Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

[teQiba]

Napisane przez Ela87

Ja wyszłam na dwór i myślałam, ze zamarznę.
Nie mam kurtki zimowej Nie wiem co zrobię

Może na cebulkę - dużo sweterków?

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez agunia4ever

Ja mam datę nadania 22.11 a niektóre dziewczyny 22.11 dostały już więc pewnie zależy to od regionu. Na pewno przyjdzie

No oby

Zmykam do pracy ze zwolnieniem - znowu będzie mi smutno że mnie już nie potrzebują Ale wracając wejdę do lumpka - tak na pocieszenie

Do miłego

[agunia4ever]

Napisane przez Ela87

Ja wyszłam na dwór i myślałam, ze zamarznę.
Nie mam kurtki zimowej Nie wiem co zrobię

Ja mam płaszcz, w którym ledwo się dopinam i właśnie zaczynam się martwić Myślałam, że wytrwam w nim a tu lipa.

[bebe97]

Napisane przez koziemleko

Hurra Dzisiaj wychodzę

Napisane przez koziemleko

Ale chamstwo Ja rozumiem jakby twoja babcia ciągle mówiła na temat wnuka "X to, X tamto", ale raz na jakiś czas to chyba normalne Przecież rodzice i dziadkowie zawsze cieszą się sukcesami swoich dzieci.

A ja jestem już w domu. Oczywiście pusta lodówka, ale za to pełen kosz
prania
Na szczęście w szpitalu dostałam ptasie mleczko to z głodu nie padnę

świetnie witaj w domu nawet z koszem pełnym prania i pusta lodówką (no akurat za lodówkę to obiłabym męża)

Nic nie mówcie o babciach i dziwnych mamach, bo nic nie pobije mojej babci. Ma 11 wnuków i oczywiście swoich ulubieńców, dzieci mojego taty nie należą do takowych. I gdy córka mojej siostry leżała w szpitalu z białaczka, moja mama z nią była na tygodniu a wracała na weekendy i gdy przyjeżdżała na wieś, to babcia nie pytała nawet co u niej tylko opowiadała o innych swoich prawnukach pieniędzy tez żadnych nie dała siostrze na leczenie dziecka a innym wnukom samochód potrafiła sprezentować nie dziwię się, że moja mama (i siostra) wręcz jej nienawidzi, to jest dopiero teściowa (i babcia) z piekła rodem.

Napisane przez agunia4ever

Dostałam grzechotkę FP dzisiaj Już myślałam, że mi ją zagubiono

wrrrrr

Napisane przez teQiba

A ja wciąż nic

ani ja

A tak w ogóle to wstałam o 12.43 i to dlatego, ze telefon mnie obudził. Ale cicho jak nie ma mojej mamy, nikt mnie nie budzi, nikt mnie od kompa nie goni, nikt przez okno nie wygląda i nie komentuje, co się dzieje na dworze... Trzeba zabić czymś tę nudę, może jakieś pranie nastawię

aha i zaczynam dziś 20 tydzień, zaraz półmetek - szok!

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Może na cebulkę - dużo sweterków?

Zmykam do pracy ze zwolnieniem - znowu będzie mi smutno że mnie już nie potrzebują Ale wracając wejdę do lumpka - tak na pocieszenie

Napisane przez agunia4ever

Ja mam płaszcz, w którym ledwo się dopinam i właśnie zaczynam się martwić Myślałam, że wytrwam w nim a tu lipa.

Już teraz ubieram się na cebulkę. Mam bluzę podszytą futerkiem, ale za dużo pod nią nie wpakuję. Już powoli robi się za ciasna

Teqiba udanych łowów. Też będę musiała za niedługo humor sobie poprawić

[mmhym]

Napisane przez mariolasl

gratuluje
w ogole nie rozumiem tego parcia na koszule i bezmajtkowosc w polkich szpitalach i to sprawdzanie kroczy na wizycie ogolnej
gdzie poszanowanie pacjenta?

Dzięki Z tego, co teraz słyszę, to już rzadko zabraniają tych majtek. A tam gdzie zabraniają, to chyba kobiety zaczynają się burzyć. Ja sobie tego nawet nie chcę wyobrażać.

