|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1831 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() Będziesz na spotkaniu 8.12 ![]()
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1832 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 195
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ---------- Cytat:
W ogóle z tymi zakupami to teraz dla mnie jest raczej pole do obserwacji, czasami jak przyjeżdża a ja wychodzę i ona chce iśc ze mną to idzie. Jej teksty się nie zmieniły, ale mój stosunek do nich uległ zmianie. Ciekawe jest tez to, że czasem chodzę na zakupy z przyjaciółką, śliczną, szczupłą, zgrabną laską. I ona nieraz tez coś mi tam powie np. że zamek mi się rozchodzi z tyłu jak kucam, czy że coś mnie tam pogrubia i używa podobnych słów do mojej mamy, ale odbiór mój tego jest całkiem inny. E. chce dla mnie dobrze, nie robi absurdalnych porównań swojego 38 do mojego 46 tylko szczerze wali że jakiś tam wałek tłuszczu mi mocno widać. Wydaje mi się, że to mniej chodzi o słowa konkretne, a bardziej o intencje ![]()
__________________
Pozdrawiam ![]() Edytowane przez Lynette Scavo Czas edycji: 2013-11-28 o 22:18 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#1833 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() Spytałabym co to za studia, ale może tu na forum nie chcesz się tak otwierać ![]() Specjalnie dla Was dokonałam tego oto żabo-królika symbolizującego nasze przeokropne obowiązki ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1834 | |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() ![]() Normalnie - tuliłabym ![]() A dla Ciebie Kocurko szakunec ![]() ![]()
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1835 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() Niestety 7-8.12 spełniam mały punkcik z listy 100 i weekenduje (urlopuje ![]() ![]()
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg ![]() II) 10 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1836 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1837 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 195
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() ![]() Nie czuję się jak kobieta sukcesu, tylko jak wiecznie nieogarnięta, obarczona ogonami (które sama wyhodowałam) mamuśka. ---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ---------- Nebulko, dziękuję ![]()
__________________
Pozdrawiam ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1838 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 183
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cześć Wam,
dół mi chwilowo minął, więc jest OK. Staram się doceniać to, co mam. Nadal prokrastynuję zamieszczenie materiałow z warsztatów o walce z prokrastynacją (o, ironio) - właśnie jestem na uniwerku, a wszystko zostawiłam w domu... ![]() Miałam kilka deadline'ów w tym tygodniu (wtorek, środa), teraz wszystko oddane, a mi się nic nie chce! Nie mam nic, co bym musiała oddać na już, ale w styczniu mam dość sporo deadline'ów, za które powinnam się wziąć... Wczoraj dałam sobie dzień wolny, ale dzisiaj czuję, że powinnam się wreszcie wziąć do roboty. Zeby mi się chciało, tak jak mi się nie chce. Idę na pilates dzisiaj, uznałam, że wreszcie muszę zacząć ćwiczyć (powoli, krok po kroku). I pilates zawsze mnie bardzo wycisza ![]() Tygrys - sytuacja z mamą... Cóż, ręce (i cycki) opadają. Uważam, że zachowałaś się świetnie i ja właśnie staram się uczyć takiej asertywności, np. w stosunku do współlokatorów. Miłego weekendu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1839 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 195
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Dziewczyny, czas abym wpisała jakiś chociaż szczątkowy plan na połowę dzisiejszego dnia, wrzucam na luz i robię tylko "musie" + wykład + gimnastyka
![]() - wykład - oddać buty do szewca - oddać spodnie mężowe do krawcowej - oddać spodnie męża i pokrycie z fotela do pralni - kupić ciasto francuskie i jakieś dodatki do niego na jutro - przygotować z dziećmi risotto resztkowe na obiadokolację - gimnastyka z mamusiami - zdecydować co kupię do paczki/pogadać z mężem o budżecie - oddać nietrafione kosmetyki - odebrać dzieci - (niekonieczne) policzyć opłaty i założyć przelewy
__________________
Pozdrawiam ![]() Edytowane przez Lynette Scavo Czas edycji: 2013-11-29 o 10:45 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
#1840 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
