O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc IX

[mysia1986]

Napisane przez CoffeeHeaven

Kurczę, cały czas ciężko mi uwierzyć

Gupek! To uwierz

[b a r b a r a]

Napisane przez CoffeeHeaven

Są II kreski, nie wierzę.... matko....

jejku tak bardzi się cieszę z się poplakalam . Wczoraj to czułam .

Mysia cycki do góry . Zaszlam w cyklu co nie było zbyt wiele przytulanek . Myśleć ze w tym cyklu się uda.
Kluska spokojnie spakuj torbę na wszelki wypadek i spokojnie siedzę na tylku. Nie stresuja się bo możesz poród wywołać.

Dzis zamówiłam chrzest . Będziemy chrzcili 26.12 o 12
Będę sie śmiała jak sms ki przyjdzie od Izy w kosciele ze sie zaczęło

[RudaEwcia25]

Fuuuuuck komp mi się wiesza

Cofeeeeeeeeeeeeeeeeee jupileeeeeeeeeeeeeeeeeeee ee !!!gratuluję Kochanaidź na betę dla pewności i umów się do gina worek fasolinkowy się otworzył

Kluseczko,Izka(ja na porodówce miałam jasne różowe paznokcie i nic mi położne nie mówiły)no co tu ukrywać Dzieciątka szykują się do odlotu a to normalny objaw.

Basiu no ugryzienie przez takiego słodkiego Gryzonia jest mega bolesnejuż się o tym nie raz przekonałam.

Mysiu ja mam urodzinki 17tego więc sobie życzę 2kreseczek na Twoim teście

Gianna mnie też się naklejki na ścianie podobają ale u mnie jest jedynie Kubuś Puchatek i Kłapouchy

Tasia odpoczywaj pierniki

Misti

Arletko u mojego brata będzie Lenka w kwietniu a co do porządkówkna pomyte,podłogi też,domek ogarnięty i gadżety świąteczne już na oknach-Kostuś się śmiał i rozmawiał z bałwankiem na oknie

Dziewczynki Kostuś siedzi sam we wannie i rączkami nawala we wodę-kupilismy mu matę antypoślizgową i cały czas ją głaszcze.Dzisiaj znowu wołał TATĘ-na szczęście potrafię go zabawić i jakoś dajemy radę.Smutno mi że znowu jesteśmy sami ale takie jest życie.

[_Kluska_]

Napisane przez b a r b a r a

Dzis zamówiłam chrzest . Będziemy chrzcili 26.12 o 12
Będę sie śmiała jak sms ki przyjdzie od Izy w kosciele ze sie zaczęło

Oby nie bo jeszcze Domiś księdzem zostanie
26.12 to data ślubu moich rodziców

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

W ogóle mam potężnego wku*wa na tż i na cały świat chyba też. Nie było go cały dzień, wrócił i nie słyszy, że mówię że słabo się czuję tylko mi paple o głupotach - spodnie kupił, w pracy coś tam bla bla. I że głodny. Odgrzałam mu rosół i poszłam porządkować Haniowy pokój. W tym czasie dzwonił minutnik na ziemniaki- a ten baran taki głodny, że nie wstał ich wyłączyć tylko pozwolił im się rozgotować. Sobie zrobił herbatę, mnie nie spytał czy chce. Siedzi teraz i jopi się w tv. A do wyjęcia jest pranie i jeszcze parę rzeczy do zrobienia (zapakować mu obiad na jutro, dorobić mizerię, wstawić zmywarkę i tak dalej..)- nie spyta czy pomóc. A mnie wszystko boli, stopy, biodra, krzyż, łażę jak pingwin. 15min postałam segregując ciuszki i już mi nogi odmawiają posłuszeństwa a brzuch ciągnie i aż boli. I beczeć mi się chce.

[89migotka]

Cześć dziewczyny
Coffee tak bardzooooooooo się cieszę gratulacje kochana nasza!!! Aż łzy w oczach mam ze szczęścia
to teraz ja z Mysią i będzie za☠☠☠iście
Tż od piątku mnie wku**ia, nic nie robi tylko siedzi i gra na konsoli już mam dosyć tego...

