Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamuś.

[Luna0]

Napisane przez Sophia_1

Elunka jasne, ze mozna miec rok po roku i przy cc, ale to skutkuje wlasnie porodem przez cc. A ja pisze o tym, ze po cc chcialabym miec mozliwosc porodu sn. A zeby to bylo mozliwe musze ponoc czekac 5 lat.

Racja chociaż ja i po 5 latach bałabym się SN po cesarce

Napisane przez 07_Pati_07

nie wiem cz widziałyście ten filmik, ale zamieszczę go tak czy siak
KLIK poryczałam się jak głupia

Cudowny. Nie wiem jak dla was ale dla mnie nie liczyło się tak czy dziecko będzie zdrowe ale czy będzie żyło, poprostu żyło. Mamy na mamusiach wcześniaczke i dopiero teraz wiem ile z takim dzieckiem trzeba pracy i wytrwałości... Cudowna mama i cudowne dziecko.

Wczoraj tak gadamy z TŻ że z takimi czworaczkami to by było roboty.. ale powiedziałam mu że zdrowe czworaczki to naprawdę pikuś bo jedno chore to jest dopiero ogrom pracy...

Napisane przez IsiaG

Mam wiadomości od Skierki. Chyba mogę to tu przytoczyć.

Wyszła dziś ze szpitala, ale jej synek trafił do szpitala w Łodzi, ma zapalenie płuc ale antybiotyki zaczynają już działać i jest lepiej. Nie jest już w inkubatorze i sam oddycha.Jeżdżą do niego codziennie (100 km). Skierka zapomniała o bólu po CC kiedy wie, że będzie mogła z nim być, przytulić i go nakarmić. Niestety nie ma możliwości, aby z nim być cały czas, dlatego jeżdżą do niego.

Oj, jak smutno tutaj.

Jeju Skierka jak mi przykro że nie możecie być razem i to jeszcze tak daleko, niewyobrażalne to dla mnie.. ale mama wszystko zniesie i taka jest prawda. Będę się modlić żeby Tymuś wrócił do was jak najszybciej zdrowiutki!

Napisane przez iza243

Jestem.Wszystko jest ok,mały pięknie przypakowałWaży 3100 g gin powiedział że waga i wymiary idealneSiedzi już bardzo nisko,gin na badaniu czuł już główke.Zrobił mi posiew na paciorkowca,powiedział że fenoterol do soboty i w sumie moge już rodzić.

Iza jakie wspaniałe wieści! W końcu zaświeciło słonko na forum! Już niedługo będziemy to słonko (wcale nie takie małe) witać

Napisane przez Linka1984

Obiecałam zdjęcia po zakończonym odświeżeniu pokoju

http://w742.wrzuta.pl/obraz/9oOQue1I3Yp/widok_z_kuchni

http://w742.wrzuta.pl/obraz/8Nf4AQFtknj/wneka1

http://w742.wrzuta.pl/obraz/6t5FzwzC7A9/wneka2

Piękny żyrandol i obraz też mi się bardzo podoba, wczoraj mi ciocia pokazywała że chce taki kupić i mi się bardzo podobał a dziś widzę go u Ciebie na ścianie

Napisane przez Linka1984

beta spadła..mamy aniołkową mamę

[Linka1984]

Napisane przez bazile

fajnie,wpadnij do mnie pobroic troche przy moim wystroju...u mnie totalna nuda

dla mnie to przyjemność i miła przerwa od myślenia...




---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez Luna0

Piękny żyrandol i obraz też mi się bardzo podoba, wczoraj mi ciocia pokazywała że chce taki kupić i mi się bardzo podobał a dziś widzę go u Ciebie na ścianie

ja chorowałam na to od roku ale jakoś nie pasowało to do wystroju , mialam dużo arabskich rzeczy typu shisha , obraz z wielkim Allahem ..cała akcja pt. zmiana wystroju wzieła się z tego ze w koncu postanowilam te lempy kupić..



