Jak ten czas szybko leci, już czujemy ruchy Naszych dzieci. Mamusie maj-czerwiec 2014

[Seleniti]

Jeszcze raz ślicznie dziękuję za kciuki

Kaorlak bardzo się cieszę, że tż dał znać

No wiec tak wizyta trwała 30 minut pani doktor pochwaliła moje wyniki szczególnie żelazo, ostatnio zapomialam jej powiedzieć, że czasami jak boli mnie brzuch to robi się twardy no i mnie zbadała ale powiedziała, że macica w porządku zważyła mnie i przybrałam bardzo mało bo tylko 100 gram ale to już zawsze coś wypisała zaświadczenie dla mojego faceta od praktyk, że nie ma nowy o wyjeździe na weekend na praktyki do Berlina, które są w marcu bo będę w 30tygodniu a takie podróże są niebezpieczne w tak zaawansowanym stadium i że lepiej nie ryzykować z jednej strony się cieszę ale z drugiej szkoda, że mnie ominą ale to teraz najmniej ważne było usg Bianka ma 10,5 cm z nóżkami pewnie by było więcej pani doktor powiedziała, że uczucie przelewania itd jakie odczuwam więc potwierdziła moje przypuszczenia, że są to ruchy maleństwa niestety nóg nie rozłożyła więc na 100 % nie wiadomo hihi ale powiedziała, że nie chce mówić jak pewna nie jest , ale ona też nic nie widziała takiego między nóżkami i że na prenatalnych lekarze zwykle się nie mylą więc bardzo możliwe , że to będzie dziewczynka chyba o niczym nie zapomialam

Kolejna wizyta 23 grudnia wtedy przychodzą same ciężarne Niki możesz mnie dopisać ;*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ramona_85]

Dziewczyny a co się dzieje z Princi?
Wszystko u niej ok, wiecie coś?

[kaorlak]

Napisane przez kasian86

Ja mam dokładnie to samo

Napisane przez Carmenaa_88

dokładnie. totalny luz. zapominam nawet, że w ciąży jestem nie mam nawet obsesji posiadania brzuszka jak to miałam w poprzedniej ciąży, mówię sobie "może i lepiej, będzie mniejsze prawdopodobieństwo rozstępów" nie wsłuchuję się tak namiętnie w pukania, bo wiem, że co tam pukania ruchy i przesuwanie nogą to jest coś zresztą jeszcze będę marudzić, że mi po nocach spać nie daje w 8/9 miesiącu bo sobie nogi wyprostował/a czy kopie po żebrach i wątrobie

Napisane przez niegrzeczna88

dokładnie mam to samo

Uff, czyli nie jestem sama

Napisane przez Seleniti

Jeszcze raz ślicznie dziękuję za kciuki

Kaorlak bardzo się cieszę, że tż dał znać

No wiec tak wizyta trwała 30 minut pani doktor pochwaliła moje wyniki szczególnie żelazo, ostatnio zapomialam jej powiedzieć, że czasami jak boli mnie brzuch to robi się twardy no i mnie zbadała ale powiedziała, że macica w porządku zważyła mnie i przybrałam bardzo mało bo tylko 100 gram ale to już zawsze coś wypisała zaświadczenie dla mojego faceta od praktyk, że nie ma nowy o wyjeździe na weekend na praktyki do Berlina, które są w marcu bo będę w 30tygodniu a takie podróże są niebezpieczne w tak zaawansowanym stadium i że lepiej nie ryzykować z jednej strony się cieszę ale z drugiej szkoda, że mnie ominą ale to teraz najmniej ważne było usg Bianka ma 10,5 cm z nóżkami pewnie by było więcej pani doktor powiedziała, że uczucie przelewania itd jakie odczuwam więc potwierdziła moje przypuszczenia, że są to ruchy maleństwa niestety nóg nie rozłożyła więc na 100 % nie wiadomo hihi ale powiedziała, że nie chce mówić jak pewna nie jest , ale ona też nic nie widziała takiego między nóżkami i że na prenatalnych lekarze zwykle się nie mylą więc bardzo możliwe , że to będzie dziewczynka chyba o niczym nie zapomialam

Kolejna wizyta 23 grudnia wtedy przychodzą same ciężarne Niki możesz mnie dopisać ;*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czekałam na wieści od Ciebie.
za wizytę i chyba już można śmiało Ci gratulować Córeczki!

