Polecamy:

pati949414 · 2013-12-02, 23:14

www.youtube.com/watch?v=3uedlCyuT-8

Ale mi się wkręciło przez wczorajszy dzień, haha

Dotychczas słuchałam typowej łupu łups, ale to mi skądś wcześniej się kojarzy

I fajnie mi się z Tobą wczoraj rozmawiało.. I mam motywację do starania się o bycie lepszą, mam nadzieję, że sobotę spędzimy w swoim towarzystwie - byłoby bardzo Patisi miło

helvetet · 2013-12-02, 23:24

jeszcze poćwiczę z Mel B i moge iść spać..

kisielova · 2013-12-02, 23:27

chyba muszę wrócić na terapię...

toosia11 · 2013-12-02, 23:29

A ja chyba zacząć... szczególnie po dzisiejszym dniu...

monilkaa · 2013-12-02, 23:29

A ja zacząć terapię...

**201610170910** · 2013-12-02, 23:31

Muszę wrócić do nauki języków.

mesarka · 2013-12-02, 23:37

Mam wspaniałego dentystę, wspaniałego. Btw zastanawiam się ile już postów na tym wątku mu poświęciłam, bo piszę o nim po raz enty

Zęby jak na razie skończone, pół roku wolnego

FAJNALI!

A Tobie dobrze zrobił wieczór rozłąki widzę, przemyślałeś kilka spraw i teraz mówisz jak człowiek.

Lilllu · 2013-12-02, 23:41

Mam dosyć moich nastrojów. Mam tego dosyć. Chyba powinnam zacząć się leczyć.

**booombelek** · 2013-12-02, 23:42

Cytat:

Napisane przez Lilllu

Bombel, co jest?

cholerna chwila słabości

już dobrze

mindless · 2013-12-02, 23:44

Sama jesteś sobie winna, że tracisz pracowników, szefowo!

Shevya · 2013-12-02, 23:45

Tylko wstać jutro, wytrwać 45min, zawieść wspaniałą babkę od mojego angielskiego i można lecieć na ploty z kumplem, plus na poszukiwanie ciepłych rękawiczek i czapki dla TŻ na Mikołajki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

**201604301943** · 2013-12-02, 23:47

Cytat:

Napisane przez kisielova

chyba muszę wrócić na terapię...

Cytat:

Napisane przez toosia11

A ja chyba zacząć... szczególnie po dzisiejszym dniu...

Cytat:

Napisane przez monilkaa

A ja zacząć terapię...

Też dołączam do tego grona...
Żebym jutro nie zwiała spod gabinetu lekarskiego. Żeby lekarz był sensowny i sensowni poradził. Żebym nie rozryczała się bardzo u niego.

Paszczurek666 · 2013-12-02, 23:48

Cytat:

Napisane przez Jestem chlopak

Pewnie z jakimś wędkarzem

Ohohoho, takiś śmieszny. Jak pszczoła. I tak tylko Twoja żona prezent dostanie

Zaczyna mi się w pracy podobać. Może nie sama praca, bo wykańcza mnie psychicznie. Podoba mi się atmosfera tam. Słucham opinii o takich firmach, wszędzie słyszę o mobbingu, o chamskim traktowaniu pracowników, niemiłej atmosferze. Na ten temat złego słowa nie powiem. Mogę się nie nadawać do tego typu pracy, jasne. Ale współpracownicy, koordynatorzy, wszyscy przełożeni razem wzięci - no mili. Zwyczajnie mili. I zachowują się jak ludzie, jak ludzi nas traktują. Nie jak maszyny.

**booombelek** · 2013-12-02, 23:51

Cytat:

Napisane przez Paszczurek666

Ohohoho, takiś śmieszny. Jak pszczoła. I tak tylko Twoja żona prezent dostanie

Paszczuś, Kocham Cię.

Hikaru · 2013-12-03, 00:04

Kurva cymbale, mógłbyś być bardziej dyskretny, bo spyerdolysz niespodziankę mu? ZNOWU?