Napisane przez bebe97

Nic nie mówcie o babciach i dziwnych mamach, bo nic nie pobije mojej babci. Ma 11 wnuków i oczywiście swoich ulubieńców, dzieci mojego taty nie należą do takowych. I gdy córka mojej siostry leżała w szpitalu z białaczka, moja mama z nią była na tygodniu a wracała na weekendy i gdy przyjeżdżała na wieś, to babcia nie pytała nawet co u niej tylko opowiadała o innych swoich prawnukach pieniędzy tez żadnych nie dała siostrze na leczenie dziecka a innym wnukom samochód potrafiła sprezentować nie dziwię się, że moja mama (i siostra) wręcz jej nienawidzi, to jest dopiero teściowa (i babcia) z piekła rodem.

aha i zaczynam dziś 20 tydzień, zaraz półmetek - szok!

no nie uwierzę, że taka znieczulica... Ja pierniczę.

U mnie się też dzisiaj pierze - i chyba nic innego nie robię. Wieczorem coś ogarnę w mieszkanku i tyla, sama jestem, a co

I za 20t

Napisane przez Ela87

Już teraz ubieram się na cebulkę. Mam bluzę podszytą futerkiem, ale za dużo pod nią nie wpakuję. Już powoli robi się za ciasna

Teqiba udanych łowów. Też będę musiała za niedługo humor sobie poprawić

To ja radzę szukać kurtek w szmateksach Kiedys mierzyłam płaszczyk, który zmieściłby bardzo duzy brzuszek, bo puszczony był od biustu, ale radzę sobie w mojej kurtce, więc mi szkoda było. Ale myślę, że możesz coś znaleźć

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Głowa mnie strasznie napiernicza, chyba po tym badaniu. Może się drzymnę

W ogóle, z tym badaniem. Miałam cytrynkę przy sobie, ale wzięłam pierwszego łyka i myślę - e, nie najgorzej i wypiłam jak było. Rzeczywiście, słodkie tak, że w gardło drapało, ale wypić się dało.
10 min przed drugim badaniem mnie jakoś po kaszlnięciu tak zemdliło, że sobie myślę, no nie... tyle wytrzymałam i teraz zwymiotuję... Ale łyknęłam trochę wody i jakoś dotrwałam

[asienka213]

Napisane przez paulina_radom

Co do ludzi starających się no przykre to jest brat rodzony tżt z żoną starają się od ślubu już 2 i pół roku a my tak bez żadnych większych starań tak naprawdę no 1 ciąża nie powiem wpadka miałam 18 lat a teraz mąż stwierdził że młodemu należy się już rodzeństwo bo wyrośnie na samoluba różnica wieku moim zdaniem idealna odstawiłam tabletki 2 miesiące się zabezpieczaliśmy bo tyle nam poradził lekarz żeby odczekać no i bez żadnego ciśnienia za 1 razem się udało nawet byłam zdziwiona że tak szybko nie nastawiałam się że pójdzie gładko no i jak powiedzieliśmy rodzinie to w większości wypadków było stwierdzenie nareszcie no właśnie po za bratem tżta i jego mamą którzy nie chcieli uwierzyć i dalej się zastanawiam czy on z żoną się cieszą czy raczej nam zazdroszczą no i moja tesciowa ech.. temat rzeka no ale nie wszyscy są idealni ostatnio tżtowi powiedziała że na żadnej imprezie rodzinnej nie chcę żeby był poruszany temat naszego drugiego dziecka bo nie wszyscy zachodzą w ciąże od tak na zawołanie masakra.. nawet nie pyta jak się czuje czy coś a mieszkamy z nią.. przykre ale co zrobić trzeba olać i żyć dalej dobrze że nie wszyscy do tego tak podchodzą

a jaka bedzie u was roznica wieku
no nie da sie ukryc, przykre sa takie sytuacje

Napisane przez bebe97

Nic nie mówcie o babciach i dziwnych mamach, bo nic nie pobije mojej babci. Ma 11 wnuków i oczywiście swoich ulubieńców, dzieci mojego taty nie należą do takowych. I gdy córka mojej siostry leżała w szpitalu z białaczka, moja mama z nią była na tygodniu a wracała na weekendy i gdy przyjeżdżała na wieś, to babcia nie pytała nawet co u niej tylko opowiadała o innych swoich prawnukach pieniędzy tez żadnych nie dała siostrze na leczenie dziecka a innym wnukom samochód potrafiła sprezentować nie dziwię się, że moja mama (i siostra) wręcz jej nienawidzi, to jest dopiero teściowa (i babcia) z piekła rodem.

co to za znieczulica musi byc A Twoja siostrzenica wyszla z choroby ??
Moja babcia ma 9 wnukow, ale 1 ulubionego, pewnie dlatego ze z nim mieszka

za polowke

[bebe97]

Napisane przez mmhym

Dzięki Z tego, co teraz słyszę, to już rzadko zabraniają tych majtek. A tam gdzie zabraniają, to chyba kobiety zaczynają się burzyć. Ja sobie tego nawet nie chcę wyobrażać.



no nie uwierzę, że taka znieczulica... Ja pierniczę.

