Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[insolito]

Nawijo, dzięki Myślałam , Kinga coś przeskrobała skoro mąż dziś jej z taki tekstem wyskoczył

Napisane przez nancykenator

chyba w sam raz i pewnie, że oczarowało, przecież śliczna i mądra dziewczynka a niej
co do jedzenia to u nas też kiepsko ale to trudno, nie chce jeść, kiedyś zacznie, mnie strasznie martwi, męczy i zaczyna mnie przytłaczać to, że nigdzie nie mogę się ruszyć, nie mogę wyjść, bo on bez uu przecież nie da rady. Próbuję uczyć butli, niekapka ale on w ogóle nie czai o co chodzi, kiedyś parę łyków zrobił ze zwykłego kubka i zrobi ogólnie jak ma dobry humor.

chyba Cię nie pocieszę, alu u nas pomimo tego, że Piotrek ostatni raz je cyca ok 14 to i tak się ruszyć nie mogę, bo prowadzi strajk głodowy Od Tż je, tylko jak jestem w domu

Napisane przez nancykenator

Debrah no właśnie, wszyscy mnie pytają, ile Kubuś je a ja co mam mówić, że jest prawie wyłącznie na piersi?
Już słyszę te gadki, że powinnam go przegłodzić albo, że nie powinnam była go tak od siebie uzależniać :/
Czuję, że coś robię źle, że to moja wina, że może gdybym zaczęła wcześniej rozszerzanie, może gdybym nie chciała tak bardzo kp, to może byłoby inaczej

Nie obwiniaj się Kochana To nie jest absolutnie Twoja wina

Napisane przez marsi11

chciałam się pochwalić,że Leo ma nową umiejętność, potrafi naśladować jak robi konik

Napisane przez sarah67

Hope Illusion

dzieki za zyczenia dla Natusi



Hope i Laurka
ja zawsze o Was pamietam


wiecej nie pamietam, przeoraszam ze sie nie odnosze
ale mam problemy jak sie wyplacze to zaczne pisac
przeczytalm wszystko cale 10 stron

marzę tylko o tym zeby byc razem we trojeczke
to duzo?

rodzina tak kocham tak lubie jak jest duzo osob a moja rodzina sie rozsypala praktycznie

Co jest?

Napisane przez elllmi

no jak głupio, jak mu tutaj jedna wielka rodzina

Ale ja niw eiem czy Silver by chciała, żeby rodzina całowała jej Tż

[Debrah]

Napisane przez insolito

Donoszę, że mamy katarek ( w sensie aspirator) Wczoraj zamówiłam, a dziś ok. 14 doszedł I jest to najlepsza rzecz jaką kupiłam dla małego W ciągu 10 sec. odciągnął więcej wydzieliny niż ja fridą przez trzy dni Nawet Tż przyznal mi rację Żałuję, że tak dopiero teraz go zdobyłam



A niech ktoś mi powie w m jak miłość to Kina się puściła z tym sąsiadem?
Pocytowałam, ale coś się wcisło i znikło




Hope, słłodki Twój rozbójnik, a jakie ma włoski długie

Silver, najlepszego dla Tż Chciałam napisać buziaki , ale stwierdziła, że głupio to zabrzmi


Ewik, co tu napisać? Bardzo mi przykro, trzymaj sie dzielnie i bądz tu z nami


Nawijko, dużo siły i zdrówka

Fewciu, cieszę się, że dziś choc trochę lepiej

Lady, brawa za ząbka

To samo uważam w związku z katarkiem. Superowa rzecz!
Gdybym wiedziała jak to działa to to by była podstawowa rzecz w wyprawce.
Tylko biedna Mała jak jest trzymana na kolanach i zobaczy odkurzacz (normalnie się nie boi odkurzacza) to już wie co będzie ;( i od razu płacze, biedna taka. Ale muszę odsysać niestety, cały nosek zawalony a to kilka sekund i ulga w oddychaniu..