[kasian86]

Napisane przez Carmenaa_88

ja byłam "uzależniona". w ciąży zrezygnowałam. w poprzedniej za to piłam. teraz odmówiłam sobie ze względu na pewien eksperyment

Eksperyment a po ciąży chcesz znowu zacząć pić kawę?

Mnie nigdy nie ciągnęło, po prostu odrzuca mnie zapach i nie zjem też nic kawowego, np lodów no i jak widziałam całe życie, że moi rodzice byli rano nietrzeźwi dopóki sobie nie walnęli kawki to mówiłam do siebie, że co to to nie

Raz jeden wypiłam co byłam na weekendzie imprezowym z koleżankami i nie spałam nic a nic z piątku na sobotę, no a trzeba było być w formie też z soboty na niedzielę ale wtedy sobie dodałam jakiś mega słodki syrop, zatkałam nos i jednym duszkiem

Napisane przez muffinka90

dawno mnie nie bylo i pewnie czesc z Was mnie nawet nie kojarzy... ja tez czuje sie jak 'zoltodziob' i pewnie bede przez jakis czas tylko podczytywac, maly nie sypia juz w dzien wiec i czasu na wiz nie za wiele

Witaj witaj z powrotem


Ja już idę do łóżka, będę jeszcze sprawdzać na komórce czy Selenity się odezwała do jutra kochane

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez Seleniti

Jeszcze raz ślicznie dziękuję za kciuki

Kaorlak bardzo się cieszę, że tż dał znać

No wiec tak wizyta trwała 30 minut pani doktor pochwaliła moje wyniki szczególnie żelazo, ostatnio zapomialam jej powiedzieć, że czasami jak boli mnie brzuch to robi się twardy no i mnie zbadała ale powiedziała, że macica w porządku zważyła mnie i przybrałam bardzo mało bo tylko 100 gram ale to już zawsze coś wypisała zaświadczenie dla mojego faceta od praktyk, że nie ma nowy o wyjeździe na weekend na praktyki do Berlina, które są w marcu bo będę w 30tygodniu a takie podróże są niebezpieczne w tak zaawansowanym stadium i że lepiej nie ryzykować z jednej strony się cieszę ale z drugiej szkoda, że mnie ominą ale to teraz najmniej ważne było usg Bianka ma 10,5 cm z nóżkami pewnie by było więcej pani doktor powiedziała, że uczucie przelewania itd jakie odczuwam więc potwierdziła moje przypuszczenia, że są to ruchy maleństwa niestety nóg nie rozłożyła więc na 100 % nie wiadomo hihi ale powiedziała, że nie chce mówić jak pewna nie jest , ale ona też nic nie widziała takiego między nóżkami i że na prenatalnych lekarze zwykle się nie mylą więc bardzo możliwe , że to będzie dziewczynka chyba o niczym nie zapomialam

Kolejna wizyta 23 grudnia wtedy przychodzą same ciężarne Niki możesz mnie dopisać ;*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O jesteś super, same dobre wieści

I następną wizytę mamy tego samego dnia

[niegrzeczna88]

Seleniti czekałam na takie wiadomości
super

[Ramona_85]

Napisane przez Seleniti

No wiec tak wizyta trwała 30 minut pani doktor pochwaliła moje wyniki szczególnie żelazo, ostatnio zapomialam jej powiedzieć, że czasami jak boli mnie brzuch to robi się twardy no i mnie zbadała ale powiedziała, że macica w porządku zważyła mnie i przybrałam bardzo mało bo tylko 100 gram ale to już zawsze coś wypisała zaświadczenie dla mojego faceta od praktyk, że nie ma nowy o wyjeździe na weekend na praktyki do Berlina, które są w marcu bo będę w 30tygodniu a takie podróże są niebezpieczne w tak zaawansowanym stadium i że lepiej nie ryzykować z jednej strony się cieszę ale z drugiej szkoda, że mnie ominą ale to teraz najmniej ważne było usg Bianka ma 10,5 cm z nóżkami pewnie by było więcej pani doktor powiedziała, że uczucie przelewania itd jakie odczuwam więc potwierdziła moje przypuszczenia, że są to ruchy maleństwa niestety nóg nie rozłożyła więc na 100 % nie wiadomo hihi ale powiedziała, że nie chce mówić jak pewna nie jest , ale ona też nic nie widziała takiego między nóżkami i że na prenatalnych lekarze zwykle się nie mylą więc bardzo możliwe , że to będzie dziewczynka chyba o niczym nie zapomialam

