Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[beeets]

Napisane przez anula_ga

tak szczerze, to widoku betoniarki i robót budowlanych mam wciąż przesyt po remoncie
ale podziwiam Twoje zainteresowania

rodzice mówili, że zawsze byłam "ciekawskim dzieckiem"

[201704240919]

Napisane przez beeets

tak ale budownictwo, to dla mnie temat dobrze znany i lubiany więc nic nas nie mogło zaskoczyć

Mnie to w ogóle nie interesuje Tata remontuje, ja zazwyczaj już wykończeniowo namaluję jakieś wzorki, dopasuje wszystko kolorystycznie ,a czasem nawet wezmę się za rozmieszczenie wszystkiego. Ale budowa od podstaw w ogóle mnie nie kręci

[beeets]

Jeśli lubicie markę Wittchen , to od 5 pazdziernika (sobota) jest mega promocja w Lidle - kolekcja torebek z 2013 roku za 249 zł

na stronie 34
http://www.promocyjni.pl/gazetki/108...tka-promocyjna

[anula_ga]

http://odkrywcy.pl/kat,1037739,title...sticaid=611663
pomimo, że nie znam nikogo zarażonego wirusem HIV to jestem w pozytywnym szoku jeśli się to potwierdzi to będzie naprawdę COŚ!!

[beeets]

Napisane przez anula_ga

http://odkrywcy.pl/kat,1037739,title...sticaid=611663
pomimo, że nie znam nikogo zarażonego wirusem HIV to jestem w pozytywnym szoku jeśli się to potwierdzi to będzie naprawdę COŚ!!

to może być faktycznie COŚ

bardzo trzymam kciuki, żeby w końcu ukrucić cierpieniu ludzi z nowotworami i może w końcu coś wymyślą, jakiś skuteczny lek

[effa_j]

dziewczyny jesli mozecie to podpiszcie petycje prosze
http://www.stopvivisection.eu/pl

[milka-pilka]

Napisane przez effa_j

dziewczyny jesli mozecie to podpiszcie petycje prosze
http://www.stopvivisection.eu/pl

Ja już ją dawno podpisałam ale innych też zachęcam

[effa_j]

Napisane przez milka-pilka

Ja już ją dawno podpisałam ale innych też zachęcam

super dziekuje zachecam w szczegolnosci ze firmy zazwyczaj testuja na beagle'ach takze ja i Bono bedziemy bardzo wdzieczni za podjecie proby ratowania naszych braci mniejszych

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Beeets, można przecież przetresować nasze psy pod tym kątem - jak myślisz ;- ale by miały radochę (mój bardzo lubi grzebać w ziemi- chyba odziedziczył to po swoich, bliżej nie znanych mi przodkach )

Siedzę w kuchni i maltretuję swoje cukinie
Bleedingsun, dzisiaj dodałam tylko łyżeczkę tej kawy z przyprawami do zwykłej (tzn. dla mnie niezwykłej Lavazzy Crema e Aroma ) i już smak był inny niż zazwyczaj, tzn. tylko bardzo delikatnie zaakcentowany tą nutą przypraw;- myślę, że można spokojnie dać dwie łyżeczki na dzbanek- wtedy ta nuta będzie bardziej wyrazista, ale jeszcze nie przeładowana
Zrobiłam tak dlatego, że tej kawy jest dość mało w opakowaniu (170g) i chcąc parzyć tylko ją samą szybko ujrzałabym dno- a szkoda byłoby, bo daje fajny smaczek

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;43849017]Beeets, można przecież przetresować nasze psy pod tym kątem - jak myślisz ;- ale by miały radochę (mój bardzo lubi grzebać w ziemi- chyba odziedziczył to po swoich, bliżej nie znanych mi przodkach )

Siedzę w kuchni i maltretuję swoje cukinie
[/QUOTE]

chcesz, by nasze psy szukały dżdżownic dla nas?

a ja już kończę robić obiadek i już mam poprane, wysprzątane i zrobione zakupy na weekend, ale ja wstaję o 6
wieczorem robię sobie relaksujący wieczór: maseczki, odżywki itp. A jutro pojadę do tk maxx jednak po te mydełka, czytam same zachwyty, więc wolę kupić niż potem załować, że mi wykupi