[mysia1986]

Laski, u mnie nie bedzie nic w tym cyklu. Za malo przytualania bylo. Takze na mnie nie liczcie tym cyklu. Wogole to ten cykl bedzie krotki, skok temperatury juz w 12dc. To mnie pociesza! Ze bedzie krotki.
Wsuwam chipsy i czytam. Tz pracuje przy kompie

[RudaEwcia25]

Napisane przez _Kluska_

Oby nie bo jeszcze Domiś księdzem zostanie
26.12 to data ślubu moich rodziców

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

W ogóle mam potężnego wku*wa na tż i na cały świat chyba też. Nie było go cały dzień, wrócił i nie słyszy, że mówię że słabo się czuję tylko mi paple o głupotach - spodnie kupił, w pracy coś tam bla bla. I że głodny. Odgrzałam mu rosół i poszłam porządkować Haniowy pokój. W tym czasie dzwonił minutnik na ziemniaki- a ten baran taki głodny, że nie wstał ich wyłączyć tylko pozwolił im się rozgotować. Sobie zrobił herbatę, mnie nie spytał czy chce. Siedzi teraz i jopi się w tv. A do wyjęcia jest pranie i jeszcze parę rzeczy do zrobienia (zapakować mu obiad na jutro, dorobić mizerię, wstawić zmywarkę i tak dalej..)- nie spyta czy pomóc. A mnie wszystko boli, stopy, biodra, krzyż, łażę jak pingwin. 15min postałam segregując ciuszki i już mi nogi odmawiają posłuszeństwa a brzuch ciągnie i aż boli. I beczeć mi się chce.

Kluseczko to normalne że w ciąży ciało odmawia współpracy wiem cos o tym ja do tego miałam ucisk pod cycem,rwę kulszową i mega zgagę nogi opuchnięte,plecy bolały... a teraz? dla Kostusia przeżyłabym to jeszcze raz zapomnisz o tym jak tylko zobaczysz Hanusię.Ja tydzień po porodzie nie mogłam założyć normalnych butów a później wszystko minęło jak ręką odjął-zapomnisz,miłość wszystko zaleczy a co do TŻta to bardzo nieładnie się zachowuje wiesz co? usiądź koło niego i jeszcze nogi na nim połóż i odpoczywaj-olej go o tyle.Tobie się przede wszystkim należy odpoczynek-niedługo przed Tobą ważny dzień,poród jest męczący a pierwsze dni z dzieckiem ciężkie więc teraz odpoczywaj na zapas

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez 89migotka

Cześć dziewczyny
Coffee tak bardzooooooooo się cieszę gratulacje kochana nasza!!! Aż łzy w oczach mam ze szczęścia
to teraz ja z Mysią i będzie za☠☠☠iście
Tż od piątku mnie wku**ia, nic nie robi tylko siedzi i gra na konsoli już mam dosyć tego...

Napisane przez mysia1986

Laski, u mnie nie bedzie nic w tym cyklu. Za malo przytualania bylo. Takze na mnie nie liczcie tym cyklu. Wogole to ten cykl bedzie krotki, skok temperatury juz w 12dc. To mnie pociesza! Ze bedzie krotki.
Wsuwam chipsy i czytam. Tz pracuje przy kompie

Moje Kochane ja Wam bardzo mocno kibicuję i wierzę że w końcu wszytko się ułoży

Mysiu chipsy :ślina:

Migotka a co on sobie myśli? kurde co z tymi facetami?

[89migotka]

Napisane przez mysia1986

Laski, u mnie nie bedzie nic w tym cyklu. Za malo przytualania bylo. Takze na mnie nie liczcie tym cyklu. Wogole to ten cykl bedzie krotki, skok temperatury juz w 12dc. To mnie pociesza! Ze bedzie krotki.
Wsuwam chipsy i czytam. Tz pracuje przy kompie

Mysiu ja na ten cykl też nie liczę bo do tej pory tylko 3 razy się bzykneliśmy, a po owu już dawno, także liczę na styczeń

[_Kluska_]

Napisane przez 89migotka

Tż od piątku mnie wku**ia, nic nie robi tylko siedzi i gra na konsoli już mam dosyć tego...

To świadczy o tym, że już jesteś w ciąży

Ewciu, ja wiem niby, że to normalne tylko tak jakoś nagle mnie to dopadło i psychicznie ciężko mi z tym. A tż....wściekam się na niego ale szczerze mówiąc chyba jestem niesprawiedliwa. Sądzę, że ostatnio mi dużo pomaga i nie marudzi jak coś mu daję do roboty. A mi mało i mało.... hormony?

