Małżeństwo.... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-27, 11:07   #31
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 849
Dot.: Małżeństwo....

A jak często inicjujesz zbliżenia?

Ja odnoszę wrażenie (może mylne!) że ty czujesz się zła i sfrustrowana brakiem satysfakcjonującego seksu(co dziwne nie jest), mąż zdaje sobie z tego sprawę ale czuje się przymuszany do stosunków i nagabywany. Mam wrażenie że on się nawet boi położyć w tym samym czasie do łóżka bo ty możesz się do niego dobierać.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:08   #32
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 013
GG do GhostInTheFog
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Jak można wyjść za mąż będąc takim egoistą jak Twój mąż?
Też sie nad tym zastanowiłam.
Autorko, wydaje mi się, że ten typ po prostu tak ma. Nie gej, nie chory, po prostu ma małe libido. Plus do tego ma w dupie Twoje uczucia, o czym świadczą jego reakcje na poruszanie przez Ciebie problemu.
Masz dwie opcje moim zdaniem
- zaakceptować istniejący stan rzeczy, czując się coraz bardziej odrzucona
- rozstać się i szukać szczęścia gdzie indziej.

Nie wiem jak mogłabyś nim wstrząsnąć. Po prostu nie zmusisz go do seksu, jeśli on go nie potrzebuje.

Po za tym, gdyby facet 'miał na mnie ochotę' tylko wtedy, gdy może być z tego dziecko to wiałabym i nie pozwoliła takiemu więcej się dotknąć.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:09   #33
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
Dot.: Małżeństwo....

Nie rozumiem oburzenia na sugestię, że może być gejem. Oczywiście, że może nim być, prawdopodobieństwo jest całkiem spore, dodatkowo podwyższa je brak czułości podczas seksu, czyli nastawienie na sam akt kopulacji w celu spłodzenia dziecka. Oczywiście nie musi nim być, ale wykluczyć nie można.

Wizyta u seksuologa jest dobrym pomysłem, nawet jeśli pójdziesz sama. Szczególnie, że szukasz już winy w sobie. Także niektóre osoby tutaj mocno popłynęły pisaniem, żeby zadbać o odpowiednią atmosferę. W końcu to przecież tylko zadanie kobiety, a autorka na pewno wskakuje do łóżka w wyciągniętej piżamie i z wałkami na głowie.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:10   #34
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 042
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość

Przed ślubem seks też był rzadko [...], [...]Teraz widzę jak bardzo byłam naiwna i dałam się złapać na "wszystko zmieni się po ślubie" wstyd mi z tego powodu
Wyszłaś za faceta z małym temperamentem. Moim zdaniem żadna zmiana nie nastąpi, ani żadne tupanie nogą tego nie zmieni. Współczuję, bo sama nie umiała bym żyć w takim małżeństwie.

Jednak jedyną, choć zasadniczą ''winą'' faceta jest to, że obiecał ci, że to się zmieni. Nie wiem, czy można zmienić temperament na większy. On chyba nie potrzebuje więcej.

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Tak, tak się kończy. TŻ odwraca kota ogonem, zdarza się że usiłuje i wcisnąć że to ja mam problem więc wymiękam i zaczynam płakać.
To są regularne rozmowy, ale czy częste? co 2-3 miesiące jak nie mogę się doczekać obiecanej zmiany
Wygląda, jak by coś już zaczęło się psuć...
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!

Edytowane przez Ineczka33
Czas edycji: 2013-11-27 o 11:11
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:11   #35
kassate1203
Rozeznanie
 
Avatar kassate1203
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 877
Dot.: Małżeństwo....

