Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina -cz.9

[manieczka1]

Napisane przez Elfka86

Hej

Czytam Was na bieżąco, ale nawet nie mam siły nic napisać

Normalnie od wczoraj jestem w takim stanie, że mam wrażenie, że się przewrócę zaraz a rano to mnie tak męczyło, że małż się samochodem zatrzymywał co chwilę cobym w aucie nie pawiowała jeszcze tydzień pracy, a jest coraz gorzej

współczuję tych objawów...tydzień zleci raz, dwa i będziesz w końcu odpoczywać

Napisane przez brydziajones

Dzien dobry babole!

Kamel gratulacje wielkie !! :sbana n::smi kolaj2:

Witam sie babole drugi dzien na bezrobociu heh

hej! dawali znać w sprawie pracy?

Napisane przez kindziulindzia

Hejka picze

Wyznaczyło mi owulkę a więc czekamy babiszony

widziałam teraz pozostaje tylko czekać

[Karoloo]

Napisane przez mloda0802

Hey Kobitki wybaczcie ze nie cytuje, jestem z Wami na bierzaco ale nie mialam ostatnio zbyt dobrego humoru i nie chcialam Wam tu zamulac.
Tak jak myslalam plamienia przerodzily sie w @ tak wiec oficjalnie od wczoraj zaczelam 2 cs. Strasznie smutno mi wczoraj bylo... A tak marzyl mi sie prezent na Mikolajki...
Dzisiaj mam juz lepszy humor i nastawiam sie na nowy cykl nawet Tż pytal co moze brac zeby "sie wzmocnic" he he tak wiec moje pytanie jakie moge dawac mu witaminy?
Buziaki dla Was z rana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bidulka w takim razie powodzenia w kolejnym cyklu

Napisane przez kindziulindzia

Hejka picze

Wyznaczyło mi owulkę a więc czekamy babiszony

Kamel serdeczne gratulacje

Widziałam własnie



Ciekawe kiedy do mnie owu zawita zapisałam się do gin- wizyta 18.12.
Do tego czasu może zrobie sobie badania

[jagodzia133]

Napisane przez (kicia)

a pamiętacie jak mój mąż zaraz po owu został "uszkodzony" dziś się śmieliśmy z tego, że tak się wziął zawziął puścił jakiegoś plemnika terminatora że aż się biedaczek uszkodził. Ale przynajmniej ofiara skuteczna

to żeście wymyślili

Napisane przez mloda0802

Hey Kobitki wybaczcie ze nie cytuje, jestem z Wami na bierzaco ale nie mialam ostatnio zbyt dobrego humoru i nie chcialam Wam tu zamulac.
Tak jak myslalam plamienia przerodzily sie w @ tak wiec oficjalnie od wczoraj zaczelam 2 cs. Strasznie smutno mi wczoraj bylo... A tak marzyl mi sie prezent na Mikolajki...
Dzisiaj mam juz lepszy humor i nastawiam sie na nowy cykl nawet Tż pytal co moze brac zeby "sie wzmocnic" he he tak wiec moje pytanie jakie moge dawac mu witaminy?
Buziaki dla Was z rana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kwas foliowy codziennie jedna tabletka i siostra mi mówiła że jej facet brał chyba tabletki z żeń szeniem. ale to już musisz zapytać w aptece.

Napisane przez Elfka86

Hej

Czytam Was na bieżąco, ale nawet nie mam siły nic napisać

Normalnie od wczoraj jestem w takim stanie, że mam wrażenie, że się przewrócę zaraz a rano to mnie tak męczyło, że małż się samochodem zatrzymywał co chwilę cobym w aucie nie pawiowała jeszcze tydzień pracy, a jest coraz gorzej

ooooo biedna ależ Cię wzięło trzymaj się

[Elfka86]

Napisane przez manieczka1

współczuję tych objawów...tydzień zleci raz, dwa i będziesz w końcu odpoczywać

Z jednej strony mnie objawy cieszą, bo to znaczy, że coś się tam w środku dzieje a z drugiej to mam chwilami tak dość, że bym to wszystko już rzuciła i się położyła spać