[Gianna M]

Kluska ja juz nawet nie mysle ze oni sami sie domysla zeby pomoc...jak ja pow tz ze potrzebuje jego pomocy to powiedzial ze mam mu mowic co jest do zrobienia bo on tego nie widzi a jak mu powiem to to zrobiI powiem ci ze tak jest,ja mu mowie co ma zrobic i robi,wiec wez i ty swojemu powiedz co ma zrobic po prostu i juz.A ja bym tak bardzo chciala zeby tz mogl przez jeden dzien pochodzic z brzuchem,caly dzien i noc poczuc plecy,stopy, skurcz,zeby tak pochodzili i jeszcze przy tym porobili to wszystko co my robimy

Ewcia juz sam Kostuś w wannie!!!szok ale rosnie ci synus szybko.Jak ty juz ogarnelas porzadki na swieta masakra,u mnie w tym roku to chyba pojda tylko kurze,odkurzanie,podloga. A w weekend tz chce ubrac choinke,ja tez juz chce bo to beda nasze pierwsze swieta z choinka na nowym domkujuz czuje ta magie

Zrobialm sobie cala miske salatki greckiej i wcinam
W ogole tz wrocil z silki i mial mi kupic ciasteczka w biedronce kokosowe z nadzieniem kokosowym takie jak rafaello tylko bez orzeszka a kupil jakies cukierki czekoladowe i princesse kokosowa i mu sie niezle oberwalo skrzyczalam go bardzonajlepsze ze chyba dostal za wszystko nie za te durne ciastka ale za to ze mi dzis smutno bylo ze siedze sama i w ogole sie polozylam zryczalam a on jeszcze mnie przyszedl przeprosic.Niezla ze mnie wariatka

[RudaEwcia25]

Napisane przez _Kluska_

To świadczy o tym, że już jesteś w ciąży

Ewciu, ja wiem niby, że to normalne tylko tak jakoś nagle mnie to dopadło i psychicznie ciężko mi z tym. A tż....wściekam się na niego ale szczerze mówiąc chyba jestem niesprawiedliwa. Sądzę, że ostatnio mi dużo pomaga i nie marudzi jak coś mu daję do roboty. A mi mało i mało.... hormony?

Kluseczko na pewno hormony jesteś już w stadium "wicia gniazda" i chciałabyś żeby wszystko było zrobione-to normalne.Ja miesiąc przed porodem codziennie sprzątałam i wietrzyłam mieszkanie "na wypadek jakbym dzisiaj miała rodzić" Ja byłam sama więc nie wiem jak to jest być z TŻem w te ostanie tygodnie ale myślę że powinnaś czasem usiąść obok niego i po prostu się przytulić i będzie Ci lepiej

[iza243]

Napisane przez b a r b a r a

Dzis zamówiłam chrzest . Będziemy chrzcili 26.12 o 12
Będę sie śmiała jak sms ki przyjdzie od Izy w kosciele ze sie zaczęło

Jeżeli do tego czasu się nie rozpakuje to możliwe

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczynki Kostuś siedzi sam we wannie i rączkami nawala we wodę-kupilismy mu matę antypoślizgową i cały czas ją głaszcze.Dzisiaj znowu wołał TATĘ-na szczęście potrafię go zabawić i jakoś dajemy radę.Smutno mi że znowu jesteśmy sami ale takie jest życie.

Musicie dać rade

Napisane przez _Kluska_

[/COLOR]W ogóle mam potężnego wku*wa na tż i na cały świat chyba też. Nie było go cały dzień, wrócił i nie słyszy, że mówię że słabo się czuję tylko mi paple o głupotach - spodnie kupił, w pracy coś tam bla bla. I że głodny. Odgrzałam mu rosół i poszłam porządkować Haniowy pokój. W tym czasie dzwonił minutnik na ziemniaki- a ten baran taki głodny, że nie wstał ich wyłączyć tylko pozwolił im się rozgotować. Sobie zrobił herbatę, mnie nie spytał czy chce. Siedzi teraz i jopi się w tv. A do wyjęcia jest pranie i jeszcze parę rzeczy do zrobienia (zapakować mu obiad na jutro, dorobić mizerię, wstawić zmywarkę i tak dalej..)- nie spyta czy pomóc. A mnie wszystko boli, stopy, biodra, krzyż, łażę jak pingwin. 15min postałam segregując ciuszki i już mi nogi odmawiają posłuszeństwa a brzuch ciągnie i aż boli. I beczeć mi się chce.

Kluska idz do niego i go porządnie ochrzańJesteś w ciąży,masz prawo być zmęczona i zle się czuć.Ehhh ci faceci

Napisane przez 89migotka

Tż od piątku mnie wku**ia, nic nie robi tylko siedzi i gra na konsoli już mam dosyć tego...

