|
|
#3631 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 47
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cześć dziewczyny!
![]() Strasznie dawno mnie tu nie było i przez ten calutki czas próbowałam naprawić swoje życie i wyleczyć się z Eksa. Byłam tu kiedyś pod inną nazwą użytkownika, nie chciałam aby mi przypominał o przeszłości więc postanowiłam założyć nowy Tak czy inaczej - chciałam serdecznie Wam podziękować, dzięki Waszym radom moje życie wróciło do równowagi i poradziłam sobie ze swoimi słabościami do Eksa, a co najważniejsze związałam się z kimś jesteśmy razem od 3 tygodniu, znamy się od 7 lat, nigdy nie przypuszczałam, że coś może między nami być, a jednak także chciałam teraz ja poradzić innym dziewczynom, które w dalszym ciągu płaczą za Eksami - NIE WARTO, czas leczy rany, a na waszej drodze pojawi się jeszcze ktoś, kto odmieni Wasze życie tak jak to zrobił mój obecny mężczyzna i będziecie szczęśliwe!
|
|
|
|
#3632 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
JulianeLove, przywracasz mi wiarę w miłość
|
|
|
|
#3633 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 47
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
najważniejsze to samemu uwierzyć, że się da, a potem robić wszystko by tak było!
__________________
~`~ "Everything will be okay in the end. If it's not okay then it's not the end"
|
|
|
|
#3634 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Ojej, studiujesz na UMCsie na WPIA? ;D
|
|
|
|
#3635 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 47
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
UMCS, ale Wydział Politologii
Plac Litewski
__________________
~`~ "Everything will be okay in the end. If it's not okay then it's not the end"
|
|
|
|
#3636 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
aaaa bo na wpia bezpieczenstwo wewnętrzne ;D sorry za off top :P
|
|
|
|
#3637 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 47
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
dokładnie tak
__________________
~`~ "Everything will be okay in the end. If it's not okay then it's not the end"
|
|
|
|
#3638 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
No właśnie. Ja też byłam dużo atrakcyjniejsza od eksa (obiektywnie, było to zdanie wszystkich, nawet jego kolegów), ale to wcale nie oznaczało, że miał mnie wielbić na kolanach do końca mych dni
![]() Cytat:
Mało mnie obchodzi co i kiedy zrozumie bądź nie.Cytat:
__________________
Książki 2021 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
||
|
|
|
#3639 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 396
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
![]() Można wiedzieć, co Was tknęło ku sobie po tych 7 latach? |
|
|
|
|
#3640 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
I nauczylam się... ze jesli koles mówi-nie chce związku, to najprawdopodobniej to jest łagodna wersja: "nie chcę związku z Tobą". niestety Edytowane przez morelove123 Czas edycji: 2013-11-25 o 23:58 |
|
|
|
|
#3641 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Ja jednak zrezygnowałam z tego pokoju z antresolą. Oglądałam za to inny i miałam być w kontakcie z ludźmi z tego mieszkania, ale już się nie udało potem z nimi skontaktować dziś, bo byłabym na tak. Boję się, że albo ktoś inny się zdecydował albo ja im nie spasowałam
Bo czemu olali moją próbę kontaktu? Nie wiem, zobaczę, może jeszcze jutro się coś wyjaśni ![]() Poza tym przeprowadziliśmy długą rozmowę z eksem (straszne słowo ) i jestem w szoku cały czas. Pierwszy raz pogadaliśmy tak naprawdę szczerze o wszystkich akcjach jakie były, czemu były i o tym czego oczekiwaliśmy od związku. Nie mogę uwierzyć jacy jesteśmy różni i jak inne mamy potrzeby. Po prostu przepaść. Jestem zła, że dopiero teraz to wszystko mi powiedział. Dużo wyjaśniliśmy i doszliśmy już naprawdę do wniosku, że nie dogadamy się choćbyśmy chcieli, za dużo nas dzieli. Przykro mi Miałam nadzieję i on chyba też, że sama miłość wystarczy, ale widać, że to tak nie działa. Boję się życia bez niego, nie potrafię poradzić sobie ze świadomością, że jego w nim nie będzie, że on będzie miał kogoś innego, że to naprawdę się skończyło. Jestem przerażona.Tak bym chciała żeby mnie przytulił tak jak zawsze, powiedział, że kocha, pocałował A tak, ja śpię w jednym pokoju, on w drugim, zero czegokolwiek, obcy ludzie Boooli.
