Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina -cz.9

[manieczka1]

Napisane przez kindziulindzia

Będę czatować na nasze jutrzejsze fasolinki
Pierwsza pobuda i od razu proszę pisać co i jak

A które jutro testują?bo w teściorach nie ma nikogo zapisanego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kindziulindzia]

Napisane przez manieczka1

A które jutro testują?bo w teściorach nie ma nikogo zapisanego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

AgnieszkaK, wiecznie, brydzia i kurna umknęły mi jeszcze 2 dziewczyny

[brydziajones]

I Kamel ale Kamelek juz zafasolkowana )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SzA10]

Kamel super gratulacje! i 3mam nadal kciuki za kolejną bete!

[Ishka]

Kamel-gratulacje

A ja sie zabieram za obiad bo moje dziecie robi sie głodne heh

[kindziulindzia]

Napisane przez brydziajones

I Kamel ale Kamelek juz zafasolkowana )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak, tak

[God Of War 20]

Napisane przez zubi89

Moim zdaniem na bank masz źle zaznaczoną owulkę tym bardziej, że ovu zaznaczyło ja przerywana linią. Ja bym obstawiała na podstawie tempki 15-17 dc więc wychodzi 12-14 dpo

Tez tak mysle

Super, ciesze się! Powtorz bete w poniedziałek

[zielinka_87]

Napisane przez SzA10

Kamel super gratulacje! i 3mam nadal kciuki za kolejną bete!

Dołączam się do gratków

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[Elfka86]

Kamelku cudnie ale się cieszę

[God Of War 20]

Napisane przez kindziulindzia

AgnieszkaK, wiecznie, brydzia i kurna umknęły mi jeszcze 2 dziewczyny

ale się nazbierało... masakra trzymam kciuki za Was wszystkie!

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Mam odsyłam ---> http://be-healthy-and-beauty.blog.pl...ym-nie-laczyc/

[Carmenaa_88]

Napisane przez vioris

To ja sekcji zwłok nie lubię, bo jakoś życie mi miłe i nie lubię na trupy patrzeć Ale na ostry dużur i takie tam inne obcięte ręce i nogi to może być, nie rusza mnie to
A z kominem mówiłam Następnym razem posłuchasz Wiem, bo miałam podobn sytuację i też temat olali, a potem wyszło co wyszło i miałam rację.

No lubisz, ale innych rzeczy nie lubisz hie hie hie

wiesz na tv czy w kompie to się fajnie patrzy, ale pewnie na żywo podejść do trupa to bym już pewnie cykała

a no nie lubię takich hardcorowych rzeczy jak wy świntuchy

co do kominiarzy, to dalej mam niesmak po nich, bo dalej nie daje mi spokoju te otwieranie drzwi lub okna w trakcie palenia (czyli cały dzień) jeszcze na noc mam wywalać żar??? Ojciec to przeżyć nie może, że nie był przy tej rozmowie, bo dla niego takie otwieranie to jest nic innego jak wymuszony przeciąg, a nie cug w piecu. Cholera nie wiem Ja też sobie nie wyobrażam bawienia się w pilnowanie czy jest lekki lufcik w oknie lub czy drzwi się nie zamknęły Zobaczymy co mi powiedzą inni na drugi tydzień jak mi to uszczelnią. Mam nadzieję, że ten problem się wtedy rozwiążę.

Napisane przez brydziajones

Carmen ale jaja z tym kominiarzem u Ciebie? Oni tak na serio cholera?????

Aaaaa w ogole to nie plamie jeszcze... Jutro termin @, leci ze mnie przezroczysty sluz głębiej mleczny , szyjka wysoko nie moge jej wyczuć , jajnik przestał bolec , ale za to plecy od wczoraj .Ale tak leci ze mnie ze co chwile sprawdzam czy to oby nie @@@@@ grrrr
Miałam nawet przez ostatnia godzinę powera

Widzisz, a ty chciałaś piec lub kominek u mnie co chwile na tym mieszkaniu jakieś jaja wcześniej miałam nerwy z piecem kominem do ogrzewania wody w łazience :/

