!
Obserwuj się i jak coś to na IP A brzuch Cię nie boli?
Doczytałam, że położna przyjdzie to Cię oglądnie
Wszystko się ułoży a wyżalić zawsze się nam możesz

Trele moja przyjaciółka miała to samo z nabiałem, chwilę im zeszło zanim do tego doszli, odstawiła nawet mleko do kawy-kozie dawała i dziecku przeszło za jakiś czas

malinka

NEWTREND super, że w końcu ruszyło z Zusem

acelinka, maoami za szybką i bezproblemową wypłatę

Ciekawe, czy jak Nemosek wróci, to wszystko nadrobi

[acelinka]

Napisane przez maomami

Tak oni mają zawsze czas, ale jak Ty się z czymś spóźnisz no to już Twój problem- kasy nie ma. Mnie ostatnio przysłali jakieś pismo że oświadczenie dodatkowe musze im wysłać, jak wysłałam to mi napisali że musze wysłać jeszcze jedno uzupełniające jeśli tego nie dostaną w ciągu 7 dni to będzie odmowa. No i nic tylko skakać z radości że mamy takie cudowne intsytucje.
U Ciebie z tym miesiącem to jakaś porażka, jakby kurde istniał miesiąc 20, naprawdę zapytałabym takiej pani z Zusu jak sie nazywa skoro istnieje

no dokładnie oni mają czas ale Ty biegaj z każdym świstkiem bo spóźnić się nie można, a broń boziu żeby im się z kasą spóźnić
To samo babce powiedziałam, ale ona powiedziała że lepiej to poprawić bo nawet jak ona to przyjmie to jak to L4 pójdzie dalej to je cofną :/ Lekarz wybuchnął śmiechem jak mu powiedziałam co jest do poprawy

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez sorento

acelinka, maoami za szybką i bezproblemową wypłatę

Ciekawe, czy jak Nemosek wróci, to wszystko nadrobi

jasne nadrobi chociaż znając ja ...

dzięki ja mam tam pare gorszy do wypłąty bo to tylko kilka dni, no ale kurcze blade ileż można czekać na swoje

[ryba91]

od zuziak

jestem na porodowce. skurcze mecza az ciezko je znosic. rozwarcie jest na dwa palce luzne. mowia ze dzis urodze.. najgorsze jest to ze nie spalam nic 2 dni. trzymajcie klciuki

[Nanusia76]

dla Was wszystkich.

Dla wszystkich nowych mamuś serdeczne gratulacje

Podczytuję Was chociaż już nieregularnie ale jakoś ciężko mi odejść zupełnie z tego wątku. Mam nadzieję że mnie nie przegonicie. Cieszę się razem z Wami maluszkami chociaż mnie zabrakło kilka godzin aby zostać szczęśliwą mamusią. Jest mi ciężko... ale dam radę .

[anka_85]

Mam wrażenie że ja nigdy nie urodze.... pada mi na łeb, chyba jestem nienormalna

Zuzziak

[De28]

Napisane przez ryba91

od zuziak

jestem na porodowce. skurcze mecza az ciezko je znosic. rozwarcie jest na dwa palce luzne. mowia ze dzis urodze.. najgorsze jest to ze nie spalam nic 2 dni. trzymajcie klciuki

Kciuki!

ktosiula- wez ty mnie nie zawstydzaj.

antibia- lacze sie w bolu- starszak budzil sie co dwie godziny, pomiedzy jego budzeniami budzil sie Christian.Spalam cale 1,5 godziny. Do tego to odciaganie co dwie godziny w nocy.Powoli nie wiem jak sie nazywam.

Nie no przestancie- zostalo mi jeszcze 7 kg po ciazy.Brzuch tez jeszcze jest.Szczegolnie jak usiade

[maomami]

Zuziak powodzenia!!

[De28]

Napisane przez anka_85

Mam wrażenie że ja nigdy nie urodze.... pada mi na łeb, chyba jestem nienormalna

Zuzziak

Juz niedlugo, spokojnie.

[adoosienka]

Nie dam rady nadrobić póki co...

Jezu dziewczyny my dziś z Kubulkiem zasnęliśmy o 3.30 i spaliśmy do prawie 9!! Rano byłąm przerażona, że tak długo spał - pewnie dlatego, że było mu cieeeepło bardzo i spał obok mnie w rożku... Wciąż się stresuję, że czasami za długie przerwy między karmieniami mamy... albo że za mało je (czasami to tylko 20 minut a czasami nawet 50) i bądz tu człowieku spokojny :/
Tylko ja tak mam?