Dziś idę na warsztaty decoupage..moze mi się spodoba? Moja teściowa i szwagierka lubią takie romantyczne bzdurki więc porobię im prezenty różnego rodzaju tą techniką i przy okazji zajmę czymś ręce i głowę..

[Luna0]

Napisane przez nuna2

Dziewczyny Julcia się zaczęła dziś obracać z pleców na brzuszek I to nie przypadek, bo zrobiła tak kilka razy

zdolniacha

Napisane przez cebulova

N
Witam się w 31tc!
Zmroziło dziś nam miasto, wszędzie szron. Mróz się pojawił, na termometrze -4. Jak ja nie lubię zimy
Wstałam, zjadłam śniadanko, piję herbatkę i zmykam powoli do tej położnej.
Bardzo się cieszę na jutrzejsze usg.
Nie chcę zapeszać, ale ostatnie dwie noce przespałam jak dziecko. I tej nawet biodro nie bolało. Za to mam wrażenie, że mój syn od kilku dni nie sypia wcale, non stop czuję jego wiercenie. I chyba jest ośmiornicą, czuję jego kończyny wszędzie, na flakach, na żebrach, na bokach, w okolicach pępka i na dole.

a jednak masz zimę! a wczoraj się tak dziwiłaś gdzie ona niby jest
u mnie zima od wczoraj



No więc dzień dobry
malego uspałam dziś w wózku i tym sposobem umyłam podłogi, siebie, zjadłam śniadanie i jeszcze czas na wizaz mam chyba będziemy to praktykować bo w łózeczku mi śpi rano 20 minut

Kamil zrobił się cycek. Nic tylko do mamy. Wcześniej TŻ był jego guru a teraz do nikogo nie chce iśc na ręce tylko do mamy i mamy i na mnie wychodzi, po mnie łazi i ciągle ja i ja. Nawet jak byliśmy u mojej mamy i TŻ go wziął jak płakał to zaczął krzyczeć i "mama ma ma mama" i do mnei ręce, no nagle się rozgadał! Ale to tylko w złości, normalnie nie ma szans nawet na "ma"

Kupiłam sobie wczoraj porządne rękawiczki takie na jednego palucha, grube z wełną w środku i czapkę (pierwszą od ponad 10 lat ) więc teraz mogę chodzić na spacery i zima mi nie straszna. Bardzo się cieszę że już sie zaczyna ale ja lubie taką białą a tu posypało i takie niewiadomo co teraz

A film zaje.isty!! Pierwsza część się umywa. Oboje z TŻ byliśmy bardzo zadowoleni (a TŻ wybredny narzekacz), sam po filmie mówił że mógłby go obejrzeć już jeszcze raz no i czekamy na 3 część...
Ogólnie wypad bardzo nas podbudował, kupiliśmy małemu grzechotkę i skarpetki z HM te co bodajże Cebulova. Bo sa fajne grube i teraz na zimę idealne.
Pochodziliśmy po tej galerii bo w niej było kino (miesiąc temu ją otworzyli, naprawdę duża i wielki szał był w naszym mieście). Byliśmy w kwc itd
śmiesznie było bo widać że 70% dziewczyn przychodzi do tej galerii żeby się pokazać, takie galerianki na szpilkach (ale takich sylwestrowych), brzuchy obiwsłe na wierzchu itp. I chodzą chodzą a nagle patrzymy kładą się na ławeczce przy jakiejś ścianie z liściami i pyk foty i poza i foty padaliśmy ze śmiechu...

[teorema]

Hej.

Dziewczyny w II trymestrze i dalej: czy lekarz mowil Wam o braniu witamin w II trym? Bylam wczoraj u lekarza, ale tak sie zle czulam, ze mi z glowy pytanie wylecialo. Bralam caly I trymestr Femibion 1, ale teraz nie biore. Jak Wam wasi lekarze doradzali?
Np. w Femibionie 2 (II i III trym) jest kwas foliowy - czy naprawde trzeba go nadal przyjmowac?? Slyszalam, ze tylko w I trym.

