Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[gorgulek]

Dzieki dziewczyny za odp. J atez nic nie szykuje ale mama i tesciowa pytaly co zrobic wymyslilam tylko rybe pieczona i pierogi ze szpinakiem.

[butterfly20]

Przyszły mi fioletowe papilotki w motylki Na chrzciny chcemy upiec muffinki o takie http://www.mojewypieki.com/przepis/babeczki-dla-michala i mam też fioletową masę cukrową i wycinaczki motylkowe, więc będą motylkowe ozdoby I ogólnie wymyśliłam sobie motylkowe dekoracje, oczywiście fioletowe Nie chce mi się bawić w kwiatki

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez gorgulek

Dzieki dziewczyny za odp. J atez nic nie szykuje ale mama i tesciowa pytaly co zrobic wymyslilam tylko rybe pieczona i pierogi ze szpinakiem.

U nas nie jada się pierogów, ale świetny pomysł Masz jakiś przepis
?

[policzanka]

hejo
My po wizycie u pediatry.Mam kupic Lilce Nutrition na ulewanie.Dodatkowo mamy zrobic badanie moczu.Lilka w ciągu 2 tyg przybrała 300 gr.Lekarka mówi ze to dobry wynik.Teraz moja klusia wazy 6775Co do wkładania paluszków w gardło to prawdopodobnie jest to objaw ząbkowania.Tyle ze te ząbki wcale nie musza na dniach wyjsc.
Pochwale się-udało mi się sprzedac laktator za..uwaga-180zl!jestem bardzo happy-nie sądziłam ze ktos to kupi
Zamowiłam tez Lilce mate piankową

Ogolnie to mam wielkiego głoda.dzis na sniadanie tylko twarog z cynamonem zjadłam.Na obiadzik za to pyszne flaczkizaraz poszukam jakis dukanowskich potraw wigilijnych.gdzies kiedys mi mrugnoł bigos dukanadobrze ze akurat wypada mi w swieta faza naprzemiennaPWJesli chodzi o wage to powoli spada.W chwili obecnej brakuje mi 2 kg do wagi sprzed ciąży a do wymarzonej 25dluuuga droga przede mna

edit:do wymarzonej wagi brakuje 27 kg

[inezka92]

jestem leniem i nie chce mi sie robic obiadu

jak by ktos chcial wiedziec to bioderka ok. do kontroli za 3 miesiace.

[bojatoja]

Napisane przez butterfly20

a w ogóle powiem Wam,że jak Tusia miała wczoraj te problemy z kupką to nie dało się włożyć czopka glicerynowego! Nie wiem,czy tak cisła czy coZadzwoniłam do rodziców i kazali spróbować starym sposobem z termometrem i na szczęście poskutkowało, a dziecko szczęśliwe. A rodzice zadowoleni,że pomogli

Właśnie ostatnio byli u nas znajomi z 9-miesięczną córką i ona się strasznie ślizgała jak raczkowała no i wszyscy orzekli,żebyśmy kupili dywan.
w ogóle to myślimy,że kupimy albo stolarze nam zrobią takie bramki drewniane,żeby odgrodzić meble, w których są szklane drzwiczki.



To u mnie też zawsze posprzątane.
A w ogóle to brat mnie wnerwił. Wiedział od dawna,że my będziemy u rodziców na Wigilii i Babcia i miałam nadzieję,że oni też będą. A ten nagle wymyślił,że oni chcą mieć u siebie i zapraszają rodziców. A jak rodzice mają do nich iść jak już nas pozapraszali?W ogóle to nie rozumiem mojego brata, przecież Wigilia w większym gronie jest taka fajna, a oni się odcinają Smutno mi, to pierwsze święta Natalki a to jej jedyny, prawdziwy wujek


(

1. Ja też miałam problem z tym czopkiem. Przyszła siostra i za pierwszym razem jej się udało.
2. Ty się martwisz o szklane dzrzwiczki ja o telewizor
3. Szkoda, że brat nie będzie na wigili. Według mnie tak odświętnie fajnie zjeść wspólnie z całą rodziną kolacje/wigilię
W domu to ja mogę codziennie.

