|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1921 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() ![]()
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1922 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1923 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Eseska śliczna dziewczynka z Zosi
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1924 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Wadera 100 lat
![]() Zo buziaki na pierwsze urodziny ![]() Wika tule mocno Berbi i Kucyk ![]() Kucyku wszystkiego najlepszego dla Twojego Tz! mam nadzieje, ze nic nie oposcilam u nas nic nowego, dalej walcze o sypialnie. powoli mam dosyc i mam nadzieje, ze na swieta bede mogla sie do niej wprowadzic, a mialo byc tylko 2 dni roboty ![]() Marysia mi odbila wczoraj na rece swoje dwa zeby ![]()
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
![]() ![]() |
![]() |
#1925 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Co do położnej to wolałabym, żeby nie przyszła i tak się stało. A jej wyboru dokonałam nieświadomie, bo w przychodni podpisywałam papierki na wybór lekarza dla Stasia, i tam mi dała, że wybieram ją
![]() Wczoraj byliśmy na przedostatnich ćwiczeniach i Stasio płakał, bo nie chciał stamtąd iść ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1926 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Waderko, Zosiu - spóźnione, ale szczere: WSZYSTKIEGO NAJPIĘKNIEJSZEGO
![]() Wika - dziwna sytuacja... Ja też po cichu liczyłam na inną diagnozę, ale skoro pęcherzyk jest, to do dzieła ![]() Inutil - !!!o mamuniu.... Wiem, przez co przechodzisz. Moja siostra jest uczulona na kwas salicylowy (który występuje w większości środków przeciwbólowych, przeciwzapalnych...), moi rodzice dowiedzieli się o tym w taki sam sposób.... ![]() Nie wiem jeszcze.. Cytat:
Cytat:
Normalnie się wzruszyłam ![]() Cytat:
Nie powiedziała, w czym. Tylko, że ma niewielkie opóźnienia i że jeszcze niestabilnie trzyma główkę.. Ja chodziłam do zupełnie darmowej SR, a podostawałam stamtąd jeszcze mnóstwo gratisów. Nie wiem, jeszcze czy będziemy. Muszę to przemyśleć... |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1927 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
iza ja jak się zapisywałam do szkoły rodzenia, to pani mi powiedziała, że można bezpłatnie, tylko trzeba wypisać oświadczenie, że chcesz, żeby ta położna opiekowała się Wami w ramach NFZ, że może rónież przyjść do domu i przeprowadzić zajęcia indywidualnie
![]() wika przykro mi, jednak liczyłam, że się udało ![]() z cyklu trudna noc to i była i u mnie, bolał brzuch i miałam takie kłucia po jednej stronie, że nie mogłam głębiej oddychać ![]()
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud ...mały chłopiec czeka na kwiecień ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1928 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43940639]
Ja chodziłam do zupełnie darmowej SR, a podostawałam stamtąd jeszcze mnóstwo gratisów. [/QUOTE] Nie znalazłam nigdzie koło siebie darmowej szkoły rodzenia.Szkoda bo chciałam chodzić,ale to już nieważne.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1929 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() ![]() ![]() jak zawsze ![]() ![]() ![]() polozne w mojej przychodni sa nabzdyczone, ze ich nie wybralam i zawsze musza to skomentowac ?! wybralam taka, ktora znalam. ma super opinie, prowadzi SR, jest fantastycznym czlowiekiem - mialam mozliwosc to poszlam w znana mi osobe. w orientowala się mojej sytuacji (pracuje z moim ginem), nie musialam tlumaczyc, ze nie moge chodzic. Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43940639] Tylko, że ma niewielkie opóźnienia i że jeszcze niestabilnie trzyma główkę..[/QUOTE]nasz w 4 miesiacu wcale nie trzymal glowki. strasznie mnie nastraszyli ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1930 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
No a Artur jak się go ciągnie za rączki do przodu to spokojnie od jakichś 2-3 tygodni trzyma główkę, o podtrzymywaniu głowy na rękach jak go noszę już dawno zapomniałam. Nie wiem, o co im chodzi :/
|
![]() ![]() |
![]() |
#1931 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43941072]No a Artur jak się go ciągnie za rączki do przodu to spokojnie od jakichś 2-3 tygodni trzyma główkę, o podtrzymywaniu głowy na rękach jak go noszę już dawno zapomniałam. Nie wiem, o co im chodzi :/[/QUOTE]