__________________
To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach Mała Mi "Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania." |
|
|
|
#3642 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 47
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Nie martwcie się, będę was informować jak mi idzie płaszczenie się
Będziecie mogły przynajmniej czuć się silniejsze, że nie robicie takich głupot![]() Wczoraj podrzuciłam mu do skrzynki pocztowej nowy numer CD Action, z załączonym lizakiem, karteczką z napisem: "Nie bądź takim uparciuchem" i wydrukiem rezerwacji biletów do kina XD. Już możecie się łapać za głowę, ale musicie przyznać, że facetem byłabym najlepszym na świecie!
|
|
|
|
#3643 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 868
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Ja jestem miesiąc i kilka dni. Wczoraj gadałam z eksem, wreszcie wydawało mi sie, ze mamy relację na której mi zależało, czyli przyjacielską. Jednak zachowywał sie dość dziwnie, na koniec dodał, że kogoś ma a do przeszłosci nie chce wracać bo to ciężkie. Wiecie co? Nie zrobiło to na mnie wrażenia, jakiego sie bałam. Potem zadzwonił do mnie chłopak, z którym sie widuję i mimo, iż byłam niepewna, ostrożna, to teraz czuje, ze to moze być TO. Cytat:
Cytat:
Ja skończyłam tam studia Cytat:
Cytat:
Podsumowując:czuję że najgorsze za mną, może nawet całkiem wyleczyłam sie z miłosci do eksa, bo myślę ze lekki żal pozostanie długo |
|||||
|
|
|
#3644 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Facetem? Raczej stalkerem, prześladowcą. Ja bym się bała takiej adoracji, kontakt z dzielnicowym murowany.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#3645 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
__________________
![]() Pendulum - 30.11.2013r.-14.02.2015r. Górny łuk - 25.10.2014r. Dolny łuk - 17.01.2015r. Zdjęty aparat - 09.06.2018r.
|
|
|
|
|
#3646 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 481
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
O nie, serio to niepoważne. Myślisz, że będzie z Tobą, bo kupiłaś mu lizaka?
__________________
IT - programuj, dziewczyno! |
|
|
|
|
#3647 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 396
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Ja kończę
![]() Cytat:
Wiem, że boli, bo mnie boli identycznie. U nas też nie poszło o zdradę, kłamstwo, a po prostu o różnicę poglądów. Inaczej widzimy rodzinę, partnerstwo, rozwój, inną mamy hierarchię wartości. I choćbyśmy się niewiadomo jak kochali, to tego nie przeskoczymy. I to boli moim zdaniem bardziej niż zdrada ( w żadnym wypadku nie bagatelizuję zdrady), bo jakby zrobuł świństwo, to bym znienawidziła, a tak, wiem, że kocha, że ja kocham, ale cholera sie nie da... |
|
|
|
|
#3648 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
__________________
To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach Mała Mi "Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania." |
|
|
|
|
#3649 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
U mnie mija 1,5 miesiąca od rozstania. Pewnie nie kojarzycie już mojej historii, więc w mocnym skrócie się przypomnę:
Zostawił mnie po sześciu latach, bo przestał mnie kochać, chciał zobaczyć jak to jest z innymi itp. W sobotę dowiedziałam się, że miałam rację co do jego koleżanki z pracy- zeszli się dwa tygodnie po naszym rozstaniu, więc rację miały te, które podejrzewały, że coś tu jest nie tak. Żeby było weselej, wszyscy jego znajomi o tym wiedzieli, tylko nie ja. Pełna konspiracja... I po co? |
|
|
|
#3650 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 481
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Cytat:
__________________
IT - programuj, dziewczyno! |
||
|
|
|
#3651 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Dziewczyny!!!! Potrzebuje Waszego wsparcia! Teraz!!! Nie odzywalam sie przez 2 tygodnie, chciałam spróbować spotykać sie na jego warunkach po wyprowadzce jego odemnie
. No cóż ..... Było dziwnie. Weekendy u mnie. W tygodniu moja ciągła agresja na wszystko co napisał i po spokojnym , w miarę udanym weekendzie .... Dno! Napisałam mu, ze chyba cos sie wypaliło miedzy nami .... Przyznał racje....i ze nie potrafi mi dać tego czego ja chce ( czyli poczucia, ze jestem kochana przez niego). Zakończyłam ten związek i poprosiłam o brak kontaktu. Przyznał mi racje. Czuje taka rozpacz , ze masakra!!! Nie wiem, co mam ze sobą zrobic ?!!! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3652 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
__________________
To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach Mała Mi "Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania." |
|
|
|
|
#3653 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Właśnie. Kolejne moje ranne rozkminy . I znowu wstałam i się zryczałam , bo jak sobie pomyślę, że on może jest z nią i ona zajmie moje miejsce , jego przyjaciele beda teraz jej przyjaciółmi i będą robili to co my robiliśmy. Jeszcze jak sobie przypomne jak gadal jak ja kochał i co czuł jak ją całował(sama debilka pytałam ) . Oczywiście było : ale to co z Toba czulem przy pierwszym pocalunku to jest dopiero coś, ale tamto było takie pierwsze . W dodatku potem mnie rzuciła . " najgorzej boję się , że da jej to czego nie dał mi . Chciałabym, żeby to byĺa kazda , ale tylko nie ona . Ja nie wiem jak sobie poradzę .