[your Angel]

Już po szczepieniu. Dramat był okropny, biedactwo tak wyło, że szok Pierwsze dwie sekundy myślałam, że będzie ok, ale jak tylko mały się skapnął co się dzieje, to uderzył w masakryczny ryk Oboje z tż pocieszaliśmy, ja nawet zdesperowana wyciągnęłam w kącie na korytarzu cyca i się pozakrywałam, ale nawet pierś niespecjalnie go pocieszyła

Bogom dzięka, że dopilnowałam żeby na sesji szczepienia były tylko po 2 wkłucia, bo tż gadał, że spoko, mogą być 4, na pewno będzie ok Sam teraz na własne oczy zobaczył swoje ok - no i co mniej więcej przeżywałam w tych szpitalach z małym. Co za okropność

Teraz klusek śpi pod kocykiem wtulony w tatę
Waży bagatelka 7,4 kilo

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Motylku, babeczki to super pomysł, też jestem ich fanką


A co do wyżerki w święta, to ja z uwagi na kp standardowo odpuszczam jakieś kapusty i grochy. Resztę wcinam, bo oboje lubimy i nam to służy

[policzanka]

Napisane przez inezka92

jestem leniem i nie chce mi sie robic obiadu

jak by ktos chcial wiedziec to bioderka ok. do kontroli za 3 miesiace.

super ze z bioderkami w porzadkumy jutro mamy kontrole u ortopedy..ciekawe po czym pozna ze zwpanienia zaniknęły..

Angel faktycznie klusek z Twojego synka!Razem z Fifim Karolson to wątkowe koksiki
Biedny Juluś..Oj biedne te Nasze brzdące z tymi szczepieniami..

[bojatoja]

Napisane przez gorgulek

Dzieki dziewczyny za odp. J atez nic nie szykuje ale mama i tesciowa pytaly co zrobic wymyslilam tylko rybe pieczona i pierogi ze szpinakiem.

Super pomysł z tymi pierogami ze szpinakiem. Akurat lubie je robić, pycha są

Napisane przez butterfly20

Przyszły mi fioletowe papilotki w motylki Na chrzciny chcemy upiec muffinki o takie http://www.mojewypieki.com/przepis/babeczki-dla-michala i mam też fioletową masę cukrową i wycinaczki motylkowe, więc będą motylkowe ozdoby I ogólnie wymyśliłam sobie motylkowe dekoracje, oczywiście fioletowe Nie chce mi się bawić w kwiatki
?

Pysznie wyglądają te muffinki

Napisane przez policzanka

hejo
My po wizycie u pediatry.Mam kupic Lilce Nutrition na ulewanie.Dodatkowo mamy zrobic badanie moczu.Lilka w ciągu 2 tyg przybrała 300 gr.Lekarka mówi ze to dobry wynik.Teraz moja klusia wazy 6775Co do wkładania paluszków w gardło to prawdopodobnie jest to objaw ząbkowania.Tyle ze te ząbki wcale nie musza na dniach wyjsc.
Pochwale się-udało mi się sprzedac laktator za..uwaga-180zl!jestem bardzo happy-nie sądziłam ze ktos to kupi
Zamowiłam tez Lilce mate piankową

Ogolnie to mam wielkiego głoda.dzis na sniadanie tylko twarog z cynamonem zjadłam.Na obiadzik za to pyszne flaczkizaraz poszukam jakis dukanowskich potraw wigilijnych.gdzies kiedys mi mrugnoł bigos dukanadobrze ze akurat wypada mi w swieta faza naprzemiennaPWJesli chodzi o wage to powoli spada.W chwili obecnej brakuje mi 2 kg do wagi sprzed ciąży a do wymarzonej 25dluuuga droga przede mna

za wagę Lilki i za sprzedaż laktatora

Napisane przez inezka92

jak by ktos chcial wiedziec to bioderka ok. do kontroli za 3 miesiace.

