Ostro ćwiczymy i zdrowo jemy- sexi ciałami cieszyć się chcemy! cz.VIII

[StupidAlice]

U mnie wzrost i teraz jest 61,3 kg, kończe już zabawe w odchudzanie, ile bym się starała i tak nie wychodzi, nawet liczenie kcal i BTW nic nie daje. Jedyna wpadką przez 10 dni były racuchy wliczone w bilans kaloryczny i % w ubiegłym tygodniu a waga w góre. KONIEC (!)

[anulciak85]

Napisane przez Anielllka

a synek ma zapalenie gardła i miał gorączke już ponad 39stopni :/ na jakiech zajęciach jesteś?

dziękuję dziewczyny za życzenia zdrówka dla Synka dziś już dużo lepiej

Kończę studium kosmetyczne...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Sikorka0204

Zachwycona Mel B () zrobiłam 10min pośladki i 10min brzuch.
Do tego 40 minut na rowerku
Ps. Też nie jem chleba od jakiegoś miesiąca Choć to w sumie żaden wyczyn bo kiedyś jeśli już jadłam to maksymalnie 2 kromki na dzień (z racji jego dostępności)

Ja staram się nie myśleć o tym, przez tel i tak nie chce mi nic powiedzieć, ale twierdzi że mnie to ucieszy (a raczej powinno) i chce zobaczyć jak zareaguję

Za Mel B i rowerek

[Anielllka]

Napisane przez anulciak85

Kończę studium kosmetyczne...

super, ja chodzę do techniku kosmetycznego ale nie wiem czy nie będą musiała zrezygnować

Alice u mnie też dziś wzrost - bardzo demotywujące to jest... chyba przestanę codziennie się ważyć

Sikorko za kontrakt, fajnie że praca jest, u nam coraz gorzej, tż myśli żeby gdzieś jechać, siedzi i języka się uczy

[anulciak85]

Napisane przez Anielllka

super, ja chodzę do techniku kosmetycznego ale nie wiem czy nie będą musiała zrezygnować

Alice u mnie też dziś wzrost - bardzo demotywujące to jest... chyba przestanę codziennie się ważyć

Sikorko za kontrakt, fajnie że praca jest, u nam coraz gorzej, tż myśli żeby gdzieś jechać, siedzi i języka się uczy

Czemu??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agulaaaa]

hej

jestem od wczoraj tak wściekła... nie wiem co poprawi mi humor.

[kisiej25]

i znowu przy
Obudził mnie gościu, bo przyszedł domofon naprawiać a miałam pospać do 12

Już po śniadanku, zaraz wybywam z psiakiem na spacer i chyba zrobię jakieś zakupy spożywcze przydałoby się.

Na 13 idę do pracy i znowu do 20 będę tam siedzieć. Po wczorajszym dniu tak mnie nogi bolały od tego ciągłego latania tam i z powrotem. Lepsze to niż trening hah. Najgorsze jest, że nie mam czasu, by zjeść. I tak biegam tam i z powrotem. Wstaję o 10 -> jem śniadanie, potem coś wpieprzę na szybko przed 13, następnie wszamię coś dopiero po robocie, czyli koło 21.
I to mnie przeraża, bo wchodzę w taki dość niezdrowy tryb życia. Jem ładnie, ale nieregularnie i nie wiem, jak to odbije się na moim zdrowiu itp.

Dzisiaj postanowione. Poćwiczę co nieco PRZED pracą. Czyli teraz idę z psem i tak od 11 do 12 coś porobię i sru do roboty

[Anielllka]

Napisane przez anulciak85

Czemu??

.

tż zaczyna prawko C i będzie miał kurs nawet w soboty i nie mam z kim dziaciaków zostawić bo moja mama w soboty pracuje. A do tego jak wyjedzie gdzieś do pracy to nie będę mogła tak obciążać mamy dzieciakami.... nie wiem jak to będzie a dzieci małe

Napisane przez agulaaaa

hej

jestem od wczoraj tak wściekła... nie wiem co poprawi mi humor.

co się dzieje?

[katiennn]

hej!