[lusesita23]

Napisane przez anka_85

Mam wrażenie że ja nigdy nie urodze.... pada mi na łeb, chyba jestem nienormalna

Zuzziak

no takiej opcji nie ma

Witam się w ten szaro-bury dzień

mimo to mam dobry humor

może dlatego,ze M.dzis robi obiad - przywiezie mi Big Maca, haha

kto wie, może to ostatni Big Mac na baaaardzo długo

stoczylam się po zakupy, poodkurzalam - a teraz już słodkie lenistwo

Gratki dla Iskry i Antosia

[paulinaizabela]

Hejka
Majunia dziś ładnie pospała bo aż 6,5 h było między karmieniami pierwszy raz taki długi odstęp, normalnie budzi się co 3-4h. Ale za to wieczorem dała popalić...od 19 jak ją nakarmiłam to na dobre zasnęła dopiero o 1 w nocy Nowa zabawka dostarczyła jej tyle wrażeń chyba
Zimnica dziś u nasni zastanawiam się czy wziąść małą na spacer?

Domi - super, że Jaś zdrowiutki a lekarz jaki miły i kompetentny

Anoula - żeby się wreszcie akcja rozpoczęła, bidulko męczą Cię te skurczybyki...

Napisane przez dzidziadziumdzia

Moja kumpela z liceum urodzila w poniedziałek wczesniaka (wiek ciążowy jak u nas 33/34tc) i "Mała" ważyła 2920g!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale duża... Maja z 33t3d a ponad połowę mniej miała. A ja się w terminie urodziłam z wagą 2900...

Napisane przez Lilith890502

Na 12 mamy echo i idziemy do domu

nie ma to jak w domku

Napisane przez De28

My dzis mamy pierwsze przymiarki do manduca.Jest od urodzenia ale czekalismy az maly skonczy miesiac.Polozna dzis mi go wsadzila i zalecila tylko krotkie seanse-np do szybkiego odkurzenia.Maly od razu zasnal.
Mamy te nosidelko-polecam-sprawdzone przy pierwszym dziecku, nie czuc wogole wagi dziecka

http://www.manduca.pl/zaletynosidelekmanduca.html
A co do diety karmiacej-lepiej unikac wzdymajacych rzeczy. A bole brzuszkowe moga byc nie tyle od rzeczy przez nas zjedzonych a od niedojrzalosci ukladu pokarmowego maluszka. Z pierwszym dzieckiem juz prawie nic nie jadlam a on nadal mial kolki. Przeszly jak mial 2,5 miesiaca.

Super sprawa a najważniejsze, że maluszkowi dobrze i jest blisko mamusi

Napisane przez dzidziadziumdzia

Drogie mamusie, Iskrowy Antek zostawil lekarzy bez wyjścia. Chwile przed 8 polaly sie wody a o 8.32 Antoś był już na świecie. Wazy 3590g i mierzy 55cm. a haja znowu rycze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mądry Antoś sam postanowił kiedy chce wyjść na złość tym głupim lekarzom

Napisane przez dzidziadziumdzia

Witek dziś po ważeniu 2850g. Przybiera ok 200g na tydzień. Mamy ropke w oczkach wiec mamy tez kropelki. I wit.d w tabletkach. Zobaczymy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

3kg blisko

Napisane przez ryba91

od zuziak

jestem na porodowce. skurcze mecza az ciezko je znosic. rozwarcie jest na dwa palce luzne. mowia ze dzis urodze.. najgorsze jest to ze nie spalam nic 2 dni. trzymajcie klciuki

zaciśnięte!!

[Trele_Morele]

Napisane przez Anoula

to może o tym mój ginekolog mówił ostatnio jak stwierdził, że przy badaniu spróbujemy coś zrobić na rozkręcenie. Boli to? Czy to jest te masaż szyjki który miała Trele?

Nic sie nie boj. Ja sie bałam bardziej niz porodu , chciałam sie nawet na to nie zgodzic bo mnie tak nastraszyli. Jak nie masz skurczy porodowych to nic nie boli.
U mnie trwalo to dwie minutki. Polozna wsadzila mi tak dwa srodkowe palce I tak jakby je rozwierala . Czułam tylko taki przeskok , to bylo odzielenie pecherza. Bylam w szoku ze tak szybko I gdzie ten bol?? No I czop zaczol mi odchodzic automatycznie a sa dwa dni urodziłam.

Napisane przez NEWTREND

pewnie to to, przyjemne nie jest ale nie boli jakoś strasznie, masaż szyjki boli przy porodzie jak już masz skurcze porodowe. A to nie jest przyjemne ale do wytrzymania, nie daj se masowac jak będziesz rodzić bo wtedy to zejdziesz z bólu.