Super

[tassia]

Napisane przez ewacia85

mam pytanie; sebastian kończy 12.12 3 miesiące i mama za mną codzi że moze zaczełabym mu wprowadzać soczki marcewkowe. póki co jest na samej piersi inawet żadko dostaje herbatke koperkowa do picia bo jak juz to mu cyca daje czy źle robie że nie daje tych herbatek do picia jakoś się boje z teo wzledu że jest tylko kp, jesli byłby mieszanie karmiony to nie miałabym oporów....sama nie wiem a wy jak robicie

nie dawaj nic
kolezanka moja ktora tylko na kp zaczela za namowa lekarki podawac narchewke jak mlody skonczyl 4miesiace i zaluje
kupy smierdza, wszystko brudne
a mogla z tym.poczekac

Napisane przez ja-ika

Ja tam idę na gotowe niestety w tym roku będę musiała zrezygnować z mojej ulubionej kapusty z grochem mojej babci i pierogów z kapustą i grzybami. Zostanie dla mnie tylko barszcz, ale bez uszek, bo w nich też kapusta i grzyby oraz karpik smażony. Wiem, że mała ma uczulenie na czekoladę, no i nie jem też orzechów. Eeech jakieś jałowe święta będą w tym roku

ja jem
pstraga w galarecie
grzybowa
czerwony barszcz czysty
lososia
ziemniaki
ciasto marchewkowe i tyle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jo_asiek]

Napisane przez bojatoja

A nie pochwaliłam się: zdałam pierwszy egzamin w tej sesji z Badań operacyjnych na 5

brawo!

Jak ja się cieszę, że studia mam już za sobą

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny karmiące piersią - jakie menu wymyśliłyście sobie na wigilię i później święta? Podpowiedzcie coś

ja planuję barszcz czerwony, pierogi ze szpinakiem i ruskie (z odrobinką cebuli albo i bez), rybę po grecku (bez cebuli), a z ciast: piernika, makowca. Pozostałe dania pewnie i tak będę podjadać w małych ilościach Na pewno zrezygnuję z grochu, grzybów i kapusty. Ale karpiowi w śmietanie się nie oprę, chociaż kawałeczek skubnę

Napisane przez inezka92

jestem leniem i nie chce mi sie robic obiadu

jak by ktos chcial wiedziec to bioderka ok. do kontroli za 3 miesiace.

no to super, że z bioderkami ok. My jedziemy jutro do ortopedy.

Moje dziecko cały dzień jakieś takie dziwne jest.. co chwilę przysypia i się budzi, najlepiej mu na rączkach, jakiś taki niespokojny i nie swój jest. Pewnie to po wczorajszym szczepieniu.

[karolson]

Napisane przez butterfly20

a w ogóle powiem Wam,że jak Tusia miała wczoraj te problemy z kupką to nie dało się włożyć czopka glicerynowego! Nie wiem,czy tak cisła czy coZadzwoniłam do rodziców i kazali spróbować starym sposobem z termometrem i na szczęście poskutkowało, a dziecko szczęśliwe. A rodzice zadowoleni,że pomogli


To u mnie też zawsze posprzątane.
A w ogóle to brat mnie wnerwił. Wiedział od dawna,że my będziemy u rodziców na Wigilii i Babcia i miałam nadzieję,że oni też będą. A ten nagle wymyślił,że oni chcą mieć u siebie i zapraszają rodziców. A jak rodzice mają do nich iść jak już nas pozapraszali?W ogóle to nie rozumiem mojego brata, przecież Wigilia w większym gronie jest taka fajna, a oni się odcinają Smutno mi, to pierwsze święta Natalki a to jej jedyny, prawdziwy wujek

mi tez jakos slabo idzie wkładanie czopa.. chyba poprostu trzeba go chwile przytrzymac...

a brat Was nie zaporsił?? to faktycznie dziwnie jakoś .. jak ktoś chce u siebie zrobić to ok ale powinien zaprosić wszytskich ktorzy sa zawsze na wigili w domu rodzinnym ..