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez beeets

chcesz, by nasze psy szukały dżdżownic dla nas?

a ja już kończę robić obiadek i już mam poprane, wysprzątane i zrobione zakupy na weekend, ale ja wstaję o 6
wieczorem robię sobie relaksujący wieczór: maseczki, odżywki itp. A jutro pojadę do tk maxx jednak po te mydełka, czytam same zachwyty, więc wolę kupić niż potem załować, że mi wykupi

No a dla kogo- przecież nie dla niedźwiadka ( on już ma błyszczącą sierść )

I to wszystko sama
A co dobrego gotujesz?

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;43849187]No a dla kogo- przecież nie dla niedźwiadka ( on już ma błyszczącą sierść )

I to wszystko sama
A co dobrego gotujesz? [/QUOTE]

to mój odpada, kopanie w ziemi go nie fascynuje

jedynie do pomocy przy zakupach biorę jeńców

dzisiaj życzenie obiadowe było proste: naleśniki z białym serem, mandarynką, bananem, miodem spadziowym, orzechami macadami i orzechami włoskimi

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez beeets

to mój odpada, kopanie w ziemi go nie fascynuje

jedynie do pomocy przy zakupach biorę jeńców

dzisiaj życzenie obiadowe było proste: naleśniki z białym serem, mandarynką, bananem, miodem spadziowym, orzechami macadami i orzechami włoskimi

Ci jeńcy mają za to potem słodkie życie
Ja naleśniczki miałam na śniadanko (z konfiturą brzoskwiniową niskosłodzoną wyprodukowaną w Grecji dla jakiejś firmy z Częstochowy- cudo ;- 85% owoców i trafiają się duże kawałki brzoskwiń- bardzo przypomina domowe przetwory; u mnie dostępna w Lewiatanie) plus aromatyczna kawa, a teraz właśnie wstawiłam zapiekankę do piekarnika z cukinii i mielonego mięsa pod beszamelem i czekam

[bleedingsun]

Dobra, oto przepis na muffinki czekoladowo-bananowe z orzechami. Super zdrowe i bezglutenowe Przepis znalazłam gdzieś w necie, ale wprowadziłam pełno poprawek, żeby dostosować go do moich wymagań

250g mąki migdałowej
50g mąki orzechowej
4 jajka (u mnie oczywiście ekologiczne )
pół szklanki mleka (lub jakieś 3/4 szklanki mleczka kokosowego z puszki - ja dałam kokosowe, bo chyba mam alergię na mleko krowie...)
2 łyżeczki proszku do pieczenia (ja sama zrobiłam proszek z winianu potasu i sody oczyszczonej w stosunku 2:1, ale można dać też normalny)
2 banany (najlepiej dojrzałe, będą wtedy słodsze)
1-2 łyżeczki stewii (według uznania) lub cukier (też według uznania)
2 łyżeczki kakao
150g masła
szczypta soli
100g orzechów włoskich
2 tabliczki gorzkiej czekolady (ja użyłam 85%)

1. Orzechy włoskie i czekoladę posiekać (czekoladę można na takie większe kawałeczki)
2. W misce zmieszać obie mąki, proszek do pieczenia, stewię, kakao, sól.
3. Masło utrzeć (z cukrem, jeśli używamy zamiast stewii) i po kolei dodawać jajka miksując. Dolać mleko i wszystko razem zmiksować.
4. Suche składniki stopniowo wsypywać do mokrych miksując.
5. Rozgnieść banany widelcem, dodać do masy.
6. Dodać czekoladę i orzechy, wymieszać wszystko ręcznie.
7. Piec w temp 180% ok. 15 min.
8. Delektować się pysznymi, zdrowymi muffinkami