Ingran · 2013-12-03, 00:10

Perspektywa spędzenia Sylwestra w domu mnie przeraża. Nawet, jeśli jestem maksymalnym outsiderem, aspołecznym odludkiem i introwertycznym dziwolągiem. Nie chcę być wtedy w domu. Ale takich znajomych nie mam. Aż mi smutno.

Paszczurek666 · 2013-12-03, 00:12

Cytat:

Napisane przez booombelek

Paszczuś, Kocham Cię.

Buzzerka · 2013-12-03, 00:34

jeść i spać bardzo, bardzo.

Syla_ · 2013-12-03, 00:38

zrobiłam prezentację

wróciłam teraz z mcdonaldsa, bo uznałam że wręcz idealnym symbolem metafory w edukacji jest cheesburger

JESTEM WIELKA

BittersweetCocaine · 2013-12-03, 00:40

Matko kochana, ale dziwne uczucie... Co mi jest? Skąd takie objawy?

**201610170910** · 2013-12-03, 01:05

Cytat:

Napisane przez Ingran

Perspektywa spędzenia Sylwestra w domu mnie przeraża. Nawet, jeśli jestem maksymalnym outsiderem, aspołecznym odludkiem i introwertycznym dziwolągiem. Nie chcę być wtedy w domu. Ale takich znajomych nie mam. Aż mi smutno.

Ja spędzę Sylwestra sama w domu, na dodatek jestem w totalnym dołku psychicznym i emocjonalnym, z którego nie potrafię się wygrzebać. Pewnie będę ryczeć całą noc. To dopiero super perspektywa

A znajomych to praktycznie nie mam

change · 2013-12-03, 01:24

Cytat:

Napisane przez metal_fish

Też dołączam do tego grona...
Żebym jutro nie zwiała spod gabinetu lekarskiego. Żeby lekarz był sensowny i sensowni poradził. Żebym nie rozryczała się bardzo u niego.

i ja...

pomijajac uklucie zazdrosci i zal w sercu, ktory sie tylko poglebia... przypomniało mi się z samych początków początków jak zadawałeś to śmieszne pytanie "jak ci się podoba" takim przyjetym głosem... i potem tłumaczyłes, że chciałeś żeby było mi miło...

taaa....

pomijam takie głupoty jak zegar biologiczny bo tym zwyczajnie sie nie przejmuje, pomijam suknie slubne, pierździonki zareczynowe, ciąże i dzieci kolezanek, na to wszystko jeszcze mam czas... czuje się jakbym nie mogła znaleźć swojego miejsca na ziemii, jakbym urodziła się nie do pary...
a przecież jestem fajna do cholery! tylko jakoś nikt tego nie widzi,a ja przestaje w to wierzyć...

i to wszystko powoduje, że zwyczajnie się poddaje... nie spełniam marzeń i nie wytyczam celów, nie przekraczam siebie, bo po co skoro i tak to nie ma sensu...

sylwestry to bojkotuje...ale nie wiem czy papierosy nie pójdą w ruch... po cholere miałam rok temu złudzenia i dałam się nabrać....

dało mi do myślenia, że postanowiłeś skreślić z życia również Twojego drugiego najlepszego przyjaciela, ktory traktował Cie jak brata... ojtam wywaliłeś go po prostu z fejsunia, ale mogę dać sobie rękę uciąć, że to była Twoja inicjatywa, on był zbyt spoko, po prostu znał Cię tak dobrze jak ja i był szczery... widocznie przy tej lasce stałeś sie zbyt pewny siebie. ciekawe kogo teraz wywalisz...Szkoda, ze M nie ma jaj zeby dac sobie z Toba spokoj tylko cie idealizuje.

chcialabym, zeby ktoś mnie pogłaskał po główce i powiedział, że nie jestem aż tak beznadziejna... a najbardziej na świecie chciałabym cofnąć czas, zeby było jak kiedyś...albo nigdy nie poznać, bo te nanosekundy szczescia były przeklenstwem i zamieniły się w miesiace cierpienia...