Napisane przez litllesweetangel

Potruje troche :P
Jakie macie kurtki na zime?
Nie wiem jaka kupic aaaaaa ;/ myslam o takich np.

ja już pisałam jaką mam, z pierzem właśnie, na tym mi zależało. Ceny są straszne, to prawda, dlatego patrzyłam na skład, bo to samo ale z jakąś watą też potrafiło kosztować 300zł;/

[marsi11]

Napisane przez elllmi

no nie wiesz?????? "mba mba mba"[COLOR="Silver"]

padłam


aparatka z Ciebie


idę spać moje drogie, jutro mija miesiąc jak mój tata odszedł mam wrażenie jakby to bylo z pół roku temu, wyć mi się chce
to najdłuższy miesiąc w moim życiu

[hje]

Zmykam, moje 13 milionów pomyliło drogę

Papa

[bokeh]

Napisane przez marsi11

padłam


aparatka z Ciebie


idę spać moje drogie, jutro mija miesiąc jak mój tata odszedł mam wrażenie jakby to bylo z pół roku temu, wyć mi się chce
to najdłuższy miesiąc w moim życiu

Napisane przez hje

Zmykam, moje 13 milionów pomyliło drogę

Papa

szkoda



Blogerko ta :
http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/p%...3p1293917.html

[Debrah]

Napisane przez bokeh

szkoda



Blogerko ta :
http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/p%...3p1293917.html

widziałam, super. Ale cena zabijająca totalnie. Rękawy ocieplone też?

[insolito]

Napisane przez Debrah

To samo uważam w związku z katarkiem. Superowa rzecz!
Gdybym wiedziała jak to działa to to by była podstawowa rzecz w wyprawce.
Tylko biedna Mała jak jest trzymana na kolanach i zobaczy odkurzacz (normalnie się nie boi odkurzacza) to już wie co będzie ;( i od razu płacze, biedna taka. Ale muszę odsysać niestety, cały nosek zawalony a to kilka sekund i ulga w oddychaniu..

Piotrek też marudzi przy odciąganiu, ale z katarkiem to tylko chwila i ulga wielka

Napisane przez marsi11

padłam


aparatka z Ciebie


idę spać moje drogie, jutro mija miesiąc jak mój tata odszedł mam wrażenie jakby to bylo z pół roku temu, wyć mi się chce
to najdłuższy miesiąc w moim życiu

Trzymaj się

[bokeh]

Napisane przez Debrah

widziałam, super. Ale cena zabijająca totalnie. Rękawy ocieplone też?

nie pamiętam


dziewczyny bo wczorajsza kaczka była trochę próbą świąteczną. Myślę do tego jeszcze zupe, jaka by pasowała?? taka nie za wielka jakaś taka do zaserwowania w miskach a nie talerzach bo w święta i tak wszyscy są przejedzeni.

Myślałam cebulowa albo czosnkowa ale ani nie mam przepisu ani nie wiem czy pasuje.


Rzućcie pomysłem


zmykam czytac i spać

[nafiyqa]

A jak czyscicie dzieciom noski na codzien? Tez katarkiem....?


Co do kurtek - ja mam lekkiego michelina, ale wazne, ze ciepla i calkiem wyjsciowa
Gorzej z butami - trampeczki wciaz na chodzie sa A jak ide z TZ to sie stroje w botki na obcasie (na codzien mi sie nie chce w nich latac z wozkiem )..
Kurcze, za kilka dni ma megazima przyjsc, a ja bez kozakow zostane

[Debrah]

Nawijko : jak nie miała kataru to psikałam tylko solą. Nie odciągałam, jeśli nie widziałam wydzieliny, nie ma co przesuszać noska.

[BlackSanctum]

Napisane przez nafiyqa

U nas jest cos nie tak - obnizone napiecie.
Ani neurolog, ani lekarz rehabilitacji, ani 2 rehabilitantow nic innego nie widza...

Bo takie "nie tak" lekarz miał na myśli, nie w sensie rozjowowym całkowicie, tylko w sensie ruchowym. Ale na pewno Wam to przejdzie niedługo.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44005365]
ale właśnie - siedzieć czy siadać?
[/QUOTE]

Hmm, hmm, ciężko powiedzieć... Chyba to i to.

