Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina -cz.9

[God Of War 20]

O losie... zrobiłam skalpel...
Leine jak Ty dajesz rade wytrwałam do końca choć nie powiem ucinałam sobie niektóre rzeczy w sensie skracałam jak już było ciężko...
Niby taki banał ale jednak męczy... normalnie nogi mi się trzęsły zero kondycji wstyd...

[cowie]

Napisane przez Kamel

A poza tym to u mnie sprawa wygląda tak:
Wstałam po mierzeniu o 6;30 i stwierdziałm, że jest piątek i M jeszcze śpi to szybko się wykąpałam i poleciałam na betę
Schowałam poranny mocz w kubeczku i kupiłam test, po powrocie z bety zrobiłam i jest blada kreska...
Nie wstawię zdj, bo jestem u rodziców i tak musiałam się chować z wszystkim.
Ogólnie się boję i strach nie pozwala mi się w pełni cieszyć, wiecie o co chodzi.

Kochana należy Ci się teraz pełnia szczęścia i zdrowa ciążą
To, że coś tam kiełkuje - wiemy. Oby wszystko było dobrze

[wik_and_ola]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

w ogóle dziś mija nam z TŻ 5 lat

Gratulacje i dobrej owocnej zabawy

Napisane przez Carmenaa_88

To ci szok...oni byli tylko od sprawdzenia. Ekipę do zrobienia tego dopiero wyśle spółdzielnia jak zobaczy zalecenia tych kominiarzy...czyli w następnym tygodniu dobrze, że mam w miarę ciepłe mieszkanie

Jakby ten kutafon wtedy to sprawdził, to już by mi to robili

Masz przez tydzień nie ogrzewać mieszkania? Ja bym nie dała rady bo mi wiecznie zimno

Napisane przez Karoloo

Dzialo sie dzialo

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

No to pięknie

Napisane przez kotka34

dziewczyny krwawie

Daj znać co się dzieje. Oby to nic poważnego!

Napisane przez kindziulindzia

A zdjęcia jakiś brzuszków dostaniemy ??

Mój to jak narazie tylko od wzdęć jest, więc nie ma co pokazywać

Napisane przez kindziulindzia

Brydzia może to jednak bobo

No właśnie, może to być to

[brydziajones]

Kamel kiedy wyniki bety?? Jak jest blada kreska to jest bardzo duża nadzieja na kruszynke

Czekam na bete i zaciskam kciuki mocno!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[starczyn]

Witam was drogie kolezanki postanowilam do Was napisać, ponieważ może raźniej nam będzie
Aktualnie to jest nasz 1 cykl starań po poronieniu i chyba dostaje na glowe, Wmawiam sobie, ze na pewno owu nie ma i takie tam. Chciałabym sie jakos odciąć od tego co było ale nie potrafię. O poprzednia ciąże staraliśmy sie rok wszystko z nami jest w porządku badania porobione wyniki ok. Nikt nie wie dlaczego tak się stało, ze w sierpniu nasz aniołek odszedł. Nie chce dłużej czekać wiec do was dołączam mam nadzieje ze dacie mi pozytywnego kopa i ze szybciutko wpisze się na listę oczekujących na narodziny. Coś mi w głowie podpowiada, ze znów będziemy musieli czekac tak dlugo na kolejne II kreseczki. Nie wiem ile wytrwam po drodze rozczarowań. Ogólnie to jestem silna babką ale jak każda granica się kiedyś kończy. Pozdrawiam.

[zubi89]

[QUOTE=Kamel;43943827]Witajcie ponownie



Agniesiu życzę Ci aby @ nie przyszła i żeby Wam się udało


Dziękuję Brydzia jeszcze raz i Tobie również życzę aby jeszcze w tym cyklu się udało, czekamy do jutra co będzie



Dziękuję Jagatka, no strach jest duży, zastanawiam się co zrobić z duphastonem, bo 1 gin nie kazała brać a druga kazała po pozytywnym teście i nie wiem co mam zrobić.




