Kuracja trądzikowa - jaki podkład?

[maniiacz]

Od ponad dwóch tygodni stosuję antybiotyk na trądzik - tetralysal i żel epiduo, twarz się trochę łuszczy, ale staram się ją nawilżać dwa razy dziennie kremem z ziaji med kojącym podrażnienia, jednak aktualnie moja twarz nie jest w idealnym stanie, nadal mam niespodzianki które chciałabym zakryć i tutaj pojawią się problem - jaki podkład? Aktualnie mam mineralny podkład kryjący annabele minerals, ale niestety nie wygląda on dobrze, tym bardziej że jestem zmuszona go nakładać na krem, który musi ratować łuszcząca się skórę, i dzięki temu łuszczenie nie jest aż tak widoczne ale podkład się waży i to bardzo nie ładnie wygląda... Prosiłabym o jakieś porady, mogę stosować też korektor i podkład ale żeby ten podkład dobrze wyglądał.

[Pavli]

Spróbuj Wake me up od Rimmela, zupełnie nie podkreśla suchych skórek, jest kryjący i bardzo naturalnie wygląda. Co do korektora to zielony z Biodermy

[Puszyslawa]

Napisane przez maniiacz

Od ponad dwóch tygodni stosuję antybiotyk na trądzik - tetralysal i żel epiduo, twarz się trochę łuszczy, ale staram się ją nawilżać dwa razy dziennie kremem z ziaji med kojącym podrażnienia, jednak aktualnie moja twarz nie jest w idealnym stanie, nadal mam niespodzianki które chciałabym zakryć i tutaj pojawią się problem - jaki podkład? Aktualnie mam mineralny podkład kryjący annabele minerals, ale niestety nie wygląda on dobrze, tym bardziej że jestem zmuszona go nakładać na krem, który musi ratować łuszcząca się skórę, i dzięki temu łuszczenie nie jest aż tak widoczne ale podkład się waży i to bardzo nie ładnie wygląda... Prosiłabym o jakieś porady, mogę stosować też korektor i podkład ale żeby ten podkład dobrze wyglądał.

A może krem Ziai Cię zapycha, szkodzi w jakiś inny sposób? Z tego, co pamiętam, to nie mają one zbyt świetnych składów. Ja uważam, że przy trądziku nie ma lepszego podkładu, niż mineralny. Nie zaszkodzi Ci!

Ja swój nakładam na całkowicie wchłonięty krem, najpierw palcami, punktowo - jak korektor, a potem normalnie pędzlem. Nie waży mi się, trzyma znacznie lepiej, niż jakikolwiek inny podkład. Też teraz używam Epiduo. Staram się tak dbać o skórę, żeby zbytnio mi się nie łuszczyła i udaje mi się to. Chociaż może przy antybiotyku może być Ci trudniej

A jak coś, to odradzam Rimmela, jakoś tak moja skóra się z nim nie lubiła Natomiast moja trądzikowa koleżanka poleca Bourjois Flower Perfection, teraz w promocji w Rossmannie. Ale z pewnością jest się go trudniej pozbyć z twarzy, niż minerałów.

[maniiacz]

Szczerze powiem, że nie pomyślała o tym iż ten krem mnie zapycha, a mogłabyś polecić mi jakiś inny dobry krem? A minerałki nie będą dodatkowo wysuszać?

[Puszyslawa]

Napisane przez maniiacz

Szczerze powiem, że nie pomyślała o tym iż ten krem mnie zapycha, a mogłabyś polecić mi jakiś inny dobry krem? A minerałki nie będą dodatkowo wysuszać?

Mnie wysuszają, to fakt. A właściwie wysuszały, bo teraz już tego nie widzę. Byłam zachwycona Apisem Hydro Balance (chyba tak się nazywał). Podobno dobre są też Sylveco. Podoba mi się też skład Bielendy serum+krem 40+ Możesz poszukać czegoś eko, teraz dzień darmowej dostawy będzie

Do tego zmywam makijaż olejkiem, mam delikatny żel, tonik (to dzięki tonizowaniu się nie łuszczę), maseczki nawilżające, peelingi, trochę oprócz kremu się tego nazbiera. Jeszcze olejek z kwasem hialuronowym, czasem - dla złagodzenia skóry. Aktualnie używam Apisa żurawinowego. Nawilża średnio w porównaniu z tamtym, ale ujdzie. Poczytaj może jeszcze wątki na dermatologii, tam są informacje o kuracjach, kosmetykach przy trądziku, wątki ogólne, w których odpowiada sporo osób.