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;43849895]Ci jeńcy mają za to potem słodkie życie
Ja naleśniczki miałam na śniadanko (z konfiturą brzoskwiniową niskosłodzoną wyprodukowaną w Grecji dla jakiejś firmy z Częstochowy- cudo ;- 85% owoców i trafiają się duże kawałki brzoskwiń- bardzo przypomina domowe przetwory; u mnie dostępna w Lewiatanie) plus aromatyczna kawa, a teraz właśnie wstawiłam zapiekankę do piekarnika z cukinii i mielonego mięsa pod beszamelem i czekam [/QUOTE]

ja ostatnio trafiłam na Łowicz w 100% naturalny, 100% owoców i 0 cukru
http://www.agrosnova.pl/pl/dla-prasy...z-100-z-owocow

ale ja przetwory robię domowe

zapiekanka jak zrobiłam zapiekankę ziemniaczaną, to mogłam liczyć tylko minuty do spałaszowanie całej porcji, nawet nie poczekali jak wystygnie

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez bleedingsun

Dobra, oto przepis na muffinki czekoladowo-bananowe z orzechami. Super zdrowe i bezglutenowe Przepis znalazłam gdzieś w necie, ale wprowadziłam pełno poprawek, żeby dostosować go do moich wymagań

250g mąki migdałowej
50g mąki orzechowej
4 jajka (u mnie oczywiście ekologiczne )
pół szklanki mleka (lub jakieś 3/4 szklanki mleczka kokosowego z puszki - ja dałam kokosowe, bo chyba mam alergię na mleko krowie...)
2 łyżeczki proszku do pieczenia (ja sama zrobiłam proszek z winianu potasu i sody oczyszczonej w stosunku 2:1, ale można dać też normalny)
2 banany (najlepiej dojrzałe, będą wtedy słodsze)
1-2 łyżeczki stewii (według uznania) lub cukier (też według uznania)
2 łyżeczki kakao
150g masła
szczypta soli
100g orzechów włoskich
2 tabliczki gorzkiej czekolady (ja użyłam 85%)

1. Orzechy włoskie i czekoladę posiekać (czekoladę można na takie większe kawałeczki)
2. W misce zmieszać obie mąki, proszek do pieczenia, stewię, kakao, sól.
3. Masło utrzeć (z cukrem, jeśli używamy zamiast stewii) i po kolei dodawać jajka miksując. Dolać mleko i wszystko razem zmiksować.
4. Suche składniki stopniowo wsypywać do mokrych miksując.
5. Rozgnieść banany widelcem, dodać do masy.
6. Dodać czekoladę i orzeczy, wymieszać wszystko ręcznie.
7. Piec w temp 180% ok. 15 min.
8. Delektować się pysznimi, zdrowymi muffinkami

zapisuję

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez bleedingsun

Dobra, oto przepis na muffinki czekoladowo-bananowe z orzechami. Super zdrowe i bezglutenowe Przepis znalazłam gdzieś w necie, ale wprowadziłam pełno poprawek, żeby dostosować go do moich wymagań

250g mąki migdałowej
50g mąki orzechowej
4 jajka (u mnie oczywiście ekologiczne )
pół szklanki mleka (lub jakieś 3/4 szklanki mleczka kokosowego z puszki - ja dałam kokosowe, bo chyba mam alergię na mleko krowie...)
2 łyżeczki proszku do pieczenia (ja sama zrobiłam proszek z winianu potasu i sody oczyszczonej w stosunku 2:1, ale można dać też normalny)
2 banany (najlepiej dojrzałe, będą wtedy słodsze)
1-2 łyżeczki stewii (według uznania) lub cukier (też według uznania)
2 łyżeczki kakao
150g masła
szczypta soli
100g orzechów włoskich
2 tabliczki gorzkiej czekolady (ja użyłam 85%)

1. Orzechy włoskie i czekoladę posiekać (czekoladę można na takie większe kawałeczki)
2. W misce zmieszać obie mąki, proszek do pieczenia, stewię, kakao, sól.
3. Masło utrzeć (z cukrem, jeśli używamy zamiast stewii) i po kolei dodawać jajka miksując. Dolać mleko i wszystko razem zmiksować.
4. Suche składniki stopniowo wsypywać do mokrych miksując.
5. Rozgnieść banany widelcem, dodać do masy.
6. Dodać czekoladę i orzechy, wymieszać wszystko ręcznie.
7. Piec w temp 180% ok. 15 min.
8. Delektować się pysznymi, zdrowymi muffinkami

Dzięki- mam Cream of Tartar i sodę oczyszczoną , a gdzie kupujesz mąkę migdałową i i orzechową?