---------- Dopisano o 01:24 ---------- Poprzedni post napisano o 01:06 ----------

"Wiem, że już nigdy nie napotkam niczego i nikogo, kto mógłby wzbudzić moją namiętność. Wiesz, żeby móc kogoś pokochać, to całe przedsięwzięcie. Trzeba mieć energię, ciekawość, zaślepienie... Jest nawet taka chwila na początku, kiedy trzeba przeskoczyć nad przepaścią: kto się zastanowi, nie zrobi tego."

tak wlasnie działa na mnie 2 tydzien brania tabletek przeciw depresji....

poza fizycznym pobudzeniem, zero ulgi ;(

mesarka · 2013-12-03, 01:31

Inżynierko, napisz się sama!!!!!

**201610170910** · 2013-12-03, 01:35

change

**201610170910** · 2013-12-03, 05:22

I znów... kolejna noc bez snu.

monczita88 · 2013-12-03, 06:49

@czesc. Punktualna jak zawsze. Mam nadzieje, ze nie przyjdziesz w sylwka :-|

Shevya · 2013-12-03, 08:24

Cytat:

Napisane przez Ingran

Perspektywa spędzenia Sylwestra w domu mnie przeraża. Nawet, jeśli jestem maksymalnym outsiderem, aspołecznym odludkiem i introwertycznym dziwolągiem. Nie chcę być wtedy w domu. Ale takich znajomych nie mam. Aż mi smutno.

Witaj me odbicie lustrzane

Sylwester dwa lata temu spędziłam samotnie i w gorączce, to dopiero. A teraz nie zanosi się, żebyśmy z TŻ gdzieś poszli - a ja mimo wszystko chciałabym sobie potańczyć... Ale chyba nie powinnam narzekać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

sudenly · 2013-12-03, 08:28

Boże błagam Cię...

pati949414 · 2013-12-03, 08:31

Kuva, jak mnie mdli od rana, co jest?

Jak mój wolny dzień ma tak wyglądać to dziękuję, obudźcie mnie jutro.

Phoce · 2013-12-03, 08:46

Jestem przerażona, wczorajsze grożenie samobójstwem, wycie, krzyki, kłótnia i jeszcze to pytanie o 1 nad ranem "nie obrazisz się, jak teraz do niego pojadę?". Jesteś żałosna, zdesperowana, stałaś się wrakiem człowieka, upadlasz się. Rzuciłaś pracę w kancelarii tylko dlatego, że on ma inny pogląd na życie pt. "nie pracuję, bo jestem wolnym człowiekiem i żyję na koszt państwa" i każe Ci żyć tak samo jak on. Po 6 miesiącach manipuluje Tobą, mówiąc, że jego uczucie do Ciebie osłabło, a Ty winisz siebie, twierdzisz, że wszystko zepsułaś.
Dawno nie widziałam takiego dramatu. Krzyczałam, prosiłam, tłumaczyłam, wałkowałam, ale do Ciebie nic nie dociera, tylko to ciągłe "źle to odbierasz..." powtarzane jak mantra.
Nikt nigdy Cię tak nie zniszczył, wyglądasz strasznie, jak trup, a Ty się na to godzisz, chcesz to ratować (??!!), a on radośnie wydzwania do Ciebie 4 razy w nocy, żeby podyskutować o jego interesach, kiedy Ty od kilku dni śpisz po 4 godziny dziennie.
Nie wiem jak Ci pomóc, ale chyba potrzebny tu specjalista, skoro taki fagas jest dla Ciebie ważniejszy od rodziców i przyjaciół.