Kolejny

Napisane przez mysia1986

Laski, u mnie nie bedzie nic w tym cyklu. Za malo przytualania bylo. Takze na mnie nie liczcie tym cyklu. Wogole to ten cykl bedzie krotki, skok temperatury juz w 12dc. To mnie pociesza! Ze bedzie krotki.
Wsuwam chipsy i czytam. Tz pracuje przy kompie

Mysiu nie mów hopWorek rozwiązany

[Gianna M]

A zapomialam dodac ze jak sobie poplakalam to poszlismy do tej biedry zeby wlasnie kupic skladniki na salatke i tych ciastek nie bylo a on mi mowil ze szukal i nie bylo jestem wariatka jak nic

[iza243]

Napisane przez Gianna M

W ogole tz wrocil z silki i mial mi kupic ciasteczka w biedronce kokosowe z nadzieniem kokosowym takie jak rafaello tylko bez orzeszka a kupil jakies cukierki czekoladowe i princesse kokosowa i mu sie niezle oberwalo skrzyczalam go bardzonajlepsze ze chyba dostal za wszystko nie za te durne ciastka ale za to ze mi dzis smutno bylo ze siedze sama i w ogole sie polozylam zryczalam a on jeszcze mnie przyszedl przeprosic.Niezla ze mnie wariatka

Hormony

[RudaEwcia25]

Napisane przez Gianna M

Kluska ja juz nawet nie mysle ze oni sami sie domysla zeby pomoc...jak ja pow tz ze potrzebuje jego pomocy to powiedzial ze mam mu mowic co jest do zrobienia bo on tego nie widzi a jak mu powiem to to zrobiI powiem ci ze tak jest,ja mu mowie co ma zrobic i robi,wiec wez i ty swojemu powiedz co ma zrobic po prostu i juz.A ja bym tak bardzo chciala zeby tz mogl przez jeden dzien pochodzic z brzuchem,caly dzien i noc poczuc plecy,stopy, skurcz,zeby tak pochodzili i jeszcze przy tym porobili to wszystko co my robimy

Ewcia juz sam Kostuś w wannie!!!szok ale rosnie ci synus szybko.Jak ty juz ogarnelas porzadki na swieta masakra,u mnie w tym roku to chyba pojda tylko kurze,odkurzanie,podloga. A w weekend tz chce ubrac choinke,ja tez juz chce bo to beda nasze pierwsze swieta z choinka na nowym domkujuz czuje ta magie

Zrobialm sobie cala miske salatki greckiej i wcinam
W ogole tz wrocil z silki i mial mi kupic ciasteczka w biedronce kokosowe z nadzieniem kokosowym takie jak rafaello tylko bez orzeszka a kupil jakies cukierki czekoladowe i princesse kokosowa i mu sie niezle oberwalo skrzyczalam go bardzonajlepsze ze chyba dostal za wszystko nie za te durne ciastka ale za to ze mi dzis smutno bylo ze siedze sama i w ogole sie polozylam zryczalam a on jeszcze mnie przyszedl przeprosic.Niezla ze mnie wariatka

Kochanie przed Świętami czeka mnie jeszcze raz to samo,ale w tym okresie uwielbiam sprzątanie.Z resztą ja mam tylko pokój,kuchnię,łazienkę i korytarz malutki i 2 okna do tegokawalerka My choinkę chcemy razem ubrać jak TŻ wróci ale ja jestem totalnym świątecznym wariatem i już bym chętnie ją ubrała ale poczekamA z tą awanturą to nieźle pojechałaś ale w ciąży to norma ja też non stop czułam się samotna... pogadaj z nim o tym będzie Ci lepiej.

[PannaMagda]

Coffee gratulację lubię takie nastawienie.. że spodziewa się @ a tu taka niespodzianka

Obyście miały rację, że do grudnia będziecie miały mamowy wątek

[Gianna M]

Mysiu,Migotka sory ale nie pierniczcie mi tu takich durdymalow dopoki wam sie ciotka nie zacznie bo mnie cisnienie skacze A czasem to raz wystarczy zalac forme zeby uroslo ziarenko wiec nie pitolic mi tutaj

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez PannaMagda

Coffee gratulację lubię takie nastawienie.. że spodziewa się @ a tu taka niespodzianka