Robisz z igły widły... Jest po prostu zmęczony, może na natłok pracy, może się cyzmś stresuje a może poprostu jak tu pisały dziewczyny ma taki temperament. Ja bym to raczej zwaliła na zmęczenie. Wiem sama po sobie, bo tez miałam taki okres intensywny w życiu, że kiedy kładłam się do łózka to myślałam żeby tylko zasnąć i wypocząć, seks był na ostatnim miejscu. To jest po prostu przemęcznie, więc nie placz, nie rób łzawych scen, tylko po prostu z nim usiądź porozmawiaj o problemie, pokaż jak ty to widisz, niech on przedstawi swój. A przede wszystkim staraj się go zrozumieć.
__________________
To jest życie- tu nie ma sentymentów



kassate1203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:13   #36
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
Mam wrażenie że on się nawet boi położyć w tym samym czasie do łóżka bo ty możesz się do niego dobierać.
E tam. On po prostu traktuje seks jako możliwość spłodzenia potomka i to wszystko. Chce dziecko, to trzeba się czasem zmusić, ale przecież nie będzie się do żony dobierał bez sensu, w dni niepłodne. To tak przykry obowiązek, że trzeba odbębnić i koniec.

Jak niektóre Wizażanki wyżej, też bym się bała że gej. Albo gość z jakimś ciężkim doświadczeniem i przekonaniem o seksie, wyniesionym z domu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:16   #37
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 849
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Wizyta u seksuologa jest dobrym pomysłem, nawet jeśli pójdziesz sama. Szczególnie, że szukasz już winy w sobie. Także niektóre osoby tutaj mocno popłynęły pisaniem, żeby zadbać o odpowiednią atmosferę. W końcu to przecież tylko zadanie kobiety, a autorka na pewno wskakuje do łóżka w wyciągniętej piżamie i z wałkami na głowie.

Właśnie odpowiednia atmosfera to brak pończoch, gorsetów i innych. Bo pan o niewielkim libido widzący tak odstawioną połowicę pomyśli "O nie, znowu..."
Tak samo jak pani o małym temperamencie nie będzie zachwycona prezentem w postaci seksi kompleciku.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:18   #38
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez kassate1203 Pokaż wiadomość
Robisz z igły widły... Jest po prostu zmęczony, może na natłok pracy, może się cyzmś stresuje a może poprostu jak tu pisały dziewczyny ma taki temperament. Ja bym to raczej zwaliła na zmęczenie. Wiem sama po sobie, bo tez miałam taki okres intensywny w życiu, że kiedy kładłam się do łózka to myślałam żeby tylko zasnąć i wypocząć, seks był na ostatnim miejscu. To jest po prostu przemęcznie, więc nie placz, nie rób łzawych scen, tylko po prostu z nim usiądź porozmawiaj o problemie, pokaż jak ty to widisz, niech on przedstawi swój. A przede wszystkim staraj się go zrozumieć.
Zupełnie się z Tobą nie zgadzam.
Zmęczenie zmęczeniem, ale życie nie polega na leżeniu na plaży, jeszcze przez ponad 30 lat będzie pracował, więc w tym czasie z seksu nici? Zresztą nie wierzę, że zmęczony jest codziennie, nawet w dni całkowicie wolne.
Poza tym nie mogę znieść jak ktoś pisze: staraj się go zrozumieć. Spoko, tylko, że on nie stara się zrozumieć jej. Ani trochę.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:24   #39
onaona30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
Dot.: Małżeństwo....

Do bycia gejem nie pasuje, jakkolwiek swego czasu brałam to pod uwagę. Do seksuologa nie pójdzie, a sama po co mam iść? I tak wszystko co się dowiem, to będą hipotezy oparte ma moich "zeznaniach" przypuszczam że takie same jak Wy piszecie.
Z tym tekstem o dziecku bardzo zabolało, powiedziałam mężowi ale stwierdził że nic złego nie miał na myśli, po prostu chciałby mieć dziecko i powiedział tak żeby się "oszczędzić" na kilka dni później. Nie przyjmuje do wiadomości moich zarzutów że to było uprzedmiotowienie mojej osoby.
Nie wiem co powiedzieć jak wróci z pracy, wczoraj po rozmowie-kłótni zakazałam mu spać ze sobą
onaona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:27   #40
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Do bycia gejem nie pasuje, jakkolwiek swego czasu brałam to pod uwagę.
Myślę że nie można tego wykluczyć niestety.