A co do objawów to nie wytrzymam do jutrzejszego Twojego testu

Napisane przez Leine

mówisz tylko w nocy taa?? a rano nie ma śladu?
wieczorem to Ci się na poranną kupę zbiera i tyle

tak jak godosz

Napisane przez God Of War 20

O losie... zrobiłam skalpel...
Leine jak Ty dajesz rade wytrwałam do końca choć nie powiem ucinałam sobie niektóre rzeczy w sensie skracałam jak już było ciężko...
Niby taki banał ale jednak męczy... normalnie nogi mi się trzęsły zero kondycji wstyd...

wstyd to ja miałam na wfie w szkole...nawet nie umiałam przy skłonie kostek dotknąć, ani podciągnąć się, o pompce nawet jednej też mogłam zapomnieć pewnie kondycha nie lepsza teraz więc nie masz czego się wstydzić

Napisane przez wik_and_ola

Masz przez tydzień nie ogrzewać mieszkania? Ja bym nie dała rady bo mi wiecznie zimno

nie mam wyjścia. zresztą jak się mam wkurzać i schizować, że co jakiś czas mi czujnik wskazuje zbyt wysoką ilość czadu, i co chwilę mam pilnować czy drzwi uchylone lub okno- to to kicham wolę poczekać. Na szczęście mam w miarę ciepłe mieszkanie. Plastiki, środkowe mieszkanie i ocieplenie budynku dużo robi w takim wypadku.
Ja też jestem zmarzluch

starczyn witaj i życzymy powodzenia

Napisane przez Kamel

mam niby 17-18dpo i wyszła 54,42, chyba znowu mało?

kicia miała chyba tyle samo ojaaaa ale mam radocheeee

Napisane przez Kamel

Teraz jest 17-18dpo (teoretycznie) i jest 54,42
a wtedy było 2-3 dni później 26,40 ale może gdybym zrobiła w tym samym dc co teraz to by było też tyle, ale zdążyło spaść do tych 26,40?

Jak teraz będzie to samo to się załamię i tyle

Dziewczyny ile Wam wychodziła beta około 2 dni po terminie @???

pewnie, na spokojnie sobie to tym razem weź ja nie robiłam porównawaczej, bo nie chciałam się nakręcać potem jakby była za niska. Wolałam czekać co się wydarzy w między czasie.
Niby powinna być 2 razy większa, ale nie musi

[Karoloo]

Carmena moja sis pracuje jako instrumentariuszka na bloku operacyjnym i czasami wymieka szczegolnie jak maja amputacje nog jeszcze jak opowiada to mi sie slabo robi

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Carmenaa_88]

God jakoś mnie nie przekonywują te zakazy tam jeden fajny komentarz do tego jest o sraczce, który to w sumie podsumowuje

Napisane przez Karoloo

Carmena moja sis pracuje jako instrumentariuszka na bloku operacyjnym i czasami wymieka szczegolnie jak maja amputacje nog jeszcze jak opowiada to mi sie slabo robi

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Mnie niby nie razi taki widok, ale to nie wiadomo jakbym się zachowała jako bezpośredni świadek. Chociaż nigdy nie raziły mnie rany znajomych czy kogoś z rodziny, a nawet lubiłam się przyglądać, więc kto wie
Instrumentariuszka czyli pielęgniarka?

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

http://kwejk.pl/obrazek/1956849/co-zmienila-ciaza.html stare, ale może nie widziałyście prawda o macierzyństwie i porodzie- z przekąsem

[Leine]

Ja już po obiadku, mężuch się kąpie i niedługo wyjeżdża
dziś serwowałam naleśniki z jabłkami

jako dobra żona zrobiłam bułeczki na drogę mężusiowi i słodkie nakupowałam i picie zdziwiony był, nie podejrzewał, że mam takie dobre serce

[Karoloo]

Napisane przez Carmenaa_88

God jakoś mnie nie przekonywują te zakazy tam jeden fajny komentarz do tego jest o sraczce, który to w sumie podsumowuje



Mnie niby nie razi taki widok, ale to nie wiadomo jakbym się zachowała jako bezpośredni świadek. Chociaż nigdy nie raziły mnie rany znajomych czy kogoś z rodziny, a nawet lubiłam się przyglądać, więc kto wie
Instrumentariuszka czyli pielęgniarka?