Dokładnie tak

Napisane przez Antibia86

Czekam na polozna przyjdzie mnie zobaczyć i małego od razu.
Strasznie sue wczoraj załamałam i płakałam kilka godz ze ciągle pod górę nawet jak wychodziłem ze szpitala to się okazało ze auto zepsute tato miał jakieś przyjecie broni i nie mógł podjechac a jeszcze okazało sie ze u piotrka w szkole jakas awaria była i nie miał zajęć i nie mieliśmy go z kim zostawić.
Tak walczę od samego początku o kp najpierw nie miałam a jak już dostałam to mały pod lampami był i nie mogłam go dostawiac często a jak już byłam szczęśliwa ze do domu wróciłam i ze może uda sue go karmić tylko piersią to ta gorączka...i znów problem bo okazało sie ze nie miałam za dużo pokarmu.w nocy siedziałam co 2 godz z laktatorem żeby pobudzić produkcję....:-( i jeszcze piotrek wymiotujacy z biegunka całą noc....
Przepraszam ze się żale tak ale muszę to wyrzucił z siebie

Ale jak patrzę na ta kluske moja to wiem ze warto....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wszystko sie unormuje tylko ty musisz dojsc do siebie. Mam nadzieje ze polozna pomoze

Napisane przez sorento

Cześć czekam sobie na koleżankę i Was podczytuję

Iskra, gratulacje ogromne!!!! Ale Antoś lekarzy w bambuko zrobił

dzidziadziumdzia zdrówka dla Ciebie i Aliski
Gratulacje dla koleżanki, duży wcześniaczek wyskoczył
A Iskierka jak się ma??? Wiesz coś? Ze szczęścia to możesz ryczeć
dla Witusia za wagę

Lilith

De28 za wagę i za miesiąc
Christianek niemowlaczek
Fajne to nosidełko i ledwo wystający okruszek z niego i fajna Ty
A tak w ogóle to gdzie masz brzuszek?? Wcale nie widać, żebyś w ciąży była miesiąc temu

domii za brzuszek Jasia!
Fajny lekarz Wam się trafił, może się do niego zapiszecie na stałe? Przyjmuje w przychodni też?
To co, dziś frytki z piekarnika ?

Kociak85 najlepszego dla męża

ryba91 zdrówka, nie daj się choróbsku-sok malinowy, imbir, miód i cytrynka !!! Jeszcze kanapka z czosnkiem by się zdała, ale nie wiem czy synek byłby zadowolony jak się karmicie

Antibia86 zdrówka dla Ciebie i synka!
Obserwuj się i jak coś to na IP A brzuch Cię nie boli?
Doczytałam, że położna przyjdzie to Cię oglądnie
Wszystko się ułoży a wyżalić zawsze się nam możesz

Trele moja przyjaciółka miała to samo z nabiałem, chwilę im zeszło zanim do tego doszli, odstawiła nawet mleko do kawy-kozie dawała i dziecku przeszło za jakiś czas

malinka

NEWTREND super, że w końcu ruszyło z Zusem

acelinka, maoami za szybką i bezproblemową wypłatę

Ciekawe, czy jak Nemosek wróci, to wszystko nadrobi

Ja juz tez przestałam mleko do kawy dodawac. Na poczatku myslalam zeby przerzucic sie na produkty sojowe, ale stwierdzilam ze wytrzymam jeszcze troche I tak okolo 10 tygodnia zaczne powoli wprowadzac na nowo nabiał I obserwowac co sie dzieje .

Napisane przez ryba91

od zuziak

jestem na porodowce. skurcze mecza az ciezko je znosic. rozwarcie jest na dwa palce luzne. mowia ze dzis urodze.. najgorsze jest to ze nie spalam nic 2 dni. trzymajcie klciuki

Trzymamy , mocno trzymamy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lineczka1989]

Napisane przez Trele_Morele

Fajnie sie to wszystko mowi , jak sie jest w ciazy. Ja tez taka madra byłam. Jadłam wszystko az sie nie zaczeły zaparcia I bolacy brzuszek. Wtedy sie przerzuciłam praktycznie na chleb I wode . A to poczucie winy? Ze ja boli bo ja nie mogłam sie powstrzymac Od zjedzenia czegos?
Teraz jak widze po innych mamach ze tego typu problemy to norma, plus na uczylam sie rozrozniac kiedy boli brzuszek, kiedy nie, kiedy wzdecia a kiedy co innego to zaczynam powoli wprowadzac nowe rzeczy , ale stopniowo a nie tak jak na poczatku jadłam wszystko.

Wg mnie moje dziecko zle reaguje na nabial , wiec poki co prawie wogole go nie jem.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

też tak mówiłam jak byłąm w ciązy, że będę jeść wszytsko i już, urodziłam i speniałam żeby mała nie miała kolek/ bóli brzuszka/uczuleń i tych innych badziewi

Napisane przez dzidziadziumdzia

Drogie mamusie, Iskrowy Antek zostawil lekarzy bez wyjścia. Chwile przed 8 polaly sie wody a o 8.32 Antoś był już na świecie. Wazy 3590g i mierzy 55cm. a haja znowu rycze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Iskierka, gratuluję Antka!


Nela taką kupą walnęła że trzeba było ją myć bo aż wyszło bokiem pampersa