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Do seksuologa nie pójdzie, a sama po co mam iść?
Może pomoże Ci pozbyć się poczucia winy...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:30   #41
onaona30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
Dot.: Małżeństwo....

Kassate - też mam okresy, że bardzo ciężko mi w pracy i nie myślę o seksie (w zasadzie nie mam wielkiego libido)
Zdarzyło za 2 razy się że w takim okresie to ja odmówiłam seksu, tylko że starałam się wytłumaczyć przyczyny mojej odmowy.

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl;43907470}
Może pomoże Ci pozbyć się poczucia winy...
Prawda, ale wszystko co powiem lekarzowi to będą poszlaki, mimo wszystko chyba się wybiorę. Przynajmniej coś zrobię żeby to naprawić
onaona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:33   #42
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez kassate1203 Pokaż wiadomość
Robisz z igły widły... Jest po prostu zmęczony, może na natłok pracy, może się cyzmś stresuje a może poprostu jak tu pisały dziewczyny ma taki temperament. Ja bym to raczej zwaliła na zmęczenie. Wiem sama po sobie, bo tez miałam taki okres intensywny w życiu, że kiedy kładłam się do łózka to myślałam żeby tylko zasnąć i wypocząć, seks był na ostatnim miejscu. To jest po prostu przemęcznie, więc nie placz, nie rób łzawych scen, tylko po prostu z nim usiądź porozmawiaj o problemie, pokaż jak ty to widisz, niech on przedstawi swój. A przede wszystkim staraj się go zrozumieć.
haha, może Ty postaraj się zrozumieć autorkę zanim zaczniesz udzielać jej rad? Dziewczyna przyszła tu z problemem, który rujnuje jej życie i małżeństwo, a Ty jej mówisz, że robi z igły widły??

"po prostu usiądź i porozmawiaj" to jest świetna i uniwersalna rada, tylko trochę nie działa, jak tych rozmów były setki i nic one nie dają.

stresować to się można tydzień, miesiąc, dwa, mieć ciężkie pół roku, ale jak ktoś wiecznie jest tak zestresowany i zmęczony, że nie ma nawet ochoty na seks to jest coś nie halo, nie sądzisz?
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:33   #43
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Do bycia gejem nie pasuje, jakkolwiek swego czasu brałam to pod uwagę. Do seksuologa nie pójdzie, a sama po co mam iść? I tak wszystko co się dowiem, to będą hipotezy oparte ma moich "zeznaniach" przypuszczam że takie same jak Wy piszecie.
Z tym tekstem o dziecku bardzo zabolało, powiedziałam mężowi ale stwierdził że nic złego nie miał na myśli, po prostu chciałby mieć dziecko i powiedział tak żeby się "oszczędzić" na kilka dni później. Nie przyjmuje do wiadomości moich zarzutów że to było uprzedmiotowienie mojej osoby.
Nie wiem co powiedzieć jak wróci z pracy, wczoraj po rozmowie-kłótni zakazałam mu spać ze sobą
Jaki ma inny pomysł na rozwiązanie problemu? Mam nadzieję, że nie zdecydujesz się w tym momencie na dziecko. Na tym etapie bym nie wykluczała, że jest gejem. jest to równie prawdopodobna opcja jak bardzo niski temperament (lub w zasadzie jego brak).
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:34   #44
IwonKaaa00
Raczkowanie
 