Wiecznie dziękuję mam nadzieję, że u Ciebie wykresik jutro się odbije jeszcze bardziej w górę

Napisane przez wik_and_ola

Kciuki dla Kamel i Agnieszki!


Dziękuję




Ps. Nadrobiłam dopiero tyle, teraz dokończę dalszy ciąg.

A poza tym to u mnie sprawa wygląda tak:
Wstałam po mierzeniu o 6;30 i stwierdziałm, że jest piątek i M jeszcze śpi to szybko się wykąpałam i poleciałam na betę
Schowałam poranny mocz w kubeczku i kupiłam test, po powrocie z bety zrobiłam i jest blada kreska...
Nie wstawię zdj, bo jestem u rodziców i tak musiałam się chować z wszystkim.
Ogólnie się boję i strach nie pozwala mi się w pełni cieszyć, wiecie o co chodzi.

Kochana teraz musi być dobrze !! trzymam mocno za bete i po cichu już gratuluję

[kindziulindzia]

Napisane przez cowie

Kochana należy Ci się teraz pełnia szczęścia i zdrowa ciążą
To, że coś tam kiełkuje - wiemy. Oby wszystko było dobrze

Dokładnie tak

[cowie]

Napisane przez starczyn

Witam was drogie kolezanki postanowilam do Was napisać, ponieważ może raźniej nam będzie
Aktualnie to jest nasz 1 cykl starań po poronieniu i chyba dostaje na glowe, Wmawiam sobie, ze na pewno owu nie ma i takie tam. Chciałabym sie jakos odciąć od tego co było ale nie potrafię. O poprzednia ciąże staraliśmy sie rok wszystko z nami jest w porządku badania porobione wyniki ok. Nikt nie wie dlaczego tak się stało, ze w sierpniu nasz aniołek odszedł. Nie chce dłużej czekać wiec do was dołączam mam nadzieje ze dacie mi pozytywnego kopa i ze szybciutko wpisze się na listę oczekujących na narodziny. Coś mi w głowie podpowiada, ze znów będziemy musieli czekac tak dlugo na kolejne II kreseczki. Nie wiem ile wytrwam po drodze rozczarowań. Ogólnie to jestem silna babką ale jak każda granica się kiedyś kończy. Pozdrawiam.

Witaj
Jak nie wiadomo z jakiego powodu było poronienie to najpewniej poważne wady rozwojowe niestety
Jesteście zdrowi, bądź dobrej myśli, że tym razem szybciej się uda

[God Of War 20]

Kamel trzymam kciuki

[zubi89]

Właśnie dzwoni mój teść...oni jeszcze nic nie wiedzą o ciąży bo tak było dla nas lepiej...no ale trzeba już powiedzieć ciekawe czy mąż będzie pamiętał i zrobi to teraz

P.S. taaa jak zwykle zapomina o najważniejszym

[brydziajones]

Napisane przez starczyn

Witam was drogie kolezanki postanowilam do Was napisać, ponieważ może raźniej nam będzie
Aktualnie to jest nasz 1 cykl starań po poronieniu i chyba dostaje na glowe, Wmawiam sobie, ze na pewno owu nie ma i takie tam. Chciałabym sie jakos odciąć od tego co było ale nie potrafię. O poprzednia ciąże staraliśmy sie rok wszystko z nami jest w porządku badania porobione wyniki ok. Nikt nie wie dlaczego tak się stało, ze w sierpniu nasz aniołek odszedł. Nie chce dłużej czekać wiec do was dołączam mam nadzieje ze dacie mi pozytywnego kopa i ze szybciutko wpisze się na listę oczekujących na narodziny. Coś mi w głowie podpowiada, ze znów będziemy musieli czekac tak dlugo na kolejne II kreseczki. Nie wiem ile wytrwam po drodze rozczarowań. Ogólnie to jestem silna babką ale jak każda granica się kiedyś kończy. Pozdrawiam.

Witaj!