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez jagodzia133

ooooo biedna ależ Cię wzięło trzymaj się

A jak wszystko śmierdzi małż sobie rano zrobił płatki z mlekiem to sam zapach takiego podgrzanego mleka mnie do kibelka pogonił a miało być tak pięknie

[manieczka1]

Napisane przez Elfka86

Z jednej strony mnie objawy cieszą, bo to znaczy, że coś się tam w środku dzieje a z drugiej to mam chwilami tak dość, że bym to wszystko już rzuciła i się położyła spać

no co zrobić nie bez przyczyny to kobiety zachodzą w ciążę facet nie dałby rady - a jak by jęczał

[Elfka86]

Napisane przez manieczka1

no co zrobić nie bez przyczyny to kobiety zachodzą w ciążę facet nie dałby rady - a jak by jęczał

Małżowi jest niedobrze razem ze mną

[Juliette25]

Napisane przez Elfka86

Małżowi jest niedobrze razem ze mną

[manieczka1]

Napisane przez Elfka86

Małżowi jest niedobrze razem ze mną

hehe a co! niech też troszkę pocierpi

[wik_and_ola]

Witam Was kobietki w ten mroźny poranek
Ja właśnie wcinam w pracy śniadanko i mam chwilkę na ogarnięcie forum

Napisane przez (kicia)

a widziałyście to?? owulacja.... jak wyciskanie pryszcza

Napisane przez Jagatka_N

Hello!

Widziałyście to za oknem? MRÓZ
i to nie jakiś malutki, mój mąż już po 5tej skrobał autko :/
Ja też wychodzę niedługo na to zimno ehhh

Miłego dnia

No mróz U mnie wczoraj rano już też był, skrobanie szyb się zaczyna

Napisane przez Elfka86

Hej

Czytam Was na bieżąco, ale nawet nie mam siły nic napisać

Normalnie od wczoraj jestem w takim stanie, że mam wrażenie, że się przewrócę zaraz a rano to mnie tak męczyło, że małż się samochodem zatrzymywał co chwilę cobym w aucie nie pawiowała jeszcze tydzień pracy, a jest coraz gorzej

Biedna Musisz przetrzymać ten tydzień, szybko zleci a potem już tylko błogie przeżywanie wszelkich "uroków" ciąży Mnie okropnie mdliło, ale wymiotów nie miałam na szczęście. Terz tylko czasem mnie mdłości chwycą, ale już rzadko. Za to wzdęcia mam, więc ciągle coś... Ale damy radę, wszystko dla naszych skarbów

Napisane przez kindziulindzia

Hejka picze

Wyznaczyło mi owulkę a więc czekamy babiszony

Kamel serdeczne gratulacje

No to czekamy

Napisane przez Elfka86

Małżowi jest niedobrze razem ze mną

, wczuł się chłopak

[Elfka86]

Napisane przez Juliette25

Napisane przez manieczka1

hehe a co! niech też troszkę pocierpi

Napisane przez wik_and_ola

Biedna Musisz przetrzymać ten tydzień, szybko zleci a potem już tylko błogie przeżywanie wszelkich "uroków" ciąży Mnie okropnie mdliło, ale wymiotów nie miałam na szczęście. Terz tylko czasem mnie mdłości chwycą, ale już rzadko. Za to wzdęcia mam, więc ciągle coś... Ale damy radę, wszystko dla naszych skarbów

, wczuł się chłopak

Małż wyczytał gdzieś, że partnerzy ciężarnych mają zawsze przynajmniej jeden z ciążowych objawów i on ma mdłości do tego jeszcze wilczy apetyt

[krusia83]