Avatar IwonKaaa00
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 54
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Witam
Bardzo proszę was o obiektywne spojrzenie na mój problem.
Od kilku miesięcy jestem mężatką, ja mam 30 lat, mąż 34. Przed ślubem znaliśmy się prawie trzy lata. Zamieszkaliśmy ze sobą dopiero po ślubie. Dość szybko zdecydowaliśmy że chcemy razem spędzić życie, wobec czego kupiliśmy okazyjnie działkę budowlaną i tuż przed ślubem udało się nam wybudować domek.
Mój TŻ jest fantastycznym człowiekiem, inteligentny przystojny, troskliwy i bardzo pracowity. Dlaczego piszę?
Mąż nie chce się ze mną kochać. Robimy to średnio raz w miesiącu. A jeśli już to nasz seks jest raczej mało czuły (co dziwne bo na co dzień jest "przytulanką") z pieszczotami ograniczonymi do minimum. Rozmowy, płacz (nic nie poradzę, sam przychodzi w czasie rozmów) nic nie dają. TŻ nie widzi problemu, a jego tłumaczenia to jestem zmęczony, oglądam mecz, spać mi się chce, itd.itp.
Ostatnio dużo rzeczy sobie uświadomiłam m.in to że mąż chce mieć dzieci i chyba seks dla niego jest cenny jak mam dni płodne (ostatnio przy pieszczotach zapytał mnie czy jest szansa na dziecko, jak powiedziałam że nie to zaproponował żeby "przełożyć to na inny dzień(!)"
Mąż kiedyś przyznał że seks z poprzednimi partnerkami uprawiał częściej ale twierdzi tylko przez to, że przez to że był młodszy.
Wczoraj coś pękło. Przyszedł do mnie wieczór, przytulił się i po paru gorących buziakach wyszeptał że skoczy pod prysznic i szybciutko do mnie przyjdzie. Po 40min czekania okazało się że w najlepsze ogląda TV.
Nie wytrzymałam i popłakałam się. Próba rozmowy - tłumaczyłam że przy nim przestaje się czuć jak kobieta tylko jak kumpela albo potencjalna mamuśka, że potrzebuję bliskości, że seks raz w miesiącu to nie jest normalne, że przeraża mnie że tak ma być przez całe życie.
Prosiłam żebyśmy poszli do seksuologa - mąż się nie zgadza, dla niego problem nie istnieje.
Co mam robić? Szukać winy w sobie? W nim? W nas? Gdzie szukać pomocy?
Ostatnio mam wrażenie że chyba tak naprawdę mąż mnie nie kocha, a ślub wziął z rozsądku (wiem - absurdalne, ale pasuje)
Mam wielki mętlik
Powiem Ci, że strasznie współczuje. Ja z moim narzeczonym też nie mam sexu zbyt często. Jestem z tego powodu sfrustrowana, zakompleksiona i zła.. Kiedy robiłam mu o to wyrzuty i chciałam dowiedzieć się jakie są tego powody to mój 27 letni TŻ powiedział, że już nie jest taki młody. No kurcze... To pomyślałam sobie co dopiero będzie za 10 czy 20 lat... ja bym chciała sex codziennie, najlepiej kilka razy. A jak kiedyś chciałam sprawdzić kiedy on sam zainicjuje sex jeśli ja nie będę naciskać i co ?? 2tygodnie minęły i nic, aż w końcu nie wytrzymałam i powiedziałam co o tym myślę. Teraz jest tak, że czasami on też ma ochotę, ale już teraz mam wrażenie,że to takie wymuszane i nie ma z tego aż takiej frajdy... A jak sobie pomyślę, że
Twoj facet ma "ochotę" raz w miesiącu to brak mi słów, żeby wyrazić moje współczucie...Zwłaszcza, że mówisz mu o swoich spostrzeżeniach na ten temat itd... Najgorsze, że tacy faceci się później dziwią, że kobieta ich zdradza, gdy pojawi się koleś, który jej mówi jaka jest piękna i sexowna i rzuca się na nią przy każdym spotkaniu.. Nie dycyduj się na dziecko i zostaw go skoroon ma w dupie Twoje potrzeby, bo już lepiej nie będzie, a tylko gorzej ..
IwonKaaa00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:38   #45
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 305
Dot.: Małżeństwo....