Alice ochłoniesz, zatęsknisz za nami to Ci przejdzie. może się przegłodziłaś?

aga co jest?

u mnie się opłaciło liczenie kcal i pilnowanie w tym tygodniu, bo w końcu zaliczyłam spadek, jest mnie dzisiaj 64,7 kg
od najwyższej w życiu wagi poleciało równe 13,5 kg

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez katiennn

u mnie się opłaciło liczenie kcal i pilnowanie w tym tygodniu, bo w końcu zaliczyłam spadek, jest mnie dzisiaj 64,7 kg
od najwyższej w życiu wagi poleciało równe 13,5 kg

Super

[anns_]

Napisane przez tecra13

robie sie głodna jak czytam co jadłyście i jak tu schudnać? chce wrócic do pracy mam z 15 kg za duzo, sama nie daje rady, co polecicie? MŻ nie dziala, nie potrafie chodzić głodna

MŻ nie oznacza, że musisz chodzić głodna 5 posiłków, w tym 3 większe. Kwestia przyzwyczajenia i oczywiście tego co jesz. Bo hamburgerem się mniej najesz niż piersią z kurczaka, z połową woreczka ryżu ciemnego i góry warzyw

Napisane przez anulciak85

Ja już na zajęciach.

Melduje -1kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mówiłam, że zaraz ruszy!!

Napisane przez Anielllka

a synek ma zapalenie gardła i miał gorączke już ponad 39stopni :/ na jakiech zajęciach jesteś?

dziękuję dziewczyny za życzenia zdrówka dla Synka dziś już dużo lepiej

też dołączam się do Dziewczyn! zdrówka dla Synka

Napisane przez Sikorka0204

Zachwycona Mel B () zrobiłam 10min pośladki i 10min brzuch.
Do tego 40 minut na rowerku
Ps. Też nie jem chleba od jakiegoś miesiącaChoć to w sumie żaden wyczyn bo kiedyś jeśli już jadłam to maksymalnie 2 kromki na dzień (z racji jego dostępności)

brawo! fajnie, że humor już się poprawił!
Co do chleba to ja jak jem to mało, ale zdarza się że prawie w ogóle nie jem, wczoraj tylko jakoś tak wyszło

Napisane przez StupidAlice

U mnie wzrost i teraz jest 61,3 kg, kończe już zabawe w odchudzanie, ile bym się starała i tak nie wychodzi, nawet liczenie kcal i BTW nic nie daje. Jedyna wpadką przez 10 dni były racuchy wliczone w bilans kaloryczny i % w ubiegłym tygodniu a waga w góre. KONIEC (!)

hm.. a jak z centymetrami? Tyle ćwiczysz, może to mięśnie..? A jeżeli centymetry bez zmian to coś jest nie tak

Napisane przez agulaaaa

hej

jestem od wczoraj tak wściekła... nie wiem co poprawi mi humor.

ćwiczenia!

Hej Dziewczyny, obudziłam się z bólem gardła i mega katarem .. będzie, nie ćwiczenia. . Muszę się czym prędzej wykurować. Zaraziłam się pewnie od TŻ-ta, bo ostatni tydzień chorował, a ja u niego byłam kilka razy. W sumie już wczoraj mnie brało, faszerowałam się tabletkami, ale nic nie dało.
Ku mojemu zdziwieniu na wadze 66,9

A na śniadanie zjadłam omleta. Dziś na obiad krewetki A w ogóle to dzień dobry

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez katiennn

hej!

Alice ochłoniesz, zatęsknisz za nami to Ci przejdzie. może się przegłodziłaś?

aga co jest?

u mnie się opłaciło liczenie kcal i pilnowanie w tym tygodniu, bo w końcu zaliczyłam spadek, jest mnie dzisiaj 64,7 kg
od najwyższej w życiu wagi poleciało równe 13,5 kg

lecimy razem, ja też ponad 13 kg mniej A Twoja waga to mój cel do końca roku

[katiennn]

anulciak

traxx

anns no jasne! nawet kiedyś byłyśmy na innym wątku razem, pamiętasz?

[anns_]

Napisane przez katiennn

anns no jasne! nawet kiedyś byłyśmy na innym wątku razem, pamiętasz?

w tym przedsylwestrowym?
to był mój 1 wątek na wizażu, szkoda że upadł. No, ale ten jest lepszy

[katiennn]

anns w tym gdzie była też Iza, Narhien, erha, Czerwona Herbata , anulciak nazwy nie pamiętam

[anulciak85]

Napisane przez katiennn

anns w tym gdzie była też Iza, Narhien, erha, Czerwona Herbata , anulciak nazwy nie pamiętam

Było coś faktycznie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agulaaaa]

napisałam w klubie

[kasia77177]