Czyli jednak dziewczynka gratulacje jeszcze raz
dobrze że masz zwolnienie z tych praktyk
Malutko przybrałas faktycznie w tym miesiącu, mnie juz ponad kilogram przybyło

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez kasian86

Eksperyment a po ciąży chcesz znowu zacząć pić kawę?

Mnie nigdy nie ciągnęło, po prostu odrzuca mnie zapach i nie zjem też nic kawowego, np lodów no i jak widziałam całe życie, że moi rodzice byli rano nietrzeźwi dopóki sobie nie walnęli kawki to mówiłam do siebie, że co to to nie

Ja np. piję kawkę bo lubię ten smak

podobno bardziej jest w stanie pobudzić rano szklanka wody

choć u mnie jak mam wysokie TSH, to nawet 10 kaw rano nie jest w stanie mnie doprowadzić do pionu

[JJJustynAAA]

Cześć mamuśki
wkońcu udało mi się do was zajrzeć... Ale nie wiem czy jestem w stanie was nadrobić...

Zmykam popatrzeć co u was...

[Seleniti]

Dziękuję no dla mnie kamień z serca, że wszystko w porządku Mała kopała nogą wydaje mi się, że pępowina jest długa a no i zmierzyła kość udową ma koło 2 cm, no i niby termin się przesunął na 17 wg tych pomiarów ale ja się trzymam tego 19

Kasian no to fajnie "razem" bedzie Nam raźniej tylko żeby już Twoja Dzidzia ukazała swoje skarby

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

[ilkas]

Napisane przez kaorlak

Wiecie, ja też do tej ciąży podchodzę dużo spokojniej. Bardzo się cieszę i z wielką radością czekamy na to Maleństwo, ale już bez takiej euforii jak z Misią Ja nie wsłuchuję się tak bardzo w swoje ciało jak w pierwszej ciąży, bo po prostu nie mam na to czasu

Ja podpisuję się pod tym rękami i nogami

I jeszcze Wam powiem..że ja na początku byłam przerażona wiadomością o ciąży. Te dziewczyny które są od początku na wątku to wiedzą, bo nie raz o tym pisałam Płakałam..i nie mogłam sobie tego poukładać..jak ja dam radę z dwoma maluchami, że to za mała różnica wieku, że ta druga ciąża to za szybko itd. A teraz...jestem przeszczęśliwa, że jestem w ciąży! Nie mogę się doczekać tego dziecka Wiem, że będzie ciężko, ale jak patrzę na Milę..i myślę, że będę miała drugiego takiego bąbelka to już nic mi nie straszne I czasem mam wyrzuty sumienia, że na początku, po teście nie za bardzo chciałam tego dziecka....

Seleniti cieszę się, że wszystko super! No i wychodzi na to, że jednak będzie ta córcia

[Carmenaa_88]

Selenity cieszę się że wszystko dobrze i po cichu gratuluję córci

Napisane przez kasian86

Eksperyment a po ciąży chcesz znowu zacząć pić kawę?

Napisane przez kasian86

Mnie nigdy nie ciągnęło, po prostu odrzuca mnie zapach i nie zjem też nic kawowego, np lodów no i jak widziałam całe życie, że moi rodzice byli rano nietrzeźwi dopóki sobie nie walnęli kawki to mówiłam do siebie, że co to to nie

Raz jeden wypiłam co byłam na weekendzie imprezowym z koleżankami i nie spałam nic a nic z piątku na sobotę, no a trzeba było być w formie też z soboty na niedzielę ale wtedy sobie dodałam jakiś mega słodki syrop, zatkałam nos i jednym duszkiem