Jeśli problem jest od zawsze, to też bym się bała, że jest gejem.
Przeanalizuj to na chłodno, czy mógłby być. Mieszkacie w małym mieście czy dużym, gdzie jest anonimowość? Jak na wieść, że jest gejem zareagowałaby jego rodzina? Czy nie bałby się, że ojciec go wydziedziczy? Czy ma jakichś bliskich...przyjaciół (jeśli czytałaś Starowicza, to wiesz, że to może być np. wspólnik z firmy)?Czy ma może w rodzinie jakichś gejów? Czy jak idziecie np. do klubu to przypadkiem nie uśmiecha się do facetów, nie wodzi maślanym wzrokiem? Co sądzi o gejach (kryptogeje najczęściej wypowiadają się o gejach z pogardą)? Czy ma pracę, gdzie dużym atutem jest to, że ma rodzinę (np. w banku)? Nie musisz odpisywać na te pytania, po prostu przemyśl to na chłodno, czy może coś w tym być, czy to wszystko brzmi zupełnie abstrakcyjnie w odniesieniu do niego.
__________________



Edytowane przez _chocolate
Czas edycji: 2013-11-27 o 11:39
_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 11:52   #46
Marudna Krolewna
Rozeznanie
 
Avatar Marudna Krolewna
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 602
Dot.: Małżeństwo....

też mi się wydaje niestety, że chłop jest gejem seks tylko w celach prokreacyjnych, brak na początku związku etapu "króliczenia", brak reakcji na Twoje zachęty..
__________________
marudzę na blogu - o książkach, filmach, marketingu, Łodzi i o tym co mi do głowy przyjdzie
OSTATNI WPIS: Literaci W Przedwojennej Polsce. Pasje. Nałogi. Romanse
zapraszam na marudny FP

Edytowane przez Marudna Krolewna
Czas edycji: 2013-11-27 o 11:53
Marudna Krolewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:01   #47
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Małżeństwo....

Brałaś pod uwagę to, że facet jest gejem, a do ślubu i tak doszło. Heh, są decyzje i są skutki tychże decyzji. Wcześniej, czy później to małżeństwo się zakończy. Chyba, że wybierzesz opcję "trwam przy nim, każde ma po cichu swoje życie".

Jeżeli jest gejem, to pół biedy - w sumie to niedobra opcja tylko dla Ciebie, bo nie na to się pisałaś. Dla niego w sumie również niedobra pod tym względem, że musi udawać kogoś, kim nie jest i odbiera Wam obojgu szansę na poznanie ludzi, których byście mogli kochać i być przez nich kochani w pełni.

Gorzej jeżeli kryje się za tym coś innego - np. pociąg do dzieci (i stąd brak pociągu do Ciebie, dorosłej kobiety). Ładne to, czy nieładne, ale przetrzepałabym panu komputer.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:23   #48
onaona30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
Dot.: Małżeństwo....

Masz rację ponoszę skutki mojej niezależnej decyzji. Owszem brałam taką myśl pod uwagę, ale tę hipotezę stawiam na końcu. Poza opisywanym brakiem seksu/czułości (która może mieć kilkanaście innych powodów) nie mam absolutnie podstaw żeby to brać pod uwagę na pierwszym miejscu.

Z przeglądaniem kompa (mamy wspólny) była taka historia, że obok kliku plików z moimi zdjęciami, znalazłam multum zdjęć jego byłej. Dla mnie było przykre że obok zdjęć ślubu, domu, jego rodziny, równolegle były zdjęcia ex. Mało tego jest ich mnóstwo, dużo więcej niż moich/wspólnych.
Mąż się obraził (słusznie) że grzebie po kompie i czepiam się przeszłości, ja ubolewałam że ex-dziewczynę ma w teraźniejszości.
Nie dodałam że jestem zazdrosna i ilość zdjęć które jej zrobił i mam wrażenie że ilość tych zdjęć odzwierciedla ich erotyczną więź..
Edit: patrząc na ten tekst sama dochodzę do wniosku że albo świruję, albo rzeczywiście w moim małżeństwie jest gorzej niż myślałam

Edytowane przez onaona30
Czas edycji: 2013-11-27 o 12:25 Powód: dopisek
onaona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:25   #49
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Małżeństwo....

O masakra. Bardzo to jest podejrzane. Niski temperament niskim temperamentem, ale to jakie on ma podejscie do seksu tak ogolnie, to jest mocno niepokojace.
Skoro rozmowy juz byly, jemu na rozwiazaniu problemu nie zalezy, ba - on problemu w ogole nie widzi, to czas podejmowac decyzje - w ta albo w druga strone. Albo rozwod albo zycie w wymuszonym celibacie. Radzilabym to pierwsze. Trudno. W te sciemy o starszym wieku i zmeczeniu nie wierz, to slaby kit, problem jest jakiejs powazniejszej natury jak podejrzewam.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość

Z przeglądaniem kompa (mamy wspólny) była taka historia, że obok kliku plików z moimi zdjęciami, znalazłam multum zdjęć jego byłej. Dla mnie było przykre że obok zdjęć ślubu, domu, jego rodziny, równolegle były zdjęcia ex. Mało tego jest ich mnóstwo, dużo więcej niż moich/wspólnych.
Mąż się obraził (słusznie) że grzebie po kompie i czepiam się przeszłości, ja ubolewałam że ex-dziewczynę ma w teraźniejszości.
Nie dodałam że jestem zazdrosna i ilość zdjęć które jej zrobił i mam wrażenie że ilość tych zdjęć odzwierciedla ich erotyczną więź..
Coz...no to byc moze to jest odpowiedz.
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:28   #50
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 109
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
E tam. On po prostu traktuje seks jako możliwość spłodzenia potomka i to wszystko. Chce dziecko, to trzeba się czasem zmusić, ale przecież nie będzie się do żony dobierał bez sensu, w dni niepłodne. To tak przykry obowiązek, że trzeba odbębnić i koniec.

Jak niektóre Wizażanki wyżej, też bym się bała że gej. Albo gość z jakimś ciężkim doświadczeniem i przekonaniem o seksie, wyniesionym z domu.
To musi być okropne, taki seks tylko żeby zrobić dziecko... To się seks prokreacyjny nazywa? Nie wyobrażam sobie tego... Szybki wytrysk i już? "Kochanie zrób test za tydzień, jak się nie uda to powtórzymy". Przecież z tego nie ma przyjemności - nie tylko dla kobiety ale dla mężczyzny chyba też nie?
Nie mogę sobie wyobrazić jakbym miała żyć w takim związku. U mnie seks jest co najmniej raz w tygodniu Co najmniej bo zdarza się, że nawet codziennie. I nie jest to na zasadzie jednostronnej - obydwoje tego chcemy, nikt nie nalega i jeśli któreś z nas ma zły humor i nie ma "dnia na seks" to nie obrażamy się.
Dla mnie seks w związku jest bardzo ważny, bez niego związek długo nie przeżyje.
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:32   #51
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Małżeństwo....

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;43908569]U mnie seks jest co najmniej raz w tygodniu Co najmniej bo zdarza się, że nawet codziennie. I nie jest to na zasadzie jednostronnej - obydwoje tego chcemy, nikt nie nalega i jeśli któreś z nas ma zły humor i nie ma "dnia na seks" to nie obrażamy się.
Dla mnie seks w związku jest bardzo ważny, bez niego związek długo nie przeżyje.[/QUOTE]

Zagebiscie, wszyscy sie bardzo cieszymy. Autorka na pewno poczuje sie lepiej z ta informacja

Edytowane przez Catjusza
Czas edycji: 2013-11-27 o 12:34
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:33   #52
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Małżeństwo....

Bardzo Ci współczuję. W analogicznej sytuacji osoby dobrze mi znanej było tak: wizyty (również jej - samotne) u wszelkiej maści seksuologów, lekarzy, psychologów; jej depresja, szukanie kochanków i rozwód. Do dziś nie wiadomo co było z tym facetem nie tak. Moim zdaniem albo zdecydujesz, że dasz radę żyć w ten sposób albo będzie trzeba się rozejść zanim doprowadzi Cię to do ruiny. Wydaje mi się po prostu, że facet ma niskie libido, rozminęliście się w potrzebach a na to chyba nie ma żadnego lekarstwa. Szkoda, że poślubiłaś go bez wcześniejszego zamieszkania i sprawdzenia także tej kwestii.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:34   #53
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Masz rację ponoszę skutki mojej niezależnej decyzji. Owszem brałam taką myśl pod uwagę, ale tę hipotezę stawiam na końcu. Poza opisywanym brakiem seksu/czułości (która może mieć kilkanaście innych powodów) nie mam absolutnie podstaw żeby to brać pod uwagę na pierwszym miejscu.