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

http://kwejk.pl/obrazek/1956849/co-zmienila-ciaza.html stare, ale może nie widziałyście

Ja tam jestem miekka w takich sprawach plus mega ze mnie panikara jak brat rozwalil nos i czoło skaczac do wody to mialam miekkie nogi.
TAK jest pielęgniarka

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Carmenaa_88]

Napisane przez Karoloo

Ja tam jestem miekka w takich sprawach plus mega ze mnie panikara jak brat rozwalil nos i czoło skaczac do wody to mialam miekkie nogi.
TAK jest pielęgniarka

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

ja bym poszła na położnictwo a ona to pewnie pielęgniarka na chirurgii?

mój mąż jest taki słąby na krew a ja go głupia do porodu wzięłam ale już nigdy więcej

[Leine]

Napisane przez Kamel

A poza tym to u mnie sprawa wygląda tak:
Wstałam po mierzeniu o 6;30 i stwierdziałm, że jest piątek i M jeszcze śpi to szybko się wykąpałam i poleciałam na betę
Schowałam poranny mocz w kubeczku i kupiłam test, po powrocie z bety zrobiłam i jest blada kreska...
Nie wstawię zdj, bo jestem u rodziców i tak musiałam się chować z wszystkim.
Ogólnie się boję i strach nie pozwala mi się w pełni cieszyć, wiecie o co chodzi.

łał łał łaaaaał!!!! no to kciuki zaciskam, mam nadzieję, że beta będzie wysoka!!!!!!!!!

Napisane przez God Of War 20

O losie... zrobiłam skalpel...
Leine jak Ty dajesz rade wytrwałam do końca choć nie powiem ucinałam sobie niektóre rzeczy w sensie skracałam jak już było ciężko...
Niby taki banał ale jednak męczy... normalnie nogi mi się trzęsły zero kondycji wstyd...

ja pierwsze 2 skalpele po długim czasie niećwiczenia mam zakwasy przez 4 dni, 2 dni nogi z waty daje w kość, ale dość szybko widać różnice
A myślisz, że ja nie skracałam- odpoczywałam a Ewka ćwiczyła na początku? Też tak robiłam hehe

[kindziulindzia]

Ja tam jestem hardcore nawet fasolę wsadziłam sobie do nosa by sprawdzić czy przejdzie przez gardło oczywiście skończyło się to szpitalem Na głowie mam szramy bo wtykałam zawsze gdzie nie trzeba Raz wsadziłam też głowę miedzy takie pręty co są na przystankach autobusowych oddzielające przystanek od ulicy dobrze, że nie padało i nie było kałuż bo ni cholery nie mogłam tej głowy stamtąd wyjąć

[God Of War 20]

Napisane przez Leine

łał łał łaaaaał!!!! no to kciuki zaciskam, mam nadzieję, że beta będzie wysoka!!!!!!!!!


ja pierwsze 2 skalpele po długim czasie niećwiczenia mam zakwasy przez 4 dni, 2 dni nogi z waty daje w kość, ale dość szybko widać różnice
A myślisz, że ja nie skracałam- odpoczywałam a Ewka ćwiczyła na początku? Też tak robiłam hehe

No daje daje i to dość... ale z czasem będzie lepiej, wierze w to
Wiadomo, że po takim czasie bezruchu większego to co się spodziewać
Mam ambitny plan ćwiczyć 3-4 razy w tygodniu na początek ciągle czuje nogi i brzuch a jak mówiła napiąć mięśnie brzucha to się zastanawiałam co ja mam tu napinać

Widzisz już efekty?

[Karoloo]

Napisane przez Carmenaa_88

ja bym poszła na położnictwo a ona to pewnie pielęgniarka na chirurgii?

mój mąż jest taki słąby na krew a ja go głupia do porodu wzięłam ale już nigdy więcej

Sis stwierdzila ze do dzieci sie nie nadaje bo to ciezki mimo wszustko fach jak jest wszystko z takim maluchem to fajnie ale jak sa kompkikacje i taka kruszynka lezy na Oiomie to juz gorzej.

