Cały czas ostro ćwiczymy i Mikołaja o spadki prosimy! Cz. IX

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

Najwyższa pora iść spać Słodkich snów

Dobranoc

[Anielllka]

całą noc śniły mi się słodycze poukrywane w samochodzie i stoły pełne jedzenia idę na kawę

[kasia77177]

witam się z rana i zarazem żegnam będę tęsknić!!! trzymajcie się ładnie dietki i ćwiczcie! za 3 tyg. wracam
zważyłam się rano i mam 56,6 kg ciekawe ile będzie jak wrócę?
bye bye,ciężko się rozstać...

[heroine86]

Dzień dobry




Aniellka, o matko

Kasiu, trzymaj się jeszcze raz szczęśliwej i spokojnej podróży wracaj szybko

[kasia77177]

piosenka
...i tak się trudno rozstać...

[Anielllka]

Kasia trzymaj się

[magda_lena40]

Napisane przez Anielllka

całą noc śniły mi się słodycze poukrywane w samochodzie i stoły pełne jedzenia idę na kawę

Ale koszmar

Kasia
Wracaj szybko do nas bezpiecznej podróży




Siema

Nie mam pomysłu na śniadanie
Idę po

A gdzie się Alice zapodziała?

[majka5908]

Hej

Robiła sobie któraś z Was jogurt kawowy?


Kasiu

za ćwiczenia

Tak myślałam czym ja mogę się Wam pochwalić i niczym No ewentualnie tym że od lutego (nie licząc kilku wpadek) nie jem pieczywa nadal

[Gomra]

Napisane przez majka5908

Hej

Robiła sobie któraś z Was jogurt kawowy?

A co to??




Mam skalpel wyzwanie!
przejrzałam na szybko, i powiem Wam, że ciężko będzie, miks wszystkich ćwiczeń, ale powybierane to conajtrudniejsze, duzo z pozycji deski, duzo ćwiczeń na nogi tych cięższych, szybkie tempo...
A na koncu w ćwiczeniach rozlużniających, Chodakowska robi szpagat, jedną nogę podwija w pozycji szpagatu pod siebie i sie na niej kładzie
nie wiem czy dam radę cały zrobić
najpierw kilka dni porobie sklapel i sk.2

[majka5908]

Napisane przez Gomra

A co to??

Wczoraj sobie zrobiłam w pracy Dobre o ile ktoś aż takim kawoszem jest

1,5-2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
200 g jogurtu naturalnego
dżem

Kawe zalałam wrzątkiem, jak przestygła powoli dodawałam do jogurtu (zalezy kto jak mocno chce tą kawe czuć) a na koniec dodałam do tego dżem do słodkości

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Tak myślałam czym ja mogę się Wam pochwalić i niczym No ewentualnie tym że od lutego (nie licząc kilku wpadek) nie jem pieczywa nadal

No to masz się czym pochwalić!

Napisane przez Gomra

Mam skalpel wyzwanie!
przejrzałam na szybko, i powiem Wam, że ciężko będzie, miks wszystkich ćwiczeń, ale powybierane to conajtrudniejsze, duzo z pozycji deski, duzo ćwiczeń na nogi tych cięższych, szybkie tempo...
A na koncu w ćwiczeniach rozlużniających, Chodakowska robi szpagat, jedną nogę podwija w pozycji szpagatu pod siebie i sie na niej kładzie
nie wiem czy dam radę cały zrobić
najpierw kilka dni porobie sklapel i sk.2

Brzmi... ciężko ale jak już robiłaś ćwiczenia Ewki to powinnaś sobie poradzić

Napisane przez majka5908

Wczoraj sobie zrobiłam w pracy Dobre o ile ktoś aż takim kawoszem jest

1,5-2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
200 g jogurtu naturalnego
dżem

Kawe zalałam wrzątkiem, jak przestygła powoli dodawałam do jogurtu (zalezy kto jak mocno chce tą kawe czuć) a na koniec dodałam do tego dżem do słodkości