(Po wizycie spojrzalam w karte i mam zalecenie witamin, ale na wizycie o tym ani slowa nie bylo, ehh).

Napisane przez cebulova

Witam się w 31tc!
Zmroziło dziś nam miasto, wszędzie szron. Mróz się pojawił, na termometrze -4. Jak ja nie lubię zimy
Wstałam, zjadłam śniadanko, piję herbatkę i zmykam powoli do tej położnej.
Bardzo się cieszę na jutrzejsze usg.
Nie chcę zapeszać, ale ostatnie dwie noce przespałam jak dziecko. I tej nawet biodro nie bolało. Za to mam wrażenie, że mój syn od kilku dni nie sypia wcale, non stop czuję jego wiercenie. I chyba jest ośmiornicą, czuję jego kończyny wszędzie, na flakach, na żebrach, na bokach, w okolicach pępka i na dole.

Brawo za 31 tydzien

A ja juz chce ten snieg, ale cos nie dojdzie do nas :/ znow ma byc ocieplenie i pewnie cisnienie poleci w dol, a ja bede chodzic na czworakach

[margot_2012]

Czarna bardzo mi przykro, trzymaj się ciepło...

[07_Pati_07]

margot a jak tam u Ciebie? Jak się czujesz?

[IsiaG]

Hej!!!

Napisane przez lady_malgo

witam się po długiej nieobecności. Dla zaniepokojonych moją długą nieobecnością piszę, że wszystko ok, żyje, ale niestety już 2 raz w ciągu miesiąca jestem chora

Nie bijcie mnie, że nie zaglądałam i się nie udzielałam, potrzebowałam nabrać dystansu do siebie, starań i wszystkiego co związane z dziećmi, zwłaszcza, że jak pisałam ostatnim razem- skomplikowało się bo mąż tak wraca, że ni w 5 ni w 9 nie trafimy w owulację.. a zresztą nawet przecież jak był cały czas to nie zaszłam. Tak więc witam się troszkę bez entuzjazmu

To już nie choruj i wracaj do nas. A przynajmniej zaglądaj częściej, bo my tu tęskniłyśmy za Tobą, wzywałyśmy...
Dobrze, że sobie już odpoczęłaś od wizazu i nabrałaś dystansu.

Napisane przez nuna2

Dziewczyny Julcia się zaczęła dziś obracać z pleców na brzuszek I to nie przypadek, bo zrobiła tak kilka razy

Brawo!!! Czyli rehabilitacja przynosi efekty? Julcia będzie zdrową, piękną dziewczynką. A przede wszystkim będzie bardzo kochana.



Luna, ja mam tak jak Ty. Nie lubię tego, jak mała wspina się po mnie. Stoję w kuchni, myję naczynia i czuję jak czepia się moich rajstop, mam ręce mokre, w pianie a ta mi obwarzanki robi na nogach. I to nic, że tatuś stoi krok dalej, no nie, po co? Przecież jest zajęta mama, nie? I chociaż mąż ją bierze na ręce, to ona się tak wierci i wygina, że musi ją puścić i oczywiście idzie do mnie i moich nóg.
Jak nic nie robię, to niech się czepia, kucam koło niej i jej pomagam, ale nie cierpię jak coś robię.
I ma po mamusi (czyli po mnie), że uwielbia paluszki. Muszę kruszyć je w palcach i pakować do buzi, bo jak widzi i nie dostanie to jest szał!!! Zrobi wszystko aby się do nich dostać. Oj charakterne te dzieci.

[cebulova]

Napisane przez Sophia_1

Cabula 31 tc Izy ciaza mi szybko leci, ale Twoja to miedzy palcami ucieka. Grstuluje

Mam to samo wrażenie. Nie wiem kiedy to zleciało.