Hej

Napisane przez mloda0802

Hey Kobitki wybaczcie ze nie cytuje, jestem z Wami na bierzaco ale nie mialam ostatnio zbyt dobrego humoru i nie chcialam Wam tu zamulac.
Tak jak myslalam plamienia przerodzily sie w @ tak wiec oficjalnie od wczoraj zaczelam 2 cs. Strasznie smutno mi wczoraj bylo... A tak marzyl mi sie prezent na Mikolajki...
Dzisiaj mam juz lepszy humor i nastawiam sie na nowy cykl nawet Tż pytal co moze brac zeby "sie wzmocnic" he he tak wiec moje pytanie jakie moge dawac mu witaminy?
Buziaki dla Was z rana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mój brał razem ze mną kwas foliowy. No i kupiłam mu jeszcze cynk z myślą o kolejnym cyklu ale zdążył łyknąć kilka tabletek tylko

Napisane przez Elfka86

Hej

Czytam Was na bieżąco, ale nawet nie mam siły nic napisać

Normalnie od wczoraj jestem w takim stanie, że mam wrażenie, że się przewrócę zaraz a rano to mnie tak męczyło, że małż się samochodem zatrzymywał co chwilę cobym w aucie nie pawiowała jeszcze tydzień pracy, a jest coraz gorzej

Współczuję Ja dziś też zaliczyłam pierwszy poranny zwis nad kibelkiem. Tyle dobrego, że jeszcze nie zdążyłam nic zjeść

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez Elfka86

Małż wyczytał gdzieś, że partnerzy ciężarnych mają zawsze przynajmniej jeden z ciążowych objawów i on ma mdłości do tego jeszcze wilczy apetyt

Ooo to mój też się naczytał, tylko że on z objawów ma senność. Zasypia razem ze mną już na dzienniku

[manieczka1]

Napisane przez Elfka86

Małż wyczytał gdzieś, że partnerzy ciężarnych mają zawsze przynajmniej jeden z ciążowych objawów i on ma mdłości do tego jeszcze wilczy apetyt

Napisane przez krusia83

Hej

Ooo to mój też się naczytał, tylko że on z objawów ma senność. Zasypia razem ze mną już na dzienniku

[Elfka86]

Napisane przez krusia83

Współczuję Ja dziś też zaliczyłam pierwszy poranny zwis nad kibelkiem. Tyle dobrego, że jeszcze nie zdążyłam nic zjeść

Ooo to mój też się naczytał, tylko że on z objawów ma senność. Zasypia razem ze mną już na dzienniku

Taki zwis to sama przyjemność kontempluję wtedy niebieską wodę

A to senność to mój ma i bez ciąży - to chyba nie będzie u niego objawem

[zubi89]

Napisane przez Kamel

Dziękuję Jak Ty to ładnie tam zrobiłaś




---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Ja też idę, bo zasypiam na stojąco.
Dobranoc

Nie ma za co i dziękuje

Napisane przez Jagatka_N

Hello!

Widziałyście to za oknem? MRÓZ
i to nie jakiś malutki, mój mąż już po 5tej skrobał autko :/
Ja też wychodzę niedługo na to zimno ehhh

Miłego dnia

U mnie -0,5 ale i tak pizga jak cholera

Napisane przez manieczka1

to ja mam jeszcze propozycje niech w ciągu jednego dnia będzie 5 fasolek







ja też chciałam, ale póki co nie mamy i też chodziło mi o samotne noce















hahaha! Ważne, że jest tego efekt i że tź na stałe uszkodzony nie jest






no mrozisko!!!!!!! Nie lubię zimy!!!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------



Hej! No to szkoda, że jednak przyszła @...ale pamiętaj - grunt to dobre nastawienie zaczynasz 2cs i ma być dobrze
a co do witaminek to nie pomogę, bo mój nic nie bierze póki co. Ale wiem, że niektóre kobitki coś tam dają swoim tżtom
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak najbardziej jestem za

Napisane przez Elfka86

Hej

Czytam Was na bieżąco, ale nawet nie mam siły nic napisać

Normalnie od wczoraj jestem w takim stanie, że mam wrażenie, że się przewrócę zaraz a rano to mnie tak męczyło, że małż się samochodem zatrzymywał co chwilę cobym w aucie nie pawiowała jeszcze tydzień pracy, a jest coraz gorzej