[bleedingsun]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;43850169]Dzięki- mam Cream of Tartar i sodę oczyszczoną , a gdzie kupujesz mąkę migdałową i i orzechową?[/QUOTE]

Kupiłam przez internet, mogę ci podać strony Orzechowa nie jest droga, a jest jej tak duuuużo! Poza tym jest ciężka, więc na długo starcza.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez bleedingsun

Kupiłam przez internet, mogę ci podać strony Orzechowa nie jest droga, a jest jej tak duuuużo! Poza tym jest ciężka, więc na długo starcza.

To super- na pewno sobie zamówię ; to się przecież nie liczy do odwyku- coś trzeba w końcu jeść

[monika199616]

Mam pytanie: wiecie może czy jest to oryginalne mydło Aleppo -(wymoderowano), a może wiecie gdzie mogę kupić takie mydełko 40% ? Byłabym bardzo wdzięczna za szybką odpowiedź

[Korah]

Napisane przez monika199616

Mam pytanie: wiecie może czy jest to oryginalne mydło Aleppo -(wymoderowano), a może wiecie gdzie mogę kupić takie mydełko 40% ? Byłabym bardzo wdzięczna za szybką odpowiedź

Wygląda na oryginalne i cena dobra, ale sprzedawca ma kilka niefajnych komentarzy, więc ja bym do końca nie ufała, że to co napisał i obfocił jest zgodne z tym co otrzymasz ale generalnie mydło wygląda na prawdziwe.

Takie mydełka możesz dostać w wielu sklepach internetowych, najlepiej wyszukać w google wpisując "mydło alep laurowe sklep". Mozesz popytać tu na wątku, czy ktoś kupował w danym sklepie, czy jest godny zaufania a przez allegro ja kupowałam u grandi_pw . Ma świetną opinię, ale nie zawsze mają 40% mydło laurowe.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez beeets

dzisiaj życzenie obiadowe było proste: naleśniki z białym serem, mandarynką, bananem, miodem spadziowym, orzechami macadami i orzechami włoskimi

To na bogato, ja wczoraj robiłam też z serem, pychotka

Ps. Porobiłam tych powidel, o ktorych kiedyś rozmawiałyśmy. Zero dodatkowego cukru, mniam

[monika199616]

Napisane przez Korah

Wygląda na oryginalne i cena dobra, ale sprzedawca ma kilka niefajnych komentarzy, więc ja bym do końca nie ufała, że to co napisał i obfocił jest zgodne z tym co otrzymasz ale generalnie mydło wygląda na prawdziwe.

Takie mydełka możesz dostać w wielu sklepach internetowych, najlepiej wyszukać w google wpisując "mydło alep laurowe sklep". Mozesz popytać tu na wątku, czy ktoś kupował w danym sklepie, czy jest godny zaufania a przez allegro ja kupowałam u grandi_pw . Ma świetną opinię, ale nie zawsze mają 40% mydło laurowe.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------



To na bogato, ja wczoraj robiłam też z serem, pychotka

Ps. Porobiłam tych powidel, o ktorych kiedyś rozmawiałyśmy. Zero dodatkowego cukru, mniam

Ok, wielkie dzięki jeszcze się rozejrzę po internecie. Najbardziej zależy mi na 40% bo mam zanieczyszczoną cerę a słyszałam, że 40% jest najlepsze do takiego typu cery

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez monika199616

Mam pytanie: wiecie może czy jest to oryginalne mydło Aleppo -(wymoderowano), a może wiecie gdzie mogę kupić takie mydełko 40% ? Byłabym bardzo wdzięczna za szybką odpowiedź

To jest na pewno oryginalne http://biolander.com/mydlo-alep-exce...gr/?cat=Alepia,
a tamto to nie wiem

[monika199616]

Kupiłaś może mydełko od tego sprzedawcy na allegro - [wymoderowano], wygląda całkiem całkiem tylko boję się żeby mi kitu nie wcisnęli A znacie może jakieś sprawdzone strony internetowe, gdzie mogę kupić mydło Aleppo 40% w granicach do 25 zł ?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez monika199616

Kupiłaś może mydełko od tego sprzedawcy na allegro - [wymoderowano], wygląda całkiem całkiem tylko boję się żeby mi kitu nie wcisnęli A znacie może jakieś sprawdzone strony internetowe, gdzie mogę kupić mydło Aleppo 40% w granicach do 25 zł ?