Napisane przez Linka1984

Dziś idę na warsztaty decoupage..moze mi się spodoba? Moja teściowa i szwagierka lubią takie romantyczne bzdurki więc porobię im prezenty różnego rodzaju tą techniką i przy okazji zajmę czymś ręce i głowę..

Jak Ci dobrze pójdzie to naumiesz mnie

Napisane przez Luna0

a jednak masz zimę! a wczoraj się tak dziwiłaś gdzie ona niby jest
u mnie zima od wczoraj

A film zaje.isty!! Pierwsza część się umywa. Oboje z TŻ byliśmy bardzo zadowoleni (a TŻ wybredny narzekacz), sam po filmie mówił że mógłby go obejrzeć już jeszcze raz no i czekamy na 3 część...
Ogólnie wypad bardzo nas podbudował, kupiliśmy małemu grzechotkę i skarpetki z HM te co bodajże Cebulova. Bo sa fajne grube i teraz na zimę idealne.

Mróz jest, ale i świeci słońce.
Co do filmu to nie widziałam tej drugiej części, ale pierwsza mi się nie podobała. Może dlatego, że książek nie czytałam.
A co do skarpetek to ja nie mam z HM.

Napisane przez teorema

Hej.

Dziewczyny w II trymestrze i dalej: czy lekarz mowil Wam o braniu witamin w II trym? Bylam wczoraj u lekarza, ale tak sie zle czulam, ze mi z glowy pytanie wylecialo. Bralam caly I trymestr Femibion 1, ale teraz nie biore. Jak Wam wasi lekarze doradzali?
Np. w Femibionie 2 (II i III trym) jest kwas foliowy - czy naprawde trzeba go nadal przyjmowac?? Slyszalam, ze tylko w I trym.

(Po wizycie spojrzalam w karte i mam zalecenie witamin, ale na wizycie o tym ani slowa nie bylo, ehh).

Mi kilku lekarzy mówiło, że jeśli wyniki z morfologii ma się dobre to nie ma sensu brać witamin. Tylko kwas foliowy w I trym. No i ja witamin nie biorę, a wyniki nadal książkowe.


No więc ja po spotkaniu z położną. Bardzo sympatyczna i okazuje się, że nie dość, że pracuje w mojej przychodni to jeszcze jest położną w szpitalu w którym chcę rodzić. Bardzo rzeczowa kobieta. Oprócz mnie była jeszcze jedna dziewczyna z terminem na tydzień przede mną. Ona już od kilku tygodni chodzi na te spotkania, więc kilka tematów już omówiły. Dziś było o pielęgnacji noworodka. O pępku, kąpieli, kosmetykach itp. Kolejne spotkanie w poniedziałek. Będzie wtedy o procedurze przyjęcia do szpitala i o przebiegu porodu.

[Lilith890502]

ja na szybko może któraś z mam wie jak długo dziecko powinno się karmić co 3h?

[iza243]

Napisane przez cebulova

No więc ja po spotkaniu z położną. Bardzo sympatyczna i okazuje się, że nie dość, że pracuje w mojej przychodni to jeszcze jest położną w szpitalu w którym chcę rodzić. Bardzo rzeczowa kobieta. Oprócz mnie była jeszcze jedna dziewczyna z terminem na tydzień przede mną. Ona już od kilku tygodni chodzi na te spotkania, więc kilka tematów już omówiły. Dziś było o pielęgnacji noworodka. O pępku, kąpieli, kosmetykach itp. Kolejne spotkanie w poniedziałek. Będzie wtedy o procedurze przyjęcia do szpitala i o przebiegu porodu.

Takie spotkania na pewno bardzo ci się przydadzą


Lunka bardzo fajnie że wypad udany i się rozerwaliscie

[Luna0]

Napisane przez teorema

Hej.