Teraz pracuje na chirurgii ale jej marzeniem jest dostac sie na onkologie


a studia bardzo ciezkie zeri wolnego w wakacje bo musiala robic praktyki

Napisane przez kindziulindzia

Ja tam jestem hardcore nawet fasolę wsadziłam sobie do nosa by sprawdzić czy przejdzie przez gardło oczywiście skończyło się to szpitalem Na głowie mam szramy bo wtykałam zawsze gdzie nie trzeba Raz wsadziłam też głowę miedzy takie pręty co są na przystankach autobusowych oddzielające przystanek od ulicy dobrze, że nie padało i nie było kałuż bo ni cholery nie mogłam tej głowy stamtąd wyjąć

Hahahaha dobra jesteś
Ja tsm co chwile jedynie przychodzilam z rozwalonymi kolanami i lokciami. Raz przyszlam bez opuszka i paznokcia bo kolezanka przyciela mi bramą na szczęście zistak zalazek paznokcia i palec w maire normalnie wyglada. A kiedys w siostre rzucilam zardzewiala puszka - dostala w czolo krwi pelno a rodzicom powiedziala ze wywalila sie na podworku. A czolo tez rozwalilam- bieglam do babci, poslizgnelam sie na dywaniku i przywalilam w ościeżnice


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[marszalka]

Napisane przez kindziulindzia

A zdjęcia jakiś brzuszków dostaniemy ??

mój narazie to jeszcze nie wygląda jak ciążowy, ale pewnie kiedyś się pochwalę

Napisane przez Kamel

Teraz jest 17-18dpo (teoretycznie) i jest 54,42

po cichutku gratuluję, musi być teraz dobrze

[mloda0802]

Napisane przez Kamel

Witajcie ponownie


A poza tym to u mnie sprawa wygląda tak:
Wstałam po mierzeniu o 6;30 i stwierdziałm, że jest piątek i M jeszcze śpi to szybko się wykąpałam i poleciałam na betę
Schowałam poranny mocz w kubeczku i kupiłam test, po powrocie z bety zrobiłam i jest blada kreska...
Nie wstawię zdj, bo jestem u rodziców i tak musiałam się chować z wszystkim.
Ogólnie się boję i strach nie pozwala mi się w pełni cieszyć, wiecie o co chodzi.

Kamelku gratuluję!! Mocno trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze rozwijało i żebyś zapoczątkowała dobrą passę

Napisane przez kotka34

tak ma w gabinegie usg bo jade do niej prywatnie nie do szpitala i powiedziala ze odrazu zrobi usg
Bryndzia dam wam znac jak tylko wroce

Wracaj szybko i tylko z pozytywnymi wieściami! Wspieram mocno!

Napisane przez Carmenaa_88

Mnie niby nie razi taki widok, ale to nie wiadomo jakbym się zachowała jako bezpośredni świadek. Chociaż nigdy nie raziły mnie rany znajomych czy kogoś z rodziny, a nawet lubiłam się przyglądać, więc kto wie
Instrumentariuszka czyli pielęgniarka?

Mnie także nie razi widok krwi itp. często pomagałam jak komuś coś się stało. Jak byłam po operacji to robiłam sobie zastrzyki w brzuch domięśniowo dzień w dzień przez całe dwa tygo0dnie

Napisane przez Leine

Ja już po obiadku, mężuch się kąpie i niedługo wyjeżdża
dziś serwowałam naleśniki z jabłkami

jako dobra żona zrobiłam bułeczki na drogę mężusiowi i słodkie nakupowałam i picie zdziwiony był, nie podejrzewał, że mam takie dobre serce

Eeehhhh przykładna żoneczka się znalazła. Ja swojemu mówiłam że kanapeczek do pracy jak mamusia nie będę robiła, i nie robię. Dwie ręce ma - niech se radzi. Taka ze mnie sucz a co

[Leine]

Napisane przez Kamel

mam niby 17-18dpo i wyszła 54,42, chyba znowu mało?

ale super!!!!!!!!! gratulacje!!!!!!!! nawet nie wiesz jak się cieszę!!!!!
I na razie się ciesz a nie rozmyślaj!!!

[debraM]

Hejo

Nadrobiłam Was

Ile jutro testów

Trzymam za Was kciuki Będą same podwójne kreseczki


Kamel ja już Ci pogratuluję Nie zamartwiaj się teraz będzie wszystko dobrze Ogromnie się cieszę z Twojego szczęścia, tym bardziej, że ostatnio martwiłaś się o pracę i już odpuszczałaś, a tu proszę


Witam wszystkie nowe staraczki

Cieszę się, że tort się podobał




Odnośnie krwi... Ja też lubię Lubię chodzić na pobieranie krwi i patrzeć jak to się wbija i napełnia Ale jak byłam na wystawie trupów to zemdlałam i to uwaga ... na układzie rozrodczym haha, mąż mnie na rękach wynosił. Podejrzewam, że to przez to, że było strasznie duszno, a pseudo ściany i sufit były z ceraty, ale i tak śmiesznie wyszło. Wróciliśmy obejrzeć okres płodowy i chyba nie potrzebnie ...