[nafiyqa]

Napisane przez bokeh

Blogerko ta :
http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/p%...3p1293917.html

Chyba nigdy nie zrozumiem zarowej mody - 49zl bym za nia nie dala

[insolito]

Napisane przez nafiyqa

A jak czyscicie dzieciom noski na codzien? Tez katarkiem....?


Co do kurtek - ja mam lekkiego michelina, ale wazne, ze ciepla i calkiem wyjsciowa
Gorzej z butami - trampeczki wciaz na chodzie sa A jak ide z TZ to sie stroje w botki na obcasie (na codzien mi sie nie chce w nich latac z wozkiem )..
Kurcze, za kilka dni ma megazima przyjsc, a ja bez kozakow zostane

No mu od dziś mamy katarek to jeszcze niem wiem, ale raczej na codzień nie będziemy go używać, bo niema takiej potrzeby. Jak pietrek zdrowy to mu nic w nosie nie zalega

[Debrah]

Zarowa strona zrobiła się tragiczna te zdjęcia!
Wszystko wygląda jak szmata na młodej dziewczynie anemicznie wystylizowanej na babuleńkę jakąś.

[neti1]

Witam sie i za.głowę łapię...10STRONNNNN?

Ja dziś miałam miły dzień, najpierw bylismy ze znajomymi w Miňsku w restauracji a potem u nich na kawce...dzieciaki szalały...mile wyjście

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[insolito]

https://www.youtube.com/watch?v=hbompjchfX4 Piot i jego ulubiona zabawa Jak go nie szukam to siedzi za tą zasłonką i na mnie krzyczy

https://www.youtube.com/watch?v=x9atVAwcbKA Piotr i jego mina ( i wcale nie będę się tłumaczyła z bałaganu i usprawiedliwiała tym, że 10 min wcześniej wszystkie zabawki pochowałam do pudełka )

[gojka24]

a moje dziece spać nie chce, chyba czeka na tate, który nadal w pracy... Muszą pokończyć co zaczeli zanim wyjadą, choć on prawie codziennie tak... Wychodzi po 5 wraca miedzy 21 a 23.... podziwiam go, bo ja bym tak nie mogła, ale on to pracochlik


ooo właśnie wraca.... jeśli się już nie odezwę to znaczy, że pojechał.... Papa

[neti1]

Do dziewczyn które mają SZCZENIACZKA...czy u Was po włączeniu jakiejs piosenki ...czy wyliczanki...zaczyna sie piosenka i po cichu zanika, tak jakby sie powoli wyciszala i sie konczy...choc mam wrażenie że jakby urwana,w środku? KUMACIE O CO MI KAMAN?

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[nafiyqa]

Napisane przez Debrah

Nawijko : jak nie miała kataru to psikałam tylko solą. Nie odciągałam, jeśli nie widziałam wydzieliny, nie ma co przesuszać noska.

Napisane przez insolito

No mu od dziś mamy katarek to jeszcze niem wiem, ale raczej na codzień nie będziemy go używać, bo niema takiej potrzeby. Jak pietrek zdrowy to mu nic w nosie nie zalega

A kozy jak usuwacie? Bo o to mi glownie chodzi

Napisane przez BlackSanctum

Bo takie "nie tak" lekarz miał na myśli, nie w sensie rozjowowym całkowicie, tylko w sensie ruchowym. Ale na pewno Wam to przejdzie niedługo.

Czekam cierpliwie

[elllmi]

Napisane przez marsi11

idę spać moje drogie, jutro mija miesiąc jak mój tata odszedł mam wrażenie jakby to bylo z pół roku temu, wyć mi się chce
to najdłuższy miesiąc w moim życiu

Napisane przez hje

Zmykam, moje 13 milionów pomyliło drogę

mogłoby do mnie zbłądzić, podzieliłabym się
pa

Napisane przez bokeh

http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/p%...3p1293917.html

podobają mi się takie własnie z innymi rękawami, ale bez jaj, 5 stów? nigdy

Napisane przez Debrah

Zarowa strona zrobiła się tragiczna te zdjęcia!
Wszystko wygląda jak szmata na młodej dziewczynie anemicznie wystylizowanej na babuleńkę jakąś.

własnie pisałam kiedyś o tym, że te modelki wyglądają tragicznie i nawet ładny ciuch na nich nie bedzie fajnie wygladał

[insolito]

Napisane przez neti1

Do dziewczyn które mają SZCZENIACZKA...czy u Was po włączeniu jakiejs piosenki ...czy wyliczanki...zaczyna sie piosenka i po cichu zanika, tak jakby sie powoli wyciszala i sie konczy...choc mam wrażenie że jakby urwana,w środku? KUMACIE O CO MI KAMAN?