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ---------- [QUOTE=japo35;43890243]Dziewczyny!!!! Potrzebuje Waszego wsparcia! Teraz!!! Nie odzywalam sie przez 2 tygodnie, chciałam spróbować spotykać sie na jego warunkach po wyprowadzce jego odemnie . No cóż ..... Było dziwnie. Weekendy u mnie. W tygodniu moja ciągła agresja na wszystko co napisał i po spokojnym , w miarę udanym weekendzie .... Dno! Napisałam mu, ze chyba cos sie wypaliło miedzy nami .... Przyznał racje....i ze nie potrafi mi dać tego czego ja chce ( czyli poczucia, ze jestem kochana przez niego). Zakończyłam ten związek i poprosiłam o brak kontaktu. Przyznał mi racje. Czuje taka rozpacz , ze masakra!!! Nie wiem, co mam ze sobą zrobic ?!!! Mi też powiedział , że nie byłabym z nim szczęśliwa . I że już nie czuje tego samego i byłoby to na siłę . Zjawisko wypalenia uczucia lub "przestania " kochania jest dla mnie conajmniej dziwne . Rozumiem jak są małżeństwa 30 letnie i dwie strony już nie czują jego samego . Ale po 2,5 roku jedna stronj gdzie słyszałam, że jestem największą miłością itd ? I ze myslal o tym ostatnimi czasy . To ostatnie czasy zaważają nad 2,5 letnim związkiem ? W dodatku tak jakby zapomniał , że w ogóle się kiedyś kochaliśmy , zero sentymentów , skrupółów . I teraz zastanawiam sie czy taka osoba kochała kiedykolwiek ? Bo coraz cześciej mam wrażenie że mój ex był ze mna z przyzwyczajenia i wygody , bo miał ładną dziewczynę , mial do czego sie przytulić , pocalować, mial seks , mógl okazać slabość nie tak jak przed kolegami , dostawał ekstra prezenty i wiele rzeczy mu sponsorowalam albo pożyczałam bez oddania , podporzadkowal mnie sobie wiec i tak robil to na co mial ochote . A jak zaczełam mieć wymagania to juź źle . Np chciałam żeby przyjechał do mnie bo jestem sama na noc w domu i sie boje trochę (moja nerwica) na co usłyszałam : dzieckiem to Ty nie jesteś , więc dasz sobie radę, a ja nocnymi nie będę się wlókł . Po przyjeździe do nowego miasta pokazały sie inne możliwości dla niego Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3654 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Kochana u mnie prawie 8 lat poszło w P.......u
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3655 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
|
|
|
|
#3656 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 47
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
__________________
~`~ "Everything will be okay in the end. If it's not okay then it's not the end"
|
|
|
|
|
#3657 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#3658 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Mnie aż dusi i oddychać nie moge . Tez tak macie?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3659 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 47
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
potem chodziliśmy razem do liceum, był z moją koleżanką z klasy, z którą zbytnio nie przepadamy za sobą, no ale poszedł na studia, ja zostałam ostatni rok w liceum i się nie widywaliśmy... zobaczyliśmy się dopiero w wakacje, około lipca na dyskotece, bawiliśmy się cały wieczór, jego przyjaciel związał się potem z moją dobrą koleżanką, więc coraz częściej przebywaliśmy w swoim towarzystwie poszłam z nim na wesele i tak zaczęliśmy się spotykać a od listopada jesteśmy oficjalnie razem ![]() ---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ---------- Ja bym manipulowana przez niego w czasie kiedy byliśmy razem i zaraz po nim, było mi o tyle ciężko bo utrzymywałam z nim przez długi czas kontakt smsowy, telefoniczny jak i sypiałam z nim mając złudną nadzieję... na szczęście się otrząsnęłam.
__________________
~`~ "Everything will be okay in the end. If it's not okay then it's not the end"
|
|
|
|
|
#3660 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Czemu? Przeżycie z kimś paru lat nie gwarantuje udanego związku ani trwałego uczucia. Lepiej się rozstać po 8 niż 18.
Cytat:
Jak mój eks czekał na mnie na klatce schodowej, miałam ochotę zadzwonić na policję, ale Twój to chyba lubi, skoro nie protestuje Lubię takie niespodzianki będąc w związku, ale raz na jakiś czas, nie co chwilę. Nie mogłabym być z kimś, kto nie ma swojego życia, na obecnego faceta się wkurzam, że niewiele robi poza byciem ze mną.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:35.






Plac Litewski





Bo czemu olali moją próbę kontaktu? Nie wiem, zobaczę, może jeszcze jutro się coś wyjaśni 
) i jestem w szoku cały czas. Pierwszy raz pogadaliśmy tak naprawdę szczerze o wszystkich akcjach jakie były, czemu były i o tym czego oczekiwaliśmy od związku. Nie mogę uwierzyć jacy jesteśmy różni i jak inne mamy potrzeby. Po prostu przepaść. Jestem zła, że dopiero teraz to wszystko mi powiedział. Dużo wyjaśniliśmy i doszliśmy już naprawdę do wniosku, że nie dogadamy się choćbyśmy chcieli, za dużo nas dzieli. Przykro mi
A tak, ja śpię w jednym pokoju, on w drugim, zero czegokolwiek, obcy ludzie 