Biedulka

Napisane przez kindziulindzia

Hejka picze

Wyznaczyło mi owulkę a więc czekamy babiszony

Kamel serdeczne gratulacje

Tu relacja z mojej wizyty

[vioris]

Cześć laski
Tz poszedł zaprowadzić córkę do szkoły i właśnie wraca na kawkę U mnie dziś temperatura wróciła do normalnego poziomu. Ciekawe jak tam dalej będzie
Uciekam na razie na kawę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jagodzia133]

Napisane przez Elfka86

Małżowi jest niedobrze razem ze mną

Napisane przez Elfka86

Małż wyczytał gdzieś, że partnerzy ciężarnych mają zawsze przynajmniej jeden z ciążowych objawów i on ma mdłości do tego jeszcze wilczy apetyt

właśnie miałam to pisać. mój na początku jadł tak że obiad 2 dniowy wystarczał na 1 dzień. A teraz je rano płatki z mlekiem gdzie on by w życiu ich nie zjadł na śniadanie. a i kakao popija

[malinOla1]

hej dziewczęta!
Postanowiłam dołączyć do Waszej zgranej paczuszki
Serdeczne gratulacje dla dziewczyn w których rozwijają się małe fasoleczki.
Niestety my od lipca staramy się o dzidziusia i narazie bez efektu.
Najgorzej, że rodzina się dopytuje kiedy dzieciątko, a tu narazie ani widu ani słychu. Staramy się, ale powoli czuje się zniechęcona, bo się za bardzo nakręcamy, liczymy dni płodne, a tu nic.
Wczoraj przypadała owulacja,a mężo się rozchorował i dupa
Kochaliśmy się w niedzielę, ale nie wiem czy to coś dało...
Oj łapie doła...

Ale wam moje drogie gratuluje, a staraczkom życzę powodzenia!

[manieczka1]

Napisane przez malinOla1

hej dziewczęta!
Postanowiłam dołączyć do Waszej zgranej paczuszki
Serdeczne gratulacje dla dziewczyn w których rozwijają się małe fasoleczki.
Niestety my od lipca staramy się o dzidziusia i narazie bez efektu.
Najgorzej, że rodzina się dopytuje kiedy dzieciątko, a tu narazie ani widu ani słychu. Staramy się, ale powoli czuje się zniechęcona, bo się za bardzo nakręcamy, liczymy dni płodne, a tu nic.
Wczoraj przypadała owulacja,a mężo się rozchorował i dupa
Kochaliśmy się w niedzielę, ale nie wiem czy to coś dało...
Oj łapie doła...

Ale wam moje drogie gratuluje, a staraczkom życzę powodzenia!

Witaj!
Opowiedz coś więcej o sobie ile masz lat mierzysz tempkę? ale pewno tak skoro wiesz, że owulacja była skoro wczoraj była, a w ndz się kochaliście to jest szansa na fasolkę
ps. Leine bedzie chciała jeszcze numer buta i kiedy straciłaś cnotę

[Carmenaa_88]

Napisane przez Juliette25

hej piczki.
Która tu wczoraj pisała o jajach? Carmena się zdaje... no więc idę zrobić na śniadanie jajka na bułce posmarowane majonezem

ano tyś mnie ogólnie tymi jajcami zaraziła zdaje się z tego co pamiętam to tylko to umiałaś na początku przełknąć