Perse lepiej nie ciąg tak go za rączki ![]() Jeśli będziesz go prawidłowo trzymać to nie będzie rzucał główką na boki. |
![]() ![]() |
![]() |
#1932 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
pani- Kasia z Babcią- Tze-t miał jechać na chwilę do domu a potem wrócić do Kasi (chyba, że go ściągną do pracy ale nic nie pisała),
ja wpadam do domu na moment i zaraz wychodzę na praktyki do wieczora więc masakra-nie wiem jakbyśmy ogarnęli bez moich Rodziców cud położną miałam ![]() ![]() ale ona chyba tez dobrze wizyty u mnie wspomina, przychodziła w upale, zajmowała się dzieckiem- oglądała (byłam wtedy na etapie ze niepozwalałam nikomu dziecka na ręce brać a jej ufałam), w tym czasie robiłam kawę mrożoną a potem siadałyśmy razem i odpowiadała mi na całą listę pytań ![]() ![]() przychodziła nie tylko do Kasi ale i do mnie,martwiła ją moja brzydka rana, nakrzyczała na mnie, że się ubrałam w spodnie na pierwszą jej wizytę i kazała mi się przebrać do koszuli nocnej i ranę wietrzyć ![]()
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2013-11-29 o 11:07 |
![]() ![]() |
![]() |
#1933 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() Po tamtym porodzie przyszła do mnie położna (nie wiem z jakiej paki, może szpital poinformował?) i tak właśnie powiedziała. Też się zastanawiam co z tą położną, która przychodzi do dziecka, zwłaszcza, że dalej jestem zapisana do przychodni bliżej poprzedniego miejsca zamieszkania. Ale to chyba nie ma znaczenia?
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2013-11-29 o 11:08 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1934 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43941072]Nie wiem, o co im chodzi :/[/QUOTE]hm. a jak argumentowali?
Cytat:
![]() są ludzie i parapety. w każdziutkim zawodzie. i w życiu ![]() ![]() moja przyjeżdżała z drugiego końca miasta. i o ile starałam się by spotkania wypadały wtedy gdy pracuje u gina (bliziutko mam, z balkonu bym dorzuciła kasztanem ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Wika - przepraszam, ale nie rozumiem dlaczego nie chcesz tej bety zrobić?? wiedziałabyś wszystko...
Anitka - bidulko ![]() Inutil - współczuję...wyobrażam sobie przez co przeszłaś... Pani, Zeberko, Czarnula - niech dzieciaczki szybko zdrowieją ![]() Jana jak się czujesz?? Esesia- świetna lista a gdzie ja byłam??? bo chyba już tu byłam a może nie ![]() mniej więcej rok temu dowiedziałam się, że jestem w 3 ciąży... ![]()
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1936 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Hej Laseczki
![]() ![]() Kucyk, Berbie, super ze wizyty udane ![]() ![]() Wika, ![]() ![]() ![]() Sto lat dla Zosi ![]() ![]() Wadera, spóznione najlepsze zyczenia ![]() ![]() Anitka, ja tez jakies 2 tygodnie temu mialam taką noc.. Calą noc rzyganko, pewnie sie czyms strulam, ale jadlam to samo co moj stary i jemu nic ![]() ![]() Laski, jak to jest z tą polożną? Czy jak skonczylam 20tc to nalezy mi sie, zeby ona przyszla do domu i mi zrobila mini SR?? Ja akurat mam fajna polozna w przychodni, ktora osobiscie zna sie z moja mama i ogolnie jest w porzadku. Bardzo mila babka. Mam nadzieje ze i kompetentna. Jak wczoraj poszlam do przychodni, bo sie martwilam o Maluchy to bez problemu sie mna zajela. Wszystko wyjasnila, posluchala tetna i powiedziala ze zawsze moge do niej przyjsc sie poradzic ![]() ![]() A teraz mam pytanie do Moniki... na pewno jestes zorientowana.. Dobry specjalista pediatra ?? W okolicach LSM, Czubów? Bo ta pediatra co jest w mojej przychodni to porażka jakas... ![]() Monia, wiesz moze cos o darmowych SR w Lbn? Czy jeszcze ta aktywna mama z choin to w ogole dziala?? ![]() Myslalam dlugo o SR, ale u mnie to nie za bardzo, bo ani cwiczyc mi nie mozna, ani kwestia porodu naturalnego mnie nie dotyczy.. Zatem polowa zajeć w ![]() ![]() Ze SR interesuje mnie praktycznie tylko opieka nad Maluchami... O KP tez nie musze do konca wiedziec, bo nastawiam sie na laktator...Przy blizniakach ciezko jest karmic UU.. Szczególnie jak Maluchy kiepsko jedzą... Nie wyobrazam sobie karmic jednego godzine przy cycu, potem drugiego, kolejna godzine... Nic innego bym w ciagu doby nie robila ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Zgadzam sie z Rena, zwlaszcza po ostatnich przygodach waderki i reny wlasnie...