U mnie się też dzisiaj pierze - i chyba nic innego nie robię. Wieczorem coś ogarnę w mieszkanku i tyla, sama jestem, a co

I za 20t



To ja radzę szukać kurtek w szmateksach Kiedys mierzyłam płaszczyk, który zmieściłby bardzo duzy brzuszek, bo puszczony był od biustu, ale radzę sobie w mojej kurtce, więc mi szkoda było. Ale myślę, że możesz coś znaleźć

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Głowa mnie strasznie napiernicza, chyba po tym badaniu. Może się drzymnę

W ogóle, z tym badaniem. Miałam cytrynkę przy sobie, ale wzięłam pierwszego łyka i myślę - e, nie najgorzej i wypiłam jak było. Rzeczywiście, słodkie tak, że w gardło drapało, ale wypić się dało.
10 min przed drugim badaniem mnie jakoś po kaszlnięciu tak zemdliło, że sobie myślę, no nie... tyle wytrzymałam i teraz zwymiotuję... Ale łyknęłam trochę wody i jakoś dotrwałam

U nas 7 lat temu niby miało być bez majtek, ale kobiety pukały się w czoło i nakładały, a co im lekarz na siłę ściągnie

Brawo za glukozę, trzymam kciuki za dobre wyniki

Kasy na ciążową kurtkę szkoda, pewnie, że trzeba szukać w sh. No chyba, że któraś planuje ze trzy ciąże raz po raz, to sie przyda i nowa

Nie gotuje dziś, pierniczę. Z wczorajszego obiadu zostały dwa mielone, ziemniory są, to Marcel ma obiad. A ja zażyczyłam sobie wielkiego tłustego, pikantnego kebaba , kochany mąż dostarczy. Trzeba korzystać, póki córka łaskawie pozwala mi dzisiaj jeść mięso

I może ewentualnie zrobiłabym sałatkę meksykańską, ale musiałabym wyjść z domu po składniki, a tam ziąb i wieje arktycznie, trzeba dobrze się zastanowić czy mi się az tak bardzo chce

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez asienka213

co to za znieczulica musi byc A Twoja siostrzenica wyszla z choroby ??

[side85]

nie wiem jak wasze SH bo ja kupiłam super płaszczyk z Mark and Spencer za 48zł w rozmiarze 12 hehhe to chyba jest z 44 nasze a normalnie noszę 36 ale to taki płaszczyk bombka i jest super. We wszystkich u mnie w mieście są czasem perełki a generalnie takie stare ciuchy Niemieckie więc nic ciekawego jeśli chodzi o fason spodni czy płaszczyków ale jest jeden od niedawna gdzie są ciuchy z Anglii i właściwie same znane marki i takie na czasie że wśród płaszczy można wybierać do woli i to samo z ciuszkami dla dzieciaczków. Kroje są aktualne i rozmiary też małe więc jest w czym przebierać. Polecam więc wybrać się na łowy do SH bo można tanio załatwić temat na kilka miesięcy następnych

[cayenneOna]

Napisane przez bebe97

świetnie witaj w domu nawet z koszem pełnym prania i pusta lodówką (no akurat za lodówkę to obiłabym męża)

Nic nie mówcie o babciach i dziwnych mamach, bo nic nie pobije mojej babci. Ma 11 wnuków i oczywiście swoich ulubieńców, dzieci mojego taty nie należą do takowych. I gdy córka mojej siostry leżała w szpitalu z białaczka, moja mama z nią była na tygodniu a wracała na weekendy i gdy przyjeżdżała na wieś, to babcia nie pytała nawet co u niej tylko opowiadała o innych swoich prawnukach pieniędzy tez żadnych nie dała siostrze na leczenie dziecka a innym wnukom samochód potrafiła sprezentować nie dziwię się, że moja mama (i siostra) wręcz jej nienawidzi, to jest dopiero teściowa (i babcia) z piekła rodem.



wrrrrr



ani ja

A tak w ogóle to wstałam o 12.43 i to dlatego, ze telefon mnie obudził. Ale cicho jak nie ma mojej mamy, nikt mnie nie budzi, nikt mnie od kompa nie goni, nikt przez okno nie wygląda i nie komentuje, co się dzieje na dworze... Trzeba zabić czymś tę nudę, może jakieś pranie nastawię

aha i zaczynam dziś 20 tydzień, zaraz półmetek - szok!