Napisane przez Elfka86

Hej

Czytam Was na bieżąco, ale nawet nie mam siły nic napisać

Normalnie od wczoraj jestem w takim stanie, że mam wrażenie, że się przewrócę zaraz a rano to mnie tak męczyło, że małż się samochodem zatrzymywał co chwilę cobym w aucie nie pawiowała jeszcze tydzień pracy, a jest coraz gorzej

oj tak...uroki ciąży. współczuję, musisz przetrwać

Napisane przez malinOla1

hej dziewczęta!
Postanowiłam dołączyć do Waszej zgranej paczuszki
Serdeczne gratulacje dla dziewczyn w których rozwijają się małe fasoleczki.
Niestety my od lipca staramy się o dzidziusia i narazie bez efektu.
Najgorzej, że rodzina się dopytuje kiedy dzieciątko, a tu narazie ani widu ani słychu. Staramy się, ale powoli czuje się zniechęcona, bo się za bardzo nakręcamy, liczymy dni płodne, a tu nic.
Wczoraj przypadała owulacja,a mężo się rozchorował i dupa
Kochaliśmy się w niedzielę, ale nie wiem czy to coś dało...
Oj łapie doła...

Ale wam moje drogie gratuluje, a staraczkom życzę powodzenia!

witaj i powodzenia


ja porobiłam badania dzisiaj na piątkową wizytę. HCV nierefundowane więc musiałam płacić 4dychy...zdzierstwo no i zrobiłam sobie badanie na pasożyty, ale nie sądze by mnie synuś zaraził, nie mam kaszlu ani nic niepokojącego tak czy siak lepiej wolę zbadać.

[Juliette25]

Napisane przez malinOla1

hej dziewczęta!
Postanowiłam dołączyć do Waszej zgranej paczuszki
Serdeczne gratulacje dla dziewczyn w których rozwijają się małe fasoleczki.
Niestety my od lipca staramy się o dzidziusia i narazie bez efektu.
Najgorzej, że rodzina się dopytuje kiedy dzieciątko, a tu narazie ani widu ani słychu. Staramy się, ale powoli czuje się zniechęcona, bo się za bardzo nakręcamy, liczymy dni płodne, a tu nic.
Wczoraj przypadała owulacja,a mężo się rozchorował i dupa
Kochaliśmy się w niedzielę, ale nie wiem czy to coś dało...
Oj łapie doła...

Ale wam moje drogie gratuluje, a staraczkom życzę powodzenia!

Cześć i zapraszamy do naszego wątku

[malinOla1]

aż mi się humor poprawił jak przeczytałam nr buta i cnotka
Mam 22 lata, ponad rok jestem mężatką i mieszkam pod Wrocławiem.
Od nowego cyklu chciałabym dołączyć na waszą stronkę, tylko prosiłabym o link i małe wasze wprowadzenie.
Mam nadzieję, że niedzielny seks wystarczy chociaż pomęczę dziś trochę męża, może się jeszcze uda, choć się już nie napalam, bo przychodzi @ i rozczarowanie.

[Juliette25]

Napisane przez Carmenaa_88

ano tyś mnie ogólnie tymi jajcami zaraziła zdaje się z tego co pamiętam to tylko to umiałaś na początku przełknąć



ja porobiłam badania dzisiaj na piątkową wizytę. HCV nierefundowane więc musiałam płacić 4dychy...zdzierstwo no i zrobiłam sobie badanie na pasożyty, ale nie sądze by mnie synuś zaraził, nie mam kaszlu ani nic niepokojącego tak czy siak lepiej wolę zbadać.

Ja? Haha, może. Na początku ciąży miałam cały czas chcicę na jaja

To dobrze, że porobiłaś te badania. A za tokso płaciłaś?

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez malinOla1

aż mi się humor poprawił jak przeczytałam nr buta i cnotka
Mam 22 lata, ponad rok jestem mężatką i mieszkam pod Wrocławiem.
Od nowego cyklu chciałabym dołączyć na waszą stronkę, tylko prosiłabym o link i małe wasze wprowadzenie.
Mam nadzieję, że niedzielny seks wystarczy chociaż pomęczę dziś trochę męża, może się jeszcze uda, choć się już nie napalam, bo przychodzi @ i rozczarowanie.

