pogaduszki, ploteczki, rozmówki

[anex_1989]

Isselin weź mi nie mów nawet....ech ja pracę mam ale jej problemem jest wypłacalność, a w zasadzie jej brak...więc człowiek szuka czegoś stabilnego,ale lipa jest straszna, albo kończy się na II etapie rekrutacji, albo w ogóle nie dzwonią

można załapać niezłego doła, bo zaraz człowiek myśli chyba nie jestem taka beznadziejna, że nigdzie mnie nie chcą....także rozumiem ten problem

tak się właśnie zastanawiam nad obiadem
może kasza jęczmienna+ bitki i czerwona kapustka

[Isselin]

Napisane przez anex_1989

Isselin weź mi nie mów nawet....ech ja pracę mam ale jej problemem jest wypłacalność, a w zasadzie jej brak...więc człowiek szuka czegoś stabilnego,ale lipa jest straszna, albo kończy się na II etapie rekrutacji, albo w ogóle nie dzwonią

można załapać niezłego doła, bo zaraz człowiek myśli chyba nie jestem taka beznadziejna, że nigdzie mnie nie chcą....także rozumiem ten problem

tak się właśnie zastanawiam nad obiadem
może kasza jęczmienna+ bitki i czerwona kapustka

właśnie tak jest w dzisiejszych czasach.. dobrze, że mój Tż ma dobrą pracę i że nieźle zarabia bo ja nie wiem jakbyśmy funkcjonowali..
chce być niezależna ale teraz wszystko załatwi się ale po znajomości..
a jak ich nie masz to siedź w domu na dupie..

mm no to pyszny obiadek będziesz mieć.. ja robię dziś kotlety mielone, ziemniaczki i buraczki do tego
a jutro będę mieć ziemniaki pieczone bo sobie Tż zażyczył

[nieliczylamwcalesie]

Napisane przez Isselin

mi też się źle siedzi w domu.. ale u mnie ciężko z pracą.. chodzę szukam a i tak dupa..

tez byłabym zła, ja jak właśnie sobie coś umyśle a później tego nie ma lub nie mogę tego w danej chwili mieć to jestem zła jak osa

Mam tak samo. Wczoraj miałam taką wielką ochotę na żurek ale w polskim sklepie nie mieli już kiełbasy i dopiero w sobotę będzie.

Mnie też teraz będzie czekać szukanie pracy. Zwolniłam się ale tyle dobrze, że przez jakiś czas będę na zasiłku. Mam nadzieję, że szybko coś znajdę chociaż patrząc na te oferty, które są ciśnienie mi podskakuje. :banghead:

[anex_1989]

poszukiwania pracy to temat rzeka...wszędzie praktycznie po protekcji,
nie masz znajomości nie masz roboty....a o wymaganiach w ofertach pracy nie wspomnę

u Ciebie też pysznie

no, ale wiadomo co dwójka to zawsze więcej można odłożyć,
no i czasami niepotrzebne kłótnie się robią, z powodu braku środków...

Isselin bardzo często robię takie ziemniaki ( załącznik)
nacinam, mieszam masło z przyprawami dodaje koperku nacieram do piekarnika w folii i wychodzi niebo w gębie

[happyishhx2]

Dzięki, ale jak mówiłam na początku mój TŻ też był strasznym bałaganiarzem, np. robił sobie do pracy kanapki, a potem wszystkie okruszki zostawiał na stole czy na blacie, kapcie też gdziekolwiek porozrzucane czy aż wstyd pisać, ale skarpetki..
Także trochę musiałam go ogarnąć

Napisane przez Isselin

anex piątunia u mnie jest to samo mój nawet nie je obiadu w kuchni tylko idzie jeść przed tv czego w ogóle nie mogę ogarnąć eh te chłopy z nimi ciężko bez nich jeszcze gorzej

u Was też tak słonecznie..? u mnie lekki mrozik, a rano jak wstałam to było biało od mrozu

U mnie też dziś całkiem ładnie, zimno ale to nic, wolę tak niz deszcz

Napisane przez anex_1989

Isselin bardzo często robię takie ziemniaki ( załącznik)
nacinam, mieszam masło z przyprawami dodaje koperku nacieram do piekarnika w folii i wychodzi niebo w gębie

Wyglądają smakowicie, muszę spróbować

[Isselin]

Napisane przez nieliczylamwcalesie

Mam tak samo. Wczoraj miałam taką wielką ochotę na żurek ale w polskim sklepie nie mieli już kiełbasy i dopiero w sobotę będzie.

Mnie też teraz będzie czekać szukanie pracy. Zwolniłam się ale tyle dobrze, że przez jakiś czas będę na zasiłku. Mam nadzieję, że szybko coś znajdę chociaż patrząc na te oferty, które są ciśnienie mi podskakuje. :banghead:

biedna..
trzymam za znalezienie pracy dobrze chociaż że będziesz mieć zasiłek przez jakiś czas.