Ja jestem kawoszem! fajny pomysł, dzięki


TŻ wrócił z dyżuru i po 8 poszliśmy jeszcze spać właśnie wstałam i idę po drugą kawę

[IwciaxD]

Napisane przez kisiej25

Do końca listopada już ćwiczyć nie będę.
Wyszło niecałe 1000 minut aktywności fizycznej jako treningowej.
Ale dzisiaj podpisałam umowę, która wchodzi od 1 grudnia i będę zapieprzać na treningi i w grudniu planuję nadrobić "zmarnowany" czas listopadowy. Czemu piszę w cudzysłowie ? (pada deszcz, to tak przy okazji mówię. o nie, jednak leje. ) otóż naprawdę ciężko było mi się zebrać do jakichkolwiek treningów, ponieważ za mało jadłam, za późno wracałam do domu, za dużo rzeczy musiałam ogarniać. Teraz jeszcze kolokwia dochodzą, także mam nadzieję, że to że będę płacić za "zajęcia" (członkostwo w klubie) zmotywuje mnie to systematycznych treningów. Z jedzeniem już się poprawiam Serio serio. Teraz już siedzę na swoim na 100% (tylko pralki nie mam ) i na razie koniec z jeżdżeniem do domu.
+ dałam sobie niezłe tempo w pracy. Wiecie...każdą prawie wolną chwilkę zapieprzam i pracuję. Ale nie dlatego, że mi każą a dlatego, że się zgłosiłam. Potrzebuję kasy i to naprawdę. Nie przemęczam się, bo pracuję w dni wolne od uczelni i raz tylko zdarzy mi się 10 godzin, a tak to jest po 6-8, także jest dobrze. Coś mnie zbiera. To przyznaję. Boli mnie w klatce piersiowej i mam niedobór snu. Ale pomału, pomału i będzie dobrze. Obiecuję to sobie i Wam. Ciężko mi nadrabiać, bo po jednym "rano-wieczór" jest już 10 stron. Nie wiem, jak Wy to robicie

Co jeszcze u mnie ? Na razie pozytywnie. Mimo zmęczenia, pewnych obciążeń psychicznych uważam, że jak na razie wszystko układa się tak, jakbym tego chciała.

Fajnie, ze cos idzie ku pozytywnemu.

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez kasia77177

to ja się powoli żegnammoże uda mi się zajrzeć jeszcze rano, a jak nie to trzymajcie się Kochane i "do zobaczenia" przed Świętami

A gdzie uciekasz? Czemu ja nic nie wiem. Tesknimy

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez heroine86

I ja melduję swój zestaw ćwiczonek, chyba już standardowy tylko ilość powtórzeń się zmienia

-Shred 1 level 7/10 (oj dawały mi uda popalić )
-300 brzuszków na kołysce
-200 podskoków na skakance
-150 wspięć na place
-10 min dywanówek
-Cool Down z Mel B

Się zmachałam

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez blaszok

kupię na 100% tak głównie pod kątem Sylwka patrzę, chociaż nie wiem gdzie wyląduję w Bershce były bardzo fajne, ale 160zł to trochę dużo jak na kieckę tylko na Sylwka

Ja kupiłam bardzo fajną w Textil Market za 29,99

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez tulipan1994

Jestem z siebie niezadowolona. Szykuję imieniny (nie wiem jak ja je jutro przetrwam jedzeniowo) i coś tam poskubałam, a to warstwy ciasta próbowałam a to sos...

Najgorsze jest probowanie kremu Wciąga jak cholera.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Siema z rana Zrobiłam już pierogi ruskie razem z babcią, ale dopiero o 12 będę jadła bo śniadanie jeszcze trzyma. NA śniadanie miałam dwie kromki razowca z sałatą, szynką, serem żółtym i pomidorem. No i kawa później
Miesiąc kończę z wagą 68kg, lepiej nie będzie bo się spodziewam w każdej chwili @ I jestem opuchnięta, także waga jest i tak ładna
Wymiary już się nie zmieniają tak bardzo
pod biustem: 75cm
talia: 68cm
boczki: 88cm
biodra: 96cm
udo: 56cm
łydka: 37cm

Jak było, tak i jest. Był czas, że miałam mniejsze wymiary, ale mogłam się źle mierzyć po prostu Jutro przyjeżdża mój Tż, dzisiaj poszedł do pracy jeszcze i nie wiem nawet czy wyjeżdża na noc czy jutro z rana.