Obyście miały rację, że do grudnia będziecie miały mamowy wątek

Chyba bedziemy! bo z tego co pamietam u ciebie tez lekarz przeciwskazan do staran nie widzial

[RudaEwcia25]

Napisane przez Gianna M

Mysiu,Migotka sory ale nie pierniczcie mi tu takich durdymalow dopoki wam sie ciotka nie zacznie bo mnie cisnienie skacze A czasem to raz wystarczy zalac forme zeby uroslo ziarenko wiec nie pitolic mi tutaj

dobrze gada wódki jej polać... za jakieś 2lata

[Gianna M]

Napisane przez RudaEwcia25

Kochanie przed Świętami czeka mnie jeszcze raz to samo,ale w tym okresie uwielbiam sprzątanie.Z resztą ja mam tylko pokój,kuchnię,łazienkę i korytarz malutki i 2 okna do tegokawalerka My choinkę chcemy razem ubrać jak TŻ wróci ale ja jestem totalnym świątecznym wariatem i już bym chętnie ją ubrała ale poczekamA z tą awanturą to nieźle pojechałaś ale w ciąży to norma ja też non stop czułam się samotna... pogadaj z nim o tym będzie Ci lepiej.

Najlepsze ze on mnie ciagle pyta czy isc na silke czy zostac ze mna czy wyjsc gdzies,ciagle cos proponuje a ja sie taki klocek zrobilam i jeszcze placze ze siedze sama,no durna jestem pala ostatnio i tyle
Ewcia ale szalejesz z tymi porzadkami A to wasze pierwsze swieta z synusiem beda magiczne

[agabiwro]

szok, gleba

no słabo mi normalnie. Wór rozwiązany. Patrzcie jak to się układa, zaczęły się przygotowywania do porodów, to nam się świeżynki pojawiły.

Nie będziemy się tu nudzić. Czekają nas nowe foty usg, przeżycia z genetyka i połówkowego, a potem wicie gniazda.

Mysia, ja w cyklu z sukcesem byłam podłamana diagnozą lekarza, i bzykania nie było. Stary ładunek jednak zadziałał.

Coffee, widzisz głupolku....no czuję tu chłopaka.


Arletko, Lenka też mi chodziła po głowie. Ślicznie będzie.

Kluska, no weź go strzel, bo wpadnę do Was i sama wymierzę sprawiedliwość. Mój, to jakby mógł to by mi buty zakładał. No obecnie tylko nastawiam pranie i gotuje. Zakupy wspólnie, mycie naczyń -tż, pranie dywanów - tż, wyciąganie i składnie prania - tż, sprzątanie - tż. No jeszcze myję łazienkę i kuchnie, bo on nie widzi brudu - to chyba jakaś wada wzroku

Iza, pewnie Cię nagle dopadnie i tyle. Rób nam codziennie zdjęcie brzuszka to będziemy Ci mówić czy schodzi w dół.

Ruda, ten Twój Kostello to już taki samodzielny. Moja kumpela swojego 3-latka do tej pory kąpie w wanience (którą wstawia do wanny). Nic to dziecko nie ma radochy z kąpieli, ale co jej sprawa.

Migotka, no tak to juz jest jak facet ma sprzęt do grania. Mój nie ma i wisi na boksie, na kanałach sportowych albo TVN Turbo. Też mnie czasem to denerwuje.

Tasiu, bardzo dobrze że poszłaś na L4. Teraz, przed Świętami to


dziewczyny jeszcze do zafasolkowania PannaMagda. Pewnie jest jeszcze ktoś, ale że się mało udziela to ciężko zapamiętać.

a ja zaczęłam 28tc, nie wiem kiedy kupić brakujące rzeczy, i kiedy rozłożyć łóżeczko. Nie chcę żeby pasierbica za szybko się zorientowała...jak to wszystko pogodzić? ktoś ma jakiś pomysł? hilfe

i weźcie Gianny nie wkurzajcie, wiecie przecież że to furiatka (a już jej ciśnienie skoczyło) Lofka Gianna Ty kokosowe ciasteczko Ty...

kupiłam sobie reeboki z przeceny, a co...należy się. Nigdy więcej Pum nie kupię. Szajs, szmira, padaka. W kubeł poszły bez żalu. No i jeszcze kupiłam zestaw do aromaterapii w Lidlu za 29,99. Uwielbiam olejki, i na katar dobry eukaliptus. Zbieram się do wywodu o teściowej, ale to juz w klubie i chyba nie dziś