2013-12-02, 23:14	#871
pati949414 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 664	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 www.youtube.com/watch?v=3uedlCyuT-8 Ale mi się wkręciło przez wczorajszy dzień, haha Dotychczas słuchałam typowej łupu łups, ale to mi skądś wcześniej się kojarzy I fajnie mi się z Tobą wczoraj rozmawiało.. I mam motywację do starania się o bycie lepszą, mam nadzieję, że sobotę spędzimy w swoim towarzystwie - byłoby bardzo Patisi miło __________________ 04.07.2013 - jestem kierowcą! "To chyba żart. Do nieba ktoś Cię wezwał. Fatalny błąd w niebiańskich kartotekach" 17.10.2013 _________________________ __________ Odchudzam się z Wizażem! luty 2013: 83,7 kg--> 83,2kg--> 82,0kg CEL: 75 kg!! Edytowane przez pati949414 Czas edycji: 2013-12-02 o 23:17

2013-12-02, 23:24	#872
helvetet Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: łóżko Wiadomości: 4 716	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 jeszcze poćwiczę z Mel B i moge iść spać.. __________________ 21.11.2014 25.04.2015 24.08.2018 21.08.2021 Bloggerka

2013-12-02, 23:27	#873
kisielova ReklaMO(D)żerca. Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 9 889	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 chyba muszę wrócić na terapię...

2013-12-02, 23:29	#874
toosia11 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 1	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 A ja chyba zacząć... szczególnie po dzisiejszym dniu...

2013-12-02, 23:29	#875
monilkaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 6 554	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 A ja zacząć terapię... __________________ the only time "success" comes before "work" is in the dictionary

2013-12-02, 23:31	#876
201610170910 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 5 807	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Muszę wrócić do nauki języków.

2013-12-02, 23:37	#877
mesarka MUSEarka Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Rivia Wiadomości: 10 557	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Mam wspaniałego dentystę, wspaniałego. Btw zastanawiam się ile już postów na tym wątku mu poświęciłam, bo piszę o nim po raz enty Zęby jak na razie skończone, pół roku wolnego FAJNALI! A Tobie dobrze zrobił wieczór rozłąki widzę, przemyślałeś kilka spraw i teraz mówisz jak człowiek. __________________ Muse 21.08.2010 Kraków CLMF 28.08.2011 Reading Festival 23.11.2012 Łódź 14.07.2013 Berlin 14.06.2015 Warszawa OWF 21.08.2016 Kraków LMF 22.06.2019 Kraków

2013-12-02, 23:41	#878
Lilllu Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 928	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Mam dosyć moich nastrojów. Mam tego dosyć. Chyba powinnam zacząć się leczyć. __________________ "Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił."

2013-12-02, 23:44	#880
mindless Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Sweet Home Alabama Wiadomości: 16 257	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Sama jesteś sobie winna, że tracisz pracowników, szefowo!

2013-12-02, 23:45	#881
Shevya Skrzat leśny Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Elven Realm Wiadomości: 10 312	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Tylko wstać jutro, wytrwać 45min, zawieść wspaniałą babkę od mojego angielskiego i można lecieć na ploty z kumplem, plus na poszukiwanie ciepłych rękawiczek i czapki dla TŻ na Mikołajki. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ ˝ Słowa - więcej nic, potrafimy pięknie gadać - nie umiemy żyć ˝ tumblr \| last.fm

2013-12-03, 00:04	#885
Hikaru Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 106	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Kurva cymbale, mógłbyś być bardziej dyskretny, bo spyerdolysz niespodziankę mu? ZNOWU? __________________ Wszystko w porządku. Przyłóż mi spluwę do głowy i rozchlap mój mózg na ścianie. Naprawdę, mówię. Nie ma sprawy.

2013-12-03, 00:10	#886
Ingran Blessed be the fruit Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Gilead Wiadomości: 9 232	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Perspektywa spędzenia Sylwestra w domu mnie przeraża. Nawet, jeśli jestem maksymalnym outsiderem, aspołecznym odludkiem i introwertycznym dziwolągiem. Nie chcę być wtedy w domu. Ale takich znajomych nie mam. Aż mi smutno. __________________ I'll show you... ... the dark side.