Eksperyment czyli zmieniam w tej ciąży nawyki by potem porównać dzieci. W poprzedniej ciąży podpalałam do 4miesiąca, w tej rzuciłam od razu po zobaczeniu II kresek, w poprzedniej piłam kawę w tej nie chcę, w poprzedniej miałam bardzo nerwową ciążę i nie spałam po nocach, w tej staram się jak najmniej stresować i denerwować (narazie ) i jak tylko poczuję, że chce mi się spać to korzystam z okazji (mimo to cierpię znowu na bezsenność) .
Igor był płaczliwym, kolkowym, strasznie nerwowym dzieckiem- do dzisiaj jest mało spał, ciągle, bez przerwy płakał. Teraz mam nadzieję, że rezygnacja z niektórych nawyków ułatwi mi opiekę nad drugim dzieckiem, bo będzie najzwyczajniej grzeczniejsze i potulniejsze
Mam teorię po prostu jaka ciąża-takie dziecko


z pewnością będę piła uwielbiam wstać rano i siedzieć przy kawie

[kaorlak]

Wyszłam waśnie z wanny i wiecie co zauważyłam?! WYLAZŁ MI PĘPEK! Rano jeszcze go nie było Jakoś tak właśnie czułam dzisiaj to moje Dziecię w okolicach pępka

[Seleniti]

Carmena powiem Ci , że Twoja teoria się sprawdza nie dość, że wszędzie pisze, że nerwy i stres wpływają na dziecko w życiu płodowym to również uważam że odbija się to jak dziecko już jest na świecie, moja mama sama mi opowiadała, że w ciąży ze mną była bardzo spokojna, opanowana 0 stresu,
i ja byłam bardzo spokojnym dzieckiem, z moim bratem to ciąża nerwowa i dziecko nie do wytrzymania, a z tym najmłodszym to różnie bywało i on też jest różny raz grzeczny, a raz płacz wymusza itd. Oczywiście pewnie są wyjątki, ale w większości przypadków pewnie tak jest, że wszystko zależy jakie byłyśmy w ciąży

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

[kaorlak]

Uciekam już do łóżka. Dobranoc Mamusie

[Carmenaa_88]

Napisane przez Seleniti

Carmena powiem Ci , że Twoja teoria się sprawdza nie dość, że wszędzie pisze, że nerwy i stres wpływają na dziecko w życiu płodowym to również uważam że odbija się to jak dziecko już jest na świecie, moja mama sama mi opowiadała, że w ciąży ze mną była bardzo spokojna, opanowana 0 stresu,
i ja byłam bardzo spokojnym dzieckiem, z moim bratem to ciąża nerwowa i dziecko nie do wytrzymania, a z tym najmłodszym to różnie bywało i on też jest różny raz grzeczny, a raz płacz wymusza itd. Oczywiście pewnie są wyjątki, ale w większości przypadków pewnie tak jest, że wszystko zależy jakie byłyśmy w ciąży

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

no jest wiele przypadków które znam i się sprawdziły choćby u mojej mamy, bratowej, koleżanek, kuzynki Dlatego też mam taką teorię i się jej trzymam
No ale tak jak mówisz...zdarzają się wyjątki.
W pierwszej ciąży wszystko mi się zwaliło na głowę, miałam wiele problemów w tej staram się jak mogę by się nie denerwować, ale wiadomo, nie zawsze idzie

[Ramona_85]

Napisane przez Seleniti

Carmena powiem Ci , że Twoja teoria się sprawdza nie dość, że wszędzie pisze, że nerwy i stres wpływają na dziecko w życiu płodowym to również uważam że odbija się to jak dziecko już jest na świecie, moja mama sama mi opowiadała, że w ciąży ze mną była bardzo spokojna, opanowana 0 stresu,
i ja byłam bardzo spokojnym dzieckiem, z moim bratem to ciąża nerwowa i dziecko nie do wytrzymania, a z tym najmłodszym to różnie bywało i on też jest różny raz grzeczny, a raz płacz wymusza itd. Oczywiście pewnie są wyjątki, ale w większości przypadków pewnie tak jest, że wszystko zależy jakie byłyśmy w ciąży

Dziewczyny no to ja postaram się nie denerwować
choć to trudne tutaj, codziennie przychodzi "kontrola" kontrolować co robimy że jej się chce tak latać góra-dół, góra dół

[JJJustynAAA]

Piszecie o spadku formy... Ja dziś za namową małża siadłam na rower ujechałam jakieś 10 min i miałam dość... Jestem zastana jak nie wiem co...

