Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[surka]

My już po pierwszym śniegowym spacerku Muszę wyciągnąć płaszcz bo trochę mi zmarzła
Najgorsze w tym wszystkim jest wycieranie kół

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez lachryma

Oo, widzę, że nie tylko ja jestem prozna :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie podziwiali mnie dziś tylko dziadki :/ O tej porze żaden ciekawy towar się nie porusza po ulicach :P

[fiazo]

Napisane przez Agrafka86

FIAZO nam przez refluks też kazała rozszerzać dietę. Że to będzie dobre dla Misia na razie zjada pół słoiczka w południe i dopija 60 ml mleka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie pamiętam co Ci chciałam odpisać


Piotrek śpi już 3cią godzinę, cwaniak odsypia noc, a mi nie powiedział, że będzie tyle spał też bym pospała. W domu już 1,5h śpi gdzie zawsze z 10-15min od powrotu ze spaceru

[mela1234]

U mnie śniegu nie ma, ale 1 stopień na plusie powoduje u mnie zmarzlinę ręczną prowadząc wózek. Dlatego ograniczam się do dwóch kółek do podwórku w grubych rękawiczkach, jak już Alicja zaśnie to wózek stawiam pod oknem i lecę do domu.

Byłam z Małgosią w szkole bo dzisiaj były badania przesiewowe oczu. Promocyjnie po 10 zł więc szkoda nie skorzystać. Pan powiedział, że wszystko jest ok. Wyniki będą za jakieś 2 tyg wysłane pocztą, ale już na tą chwilę mówi, że jest ok. Zmęczona jestem tym niespaniem. Alicja dziś podbudka tylko o 2 i o 6, a ja przez zmartwienia 3 h tlukłam sie po łózku.

[lachryma]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43893788]Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie podziwiali mnie dziś tylko dziadki :/ O tej porze żaden ciekawy towar się nie porusza po ulicach :P[/QUOTE]

U mnie tylko mamy z wózkami
Co też nie można nazwać ciekawym towarem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tysia222]

Napisane przez lachryma

Oo, widzę, że nie tylko ja jestem prozna :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A mi dziś przyszły buty z all

[katarzynkajg]

Napisane przez Neni1984

Hej

Cynamonowa super wieści

Dzoan

A dla reszty

U nas tfu tfu trochę lepiej- w nocy wstawałam tylko 6 razy. Tak tak- TYLKO, zatem jestem w miarę wyspana
Kuba znów potrafi ślicznie leżeć na brzuszku i o dziwo -może tak leżeć bardzo długo, a wcześniej dość szybko się denerwował.
A od wczoraj przewraca się z brzuszka na plecki
I chichra się ze wszystkiego znów jak dawniej
I plecki jakby mniej bolą

A ja wróciłam do wagi sprzed ciąży, tylko w talii mam jeszcze 5 cm za dużo.
Zatem co tam Chodakowska-wiwat Skoki

za nowe umiejętności Kuby
dla ciebie za wagę
I super że u was poprawa

My juz tez po spacerku, zimno jak diabli, ręce mi skostniały, zapomniałam rękawiczek
Szymuś nie mógł się nadziwić śniegiem

[dzoan]

My po spacerku na 2 wózki.. Olek spał 1,5h, a później koleżanka zaprosiła nas do siebie na herbatkę, godzinka minęła, wróciliśmy i Oluś znowu śpi.
U nas śniegu brak, zimno..ale bezwietrznie.

Napisane przez magolina

Kochana a może te problemy w nocy ze snem Olusia to wynik tego, że on czuje to napięcie między Tobą a Tż??? Twój smutek???
Ja bardzo wierzę w to, że dzieci wyczuwaja wszelkie zmiany w zachowaniu/nastroju rodziców, może jemu tez się udziela.

Może i tak Postaram się na wieczór nie denerwować, żeby Oluś normalnie zasypiał po karmieniu..

