Przetoczenie krwi - w innym celu niż zdrowie

[Anszle]

Kiedyś ktoś mi powiedział, że słyszał o tym, że można przetoczyć sobie krew w celu - podreperowania charakteru? Przypuśćmy że np. ktoś ma mało energii czy coś takiego. Ma słabą wolę.

Słyszeliście o czymś takim? Aby przetaczano krew nie tylko, gdy jest to konieczne z punktu widzenia zdrowia. Chciałabym poszukać informacji na ten temat, ale kompletnie nie wiem, gdzie.

Nie wiem nic na ten temat, nie wiem jak szukać cokolwiek i czy takie rzeczy ktokolwiek robi.

[Magari91]

Pierwsze słyszę, ale szczerze wątpię w takie coś...

[grubella]

Napisane przez Anszle

Kiedyś ktoś mi powiedział, że słyszał o tym, że można przetoczyć sobie krew w celu - podreperowania charakteru? Przypuśćmy że np. ktoś ma mało energii czy coś takiego. Ma słabą wolę.

Słyszeliście o czymś takim? Aby przetaczano krew nie tylko, gdy jest to konieczne z punktu widzenia zdrowia. Chciałabym poszukać informacji na ten temat, ale kompletnie nie wiem, gdzie.

Nie wiem nic na ten temat, nie wiem jak szukać cokolwiek i czy takie rzeczy ktokolwiek robi.

To chyba w jakichś dawnych wierzeniach było.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Będąc dzieckiem inspirując się literaturą dokonywałam z rówieśnikami "braterstwa krwi". Wystarczyło nakłucie palców i dotknięcie się kropelkami krwi.

[Bananalama]

masoneria i zabobony na jej temat?

[_Matilde_]

Przecież to forma dopingu

[201607111040]

W niektórych dyscyplinach stosuje się przetaczanie krwi aby wzmocnić organizm, ale to jest nielegalne.

[Anszle]

Napisane przez LusiaPlotkara

W niektórych dyscyplinach stosuje się przetaczanie krwi aby wzmocnić organizm, ale to jest nielegalne.

Ale mi nie chodzi o sport.

[skazana_na_bluesa]

niezłe bzdury.

[zakonna]

to znaczy, pytasz się o to czy przetoczenie krwi innej osoby, wpływa na zmianę charakteru?

[Anszle]

Napisane przez zakonna

to znaczy, pytasz się o to czy przetoczenie krwi innej osoby, wpływa na zmianę charakteru?

Nie. Pytam, czy słyszeliście o czymś takim. Np. w sytuacji, kiedy ktoś ma mało energii. Czy można sobie w ten sposób pomóc. Wzmocnić, a jeśli nie to w jaki inny sposób.

[zakonna]

Możesz wyjaśnić co to znaczy "mało energii"? czy chodzi o osłabienie fizycznie, czy o depresję, czy o co tak w ogóle?

[anjuta]

pewnie chodzi o to czy można być wampirem w bardziej cywilizowany sposób

[Dotka90]

Napisane przez Anszle

Nie. Pytam, czy słyszeliście o czymś takim. Np. w sytuacji, kiedy ktoś ma mało energii. Czy można sobie w ten sposób pomóc. Wzmocnić, a jeśli nie to w jaki inny sposób.

Przetoczenie krwi związane z brakiem energii kojarzy mi się tylko z anemią: niski poziom hemoglobiny, gdy nie da się go podbić lekami, robi się transfuzję.

Oczywistym jest, że przetoczenie krwi nie zmienia naszego charakteru, błagam
Powoduje, że mamy więcej sił, bo przy niskiej hemoglobinie naprawdę ciężko się żyje. Ja mając już kiepskie wyniki, z trudem zwlekałam się z łóżka, a wyzwaniem było wyjście po schodach na II (!) piętro.

Co do wspomnianego tu braterstwa krwi - powodzenia, później z takich zabaw mnóstwo osób zaraża się od siebie HIV lub WZW.