[PannaMagda]

oprócz przypuszczalnego PCOs i braku owu to nic nie wykrył ale owszem mam zielone światło :P ale do końca roku nie ma co liczyć :P bo dopiero w okolicach 21 grudnia jadę do swojego a czy będą wtedy odpowiednie dni.. to się okaże kiedy mi się teraz @ rozkręci a potem mam się leczyć duphastonem

[Gianna M]

Ide do wyrka,ale chyba jeszcze cos na slodko wciagne Potem masaz nog tz robi mi prawie codziennie i zobaczymy co tam w tym tv leci.I psinke poprzytulam bo chyba ja brzuszek boli,chodzi trzesie sie a przelewa jej sie strasznie i chce na raczki czyli na pewno brzuszek
Spokojnej nocy laski

[RudaEwcia25]

Aga ja od 4mcy Kostusia w normalnej wannie kąpie a radość jak wali nóżkami we wodzie i pryska na około-bezcenna a co do łóżeczka to ja rozłożyłam chyba w styczniu ale ubrałam pościel w lutym-jakoś pod koniec chyba ale już pewna nie jestem. Zawsze możecie zamknąć drzwi na klucz i mówić że jest remont albo niech się nie interesuje bo kociej mordy dostanie

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Aga ja od 4mcy Kostusia w normalnej wannie kąpie a radość jak wali nóżkami we wodzie i pryska na około-bezcenna a co do łóżeczka to ja rozłożyłam chyba w styczniu ale ubrałam pościel w lutym-jakoś pod koniec chyba ale już pewna nie jestem. Zawsze możecie zamknąć drzwi na klucz i mówić że jest remont albo niech się nie interesuje bo kociej mordy dostanie

to nie jest takie proste. Ten pokój, to sypialnia, Jaśminowy i jej jak do nas przychodzi. No chciałabym się wcześniej przygotować ale to wiąże się z tym, że Jaśmina się wyda

[RudaEwcia25]

Napisane przez agabiwro

to nie jest takie proste. Ten pokój, to sypialnia, Jaśminowy i jej jak do nas przychodzi. No chciałabym się wcześniej przygotować ale to wiąże się z tym, że Jaśmina się wyda

No to może już czas powiedzieć jej że nie będzie jedyną córeczką Tatusia?

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

No to może już czas powiedzieć jej że nie będzie jedyną córeczką Tatusia?

Rudziak, sama bym sobie gola strzeliła...jej stara zrobiłaby nam piekło ze Świąt, bomba pójdzie w styczniu

[RudaEwcia25]

Napisane przez agabiwro

Rudziak, sama bym sobie gola strzeliła...jej stara zrobiłaby nam piekło ze Świąt, bomba pójdzie w styczniu

To poczekaj jeszcze miesiąc i później ja spokojnie wszystko sobie uszykujJa właśnie po "akcji cyc"

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

To poczekaj jeszcze miesiąc i później ja spokojnie wszystko sobie uszykujJa właśnie po "akcji cyc"

jakie to uczucie? Ja mam strasznie wrażliwe sutki, i strasznie się podniecam. Obym z siebie wariatki nie zrobiła i nie zaliczała przy karmieniu orgazmów

Ruda, doczekałaś się piosenki

http://www.youtube.com/watch?v=aBnk8...ature=youtu.be

[RudaEwcia25]

Napisane przez agabiwro

jakie to uczucie? Ja mam strasznie wrażliwe sutki, i strasznie się podniecam. Obym z siebie wariatki nie zrobiła i nie zaliczała przy karmieniu orgazmów

Jakie to uczucie? przez pierwszy miesiąc mnie bolało i smarowałam je kremem teraz już jest dobrze,ja nie odczuwam przy tym podniecenia ale przyjemne jest to że Kostuś się tuli i mnie głaszcze.Na początku karmienia będziesz miała skurcze bo macica będzie Ci się przy karmieniu obkurczać a jak dostaniesz orgazmu to nic takiego-po prostu masz wrażliwe sutasy i tyle

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Jakie to uczucie? przez pierwszy miesiąc mnie bolało i smarowałam je kremem teraz już jest dobrze,ja nie odczuwam przy tym podniecenia ale przyjemne jest to że Kostuś się tuli i mnie głaszcze.Na początku karmienia będziesz miała skurcze bo macica będzie Ci się przy karmieniu obkurczać a jak dostaniesz orgazmu to nic takiego-po prostu masz wrażliwe sutasy i tyle

to się chyba nikomu nie przyznam, bo jeszcze będę matką - pedofilką