Bebe czy ja już mówiłam, że jestem fanką Twoich tekstów? trafiają dokładnie w moje poczucie humoru, a już obicie męża jest boskie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[thidien]

ufff.. doszła w końcu grzechotka z Fisher Price'a rejestrowałam się pod koniec września więc komu nie przyszła, to niedługo przybędzie
fajniasta jest

[agunia4ever]

Napisane przez thidien

ufff.. doszła w końcu grzechotka z Fisher Price'a rejestrowałam się pod koniec września więc komu nie przyszła, to niedługo przybędzie
fajniasta jest

Lwiątko z lusterkiem? Jestem ciekawa czy wszystkie są takie same

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Tak się zastanawiam nad rodzajem porodu. Wiem, że dyskusja o tym była, ale mam pytanie obok tego tematu. Czy któraś z Was rodziła naturalnie bądź jej znajoma jakaś z dużą wadą wzroku (ja mam astygmatyzm i krótkowzroczność -7)??? Słyszałam, że wzrok może się bardzo pogorszyć i chciałabym się dowiedzieć czy to mit czy nie

[vivien39]

Napisane przez agunia4ever

Lwiątko z lusterkiem? Jestem ciekawa czy wszystkie są takie same

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Tak się zastanawiam nad rodzajem porodu. Wiem, że dyskusja o tym była, ale mam pytanie obok tego tematu. Czy któraś z Was rodziła naturalnie bądź jej znajoma jakaś z dużą wadą wzroku (ja mam astygmatyzm i krótkowzroczność -7)??? Słyszałam, że wzrok może się bardzo pogorszyć i chciałabym się dowiedzieć czy to mit czy nie

ja mam -4,75 i rodziłam naturalnie (bez znieczulenia), synek miał 3950 i wzrok mi się nie pogorszył

[virginia]

Witajcie w przerwie
Zaglądam bo potem Was nie nadrobię . Piszecie o kurtkach zimowych a ja dziś mam na sobie ostatnie dżinsy sprzed ciąży w które się jeszcze mieszczę. Ale mam je już na sobie chyba ostatni raz .

Napisane przez bebe97

A tak w ogóle to wstałam o 12.43 i to dlatego, ze telefon mnie obudził. Ale cicho jak nie ma mojej mamy, nikt mnie nie budzi, nikt mnie od kompa nie goni, nikt przez okno nie wygląda i nie komentuje, co się dzieje na dworze... Trzeba zabić czymś tę nudę, może jakieś pranie nastawię

Ty śpioszku! I jak mija słodkie leniuchowanie?

Napisane przez teQiba

Zmykam do pracy ze zwolnieniem - znowu będzie mi smutno że mnie już nie potrzebują Ale wracając wejdę do lumpka - tak na pocieszenie

Ja też miałam się wybrać ale po tych mandatach to chyba zre4zygnuję :/.

Napisane przez mona1

f
czyli nic się już nie da z tym niestety zrobić... mam nadzieję że limit nieszczęść już wyczerpałaś i teraz Cię będą spotykać same przyjemności

Nawet nie wiesz, jak bardzo bym tego chciała.....

Zmykam na nast. zajęcia.
Buziaki dla Was.


Ps. Podpinam się pod pytanie Aguni, ja też mam astygmatyzm i jestem krótkowidzem.

[koziemleko]

Napisane przez bebe97

świetnie witaj w domu nawet z koszem pełnym prania i pusta lodówką (no akurat za lodówkę to obiłabym męża)

Nic nie mówcie o babciach i dziwnych mamach, bo nic nie pobije mojej babci. Ma 11 wnuków i oczywiście swoich ulubieńców, dzieci mojego taty nie należą do takowych. I gdy córka mojej siostry leżała w szpitalu z białaczka, moja mama z nią była na tygodniu a wracała na weekendy i gdy przyjeżdżała na wieś, to babcia nie pytała nawet co u niej tylko opowiadała o innych swoich prawnukach pieniędzy tez żadnych nie dała siostrze na leczenie dziecka a innym wnukom samochód potrafiła sprezentować nie dziwię się, że moja mama (i siostra) wręcz jej nienawidzi, to jest dopiero teściowa (i babcia) z piekła rodem.

aha i zaczynam dziś 20 tydzień, zaraz półmetek - szok!