[muzeumolbrzymuf]

Zmiana cech charakteru przez przetoczenie w krwi ? Z biologicznego punktu widzenia cechy charakteru są wpisane w genach. "Lenistwo mam w krwi" to tylko głupie powiedzenie. Tak samo jak miłość to kwestia umysłu, a nie serca

[Anszle]

Może coś w tym jest?

http://kobieta.wp.pl/kat,49400,title...wiadomosc.html

[201703061232]

Napisane przez Anszle

Może coś w tym jest?

http://kobieta.wp.pl/kat,49400,title...wiadomosc.html

Bzdury nasz charakter jest z typem osobowości oraz temperamentem. Po części jest to dziedziczone, po części nabywane w procesie socjalizacji.
Poprzez transfuzję krwi nie zmienisz charakteru - on jest w mózgu a nie żyłach. Natomiast jeśli chciałabyś coś w sobie zmienić polecam pracę nad sobą. Polecam zamiast portali na których wypisują takie bzdury poczytać trochę o osobowości i temperamencie.

[Anszle]

Napisane przez zbecka

Bzdury nasz charakter jest z typem osobowości oraz temperamentem. Po części jest to dziedziczone, po części nabywane w procesie socjalizacji.
Poprzez transfuzję krwi nie zmienisz charakteru - on jest w mózgu a nie żyłach. Natomiast jeśli chciałabyś coś w sobie zmienić polecam pracę nad sobą. Polecam zamiast portali na których wypisują takie bzdury poczytać trochę o osobowości i temperamencie.

Psychologia jest obecnie nauką tak słabo rozwiniętą, że naprawdę, nie stawiałabym za wyrocznie tego, co się akurat teraz oficjalnie wie. Kurczę, to jedna z najsłabiej rozwiniętych nauk. Co my wiemy o człowieku? Prawie nic. Przez wieki ludzie mieli gdzieś, kim jest człowiek - było wiadomo, że pan Bóg go stworzył.

[201703061232]

Wolę wierzyć słabo rozwiniętej dziedzinie naukowej niż głupotom wypisywanym w internecie.

[agnes188]

jak brakuje sił idz do apteki i kup tabletki z żeń-szeniem

[grubella]

Napisane przez Dotka90

Przetoczenie krwi związane z brakiem energii kojarzy mi się tylko z anemią: niski poziom hemoglobiny, gdy nie da się go podbić lekami, robi się transfuzję.

Oczywistym jest, że przetoczenie krwi nie zmienia naszego charakteru, błagam
Powoduje, że mamy więcej sił, bo przy niskiej hemoglobinie naprawdę ciężko się żyje. Ja mając już kiepskie wyniki, z trudem zwlekałam się z łóżka, a wyzwaniem było wyjście po schodach na II (!) piętro.

Co do wspomnianego tu braterstwa krwi - powodzenia, później z takich zabaw mnóstwo osób zaraża się od siebie HIV lub WZW.

Zgodzę się. Na swoje usprawiedliwienie mam jedynie bardzo młody wiek wówczas a także to , że w tamtych zamierzchłych czasach nie było internetu a o AIDS i WZW nikt nawet nie słyszał.

Chyba z rok temu była głośna sprawa gdy nauczyciel a nawet chyba dyrektor szkoły całej klasie dzieci zrobił badanie cukru posługując się tym samym nakłuwaczem.

[Anszle]

Napisane przez zbecka

Wolę wierzyć słabo rozwiniętej dziedzinie naukowej niż głupotom wypisywanym w internecie.

Nie czytam artykułów w internecie. Nawet tego nie czytałam.

[Hultaj]

Psychologia jest obecnie nauką tak słabo rozwiniętą, że naprawdę, nie stawiałabym za wyrocznie tego, co się akurat teraz oficjalnie wie. Kurczę, to jedna z najsłabiej rozwiniętych nauk. Co my wiemy o człowieku? Prawie nic. Przez wieki ludzie mieli gdzieś, kim jest człowiek - było wiadomo, że pan Bóg go stworzył.

myślę, że nauka o ludziach wie już całkiem sporo.

Ma słabą wolę.

a jak chcesz się wyleczyć z lenistwa np. albo, żeby Ci się tak zachciało, jak Ci się nie chce, to niestety kluczem jest wyłącznie samodyscyplina.