- nie wystarczy, że codziennie gotuję, powinnam gotować specjalnie, kuchnie świata mieć w małym paluszku, - nie wystarczy, że sprzątam, powinnam codziennie zdawać test białej rękawiczki, itp. Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1841 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
|
![]() ![]() |
![]() |
#1842 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Dzięki dziewczyny za akceptację mojego królika
![]() Noo...fajne to to, tylko ja to jak zwykle powpisywałam różne rzeczy...ale żeby korzystać? ![]() Cytat:
![]()
__________________
Edytowane przez bura kocurka Czas edycji: 2013-11-29 o 21:35 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1843 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1844 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Hmm...może nie jest kompatybilny z Twoim telefonem? A na komputer chyba nie da się tego zainstalować, bo to jest robione pod androida
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#1845 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 276
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
W koncu doczytalam wszystkie wiadomosci (do poduszki
![]() Tygrysku, plaszczyk jest super, taki oryginalny. Podziwiam Cie za to, ze nie wzielas za bardzo do siebie slow mamy i bedziesz w tym plaszczyku chodzic. Ja jestem pewna, ze bym go odeslala, jesli mama by mnie skrytykowala. Zawsze tak jest. Jestesmy razem na zakupach, ja biore cos do reki, cos co mi sie podoba i widze wtedy skrzywione spojrzenie mamy i zamiast twardo wziac i isc przymierzyc dana rzecz to odwieszam z powrotem i przewaznie zakupy mam juz zepsute ![]() U mnie jak to u mnie, raz lepiej, raz gorzej. Mam teraz pewien problem na uczelni, oczywiscie zwiazany z nieobecnosciami na jednym przedmiocie. Stres straszny, ale licze, ze w przyszlym tygodniu problem zostanie pozytywnie rozwiazany. Tabletek nie zaczelam brac, ale wizja brania tabletek i strach przed braniem tak na mnie podzialal, ze doslownie zdarzaja sie sytuacje, gdzie nie odczuwam w ogole strachu. A jak odczuwam to staram sie miec go gdzies, staram sie go zagluszyc, zeby mnie tylko nie sparalizowal. Jest na prawde duzo lepiej!! Dostalam propoycje poprowadzenia zajec z 8-osobowa grupa malych dzieci (3 i 4 latki) z jezyka angielskiego, w formie zabawy, raz w tygodniu 2x30 minut. Wstepnie sie zgodzilam, mamy omowic szczegoly, jestem jakos bardzo pozytywnie do tego nastawiona! Kocham dzieci, dzieci kochaja mnie i zawsze marzylam, zeby byc przedszkolanka albo miec wlasne przedszkole ![]() ![]() Macie jakies sposoby na ulatwienie zasypiania? Juz od tygodnia mam taki problem z zasypianiem. Udaje mi sie zasnac dopiero ok. 2, a potem rano nie moge sie dobudzic.. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
#1846 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Nebulko sto lat,szczęścia zdrówka ,spełnienia wszystkich planów i marzen i aby twoje życie zawsze było dobre i przynosiło Ci radość !
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” |
![]() ![]() |
![]() |
#1847 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Nebulko, ja również składam Ci najserdeczniejsze życzenia!
Szczęścia, powodzenia w pracy - satysfakcji i jak najszybszego bycia z mężem bez częstych rozłąk ![]() Mam nadzieję, że ani Ty, ani nikt z Twoich bliskich i znajomych nie byliście w pobliżu upadku tego helikoptera... |
![]() ![]() |
![]() |
#1848 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1849 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() ![]() Brawo za akumulator ![]() Boszzz...ale dziś nudno... ![]() ---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ---------- Cytat:
![]() Ale z tymi studiami to nic straconego - zrób kurs pedagogiczny, będziesz mogła sobie szukać pracy przy nauczaniu angielskiego dzieci ![]() ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1850 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 195
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Piątek poszedł nieźle:
- wykład - oddać buty do szewca - oddać spodnie mężowe do krawcowej - oddać spodnie męża i pokrycie z fotela do pralni - kupić ciasto francuskie i jakieś dodatki do niego na jutro - przygotować z dziećmi risotto resztkowe na obiadokolację - gimnastyka z mamusiami - zdecydować co kupię do paczki/pogadać z mężem o budżecie - oddać nietrafione kosmetyki - odebrać dzieci - (niekonieczne) policzyć opłaty i założyć przelewy Dzisiaj też ładnie wyszło ![]() ![]() ---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ---------- A masz więcej takich? Cały czas nie mam awatara, a może by jakiś mi się przydał ![]() ![]() ---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ---------- Cytat:
![]() Z tymi musiami u mnie jest okropnie. Nie mam oczekiwań, że będę gotować tak jak Wy tutaj na przykład, nie czytam blogów kulinarnych, gotuję w kółko to samo, prawie nic nie robię zgodnie z przepisami, nie znam kuchni świata ani nawet nie gotuję "tradycyjnie" ![]() ![]() ![]() ![]() Testu białej rękawiczki moje mieszkanie nigdy chyba by nie przeszło, tez tego od siebie nie wymagam, zresztą codzienne latanie na mopie i ogarnianie powierzchowne ma plusy (pisałam kiedyś chyba o tym). Próbowałam dość dawno zastąpić przekonanie "musze sprzątać" - "dbam o czysty i bezpieczny dom dla moich dzieci" itp. ale wcale a wcale to do mnie nie trafia ![]() ---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ---------- Nebulko, wszystkiego naj naj naj, szczególnie szybkiego rozwiązania kwestii wspólnego mieszkania z mężem i sukcesów w pisaniu pracy ![]() ![]() ![]()
__________________
Pozdrawiam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1851 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() Jak patrzę na Twoje listy, to naprawdę mega dużo ogarniasz...ja w porównaniu dostaję kompleksów ![]() ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1852 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() Zresztą nie powinnam nic mówic - sama niedługo będę pół roku po terminie ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Kurcze mam do Niej pretensje o wiele rzeczy z przeszłości - i wiem że to mój problem , moje zadanie do przerobienia... Ech dlaczego tak jest trudno z matkami ? Cytat:
Swoją "pierwszą" napisałam w 2-3 miesiące , kończąc jednocześnie studia -ale też miałam pomoc,wówczas tż-eta ![]() Teraz jestem starsza (niby mądrzejsza), temat szeroki i głęboki jak bagno a promotor hmmmm ... Ale w pisanie 50 stron dziennie to ja nie wierzę - poprzez moje prokrastynowanie mam do napisania mniej więcej tyle w 5 dni (choć już 30 byłoby jakimś postępem) i szczerze to czarno to widzę ![]() Także z pisaniem prac bywa różnie, powtórzę po raz setny nie ma co porównywać ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() bo moja mama nie uważała mnie za wystarczajaco odpowiedzialną żeby coś tam próbować w jej kuchni . I może dobrze - bo przynajmniej zaczynałam od zera , po swojemu - a teraz moja i jej kuchnia to dwa światy ![]() Oczywiście bez porażek sie nie obędzie - ale grunt żeby iść dalej i smiac sie z wpadek ![]() A ja wróciłam do domu po wyjeździe do domu rodzinnego (sytuacja podbramkowa - opieka nad chorą osoba za którą to osobą nie przepadam) i od trzech dni dochodzę do siebie (w sensie psychicznym). Zrobiłam co trzeba i mogę się cieszyć że trwało to tylko tydzień i że dałam radę - ale naprawdę chyba bym się na pielęgniarkę nie nadawała. W konsekwencji jestem w plecy z pisaniem a do końca tygodnia muszę część gniota odesłać. Także w tym tygodniu - ostra mobilizacja , którą zaczęłam jak widać od nadrobienia forum ![]() No ale - tęsknilam ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#1853 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() Moja mama ma właśnie inne podejście do mnie, bo uważa, że ja wszystko umiem, tylko o tym nie wiem, ale przecież widziałam nie raz jak ona coś robi, więc na pewno jakbym miała to ugotować to wiedziałabym jak...może i ma rację, na pewno częściowo. Ale jednak co doświadczenie, to doświadczenie ![]() Ja sobie co najwyżej mogę coś upiec na święta i inne okazje...tylko u mnie w domu mało ciast się jada, więc nie ma sensu robić to częściej.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1854 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
dziekuje dziewczyny za pamiec
![]() Melduje, ze helikopter nie spadl mi na glowe, ani nikomu z moich znajomych. Mialam wczoraj impreze, byla taka sobie. Ale za to maz przylecial na 2 dni i skutecznie poprawilo mi to humor, zwlaszcza ze prezenty w tym roku byly super przyjemne ![]() ![]() a jutro ciezki dzien w pracy. troche sie stresuje. odezwe sie jakos na dniach( maz wylatuje jutro w nocy) a ja musze sie z praca jakos ogarnac. wkrotce i ja wylatuje do Pl. trzeba spiac tylek. |
![]() ![]() |
![]() |
#1855 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
chyba się ogarnęłam - ale nie chcę zapeszać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1856 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 195