Niestety nie używam mydła Alep - zapytaj na wątku głównym lub mydlanym

[beeets]

susabee, jak wyszła zapiekanka? zostało coś jeszcze?

[effa_j]

Napisane przez bleedingsun

Dobra, oto przepis na muffinki czekoladowo-bananowe z orzechami. Super zdrowe i bezglutenowe Przepis znalazłam gdzieś w necie, ale wprowadziłam pełno poprawek, żeby dostosować go do moich wymagań

250g mąki migdałowej
50g mąki orzechowej
4 jajka (u mnie oczywiście ekologiczne )
pół szklanki mleka (lub jakieś 3/4 szklanki mleczka kokosowego z puszki - ja dałam kokosowe, bo chyba mam alergię na mleko krowie...)
2 łyżeczki proszku do pieczenia (ja sama zrobiłam proszek z winianu potasu i sody oczyszczonej w stosunku 2:1, ale można dać też normalny)
2 banany (najlepiej dojrzałe, będą wtedy słodsze)
1-2 łyżeczki stewii (według uznania) lub cukier (też według uznania)
2 łyżeczki kakao
150g masła
szczypta soli
100g orzechów włoskich
2 tabliczki gorzkiej czekolady (ja użyłam 85%)

1. Orzechy włoskie i czekoladę posiekać (czekoladę można na takie większe kawałeczki)
2. W misce zmieszać obie mąki, proszek do pieczenia, stewię, kakao, sól.
3. Masło utrzeć (z cukrem, jeśli używamy zamiast stewii) i po kolei dodawać jajka miksując. Dolać mleko i wszystko razem zmiksować.
4. Suche składniki stopniowo wsypywać do mokrych miksując.
5. Rozgnieść banany widelcem, dodać do masy.
6. Dodać czekoladę i orzechy, wymieszać wszystko ręcznie.
7. Piec w temp 180% ok. 15 min.
8. Delektować się pysznymi, zdrowymi muffinkami

ooo widze, ze kolezanka tez je bezpszczennie i bezglutenowo
ja od 7 tygodni nie jem miesa i tez staram sie bezpszennie i bezglutenowo u mnie w piekarniku pasztet z cukinii, zapiekanka warzywna oraz jaglanka z zurawina i jablkami

[Korah]

Napisane przez monika199616

Kupiłaś może mydełko od tego sprzedawcy na allegro - [wymoderowano], wygląda całkiem całkiem tylko boję się żeby mi kitu nie wcisnęli A znacie może jakieś sprawdzone strony internetowe, gdzie mogę kupić mydło Aleppo 40% w granicach do 25 zł ?

Kupowałam 2% i bardzo mi się podoba. To dobry skład, ale ma 10% wody, kiedy droższe nie mają w ogóle wody w sobie. Myślę jednak, że warto i jeszcze jedno, jeżeli to będzie Twoja pierwsza przygoda z mydłem alep, to zastanów się, czy nie lepiej na początek kupić tylko 2-5-10% laurowego, albo nawet 100% oliwkowego. Takie są wskazania, nie powinno się od razu rzucać na tak silne stężenie laurie.

http://www.archipelagpiekna.pl/informacje/1562041349
http://gaj-oliwny.pl/firm-pol-1317496151-Alepia.html (tu masz jakąś zniżkę na pierwsze zakupy)
http://www.marsylskie.pl/Mydlo-z-Ale...-laurowego/171

grandi_pw: "Powszechnie sądzi się, że mydła alep z wiekszą zawartością oleju laurowego mają lepszą jakość. Jest to mylne przekonanie. O jakości mydła nie decyduje zawartość oleju laurowego, ale sposób jego produkcji i jakość użytych składników. Zależność pomiędzy ilością oleju laurowego i oliwy z oliwek w mydle jest prosta: im więcej oleju laurowego, tym mydło ma więcej właściwości antyseptycznych i regenerujących, a im większa zawartość oliwy z oliwek, tym mydło posiada więcej właściwości nawilżających i odżywczych. Mydła alep z małą zawartością oleju laurowego polecane są dla osób, które zaczynają stosowanie tego rodzaju mydła lub często z niego korzystają. Dla osób nie mających żadnych problemów ze skórą wystarczy mydło zawierające 20% oleju laurowego. Mydła zawierające większe ilości oleju laurowego przeznaczone są dla osób posiadających problemy ze skórą."