[Anszle]

Napisane przez Hultaj

myślę, że nauka o ludziach wie już całkiem sporo.

Ale dopiero się rozwija.

[201605301111]

Napisane przez Anszle

Ale dopiero się rozwija.

i kiedyś na pewno odkryje, że jak przetoczysz sobie krew to ci się charakter zmieni


:")

[Pantegram]

Napisane przez zbecka

Wolę wierzyć słabo rozwiniętej dziedzinie naukowej niż głupotom wypisywanym w internecie.

Tylko, że nauka nie polega na stwierdzeniu: "A bo ja to wiem. Lepiej"
Koleżanka podała źródło, więc można się do niego odnieść. "Brzmi ciekawie, bo...." "Głupoty, bo...".
Tak naprawdę to znam bardzo niewiele osób, które w ogóle weryfikuje informacje. Większości wystarczy sam fakt, że np. "a, bo to jest znany portal medyczny, więc to na pewno prawda". A to nieprawda Na "renomowanym portalu medycznym" równie dobrze mogli umieścić artykuł o badaniach naukowca, który źle je zinterpretował... Przykładowo co do grup krwi, niedawno modne były "diety wg grup krwi". Ja znalazłam info, że dr, który przeprowadzał te badania, uzyskał poprawę stanu pacjentów prawdopodobnie głównie dlatego, że karmił ich nieprzetworzonym / mało przetworzonym (czyli zdrowszym) jedzeniem Więc jego badania są dla mnie niewiarygodne, mimo iż wyniki zostały szeroko rozpowszechnione w necie.
Tak samo wyniki badań "amerykańskich naukowców" dotyczące tego, że punktu G nie ma... po wyszperaniu znalazłam info, że to badanie miało... formę ankiety między bliźniaczkami jednojajowymi
I co z tego, że umieszczano te wyniki na "wiarygodnych" portalach, jak metody badawcze były mocno dyskusyjne...

Tak samo z psychologią - IMO psychologia ma wyjątkowo słabe metody badawcze, to raz, dwa - część postulatów psychologii jest nieweryfikowalnych, tzn. nie można ich obalić na drodze rozumowej czy też obiektywnego naukowego eksperymentu (polecam lekturę "Paragrafu 22").

Tak więc naukowa wiarygodność psychologii jest dyskusyjna i nie powinnaś krytykować kogoś, kto wyników jej badań nie uznaje

[dacn]

Napisane przez Anszle

Kiedyś ktoś mi powiedział, że słyszał o tym, że można przetoczyć sobie krew w celu - podreperowania charakteru? Przypuśćmy że np. ktoś ma mało energii czy coś takiego. Ma słabą wolę.

Słyszeliście o czymś takim? Aby przetaczano krew nie tylko, gdy jest to konieczne z punktu widzenia zdrowia. Chciałabym poszukać informacji na ten temat, ale kompletnie nie wiem, gdzie.

Nie wiem nic na ten temat, nie wiem jak szukać cokolwiek i czy takie rzeczy ktokolwiek robi.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Napisane przez Anszle

Kiedyś ktoś mi powiedział, że słyszał o tym, że można przetoczyć sobie krew w celu - podreperowania charakteru? Przypuśćmy że np. ktoś ma mało energii czy coś takiego. Ma słabą wolę.

Słyszeliście o czymś takim? Aby przetaczano krew nie tylko, gdy jest to konieczne z punktu widzenia zdrowia. Chciałabym poszukać informacji na ten temat, ale kompletnie nie wiem, gdzie.

Nie wiem nic na ten temat, nie wiem jak szukać cokolwiek i czy takie rzeczy ktokolwiek robi.

- nic nie wiesz na temat
- nie wiesz jak szukać cokolwiek
-nie wiesz czy takie rzeczy się robi

ale masz pewność że to działa i jest super i usiłujesz tu wszystkich przekonać.
Albo naiwność albo coś kręcisz.

[Dotka90]

Napisane przez grubella

[/B]
Zgodzę się. Na swoje usprawiedliwienie mam jedynie bardzo młody wiek wówczas a także to , że w tamtych zamierzchłych czasach nie było internetu a o AIDS i WZW nikt nawet nie słyszał.