Dziwne ze lekarz nie kazal ci zrobic bety... Mi w biochemixznej nawet jak dostalam @ kazal by wykluczyc min pozamaciczna (to min to jego slowa wiec nie woem co innego jeszczexmoze byc) Bhcg nie ma prawa w org sie utrzymywac jesli to nie ciaza, a czy testy byly napewno wadliwe tego tez nie wiesz... U wadery mimo pozytywnego testu dluuuuggo nic nie bylo widac, jakby to pozytywny test zignorpwala to moglo sie.zpe skpnczyc... Mechanizm wyparcia to nie zawsze dobry pomysp. Lepiej zobacztc te zero na bhcg niz ryzykowac niewiadomo co
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" ![]() Wiktor ![]() Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
![]() ![]() |
![]() |
#1938 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() Ot kilka razy, żeby sprawdzić, czy podnosi głowę. Swoją drogą neuro tego nie sprawdziła. Szczerze mówiąc moja pediatra bada go za każdym razem dokładniej na te wszystkie odruchy... Nijak. Byłam tam na 3 wizytach (1. - rehabilitantka+lekarz od reh., 2. - rehabilitantka, 3. - neurolog) i nikt mi nic nie wyjaśnił, tylko, że dziecko opóźnione, do rehabilitacji. Nic nie wiem. Dlatego podchodzę do tego bardzo sceptycznie, bo mam wrażenie, że ten ośrodek to taki przerób trochę. Inna sprawa, że chodzą tam też dzieci bardzo bardzo chore, niepełnosprawne, więc myślę, że oni są bardzo wyczuleni (żeby nie mówić już, że przeczuleni)... ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ---------- Co do położnych i SR, właśnie tak to u mnie było, zapisałam się do SR i przychodziła do mnie po porodzie położna stamtąd. Ja akurat na SR miałam same zajęcia nt. maluchów, potem już musiałam przerwać chodzenie (dlatego zajęcia po 30tc uważam za bezsens, lepiej chodzić wcześniej, bo później różnie bywa). Ale nauczyłam się kąpać dziecko na SR, dowiedziałam o witaminach, o kosmetykach, o różnych rzeczach. Położna to tam mi w sumie wiele nie pomagała, jedynie w nawale/zapaleniu piersi. I pooglądała Małego, to też było dla mnie ważne, jak był maleńki, bo strasznie się nad nim trzęsłam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1939 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
#1940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
A ta położna przychodzi ze zwykłej przychodni, do której chodzi się do internisty? Pytam, bo w tej przychodni nie przyjmuje żaden ginekolog, więc i położnych na pewno nie ma.
W tamtym roku przyszła do mnie położna ale z Niepublicznego Zakładu Usług Położnych Środowiskowych.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
![]() ![]() |
![]() |
#1941 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Maksi, eseska, measia, perse, eliza - dziękuję za życzenia
![]() Alfa no i nic się nie chwalisz? Wszystkiego najlepszego ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() A ja mam już cały ![]() ![]() Zdjęto mi szwy, ale nie wszystkie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Dziewczyny a jak ja mam teraz liczyć dni cyklu ![]() ![]() I nie wiem czy badać jeszcze betę ![]()
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1942 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() 1dc to chyba dzień zabiegu, ale ten cykl i tak może się rozjechać...