Moja sąsiadka

[zubi89]

Napisane przez malinOla1

aż mi się humor poprawił jak przeczytałam nr buta i cnotka
Mam 22 lata, ponad rok jestem mężatką i mieszkam pod Wrocławiem.
Od nowego cyklu chciałabym dołączyć na waszą stronkę, tylko prosiłabym o link i małe wasze wprowadzenie.
Mam nadzieję, że niedzielny seks wystarczy chociaż pomęczę dziś trochę męża, może się jeszcze uda, choć się już nie napalam, bo przychodzi @ i rozczarowanie.

Witaj Moje okolicę ja mieszkam między Wrockiem a Opolem ;p

[malinOla1]

o proszę a ja Wrocław - Rawicz
Widzę, że u Was już są lokatorzy w brzuszkach mam nadzieję, że i mnie niebawem to szczęście spotka. A jak wyglądały wasze starania??

[manieczka1]

Napisane przez malinOla1

aż mi się humor poprawił jak przeczytałam nr buta i cnotka
Mam 22 lata, ponad rok jestem mężatką i mieszkam pod Wrocławiem.
Od nowego cyklu chciałabym dołączyć na waszą stronkę, tylko prosiłabym o link i małe wasze wprowadzenie.
Mam nadzieję, że niedzielny seks wystarczy chociaż pomęczę dziś trochę męża, może się jeszcze uda, choć się już nie napalam, bo przychodzi @ i rozczarowanie.

na naszą stronkę? pewnie o ovufriend.pl Ci chodzi musisz założyć tam sobie konto - pierwszy miesiąc pakiet premium masz za free polecam mierzyć temperaturę - chociaż kilka cykli - to zobaczysz jak wyglądają Twoje cykle, kiedy tak naprawdę jest owulka bo takie działanie na oko może nie zaowocować fasolką ale życzę, aby szybko wam się udało

[Karoloo]

Napisane przez malinOla1

hej dziewczęta!
Postanowiłam dołączyć do Waszej zgranej paczuszki
Serdeczne gratulacje dla dziewczyn w których rozwijają się małe fasoleczki.
Niestety my od lipca staramy się o dzidziusia i narazie bez efektu.
Najgorzej, że rodzina się dopytuje kiedy dzieciątko, a tu narazie ani widu ani słychu. Staramy się, ale powoli czuje się zniechęcona, bo się za bardzo nakręcamy, liczymy dni płodne, a tu nic.
Wczoraj przypadała owulacja,a mężo się rozchorował i dupa
Kochaliśmy się w niedzielę, ale nie wiem czy to coś dało...
Oj łapie doła...

Ale wam moje drogie gratuluje, a staraczkom życzę powodzenia!

hej

[krusia83]

Napisane przez malinOla1

aż mi się humor poprawił jak przeczytałam nr buta i cnotka
Mam 22 lata, ponad rok jestem mężatką i mieszkam pod Wrocławiem.
Od nowego cyklu chciałabym dołączyć na waszą stronkę, tylko prosiłabym o link i małe wasze wprowadzenie.
Mam nadzieję, że niedzielny seks wystarczy chociaż pomęczę dziś trochę męża, może się jeszcze uda, choć się już nie napalam, bo przychodzi @ i rozczarowanie.

Witaj Oby tym razem się udało. Ja też z wrocławia

[SzA10]

dzień dobry , właśnie przyszła do mnie @ :P także niespodzianki pod choinke nie będzie, ale cieszę się że obyło się bez wywoływania także w tym miesiącu staranka już konkretne ))

idę nadrabiać

[(kicia)]

Witam nową staraczkę

Zubi , God a ta koleżanka już na betę dziś poleciała choć sisiuanego nie robiła że jej kasy nie szkoda... choć w notatkach ma coś o tescie ale ja nie czaję o co chodzi

a jaki ma tytłu wykresu...

[malinOla1]

Dzięki kobietki! Cieszę się, że do Was trafiłam przynajmniej czuje wasze wsparcie i pomoc A jak później wyglądają opłaty na tej stronie? Zastanawiałam się też nad testami owulacyjnymi, macie jakieś doświadczenia?