Dziewczyny w II trymestrze i dalej: czy lekarz mowil Wam o braniu witamin w II trym? Bylam wczoraj u lekarza, ale tak sie zle czulam, ze mi z glowy pytanie wylecialo. Bralam caly I trymestr Femibion 1, ale teraz nie biore. Jak Wam wasi lekarze doradzali?
Np. w Femibionie 2 (II i III trym) jest kwas foliowy - czy naprawde trzeba go nadal przyjmowac?? Slyszalam, ze tylko w I trym. (

Tzn. ja brałam witaminy całą ciąże, normalne (zapomniałam jak się nazywają!! ale człowiek już zapomina to wszystko.. sama nie wierzę.. aaa Ladevit ) a kwas foliowy jest do końca ciąży bo przecież normalnie każdy powinien jeść kwas foliowy a nie tylko w ciąży. Większość ludzi dostarcza przez żywność ale w zwykłym centrum itp też jest kwas foliowy tym bardziej że wspomaga przyswajalność żelaza

Napisane przez IsiaG

Luna, ja mam tak jak Ty. Nie lubię tego, jak mała wspina się po mnie. Stoję w kuchni, myję naczynia i czuję jak czepia się moich rajstop, mam ręce mokre, w pianie a ta mi obwarzanki robi na nogach. I to nic, że tatuś stoi krok dalej, no nie, po co? Przecież jest zajęta mama, nie? I chociaż mąż ją bierze na ręce, to ona się tak wierci i wygina, że musi ją puścić i oczywiście idzie do mnie i moich nóg.
Jak nic nie robię, to niech się czepia, kucam koło niej i jej pomagam, ale nie cierpię jak coś robię.
I ma po mamusi (czyli po mnie), że uwielbia paluszki. Muszę kruszyć je w palcach i pakować do buzi, bo jak widzi i nie dostanie to jest szał!!! Zrobi wszystko aby się do nich dostać. Oj charakterne te dzieci.

No dokładnie, jeszcze ja po domu noszę getry i jak się trzyma to się naciągają i spada
a najgorzej przy komputerze, bawią się pieknie na dywanie z TŻ i tylko zobaczą że otwieram laptopa to obydwoje są przy mnie i marudzą.. nie dziwne że nie mam czasu na wizaz

Napisane przez cebulova

Mróz jest, ale i świeci słońce.
Co do filmu to nie widziałam tej drugiej części, ale pierwsza mi się nie podobała. Może dlatego, że książek nie czytałam.
A co do skarpetek to ja nie mam z HM.

No więc ja po spotkaniu z położną. Bardzo sympatyczna i okazuje się, że nie dość, że pracuje w mojej przychodni to jeszcze jest położną w szpitalu w którym chcę rodzić. Bardzo rzeczowa kobieta. Oprócz mnie była jeszcze jedna dziewczyna z terminem na tydzień przede mną. Ona już od kilku tygodni chodzi na te spotkania, więc kilka tematów już omówiły. Dziś było o pielęgnacji noworodka. O pępku, kąpieli, kosmetykach itp. Kolejne spotkanie w poniedziałek. Będzie wtedy o procedurze przyjęcia do szpitala i o przebiegu porodu.

może nie z HM ale takie I love Daddy? albo ja coś poknociłam
a z położną super się udało!

Napisane przez Lilith890502

ja na szybko może któraś z mam wie jak długo dziecko powinno się karmić co 3h?

jak dzidziuś ma normalną wagę to co 3h mm a na żądanie pierś. W nocy jeśli ładnie śpi to ja bym jakoś specjalnie nie wybudzała, zresztą nigdy nie wybudzałam, jadł kiedy chciał, co 3-4h


Iza o tak.. dopiero jak wróciliśmy to poczuliśmy jak bardzo potrzebne nam to było. Nie impreza, urodziny itp. a pobycie razem-na spokojnie

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

a Iza jeszcze apropo porodu to są prze różne, koleżanka ostatnio mi napisała że urodziła synka 4100 w 25 minut bez pęknięć i nacięć. Poród super.
To aż mi klękło.. ale wiem że to realne, nie każdy musi mieć bolesny poród. Co lepsze jestem pewna że gdybym rodziła drugi raz SN to było by ok, ale mnie akurat strach by blokował.