[inezka92]

Napisane przez policzanka

hejo
My po wizycie u pediatry.Mam kupic Lilce Nutrition na ulewanie.Dodatkowo mamy zrobic badanie moczu.Lilka w ciągu 2 tyg przybrała 300 gr.Lekarka mówi ze to dobry wynik.Teraz moja klusia wazy 6775Co do wkładania paluszków w gardło to prawdopodobnie jest to objaw ząbkowania.Tyle ze te ząbki wcale nie musza na dniach wyjsc.
Pochwale się-udało mi się sprzedac laktator za..uwaga-180zl!jestem bardzo happy-nie sądziłam ze ktos to kupi
Zamowiłam tez Lilce mate piankową

Ogolnie to mam wielkiego głoda.dzis na sniadanie tylko twarog z cynamonem zjadłam.Na obiadzik za to pyszne flaczkizaraz poszukam jakis dukanowskich potraw wigilijnych.gdzies kiedys mi mrugnoł bigos dukanadobrze ze akurat wypada mi w swieta faza naprzemiennaPWJesli chodzi o wage to powoli spada.W chwili obecnej brakuje mi 2 kg do wagi sprzed ciąży a do wymarzonej 25dluuuga droga przede mna

edit:do wymarzonej wagi brakuje 27 kg

super waga moja ostatnio w dwa tyg pol kilo przybrala. i tez do mleka dodaje swojej zageszczacz, ale to przez refluks zoladkowy...

[kaska87]

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny karmiące piersią - jakie menu wymyśliłyście sobie na wigilię i później święta? Podpowiedzcie coś

nic specjalnego, moje dziecko wszystko toleruje

grochu i tak nie jem bo nie lubię, uszka będą też z pieczarkami więc luzik

[gorgulek]

Napisane przez butterfly20

U nas nie jada się pierogów, ale świetny pomysł Masz jakiś przepis
?

U nas na pewno będą z grzybami i kapustą i z samymi grzybami.
Szpinak podsmażam z odrobiną czosnku, dodaję sól, trochę pieprzu i można z lyżkę śmietany. Dumam czy dodawać twaróg/fetę?
Ciasto na pierogi robię bez jajka bo wg mnie są wtedy delikatniejsze.

Napisane przez tassia

ja jem
pstraga w galarecie
grzybowa
czerwony barszcz czysty
lososia
ziemniaki
ciasto marchewkowe i tyle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas nigdy ziemniaków nie było






Miałam dziś posiedzieć a nie mam czasu póxniej do teściowej jeszcze (Basia ). Zmykam bo Małż z Zuzią zaraz będą.

[bojatoja]

Napisane przez your Angel

Waży bagatelka 7,4 kilo

Mały koksik
Też myślę, że Filip będzie ważył coś 7 kilo

Jutro też idziemy do szczepienia. Już mi żal Filipka.

[inezka92]

dziewczyny, a wy kapiecie dzieci w ten sam dzien co mialy szczepienie ?

[jo_asiek]

Napisane przez inezka92

dziewczyny, a wy kapiecie dzieci w ten sam dzien co mialy szczepienie ?

ja kąpałam Pediatra powiedziała, że jak najbardziej można kąpać w ten sam dzień. Wczorajsza kąpiel dobrze zrobiła Szymkowi, zrelaksował się i zasnął spokojnie.

[butterfly20]

Napisane przez bojatoja

1. Ja też miałam problem z tym czopkiem. Przyszła siostra i za pierwszym razem jej się udało.
2. Ty się martwisz o szklane dzrzwiczki ja o telewizor
3. Szkoda, że brat nie będzie na wigili. Według mnie tak odświętnie fajnie zjeść wspólnie z całą rodziną kolacje/wigilię
W domu to ja mogę codziennie.

Ale ja właśnie nigdy nie miałam problemu, zawsze wkładałam bez problewmu, a wczoraj próbowałam parę razy i jajo.

Telewizor mam tam gdzie szklane drzwiczki, więc też będzie osłonięty.

Napisane przez your Angel

Już po szczepieniu. Dramat był okropny, biedactwo tak wyło, że szok Pierwsze dwie sekundy myślałam, że będzie ok, ale jak tylko mały się skapnął co się dzieje, to uderzył w masakryczny ryk Oboje z tż pocieszaliśmy, ja nawet zdesperowana wyciągnęłam w kącie na korytarzu cyca i się pozakrywałam, ale nawet pierś niespecjalnie go pocieszyła

Bogom dzięka, że dopilnowałam żeby na sesji szczepienia były tylko po 2 wkłucia, bo tż gadał, że spoko, mogą być 4, na pewno będzie ok Sam teraz na własne oczy zobaczył swoje ok - no i co mniej więcej przeżywałam w tych szpitalach z małym. Co za okropność