No i dzidzia nie daje ciągle znać a to już 20 tc - już mówiłam małżowi że musi do dzidzi przemówić bo mój głos słyszy co dzień i jej to nie rajcuje jak usłyszy inny nowy głos może sie ujawni

agusia słoneczniki śliczne. Ty uzależniona od ogórków, a ja wsuwam ostatnio non stop ciastak HIT pyszota

kasian twoje sny przebijają nawet moje ostatnie

asiulka za 17 tc.

Niki dla Oskarka i jego nowych ząbków

lolitka nie martw się... Wyniki na pewno ci się poprawią, glowa do góry

ilkas 3mam kciuki żeby bobo się ujawniło

Carolyna - głosowanie trwa do 9 grudnia. Nie podali limitu głosów. Wiem że was męczę, ale bez was nie dam rady
na l4 nie chce iść bo wtedy zdecydowanie spadnie mi wysokość wynagrodzenia... A na to na razie nie chce sobie pozwolić...

kasiab 100 lat dla dziadka

gosius gratki za 18 tc.

vampirka biegne do klubu na porno i duszno. pierwszy gin nie zachwycał... Jakaś masakra normalnie - ale za to Selenti sie lepiej czekało hihih

asiulka to ty się dowiedz jaka płeć a Tż nie mów i gitara - nie chce wiedzieć to nie bedzie wiedział

muffinka pamiętamy... Zaglądaj do nas wtedy kiedy masz czas - my tu jesteśmy

Selenti będzie Bianka - czuję to

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Zmykam... Nie mam sił już na nic... Mam jakieś doła więc nie będę tu siała złej energii...

Dobranoc mamusie

P.S. jeśli będziecie miały chwilkę pamiętajcie o głosowaniu... Pap

[nitka_88]

Hej Melduję że żyję i mam się dobrze Dziś zaczęłam 17 tydzień, a od kilku dni czuję już wieczorami ruchy

Pozdrawiam

[mala85]

Dziewczyny gratuluję wizyt Vampirka szkoda, że bez usg ale najważniejsze że wszystko wporządeczku

Ja zmykam spać, trzeci wieczór z bólem głowy, och jak chciałabym obudzić się jutro bez tego strasznego uczucia. Irytuje mnie to już...
Nawet spacer nie pomógł :banghead:

Kolorowych snów


Sent from my LT18i using Wizaz Forum mobile app

[Lucynka20xd]

Dzień dobry dzis jadę zrobić sobie morfologie Później na małe zakupy także miłego dnia

Selenti super że wizyta udana

[Emilia 25]

Ale mi się nie chce już do tej pracy chodzić. Śpię na stojąco.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasian86]

Napisane przez Carmenaa_88

Selenity cieszę się że wszystko dobrze i po cichu gratuluję córci

Eksperyment czyli zmieniam w tej ciąży nawyki by potem porównać dzieci. W poprzedniej ciąży podpalałam do 4miesiąca, w tej rzuciłam od razu po zobaczeniu II kresek, w poprzedniej piłam kawę w tej nie chcę, w poprzedniej miałam bardzo nerwową ciążę i nie spałam po nocach, w tej staram się jak najmniej stresować i denerwować (narazie ) i jak tylko poczuję, że chce mi się spać to korzystam z okazji (mimo to cierpię znowu na bezsenność) .
Igor był płaczliwym, kolkowym, strasznie nerwowym dzieckiem- do dzisiaj jest mało spał, ciągle, bez przerwy płakał. Teraz mam nadzieję, że rezygnacja z niektórych nawyków ułatwi mi opiekę nad drugim dzieckiem, bo będzie najzwyczajniej grzeczniejsze i potulniejsze
Mam teorię po prostu jaka ciąża-takie dziecko


z pewnością będę piła uwielbiam wstać rano i siedzieć przy kawie

Yhym rozumiem to czekamy na wyniki tego eksperymentu
U mnie obie ciaze raczej takie same pod tymi wzgledami wiec jakby drugie bylo takie jak Hanulin to bylabym zadowolona