No ok, teraz mi tłumaczą, że parafina nie szkodzi, więc może nie zapycha. Ja lubię Ziaję, ale do ich kremów jakoś nie jestem przekonana

[paulina aurora]

Z tego, co piszesz, to musisz stosować krem o bogatej konsystencji, która jest zazwyczaj z olejową bazą. Jeśli chcesz, zeby podkład się nie ważył, to musisz wybrać taki, który będzie nawilżający, z olejem w składzie, ponieważ razem z kremem będzie tworzyć wspólną całość. Jeśli zaś wybieresz krem nawilżający, ale beztłuszczowy, to wówczas możesz wybrać podkład lżejszy, wodny, ale obawiam się, że przy obecnej kuracji, Twoja skóra wysysa całą wodę z produktów więc beztłuszczowe podkłady moga dać efekt wysuszonej (z wyglądu) skóry i podkreślone skórki.

Dermatolog, który przepisał kurację, powinien powiedzieć, jaki masz stosowac krem do łagodzenia lub przepisać odpowiedni preparat.

[maniiacz]

Dermatolog mi poleciła krem La Roche Posay, Effeclar H ale chciałam znaleźć tańszy odpowiednik i właśnie szukając, na pewnym blogu było o Effeclar i z Ziaji ten który właśnie mam, i, że podobne w działaniu są ale ziaja nie zostawia tłustego filmu, patrzyłam na skład - Ziaja Med, Kuracja Dermatologiczna AZS, Krem kojący nawilżający i na drugim miejscu jest Canola Oil. Mam też lekki krem sylveco nagietkowy, ale on może być chyba za słaby przy tej kuracji a skłaniałabym się bardziej w kierunku mineralnych podkładów.

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez Puszyslawa

No ok, teraz mi tłumaczą, że parafina nie szkodzi, więc może nie zapycha. Ja lubię Ziaję, ale do ich kremów jakoś nie jestem przekonana

A ja słyszałam, że są dobre i tanie

[paulina aurora]

Hm, to trochę dziwne, bo mi też się zdarzyło, że ten krem z LRP był mi polecony. Pani dermatolog być może miała całą siatę próbek? U mnie właśnie tak było. Rozumiem, że musza na czymś zarobić, ale bez przesady.
Jeśli Twój krem z Ziaji służy, to go zostaw. Natomiast poszukaj podkładu z olejem w składzie, nawilżającego. Powinien się dobrze komponować z kremem. Pamiętaj o próbce przed zakupem - nawet w drogeriach możesz zrobic sobie odlewkę.
Jeśli chcesz stosowac podkład mineralny, to nakładaj go, kiedy krem jest jeszcze nieco wilgotny, wpychając/wklepując w skórę, a po chwili spryskaj tonikiem nawilżającym bądź woda różaną. To sprawi, że podkład min. bedzie wygladać bardziej promiennie i nie powinien przesuszyć. Takie nawadnianie możesz powtarzać w razie potrzeby w ciągu dnia

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez Puszyslawa

No ok, teraz mi tłumaczą, że parafina nie szkodzi, więc może nie zapycha. Ja lubię Ziaję, ale do ich kremów jakoś nie jestem przekonana

Parafina jest neutralna wobec składu kosmetyków, stąd pojęcie o jej nieszkodzeniu. Jest też w kremach dla dzieci. Nie każdemu szkodzi.
To trochę tak, jak z jedzeniem - mi szkodzą ogórki kwaszone, a inni mówią, że są zdrowe i żeby je jeść. Tobie może szkodzić parafina, zapychać, komuś nie musi

[Puszyslawa]

Napisane przez maniiacz

Dermatolog mi poleciła krem La Roche Posay, Effeclar H ale chciałam znaleźć tańszy odpowiednik i właśnie szukając, na pewnym blogu było o Effeclar i z Ziaji ten który właśnie mam, i, że podobne w działaniu są ale ziaja nie zostawia tłustego filmu, patrzyłam na skład - Ziaja Med, Kuracja Dermatologiczna AZS, Krem kojący nawilżający i na drugim miejscu jest Canola Oil. Mam też lekki krem sylveco nagietkowy, ale on może być chyba za słaby przy tej kuracji a skłaniałabym się bardziej w kierunku mineralnych podkładów.

A ja słyszałam, że są dobre i tanie

Pewnie z nimi współpracuje. Ostatnio nawet była jakaś komedia w telewizji, gdzie handlowiec przyszedł z próbkami do lekarza, a asystentka mówi do niego "próbki za wakacje na Hawajach". Sylveco mógłby być dobry pod makijaż! Ja lubię nakładać podkład, jak już mi się całkowicie wchłonie krem. Tylko znowu nawilżający, na zimę, no nie wiem. A krem z filtrem na niego? To fajna ta Ziaja, zazwyczaj na drugim miejscu jest parafina

Nie, że nie lubię, czy tam neguję działanie, czy coś. Większość z ich kremów ma bardzo prosty skład i praktycznie żadnych substancji działających pozytywnie na skórę, tylko nawilżacz, parafina, silikon, a tego nie lubię. Co prawda mam jeden z bogatszym składem, ale chyba na alkoholu (albo jest w nim coś innego, co go w moich oczach wykluczyło) i i tak nie używam.