Życzę szybkiego zafasolkowania


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wik_and_ola]

Napisane przez God Of War 20

O losie... zrobiłam skalpel...
Leine jak Ty dajesz rade wytrwałam do końca choć nie powiem ucinałam sobie niektóre rzeczy w sensie skracałam jak już było ciężko...
Niby taki banał ale jednak męczy... normalnie nogi mi się trzęsły zero kondycji wstyd...

No ja zanim zaszłam to robiłam też parę razy, daje wycisk co? Ja niektóre fragmenty też odpuszczałam a i tak zakwasy miałam przez trzy dni

[QUOTE=Kamel;43943827]Witajcie ponownie



Agniesiu życzę Ci aby @ nie przyszła i żeby Wam się udało


Dziękuję Brydzia jeszcze raz i Tobie również życzę aby jeszcze w tym cyklu się udało, czekamy do jutra co będzie



Dziękuję Jagatka, no strach jest duży, zastanawiam się co zrobić z duphastonem, bo 1 gin nie kazała brać a druga kazała po pozytywnym teście i nie wiem co mam zrobić.




Wiecznie dziękuję mam nadzieję, że u Ciebie wykresik jutro się odbije jeszcze bardziej w górę

Napisane przez wik_and_ola

Kciuki dla Kamel i Agnieszki!


Dziękuję




Ps. Nadrobiłam dopiero tyle, teraz dokończę dalszy ciąg.

A poza tym to u mnie sprawa wygląda tak:
Wstałam po mierzeniu o 6;30 i stwierdziałm, że jest piątek i M jeszcze śpi to szybko się wykąpałam i poleciałam na betę
Schowałam poranny mocz w kubeczku i kupiłam test, po powrocie z bety zrobiłam i jest blada kreska...
Nie wstawię zdj, bo jestem u rodziców i tak musiałam się chować z wszystkim.
Ogólnie się boję i strach nie pozwala mi się w pełni cieszyć, wiecie o co chodzi.

Aaaaa..... No to super

[God Of War 20]

wik no daje daje... a taki niepozorny cały czas czuje nogi i brzuch...

A ja nie zachodzę więc se będę ćwiczyć a co

[Karoloo]

Kamel trzymam kciuki za bete

I witam nowa staraczke ;-)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Kamel]

Napisane przez wik_and_ola

Ja lecę przez 11 tc i mdłości mi minęły póki co, ale za to zaczęły się wzdęcia , potworne do tego! Głównie od siedzącej pracy, bo w weekend w ogóle nie widać mi brzucha a w tygodniu wywala mi jak na 4 miesiąc... Poza tym ok, choć już mi się stres załącza, bo nie widziałam fasolki ponad trzy tygodnie i nie wiem co tam u niej się dzieje. Mam nadzieję, że wszytsko w porządku... W poniedziałek mam wizytę u gina



Ja pracuję, mam dziecko i szczerz pisząc to kiepsko ostatnio u mnie z czytaniem Was, brakuje czasu, ale staram się staram


Doczytałam, że już po rozmowach To kciuki za wieczorny telefon!

Ola życzę dużo sił i zdrówka

Napisane przez kotka34

troche juz dzwonil do swojej gin i mam do niej przyjechac na 16

Oj mam nadzieję, że wrócisz z dobrymi wiadomościami

Napisane przez zubi89

Kurcze przykro mi oby kolejny był szczęśliwy







Mnie też od 3 dni




Gdyby nie mdłości i o wiele większe parcie na pęcherz byłoby idealnie



Mam nadzieje, że to nic złego


Witam nowe staraczki

Dzięki Zubi za fluidy

Napisane przez brydziajones

Kotkaaaa daj nam znac od razu jak wrócisz ! Oby ustalo juz zupełnie , modlę sie zeby wszystko wróciło u Ciebie do normy!😘😘😘

Wiecznie wooow gratulejszyn Duzo miłości i następnych 100 lat, i fasolki w brzusiu !:))to jakas gorąca nocka moze dzisiaj?)