Napisane przez kaorlak

Wyszłam waśnie z wanny i wiecie co zauważyłam?! WYLAZŁ MI PĘPEK! Rano jeszcze go nie było Jakoś tak właśnie czułam dzisiaj to moje Dziecię w okolicach pępka

No prosze a w 1 ciazy tez Ci wylazl? Mi nie i sie zastanawiam jak teraz bedzie

My juz o 6 nie spimy, ale ja jeszcze lezakuje, Hania biega po pokoju

Dzisiaj w nocy bolal mnie brzuch ale tak pod zebrami.. Nie moglam lezec na lewym boku ani na plecach, tylko na prawym nie wiem co to bylo ale w nocy bylam z lekka przerazona teraz chyba jest ok chociaz zobacze jak wstane.

Milego dnia dziewczyny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ilkas]

Ja już spać nie mogę bo myślę o wizycie
A moje dziecię jeszcze w łóżeczku się tam kotłuje

Wizytę mam o 10:20 więc bardzo proszę o kciuki żeby wszystko było ok (miesiąc nie widziałam dzidziulka ) no i żeby ujawniła się płeć

Buziaki

[Lucynka20xd]

Napisane przez ilkas

Ja już spać nie mogę bo myślę o wizycie
A moje dziecię jeszcze w łóżeczku się tam kotłuje

Wizytę mam o 10:20 więc bardzo proszę o kciuki żeby wszystko było ok (miesiąc nie widziałam dzidziulka ) no i żeby ujawniła się płeć

Buziaki

Trzymam mocnoo!!!

[JJJustynAAA]

ILKAS kciuki sa wszystko bedzie ok. No i mam nadzieje ze poznasz plec lokatora

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

[pomarancza24]

Napisane przez madziuuula

No to ufff To smsa mógł wysłać :p Mój już wie, że jak jest długo u klienta to ma wysłać a jak sie spodziewa dłuższego spotkania to i przed wyśle, żebym nie panikowała

Mój lapek nie wiem ile miał, tzn nie pamietam, ale asusy mają coś takiego, nei wiem czy wszystkie modele, że nagle mają swój świat, włączał sie kiedy chciał, nie zaraz po naciśnieciu przycisku, wyłączał też kiedy chciał, był u kilku informatyków i własnie tak powiedzieli, że asusom się zdarza i noc z tym nie zrobią :p Może wasze ominie



Nie standardowy, ja nie miałam Ale sama też możesz masować pod koniec

Ja też miałam laptopa z asusa po ok 3 latach robił co chciał, wyłańczał sie w co chwile...

Napisane przez Seleniti

Jeszcze raz ślicznie dziękuję za kciuki

Kaorlak bardzo się cieszę, że tż dał znać

No wiec tak wizyta trwała 30 minut pani doktor pochwaliła moje wyniki szczególnie żelazo, ostatnio zapomialam jej powiedzieć, że czasami jak boli mnie brzuch to robi się twardy no i mnie zbadała ale powiedziała, że macica w porządku zważyła mnie i przybrałam bardzo mało bo tylko 100 gram ale to już zawsze coś wypisała zaświadczenie dla mojego faceta od praktyk, że nie ma nowy o wyjeździe na weekend na praktyki do Berlina, które są w marcu bo będę w 30tygodniu a takie podróże są niebezpieczne w tak zaawansowanym stadium i że lepiej nie ryzykować z jednej strony się cieszę ale z drugiej szkoda, że mnie ominą ale to teraz najmniej ważne było usg Bianka ma 10,5 cm z nóżkami pewnie by było więcej pani doktor powiedziała, że uczucie przelewania itd jakie odczuwam więc potwierdziła moje przypuszczenia, że są to ruchy maleństwa niestety nóg nie rozłożyła więc na 100 % nie wiadomo hihi ale powiedziała, że nie chce mówić jak pewna nie jest , ale ona też nic nie widziała takiego między nóżkami i że na prenatalnych lekarze zwykle się nie mylą więc bardzo możliwe , że to będzie dziewczynka chyba o niczym nie zapomialam

Kolejna wizyta 23 grudnia wtedy przychodzą same ciężarne Niki możesz mnie dopisać ;*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super Gratuluję Bianki