Zmierzyłam rano temperaturę nowym termometrem, ale zapomniałam jak była, a jak chciałam sprawdzić w pamięci to za długo trzymałam guzik i się skasowała


A tak po za tym to chyba mam normalną @. 2 dni się polało i teraz trzeciego przestaje, a zawsze to hmm... sączyło się tydzień. Może to znak, że endometrium trochę urosło w tamtym cyklu Mam taką nadzieję. Do gina idę 8dc, więc nie wiem czy zobaczy czy coś tam urosło czy nie, chyba będzie za wcześnie. Jestem zadowolona z tego dupka. Ginka mówiła, że dwa pierwsze cykle z dupkiem będą rozruchowe i @ może pojawić się do dwóch tygodni po odstawieniu (skąd ona to wiedziała ), a 2 następne będą kluczowe ... także mam nadzieję, że coś się wykluje mimo nie najlepszych wyników mojego mężczyzny

[SzA10]

Napisane przez Karoloo

Carmena moja sis pracuje jako instrumentariuszka na bloku operacyjnym i czasami wymieka szczegolnie jak maja amputacje nog jeszcze jak opowiada to mi sie slabo robi

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Moja mama pracuję na bloku operacyjnym urologii , jej opowieści zwalają z nóg!

[Leine]

Napisane przez mloda0802

Eeehhhh przykładna żoneczka się znalazła. Ja swojemu mówiłam że kanapeczek do pracy jak mamusia nie będę robiła, i nie robię. Dwie ręce ma - niech se radzi. Taka ze mnie sucz a co

oj codzienne to bym nie robiła :P Ale raz na jakiś czas owszem, ja bułki robię raz na 2-3 miesiące nam na drogę, a teraz sam tż jedzie to tylko jemu

Napisane przez God Of War 20

No daje daje i to dość... ale z czasem będzie lepiej, wierze w to
Wiadomo, że po takim czasie bezruchu większego to co się spodziewać
Mam ambitny plan ćwiczyć 3-4 razy w tygodniu na początek ciągle czuje nogi i brzuch a jak mówiła napiąć mięśnie brzucha to się zastanawiałam co ja mam tu napinać

Widzisz już efekty?

ja w sumie nie robiłam zdjęć przed ani nie mierzyłam się miarą, ale boczki powoli zanikają no i powoli robi się jędrniejsza

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

tż pojechał smutno i dziwnie tak... :/ nigdy wcześniej nie wyjeżdżał z de do pl sam

Ale przynajmniej się wyśpię, caaały materac dla mnie

[God Of War 20]

Napisane przez Leine

oj codzienne to bym nie robiła :P Ale raz na jakiś czas owszem, ja bułki robię raz na 2-3 miesiące nam na drogę, a teraz sam tż jedzie to tylko jemu

ja w sumie nie robiłam zdjęć przed ani nie mierzyłam się miarą, ale boczki powoli zanikają no i powoli robi się jędrniejsza

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

tż pojechał smutno i dziwnie tak... :/ nigdy wcześniej nie wyjeżdżał z de do pl sam

Ale przynajmniej się wyśpię, caaały materac dla mnie

Ja tez zdjęć nie robiłam ale zmierzyłam się, żeby wiedzieć
Wierze, że uda się stracić boczki i trochę ujędrnić brzuch i pupe bo o to mi głównie chodzi

[Carmenaa_88]

Napisane przez kindziulindzia

Ja tam jestem hardcore nawet fasolę wsadziłam sobie do nosa by sprawdzić czy przejdzie przez gardło oczywiście skończyło się to szpitalem Na głowie mam szramy bo wtykałam zawsze gdzie nie trzeba Raz wsadziłam też głowę miedzy takie pręty co są na przystankach autobusowych oddzielające przystanek od ulicy dobrze, że nie padało i nie było kałuż bo ni cholery nie mogłam tej głowy stamtąd wyjąć

jaka Kindzia

Napisane przez Karoloo

Sis stwierdzila ze do dzieci sie nie nadaje bo to ciezki mimo wszustko fach jak jest wszystko z takim maluchem to fajnie ale jak sa kompkikacje i taka kruszynka lezy na Oiomie to juz gorzej.