Napisane przez anns_

daj znać jak wyszło tiramisu

właśnie spróbowałam kawałek do kawki-pyszniutkie z mojego przepisu
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43845559]Hej Obudziłam się rano z płaskim brzuchem W sumie to nie pamiętam kiedy mój brzuch był taki, jeszcze mam fałdkę tłuszczyku, ale stojąc nie jest ona tak widoczna Jednak opłaca się być na warzywkach i nie jeść chleba

Zjadłam śniadanie, później będzie kawa Ale zanim to nastąpi chyba zrobię poranne ćwiczenia, jakoś nie umiem robić sobie przerw bo dzień mi się dłuży [/QUOTE]
hej!
extra,że brzuszek płaski-ja też jem mniej chleba,staram się nie jeść na kolację,no i brak słodyczy na tygodniu też działa na płaski brzunio

Napisane przez dzovana

a ja miałam dziś też nawet płaski i mięśnie brzucha mi się same napinały, zarys mięśni bocznych znów widoczny
tak to jest jak się późniejszym wieczorem ćwiczy


cześć laski zaraz się muszę ogarnąć

dzień płaskiego brzuszka
cześć!
czekamy na relacje co nabyłaś w rossie

[kasia77177]

Napisane przez anulciak85

Ja już na zajęciach.

Melduje -1kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Sikorka0204

Dzień dobry
Od razu mówię: dziś mam ten dzień gdzie mogę góry przenosić
Ćwiczę melb od jakiegoś czasu i jestem w szoku jak zobaczyłam dziś mój (były) płaski tyłek w lustrze! Myślałam, że go za Chiny nie ruszę a tu proszę coś tam się zaczyna dziać
Trax ja to bym chyba umarła z niewiedzy! Jeśli chodzi o takie rzeczy to nic się przede mną nie uchowa, będę drążyć aż uzyskam odpowiedź
Tak pisałyście o tych mieszkaniach to powiem Wam, że jak dla mnie to jest dramat…większość koleżanek wynajmuje, część tylko miała farta i dostała mieszkanie od rodziców. Osobiście jestem przeciwna kredytom choć wiem, że w Polsce zwykle nie da się dorobić samemu by kupić mieszkanie za gotówkę
Pewnie gdybym miała coś swojego myślałabym o powrocie do PL wcześniej niż za 3lata. Mam taką cichą nadzieje, że jak wszystko pójdzie po naszej myśli i jak już wrócimy to kupimy coś własnego, może być nawet z kredytem byleby mieć większy wkład własny i się nie wkopać na 30 lat...
Swoją drogą klamka zapadła, TZ wczoraj podpisał kontrakt Przerobili w starym daty, wynagrodzenie i dali do podpisania. Najlepsze jest to, że nie zmienili okresu wypowiedzenia więc zostają 3 miesiące Nie wiem czy to celowe ale nie drążyliśmy bo to akurat nam na rękę
TZ pojechał na obiad, ja zrezygnowałam i się bardzo cieszę bo wiem, że przynajmniej nic mnie nie będzie kusić a tam bym się nudziła (zakrapiana impreza).
Zachwycona Mel B () zrobiłam 10min pośladki i 10min brzuch.
Do tego 40 minut na rowerku
Ps. Też nie jem chleba od jakiegoś miesiącaChoć to w sumie żaden wyczyn bo kiedyś jeśli już jadłam to maksymalnie 2 kromki na dzień (z racji jego dostępności)

hej
fajnie,że masz dziś dobry dzień
z Mel B.robisz tylko brzuch i pośladki?
super,że Tż już podpisał kontrakt,wiecie na czym stoicie
za ćwiczenia
ile przejeżdżam km w te 40 min?

Napisane przez StupidAlice

U mnie wzrost i teraz jest 61,3 kg, kończe już zabawe w odchudzanie, ile bym się starała i tak nie wychodzi, nawet liczenie kcal i BTW nic nie daje. Jedyna wpadką przez 10 dni były racuchy wliczone w bilans kaloryczny i % w ubiegłym tygodniu a waga w góre. KONIEC (!)

ee,laska,nie poddawaj się!to na pewno mięśnie tyle ważąa jak z wymiarami?