Carmen ale jaja z tym kominiarzem u Ciebie? Oni tak na serio cholera?????

Wróciłam z rozmowy, bardzo zadowolona we wtorek maja mi dać znac ) huuuhuuuu czuje ze bedzie oki )

Aaaaa w ogole to nie plamie jeszcze... Jutro termin @, leci ze mnie przezroczysty sluz głębiej mleczny , szyjka wysoko nie moge jej wyczuć , jajnik przestał bolec , ale za to plecy od wczoraj .Ale tak leci ze mnie ze co chwile sprawdzam czy to oby nie @@@@@ grrrr
Miałam nawet przez ostatnia godzinę powera



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fajnie, że w pracy wszystko poszło dobrze, teraz trzymam kciuki za jutrzejszą temp.

Napisane przez cowie

Kochana należy Ci się teraz pełnia szczęścia i zdrowa ciążą
To, że coś tam kiełkuje - wiemy. Oby wszystko było dobrze

Dziękuję kochana, nam wszystkim się należy

Napisane przez brydziajones

Kamel kiedy wyniki bety?? Jak jest blada kreska to jest bardzo duża nadzieja na kruszynke

Czekam na bete i zaciskam kciuki mocno!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziś, zaraz sprawdzę, może już są.

Napisane przez starczyn

Witam was drogie kolezanki postanowilam do Was napisać, ponieważ może raźniej nam będzie
Aktualnie to jest nasz 1 cykl starań po poronieniu i chyba dostaje na glowe, Wmawiam sobie, ze na pewno owu nie ma i takie tam. Chciałabym sie jakos odciąć od tego co było ale nie potrafię. O poprzednia ciąże staraliśmy sie rok wszystko z nami jest w porządku badania porobione wyniki ok. Nikt nie wie dlaczego tak się stało, ze w sierpniu nasz aniołek odszedł. Nie chce dłużej czekać wiec do was dołączam mam nadzieje ze dacie mi pozytywnego kopa i ze szybciutko wpisze się na listę oczekujących na narodziny. Coś mi w głowie podpowiada, ze znów będziemy musieli czekac tak dlugo na kolejne II kreseczki. Nie wiem ile wytrwam po drodze rozczarowań. Ogólnie to jestem silna babką ale jak każda granica się kiedyś kończy. Pozdrawiam.

Witaj, życzę szybkiego zaciążenia i zdrowej ciąży

Napisane przez zubi89

Kochana teraz musi być dobrze !! trzymam mocno za bete i po cichu już gratuluję

Napisane przez kindziulindzia

Dokładnie tak

Napisane przez God Of War 20

Kamel trzymam kciuki

Dziękuję

[brydziajones]

Kamel sprawdzaj i nam tu pisz !!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kamel]

Napisane przez Karoloo

Kamel trzymam kciuki za bete

I witam nowa staraczke ;-)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję, jest beta

[brydziajones]

Napisane przez Kamel

Dziękuję, jest beta

Nie trzymaj nas w napięciu !!! Aaa zwariuje dawaj pisz szybciorem!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kindziulindzia]

Kamel ile??

[Kamel]

Napisane przez brydziajones

Kamel sprawdzaj i nam tu pisz !!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam niby 17-18dpo i wyszła 54,42, chyba znowu mało?

[brydziajones]

Napisane przez Kamel

mam niby 17-18dpo i wyszła 54,42, chyba znowu mało?

Jest fasolka!!!!! Gratulacje !!!! W koncuuuuu!!!!!

Kamel może pozniej było zagniezdzenie? Sprawdź w poniedziałek bete powinna wzrosnąć

Ależ sie cieszę!!! Zdrowej i silnej ciazy kochana! Tym razem musi byc dobrze!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zubi89]

Napisane przez Kamel

mam niby 17-18dpo i wyszła 54,42, chyba znowu mało?