A jak zmywasz twarz? A masz wolne popołudnia? Może nawilżanie po południu, przed epiduo? Fajny jest też krem DLA Kosmetyki, ale jest bardzo treściwy, a na mnie działa dość dziwnie. Niszcz Pryszcz, jest też na dzień.

Napisane przez paulina aurora

Parafina jest neutralna wobec składu kosmetyków, stąd pojęcie o jej nieszkodzeniu. Jest też w kremach dla dzieci. Nie każdemu szkodzi.
To trochę tak, jak z jedzeniem - mi szkodzą ogórki kwaszone, a inni mówią, że są zdrowe i żeby je jeść. Tobie może szkodzić parafina, zapychać, komuś nie musi

To nie tak, że zapycha, bo chyba nawet nie. Ale ta warstwa okluzyjna, nieprzepuszczalna, słabsze działanie innych kosmetyków. Nie wiem, ale ja jestem do niej nastawiona negatywnie.

Wracając do podkładu... myślę, że sporą część poprawy mojej cery zawdzięczam właśnie przejściu na podkład mineralny i używam go nawet wtedy, kiedy łuszczy mi się skóra. Chętnie zmieniłabym na taki nakładany palcami, ale wolę nie ryzykować. Czytałam o podkładach samorobionych, do których dziewczyny dodają nawet olejków, ale wtedy trzeba zaopatrzyć się w coś do mieszania składników. Jeżeli chodzi o zwykłe podkłady - koleżanka z trądzikiem poleca Flower Perfection Bourjois. Nigdy go nie używałam, ale na jej skórze wygląda świetnie. Aczkolwiek nawet to mnie do niego nie przekonało.

[maniiacz]

Napisane przez paulina aurora

Jeśli chcesz stosowac podkład mineralny, to nakładaj go, kiedy krem jest jeszcze nieco wilgotny, wpychając/wklepując w skórę, a po chwili spryskaj tonikiem nawilżającym bądź woda różaną. To sprawi, że podkład min. bedzie wygladać bardziej promiennie i nie powinien przesuszyć. Takie nawadnianie możesz powtarzać w razie potrzeby w ciągu dnia

To spróbuję z wodą różaną, boje się po prostu, że nie mineralny podkład mnie będzie zapychał a buzia mimo wszystko nadal nie jest w dobrym stanie, a po nałożeniu tego z AM przez 2-3h wygląda bardzo ładnie, tylko potem suche skórki i trochę znika z twarzy... I miała próbki nawet dostałam jedną :P

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez Puszyslawa

A jak zmywasz twarz? A masz wolne popołudnia? Może nawilżanie po południu, przed epiduo? Fajny jest też krem DLA Kosmetyki, ale jest bardzo treściwy, a na mnie działa dość dziwnie. Niszcz Pryszcz, jest też na dzień.

Zmywam płynem micelarnym z biedronki i potem tonik ziaji ogórkowy, i na to krem. Mam wolne, i właśnie wracając ze szkoły, zmywam tak jak właśnie napisałam, więc krem nakładam rano i po powrocie ze szkoły

[paulina aurora]

A czy nie myślałaś nad czymś, co dokładniej zmywa makijaż? Nie mówię, że masz szorować jak podłogę szmatą, ale wiesz, płynem micelarnym przy trądziku nalezy zmywac makijaż tylko raz przykładając w jednym miejscu i nie rozcierać dookoła miejsc zmienionych chorobowo. To oznacza, że musiałabyć zużyć jakieś 10 wacików, żeby zmyć makijaż, powiedzmy, dokładnie, a przy tym nie roznosić bakterii itd...
Nie lepiej piankę delikatną do mycia lub olejek?

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez maniiacz

Od ponad dwóch tygodni stosuję antybiotyk na trądzik - tetralysal i żel epiduo, twarz się trochę łuszczy, ale staram się ją nawilżać dwa razy dziennie kremem z ziaji med kojącym podrażnienia, jednak aktualnie moja twarz nie jest w idealnym stanie, nadal mam niespodzianki które chciałabym zakryć i tutaj pojawią się problem - jaki podkład? Aktualnie mam mineralny podkład kryjący annabele minerals, ale niestety nie wygląda on dobrze, tym bardziej że jestem zmuszona go nakładać na krem, który musi ratować łuszcząca się skórę, i dzięki temu łuszczenie nie jest aż tak widoczne ale podkład się waży i to bardzo nie ładnie wygląda... Prosiłabym o jakieś porady, mogę stosować też korektor i podkład ale żeby ten podkład dobrze wyglądał.

Mnie kosmetyczka radziła ostatnio żeby używać podkładu Pharmaceris - ogólnie dermokosmetyków, do kupienia tylko w aptece.
Kiedyś miałam jego próbkę i nie było źle. Co prawda nie można wiele od niego oczekiwać, tak jak od rimmela czy maybelline ale myślę, że w przypadku kuracji trądzikowej się spełni i nie będzie zapychał.