Panny Młode 2015 cz. 10

[Aniaa_89]

Napisane przez Edebedowa

Miałam ale boję się (wieeem, głupie).
Najgorsze, że nie pamiętam kiedy miałam ale zdaje mi się, ze jakoś w połowe października..

oj to sporo już Ci się spóźnia
ja bym chyba na zawał już zeszła przy moim panikarstwie i nie czekałabym do środy tylko jak najszybciej zrobiła kolejny test, tak dla świętego spokoju

[viva91]

Jak mi się spóźnia do tygodnia to nie przejmuję się tym, jednak jak przekracza tydzień to już zaczynam się niepokoić... A teraz zostawiłam kalendarzyk w domu i nie pamiętam, kiedy powinnam dostać, coś mi się kojarzy, że pod koniec miesiąca, teraz mamy początek, więc pewnie też mam jakieś opóźnienie

[Aniaa_89]

Napisane przez viva91

Jak mi się spóźnia do tygodnia to nie przejmuję się tym, jednak jak przekracza tydzień to już zaczynam się niepokoić... A teraz zostawiłam kalendarzyk w domu i nie pamiętam, kiedy powinnam dostać, coś mi się kojarzy, że pod koniec miesiąca, teraz mamy początek, więc pewnie też mam jakieś opóźnienie

ja biorę tabletki, więc nie mam takich problemów

gdyby nie to, to pewnie każda choćby najmniejsza obsuwa strasznie by mnie stresowała a dzięki tabletkom zawsze wiem, kiedy powinien się pojawić i tak się pojawia

[viva91]

U mnie każda pierdoła wpływa na opóźnienie Przeziębienie - tydzień opóźnienia jak w banku. Więcej alkoholu - pewne opóźnienie. Przemęczenie - na bank się spóźni. Jestem strasznie wrażliwa pod tym względem

[Aniaa_89]

Napisane przez viva91

U mnie każda pierdoła wpływa na opóźnienie Przeziębienie - tydzień opóźnienia jak w banku. Więcej alkoholu - pewne opóźnienie. Przemęczenie - na bank się spóźni. Jestem strasznie wrażliwa pod tym względem

no ja wiem, że niewiele trzeba zeby się @ opóźniła. No ale mnie tak czy siak każde takie opóźnienie bardzo by stresowało(co też dodatkowo mogłoby opóźniać)
także dla mnie tabletki to najlepsze co tylko może być

[pejlin]

Dzień dobry wszystkim a w zasadzie to dobry wieczór

Napisane przez viva91

U mnie każda pierdoła wpływa na opóźnienie Przeziębienie - tydzień opóźnienia jak w banku. Więcej alkoholu - pewne opóźnienie. Przemęczenie - na bank się spóźni. Jestem strasznie wrażliwa pod tym względem

Chyba bym zwariowała- zero możliwości zaplanowania czegokolwiek . Powinnam wychwalać mój zawodny często organizm za to że regularność to ma 100% (zazwyczaj nawet pora dnia kiedy dostaję jest taka sama )

[viva91]

Napisane przez pejlin

Chyba bym zwariowała- zero możliwości zaplanowania czegokolwiek . Powinnam wychwalać mój zawodny często organizm za to że regularność to ma 100% (zazwyczaj nawet pora dnia kiedy dostaję jest taka sama )

Ale przez to, że opóźnienia są u mnie pewne, to mogę wszystko zaplanować

[Atomoowka]

Ja to przed ciaza mialam strasznie nieregularnie, nigdy nie widzialam kiedy mnie zlapie.
Czasami mialam przez pol roku regularnie, potem np 2 msc nie mialam itd.
Dopiero po porodzie jak zaczelam brac tabletki mi sie unormowal ( tzn tabletki go unormowaly)

[pejlin]

Napisane przez viva91

Ale przez to, że opóźnienia są u mnie pewne, to mogę wszystko zaplanować

Jakąś logikę w tym dostrzegam

[iixi]

Napisane przez pejlin

Chyba bym zwariowała- zero możliwości zaplanowania czegokolwiek . Powinnam wychwalać mój zawodny często organizm za to że regularność to ma 100% (zazwyczaj nawet pora dnia kiedy dostaję jest taka sama )

a mi tam w niczym to nie przeszkadza znaczy się, mam na tyle bezbolesny i słaby okres, że nie utrudnia mi życia. ale zazwyczaj jest miły i nigdy na większe okazje się nie pojawia

[viva91]

Napisane przez iixi

a mi tam w niczym to nie przeszkadza znaczy się, mam na tyle bezbolesny i słaby okres, że nie utrudnia mi życia. ale zazwyczaj jest miły i nigdy na większe okazje się nie pojawia