2013-12-03, 00:34	#888
Buzzerka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 5 970	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 jeść i spać bardzo, bardzo. __________________ To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach Mała Mi "Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."

2013-12-03, 00:38	#889
Syla_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 5 240	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 zrobiłam prezentację wróciłam teraz z mcdonaldsa, bo uznałam że wręcz idealnym symbolem metafory w edukacji jest cheesburger JESTEM WIELKA __________________

2013-12-03, 00:40	#890
BittersweetCocaine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Z kociej polany Wiadomości: 3 783	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Matko kochana, ale dziwne uczucie... Co mi jest? Skąd takie objawy?

2013-12-03, 01:31	#893
mesarka MUSEarka Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Rivia Wiadomości: 10 557	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Inżynierko, napisz się sama!!!!! __________________ Muse 21.08.2010 Kraków CLMF 28.08.2011 Reading Festival 23.11.2012 Łódź 14.07.2013 Berlin 14.06.2015 Warszawa OWF 21.08.2016 Kraków LMF 22.06.2019 Kraków

2013-12-03, 01:35	#894
201610170910 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 5 807	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 change

2013-12-03, 05:22	#895
201610170910 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 5 807	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 I znów... kolejna noc bez snu.

2013-12-03, 06:49	#896
monczita88 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 786	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 @czesc. Punktualna jak zawsze. Mam nadzieje, ze nie przyjdziesz w sylwka :-\| __________________ *"Przygodą jest samo życie, pod warunkiem że żyje się mocno. Bo tylko wtedy można odkryć rozmiar własnego strachu i zmierzyć się ze słabościami"*

2013-12-03, 08:28	#898
sudenly Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 3 787	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Boże błagam Cię... __________________ If You're Going Through Hell, Keep Going

2013-12-03, 08:31	#899
pati949414 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 664	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Kuva, jak mnie mdli od rana, co jest? Jak mój wolny dzień ma tak wyglądać to dziękuję, obudźcie mnie jutro. __________________ 04.07.2013 - jestem kierowcą! "To chyba żart. Do nieba ktoś Cię wezwał. Fatalny błąd w niebiańskich kartotekach" 17.10.2013 _________________________ __________ Odchudzam się z Wizażem! luty 2013: 83,7 kg--> 83,2kg--> 82,0kg CEL: 75 kg!!

2013-12-03, 08:46	#900
Phoce Flawless Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 7 873	Dot.: Powiedz to tutaj, cz.17 Jestem przerażona, wczorajsze grożenie samobójstwem, wycie, krzyki, kłótnia i jeszcze to pytanie o 1 nad ranem "nie obrazisz się, jak teraz do niego pojadę?". Jesteś żałosna, zdesperowana, stałaś się wrakiem człowieka, upadlasz się. Rzuciłaś pracę w kancelarii tylko dlatego, że on ma inny pogląd na życie pt. "nie pracuję, bo jestem wolnym człowiekiem i żyję na koszt państwa" i każe Ci żyć tak samo jak on. Po 6 miesiącach manipuluje Tobą, mówiąc, że jego uczucie do Ciebie osłabło, a Ty winisz siebie, twierdzisz, że wszystko zepsułaś. Dawno nie widziałam takiego dramatu. Krzyczałam, prosiłam, tłumaczyłam, wałkowałam, ale do Ciebie nic nie dociera, tylko to ciągłe "źle to odbierasz..." powtarzane jak mantra. Nikt nigdy Cię tak nie zniszczył, wyglądasz strasznie, jak trup, a Ty się na to godzisz, chcesz to ratować (??!!), a on radośnie wydzwania do Ciebie 4 razy w nocy, żeby podyskutować o jego interesach, kiedy Ty od kilku dni śpisz po 4 godziny dziennie. Nie wiem jak Ci pomóc, ale chyba potrzebny tu specjalista, skoro taki fagas jest dla Ciebie ważniejszy od rodziców i przyjaciół. __________________ "We need to know, as women, we're important. I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)