Napisane przez eveewe

dzoan ty chociaz masz chleb, ja zapomnialam kupic jadlam parowki i popijalam kawa z mlekiem codo reszty przytulam i sciskam - nie wiem co madrego ci napisac.

ale mieszanka smaków co? lubię parówki, ale bez chleba mi nie wchodziły..heh

Napisane przez tysia222

Witam sie w ten biały poranek

Po mojej tygodniowej nieobecnoći (poza meldowaniem, że żyjemy) powracamy Tż powrócił do pracy, więc wracamy do starego rytmu. W niedzielę mieliśmy chrzciny. Wszystko super się udało. Byłam w szoku, bo Mikołaj rozpłakał się tylko raz jak zadzwonili dzwonami na rozpoczęcie mszy a potem cały czas spał- nie obudziło go nawet polewanie wodą

Mikołaj dalej budzi się w nocy co 1,5- 2 godziny Ale co dzień widać nowe umiejętności- wczoraj np. zaczął wyciągać rączki do zabawek, a 2 dni wcześniej zaczął się obracał z leżenia na pleckach na boczek Także to mi wynagradza cierpienia nocne.

Wkurzam się na ten śnieg bo teraz nie wiem czy mogę Mikołja tak zostawić na 2 godziny na balkonie??? co myślicie?

No i dziś Mikołaj obudził się obsikany po pachy, ale wcale mu to nie przeszkadzało bo gadaliśmy jeszcze pół godziny zanim się zorientowałam głupia

I dziś weszłam na wagę i o dziwo mam 2 kg mniej niż przed ciążą! jupi!!!!

To tyle u nas Poczytałam tylko ostatnie 2 strony, ale teraz już bedę na bieżąco

dzoan- przykro mi czytać, ze u Was kiepsko
cynamonki- SUPER, że u Was lepiej!!! Trzymam kciuki za powrót do domku!!!!!!!

za chrzciny i nowe umiejętności.. i dla Ciebie za wagę

Napisane przez krysiaa2608

[wykasowałam początek niechcący]..łzą, kiedy druga osoba tak się zachowuje - przecież każdy ma uczucia i traci swoją cierpliwość... Może jednak spróbujcie porozmawiać, mimo tego, że wiele prób kończyło się tragicznie? Może babcia/ciocia może wziąć Olka na noc, a Wy spędzicie czas we dwoje? Albo chociaż na popołudnie i pójdziecie do kina? Trzymam kciuki, żeby było dobrze!

Ciężko mi 'pozbyć się' Małego, tylko dlatego, że nie potrafimy się dogadać..poza tym, że on tak często je..cyce by mi eksplodowały
Poza tym czy dziecko będzie z nami czy nie, trzeba umieć ze sobą rozmawiać.. a my nie potrafimy zupełnie..tylko szkoda Małego komuś podrzucać..czas zmarnowany

Napisane przez fiazo

Byłam u pani dr bo nurtowała mnie piotrkowa wysypka na pleckach i cofanie pokarmu bez ulewania (podejrzewałam refluks)
pani dr powiedziała:
wysypka to prawdopodobnie od potu i się ociera i dlatego powstaje
cofanie pokarmu- potwierdziła, że refluks ale nie ma sensu go faszerować lekami tylko rozszerzamy diete
i uwaga kazała nam wprowadzać gluten przy użyciu mąki krupczatki bo jest delikatniejsza niż manna, byłam już w dwóch sklepach i nie ma

ale krupczatka chyba mniej smaczna od manny?

[taribari]

Czesc robaczki!

Ja z doskoku

Cynamonki super wiesci
Margo- cyckowa historia mnie powaliła, powinnaś pisac ksiazki!
Oliath- Ciebie też się czyta jak super powieść

Tz na urlopie to wykorzystujemy kazda chwile na zabawe z Ptysiem.

Dziś upaćkał się tak brokułami, że wygladal jak potwor z bagien pekam ze smiechu jak go karmie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anulka_p]

Michaś i jego mina- co to białe co spada z nieba?