Te mydła są bardzo wydajne, z reguły 200g, kiedy zwykłe kostki mają 100g, poza tym nawet 100g syryjskiego starcza na bardzo, bardzo długi czas.

[bleedingsun]

Napisane przez effa_j

ooo widze, ze kolezanka tez je bezpszczennie i bezglutenowo
ja od 7 tygodni nie jem miesa i tez staram sie bezpszennie i bezglutenowo u mnie w piekarniku pasztet z cukinii, zapiekanka warzywna oraz jaglanka z zurawina i jablkami

Co cię skłoniło do takiej decyzji? Widzisz jakieś pozytywne zmiany?


Mam już 3 pozostałe wyniki z badań krwi, na szczęście są w normie. Także "tylko" 3 na 8 mam zaniżone

[effa_j]

Napisane przez bleedingsun

Co cię skłoniło do takiej decyzji? Widzisz jakieś pozytywne zmiany?


Mam już 3 pozostałe wyniki z badań krwi, na szczęście są w normie. Także "tylko" 3 na 8 mam zaniżone

W sumie nie mialam jakiegos konkretnego bodzca.Jakis czas temu rezygnowalam calkowicie z przetworzonego jedzenia, pozniej z miesa w ramach eksperymentu. Chociaz ja i tak nie jadlam duzo miesa wiec nie jest to jakies szczegolne poswiecenie. Jadam sushi jedynie, to moja milosc z ktorej ciezko mi zrezygnowac Mam kolezanke weganke w pracy, podsunela mi kilka ksiazek. Pozniej zaczelam czytac blogi i tak to sie zaczelo Jak na razie nie widze jeszcze duzej roznicy poza waga, ktora niestety troche wzrosla ( ale to moze byc wina/zasluga cwiczen). Podobno przez 3-6 miesiecy organizm sie oczyszcza po przejsciu na taki tryb odzywiania, wiec dopiero po tym czasie mozna ocenic czy sa jakies pozytwne efekty.
A co Ciebie sklonilo do przejscia na taka diete?

[bleedingsun]

Napisane przez effa_j

W sumie nie mialam jakiegos konkretnego bodzca.Jakis czas temu rezygnowalam calkowicie z przetworzonego jedzenia, pozniej z miesa w ramach eksperymentu. Chociaz ja i tak nie jadlam duzo miesa wiec nie jest to jakies szczegolne poswiecenie. Jadam sushi jedynie, to moja milosc z ktorej ciezko mi zrezygnowac Mam kolezanke weganke w pracy, podsunela mi kilka ksiazek. Pozniej zaczelam czytac blogi i tak to sie zaczelo Jak na razie nie widze jeszcze duzej roznicy poza waga, ktora niestety troche wzrosla ( ale to moze byc wina/zasluga cwiczen). Podobno przez 3-6 miesiecy organizm sie oczyszcza po przejsciu na taki tryb odzywiania, wiec dopiero po tym czasie mozna ocenic czy sa jakies pozytwne efekty.
A co Ciebie sklonilo do przejscia na taka diete?

Od dawna miałam problemy z cerą, zmęczeniem w ciągu dnia (szczególnie po zjedzeniu porcji makaronu albo czegoś równie bogatego w węglowodany). Od kiedy przestałam jeść pszenicę i wszystko co zawiera gluten oczyściła mi się cera, nie odczuwam zmęczenia po posiłku i mam ogólnie więcej energii. Poza tym schudłam kilka kg i utrzymuję wagę bez problemu
Niestety dalej przesusza mi się skóra, ale to może być jakieś hormonalne zaburzenie, które najwidoczniej mam

Patrzcie jaką sobie zrobiłam herbatkę Z pomarańczą, cynamonem i wanilią. Jest mi tak smutno, że musiałam się czymś pocieszyć.