Moim zdaniem na bank masz źle zaznaczoną owulkę tym bardziej, że ovu zaznaczyło ja przerywana linią. Ja bym obstawiała na podstawie tempki 15-17 dc więc wychodzi 12-14 dpo

[Kamel]

Teraz jest 17-18dpo (teoretycznie) i jest 54,42
a wtedy było 2-3 dni później 26,40 ale może gdybym zrobiła w tym samym dc co teraz to by było też tyle, ale zdążyło spaść do tych 26,40?

Jak teraz będzie to samo to się załamię i tyle

Dziewczyny ile Wam wychodziła beta około 2 dni po terminie @???

[brydziajones]

Napisane przez Kamel

Teraz jest 17-18dpo (teoretycznie) i jest 54,42
a wtedy było 2-3 dni później 26,40 ale może gdybym zrobiła w tym samym dc co teraz to by było też tyle, ale zdążyło spaść do tych 26,40?

Jak teraz będzie to samo to się załamię i tyle

Dziewczyny ile Wam wychodziła beta około 2 dni po terminie @???

Nie wolno Ci tak myslec! Masz sie nie stresowasc teraz Ci nie wolno!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kindziulindzia]

Napisane przez Kamel

mam niby 17-18dpo i wyszła 54,42, chyba znowu mało?

Ważne, że jest Sprawdzi się teraz w poniedziałek i zobaczymy

[Kamel]

Napisane przez brydziajones

Jest fasolka!!!!! Gratulacje !!!! W koncuuuuu!!!!!

Kamel może pozniej było zagniezdzenie? Sprawdź w poniedziałek bete powinna wzrosnąć

Ależ sie cieszę!!! Zdrowej i silnej ciazy kochana! Tym razem musi byc dobrze!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na razie znowu nie dziękuję, pozostaje mi czekać do poniedziałku chociaż powinnam zrobić betę w niedzielę-tak by wychodziło.

Napisane przez zubi89

Moim zdaniem na bank masz źle zaznaczoną owulkę tym bardziej, że ovu zaznaczyło ja przerywana linią. Ja bym obstawiała na podstawie tempki 15-17 dc więc wychodzi 12-14 dpo

Hmm ale ja nigdy nie miałam owu tak późno, a te niskie temp które wsklazują na późniejszą owulkę mogą być po paracetamolu i biseptolu.

Nie wiem jak ja wytrzymam znowu w takim zawieszeniu do poniedziałku.
I nie wiem czy brać ten duphaston czy czekać do pon?

[zubi89]

Napisane przez Kamel

Na razie znowu nie dziękuję, pozostaje mi czekać do poniedziałku chociaż powinnam zrobić betę w niedzielę-tak by wychodziło.



Hmm ale ja nigdy nie miałam owu tak późno, a te niskie temp które wsklazują na późniejszą owulkę mogą być po paracetamolu i biseptolu.

Nie wiem jak ja wytrzymam znowu w takim zawieszeniu do poniedziałku.
I nie wiem czy brać ten duphaston czy czekać do pon?

Kicia 14 dpo miałam 52,2

[Kamel]

Dziękuję dziewczyny
U mnie nikt na razie nie wie.

A wiecie, że w sierpniu nie chciałam rodzić bo rodziłam w sierpniu synka i były upały i wiecie, że zaszłam z synkiem w listopadzie i teraz też, i na wigilię rodzice dostali w prezencie usg?
To byłoby piękne gdybym mogła to powtórzyć

5 grudnia mam wizytę u gin, to wiecznośc- a umówiłam się już miesiąc temu na tą wizytę

[Karoloo]

Napisane przez Kamel

mam niby 17-18dpo i wyszła 54,42, chyba znowu mało?

gratulacje kochana ale sie ciesze ;-)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Kamel]

No nic, pozostaje mi czekać. Dalej będę mierzyć temperaturę itd.

Wpadnę do Was wieczorem, bo jak wiecie mamy remont i wszyscy coś robią a ja leżę z laptopem

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez Karoloo

gratulacje kochana ale sie ciesze ;-)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Na razie nie dziękuję, ale dziękuję za wsparcie
Zmykam, pa