[lachryma]

Napisane przez tysia222

A mi dziś przyszły buty z all

poka

[krysiaa2608]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43893423]Ojej Przykro mi, głupio tak wypaliłam. Z wypowiedzi Krysi zrozumiałam, że to może nie dawać żadnych złych objawów. A to jednak bardziej skomplikowany problem...
[/QUOTE]

Ja też może nie do końca wszystko wytłumaczyłam - grasica do 2 roku życia rośnie także do tego czasu jest różnych rozmiarów. Później powinna zanikać, ale zdarza się, że nie zanika i MOŻE nie dawać żadnych złych objawów i są ludzie, którzy nawet nie wiedzą, że grasica nie zanikła. Oczywiście zdarza się też inaczej, co powoduje przewlekłe choroby. Tak przynajmniej zostało nam wytłumaczone

__

Byłyśmy na spacerze, jaka zimnica! A ja rękawiczek zapomniałam
Przy okazji poszłyśmy do żłobka dopełnić wszystkich formalności, ciesze się niezmiernie, że udało nam się dostać do państwówki!
W drodze powrotnej weszłam do lumpka, zakochałam się z 15 razy i...okazało się, że nie wzięłam portfela No nic, jutro albo w czwartek powrócimy na łowy
W ogóle w zeszłym tygodniu kupiłam 3 kombinezony zimowe, 2 pajace, jeansy, bluzeczkę z długim rękawem i zapłaciłam... 19,50 TZ jak wrócił do domu i zobaczył te rzeczy oraz paragon stwierdził, że mam tam częściej chodzić

[lachryma]

Napisane przez Anulka_p

Michaś i jego mina- co to białe co spada z nieba?

faktycznie masz śnieg


dzoan, to weź następnym razem nie pozwól by czas doprowadził do tego, że znowu zapominasz o poprzednim sytuacjach. w ten sposób macie błędne koło. dopóki sobie nie wyjaśnicie wszystkiego, dopóki nie będziesz szczera aż do ból, to będziecie się tak bujać. a pamiętaj, że każdy ma jakieś granice. musisz powiedzieć wszystko co boli, to co tutaj piszesz, że nieodpowiednio Ciebie traktuje, że meczy Ciebie to i jeśli się to nie zmieni to będziesz musiała niestety podjąć odpowiednie kroki. Musisz być w 100% poważna. niech się wystraszy i poczuje niepewny grunt. ile możesz się czuć jak gó.wiara, która nigdy nie ma racji? mam wrażenie, że on jest mega pewny siebie, traktuje Ciebie jak nastolatkę i tym samym nie okazuje Ci szacunku. ile masz zamiar plakać przez niego? jeśli nie pomażesz mu, że jesteś silna (nie placz przy nim!), że jesteś samodzielna i jeśli nie zaznaczysz mu wyraźnie, że niech sobie te glupie żarty i teksty na Twój temat wsadzi w d, to jesteś na straconej pozycji. a jak będziesz się chowała po kątach z chusteczką to nic nie wskórasz.

[fiazo]

Napisane przez dzoan

My po spacerku na 2 wózki.. Olek spał 1,5h, a później koleżanka zaprosiła nas do siebie na herbatkę, godzinka minęła, wróciliśmy i Oluś znowu śpi.
U nas śniegu brak, zimno..ale bezwietrznie.

Może i tak Postaram się na wieczór nie denerwować, żeby Oluś normalnie zasypiał po karmieniu..

ale mieszanka smaków co? lubię parówki, ale bez chleba mi nie wchodziły..heh

za chrzciny i nowe umiejętności.. i dla Ciebie za wagę

Ciężko mi 'pozbyć się' Małego, tylko dlatego, że nie potrafimy się dogadać..poza tym, że on tak często je..cyce by mi eksplodowały
Poza tym czy dziecko będzie z nami czy nie, trzeba umieć ze sobą rozmawiać.. a my nie potrafimy zupełnie..tylko szkoda Małego komuś podrzucać..czas zmarnowany

ale krupczatka chyba mniej smaczna od manny?

Ale delikatniejsza do ekspozycji na gluten, tak mi pani dr powiedziała, a ja jej ufam. Leczyła mnie od urodzenia

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez taribari

Dziś upaćkał się tak brokułami, że wygladal jak potwor z bagien pekam ze smiechu jak go karmie

Znając Twój potencjał, pewnie Ptyś już ma fotę z podpisem: Jożin z Bażin

[taribari]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43894905]Znając Twój potencjał, pewnie Ptyś już ma fotę z podpisem: Jożin z Bażin [/QUOTE]

Hahahhhahahhaha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tysia222]

Napisane przez lachryma

poka

takie http://all egro. pl/show_item.php?item=367495 9935, nie wim czy można linki więc musisz usunąć spacje

[krysiaa2608]

Pierwsza marchewka za nami

[elaine-blath]

Dzień dobry
Piękna zimowa pogoda, pada, mokro, zimno.. ale i tak 2h spaceru zaliczyliśmy
dzisiejszy dzień nieco lepszy.. chociaż dalej mam marudkę małego... stawiam że albo zęby (smarowanie żelem trochę pomaga) albo skok (tak, tak.. pierwszy raz, ale dzisiaj jak mąż przeczytał, co się dzieje 22-26 to idealnie pasuje do tego, co mamy w domu). no nic zobaczymy...

Napisane przez surka

A jeżeli nie mam kawałeczków, ale tylko pomarańczowe od marchwi to ok??

tak

Napisane przez krysiaa2608

Ani zapalenia płuc, ani zapalenia oskrzeli - NIC! Niepotrzebnie w nią pakowali antybiotyki

o matkooooooo... kobieto bardzo wspolczuje tego co przeszliscie..super ze wszystko sie okazalo pomylka!!

Napisane przez dzoan

Nie raz zdarzyło mi się zrobić kolację..dobre jedzonko, serwetki, świeczki, sok do kieliszków od wina..ale jakoś polotu żadnego nie odczułam..i jeszcze nie raz usłyszałam, że z jedzeniem coś nie tak.. zje pierwszy, dziękuje i ucieka od stołu.. romans stulecia.. po co się starać?

tez by mi sie odechcialo szczerze mowiac

Napisane przez cynamon_owa

Czesc Dziewczyny,
ja tak na szybko zameldować, ze zyjemy
Dzisiaj Adas przekroczyl magiczna granice 5kg
Dokladnie miesiąc temu miał 3,98kg a dzisiaj 5,055

Odliczamy już dni antybiotykiem- kończymy w przyszla srode. Niestety stresujące będą te dni bo cos się zepsulo i pompa podajaca antybiotyk wpuszcza do linii powietrze
Probowali już zmieniac pompe, zmieniac linie podajaca lek ale to nic nie daje. Jednej nocy obudziłam się i cos mnie tknelo żeby wstać i przejrzeć linie przy pompie- ma 1,5 metra i cholerstwo zrobilo przerwę pompując 30cm powietrza Ja nie wiem jakby się to skonczylo gdybym się nie obudzila i to powietrze zostaloby wpompowane do zyly Adasia ...
Dlatego teraz co 40minut przeglądam linie, a ze antybiotyk 24h na dobe to padam na twarz. Dodatkowo Adas w nocy budzi się na jedzenie co godzine wiec ledwo już na oczy patrze Ale dam rade - jeszcze tylko kilka dni
Pielegniarkom to na reke, ze jestem taka nadgorliwa i robie wszystko sama ale im nie ufam bo raz przeoczyly przerwę wiec wole to sama robic- a w zasadzie po nich sprawdzać

Dzisiaj zlozylimy tez skarge na lekarza Nie używa rękawiczek, nie zachowuje sterylnosci przy pobieraniu krwi z cewnika i gdyby nie nasza interwencja to zablokowalby ten cewnik na amen

I najwazniejsza informacja- dzisiaj mielismy echo. Konsultant, który nie widział Adasiowych badan poprzednio stwierdził, ze on nie widzi wegetacji gronkowca w sercu!
Powiedzial, ze jest albo na tyle mala albo całkowicie zniknela
Czekamy na rozmowe z konsultantem, który prowadzi Adasia od początku- jutro rano ma przyjść babeczka
To oznacza, ze jeśli nic już się nie pojawi za mniej więcej 2 tygodnie wrócimy do domu


Obiecuje, ze jak znajde wolna chwile (bo aktualnie kiedy jest maz i zajmuje się Mlodym ja zasypiam na stojąco ) odpisze na wszystkie PW

super wiesci!!!!

Napisane przez Agrafka86

CYNOMONKU cudownie

I MICHAŁ ma dzisiaj 4 miesiące

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wszystkiego najlepszego!

Napisane przez Anulka_p

Michaś i jego mina- co to białe co spada z nieba?

hah

Napisane przez krysiaa2608

Pierwsza marchewka za nami

)

[stelline]

Dzień dobry dziewczyny . Witam Was po raz pierwszy - mój Arturek kończy dziś cztery miesiące

[elaine-blath]

Napisane przez eveewe

nie no spoko, tylko tak sobie porownuje jakie te dzieci rozne. Ale ja tez goraca dziewczyna jestem, wiec i dzieci tyz. P.S. welurkowy pajac by nie przeszedl, chyba zeby w domu temp byla ponizej 19 stopni

Synio wlasnie produkuje kupe


Aaaaaaaaaa Siedze wczoraj z Marysia i jemy kolacje. Nagle widze, ze plynie kaluza z pod jej tylka moje dziecko sie zapomnialo, bo sie zapatrzyla na bajke no i bach ja do gory, spodnie od pizamy z tylka i wycieram ta kaluze zanim wsiaknie w kanape. Poszlam po drugie spodnie, wchodze i mowie do niej "No Marysi to sie dzis POPISALAS" na co Marysia zdziwiona oglada raczki z kazdej strony i mowi "nie popisalas"

padlam

Napisane przez tysia222

Witam sie w ten biały poranek

Po mojej tygodniowej nieobecnoći (poza meldowaniem, że żyjemy) powracamy Tż powrócił do pracy, więc wracamy do starego rytmu. W niedzielę mieliśmy chrzciny. Wszystko super się udało. Byłam w szoku, bo Mikołaj rozpłakał się tylko raz jak zadzwonili dzwonami na rozpoczęcie mszy a potem cały czas spał- nie obudziło go nawet polewanie wodą

Mikołaj dalej budzi się w nocy co 1,5- 2 godziny Ale co dzień widać nowe umiejętności- wczoraj np. zaczął wyciągać rączki do zabawek, a 2 dni wcześniej zaczął się obracał z leżenia na pleckach na boczek Także to mi wynagradza cierpienia nocne.

Wkurzam się na ten śnieg bo teraz nie wiem czy mogę Mikołja tak zostawić na 2 godziny na balkonie??? co myślicie?

No i dziś Mikołaj obudził się obsikany po pachy, ale wcale mu to nie przeszkadzało bo gadaliśmy jeszcze pół godziny zanim się zorientowałam głupia

I dziś weszłam na wagę i o dziwo mam 2 kg mniej niż przed ciążą! jupi!!!!

To tyle u nas Poczytałam tylko ostatnie 2 strony, ale teraz już bedę na bieżąco

dzoan- przykro mi czytać, ze u Was kiepsko
cynamonki- SUPER, że u Was lepiej!!! Trzymam kciuki za powrót do domku!!!!!!!

fajnie ze chrzciny udane, jak prezenty?
i brawo za wage!

Napisane przez lachryma

Przyszła dzisiaj do mnie fota książka. Nawet niezła, taka malutka mięciutka. Mi się podoba.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

rozwali/las mnie ta blokada

Napisane przez stelline

Dzień dobry dziewczyny . Witam Was po raz pierwszy - mój Arturek kończy dziś cztery miesiące

witamy) powiedz nam coś więcej o sobie i Arturku

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Margoś: powodzenia z drugim cycem!

Oliath: cudownie się czyta takie relaksujące i wypoczęte wiadomości)

Mela: jakie zmartwienia? bo chyba nic nie pisałaś?

Neni: brawo za wagę!) i fajnie, ze trochę lepiej u was

Perse: kolejna lansiara!

[fiazo]

Napisane przez stelline

Dzień dobry dziewczyny . Witam Was po raz pierwszy - mój Arturek kończy dziś cztery miesiące

Witaj
Napisz coś więcej
Oklaski za 4 miesiące

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[Anulka_p]

Napisane przez stelline

Dzień dobry dziewczyny . Witam Was po raz pierwszy - mój Arturek kończy dziś cztery miesiące

i za 4 miesiące.

[arrabbiata]

Hej

Mam bardzo zły dzień. Mojego psa potrąciły dwa auta Byłam z nią i z małym na spacerze, zobaczyła kota po drugiej stronie ulicy, wyrwała mi się ze smyczy i wpadła prosto pod auto, odbiła się od jednego i wpadła pod drugie. Nawet nie miałam jej jak złapać z wózkiem A żaden ch*j się nawet nie zatrzymał...co tam głupi kundel co nie... A ta w szoku poleciała przed siebie, nie mogłam jej znaleźć. Zadzwoniłam szybko po tż, znalazł ją po drodze i szybko do weterynarza. Pies w ciężkim szoku, dostała 3 zastrzyki i trzeba obserwować. Na szczęście nic jej poważnego nie jest, nawet złamania. Ale co ja przeżyłam, to do tej pory mi się ręce trzęsą. A jeszcze przed spacerem mówię do tż, że nie chcę jej dzisiaj brać żeby została z nim, jakbym miała przeczucie, ale się uparł, żebym wzięła.......

Ech, idę poczytać co u was.......

[tysia222]

Napisane przez elaine-blath

padlam


fajnie ze chrzciny udane, jak prezenty?
i brawo za wage!

No Mikołaj jest teraz zdecydowanie najbogatszym członkiem naszej rodziny Poza kasą dostał też trochę ubranek. Ogólnie jestem zadowolona bo nie spodziewałam się aż tyle

[malaczarnakejt]

Napisane przez stelline

Dzień dobry dziewczyny . Witam Was po raz pierwszy - mój Arturek kończy dziś cztery miesiące

czesć! napisz coś o sobie

[tysia222]

Napisane przez arrabbiata

Hej

Mam bardzo zły dzień. Mojego psa potrąciły dwa auta Byłam z nią i z małym na spacerze, zobaczyła kota po drugiej stronie ulicy, wyrwała mi się ze smyczy i wpadła prosto pod auto, odbiła się od jednego i wpadła pod drugie. Nawet nie miałam jej jak złapać z wózkiem A żaden ch*j się nawet nie zatrzymał...co tam głupi kundel co nie... A ta w szoku poleciała przed siebie, nie mogłam jej znaleźć. Zadzwoniłam szybko po tż, znalazł ją po drodze i szybko do weterynarza. Pies w ciężkim szoku, dostała 3 zastrzyki i trzeba obserwować. Na szczęście nic jej poważnego nie jest, nawet złamania. Ale co ja przeżyłam, to do tej pory mi się ręce trzęsą. A jeszcze przed spacerem mówię do tż, że nie chcę jej dzisiaj brać żeby została z nim, jakbym miała przeczucie, ale się uparł, żebym wzięła.......

Ech, idę poczytać co u was.......

Jejku...współczuję, trzymam kciuki żeby nic jej nie było

[malaczarnakejt]

Napisane przez arrabbiata

Hej

Mam bardzo zły dzień. Mojego psa potrąciły dwa auta Byłam z nią i z małym na spacerze, zobaczyła kota po drugiej stronie ulicy, wyrwała mi się ze smyczy i wpadła prosto pod auto, odbiła się od jednego i wpadła pod drugie. Nawet nie miałam jej jak złapać z wózkiem A żaden ch*j się nawet nie zatrzymał...co tam głupi kundel co nie... A ta w szoku poleciała przed siebie, nie mogłam jej znaleźć. Zadzwoniłam szybko po tż, znalazł ją po drodze i szybko do weterynarza. Pies w ciężkim szoku, dostała 3 zastrzyki i trzeba obserwować. Na szczęście nic jej poważnego nie jest, nawet złamania. Ale co ja przeżyłam, to do tej pory mi się ręce trzęsą. A jeszcze przed spacerem mówię do tż, że nie chcę jej dzisiaj brać żeby została z nim, jakbym miała przeczucie, ale się uparł, żebym wzięła.......

Ech, idę poczytać co u was.......

o matko, bardzo mi przykro oby nic się nie pojawiło podczas obserwacji

[lachryma]

Napisane przez tysia222

takie http://all egro. pl/show_item.php?item=367495 9935, nie wim czy można linki więc musisz usunąć spacje

fajne, bo klasyczne. mam bardzo podobne

Napisane przez krysiaa2608

Pierwsza marchewka za nami

proponuje zakupić śliniak

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez stelline

Dzień dobry dziewczyny . Witam Was po raz pierwszy - mój Arturek kończy dziś cztery miesiące

Mamę Arturka wita Mama Arturka! Arturki to fajne chłopaki


Arrabiata ojeju współczuję