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

Mój siostrzeniec maił i o ile dobrze pamiętam to piosenki do koca głośno grały . Może teraz coś zmienili

Napisane przez nafiyqa

A kozy jak usuwacie? Bo o to mi glownie chodzi


Czekam cierpliwie

A Pietrek rzadką ma kozy Jak coś to pryskam wodą morską i samo wypada

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43997279]Ha! a ja miałam jak miałam 4 lata, byłam przebrana za Japonkę szyty strój specjalnie miałam. Zrobię fotkę i wrzucę.

Marsi, ja tam z biedry się cieszę, bo ja się cholernie przyzwyczajam do produktów

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Magnoliss, tak, potrzeba bliskości, uspokojenia się.[/QUOTE]

Koniecznie!!!

[insolito]

A Ellmi, miałm pisać Twoje, znaczy Twoje i Tż, zdjęcia ślubne zapierają dech w piersiach Przecudne

[Debrah]

Napisane przez insolito

https://www.youtube.com/watch?v=hbompjchfX4 Piot i jego ulubiona zabawa Jak go nie szukam to siedzi za tą zasłonką i na mnie krzyczy

https://www.youtube.com/watch?v=x9atVAwcbKA Piotr i jego mina ( i wcale nie będę się tłumaczyła z bałaganu i usprawiedliwiała tym, że 10 min wcześniej wszystkie zabawki pochowałam do pudełka )

ale kochany! obłędny jest!

Napisane przez neti1

Do dziewczyn które mają SZCZENIACZKA...czy u Was po włączeniu jakiejs piosenki ...czy wyliczanki...zaczyna sie piosenka i po cichu zanika, tak jakby sie powoli wyciszala i sie konczy...choc mam wrażenie że jakby urwana,w środku? KUMACIE O CO MI KAMAN?

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

ogólnie łatwo się przelącza bardzo, urywają się przez to piosenki często - nie wyciszają, tylko urywają właśnie.

Napisane przez nafiyqa

A kozy jak usuwacie? Bo o to mi glownie chodzi


Czekam cierpliwie

Dopóki nie wyłażą prawie na zewnątrz..to nic nie robię:P jak już dostrzegam coś to wyciągam chusteczką mokrą nawiniętą na palec;p

[elllmi]

bokeh, nie lubisz mnie na lubimyczytac

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez nafiyqa

A kozy jak usuwacie? Bo o to mi glownie chodzi

same wyłażą, a ja je hyc za rogi i w chusteczkę a na serio, to jak są blisko, blisko, to chusteczką dziubię

Napisane przez insolito

A Ellmi, miałm pisać Twoje, znaczy Twoje i Tż, zdjęcia ślubne zapierają dech w piersiach Przecudne

moje, moje, on tam był za karę
dziekuję

[szklanka19]

Boże ona jeszcze nie śpi! Od 20 nie ma oczek tylko dwie nitki, tak już ledwo patrzy! Ale ciągle trzeba paluszkiem pokazywać na zasłony, na poduszki, na łóżko, na nos, cokolwiek. Bidulka moja, już nie wiem co robić

[insolito]

Napisane przez elllmi

[



moje, moje, on tam był za karę
dziekuję

To samo mogę powiedzieć o każdym zdjęciu z Tż

Napisane przez szklanka19

Boże ona jeszcze nie śpi! Od 20 nie ma oczek tylko dwie nitki, tak już ledwo patrzy! Ale ciągle trzeba paluszkiem pokazywać na zasłony, na poduszki, na łóżko, na nos, cokolwiek. Bidulka moja, już nie wiem co robić

O jej Biedne jesteście obie

[Debrah]

Napisane przez szklanka19

Boże ona jeszcze nie śpi! Od 20 nie ma oczek tylko dwie nitki, tak już ledwo patrzy! Ale ciągle trzeba paluszkiem pokazywać na zasłony, na poduszki, na łóżko, na nos, cokolwiek. Bidulka moja, już nie wiem co robić

jeejj, a nie zaśnie przytulona/niesiona/przy uu?