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Ilkas trzymamy

[martuszka0]

Dzień dobry
wczoraj padłam jak kłoda

Napisane przez Seleniti

Jeszcze raz ślicznie dziękuję za kciuki

Kaorlak bardzo się cieszę, że tż dał znać

No wiec tak wizyta trwała 30 minut pani doktor pochwaliła moje wyniki szczególnie żelazo, ostatnio zapomialam jej powiedzieć, że czasami jak boli mnie brzuch to robi się twardy no i mnie zbadała ale powiedziała, że macica w porządku zważyła mnie i przybrałam bardzo mało bo tylko 100 gram ale to już zawsze coś wypisała zaświadczenie dla mojego faceta od praktyk, że nie ma nowy o wyjeździe na weekend na praktyki do Berlina, które są w marcu bo będę w 30tygodniu a takie podróże są niebezpieczne w tak zaawansowanym stadium i że lepiej nie ryzykować z jednej strony się cieszę ale z drugiej szkoda, że mnie ominą ale to teraz najmniej ważne było usg Bianka ma 10,5 cm z nóżkami pewnie by było więcej pani doktor powiedziała, że uczucie przelewania itd jakie odczuwam więc potwierdziła moje przypuszczenia, że są to ruchy maleństwa niestety nóg nie rozłożyła więc na 100 % nie wiadomo hihi ale powiedziała, że nie chce mówić jak pewna nie jest , ale ona też nic nie widziała takiego między nóżkami i że na prenatalnych lekarze zwykle się nie mylą więc bardzo możliwe , że to będzie dziewczynka chyba o niczym nie zapomialam

Kolejna wizyta 23 grudnia wtedy przychodzą same ciężarne Niki możesz mnie dopisać ;*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super no i na pewno to Bianka

Napisane przez ilkas

I jeszcze Wam powiem..że ja na początku byłam przerażona wiadomością o ciąży. Te dziewczyny które są od początku na wątku to wiedzą, bo nie raz o tym pisałam Płakałam..i nie mogłam sobie tego poukładać..jak ja dam radę z dwoma maluchami, że to za mała różnica wieku, że ta druga ciąża to za szybko itd. A teraz...jestem przeszczęśliwa, że jestem w ciąży! Nie mogę się doczekać tego dziecka Wiem, że będzie ciężko, ale jak patrzę na Milę..i myślę, że będę miała drugiego takiego bąbelka to już nic mi nie straszne I czasem mam wyrzuty sumienia, że na początku, po teście nie za bardzo chciałam tego dziecka....

Najważniejsze, że pragniesz tego dziecka, a i będziecie mieli przynajmniej fajną, małą różnicę między rodzeństwem na pewno dacie radę i dobrze, że tak wyszło
za wizytę

a ja dziś rano byłam na morfologii i badaniu moczu.... Tak mi się wbiła, że teraz siniak jest a jaka głodna do pracy przyszłam hehe od razu rzuciłam się do śniadania

miłego dnia

[Nikii89]

Gosius to ja nie potrafię zasnąc jak TŻ jest na nocce , choć u Nas się to rzadko zdarza bo mój chodzi cały czas na ranki chyba że jest jakaś specjalna robota.

Carmena to ja nadal się łapię na tym że zapominam że jestem w ciaży

Kasian ja tak samo kawy nie piję kiedyś piłam – raz i wg mnie niedobra i mnie usypia
Wolę wypić sobie cappuccino :P
A z kawowych rzeczy to tylko lody uwielbiam

Muffinka Ciebie i nie kojarzyć ?? :P Super że do Nas wróciłaś

Seleniti za wyniki i super że Bianka nadal jest Bianką

Nitka witaj co tam u Ciebie ??

Ja jakoś tej Waszej teorii nie wierzę, bo ja nie palę w ogóle , kawy nie piję , w pierwszej ciązy bardzo mało stresu , nie pracowałam więc mogłam wszystko na spokojnie robić, spałam czasem do 11 :P fakt czasem się pokłóciłam z TŻ , ale to się nie da tak całkowicie bez :P a Oskar dziecko kolkowe, mało spał, nerwowy czasem do teraz.

