Ile dzisiaj zjadłam ? :)

[aajjii]

Napisane przez phenomena

lepsze to niż wystające żebra + wydęty brzuch jak w moim przypadku

to ja mam wieczorem dokaldnie tak jak Ty :P

a ja dzis bylam na komuni u kuzynki wiec sprawa przedstawia sie srednio

sn; wiesniak z jogurtem wisniowym i platkami kangus i otrebami pszennymi

2sn; grachamka z bieluchem i ogorkiem kisoznym

komunia : krokiet i barszczyk , pol kotleta nadziewanego serem zoltym i pieczarkami , makaron wielokolorowy , buraczki , mizeria , kawalek tortu , sernika i szarlotki ( wszyscy mi wszystko podtykali pod nos i mowili ze wygladam jak szkieporek wiec jadlam )

ko; zjem sobie 2 jablka i twarozek domowy z cebulka , wiecje nei wepchne

[Ather]

Napisane przez phenomena

kubek budyniu smietabkowego zalanego woda

wodą ? Jak to smakuje? w sensie - czy jadalne Bo zawsze robię budyń na mleku...
A przyznam że zaciekawiłaś mnie

Napisane przez seemore

Dziękuję. Zacznę od dwóch. A gotować będę w wodzie z kostką rosołową. Później ugotuje na tym jakąś chudą zupę i będę miała na obiad następnego dnia

Od dwóch ? Ale Ty mówisz o tych malutkich kotlecikach sojowych czy o jakichś normalnych rozmiarów ?

Ja tam kupuje Sante a'la schabowe, te malenkie ;D
I zawsze gotuję 40 g ('na sucho') I zastanawiam się czy to nie za dużo w takim razie na raz...



Dziewczyny, miałabym gorącą prośbę W wątku o owsiance napisałam post z pytaniem odnośnie musli... co lepsze czy owsianka czy musli (podałam tam skład). Byłabym niezmiernie wdzięczna za odp

[seemore]

Napisane przez agness51

Ogólnie ładnie,ale zgadzam się z Sathi,trochę tego chleba za dużo
A kcal mi wyszło dokładnie 1750

Załamałyście mnie, tyle niedobrych rzeczy zjadłam i aż tyle tych kalorii. A sera poki co bede jadla na sniadanie, bo mama sporo kupila, wiecie, co by sie nie zmarnowaly

Napisane przez agness51

No w sumie tak Nigdy nie lubiłam kotletów mojej babci Kuchnia mamy najlepsza zawsze była Poza tym ja nigdy nie jadłam takich typowych schabowych,tylko takie z piersi kurczaka,a że mama je 'tłukła',to nazywałam je schabowe Pokręciłam

A ja kuchnie mojej babci moglabym jadac codziennie. Po prostu niebo w gebie. Szkoda tylko, ze to nie bardzo niskokaloryczne jest Z tymi niby schabowymi u mojej mamy tak samo...
Jestem po ohydnym podwieczorku (o dziwo tunczyk mi kiedys smakowal) i mam ochote sobie oslodzic zycie kokosankami z czekoladą... szloch, stokrotka moge sie z Toba zamienic ? Ja nie chce byc na redukcji

[phenomena]

ather, to byl budyn w stylu slodka chwila, ale z firmy gellwe.

[LoLcIa123]

Ather jedz na zmiane to musli z płatkami,coby sobie urozmaicić diete.

[noseknosek]

ale miałam pycha podwieczorek

skroiłam paprykę, pomidora, sałatę, dodałam trochę brokułów i fasolki, których nie zdołałam wcisnąć do obiadu (strasznie duzo ich bylo) i do tego zrobiłam sos do sałatek włoski Winiary i oliwa plus pierś z indyka na parze! pycha

[elianka]

a ja dzis zaz mało zjadłam.. jestem na redukcji, ale może metabolizm mi nie opadnie po jednym dniu..... jakoś nie miałam apetytu..

sn.
kanapki z pumpernikla z tuńczykiem sałata, rzodkiewkami i ogórkiem
było 0 12 bo wstałam o 11

ob. micha zupy ogórkowej niezaabielanej (własnej produkcji , więc całkowicie bezpieczna)

podwieczorek- wielkie jabłko

kolacja pół wieśniaczka zpestkami dyni i słonecznika

[Mangolina]

Napisane przez Mangolina

Ś: Wiejski+duużo otrębów+len mielony, kawa z mlekiem
*witaminy
I typowy obiad: 6 klusek, 2 duże kawały polędwicy wieprzowej (smażone ;P)+sos
Później jadę na urodziny

Urodziny:
*talerzyk sałatki jarzynowej
*krokiet
*kubek barszczu
K: Twarożek domowy

Uf ;P
Dużo dzisiaj mięcha i tłuszczyku :P

[bella_margo]

a zaczęło się tak niewinnie....
8:00 kawa, wielki kubek maślanki
12:00 jogurt "chlebowy" (filiżanka)
O 14:30 Komunia... o 16:00 obiad w restauracji... w jednej z pyszniejszych na krakowskim Rynku...
... i tak:
PRZYSTAWKA:caprese(ok.5pl asterków pomidora i ok. 3- mozzarelli), po troszkę carpaccio cielęcego i wolowego z parmezanem, do tego 2 malutkie ciepłe bułeczki
ZUPKA: krem ze szpinaku z czosnkiem i ze śmietaną
DANIE GŁÓWNE:sola z grilla z fasolką szparagową (ziemniaczków nie jadłam)
DESER: Macedonia, czyli sałatka owocowa i wielki kawał genialnego TORTU orzechowego...

Do tego: woda, czarna kawa (wina nie piłam, bo byłam samochodem).

A jutro pokuta ... jogurt, maślanka, owoce i warzywa....

[sweetpinky]

Nikogo nie ma???dziwne!każdy odsypia weekend?
Dziś moje menu będzie bardzo ale to bardzo kiepskie niestety problemy żołądkowe, nic nie mogę zjeść narazie, chyba, że później przejdzie!
Dlatego nie będę pisać co zjem dzisiejszego dnia pozdrawiam!

[Milka19]

Napisane przez sweetpinky

Nikogo nie ma???dziwne!każdy odsypia weekend?
Dziś moje menu będzie bardzo ale to bardzo kiepskie niestety problemy żołądkowe, nic nie mogę zjeść narazie, chyba, że później przejdzie!
Dlatego nie będę pisać co zjem dzisiejszego dnia pozdrawiam!

Jestem

Oj biedaczku Miętką się kuruj i biszkopcikami

Ja po pysznym sniadanku: gruby naleśnik z mąki żytniej z jabłkami w cieście z kefirka i jajka + twarożek zmiksowany z jabłkiem i cynamonkiem - gorące, aromatyczne, no poprostu boskie

Miłego dnia

[sweetpinky]

Napisane przez Milka19

Jestem

Oj biedaczku Miętką się kuruj i biszkopcikami

Ja po pysznym sniadanku: gruby naleśnik z mąki żytniej z jabłkami w cieście z kefirka i jajka + twarożek zmiksowany z jabłkiem i cynamonkiem - gorące, aromatyczne, no poprostu boskie

Miłego dnia

Dzięki!
Ale Ci dobrze, aż mi ślinka pociekła
Mam pytanie, które mnie troszkę nurtuje, orientujesz się jak to jest z wodą mineralną, wiem, że powinno się pić niegazowaną ale dlaczego gazowana jest zła?przecież nie ma kcal!Niby piję non stop niegazowaną bo mi taka smakuje ale bym chciała poprostu wiedzieć

[Milka19]

Napisane przez sweetpinky

Dzięki!
Ale Ci dobrze, aż mi ślinka pociekła
Mam pytanie, które mnie troszkę nurtuje, orientujesz się jak to jest z wodą mineralną, wiem, że powinno się pić niegazowaną ale dlaczego gazowana jest zła?przecież nie ma kcal!Niby piję non stop niegazowaną bo mi taka smakuje ale bym chciała poprostu wiedzieć