[IwciaxD]

Napisane przez Grapefrutka

Iwciax przykre że niektórzy tak żerują na pracy innych

u mnie wczoraj dzień przerwy a dziś zaliczyłam ok 50 min ćwiczeń
tylko tak myślę że chyba przydałoby się zacząć liczyć kalorie a obawiam się że za leniwa i za rozlazła na to jestem

Bo dziewczyny to s*ki, oczywiscie te co ja znam. Dlatego nie pakuje sie w "przyjaznie".
Brawo za ćwiczenia , ja się ciesze, ze cos od wczoraj nie mam apetytu.

[heroine86]

Napisane przez IwciaxD

Ja kupiłam bardzo fajną w Textil Market za 29,99

Dzięki Iwcia

Ooo, a pokażesz tą kieckę?

[IwciaxD]

Napisane przez majka5908

Robiła sobie któraś z Was jogurt kawowy?


Tak myślałam czym ja mogę się Wam pochwalić i niczym No ewentualnie tym że od lutego (nie licząc kilku wpadek) nie jem pieczywa nadal

Długo. :O
Ja robilam taki jogurt, ale jako maseczke na twarz.

[anns_]

Dzień dobry

[anulciak85]

Hej. Wstalam rano.
Byłam w szkole, do poradni P-P. Młody pójdzie na badania. Na 12 ide do pedagoga.
Od 2 dni nie korzysta z komputera.
Schudlam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

Traxx, jest superhiperzay.ebiście!!! gratuluję
No i nie kuś pierogami!

Anns, hej

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez anulciak85

Schudlam.

Bardzo nas to cieszy

[heroine86]

Anulciak, brawo oby tak dalej

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Traxx, jest superhiperzay.ebiście!!! gratuluję
No i nie kuś pierogami!

U mnie pierogi tak samo co tydzień jak kapuśniak

[heroine86]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43940053]
U mnie pierogi tak samo co tydzień jak kapuśniak [/QUOTE]

U mnie w domu (rodzinnym znaczy się ) to co tydzień musi być rosół, głównie w niedzielę a pierogi ruskie to... raz na ruski rok mama zawsze nalepi ok. 200 i zamraża i jak my przyjeżdżamy to jest wyżerka ja lubię bardzo (ale ograniczam ), a mój TŻ to potrafi 20 naraz wciągnąć a czasem o dokładkę prosi

[majka5908]

Napisane przez heroine86

No to masz się czym pochwalić!

Ja jestem kawoszem! fajny pomysł, dzięki


TŻ wrócił z dyżuru i po 8 poszliśmy jeszcze spać właśnie wstałam i idę po drugą kawę

Dobry ten jogurt a z jężynami byłby jeszcze lepszy
Ty się chyba wysypiasz za mnie bo ja znowu nie pospałam


[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43939855]Siema z rana Zrobiłam już pierogi ruskie razem z babcią, ale dopiero o 12 będę jadła bo śniadanie jeszcze trzyma. NA śniadanie miałam dwie kromki razowca z sałatą, szynką, serem żółtym i pomidorem. No i kawa później
Miesiąc kończę z wagą 68kg, lepiej nie będzie bo się spodziewam w każdej chwili @ I jestem opuchnięta, także waga jest i tak ładna
Wymiary już się nie zmieniają tak bardzo
pod biustem: 75cm
talia: 68cm
boczki: 88cm
biodra: 96cm
udo: 56cm
łydka: 37cm