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Melduję, że niedziela w sumie tez wyszła mi ładnie, a na dzisiaj mam do zrobienia:
![]() - odebrać opinię od KK (!!!) - sms BM w spr prezentu i radcy - telefon JW - lidl do pierniczków /?/ - bibl. kara + spr. czy jest już książka - uczelnia 10-11:30 - wpis 13:30 - przedszkole, paczka - obiadokolacja - kąpiel dzieci w soli - zdecydować co z piecem - napisać pisma o wymianie a uporałam się z drobnymi ale nieprzyjemnymi żabkami: - przelewy - kupić mieszadełka do miksera - sms Ef. - sms AK - sms WH - przygotowanie mięsa na obiadokolację ---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ---------- Super ![]()
__________________
Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1857 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 276
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Witam się poniedziałkowo
![]() Lista na dziś: - zrobić plan pracy, - odebrać przesyłkę na poczcie, - zakupy w naturze, - telefon do R., - telefon do K., - "ogarnąć" bloga, - listy do Mikołajów ![]() - zrobić listę dni na praktyki i wydrukować - wystawić na allegro tusze i jak dam radę to jedną pakę z ubraniami |
![]() ![]() |
![]() |
#1858 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Nebulko spóźnione, ale szczere: wszystkiego najlepszego, oby wszystko ułożyło się po twojej myśli
![]() Wszystkim powodzenia w realizacji dzisiejszych planów ![]() Lynette - dajesz czadu ![]() Joanno cieszę się i nic już nie piszę ![]() U mnie poniedziałki to totalne rozwałkowanie, jestem do niczego. Położyłam się zaraz po wyjściu córki do szkoły i 2 godziny zmarnowane. Od 50 minut sięgam po słówka i odwlekam naukę. W domu chaos i syf. Zrobiłam tylko trening i nic mi się nie chce. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 183
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Patri, obiecałam, że napiszę, co robiliśmy na warsztatach o zwalczaniu prokrastynacji (byłam na razie na dwóch sesjach, jeszcze trzy przede mną).
Pierwsze sesja: definicja prokrastynacji Cost-benefit analysis: The thing I'm putting off is:..., Short-term advantages of putting it off, Short-term disadvantages of putting it off, Long-term advantages of putting it off, Long-term disavantages of putting it off (wszystkow takim kwadracie) Zadanie domowe: 1. Write down one manageable issue that you are procrastinating about. 2. During the week, make notes while you are trying to break the block: a) Where did I find it difficult? Before/starting/during/ending/resting and reflecting? b) What I said to myself - eg how did I justify not doing/doing the task. c) How I felt about doing/not doing the task. d) Why I did/did not end up doing the task. e) What is difficult about changing how I act/think/speak when trying to undertake tasks. Druga sesja Why do we procrastinate? (tutaj mam cala strone, ktora moge zeskanowac i przeslac mejlowa, jesli ktos bylby zainteresowany) Styles of procrastination: perfectionist, fearful, daydreamer, dramatic artist, overworked, defiant (jest tez opis kazdego typu wiec rowniez moge zeskanowac) Ways to challenge your procrastination style (znowu moge zeskanowac) Zadanie domowe: 1. Make a plan of the work you intend to tackle in the next four weeks. 2. During the week, make notes here while you are trying to begin this work and answer the following questions: a) Did I procrastinate? b) Were there any recognisable triggers from the past that contributed to this? How did they make me feel? c) How did my procrastination 'style' affect my plan? d) How did I challenge it? e) At the end of the week, in relation to my four week plan, am I behind? Ahead? On schedule? f) What is difficult about planning/what gets in the way? Miłego dnia! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1860 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Hej, przepraszam, że się nie odzywam, ale moja prokrastynacja jest tak silna, że nawet wątek odwlekam. Czytam Was na bieżąco, ale nie mogę się zebrać w sobie, żeby coś odpisać. Ja nie żyję, ja wegetuję. Nie robię nic. Totalnie nic. No chyba, że siedzenie na necie to coś... W nocy nie śpię, bo nie mogę. Ostatnio spałam kilka godzin przez 4 noce łącznie. Jestem wiecznie zmęczona i nie mam siły na nic. Nie wiem jak ja dawałam radę 2 lata na filologii uczyć się non stop i mieć na to siłę i motywację...
Buziaki dla Was kochane. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:19.