Ja też w sumie niczego oprócz ewentualnych kąpieli basenowych nie muszę podporządkowywać pod okres, a nawet jeśli o basen chodzi, to ważne, żeby nie w pierwszy czy drugi dzień, potem już z górki

[lolusl]

A ja zaraz wyjdę na dziwną,ale lubię swój okres Mimo cholernego bólu to przynajmniej wiem,że "działam" jak natura chciała

[iixi]

Napisane przez viva91

Ja też w sumie niczego oprócz ewentualnych kąpieli basenowych nie muszę podporządkowywać pod okres, a nawet jeśli o basen chodzi, to ważne, żeby nie w pierwszy czy drugi dzień, potem już z górki

ja na basen baaardzo rzadko jeżdżę więc nawet to dla mnie nie problem. a jak już jadę to wtedy się podporządkuje pod okres mi tam bardziej przeszkadzałby na weselach czy imprezach tego typu. miałam tylko raz na studniówkę Tż i niby nie robiło mi to różnicy ale jakoś tak.. dziwnie było

[lolusl]

No ale na basen można wsadzić tampona i też się nie przejmować,jak ktoś używa

[viva91]

Napisane przez iixi

ja na basen baaardzo rzadko jeżdżę więc nawet to dla mnie nie problem. a jak już jadę to wtedy się podporządkuje pod okres mi tam bardziej przeszkadzałby na weselach czy imprezach tego typu. miałam tylko raz na studniówkę Tż i niby nie robiło mi to różnicy ale jakoś tak.. dziwnie było

ja pewnie jeszcze rzadziej, ale podczas studiów miałam semestr basenu i wtedy na to szczególnie zwracałam uwagę

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez lolusl

No ale na basen można wsadzić tampona i też się nie przejmować,jak ktoś używa

niestety mnie parę razy takie rozwiązanie zawiodło, więc czułabym się mega niepewnie podczas pierwszych dni okresu w publicznym basenie

[iixi]

Napisane przez lolusl

No ale na basen można wsadzić tampona i też się nie przejmować,jak ktoś używa

ja bym się czuła bardzo niepewnie.. wolałabym odczekać

[lolusl]

mnie nigdy nie zawiodło,a często korzystałam,no ale pewnie też zalezy od obfitości itp. no i od komfortu,jak ktoś nie lubi,to faktycznie lepiej zrezygnować

[existence]

Napisane przez Malwina_89

Ja mam zamiar, a TŻ pewnie nie pamięta Ale obiad już powoli robię, wino w lodówce, włosy ułożone i czekam, aż wróci z pracy

wow szalejsz ja to kompletnie olałam nie chcę sobie więcej dni do świętowania dokładać zbyt jestem leniwa

haha temat okresu mój bez tabsów jest jak jedna wielka niewiadoma ale lubię możliwości jakie one dają tak jak np teraz by mi wypadł na imprezę to go przesunęłam w normalnych warunkach beztabsowych nie miałabym zielonego pojęcia kiedy on przyjdzie raz miałam co 30 dni, raz co 50

idę się kąpać bo jutro muszę wstać o 6 i kolejne więzienie do obskoczenia lubię te praktyki tylko czemu tak rano :/

[viva91]

A ja już nie jestem jedną z tych, które nic ślubnego załatwionego nie mają
Dziś moja teściowa podpisała umowę o salę

[Marwari]

Napisane przez joasia-a

Stwierdzam zakupoholiczki!! :P


Edebedowa dodałam Twoją wizytówkę

Witam się i żegnam zaraz na zajęcia, później godzinka w domu i do pracki.. pewnie po 23 wrócę więc średnio :PPP

Wgl to dostałam @, tak że tak powiem "podwójny" bo ostatnio nie robiłam przerwy w tabsach i powiem wam że tragedia.. nie wiem jak wytrzymam ;p

znam ten ból

Napisane przez Malwina_89

Siemaneczko

Mamy dzisiaj z TŻ rocznicę narzeczeństwa

gratulacje

Napisane przez magda_mjt

Dostałam dzisiaj wyniki badań , jestem zdrowa jak rydz

Poza tym i ja dołączam do grona posiadających wódkę . Mamy wyborowa .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratulacje x 2

Napisane przez iixi

a mi tam w niczym to nie przeszkadza znaczy się, mam na tyle bezbolesny i słaby okres, że nie utrudnia mi życia. ale zazwyczaj jest miły i nigdy na większe okazje się nie pojawia

dobrze Ci...