Dzień dobry
Dziś 17tc , czas pędzi
Udało się pospać do 7, więc jestem nawet wyspana dziś na obiad chyba to samo co wczoraj bo została mi jarzynowa i dość sporo pulpetów

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Monita , Ilkas za wizytę Oby dzidzie się ukazały

[VwVampirka]

Witam
Mnie dziś trochę mdli... ale już zagryzłam migdałami i kanapką, więc może dam radę...

Napisane przez Seleniti

No wiec tak wizyta trwała 30 minut pani doktor pochwaliła moje wyniki szczególnie żelazo, ostatnio zapomialam jej powiedzieć, że czasami jak boli mnie brzuch to robi się twardy no i mnie zbadała ale powiedziała, że macica w porządku zważyła mnie i przybrałam bardzo mało bo tylko 100 gram ale to już zawsze coś wypisała zaświadczenie dla mojego faceta od praktyk, że nie ma nowy o wyjeździe na weekend na praktyki do Berlina, które są w marcu bo będę w 30tygodniu a takie podróże są niebezpieczne w tak zaawansowanym stadium i że lepiej nie ryzykować z jednej strony się cieszę ale z drugiej szkoda, że mnie ominą ale to teraz najmniej ważne było usg Bianka ma 10,5 cm z nóżkami pewnie by było więcej pani doktor powiedziała, że uczucie przelewania itd jakie odczuwam więc potwierdziła moje przypuszczenia, że są to ruchy maleństwa niestety nóg nie rozłożyła więc na 100 % nie wiadomo hihi ale powiedziała, że nie chce mówić jak pewna nie jest , ale ona też nic nie widziała takiego między nóżkami i że na prenatalnych lekarze zwykle się nie mylą więc bardzo możliwe , że to będzie dziewczynka chyba o niczym nie zapomialam

Kolejna wizyta 23 grudnia wtedy przychodzą same ciężarne Niki możesz mnie dopisać ;*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za wizytę i piękne wyniki! Też myślę, że skoro nic do tej pory nie urosło, to nie urośnie i będzie baba
No i sporo nas będzie wizytować 23-go (ja też)

Napisane przez ilkas

Ja podpisuję się pod tym rękami i nogami

I jeszcze Wam powiem..że ja na początku byłam przerażona wiadomością o ciąży. Te dziewczyny które są od początku na wątku to wiedzą, bo nie raz o tym pisałam Płakałam..i nie mogłam sobie tego poukładać..jak ja dam radę z dwoma maluchami, że to za mała różnica wieku, że ta druga ciąża to za szybko itd. A teraz...jestem przeszczęśliwa, że jestem w ciąży! Nie mogę się doczekać tego dziecka Wiem, że będzie ciężko, ale jak patrzę na Milę..i myślę, że będę miała drugiego takiego bąbelka to już nic mi nie straszne I czasem mam wyrzuty sumienia, że na początku, po teście nie za bardzo chciałam tego dziecka....

A nie mówiłam, że jeszcze będziesz cieszyć się z tej ciąży

Napisane przez kaorlak

Wyszłam waśnie z wanny i wiecie co zauważyłam?! WYLAZŁ MI PĘPEK! Rano jeszcze go nie było Jakoś tak właśnie czułam dzisiaj to moje Dziecię w okolicach pępka

No to dużego musisz mieć już bąbla, skoro już mu pępek przeszkadzał Będą focie

[kaorlak]

Dzień dobry!

Napisane przez kasian86

No prosze a w 1 ciazy tez Ci wylazl? Mi nie i sie zastanawiam jak teraz bedzie

Też, chociaż w ogóle mi się to nie podoba

Napisane przez ilkas

Ja już spać nie mogę bo myślę o wizycie
A moje dziecię jeszcze w łóżeczku się tam kotłuje

Wizytę mam o 10:20 więc bardzo proszę o kciuki żeby wszystko było ok (miesiąc nie widziałam dzidziulka ) no i żeby ujawniła się płeć

Buziaki

Trzymam kciuki

Ja mam dzisiaj wizytę u dentysty

Zaczynamy dzisiaj z moim Maluchem 20 tc Mamy połowę

[VwVampirka]

Monita, Ilkas, dziś za Was

Kaorlak na dentystę