[Lilith890502]

Napisane przez Luna0

jak dzidziuś ma normalną wagę to co 3h mm a na żądanie pierś. W nocy jeśli ładnie śpi to ja bym jakoś specjalnie nie wybudzała, zresztą nigdy nie wybudzałam, jadł kiedy chciał, co 3-4h

wagę miał normalną, urodzeniową osiągnął juz przy wyjściu ze szpitala, ale i tak kazali go wybudzać na jedzenie co 3h, w nocy to on potrafił i 5h przespać bez pobudki

[kooocur]

Lunka ja mam takie szare

[iza243]

Napisane przez Luna0

[/COLOR]a Iza jeszcze apropo porodu to są prze różne, koleżanka ostatnio mi napisała że urodziła synka 4100 w 25 minut bez pęknięć i nacięć. Poród super.
To aż mi klękło.. ale wiem że to realne, nie każdy musi mieć bolesny poród. Co lepsze jestem pewna że gdybym rodziła drugi raz SN to było by ok, ale mnie akurat strach by blokował.

Wiadomo że każda inaczej znosi poród.

[Sophia_1]

Lilith 5 godz a macie mm czy kp?

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

A zreszta, niewazne, jakby Agata miala normalna wage to bym jej w nocy nie wybudzala... Ale ona byla malutka i musialam.

[Lilith890502]

Napisane przez Sophia_1

Lilith 5 godz a macie mm czy kp?

kp, mój też duży nie jest w pt ważył 2820g

jak długo ją wybudzałaś?

[lady_malgo]

Napisane przez cebulova

Co do filmu to nie widziałam tej drugiej części, ale pierwsza mi się nie podobała. Może dlatego, że książek nie czytałam.

A o jakim filmie mówicie?

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Witam, nie miałam wcześniej neta...
Ale, mnie męczy to choróbsko...
Byłąm wczoraj znowu u lekarza i dostałam w końcu antybiotyk.
Tak mnie kaszel od 3 dni męczył, że wzięłam rano acc i chyba trochę za dużą dawkę, bo tak odkrztuszałam, że mało co się nie zhaftowałam.. blee
Nos dalej zawalony. Zwolnienie do końca tyg dostałam :/ nie lubię tak.

[iza243]

Napisane przez lady_malgo

A o jakim filmie mówicie?[COLOR="Silver"]

O "Igrzyskach Śmierci".Mi się 1 część bardzo podobała,na drugą też chciałabym iść do kina ale krucho z kasą

[teorema]

Napisane przez cebulova

Mi kilku lekarzy mówiło, że jeśli wyniki z morfologii ma się dobre to nie ma sensu brać witamin. Tylko kwas foliowy w I trym. No i ja witamin nie biorę, a wyniki nadal książkowe.


No więc ja po spotkaniu z położną. Bardzo sympatyczna i okazuje się, że nie dość, że pracuje w mojej przychodni to jeszcze jest położną w szpitalu w którym chcę rodzić. Bardzo rzeczowa kobieta. Oprócz mnie była jeszcze jedna dziewczyna z terminem na tydzień przede mną. Ona już od kilku tygodni chodzi na te spotkania, więc kilka tematów już omówiły. Dziś było o pielęgnacji noworodka. O pępku, kąpieli, kosmetykach itp. Kolejne spotkanie w poniedziałek. Będzie wtedy o procedurze przyjęcia do szpitala i o przebiegu porodu.

Chyba poczekam z witaminami do kolejnej wizyty, to w sumie juz zaraz.

Ale masz szczescie z ta pielegniarka moze bedziesz ją miec na porodzie?

Napisane przez Luna0

Tzn. ja brałam witaminy całą ciąże, normalne (zapomniałam jak się nazywają!! ale człowiek już zapomina to wszystko.. sama nie wierzę.. aaa Ladevit ) a kwas foliowy jest do końca ciąży bo przecież normalnie każdy powinien jeść kwas foliowy a nie tylko w ciąży. Większość ludzi dostarcza przez żywność ale w zwykłym centrum itp też jest kwas foliowy tym bardziej że wspomaga przyswajalność żelaza

Tak, chodzilo mi o suplementacje kwasem, bo niby cos tam z pozywienia sie pobiera, ale akurat kwasu foliowego to chyba dosc malo Tak czy inaczej jeszcze sie wstrzymam.

Zmienilam dzis poduszki na swiateczne, od razu mi lepiej

[lady_malgo]

Napisane przez iza243

O "Igrzyskach Śmierci".Mi się 1 część bardzo podobała,na drugą też chciałabym iść do kina ale krucho z kasą

AAA!!! Zakochałam się w nim. Najpierw obejrzałam 1 część. W sumie to całkiem niedawno (ze 3 tyg temu) Trzy dni później wypożyczyłam wszystkie 3 części książki i przeczytałam w 3 dni
A teraz jestem w połowie 2 części po raz drugi.
Też bardzo chcę iść do kina i nawet kasa się znajdzie (Bo w studenckie środy bilet tylko 13 zł) ale nie miałam okazji bo jestem wciąż chora
Jak jutro nie będę tak chrychać, to chyba się przejdę

[IsiaG]

Napisane przez Lilith890502

ja na szybko może któraś z mam wie jak długo dziecko powinno się karmić co 3h?

Jak karmisz piersią to tak długo jak dziecko będzie chciało. Ale chyba w 2 miesiącu życia są już większe przerwy.

Napisane przez Luna0

może nie z HM ale takie I love Daddy? albo ja coś poknociłam

ja mam takie szare "I love DAD" i białe "I love MAM." z h&m ale dostałam na prezent.
Dostałam od szwagierki razem z tą sukienką baletnicy.



Mała przegina, bo wspina się na leżaczek i gapi się w TV

[MarudexuS]

Dzień dobry!

Napisane przez iza243

O "Igrzyskach Śmierci".Mi się 1 część bardzo podobała,na drugą też chciałabym iść do kina ale krucho z kasą

Ja czytałam tylko książkę, 1 część. W sumie bez szału, są ciekawiej napisane ale wciąga, bo nietypowa historia.

[Sophia_1]

Lilith dokladnie nie pamietam, ale przez tydz w szpitalu to one mi przynosily do karmienia, a potem moze 2 moze 3 tyg. Potem mala sama wybudzala sie jak w zegarku. A teraz oddam wszystko zeby przespala 5 godz w nocy

Jestemy w trakcie nauki usypiania. Pochlastam sie tyle w temacie.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Kocur jak Wam idzie?

[elunka88]

Napisane przez Luna0

Wczoraj tak gadamy z TŻ że z takimi czworaczkami to by było roboty.. ale powiedziałam mu że zdrowe czworaczki to naprawdę pikuś bo jedno chore to jest dopiero ogrom pracy...

Dokładnie

Napisane przez Luna0

śmiesznie było bo widać że 70% dziewczyn przychodzi do tej galerii żeby się pokazać, takie galerianki na szpilkach (ale takich sylwestrowych), brzuchy obiwsłe na wierzchu itp. I chodzą chodzą a nagle patrzymy kładą się na ławeczce przy jakiejś ścianie z liściami i pyk foty i poza i foty padaliśmy ze śmiechu...

No z czego się śmiejesz? Przecież to na naszą klasę zdjęcia

Napisane przez teorema

Hej.

Dziewczyny w II trymestrze i dalej: czy lekarz mowil Wam o braniu witamin w II trym? Bylam wczoraj u lekarza, ale tak sie zle czulam, ze mi z glowy pytanie wylecialo. Bralam caly I trymestr Femibion 1, ale teraz nie biore. Jak Wam wasi lekarze doradzali?
Np. w Femibionie 2 (II i III trym) jest kwas foliowy - czy naprawde trzeba go nadal przyjmowac?? Slyszalam, ze tylko w I trym.

Mnie mówiła, że mogę brać, ale nie koniecznie. Na stronie apteki był femibion 2 w promocji to kupiłam

Napisane przez IsiaG

Oj charakterne te dzieci.

Napisane przez cebulova

No więc ja po spotkaniu z położną. Bardzo sympatyczna i okazuje się, że nie dość, że pracuje w mojej przychodni to jeszcze jest położną w szpitalu w którym chcę rodzić. Bardzo rzeczowa kobieta. Oprócz mnie była jeszcze jedna dziewczyna z terminem na tydzień przede mną. Ona już od kilku tygodni chodzi na te spotkania, więc kilka tematów już omówiły. Dziś było o pielęgnacji noworodka. O pępku, kąpieli, kosmetykach itp. Kolejne spotkanie w poniedziałek. Będzie wtedy o procedurze przyjęcia do szpitala i o przebiegu porodu.

Świetna sprawa takie spotkania i na pewno się przydadzą. Jak pójde na l4 koniecznie sie rozejrzę czy w mojej przychodni takie są

Napisane przez Sophia_1

Jestemy w trakcie nauki usypiania. Pochlastam sie tyle w temacie.

Cześć! Po wizycie super! Mały przekroczył 1 kg, stópka ma 5 cm

[iza243]

Napisane przez elunka88

Cześć! Po wizycie super! Mały przekroczył 1 kg, stópka ma 5 cm

Cudne wieści

[cebulova]

Elunka, duzy juz Twoj synus. Mnie zzera ciekawosc ile wazy moj. Juz jutro o 10:30 sie dowiem.

Od kilku dni mam wieczorami jakies masakryczne swędziawki. Swędzi wszystko. Pije wapno, smaruje balsamem nawilzajacym i nic. Co wieczor to samo.

[elunka88]

Napisane przez cebulova

Elunka, duzy juz Twoj synus. Mnie zzera ciekawosc ile wazy moj. Juz jutro o 10:30 sie dowiem.

Od kilku dni mam wieczorami jakies masakryczne swędziawki. Swędzi wszystko. Pije wapno, smaruje balsamem nawilzajacym i nic. Co wieczor to samo.

Nie strasz niech rośnie zdrowo, ale nie przekracza tych 2,5 - 3 kg bo moge mieć problem
Mnie ostatnio swędzi brzuch, nie chcę mieć rozstępów

[bajka1807]

Napisane przez elunka88

Nie strasz niech rośnie zdrowo, ale nie przekracza tych 2,5 - 3 kg bo moge mieć problem
Mnie ostatnio swędzi brzuch, nie chcę mieć rozstępów

z nimi da sie zyc

[kooocur]

Napisane przez Sophia_1

Kocur jak Wam idzie?

Jakoś...młody ma skok rozwojowy i ciężko

Napisane przez elunka88

Cześć! Po wizycie super! Mały przekroczył 1 kg, stópka ma 5 cm

:lov e:

Napisane przez cebulova

Od kilku dni mam wieczorami jakies masakryczne swędziawki. Swędzi wszystko. Pije wapno, smaruje balsamem nawilzajacym i nic. Co wieczor to samo.

Cholera cebulowa...jak to swędzi??

Ręce, nogi, brzuch??

Chy masz wymioty albo jest Ci niedobrze??

[iza243]

Witam

Napisane przez cebulova

Elunka, duzy juz Twoj synus. Mnie zzera ciekawosc ile wazy moj. Juz jutro o 10:30 sie dowiem.

Od kilku dni mam wieczorami jakies masakryczne swędziawki. Swędzi wszystko. Pije wapno, smaruje balsamem nawilzajacym i nic. Co wieczor to samo.

za wizyte

Nie chce cię strazyć,ale nie ignoruj tego swędzenia bo to może być cholestaza ciążowa.