Napisane przez anex_1989

u Ciebie też pysznie

no, ale wiadomo co dwójka to zawsze więcej można odłożyć,
no i czasami niepotrzebne kłótnie się robią, z powodu braku środków...

Isselin bardzo często robię takie ziemniaki ( załącznik)
nacinam, mieszam masło z przyprawami dodaje koperku nacieram do piekarnika w folii i wychodzi niebo w gębie

dokładnie jak dwójka pracuje to jest znacznie lepiej..
pierwsze słyszę o takich ziemniaczkach podasz mi dokładnie ile tego masla dajesz jakie przyprawy i ile w piekarniku to siedzi..?

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

happy najważniejsze, że się chłopina ogarnęła
a o okruszkach na blacie to mi nie mów.. mój w sumie zrozumiał że to trzeba zetrzeć bo nie mamy w domu myszy i nie trzeba dla nich okruszków zostawiać ale jak już ściera to mi takie mazie na blacie zostawi że ja już nie wiem co lepsze

[anex_1989]

Isselin ekhem ekhem, a więc tak
hi hi hi wybieram kilka większych ziemniaków nacinam je na łyżce drewnianej wtedy mam pewność, że nie przetnę do końca ;-)
potem na każdego przeznaczam łyżeczkę masła i albo kładziesz ją na ziemniaka posypujesz solą i przyprawami, albo wrzucasz masło do miski do tego przyprawy mieszasz i nakładasz taką ciapkę na górę ziemniaka, potem do woreczka i do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na 1,5- 2 h

ach te nasze chłopy, ale tak jak wywnioskowaliśmy wcześniej lepiej iść posprzątać po nim od czasu do czasu niż stresować się, że łazi po knajpach...

podnieśli mi ciśnienie, bo już stałam na przystanku i szykowałam się do domu to musiałam wrócić i przesłać jakiegoś durnego maila

[nieliczylamwcalesie]

anex - bede musiala tez sprobowac cos takiego zrobic. dzieki, dzieki (juz mam pomysl na jutrzejszy obiad)

Szukam jakiejs sukienki na slub cywilny. W dobrej cenie. Znacie moze jakas sprawdzona strone albo cos?

[Isselin]

anex dzięki za przepis zrobię w piątek a to pieczesz w takim rękawie do pieczenia ma rozumieć..?
no co za dziady wstrętne


nieliczyłam nie pomogę bo ja nie zamawiam z internetu ubrań.. raz zamówiłam sukienkę niby ok, ale wolę przymierzyć zobaczyć się niż się stresować czy nie za mała przyjdzie a w sklepach nic nie znalazłaś ciekawego..?

[nieliczylamwcalesie]

Isselin - szukalam w Polsce jak bylam ale szczerze mowiac nic nie przyciagnelo mojego wzroku. Myslalam, ze moze jak wroce to cos znajde ale nic...
Tez nie jestem zwolennikiem kupywania przez internet, tez wole najpierw zobaczyc jak wyglada.. ale chyba nie pozostaje mi inne wyjscie.

[Isselin]

nieliczyłam mi też się nic nie podoba ostatnio, albo wszystko błyszczące albo zaś krótkie takie że cały tyłek widać a też będę musiała poszuakać czegoś na święta... eh..
a na allegro sprawdzałaś..?
może sprawdź sklep na areyoufashion.com? teraz znalazłam ten sklep w googlach ale nic o nic o nim nie mogę powiedzieć.

[201612060923]

Napisane przez anex_1989

macie czasami takie dni, że ktoś Was denerwuje bez powodu swoją obecnością?!

Tak. Moja babka od polskiego. Ona mnie denerwuje nawet jak jej nie widzę

Napisane przez nieliczylamwcalesie

Racja. Czas biegnie za szybko. Gdyby mój TŻ mnie nie uświadomił wczoraj to dalej żyłabym w przekonaniu, że jest listopad. A tu już kurka GRUDZIEŃ

Rozchorowałam się znowu. Ta pogoda mnie już dobija. Eh

Ja wciąż nie mogę się odnaleźć w tym, że to już grudzień. Wczoraj w radio puścili świąteczną piosenkę, dzisiaj z koleżankami oglądałyśmy katalogi i zastanawiałyśmy się nad świątecznymi prezentami, czuję ten klimat Nie no, ta emotka mnie rozbraja

Ja też łapię przeziębienie

I planuję w końcu wypad do Natury

[Isselin]

Abisans hej
nie daj się przeziębieniu co będziesz kupować w naturze?

[201612060923]

Napisane przez Isselin

Abisans hej
nie daj się przeziębieniu co będziesz kupować w naturze?