Co to za babcia Normalnemu człowiekowi, jak słyszy takie historie o obcym dziecku to szkoda dziecka i rodziców, a tu własna babcia się nie zainteresowała

Widzę, że w każdej rodzinie są czarne owce

za 20 tydzień

Napisane przez agunia4ever

Lwiątko z lusterkiem? Jestem ciekawa czy wszystkie są takie same

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Tak się zastanawiam nad rodzajem porodu. Wiem, że dyskusja o tym była, ale mam pytanie obok tego tematu. Czy któraś z Was rodziła naturalnie bądź jej znajoma jakaś z dużą wadą wzroku (ja mam astygmatyzm i krótkowzroczność -7)??? Słyszałam, że wzrok może się bardzo pogorszyć i chciałabym się dowiedzieć czy to mit czy nie

To prawda, że wzrok może się pogorszyć. Ale chyba nie przy każdej wadzie, lepiej skonsultuj to ze swoim ginem on powinien wiedzieć dokładniej.

[cayenneOna]

Napisane przez teQiba

Może na cebulkę - dużo sweterków?

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------


No oby

Zmykam do pracy ze zwolnieniem - znowu będzie mi smutno że mnie już nie potrzebują Ale wracając wejdę do lumpka - tak na pocieszenie

Do miłego

TeQiba, nie wkrecaj sobie, potrzebują Cię, tylko masz takie myśli...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mona1]

Napisane przez mmhym

Dzień dobry Dziewczyny
Nie mam podwyższonego cukru Wyniki moczu tez dobre, za to anemia jaka była, taka jest. Normalnie 3 wynik identyczny - dosłownie, tylko jeden wynik różni się 2 setnymi od tych z przed 2 miesiecy - reszta taka sama

Napisane przez agunia4ever

Ja mam płaszcz, w którym ledwo się dopinam i właśnie zaczynam się martwić Myślałam, że wytrwam w nim a tu lipa.

ja mam dokładnie taką samą sytuację, od dwóch dni się zastanawiam czy kupić nowy płaszcz

Napisane przez bebe97

Nic nie mówcie o babciach i dziwnych mamach, bo nic nie pobije mojej babci. Ma 11 wnuków i oczywiście swoich ulubieńców, dzieci mojego taty nie należą do takowych. I gdy córka mojej siostry leżała w szpitalu z białaczka, moja mama z nią była na tygodniu a wracała na weekendy i gdy przyjeżdżała na wieś, to babcia nie pytała nawet co u niej tylko opowiadała o innych swoich prawnukach pieniędzy tez żadnych nie dała siostrze na leczenie dziecka a innym wnukom samochód potrafiła sprezentować nie dziwię się, że moja mama (i siostra) wręcz jej nienawidzi, to jest dopiero teściowa (i babcia) z piekła rodem.

straszna ta Twoja babka, moja też jest dziwna - jednych wnuków faworyzuje innych nie, ale takie zachowanie jet niewyobrażalne

Napisane przez side85

nie wiem jak wasze SH bo ja kupiłam super płaszczyk z Mark and Spencer za 48zł w rozmiarze 12 hehhe to chyba jest z 44 nasze a normalnie noszę 36 ale to taki płaszczyk bombka i jest super.

12 to rozmiar 40 a to puchowy jest? bo ja mam taki jeden większy, jednak dochodzę do wniosku że na duze śniegi i mrozy chyba się nie nada

[side85]

Napisane przez mona1

12 to rozmiar 40 a to puchowy jest? bo ja mam taki jeden większy, jednak dochodzę do wniosku że na duze śniegi i mrozy chyba się nie nada

serio to nawet nie wiedziałam Płaszcz jest wełniany więc bardzo ciepły. Generalnie warto poszukać bo na jeden sezon to na prawdę nie warto kupować nowego za większą kasę

[mmhym]

Napisane przez side85

nie wiem jak wasze SH bo ja kupiłam super płaszczyk z Mark and Spencer za 48zł

za zakup

Napisane przez agunia4ever

Tak się zastanawiam nad rodzajem porodu. Wiem, że dyskusja o tym była, ale mam pytanie obok tego tematu. Czy któraś z Was rodziła naturalnie bądź jej znajoma jakaś z dużą wadą wzroku (ja mam astygmatyzm i krótkowzroczność -7)??? Słyszałam, że wzrok może się bardzo pogorszyć i chciałabym się dowiedzieć czy to mit czy nie

Wiem, że czasem duża wada jest wskazaniem do CC, ale pogadałabym z ginekologiem i najlepiej ze swoim okulistą też.

A ogólnie teraz Wam nie pogorszył się wzrok? Bo ja miałam małą wadę i mały astygmatyzm i widzę sporą różnicę... Znaczy u mnie jest już gorzej. Dużo częściej jestem zmusozna sięgac po okulary - a czytałam na róznych forach, że raczej się nie wraca po porodzie...