Teraz pracuje na chirurgii ale jej marzeniem jest dostac sie na onkologie

no ale ile dzidziochów na świat idzie przyjąć

co do onkologii to ja bym nie umiała. Tam większość ludzi umiera, bądźmy szczerzy. Spędziłam tam trochę czasu i widok tych ludzi nie nastrajał by mnie pozytywnie do pracy Ludzie są łysi, obolali, poparzeni i popuchnięci od naświetlań. Nie umiałabym patrzeć tym ludziom w oczy jak to robią te pielęgniarki i lekarki tam

Napisane przez mloda0802

Eeehhhh przykładna żoneczka się znalazła. Ja swojemu mówiłam że kanapeczek do pracy jak mamusia nie będę robiła, i nie robię. Dwie ręce ma - niech se radzi. Taka ze mnie sucz a co

jak będziesz siedziała w domu z dzieckiem, a Twój mąż będzie od rana do wieczora w robocie, to sama będziesz mu robiła te kanapki

Jakbym pracowała fizycznie tak samo jak on, a dodatkowo wracałabym z pracy i musiała sprzątać, zająć się dziećmi, gotować obiad itd. to też by mógł zapomnieć o 12kromkach co dzień

Napisane przez debraM

Odnośnie krwi... Ja też lubię Lubię chodzić na pobieranie krwi i patrzeć jak to się wbija i napełnia Ale jak byłam na wystawie trupów to zemdlałam i to uwaga ... na układzie rozrodczym haha, mąż mnie na rękach wynosił. Podejrzewam, że to przez to, że było strasznie duszno, a pseudo ściany i sufit były z ceraty, ale i tak śmiesznie wyszło. Wróciliśmy obejrzeć okres płodowy i chyba nie potrzebnie ...

Zmierzyłam rano temperaturę nowym termometrem, ale zapomniałam jak była, a jak chciałam sprawdzić w pamięci to za długo trzymałam guzik i się skasowała


A tak po za tym to chyba mam normalną @. @ dni się polało i teraz trzeciego przestaje, a zawsze to hmm... sączyło się tydzień. Może to znak, że endometrium trochę urosło w tamtym cyklu Mam taką nadzieję. Do gina idę 8dc, więc nie wiem czy zobaczy czy coś tam urosło czy nie, chyba będzie za wcześnie. Jestem zadowolona z tego dupka. Ginka mówiła, że dwa pierwsze cykle z dupkiem będą rozruchowe i @ może pojawić się do dwóch tygodni po odstawieniu (skąd ona to wiedziała ), a 2 następne będą kluczowe ... także mam nadzieję, że coś się wykluje mimo nie najlepszych wyników mojego mężczyzny

ja też lubię pobieranie krwi i wenflony to już w ogóle w ogóle lubię szpitale

no i trzymam kciuki za endometrium. Musi być większe

[neska1412]

Hej dziewczyny. Wczoraj sie tyle napisałam, nacytowalam i komp mi sie zawiesił i wszystko zniknelo wkurzyłam się i poszłam spać.
Duzo wczoraj napisałyście więc bede nadrabiać
A tak w ogóle to.... wiem wiem nie nakręcać sie ale w niedziele ustalilam ze mialam owulację i było też serduszko i od tej pory bolą mnie cycuchy. Ech... trochę to nie możliwe żeby był to objaw ale wiecie jak to jest

[manieczka1]

Napisane przez cloud_on_sky

Ja się z kolei boję, że jak zacznę mierzyć, to raz, że zasnąć nie będę mogła z emocji, a dwa, że będę się budzić przed budzikiem i pomiary nie będą dobre

kwestia przyzwyczajenia ja i tak polecam sama zobaczysz - będziesz czekała każdego dnia na pomiar - szczególnie po owulce

Napisane przez Lea_ny

Weszłam sobie wczoraj na jakiś inny watek dotyczący starań i padłam - dziewczyna pisze, że stara się o dziecko i pyta czy żeby doszło do zapłodnienia, to czy ma serduszkować 3 dni przed i 3 dni po okresie

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

w ogóle dziś mija nam z TŻ 5 lat

wszystkiego naj!

Napisane przez kotka34

dziewczyny krwawie

o jenki...daj znać czy jest lepiej...mam nadzieję, że to nic poważnego