Napisane przez agulaaaa

hej

jestem od wczoraj tak wściekła... nie wiem co poprawi mi humor.

hej!lecę zaraz do klubu

Napisane przez katiennn

hej!

u mnie się opłaciło liczenie kcal i pilnowanie w tym tygodniu, bo w końcu zaliczyłam spadek, jest mnie dzisiaj 64,7 kg
od najwyższej w życiu wagi poleciało równe 13,5 kg

hej
za spadek

Napisane przez anns_

Hej Dziewczyny, obudziłam się z bólem gardła i mega katarem .. będzie, nie ćwiczenia. . Muszę się czym prędzej wykurować. Zaraziłam się pewnie od TŻ-ta, bo ostatni tydzień chorował, a ja u niego byłam kilka razy. W sumie już wczoraj mnie brało, faszerowałam się tabletkami, ale nic nie dało.
Ku mojemu zdziwieniu na wadze 66,9

A na śniadanie zjadłam omleta. Dziś na obiad krewetki A w ogóle to dzień dobry

hej
zdrówka
za wagę

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

dzień dobry!
ja na śniadanko dziś kanapki razowiec,wędlinka,serek,p omidor i papryka
a teraz wypiłam kawkę i zjadłam kawałek tiramisu

[katiennn]

Kasiu

[kisiej25]

Melduję:

Rozgrzewka około 5 minut
ABS 8 minut
Arms Workout 10 minut
Waist Workout 10 minut
Agrafka 15 minut
Cool Down około 5 minut

Razem, jak prawie zawsze wyszło -> 53 min.
Najpierw pobiegałam z psem, potem się rozgrzałam w mieszkaniu i ćwiczenia.
Muszę coś dorzucić do każdego treningu, bo taka ilość mnie nie satysfakcjonuje.

Zmykam jeszcze z psem i do pracy
Do wieczora kochane.

[magda_lena40]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43845559]Hej Obudziłam się rano z płaskim brzuchem W sumie to nie pamiętam kiedy mój brzuch był taki, jeszcze mam fałdkę tłuszczyku, ale stojąc nie jest ona tak widoczna Jednak opłaca się być na warzywkach i nie jeść chleba

Zjadłam śniadanie, później będzie kawa Ale zanim to nastąpi chyba zrobię poranne ćwiczenia, jakoś nie umiem robić sobie przerw bo dzień mi się dłuży [/QUOTE]

W jakim sensie być na warzywach? moglabys napisać jak wyglądają Twoje jadlospisy? zazdroszczę Ci spadającej wagi

Napisane przez anulciak85

Ja już na zajęciach.

Melduje -1kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez StupidAlice

U mnie wzrost i teraz jest 61,3 kg, kończe już zabawe w odchudzanie, ile bym się starała i tak nie wychodzi, nawet liczenie kcal i BTW nic nie daje. Jedyna wpadką przez 10 dni były racuchy wliczone w bilans kaloryczny i % w ubiegłym tygodniu a waga w góre. KONIEC (!)

Nie poddawaj się wiesz, że bardzo dobrze Cię rozumiem z tą głupia wagą

Napisane przez katiennn

hej!

Alice ochłoniesz, zatęsknisz za nami to Ci przejdzie. może się przegłodziłaś?

aga co jest?

u mnie się opłaciło liczenie kcal i pilnowanie w tym tygodniu, bo w końcu zaliczyłam spadek, jest mnie dzisiaj 64,7 kg
od najwyższej w życiu wagi poleciało równe 13,5 kg

Brawo Kochana!

Napisane przez katiennn

anns w tym gdzie była też Iza, Narhien, erha, Czerwona Herbata , anulciak nazwy nie pamiętam

Też tam byłam!


Dzień dobry

Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie cheat meal w kfc musiałam coś zjeść, ale wzięłam tylko sałatkę a później alko i trochę słodyczy
Wszyscy spali jeszcze, więc Was zaczęłam nadrabiać i tak mi zeszło duuuużo czasu
Czas na sniadanko



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katiennn]

Madziu dzięki!

kfc? wole MC i lody

[natalkaa7522]

Heeeej

Napisane przez anns_

Natalia płacisz aż 140 za siłkę? To jakaś w większym mieście? Bo trochę dużo.. jest wiele promocji by w 100 się zmieścić No ale to oczywiście zależy, gdzie co jak ile

Ja miałam zapisać się na siłkę, ale stwierdziłam, że na grudzień mi się nie opłaca (więcej będę w domu niż w W-wa). Więc przeczekam do przyszłego roku, a do tego czasu poćwiczę w domu i będę biegać

Dziś z TŻ-tem, siostrą i jej TŻ-tem graliśmy w monopol ZWYCIĘSTWO!