[paulina_radom]

Napisane przez asienka213

a jaka bedzie u was roznica wieku
no nie da sie ukryc, przykre sa takie sytuacje



co to za znieczulica musi byc A Twoja siostrzenica wyszla z choroby ??
Moja babcia ma 9 wnukow, ale 1 ulubionego, pewnie dlatego ze z nim mieszka

za polowke

3 i pół roku młody dużo już rozumie i to jest jego dzidziuś i co jak bedzie chłopak bo on woli chłopaka a nie dziewczynę bo dziewczyny w przedszkolu to biją a chłopaki nie. Miedzy mną a bratem jest taka sama różnica i najgorszy był okres jak miałam 11-15 lat a później i teraz to bym w ogień za nim poszła a babcie to już do siebie tak mają że faworyzują nie wszystkie no ale większość zazwyczaj są to najtarsze wnuczki moja mnie traktuje jak córkę ale reszta wnuków też ma z nią dobrze

Napisane przez side85

serio to nawet nie wiedziałam Płaszcz jest wełniany więc bardzo ciepły. Generalnie warto poszukać bo na jeden sezon to na prawdę nie warto kupować nowego za większą kasę

Warto ja mam kurtkę z h&m za 15 złociszy

[mona1]

Napisane przez side85

serio to nawet nie wiedziałam Płaszcz jest wełniany więc bardzo ciepły. Generalnie warto poszukać bo na jeden sezon to na prawdę nie warto kupować nowego za większą kasę

dokładnie, szkoda mi trochę kasy na nowy. Ostatnio mówię do męża, że zastanawiam się nad puchówką, a on mi mówi żebym sobie zamówiła, tylko, że będę musiała w następną zimę znowu być w ciąży, żeby nie było że to zakup na jeden sezon

Napisane przez mmhym

A ogólnie teraz Wam nie pogorszył się wzrok? Bo ja miałam małą wadę i mały astygmatyzm i widzę sporą różnicę... Znaczy u mnie jest już gorzej. Dużo częściej jestem zmusozna sięgac po okulary - a czytałam na róznych forach, że raczej się nie wraca po porodzie...

oj niestety mi się pogorszył na razie nic z tym nie robie, bo i tak mam wykupiony zapas soczewek do stycznia, ale po porodzie będę musiala odwiedzić okulistę

[uparta8210]

Napisane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń

Też mi ostatnio wszystko dolega w nocy. Jest mi niewygodnie, plecy mnie bolą, rozmyślam o głupotach i głupoty mi się śnią Dzisiaj np. śniło mi się, że mam stalkera

I upadłam już na samo dno ciążowej egzystencji... Tak mi się zachciało słodyczy, że zjadłam córce Kinder jajko nie było nic innego

U mnie to samo, nie mogę się nijak ułożyć do spania, a potem jakieś głupie myślenie mi się włańcza i sny też nie najlepsze

co do pogrubionego

Napisane przez paulina_radom

moja tesciowa ech.. temat rzeka no ale nie wszyscy są idealni ostatnio tżtowi powiedziała że na żadnej imprezie rodzinnej nie chcę żeby był poruszany temat naszego drugiego dziecka bo nie wszyscy zachodzą w ciąże od tak na zawołanie masakra.. nawet nie pyta jak się czuje czy coś a mieszkamy z nią.. przykre ale co zrobić trzeba olać i żyć dalej dobrze że nie wszyscy do tego tak podchodzą

teściowa bez komentarza. Mogła by się trochę wysilić jak twojego szwagra nie ma w pobliżu, no ale co ci będę do twojej pisała jak moja wcale nie lepsza

mmhm brawa za wyniki krwi, ale za anemie już nie. u mnie też się pewnie znajdzie anemia na nast. badaniu

[mariolasl]

Napisane przez bebe97

Nic nie mówcie o babciach i dziwnych mamach, bo nic nie pobije mojej babci. Ma 11 wnuków i oczywiście swoich ulubieńców, dzieci mojego taty nie należą do takowych. I gdy córka mojej siostry leżała w szpitalu z białaczka, moja mama z nią była na tygodniu a wracała na weekendy i gdy przyjeżdżała na wieś, to babcia nie pytała nawet co u niej tylko opowiadała o innych swoich prawnukach pieniędzy tez żadnych nie dała siostrze na leczenie dziecka a innym wnukom samochód potrafiła sprezentować nie dziwię się, że moja mama (i siostra) wręcz jej nienawidzi, to jest dopiero teściowa (i babcia) z piekła rodem.