Krem nawilżający do cery delikatnej Urody Melisy. Od długiego czasu się po niego wybieram, ale w piątek muszę już koniecznie się wybrać. Do tego olejek Sensique do paznokci i skórek z olejkiem herbacianym. Ostatnio pokochałam olejowanie paznokci, dla mi to lepsza pielęgnacja niż odżywki, ostatnio jestem mistrzem w rozpieszczaniu swoich paznokci Do tego kilka saszetkowych duperelków

Wcale nie mam zamiaru chorować, nie mam ochoty opuszczać lekcji w szkole, teraz zawalają nas materiałem i nauką Ostatnio miałam niezapowiedzianą kartkówkę z biologii, od tej pory postanowiłam się uczyć na bieżąco, aby nie dać się zaskoczyć

[nieliczylamwcalesie]

Napisane przez Isselin

nieliczyłam mi też się nic nie podoba ostatnio, albo wszystko błyszczące albo zaś krótkie takie że cały tyłek widać a też będę musiała poszuakać czegoś na święta... eh..
a na allegro sprawdzałaś..?
może sprawdź sklep na areyoufashion.com? teraz znalazłam ten sklep w googlach ale nic o nic o nim nie mogę powiedzieć.

Dzieki kilka fajnych sukienek jest. Cena tez dosyc przyzwoita. Na allegro nie sprawdzalam. Poza tym nie mam konta.

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;43998125]

Wcale nie mam zamiaru chorować, nie mam ochoty opuszczać lekcji w szkole, teraz zawalają nas materiałem i nauką Ostatnio miałam niezapowiedzianą kartkówkę z biologii, od tej pory postanowiłam się uczyć na bieżąco, aby nie dać się zaskoczyć[/QUOTE]

Czemu mnie to nie dziwi ... zawsze jak zbliza sie wolne to przywalaja zadaniami itp. Badz dzielna, chorobsko na pewno cie nie odwiedzi

[Isselin]

nieliczyłam mi też się parę podoba z tego sklepu właśnie i ceny też ok

Abisans ja też lubię olejować paznokcie..efekty są super
dobrze, że ja już nie chodzę do szkoły

[anex_1989]

hej hej laseczki

co do ziemniaków kiedyś piekłam normalnie na blaszce, ale w rękawie czy też torbie do pieczenia wychodzą jeszcze lepsze, więc przerzuciłam się tylko na woreczki

też nie jestem przekonana do ciuchów z neta niby są zdjęcia i wymiary, ale to jednak nie to samo co iść przymierzyć i wiedzieć czy leży jak powinno

Abisans to już szkoła średnia?
pamiętaj jak się raz pokażesz to później już człowiek ma spokój

Isselin dziady to mało powiedziane, pewnie dziś będzie pogadanka z szefem, że nie chciałam współpracować mam to gdzieś jak ktoś może być taki tępy i i dostając plik w doc nie umieć zmienić daty

właśnie posprzątałam sobie w torebce niesamowite jak w krótkim czasie może zapełnić się niepotrzebnymi duperelkami....

myślałam nad kreacją na święta w tym roku postawię chyba na sukienkę muszę tylko jakąś odpowiednią dopaść...

u mnie z rana znów skrobanko szybek było -5 na termometrach

ok idę ogarnąć gabinety, bo niebawem Pan sprzątający ma się pojawić

do potem

[Isselin]

cześć

Anex bo wiesz jak to działa lepiej powiedzieć że się nie potrafi czegoś zrobić i żeby ktoś inny zrobił to za nas..
też własnie szukam sukienki..
dlatego ja mam małą torebkę bo za chwilę mam pełno śmieci niepotrzebnych w niej

u mnie też mrozik i słonko się już budzi

kupiłam wczoraj dwie książki C. Lackberg bo nie dam rady czytać w PDFie..

a w ogóle to byłam u ortodonty i mi piłowała zęby myślałam, że zejdę na tym fotelu

[anex_1989]

Isselin to ładną rzeź sobie zafundowałaś
mnie w przyszłym roku czeka wizyta-przegląd

muszę zacząć znowu nosić swoją nakładkę na zgrzytanie, ale zawsze o niej zapominam

no ja mam taką a'la torba lekarska, więc trochę niepotrzebnych pierdół się w niej znalazło
szukam jakiejś mniejszej, ale nigdy nie mam czasu

muszę swoje zapasy wyczytać ponad 20 książek mam nieruszonych co chwila zamawiam przecież... wyczytam te co mam i będę się rozglądać za nowymi, no chyba, że będą kuszące promocje to nie będę mogła odmówić

u mnie słonko już w okna zagląda

wczoraj od męża usłyszałam, że na drugie mi powinni dać promocja
bo przy każdej okazji się zatrzymuje i oglądam cudeńka

brzuch mnie boli, ale mam nadzieję, że wytrzymam bez proszka...
jutro już ma męka powinna się zakończyć

[nieliczylamwcalesie]

Dzień dobry ;*

Tak mi się dobrze spało a musiałam wstać żeby zamknąć drzwi bo Tz swoje zostawił w pracy.