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud ...mały chłopiec czeka na kwiecień ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Mamusie napiszcie szczerze czy te pierwsze tygodnie z dzieckiem to naprawde taki koszmar?Tż jest zły bo w pracy wszyscy koledzy co mają dzieci straszą go jak to teraz będzie mega ciężko i wogóle
![]()
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1944 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() nie wiem czy wszystkie robią "miniSR" ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43943566] Położna to tam mi w sumie wiele nie pomagała, jedynie w nawale/zapaleniu piersi. I pooglądała Małego, to też było dla mnie ważne, jak był maleńki, bo strasznie się nad nim trzęsłam.[/QUOTE]forma przeszła bardzo mnie rozbawiła ![]() ![]() nam/mi bardzo pomogła. pierwsza i kolejna kąpiel, pokazała jak pielęgnować, nauczyła wszystkiego. zwróciła uwagę na krwiaka na główce, zleciła maść z arniki. zauważyła marmurek na skórze, monitorowała wszystko. radziła co na ulewanie, zasugerowała preparaty, które pediatra tylko potem powierdził. no i przyniosła mi prokto glivenol czym uratowała mi zycie ![]() Cytat:
aaaaa! dobrze, że jednak sama tego nie zrobiłaś ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1945 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1946 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Eliza jak dzisiaj ruchy, bo u mnie jakoś niemrawo, ciiisza, a wczoraj było tak dobrze
![]()
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud ...mały chłopiec czeka na kwiecień ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1947 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() ![]() myslę, że to jest bardzo indywidualne i zależy jaki dzieć będzie ![]() gdyby nie ból połogowo-szwowo-hemoroidowy, to powiedziałabym, że pierwsze tygodnie były straszne - bo coś nowego a materia kruchutka, więc o stres łatwo. ale dla mnie najgorzej było w upały, to dla mnie było piekło...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1948 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
Jasne, że dziecka nie dostaje się z instrukcją obsługi, ale nie twórzcie wokół tego z TŻem jakiejś otoczki rodem z horroru. Noworodki zwykle dużo śpią, jedzą, robią kupy i potrzebują bliskości rodzica, wiele więcej nie jest im do szczęścia potrzebne. Po jakimś czasie nauczysz się słuchać swojego dziecka i będziesz wiedzieć, co mu jest w danym momencie potrzebne. Dziecko to mały człowiek, trzeba to sobie uświadomić, ma potrzeby, fizjologiczne i psychiczne i jak się je zaspokoi, to jest spokojne i szczęśliwe. A zaspokajanie ich leży w naturze rodzica i dużą rolę odgrywa w nim instynkt. Ja dostałam do domu niecałe 2 kilogramy dziecka i wyobraź sobie, jakie miałam przerażenie w oczach. Teraz całe dnie upływają nam na zabawach, całowaniu, oglądaniu książeczek, jedzeniu z lepszym lub gorszym skutkiem i całą resztą NORMALNYCH rzeczy, które rodzice od zawsze robili, robią i robić będą. ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ---------- A, no i wieści ![]() "Jeśli nic sie nie zmieni to w środę o 12 odstawiaja antybiotyk i wracamy do domu ![]() Co prawda wracamy w piątek na badania ale jednak... Potem czekamy aż uda sie zarezerwować salę operacyjną i będą wyjmowac cewnik- może uda sie przed Świętami ![]() Nie mogę uwierzyć, że minęło juz prawie 7tygodni na antybiotykach..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1949 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() Poradzicie sobie, ma kto wam pomóc przy maluszku i domowych sprawach ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1950 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
bo nie ukrywajmy juz nie będziesz najwazniejsza, śniadanie bedziezz jesc ma raty, wyskakiwac bedziesz z wanny zaraz po zmoczeniu i budzic sie po pare razy w nocy bo dziecko akurat zrobi w pieluche, bedzie glodne, nie pójdziesz na spacer/zakupy wtedy kiedy bedziezz mieć na to ochotę tylko wtedy kiedy dziecko będzie spac/najedzone itp i lepiej sie z tym za wczasu pogodzic tak jest i już dziecko zmienia wszystko, ale ta mała istotka dla której jestes całym swiatem wszystko wynagradza to raz a dwa ja miałam taki instynkt ze sie nawet nie wachałam tylko leciałam do dziecka jak tylko zakwiliło nie wazne co robiłam zimne obiady to też norma ![]()
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" ![]() Wiktor ![]() Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:40.