Teraz klusek śpi pod kocykiem wtulony w tatę
Waży bagatelka 7,4 kilo

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Motylku, babeczki to super pomysł, też jestem ich fanką


A co do wyżerki w święta, to ja z uwagi na kp standardowo odpuszczam jakieś kapusty i grochy. Resztę wcinam, bo oboje lubimy i nam to służy

Oj bidulek, to dobrze,że wzięliście 6w1.
Duży Julek

Napisane przez karolson

mi tez jakos slabo idzie wkładanie czopa.. chyba poprostu trzeba go chwile przytrzymac...

a brat Was nie zaporsił?? to faktycznie dziwnie jakoś .. jak ktoś chce u siebie zrobić to ok ale powinien zaprosić wszytskich ktorzy sa zawsze na wigili w domu rodzinnym ..

No nie zaprosił, chyba za duży tłok dla niego?On chyba jest pod wpływem mojej bratowej, ona zawsze się odcinała.

[MsLullaby]

Ja tylko na chwilke z pytaniem, uzywam do odciagania kataru aspirator do nosa z NUK, nie podraznia on blony sluzowej to moge go nawet co 2h uzywac? Tylko jak mu ten katar odciagam to jest w miare spokojny i nie ma wtedy tego paskudnego kaszlu. Bo u nas na dluzsza mete lezenie na brzuchu sie nie sprawdza, on i tak tego nie lubi a teraz jak jest chory to juz calkiem jest awantura...

[gorgulek]

Napisane przez inezka92

dziewczyny, a wy kapiecie dzieci w ten sam dzien co mialy szczepienie ?

Ja kąpię codziennie bez wyjątku.
Po szczepieniu może pojawić się gorączka, tym bardziej bym wykąpała ale w chłodniejszej wodzie żeby zbić temp

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

MsLullaby ja wychodzę z założenia, że lepiej przy katarze odciągać fridą/katarkiem czy innym aspiratorem niż dopuścić do zapalenia oskrzeli.

[maharet1092]

Kurcze, mam problem. Zauwazylam, ze Jasiek nie trzyma rowno oczek, tzn jedno mu lekko ucieka, jakby zezuje.

[inezka92]

Napisane przez jo_asiek

ja kąpałam Pediatra powiedziała, że jak najbardziej można kąpać w ten sam dzień. Wczorajsza kąpiel dobrze zrobiła Szymkowi, zrelaksował się i zasnął spokojnie.

to dziwne... mi pediatra powiedziala, ze najlepiej sie wstrzymac i tak tez robilam

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez maharet1092

Kurcze, mam problem. Zauwazylam, ze Jasiek nie trzyma rowno oczek, tzn jedno mu lekko ucieka, jakby zezuje.

czytalam gdzies, ze dziecko moze zezowac do 16tyg, a jesli nadal sie utrzymuje to nalezy wybrac sie do okulisty

Zez u noworodków występuje często i zanika, gdy
tylko wzmocnią się mięśnie oka. Powinno to jednak
stać się do 16 tygodnia

[LaLoca]

My też kąpaliśmy w dniu szczepienia.

Na wigilii zjem pewnie barszczyk z uszkami pieczarkowymi albo pasztetowymi i rybę z ziemniakami i buraczkami. Zjadłabym pierożki ze śliwkami kalifornijskimi ale nie bede w tym roku na wigilii u mamy a T chyba nie robi. Kapuchy i grochu nie tknę. Śledzi też się boję :/ Z ciast to chyba wszystkie mogę bo małą nie uczuliły orzechy, czekolada ani kokos więc w małej ilości pewnie dziubnę Sama planuję upiec pleśniaka ze śliwkami

Zraniłam dzisiaj moje dziecko obcinałam jej paznokcie i złapałam niechcący za skórkę Obie płakałyśmy. Ona z bólu a ja ze złości na siebie straszne to było

[MsLullaby]

Napisane przez gorgulek

Ja kąpię codziennie bez wyjątku.
Po szczepieniu może pojawić się gorączka, tym bardziej bym wykąpała ale w chłodniejszej wodzie żeby zbić temp

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

MsLullaby ja wychodzę z założenia, że lepiej przy katarze odciągać fridą/katarkiem czy innym aspiratorem niż dopuścić do zapalenia oskrzeli.