Chyba z rok temu była głośna sprawa gdy nauczyciel a nawet chyba dyrektor szkoły całej klasie dzieci zrobił badanie cukru posługując się tym samym nakłuwaczem.

Matko, padłam...

Ale mamy bardzo nieuświadomione społeczeństwo, golenie się tymi samymi maszynkami jest na porządku dziennym.

[Anszle]

Napisane przez dacn

masz pewność że to działa i jest super i usiłujesz tu wszystkich przekonać.

Niczego takiego nie napisałam. Nie zgodziłam się tylko z tym, że nauka o człowieku wie już wszystko.

[201703061232]

Napisane przez Pantegram

Tylko, że nauka nie polega na stwierdzeniu: "A bo ja to wiem. Lepiej"
Koleżanka podała źródło, więc można się do niego odnieść. "Brzmi ciekawie, bo...." "Głupoty, bo...".
Tak naprawdę to znam bardzo niewiele osób, które w ogóle weryfikuje informacje. Większości wystarczy sam fakt, że np. "a, bo to jest znany portal medyczny, więc to na pewno prawda". A to nieprawda Na "renomowanym portalu medycznym" równie dobrze mogli umieścić artykuł o badaniach naukowca, który źle je zinterpretował... Przykładowo co do grup krwi, niedawno modne były "diety wg grup krwi". Ja znalazłam info, że dr, który przeprowadzał te badania, uzyskał poprawę stanu pacjentów prawdopodobnie głównie dlatego, że karmił ich nieprzetworzonym / mało przetworzonym (czyli zdrowszym) jedzeniem Więc jego badania są dla mnie niewiarygodne, mimo iż wyniki zostały szeroko rozpowszechnione w necie.
Tak samo wyniki badań "amerykańskich naukowców" dotyczące tego, że punktu G nie ma... po wyszperaniu znalazłam info, że to badanie miało... formę ankiety między bliźniaczkami jednojajowymi
I co z tego, że umieszczano te wyniki na "wiarygodnych" portalach, jak metody badawcze były mocno dyskusyjne...

Tak samo z psychologią - IMO psychologia ma wyjątkowo słabe metody badawcze, to raz, dwa - część postulatów psychologii jest nieweryfikowalnych, tzn. nie można ich obalić na drodze rozumowej czy też obiektywnego naukowego eksperymentu (polecam lekturę "Paragrafu 22").

Tak więc naukowa wiarygodność psychologii jest dyskusyjna i nie powinnaś krytykować kogoś, kto wyników jej badań nie uznaje

Nie krytykuję tylko wyrażam swoją opinię - od tego jest forum. Ponadto jeśli ktoś mi podaje artykuł z kobieta wp.pl to sorry ale dla mnie tam jest gówno a nie rzetelne informacje

[Lexie]

Cóż, nie przesadzałabym z tymi źródłami, kiedy mówimy o artykule na wp.pl w dziale "kobieta". To raczej jakieś tam czytadło, niż artykuł naukowy czy nawet opierający się rzetelnie na takowym

Ale pomijając ten aspekt, to informacje stamtąd nie mają wielkiego związku z tematem wątku, bo tekst mówi o grupach krwi, a nie o przetaczaniu jej.

Na dodatek mówimy o koreańskich i japońskich naukowcach, wspomniano tam o tym jak jeden z nich był prekursorem wróżenia z krwi I ogólnie z artykułu wynika, że grupa krwi ma dla nich jakieś tam duchowe znaczenie, pewnie to jakaś kwestia kulturowa. Stąd takie pomysły, że grupa krwi wskazuje na jakiś tam charakter.

Opisy charakterów powiązanych z grupą krwi brzmią nieco jak horoskopy - zawsze się coś dopasuje i tyle.
Spodobało mi się " Wiele osób mających grupę krwi 0 to chodzące komputery, potrafią przewidywać przyszłość z dostatecznie dużym wyprzedzeniem, co umożliwia im podejmowanie właściwych decyzji w sprawach finansowych."