Napisane przez existence

wow szalejsz ja to kompletnie olałam nie chcę sobie więcej dni do świętowania dokładać zbyt jestem leniwa

haha temat okresu mój bez tabsów jest jak jedna wielka niewiadoma ale lubię możliwości jakie one dają tak jak np teraz by mi wypadł na imprezę to go przesunęłam w normalnych warunkach beztabsowych nie miałabym zielonego pojęcia kiedy on przyjdzie raz miałam co 30 dni, raz co 50

idę się kąpać bo jutro muszę wstać o 6 i kolejne więzienie do obskoczenia lubię te praktyki tylko czemu tak rano :/

co to za fajne praktyki?

dwa zamówienia z Tołpy zrobione

[iixi]

Napisane przez viva91

Dziś moja teściowa podpisała umowę o salę

haha to gratulacje załatwienia sali

[asiaczek87]

Witajcie ;*
Ex a co robicie na tych praktykach?
Ja używam tamponów jak muszę ale 1,2 dnia bym sobie darowała jakiś basen
Teraz na wakacjach pod ich koniec akurat dostałam ale o dziwo 1 dnia włożyłam tamponik, poszliśmy na plażę i luz ale czułam się niepewnie czy coś nie przeleci

[Edebedowa]

a ja tak średnio fiksuje, w sumie nie pamiętam czy na wszystkich świętych maiłam @ czy nie, zrobiłam jeden test, negatywny, więc git. Zobaczymy co będzie.

[MajsterkaANB]

Ja ledwo wróciłam z turnee, robię obiad i czekam na tżtka

[tunia89]

Ja zaraz zwariuje boo próbujemy sie do zespolu dodzwonić, że bierzemy ich a wiemy że jeszcze druga para chce ten termin.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[existence]

Napisane przez Marwari

co to za fajne praktyki?

Napisane przez asiaczek87

Witajcie ;*
Ex a co robicie na tych praktykach?

zwiedzamy, wpuszczają nas do cel, czasem więźniowie coś nawet zagadają, opowiadają nam ogólnie jakie programy ma to konkretne więzienie, jakie oddziaływania, jak się tam pracuje i takie inne

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez tunia89

Ja zaraz zwariuje boo próbujemy sie do zespolu dodzwonić, że bierzemy ich a wiemy że jeszcze druga para chce ten termin.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

skąd macie takie informacje

[lolusl]

Napisane przez existence

zwiedzamy, wpuszczają nas do cel, czasem więźniowie coś nawet zagadają, opowiadają nam ogólnie jakie programy ma to konkretne więzienie, jakie oddziaływania, jak się tam pracuje i takie inne

Ale wypas Co ty studiujesz?

Ja byłam raz w więzieniu naszym,to jak nam celę pokazali,to obiecałam sobie,że nigdy,przenigdy nie dam się sprowokować tżtowi,żeby go zabić. Makabra,smród moczu, materace z dziurami,pościel to nie pościel,zimno w cholere, kibel odgrodzony dyktą,ściany betonowe. Coś okropnego.

[iixi]

Napisane przez lolusl

Ale wypas Co ty studiujesz?

Ja byłam raz w więzieniu naszym,to jak nam celę pokazali,to obiecałam sobie,że nigdy,przenigdy nie dam się sprowokować tżtowi,żeby go zabić. Makabra,smród moczu, materace z dziurami,pościel to nie pościel,zimno w cholere, kibel odgrodzony dyktą,ściany betonowe. Coś okropnego.

to stwierdzenie wywołało u mnie atak śmiechu
a ex z tego co pamiętam to resocjalizację studiuje

[lolusl]

Napisane przez iixi

to stwierdzenie wywołało u mnie atak śmiechu
a ex z tego co pamiętam to resocjalizację studiuje

TŻ mówi,że odnotował sporą poprawę w życiu związkowym po tej wizycie
Fajnie,mogłabym studiować coś takiego

[existence]

Napisane przez lolusl

Ale wypas Co ty studiujesz?

Ja byłam raz w więzieniu naszym,to jak nam celę pokazali,to obiecałam sobie,że nigdy,przenigdy nie dam się sprowokować tżtowi,żeby go zabić. Makabra,smród moczu, materace z dziurami,pościel to nie pościel,zimno w cholere, kibel odgrodzony dyktą,ściany betonowe. Coś okropnego.

łał to ja odniosłam zupełnie inne wrażenie bo te 3 w których do tej pory byliśmy to miały warunki porównywalne do niektórych akademików czy burs a nawet czasem lepiej bo w celi łazienka a w niektórych akademikach jest na korytarzu

Napisane przez iixi

to stwierdzenie wywołało u mnie atak śmiechu
a ex z tego co pamiętam to resocjalizację studiuje

dokładnie