To fakt, dzieki

Napisane przez maharet1092

Kurcze, mam problem. Zauwazylam, ze Jasiek nie trzyma rowno oczek, tzn jedno mu lekko ucieka, jakby zezuje.

Moj Bartek tez tak robil, dluugo i czesto, ale to podobno normalne, bo niemowlaki do jakiegos czasu maja slabe miesnie i dlatego im te oczy tak swiruja. Mojemu juz przeszlo Jasiowi tez minie.

[Madziuchna27]

Dziewczyny! Co byście zrobiły na moim miejscu?
Jutro mieliśmy mieć szczepienie i w związku z wynikiem posiewu, o którym pisałam w wiadomym miejscu, zadzwoniłam do tej naszej profesorki, zapytać, czy można Julka szczepić. Powiedziała: Dajcie trochę spokoju temu dzieciakowi. (coś w podobie ). Chodziło jej o to, że jeśli teraz w kupie wyszły jakieś kolonie g. to po szczepieniu będzie ich jeszcze więcej. Poleciła zaszczepić po świętach, czyli w naszym przypadku po Nowym Roku, bo dzień szczepień jest w czwartki. W sumie szczepienie można robić w 4/5 miesiącu, więc chyba cztery tygodnie obsuwy nie stanowią jakiegoś zagrożenia. Podajemy małemu probiotyki, więc powinny pomóc na ten brzuszek. Zaczekać??
I teraz nie wiem, czy mimo wszystko iść jutro i osobiście powiedzieć naszej rodzinnej (ha! a nawet jej nie będzie, bo ma zastępstwo na szczepieniach) dlaczego nie szczepimy, czy zadzwonić i odwołać wizytę

[badzia987]

Hej Nadrobiłam...

Melduję się, że żyjemy Nawet wczoraj i dzisiaj spacerek zaliczyłyśmy

Trzymam kciuki za wasze zdrowie i zdrowie waszych dzieciaczków bo widzę, że dużo chorują

[jo_asiek]

Napisane przez inezka92

to dziwne... mi pediatra powiedziala, ze najlepiej sie wstrzymac i tak tez robilam

faktycznie dziwne ile ludzi/lekarzy - tyle opinii

[rusałka_1]

Napisane przez bojatoja

A nie pochwaliłam się: zdałam pierwszy egzamin w tej sesji z Badań operacyjnych na 5

Napisane przez policzanka

hejo
My po wizycie u pediatry.Mam kupic Lilce Nutrition na ulewanie.Dodatkowo mamy zrobic badanie moczu.Lilka w ciągu 2 tyg przybrała 300 gr.Lekarka mówi ze to dobry wynik.Teraz moja klusia wazy 6775Co do wkładania paluszków w gardło to prawdopodobnie jest to objaw ząbkowania.Tyle ze te ząbki wcale nie musza na dniach wyjsc.
Pochwale się-udało mi się sprzedac laktator za..uwaga-180zl!jestem bardzo happy-nie sądziłam ze ktos to kupi
Zamowiłam tez Lilce mate piankową

Ogolnie to mam wielkiego głoda.dzis na sniadanie tylko twarog z cynamonem zjadłam.Na obiadzik za to pyszne flaczkizaraz poszukam jakis dukanowskich potraw wigilijnych.gdzies kiedys mi mrugnoł bigos dukanadobrze ze akurat wypada mi w swieta faza naprzemiennaPWJesli chodzi o wage to powoli spada.W chwili obecnej brakuje mi 2 kg do wagi sprzed ciąży a do wymarzonej 25dluuuga droga przede mna

edit:do wymarzonej wagi brakuje 27 kg

suepr że tak szybko i za dobrą cenę udało ci się sprzedać laktator
no i brawa dla Lili pięknie przybiera

mam pyt. co do puzzli wyślę ci priv

Napisane przez your Angel

Już po szczepieniu. Dramat był okropny, biedactwo tak wyło, że szok Pierwsze dwie sekundy myślałam, że będzie ok, ale jak tylko mały się skapnął co się dzieje, to uderzył w masakryczny ryk Oboje z tż pocieszaliśmy, ja nawet zdesperowana wyciągnęłam w kącie na korytarzu cyca i się pozakrywałam, ale nawet pierś niespecjalnie go pocieszyła