Z przeglądaniem kompa (mamy wspólny) była taka historia, że obok kliku plików z moimi zdjęciami, znalazłam multum zdjęć jego byłej. Dla mnie było przykre że obok zdjęć ślubu, domu, jego rodziny, równolegle były zdjęcia ex. Mało tego jest ich mnóstwo, dużo więcej niż moich/wspólnych.
Mąż się obraził (słusznie) że grzebie po kompie i czepiam się przeszłości, ja ubolewałam że ex-dziewczynę ma w teraźniejszości.
Nie dodałam że jestem zazdrosna i ilość zdjęć które jej zrobił i mam wrażenie że ilość tych zdjęć odzwierciedla ich erotyczną więź..
Edit: patrząc na ten tekst sama dochodzę do wniosku że albo świruję, albo rzeczywiście w moim małżeństwie jest gorzej niż myślałam
To troche niepokojace...czy wiesz dlaczego sie rozstali? jak dlugo po tym poznal ciebie?...i troche moze malo przyjemne pytanie: Czy czujesz ze on cie naprawde kocha?
Wspomnialas ze on moze ozenil sie z Toba z rozsadku...stad ten brak chemii..to by poniekad tlumaczylo jego dziwne zachowanie...
Poznaliscie sie jak byl ok 30....mozliwe ze chcial sie ustatkowac i zalozyc rodzine...poznal ciebie i uznal ze jestes wartosciowa kobieta, odpowiadasz mu pod wieloma wzgledami..moze poczatkowo byl zauroczony...ale chyba nie przeksztalcilo sie to w nic glebszego..dba o ciebie, jest troskliwy i pracowity..ale widocznie nie czuje pociagu..

Edytowane przez banana84
Czas edycji: 2013-11-27 o 12:44
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:38   #54
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Wydaje mi się po prostu, że facet ma niskie libido, rozminęliście się w potrzebach a na to chyba nie ma żadnego lekarstwa.
Mnie sie wydaje, ze klucz do sprawy moze sie kryc w tym co napisala autorka w ostatnim poscie...tym o bylej.

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Edit: patrząc na ten tekst sama dochodzę do wniosku że albo świruję, albo rzeczywiście w moim małżeństwie jest gorzej niż myślałam
Ale w czym swirujesz ? Kobieto, to co ty opisujesz to nie jest normalne, to wrecz patologia, a nie 'zwykle' problemy z seksem. Jest problem, niczego nie wymyslasz ani sobie nie wkrecasz - jezeli sprawy maja sie tak jak piszesz.
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:41   #55
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Masz rację ponoszę skutki mojej niezależnej decyzji. Owszem brałam taką myśl pod uwagę, ale tę hipotezę stawiam na końcu. Poza opisywanym brakiem seksu/czułości (która może mieć kilkanaście innych powodów) nie mam absolutnie podstaw żeby to brać pod uwagę na pierwszym miejscu.