Dobranoc

Niee, mieszkam w średnim mieście ale to jest najdroższa siłka u mnie. W sumie to mogę mieć karnet np. za 70 zł ale tam chodzą same koksy, pewnie żadnej laski tam nie będzie. Ja się waham między dwoma bo ja chcę siłownie gdzie będą kobiety i która jest profesjonalna i ładna (mam u siebie damską siłkę ale lokalizacja mi nie odpowiada). I byłam na tej i tam jest naaaprawdę fajnie A ten karnet jest open na wszystko (spinning, fitness, sauna, areobic, body balance itd.) więc jest dla mnie fajny A to jest już ze zniżką dla uczniów i studentów i kosztuje 147 zł. Mogę mieć tam na siłce open do 16 za 100 zł wiec też spoko z tym że większość zajęć zaczyna się od 16 I moja przyjaciółka tam chodzi więc mogłybyśmy też chodzić we dwie

pewnie, ale siłka wydaje mi się fajnym rozwiązaniem bo ja jak kończę np w poniedziałki o 10 to mam dużo czasu żeby pojechać i poćwiczyć.

Jak ja dawno nie grałam w monopol

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43845559]Hej Obudziłam się rano z płaskim brzuchem W sumie to nie pamiętam kiedy mój brzuch był taki, jeszcze mam fałdkę tłuszczyku, ale stojąc nie jest ona tak widoczna Jednak opłaca się być na warzywkach i nie jeść chleba
[/QUOTE]

Faaajnie Mój też był płaski ale co z tego skoro gruby

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez anulciak85

Ja już na zajęciach.

Melduje -1kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez StupidAlice

U mnie wzrost i teraz jest 61,3 kg, kończe już zabawe w odchudzanie, ile bym się starała i tak nie wychodzi, nawet liczenie kcal i BTW nic nie daje. Jedyna wpadką przez 10 dni były racuchy wliczone w bilans kaloryczny i % w ubiegłym tygodniu a waga w góre. KONIEC (!)

Alice, wiesz że są wzrosty wagi, woda i inne czynniki. Nie demotywuj się

[dzovana]

Napisane przez Sikorka0204

Od razu mówię: dziś mam ten dzień gdzie mogę góry przenosić
Ćwiczę melb od jakiegoś czasu i jestem w szoku jak zobaczyłam dziś mój (były) płaski tyłek w lustrze! Myślałam, że go za Chiny nie ruszę a tu proszę coś tam się zaczyna dziać
(zakrapiana impreza).
Zachwycona Mel B () zrobiłam 10min pośladki i 10min brzuch.
Do tego 40 minut na rowerku

o widzisz, coś znalazłaś dla siebie
za rowerek

Napisane przez StupidAlice

U mnie wzrost i teraz jest 61,3 kg, kończe już zabawe w odchudzanie, ile bym się starała i tak nie wychodzi, nawet liczenie kcal i BTW nic nie daje. Jedyna wpadką przez 10 dni były racuchy wliczone w bilans kaloryczny i % w ubiegłym tygodniu a waga w góre. KONIEC (!)

Alissss i co zamierzasz teraz?

Napisane przez katiennn

hej!
u mnie się opłaciło liczenie kcal i pilnowanie w tym tygodniu, bo w końcu zaliczyłam spadek, jest mnie dzisiaj 64,7 kg
od najwyższej w życiu wagi poleciało równe 13,5 kg

świetna waga!

Napisane przez anns_

Ku mojemu zdziwieniu na wadze 66,9

Napisane przez katiennn

anns w tym gdzie była też Iza, Narhien, erha, Czerwona Herbata , anulciak nazwy nie pamiętam

i ja też tam byłam (chyba) jeśli chodzi o watek powstały w 2011 roku w styczniu na początku czerwona herbata go założyła (jadłam wtedy mniej niż 1000kcal, moja pseudo dieta)

Napisane przez kisiej25

Melduję:

Rozgrzewka około 5 minut
ABS 8 minut
Arms Workout 10 minut
Waist Workout 10 minut
Agrafka 15 minut
Cool Down około 5 minut

wróciłam z rossa kupiłam:
podkład z Rimmela
puder z Rimmela
podkład Astor dla koleżanki
szminka z Rimmela
tusz z Lovely
konturówka do oczy z Lovely
eyeliner Lovely
szampon Alterra
odzywka Alterra

gdyby nie promocja byłoby po pieniądzach

uciekam czytać streszczenia

[natalkaa7522]

Napisane przez katiennn

u mnie się opłaciło liczenie kcal i pilnowanie w tym tygodniu, bo w końcu zaliczyłam spadek, jest mnie dzisiaj 64,7 kg
od najwyższej w życiu wagi poleciało równe 13,5 kg

Graaaatuluję!