Bogom dzięka, że dopilnowałam żeby na sesji szczepienia były tylko po 2 wkłucia, bo tż gadał, że spoko, mogą być 4, na pewno będzie ok Sam teraz na własne oczy zobaczył swoje ok - no i co mniej więcej przeżywałam w tych szpitalach z małym. Co za okropność

Teraz klusek śpi pod kocykiem wtulony w tatę
Waży bagatelka 7,4 kilo

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Motylku, babeczki to super pomysł, też jestem ich fanką


A co do wyżerki w święta, to ja z uwagi na kp standardowo odpuszczam jakieś kapusty i grochy. Resztę wcinam, bo oboje lubimy i nam to służy

Bidulek z Julka
ale pięknie koksi twój szkrab

Napisane przez butterfly20

No nie zaprosił, chyba za duży tłok dla niego?On chyba jest pod wpływem mojej bratowej, ona zawsze się odcinała.

w takim razie to naprawdę brzydko z jego strony


wczoraj zostałam (po raz trzeci) ciocią

ostatnio wolę was podczytywać bo mój nastrój sięga dna. Cały czas myślę i szukam wyjścia z dolegliwości mojego Jasia
oczywiście do poradni miejsc w tym roku nie ma, mozna dzwonić dopiero w styczniu.

[tigaaa814]

Napisane przez tassia

hehe napisalas maja a nie moja... i rozkminiam... jaka Maja...przeciez Nina miala byc.... uffff to tylko literówka bo myslalam ze mnie cos omineło



Zakupilismy prezent dla Maciusia - książkę Król Macius I z limitowanej edycji z numerowanymi egzemplarzami
i kulke oball - zobaczyłam to u kolezanki i jest genialna bo dziecko bez problemow moze ja chwycic...gdziekolwiek nie dotknie tam złapie
polecam

i babcie maja sie zrzucic na prezent: hustawke
tez zobaczylam u kolezanki i oszalałam na tym punkcie
Maciej musi to miec.... wsadzam chłopaka do srodka naciskam przycisk...i moge spokojnie sie isc wykapac a wtym czasie Macius sie bedzie bujal- dodatkowo ma karuzele i jakies odglosy
tzn mnie sie spodobała taka graco, jak ma ta kolezanka
ale pomyslalam ze podpytam- czy ktoraz z was ma hustawke i moze polecic????

Ja posiadam hustawke Fisher price. Mlody dostal od dziadka w prezencie. Na allegro kosztuje okolo 600-700. Wsadzam tam dziecko 2-3 razy dziennie po 30-40min

[bajka1807]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny! Co byście zrobiły na moim miejscu?
Jutro mieliśmy mieć szczepienie i w związku z wynikiem posiewu, o którym pisałam w wiadomym miejscu, zadzwoniłam do tej naszej profesorki, zapytać, czy można Julka szczepić. Powiedziała: Dajcie trochę spokoju temu dzieciakowi. (coś w podobie ). Chodziło jej o to, że jeśli teraz w kupie wyszły jakieś kolonie g. to po szczepieniu będzie ich jeszcze więcej. Poleciła zaszczepić po świętach, czyli w naszym przypadku po Nowym Roku, bo dzień szczepień jest w czwartki. W sumie szczepienie można robić w 4/5 miesiącu, więc chyba cztery tygodnie obsuwy nie stanowią jakiegoś zagrożenia. Podajemy małemu probiotyki, więc powinny pomóc na ten brzuszek. Zaczekać??
I teraz nie wiem, czy mimo wszystko iść jutro i osobiście powiedzieć naszej rodzinnej (ha! a nawet jej nie będzie, bo ma zastępstwo na szczepieniach) dlaczego nie szczepimy, czy zadzwonić i odwołać wizytę

ja bym zadzwonila i przelozyla