szkoda slow
moja babcia te zmiala ukochane wnuki i dzieci

Napisane przez Ela87

Już teraz ubieram się na cebulkę. Mam bluzę podszytą futerkiem, ale za dużo pod nią nie wpakuję. Już powoli robi się za ciasna

na pewno cos znajdziesz w SH

Napisane przez side85

nie wiem jak wasze SH bo ja kupiłam super płaszczyk z Mark and Spencer za 48zł w rozmiarze 12 hehhe to chyba jest z 44 nasze a normalnie noszę 36

tak jak dziewczyny pisaly, to rozmiar 12 to polska 40

Napisane przez agunia4ever

Tak się zastanawiam nad rodzajem porodu. Wiem, że dyskusja o tym była, ale mam pytanie obok tego tematu. Czy któraś z Was rodziła naturalnie bądź jej znajoma jakaś z dużą wadą wzroku (ja mam astygmatyzm i krótkowzroczność -7)??? Słyszałam, że wzrok może się bardzo pogorszyć i chciałabym się dowiedzieć czy to mit czy nie

skonsultuj to ze swoim ginekologiem i najlepiej z okulista rowniez

[uparta8210]

Agunia4ever i thidien no to za grzechotkę, ciekawe czy do mnie też przyjdzie

bebe97 wielkie brawa za ten rozpoczęty 20 tydzień, jeszcze tylko jakieś 18 i będziemy na porodówkach

moja babcia to też niezłe ziółko. szkoda pisać.

Kupiłam mega paczkę chipsów cebulka&ser, tak mnie naszła ochota w sklepie ale teraz zjadłam kilka i tyle, chce któraś ?

[bebe97]

Napisane przez cayenneOna

Bebe czy ja już mówiłam, że jestem fanką Twoich tekstów? trafiają dokładnie w moje poczucie humoru, a już obicie męża jest boskie

Naprawdę? och, to jest nas więcej już kiedys pisałam dziewczynom, że moje teksty są postrzegane często jako kpina, drwina i złośliwość, tym bardziej mi miło, że ktoś rozumie moje poczucie humoru

Napisane przez virginia

Witajcie w przerwie
Zaglądam bo potem Was nie nadrobię . Piszecie o kurtkach zimowych a ja dziś mam na sobie ostatnie dżinsy sprzed ciąży w które się jeszcze mieszczę. Ale mam je już na sobie chyba ostatni raz .

Ty śpioszku! I jak mija słodkie leniuchowanie?

Dzisiaj średnio słodko bo przypomniałam sobie o 14, że Katarzyny dziś jest, więc w te pędy do sklepu, potem za odkurzacz i szmatę, czekam na gości.
A przecież wczoraj była I część imienin, ciasto nawet jest, jak można o tym zapomnieć Jeszcze miesiąc ciąży i stanę się żywym przykładem blondynki z dowcipów

Napisane przez mona1

straszna ta Twoja babka, moja też jest dziwna - jednych wnuków faworyzuje innych nie, ale takie zachowanie jet niewyobrażalne

12 to rozmiar 40 a to puchowy jest? bo ja mam taki jeden większy, jednak dochodzę do wniosku że na duze śniegi i mrozy chyba się nie nada

No tak własnie mi sie wydaje, że 12 to 40. Póki co mam nadzieję, że moje dwie kurtki wystarczą

Więc za babcią z oczywistych względów nie przepadam specjalnie, choć akurat mojego syna bardzo lubi, ale i tak mam żal do niej za tamta sytuację.

Napisane przez mona1

dokładnie, szkoda mi trochę kasy na nowy. Ostatnio mówię do męża, że zastanawiam się nad puchówką, a on mi mówi żebym sobie zamówiła, tylko, że będę musiała w następną zimę znowu być w ciąży, żeby nie było że to zakup na jeden sezon


oj niestety mi się pogorszył na razie nic z tym nie robie, bo i tak mam wykupiony zapas soczewek do stycznia, ale po porodzie będę musiala odwiedzić okulistę

Mona to jaki problem? zdążysz z kolejną ciążą spokojnie na następną zimę

ja krótkowidz jestem i wzrok mi leciał systematycznie aż tu 3 lata temu na badaniach okresowych do pracy okazało się, że trzeba mi zmniejszyć dioptrie o 0,5. Po ciąży i po 30 wzrok nagle się poprawił Cudowne ozdrowienie

dobrze że mi przypomniałaś o soczewkach, moje miesięczne nosze już chyba z 2,5 miesiąca

[baja_86]

Własnie! Wszystkim Katarzynom wszystkiego naj naj

[bebe97]

Napisane przez uparta8210

Agunia4ever i thidien no to za grzechotkę, ciekawe czy do mnie też przyjdzie

bebe97 wielkie brawa za ten rozpoczęty 20 tydzień, jeszcze tylko jakieś 18 i będziemy na porodówkach

moja babcia to też niezłe ziółko. szkoda pisać.