[Sikorka0204]

Napisane przez kasia77177

fajnie,że masz dziś dobry dzień
z Mel B.robisz tylko brzuch i pośladki?
super,że Tż już podpisał kontrakt,wiecie na czym stoicie
za ćwiczenia
ile przejeżdżam km w te 40 min?

tylko na brzuch i pośladki
Co do km to już miałam Wam kiedyś pisać ale zapomniałam... nie ma co porównywać przejechanych km. Dlaczego?
Jeździłam na kilku rowerkach już i każdy mierzył inaczej. Kiedyś jeździłam na siłowni, i w dni bez siłowni w domu. Rowerek na siłowni mimo, że pedałowałam szybciej pokazywał 1/2 przejchanych km co rowerek w domu (żeby nie było na obu najlżejszy program).
W 40 min przejechałam 23km według domowego ale tak jak mówie nijak się to ma z rzeczywistością

[natalkaa7522]

Napisane przez anns_

Hej Dziewczyny, obudziłam się z bólem gardła i mega katarem .. będzie, nie ćwiczenia. . Muszę się czym prędzej wykurować. Zaraziłam się pewnie od TŻ-ta, bo ostatni tydzień chorował, a ja u niego byłam kilka razy. W sumie już wczoraj mnie brało, faszerowałam się tabletkami, ale nic nie dało.
Ku mojemu zdziwieniu na wadze 66,9

Gratki

Ładnie spadają Wam kilogramy U mnie dzisiaj 82,2 kg czyli lepiej ale będzie jeszcze lepiej, a co!

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez magda_lena40

W jakim sensie być na warzywach? moglabys napisać jak wyglądają Twoje jadlospisy? zazdroszczę Ci spadającej wagi

Yhym Napiszę Ci tak mniej więcej z ostatnich dni Ale to za moment bo gotuję pierogi z kapustą i grzybami I sałatkę już zrobiłam

Napisane przez natalkaa7522

Faaajnie Mój też był płaski ale co z tego skoro gruby

Oj tam I ja mam fałdkę jeszcze

[natalkaa7522]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43848546]

Oj tam I ja mam fałdkę jeszcze [/QUOTE]

Spoko, spali się wszystko

[kasia77177]

Napisane przez kisiej25

Melduję:

Rozgrzewka około 5 minut
ABS 8 minut
Arms Workout 10 minut
Waist Workout 10 minut
Agrafka 15 minut
Cool Down około 5 minut

Razem, jak prawie zawsze wyszło -> 53 min.
Najpierw pobiegałam z psem, potem się rozgrzałam w mieszkaniu i ćwiczenia.
Muszę coś dorzucić do każdego treningu, bo taka ilość mnie nie satysfakcjonuje.

Zmykam jeszcze z psem i do pracy
Do wieczora kochane.

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie cheat meal w kfc musiałam coś zjeść, ale wzięłam tylko sałatkę a później alko i trochę słodyczy
Wszyscy spali jeszcze, więc Was zaczęłam nadrabiać i tak mi zeszło duuuużo czasu
Czas na sniadanko



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dzień dobry!
oj,raz na jakiś czas można zaszaleć

Napisane przez dzovana

wróciłam z rossa kupiłam:
podkład z Rimmela
puder z Rimmela
podkład Astor dla koleżanki
szminka z Rimmela
tusz z Lovely
konturówka do oczy z Lovely
eyeliner Lovely
szampon Alterra
odzywka Alterra

gdyby nie promocja byłoby po pieniądzach

uciekam czytać streszczenia

fajne zakupy

Napisane przez Sikorka0204

tylko na brzuch i pośladki
Co do km to już miałam Wam kiedyś pisać ale zapomniałam... nie ma co porównywać przejechanych km. Dlaczego?
Jeździłam na kilku rowerkach już i każdy mierzył inaczej. Kiedyś jeździłam na siłowni, i w dni bez siłowni w domu. Rowerek na siłowni mimo, że pedałowałam szybciej pokazywał 1/2 przejchanych km co rowerek w domu (żeby nie było na obu najlżejszy program).
W 40 min przejechałam 23km według domowego ale tak jak mówie nijak się to ma z rzeczywistością

aha,rozumiem..