[insolito]

Napisane przez Debrah

ale kochany! obłędny jest!

[nancykenator]

Napisane przez BlackSanctum

Mi lekarz dzisiaj powiedział, że dziecko w tym wieku już musi siedzieć. Inaczej jest coś nie tak... Bo mówiłam mu, że mała dopiero się uczy raczkować, ale za to staje - na to odpowiedział, że jedyna konieczna umiejętność w tym wieku to właśnie siedzenie, inne mogą przyjść później... Ale czy ma rację, to nie wiem. W końcu to tylko pediatra, a nie żaden neurolog czy dobry rehabilitant.

nas właśnie z tym problem pediatra skierował na rehabilitację bo powinien siedzieć, ale niekoniecznie siadać sam. Ortopeda mówił mi nawet, że wiele dzieci uczy się siedzieć dopiero jak wstaną i upadną na tyłek.

Napisane przez nafiyqa

Kochana, przeciez w gruncie rzeczy dobrze wiesz, ze to nie Twoja wina
Nie moglas przewidziec, ze tak bedzie. Rownie dobrze Kubus moglby byc zarlokiem i kp nie mialoby na to zadnego wplywu.
Przeciez przez kp chcialas mu dac wszystko, co najlepsze! I DALAS!! Do innego jedzonka tez sie na pewno w koncu przekona!

Ale rozumiem Twoje fatalne samopoczucie w zwiazku z tym tematem
Mnie wszyscy pytaja "jak to jeszcze nie siedzi????" i tez nie wiem co odp...


Zacna uwaga

no to u nas te dwa pytania a jak chcą mnie wnerwić (tzn moja mama), to jeszcze "jakie ma Kubuś nowe osiągnięcia" nosz k..rwa skaka, biega, recytuje z pamięci Pana Tadeusza.

Napisane przez insolito

Donoszę, że mamy katarek ( w sensie aspirator) Wczoraj zamówiłam, a dziś ok. 14 doszedł I jest to najlepsza rzecz jaką kupiłam dla małego W ciągu 10 sec. odciągnął więcej wydzieliny niż ja fridą przez trzy dni Nawet Tż przyznal mi rację Żałuję, że tak dopiero teraz go zdobyłam



A niech ktoś mi powie w m jak miłość to Kina się puściła z tym sąsiadem?
Pocytowałam, ale coś się wcisło i znikło




Hope, słłodki Twój rozbójnik, a jakie ma włoski długie

Silver, najlepszego dla Tż Chciałam napisać buziaki , ale stwierdziła, że głupio to zabrzmi


Ewik, co tu napisać? Bardzo mi przykro, trzymaj sie dzielnie i bądz tu z nami


Nawijko, dużo siły i zdrówka

Fewciu, cieszę się, że dziś choc trochę lepiej

Lady, brawa za ząbka

było tylko buzi buzi ale Kinia się opamiętała

Napisane przez litllesweetangel

Potruje troche :P
Jakie macie kurtki na zime?
Nie wiem jaka kupic aaaaaa ;/ myslam o takich np.

mi się ta zielona podoba ale nie wiem, czy nie za chłodna...

Napisane przez nafiyqa

Uff, nie jestem sama


U nas jest cos nie tak - obnizone napiecie.
Ani neurolog, ani lekarz rehabilitacji, ani 2 rehabilitantow nic innego nie widza...


insolito, calowali sie tylko (albo az) Ale Kinia sie w pore ogarnela. Ale bedzie akcja w poniedzialek
Swoja droga babcia wykrywaczka ciąż mnie rozwalila

szklanko, i co dalej z Wasza reh? W domu same czy prywatnie?

widzę, że chyba razem z tż oglądasz
Ty się nie śmiej, jak ja jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży to moja ciotka (byliśmy u nich z wizytą) zapytała mojej mamy, czy w ciąży nie jestem, bo wyglądam jakbym była