Kupiłam mega paczkę chipsów cebulka&ser, tak mnie naszła ochota w sklepie ale teraz zjadłam kilka i tyle, chce któraś ?

18? myślisz, że nie dobijemy do 40? kurde, bo ja sobie wyliczyłam, że urodzi się byk , ale musi być w terminie, bo jak wcześniej to baran i zakłóci mi to feng shui w rodzinie mąż i ja lwy a dzieci byłby byki

[cayenneOna]

Napisane przez bebe97

Naprawdę? och, to jest nas więcej już kiedys pisałam dziewczynom, że moje teksty są postrzegane często jako kpina, drwina i złośliwość, tym bardziej mi miło, że ktoś rozumie moje poczucie humoru



Dzisiaj średnio słodko bo przypomniałam sobie o 14, że Katarzyny dziś jest, więc w te pędy do sklepu, potem za odkurzacz i szmatę, czekam na gości.
A przecież wczoraj była I część imienin, ciasto nawet jest, jak można o tym zapomnieć Jeszcze miesiąc ciąży i stanę się żywym przykładem blondynki z dowcipów



No tak własnie mi sie wydaje, że 12 to 40. Póki co mam nadzieję, że moje dwie kurtki wystarczą

Więc za babcią z oczywistych względów nie przepadam specjalnie, choć akurat mojego syna bardzo lubi, ale i tak mam żal do niej za tamta sytuację.



Mona to jaki problem? zdążysz z kolejną ciążą spokojnie na następną zimę

ja krótkowidz jestem i wzrok mi leciał systematycznie aż tu 3 lata temu na badaniach okresowych do pracy okazało się, że trzeba mi zmniejszyć dioptrie o 0,5. Po ciąży i po 30 wzrok nagle się poprawił Cudowne ozdrowienie

dobrze że mi przypomniałaś o soczewkach, moje miesięczne nosze już chyba z 2,5 miesiąca

12 to 42, kiedyś mnie w Tommy Hilfiger uświadomili, czyli jak ktoś nosi 38 to musi 8 brać. Trzeba tylko być uważnym, bo np polskie 38 to niem 40, więc jak noszę polskie 38 to akurat w Szkoplandii trzeba 6 brać miło się oszukiwać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marima]

Kobietki, w ilu stopniach pierzecie uzywane ubranka dla maluchów a w ilu ubranka nowe?

[mmhym]

bebe97 No to Sto lat! Wszytskim Katarzynom na wątku

U nas w rodzinie imienin się nie obchodzi - jedynie czasem kupuje się coś słodkiego, ale bez gości. A w rodzinie męża nawet chyba nie wiedzą, kiedy mają imieniny. Nie było tradycji



Ale tu dzisiaj cisza... Jestem w szoku


Ale już zima za oknem. Zaraz po 16 leciałam do sklepu i już takie ciemności...

[cayenneOna]

Napisane przez bebe97

Naprawdę? och, to jest nas więcej już kiedys pisałam dziewczynom, że moje teksty są postrzegane często jako kpina, drwina i złośliwość, tym bardziej mi miło, że ktoś rozumie moje poczucie humoru



Dzisiaj średnio słodko bo przypomniałam sobie o 14, że Katarzyny dziś jest, więc w te pędy do sklepu, potem za odkurzacz i szmatę, czekam na gości.
A przecież wczoraj była I część imienin, ciasto nawet jest, jak można o tym zapomnieć Jeszcze miesiąc ciąży i stanę się żywym przykładem blondynki z dowcipów



No tak własnie mi sie wydaje, że 12 to 40. Póki co mam nadzieję, że moje dwie kurtki wystarczą

Więc za babcią z oczywistych względów nie przepadam specjalnie, choć akurat mojego syna bardzo lubi, ale i tak mam żal do niej za tamta sytuację.



Mona to jaki problem? zdążysz z kolejną ciążą spokojnie na następną zimę

ja krótkowidz jestem i wzrok mi leciał systematycznie aż tu 3 lata temu na badaniach okresowych do pracy okazało się, że trzeba mi zmniejszyć dioptrie o 0,5. Po ciąży i po 30 wzrok nagle się poprawił Cudowne ozdrowienie

dobrze że mi przypomniałaś o soczewkach, moje miesięczne nosze już chyba z 2,5 miesiąca

Oj jest nas więcej, mój straszak następny...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.