Jak było, tak i jest. Był czas, że miałam mniejsze wymiary, ale mogłam się źle mierzyć po prostu Jutro przyjeżdża mój Tż, dzisiaj poszedł do pracy jeszcze i nie wiem nawet czy wyjeżdża na noc czy jutro z rana.[/QUOTE]

Fajne te wymiary
Cieszysz się napewno że już wraca


Iwcia kiecka

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Dobry ten jogurt a z jężynami byłby jeszcze lepszy
Ty się chyba wysypiasz za mnie bo ja znowu nie pospałam

Mam dżem porzeczkowy, będzie pysznie
No średnio się wyspałam, bo poszłam coś ok. 2.30 spać o 7 bolesne było wstawanie musiałam dospać

[majka5908]

Napisane przez heroine86

Mam dżem porzeczkowy, będzie pysznie
No średnio się wyspałam, bo poszłam coś ok. 2.30 spać o 7 bolesne było wstawanie musiałam dospać

Ja miałam z truskawkowym
Dospij za mnie dzisiaj bo pewnie wróce nad ranem

[IwciaxD]

Macie mnie balerona

Przepraszam za jakość. :P Przez tę łezke na piersiach widać "rowek" piersi, fajnie to wygląda. Lepiej na żywo wyglada. A kolor taki wybralam, bo nie bylo niebieskiego a ten fajnie do rudych pasuje. :P

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Ja miałam z truskawkowym
Dospij za mnie dzisiaj bo pewnie wróce nad ranem

Ja mam domowe dżemiki porzeczkowy, truskawkowy (w powalającej ilości 2 sztuk ) i powidła śliwkowe bez cukru sama wszystko produkowałam
Ołaaa, nocka? co zazwyczaj bierzesz sobie do jedzenia? Przecież to tyle godzin

Napisane przez IwciaxD

Przepraszam za jakość. :P Przez tę łezke na piersiach widać "rowek" piersi, fajnie to wygląda. Lepiej na żywo wyglada. A kolor taki wybralam, bo nie bylo niebieskiego a ten fajnie do rudych pasuje. :P

Fajnaaa a jakie jeszcze kolory były?

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

U mnie w domu (rodzinnym znaczy się ) to co tydzień musi być rosół, głównie w niedzielę a pierogi ruskie to... raz na ruski rok mama zawsze nalepi ok. 200 i zamraża i jak my przyjeżdżamy to jest wyżerka ja lubię bardzo (ale ograniczam ), a mój TŻ to potrafi 20 naraz wciągnąć a czasem o dokładkę prosi

U mnie rosół w soboty jest Ale też nie zawsze, ja nie lubię akurat

Ty jesteś jedynaczką?

Napisane przez majka5908

Fajne te wymiary
Cieszysz się napewno że już wraca

Wymiary wystarczające Aby tylko zbędne fałdki zgubić i będzie dobrze

Napisane przez IwciaxD

Macie mnie balerona

Przepraszam za jakość. :P Przez tę łezke na piersiach widać "rowek" piersi, fajnie to wygląda. Lepiej na żywo wyglada. A kolor taki wybralam, bo nie bylo niebieskiego a ten fajnie do rudych pasuje. :P

Nie jest źle I fajna sukienka

[agulaaaa]

hej wczoraj byłam na imprezie poszłam spać jakoś o 4 świetnie się wybawiłam, potańczyłam w trakcie wypiłam jedno piwo, ale na bank spalone przed wyjściem zrobiliśmy, wafle, były chipsy, ciastka itp, ale ja nie jadłam takiech rzeczy tylko zrobiłam sobie jajecznicę z 2 jaj i pomidorek jak wróciliśmy to znajomi coś szamali, a ja grzecznie herbatka
Wczoraj i dziś bez pieczywa @ się kończy, więc czuję się coraz lepiej

Blaszok ajjj piękny stan
Madzia zazdroszczę gór, też je kocham i taki wyjazd nieźle odpręża też by mi się przydało pomysleć o paru sprawach...

maturzystki trzymam kciuki za Waszą matmę Dżo rozwal PR