Z przeglądaniem kompa (mamy wspólny) była taka historia, że obok kliku plików z moimi zdjęciami, znalazłam multum zdjęć jego byłej. Dla mnie było przykre że obok zdjęć ślubu, domu, jego rodziny, równolegle były zdjęcia ex. Mało tego jest ich mnóstwo, dużo więcej niż moich/wspólnych.
Mąż się obraził (słusznie) że grzebie po kompie i czepiam się przeszłości, ja ubolewałam że ex-dziewczynę ma w teraźniejszości.
Nie dodałam że jestem zazdrosna i ilość zdjęć które jej zrobił i mam wrażenie że ilość tych zdjęć odzwierciedla ich erotyczną więź..
Edit: patrząc na ten tekst sama dochodzę do wniosku że albo świruję, albo rzeczywiście w moim małżeństwie jest gorzej niż myślałam
To może wcale nie chodzi o inną orientację, ale bycie "zorientowanym" po prostu na inną / inne kobiety? A Ty "stara, dobra, wyrozumiała" najpierw narzeczona, potem żona cóż - dobra do budowania mu domowego ciepełka, ale do łóżka już nie. Masz prawo wiedzieć na czym stoisz nie tylko będąc żoną, ale generalnie partnerką. Musisz wziąć byka za rogi i albo w te, albo wewte, inaczej zmarnujesz kilka następnych lat na zastanawianie się co jest z Tobą, z tym małżeństwem nie tak. Lepsza najgorsza prawda, niż trwanie w niepewności.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:44   #56
onaona30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
Dot.: Małżeństwo....

Nigdy nie byłam zazdrosna o jego byłe partnerki, choć to od czasu tych fotek trochę się zmieniło.
Bardzo ogólnikowo wiemy o swoich byłych partnerach. Z poprzednią zerwał głównie przez to że była bardzo zaborcza. Byli ze sobą 2 lata.

Ostatnio jak napisałam mam wrażenie że jest ze mną z rozsądku,a jeśli kocha to jak siostrę (powiedziałam mu to wczoraj)
onaona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:47   #57
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez onaona30 Pokaż wiadomość
Nigdy nie byłam zazdrosna o jego byłe partnerki, choć to od czasu tych fotek trochę się zmieniło.
Bardzo ogólnikowo wiemy o swoich byłych partnerach. Z poprzednią zerwał głównie przez to że była bardzo zaborcza. Byli ze sobą 2 lata.

Ostatnio jak napisałam mam wrażenie że jest ze mną z rozsądku,a jeśli kocha to jak siostrę (powiedziałam mu to wczoraj)
I chyba to jest najblizsze prawdy...takie rzeczy sie po prostu czuje..

Ze mna tez ktos byl z rozsadku i bo nie chcial byc sam (tez pan kolo 30)...nawet mu sie dziecka zachcialo..a sexu tez nie bylo zbytnio...bylo za to z innymi przedmna...a i pozniej z innymi po mnie...dla mnie byly tylko wymowki, manipulacje bym czula sie winna.. etc.. Strasznie mnie to podniszczylo..

Edytowane przez banana84
Czas edycji: 2013-11-27 o 12:50
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:48   #58
onaona30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
To może wcale nie chodzi o inną orientację, ale bycie "zorientowanym" po prostu na inną / inne kobiety? A Ty "stara, dobra, wyrozumiała" najpierw narzeczona, potem żona cóż - dobra do budowania mu domowego ciepełka, ale do łóżka już nie. Masz prawo wiedzieć na czym stoisz nie tylko będąc żoną, ale generalnie partnerką. Musisz wziąć byka za rogi i albo w te, albo wewte, inaczej zmarnujesz kilka następnych lat na zastanawianie się co jest z Tobą, z tym małżeństwem nie tak. Lepsza najgorsza prawda, niż trwanie w niepewności.
Myślisz że w desperacji nie pytałam o orientację? o to że seksualnie lepiej mu było z kimś innym? To że chcę znać prawdę klepałam ze 3 razy.
onaona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:53   #59
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 109
Dot.: Małżeństwo....

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
Zagebiscie, wszyscy sie bardzo cieszymy. Autorka na pewno poczuje sie lepiej z ta informacja
po co to? wyraziłam tylko swoje zdanie.
Zbędne jest też to, że w wątku gdzie jest pełno porad takie 2 zacytowania psują szyk.
Więc jeśli nie spodobała Ci się wypowiedź, to przewiń a nie komentuj
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 12:54   #60
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 042
Dot.: Małżeństwo....

A czy znasz jego znajomych? Może warto wejść w jego towarzystwo i bliżej się poprzyglądać, np w czasie jakiejś imprezy, kiedy trochę puszczą hamulce
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.