Wydaje mi się, że chodzi o to, ze ona rozpycha żołądek Teoretycznie przez te bąbelki możesz jej mniej wypić i szybciej gasisz pragnienie. Ja to w ten sposób rozumię A za gazowanymi napojami wogóle nie przepadam

[sweetpinky]

Napisane przez Milka19

Wydaje mi się, że chodzi o to, ze ona rozpycha żołądek Teoretycznie przez te bąbelki możesz jej mniej wypić i szybciej gasisz pragnienie. Ja to w ten sposób rozumię A za gazowanymi napojami wogóle nie przepadam

dzięki!w sumie też tak rozumuję, ja też nie lubię gazowańców ale chciałam wiedzieć ze względu na mojego TŻ-ta który pije tylko wodę gazowaną!

[noseknosek]

ja już jestem

też po śniadanku, dzisiaj odrobinę zmodyfikowałam moją owsiankę i dodałam łyżeczkę dżemu porzeczkowego i cynamon, super wyszło

Dziewczyny, dlaczego płatki owsiane z Carrefoura mają 390 kcal/100g a wszystkie inne 366? Zupełnie niczym się nie różnią, nie mają cukru, ani żadnych dodatków?? Wie ktoś?

[sweetpinky]

Napisane przez noseknosek

ja już jestem

też po śniadanku, dzisiaj odrobinę zmodyfikowałam moją owsiankę i dodałam łyżeczkę dżemu porzeczkowego i cynamon, super wyszło

Dziewczyny, dlaczego płatki owsiane z Carrefoura mają 390 kcal/100g a wszystkie inne 366? Zupełnie niczym się nie różnią, nie mają cukru, ani żadnych dodatków?? Wie ktoś?

a może co firma to inne przelicznikiteż to kiedyś zauważyłam!

[seemore]

Napisane przez sweetpinky

Dzięki!
Ale Ci dobrze, aż mi ślinka pociekła
Mam pytanie, które mnie troszkę nurtuje, orientujesz się jak to jest z wodą mineralną, wiem, że powinno się pić niegazowaną ale dlaczego gazowana jest zła?przecież nie ma kcal!Niby piję non stop niegazowaną bo mi taka smakuje ale bym chciała poprostu wiedzieć

Napisane przez Milka19

Wydaje mi się, że chodzi o to, ze ona rozpycha żołądek Teoretycznie przez te bąbelki możesz jej mniej wypić i szybciej gasisz pragnienie. Ja to w ten sposób rozumię A za gazowanymi napojami wogóle nie przepadam

Ja z kolei słyszałam, że właśnie gazowanymi napojami nie ugasisz tak szybko pragnienia. Poza tym czemu sweetpinky liczyć kcal tych wód ? Nie wystarczy Ci to, że dwutlenek węgla wypłukuje wapń, poza tym napoje gazowane pobudzają apetyt ?

[elianka]

mnie po gazowanych napojach od razu chce się pić i w dodatku boli mnie głowa, a po nie daj boze słodzonych to od razu mam zgagę mój tż przyjął to bezboleśnie, zawsze kupuje dla mnie wodę niegazowaną adla siebie colę najgorsze boje musiałam stoczyc z tatą w dzieciństwie, bo mama i tata jak gdzieś jadą to kupują sobie na drogę wode gazowaną, a ja zazwsze chciałam bez gazu. tata zawsze zapominał kupić dwie i był na mnie zły za fanaberie ale już się przyzwyczaił bo powiedziałam mu, że sama sobie będe kupowac

[sweetpinky]

Napisane przez seemore

Ja z kolei słyszałam, że właśnie gazowanymi napojami nie ugasisz tak szybko pragnienia. Poza tym czemu sweetpinky liczyć kcal tych wód ? Nie wystarczy Ci to, że dwutlenek węgla wypłukuje wapń, poza tym napoje gazowane pobudzają apetyt ?

Ale ja napisałam, że mnie to niedotyczy, zapytałam się z czystej ciekawości. Napisałam też, że preferuję tylko wodę niegazowaną!Więc nie rozumiem o co chodzi z tym liczeniem kcal!

[seemore]

Napisane przez sweetpinky

Ale ja napisałam, że mnie to niedotyczy, zapytałam się z czystej ciekawości. Napisałam też, że preferuję tylko wodę niegazowaną!Więc nie rozumiem o co chodzi z tym liczeniem kcal!

Nieważne. Przepraszam.

[ifrit]

sniadanie
*5 lyzek musli bez owocow same platki
*300 g sanoka 0%
*kawa bez cukru
II sniadanie
*2wasy z serkiem figura 3%
*1 sama wasa
*kubek czerwonej herbaty
obiad:
*filet z kurczaka
*1/2 szlkanki ryzu
*miseczka warzyw na patelnie(zielonych)
reszta
moze salatka grecka na podwieczorek a kolacje tunczyk z puszki 180g??

[gebka]

To moze i mi ktos pomoze przez ostatnie dwa lata przytylam dobre 15 kg poprostu zmienil mi sie na siedzacy tryb zycia z bieganiny studenckiej na 8 godzin w biurze

nie jem sniadania przed wyjsciem wiem ze to ogromny problem ale po tylu latach ( od konca podstawowki) trudno wrocic staram sie od kilku dni roznie wychodzi

w pracy ok 9 jem bulke jakas ciemna z ziarnem do tego najczesciej bialy serek z jakims dodatkiem staram sie juz robic kanapki bo mam juz dosc tego bialego serka no ale czasami z braku czasu

pozniej jem ok 11-12 druga bulke

po powrocie z pracy ok 17 jem odbiad w domu

pomozcie bo ja czuje z dnia na dzien ze jest coraz gorzej nnie mam ruchu ale tez nie mam na niego za duzo czasu duzo obowiazkow w tym momencie jestem w załamanej kropce

[Anarchia]

aaaagh ale pokomuniowalam dwa dni ;p
w sobote nawet nie tak zle ale wczoraj to wszyyystko poszlo w ruch. tylko nie ja bo caly dzien siedzialam.
dzisiaj wariant ghandi ;d
1. wstalam o 12.30 4lyzki platkow ows. lyzka otrebow 3 orzechy wloskie szczypta platkow migdalowch garsc rodzynek miseczka mleka, pol wasy z 10g sera camemmbert figura, pol jablka, herbata czerwona
nie za duzo? ;>
ale mam zamiar zaraz cos pocwiczyc

[sweetpinky]

Napisane przez gebka

To moze i mi ktos pomoze przez ostatnie dwa lata przytylam dobre 15 kg poprostu zmienil mi sie na siedzacy tryb zycia z bieganiny studenckiej na 8 godzin w biurze

nie jem sniadania przed wyjsciem wiem ze to ogromny problem ale po tylu latach ( od konca podstawowki) trudno wrocic staram sie od kilku dni roznie wychodzi

w pracy ok 9 jem bulke jakas ciemna z ziarnem do tego najczesciej bialy serek z jakims dodatkiem staram sie juz robic kanapki bo mam juz dosc tego bialego serka no ale czasami z braku czasu

pozniej jem ok 11-12 druga bulke

po powrocie z pracy ok 17 jem odbiad w domu

pomozcie bo ja czuje z dnia na dzien ze jest coraz gorzej nnie mam ruchu ale tez nie mam na niego za duzo czasu duzo obowiazkow w tym momencie jestem w załamanej kropce

Ja mam ten sam problem. Tylko, że troszkę mniej przytyłam bo jakieś 8 kg. Także nigdy nie jadłam śniadań a jak już jadłam to późno. Odkąd znalazłam się na tym forum wszystko uległo zmianie (moja wiedza na temat żywienia też)
Poczytaj to forum, a zobaczysz co z czym i jak jeść. Jest tu wiele ciekawych i zdrowych menu na calutki dzień, możesz się wzorować na innych dziewczynach!Gdy będziesz opisywać swoje menu na dany dzień zawsze znajdzie się tu ktoś kto Ci pokaże gdzie robisz błąd!Witaj na forum i powodzenia w zrzucaniu kg!

[oreganka]

Napisane przez sweetpinky

Ja mam ten sam problem. Tylko, że troszkę mniej przytyłam bo jakieś 8 kg. Także nigdy nie jadłam śniadań a jak już jadłam to późno. Odkąd znalazłam się na tym forum wszystko uległo zmianie (moja wiedza na temat żywienia też)
Poczytaj to forum, a zobaczysz co z czym i jak jeść. Jest tu wiele ciekawych i zdrowych menu na calutki dzień, możesz się wzorować na innych dziewczynach!Gdy będziesz opisywać swoje menu na dany dzień zawsze znajdzie się tu ktoś kto Ci pokaże gdzie robisz błąd!Witaj na forum i powodzenia w zrzucaniu kg!

ja niestety też mam taki problem, kiedy studiowałam byłam chudzina, ciągle w ruchu, teraz niestety mam pracę siedzącą siedzenie za biurkiem robi swoje

[elianka]

o boże... przeraziłyscie mnie!!! ja studiuje dwa kierunki dziennie na raz i jestem gruba.. boże co sie ze mną stanie jak zacznę pracować? aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a

[sweetpinky]

I nie jest nas mało co? Kiedyś czytałam w jakiejś gazecie w jakim okresie tyją kobiety i wszystko się zgadza bo: kończąc liceum i idąc na studiach się zaczyna, potem drugi etap gdy kończą się studia i idzie się do pracy a potem trzeci etap gdy kończy się praca i siedzi się na emeryturze w domciu. Nie jest tak?przeważnie tak jest niestety, tylko silnym się udaje choć troszkę nie przytyć!Ja widocznie do tych nie należę! Z tego wynika, że każda zmiana trybu życia nas tuczy

[orzeszek01]

Hej Dziewczyny!Dawno mnie tu nie było..tzn byłam, ale nie pisałam
Sn:5łyżek muesli+1o.pszennych+200ml mleka 0,5%
2S: 1wasa pełnoziarnista,wiejski200 g,zielone jabłko
O:miseczka barszczu czerwonego z burakami,duze jabłko
P:?
K:?

straciłam jakos apetyt...;(
faceci to świnie;(

[Mangolina]

Ś: Mleko+płatki+otręby+siemi e, herbata
2śn: serek wiejski 150g+dużo siemienia, kawa z mlekiem+łyżeczka cukru
O: (IKEA) Łosoś pieczony, 5 ziemniaków, 4 brokuły
P: twarożek domowy+3 orzechy laskowe+siemie
K: prawdopodobnie osłodzę dzień budyniem cappucino

[kakarola]

sn. ok. 300g wiejskiego z ogorkiem, szczypiorkiem i 1 calym jajkiem, szklanka mleka 1,5%, 1 kromka razowca
IIsn. kawa z mlekiem i cukrem, activia jablkowa z musli, 5 lyzek otrab sliwkowych
bedzie:
ob. pulpet z miesa mieszanego, 250ml rosolu, mloda kapusta gotowana z marchewka, 2 kromki razowca
kol. 180g tunczyka wsw

mam troche wyrzutow sumienia z powodu duzej ilosci twarozku na sniadanie. opakowanie ma 0,5kg i dzis zjadlam ponad polowe, ale pocieszam sie, ze zawsze moglam na raz zjesc calosc
nie bede miala dzis tez czasu na podwieczorek, bo zaraz po obiedzie wybywam z domu. i caly czas mam watpliwosci, czy dobrze jem..?
od ok. 2 tygodni staram sie ladnie jesc, ale problemy ze stanem wlosow, skory i paznokci po niezdrowym odchudzaniu nie zniknely (a pomagam sobie tez tabletkami skrzyp polny i pokrzywa), no i ponoc dla wlosow korzystne sa otreby i soja, i to tez wlaczylam do diety. miala ktoras z Was podobnie, moze cos podpowiecie?