Też nie lubię czytać w PDF. Już próbowałam wiele razy i kończyło się to naciśnięciem X jakoś nie daje mi satysfakcji czytanie jeśli książki nie mam w ręce.

U mnie zimno. A może tylko w domu tak jest ..

[anex_1989]

nieliczylamwcalesie:hahah a:

tak czytam o tych drzwiach i fajnie wyszło jakbyście mieli każdy swoją parę drzwi

u mnie też pdf odpada mimo czasami wolnych chwil w pracy i mnóstwa pdf'ów na kompie nie jestem w stanie poczytać..

nieraz mam to samo jak śpimy po imprezie u znajomych,a mąż w weekend pracuje to zawsze muszę się zlec z wyrka i iść zamknąć za nim drzwi, najczęściej się rozbudzam i już nie ma mowy o spaniu

[happyishhx2]

Hej! Wy znowu o książkach Ale ja w sumie też - właśnie czekam na autobus do empika
Jadę pooglądać nowości i zrobić im trochę bałagan na półkach

[anex_1989]

happyishhx2 chyba faktycznie z nas książko-maniaczki

hehe będziesz buszować za czymś konkretnym?

[nieliczylamwcalesie]

Anex dopiero teraz zauważyłam tą gafe. To wszystko przez to, że człowiek niewyspany.

[anex_1989]

nieliczylamwcalesie i pewnie dodatkowo głodny- rozumiem wybaczam nie czepiam się po prostu nie mogłam się powstrzymać, bo trochę się uśmiałam (od razu mi się przypomniał kabaret tych w sweterkach weź drzwi p.s a chodziło o weź gps ) hi hi hi

[Isselin]

Napisane przez nieliczylamwcalesie

Dzień dobry ;*

Tak mi się dobrze spało a musiałam wstać żeby zamknąć drzwi bo Tz swoje zostawił w pracy.

Też nie lubię czytać w PDF. Już próbowałam wiele razy i kończyło się to naciśnięciem X jakoś nie daje mi satysfakcji czytanie jeśli książki nie mam w ręce.

U mnie zimno. A może tylko w domu tak jest ..

sikam!
PDF to zło wyspana..?

Napisane przez happyishhx2

Hej! Wy znowu o książkach Ale ja w sumie też - właśnie czekam na autobus do empika
Jadę pooglądać nowości i zrobić im trochę bałagan na półkach

hej hej
no my o książkach a Ty co do empiku jedziesz będziesz coś kupować?

anex ale się uśmiałam z tej promocji
a co do zębów to nawet mi nie mów.. jak sobie przypomnę ten pilnik to a dziś wszystkie górne zęby mnie bolą..
mam nadzieję, że brzuch bardziej nie będzie bolał..
słodko sobie spałam to mnie kurier obudził telefonem no co za kreatura

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez anex_1989

(od razu mi się przypomniał kabaret tych w sweterkach weź drzwi p.s a chodziło o weź gps ) hi hi hi

[anex_1989]

Isselin pewnie do tej pory czujesz te okropne wibracje
a co to miało na celu? jeśli można wiedzieć oczywiście

też mam nadzieję, że się uspokoi i nie będzie mi doskwierał...

a co Ci ten kurier przywiózł

mój też ma dzisiaj dojechać z akcesoriami biurowymi jakie zamówiłam do firmy ;-)

już 9 30 jakoś po środzie mi szybko mija tydzień

nie wiem czy miałyście okazję słyszeć piosenkę My Słowianie
wczoraj mi mąż pokazywał parodię wykonaną przez V-Unit

[nieliczylamwcalesie]

Nie wyspana ani trochę

O nie! Tylko nie ta piosenka. Jak ją słyszę to dostaje szału. Nie dość, że nie rozumiem niektórych słów to jeszcze jak już zrozumiem to nie wiem czy się śmiać czy płakać.
V-Unit nie miałam jeszcze okazji posłuchać. i boję się co to będzie hahaha


Edit. Hahahaha już nie wiem co gorsze

[anex_1989]

nieliczylamwcalesie hahaha

jedno lepsze od drugiego

muzyka schodzi na psy, chociaż jestem w stanie zrozumieć, że komuś może się to podobać

ogarniam się z papierami na biurku i chyba dzisiaj uda mi się to definitywnie i ostatecznie

psst ale nie zapeszam

[nieliczylamwcalesie]

Anex masz rację. ja już nawet radia przestałam słuchać żeby nie zwariować.

A jeśli komuś się to podoba to sprawa indywidualna. Ani nie chwale ani nie potępiam

Oj no. Na pewno się z tym uwiniesz :thumbup: