Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[Ashyshqa]

Ja chce meza pedanta gdzie takich robia?? Bo w RPA na pewno nie ech.moj moze taki najgorszy nie jest ale jakos ni moze przywyknac do nowej od 7mcy sytuacji i przejac na siebie to co ja zawsze robilam...

Sofia wlasnie przeraczkowala.pare.kroko w! Stawia raczki jak czapla nogi w stawie no to teraz sie zacznie

[maarchewka]

Napisane przez deb

my daliśmy i jednym i drugim rodzicom na weselu po ramce cyfrowej i ich nie używają nawet jak zdjęcia wrzucimy to jeszcze nigdy się nie zdarzyło by były włączone. Tylko zaraz po wrzuceniu zdjęć, a potem takie czarne, wyłączone lądują za witryną moja teściowa jest na prawdę nowoczesną babką ale co z tego jak w niektórych kwestiach ma jakieś 'stare' spojrzenie.

my też daliśmy rodzicom i też nikt nie oglada tego.. jedyne co to sluży za zegarek i termometr bo też wyswietla ...już lepiej bylo im nawigacje kupić bo nie mają i myśleli ze to nawigacja..

Napisane przez diabli

Wielka gasienica i Nela spotkanie pierwsze...

a to już czaje.. fajna ta gasienica, bo pająk to taki trochę scary


Dzisiaj wrzucam sąsiadce liścik.. trochę mam stresa

A w nocy Wojtek się obudzil o 12 i potem nie chciał zasnąć.. i w sumie leżał sobie machal nogami na wszystkie strony i nawet nie marudzil... ale matka wariatka zamiast go zostawic w spokoju co 2 minuty wstawala i patrzyla czy się nie zakopal i nie dusi pod kocem, jak zacząl kaszlec to możę się dlawi, a może się zachlysnąl... a może się przykryl maskotką ktora lezy obok... no masakra.. po 15 minutach w koncu go wzielam do swojego lozka, wtulilam to cieplutkie cialko i poszlam spac..

[diabli]

Napisane przez deb

Ale super ta gąsienica ja już małą zamówiłam, Hela jakoś to przeżyje

zastanawiam się czy dla 2,5 letniego chłopca też byłaby fajna? Kupilibyśmy dużą dla chrześniaka

mysle, ze dla naszych dzieci lepsza jest mala jak pajaczek. duza będzie fajna dla kilkulatka. nasza przetestuje na Szymku jak tylko nas odwiedzi, ale obstawiam, ze i sześciolatek będzie miał frajde...bo ja mam

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez deb

Haha a co karpia nie lubisz

nie za to uwielbiam wszystko inne, tylko zupa karpiowa i sam karp do mnie nie trafiają. dlatego stawiam na barszcz z uszkami i grzybowa a karpia zastapie pewnie jakas inna ryba

[maarchewka]

Napisane przez Ashyshqa

Ja chce meza pedanta gdzie takich robia?? Bo w RPA na pewno nie ech.moj moze taki najgorszy nie jest ale jakos ni moze przywyknac do nowej od 7mcy sytuacji i przejac na siebie to co ja zawsze robilam...

Sofia wlasnie przeraczkowala.pare.kroko w! Stawia raczki jak czapla nogi w stawie no to teraz sie zacznie

moj to specyficzny rodzaj pedanta. ogolnie jak sprząta to tak porządnie ze musi wszystkie meble poprzestawiać robiąc syf w pozostałych pokojach - no bo gdzieś je przeniesć trzeba... i potem po takim jego sprzątaniu ja mam 3 razy więcej sprzątania niż przed bo on juz jest taki zmęczony tym ze musi odpocząc.. a potem wysluchuje ze jak on posprząta to dopiero jest posprzątane i dokladnie i czysto...

a no i oczywiscie zeby się zabrać za jakiekolwiek sprzątanie to też wieki mijają bo on nie rozumie ze mieszkanie to po prostu czasami ogarnąć trzeba zeby się w nim funkcjonować dalo.. a nie ze od razu podlogi, kurze, okna, żyrandole....

a i coś czego po prostu nienawidze... robienie z krzesla szafy.. wszystkie ciuchy po kolei wiszą na krzesle ani tego schowa ani wyrzuci do prania...

[Atena564]

Napisane przez justyna_g4

J


Chyba śliwki pomogły i już dzisiaj była.

.

no to fajnie

[nuna2]

Napisane przez diabli

o wszystkim jak zawsze co tam?

jakoś nie umiem się wbić...

Julce dziś podałam pierwszy raz marchewkę. Zjadła ze smakiem. Szukam teraz pomysłów na prezent i ich brak...

[diabli]

Napisane przez Ashyshqa

Ja chce meza pedanta gdzie takich robia?? Bo w RPA na pewno nie ech.moj moze taki najgorszy nie jest ale jakos ni moze przywyknac do nowej od 7mcy sytuacji i przejac na siebie to co ja zawsze robilam...

niedługo Sofia przejmie czesc obowiazkow

Napisane przez Ashyshqa

Sofia wlasnie przeraczkowala.pare.kroko w! Stawia raczki jak czapla nogi w stawie no to teraz sie zacznie

ale super. Nela tez już coraz odważniej przyjmuje pozycje "do startu"

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez maarchewka

my też daliśmy rodzicom i też nikt nie oglada tego.. jedyne co to sluży za zegarek i termometr bo też wyswietla ...już lepiej bylo im nawigacje kupić bo nie mają i myśleli ze to nawigacja...

ale wtopa

[Magiusa]

Piszę, ku pokrzepieniu, tych, które boją się, że dziecko przyjdzie czegoś oduczać. Nie przyjdzie. Samo się nauczy. Daro dotychczas na nocny sen szedł zawsze przy piersi. Jakiś tydzień temu czy 1,5 zaczął pić z piersi, a później nie chciał i się kręcił. Odkładałam go więc do łóżeczka i tam o dziwo zasypiał. Byłam pewna, że to chwilowy kaprys, ale dziś mija już 1,5 tygodnia i on dalej tak samo.
I on naprawdę w tym łóżeczku zasypia sam. Pokręci się chwilkę i zasypia.
Tak więc po prostu wyrósł mi chłopak z zasypiania przy piersi na noc. A moim zdaniem potwierdza to teorię, że dziecko jak będzie gotowe samo wyrośnie ze wszystkiego.

[salviae]

Napisane przez Ashyshqa

Ja chce meza pedanta gdzie takich robia?? Bo w RPA na pewno nie ech.moj moze taki najgorszy nie jest ale jakos ni moze przywyknac do nowej od 7mcy sytuacji i przejac na siebie to co ja zawsze robilam...

Sofia wlasnie przeraczkowala.pare.kroko w! Stawia raczki jak czapla nogi w stawie no to teraz sie zacznie

Ale super gratki, Kuba pełza, ale ciagnie tylko jedna reka, a druga sie odpycha, nie na przemian tylko zawsze wystawia do przodu lewą, czy któryś dzieciak tak robi ?? nie wiem, czy to powod do niepokoju, czy poprostu tak mu wygodniej jak myslicie, isc sie zapytac do lekarza ? dac mu jeszcze czas? moze tydzien ? nie chce czegos przegapic

Napisane przez diabli

hehe jeszcze nie wiem. na razie mamy fajne swiateczne rajstopki

ale slodkie

Napisane przez diabli

i drugie spotkanie - z pajaczkiem

gasienica wieelka nasza to taka wersja kieszonkowa, a Pajaczka w koncu nie dostalismy, ale bedziemy mieli napewno

[Atena564]

Napisane przez JennyAniolek

[/COLOR]Mamusie mm
Kiedy i czym wprowadzałyście gluten ??

ja podaje małej narazie kasze manne tak pół łyzeczki , czasem łyżeczke

Napisane przez Mysia mysz

uff jestem po rozmowie, poszło bardzo dobrze, przede mną kolejny etap
za kilka dni będę mieć rozmowę z moim potencjalnym przełożonym z USA też przez tel, jak mnie zaakcpetuje to jeszcze z hego przełożonym i koniec wszytskie warunki baaardzo mi pasują także biorę korki z nativem i będę walczyć

powodzonka

Napisane przez puchatkowa

Ja mam te wielokolorowe 8mm za 97zl (pelne bez wzorkow). Jest z nich mata o powierzchni 120x180 takze do zabawy w sam raz. Nie smierdza nic a nic.

no tak włąśnie myśle je kupić na gwiazdke młoda dostanie

Napisane przez JennyAniolek

[/COLOR]
Puzzle nie śmierdzą.
My mamy 8mm, te => http://puzzle-piankowe.pl/produkty?p...&category_id=9

A zastanawiam się jeszcze czy nie dokupić tego => http://puzzle-piankowe.pl/produkty?p...&category_id=9 <= bo Wiktorek ostatnio odkrył zakończenia puzzli i chętnie by je pomamlał

sprytny maluch te zakończenia też sporo kosztują

[diabli]

Napisane przez nuna2

jakoś nie umiem się wbić...

Julce dziś podałam pierwszy raz marchewkę. Zjadła ze smakiem. Szukam teraz pomysłów na prezent i ich brak...

ale tu ostatnio calkiem spokojnie, wiec wmieszasz się w ten dziki tlum bez problemu

a prezenty...jeśli nie masz pomysłu książki sa zawsze dobre dziewczyny kupowaly w biedronce drewniane klocki albo hule kule. jakies sortery, klocki, kostki.
mój tz uparl się na bębenek, o taki
http://allegro.pl/bebenek-z-muzyka-i...729101894.html
kombinuj

[maluska88]

Napisane przez Ashyshqa

Ja chce meza pedanta gdzie takich robia?? Bo w RPA na pewno nie ech.moj moze taki najgorszy nie jest ale jakos ni moze przywyknac do nowej od 7mcy sytuacji i przejac na siebie to co ja zawsze robilam...

Sofia wlasnie przeraczkowala.pare.kroko w! Stawia raczki jak czapla nogi w stawie no to teraz sie zacznie

Mój to samo czasem jeszcze mi zrób to sprawdź mi tamto a ja mu hallo ja nie mam czasu sie spokojnie załatwić. Brawo za kroczki .Teraz cie czeka gonitwa a jak zacznie wstawać przy meblach to nie raz będziesz o krok od zawału.Emil w łóżeczku coś tam gada wogule od pewnego czasu buzia mu się nie zamyka chyba ma to po mnie

[diabli]

Napisane przez salviae

Ale super gratki, Kuba pełza, ale ciagnie tylko jedna reka, a druga sie odpycha, nie na przemian tylko zawsze wystawia do przodu lewą, czy któryś dzieciak tak robi ?? nie wiem, czy to powod do niepokoju, czy poprostu tak mu wygodniej jak myslicie, isc sie zapytac do lekarza ? dac mu jeszcze czas? moze tydzien ? nie chce czegos przegapic

Szymek nie raczkowal. pelzal, albo miał jedna noge zgieta i tak się przemieszczal pewnie mu tak wygodniej. ważne, ze potrafi sobie znaleźć sposób by ruszyc w swiat.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Magiusa

Jako się rzekło- kapcie są. Co prawda w innych kolorach i nieco krzywy ten jeden, ale liczę, że się Daro nie zorientuje i będzie do nich pędził zamiast do naszych.
Załącznik 5498290

Załącznik 5498291

a może tu o zapaszek chodzi świetne!

Napisane przez sharpnowaja

miałam na myśli taką parasolkę http://allegro.pl/lekka-spacerowka-w...686750948.html

w życiu bym takiego wózka nie kupiła

Napisane przez deb

a ja właśnie o kupno takiej się pytałam - w sensie kiedy taką się kupuje nie wiedziałam że są do kitu...tzn. już lepiej w takich topornych jeździć do upadłego?

koleżanki syn taki ma i co? mimo, że ponad 2 latka miał to czasem w nim spał, na siedząco kup lepiej taki lżejszy ale jednak rozkładany

helo, jestem w trakcie nadrabiania ale muszę pójść po kolację

[Magiusa]

Napisane przez salviae

Ale super gratki, Kuba pełza, ale ciagnie tylko jedna reka, a druga sie odpycha, nie na przemian tylko zawsze wystawia do przodu lewą, czy któryś dzieciak tak robi ?? nie wiem, czy to powod do niepokoju, czy poprostu tak mu wygodniej jak myslicie, isc sie zapytac do lekarza ? dac mu jeszcze czas? moze tydzien ? nie chce czegos przegapic

ale slodkie

gasienica wieelka nasza to taka wersja kieszonkowa, a Pajaczka w koncu nie dostalismy, ale bedziemy mieli napewno

Ja bym dała czas i to więcej niż tydzień, co najmniej 2

[Atena564]

Napisane przez diabli

obiadu Nelcia tez zjada pol słoiczka (małego). czasem dorzucam do tego lyzka innego warzywa i miesko, wiec może 3/4. owocow jest w stanie zjeść caly sloik, ale daje pol i dokarmiam piersią
efekty ocenie za miesiąc, może będę musiala zmienić taktykę

moja obiadu zjada cały duży słoik czyli 190 i czasem jeszcze pyska otwiera po więcej a mojej zupki co jej ugotuje to raz nawet 250 ml zjadła bo z burakami ćwikłowymi była a ona lubie buraczki deserek to pół słoiczka + np. strate jabłko

Napisane przez Ashyshqa

Na dokladke znow mamy.problemy ze spaniem. Sofia obudzila.sie po 20min drzemki i nie dala sie uspic n jeszcze troche.

Do tego maz mnie wkurza swoja niedomyslnoscia. Ma po pracy czas na jakies kursy online o glupotach (o kosmosie i ekosystemach <wtf???> ), czytanie ksiazek.i gry komputerowe. Ale rzadko mu przyjdzie do glowy posprzatanie np Sofii tez nie uspi bp ona potrzebuje do tego piers, Obiadu nie ugotuje bo on o jedzeniu mysli dopiero jak jest glodny i zadowoli sie smieciami. Kurcze..... Niby rozmawiamy o tym, przez chwile jest lepiej a.potem wszystko dalej wraca do starego porzadku-nieporzadku nie mam juz na to pomyslu

moja natka ma tez budzi się po pół godz spania
co do tż to spróbuj go zaszantarzować ja tak robie pomaga i na jakiś czas mam spokój i robi to co powinnien

Napisane przez maarchewka

A i wylaza kolejne zeby, tym razem kly....

mowie mu synu zainwestuj w cos innego - we wlosy np..na co Ci te zeby teraz?? do hollywodu Cie nie puszcze!.. a on nie i nie i robi swoje.. moze chce juz dostac schaboszczaka??

Napisane przez maluska88

własnie a jak wychadza zęby to sa jakies zwiastuny bo ja słyszałam że niby śmierdzące zielone kupki a co jeszcze o tym świadczy oprócz marudzenia dząsełek czerwonych.

wiele dzieci drapie się po uszkach, ciągnie je i zazwyczaj po tej stronie co drapie ucho wychodzi ząb,

Napisane przez diabli

Wielka gasienica i Nela spotkanie pierwsze...

super ta ksiązka !! też chcę taka!! z kad masz????

Napisane przez Magiusa

Piszę, ku pokrzepieniu, tych, które boją się, że dziecko przyjdzie czegoś oduczać. Nie przyjdzie. Samo się nauczy. Daro dotychczas na nocny sen szedł zawsze przy piersi. Jakiś tydzień temu czy 1,5 zaczął pić z piersi, a później nie chciał i się kręcił. Odkładałam go więc do łóżeczka i tam o dziwo zasypiał. Byłam pewna, że to chwilowy kaprys, ale dziś mija już 1,5 tygodnia i on dalej tak samo.
I on naprawdę w tym łóżeczku zasypia sam. Pokręci się chwilkę i zasypia.
Tak więc po prostu wyrósł mi chłopak z zasypiania przy piersi na noc. A moim zdaniem potwierdza to teorię, że dziecko jak będzie gotowe samo wyrośnie ze wszystkiego.

moja zasypiałą codzień sama w łóżeczku....nadszedł skok rozwojowy...3,5 tyg masakry...skok przeszedł ...a mała niby zasypia sama, ale po poł godzinie się budzi z płaczem,,,zasypia pogłaskana po pleckach, wycałowana....za kilka minut znów pobudka i tak aż zaśnie porzadnie....wczoraj 4 pobudki w ciągu 1,5 h dziś od 20 już 3

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez maarchewka

a i coś czego po prostu nienawidze... robienie z krzesla szafy.. wszystkie ciuchy po kolei wiszą na krzesle ani tego schowa ani wyrzuci do prania...

no jak mój!! tylko ciągle wiesza jak nie swetry, bluzy to tshirty na krzesłąch w salonie....ostatnio patrze góra ciuchów rzucona na krzesło--> stój z siołowni mi do prania przyniósł, ale zapomniałą do łazienki zanieść

[diabli]

Napisane przez Atena564

super ta ksiązka !! też chcę taka!! z kad masz????

kupowałam bezpośrednio z wydawnictwa www.tatarak.com ale dziewczyny kupowaly na www.aros.pl i tam chyba jest taniej. sa dwie wersje zwykla i xxl jak ta nasza.

[cloche]

Napisane przez maarchewka

o ja ale wtopa!!:h ahaha:.. a ja sie zastanawiam czego nic nie moge zrozummiec i ze pwnie tam duzo fachowych slow jest i dlatego... cos tam po niekorych wyrazach i obrazkach zrozumialam to juz moze nie pytaj..

oj tam, szwedzki, niemiecki - jeden pies

megusia, masaz i czekolada, juz czuje ten zapach ale fajnie ci!

diabli, a Nelcia od zawsze tyle spala, czy teraz jakos sie jej tak porobilo? bo sobie mysle, czy to nie bedzie u Florka ten niemiecki skok od 26go tygodnia... bo on idzie grafikiem niemieckim i faktycznie cos sie dzieje, bo na czworaka zaczyna stawac...

co to ja chcialam jeszcze... aa, Ash, no troche niedomyslni ci faceci... ja na razie na mojego nie bluzgam, bo troche Florka przejmuje czasem, ale po pracy najczesciej cos kombinuje, szuka po necie lamp itp., sklada szafe (i obcina ja tak, zeby byla wnekowa wiory na calym poddaszu...) i tak czekam, kiedy skonczy wykonczeniowke, zeby czasem usypial malego. bo dzisiaj z jeszcze jedna mamuska bylismy na spacerku i ona chodzi na taekwondo i bym tez chciala, ale nie widze szansy...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Atena564]

Dziewczyny moja mała na brzuch przekręca sie od dawna i to sparwnie jejj wychodzi, ale w drógą strone już wogóle, próbuje niby ale zaraz płacze i sie denerwuje.....nauczy sie wkońcu, czy może pedairty sie zapytać ajk bede ba szczepieniu??

......................... ......................... ..............
Przyszła dziś kula hula vtech zaraz po rozapokowaniu pokazałam małej i co--> wielki płacz, łzy jak grochy takie jak przy ostsnim szczepieniu, ale jak przestała grać kula to małą się nią bawiła, ale na kolanach mi siedziała, zejśc niechciała wogóle Po drzemce popołudniowej znów pokaząłam kule i już niepłakała, może się do niej przekona

......................... ......................... ..............
Ugotowałam dziś małej zupke z kurcaakiem, warzywka no i kukurydze pierwszy raz ugotowałam, ale niepomyślałam ze po zblenderowaniu te skórki z ziarek zostną---> no i musiałąm zupke zblenderowaną jeszcze przez drobniutkie sitko ręcznie przecierać---> mała zjadła "zuke krem z kukurydzy", 230 ml i jeszcze mało jej było, a dobra wyszła bo słodka w smaku

......................... ......................... ...............
A i przypomnieli sobie odemnie z pracy (z głównej siedzimy z wawy, nie tu z ck ) że urodziłam dziecko w tym roku -----> po 6mc, w porę się zorientowali--->maja niespodzianke dla małęj, jakiś ciuch i bona 100 zł , dobre i to

......................... ......................... ..............
Mój tz od niedzieli w delegacji, dziś pózno w nocy wraca, mała śpi, a mi się piwko chłodzi w lodówce, soczek malinowy tez mam, ide nadrabiać seriale moje
Dobrnoc

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez diabli

kupowałam bezpośrednio z wydawnictwa www.tatarak.com ale dziewczyny kupowaly na www.aros.pl i tam chyba jest taniej. sa dwie wersje zwykla i xxl jak ta nasza.

kupie sobie

[cloche]

Napisane przez Ashyshqa

Ja chce meza pedanta gdzie takich robia?? Bo w RPA na pewno nie ech.moj moze taki najgorszy nie jest ale jakos ni moze przywyknac do nowej od 7mcy sytuacji i przejac na siebie to co ja zawsze robilam...

Sofia wlasnie przeraczkowala.pare.kroko w! Stawia raczki jak czapla nogi w stawie no to teraz sie zacznie

ooo! a jak zaczynala? w sensie, bylo np. tydzien temu widac, ze sie szykuje? kurcze, szalowo musi wygladac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez salviae

Ale super gratki, Kuba pełza, ale ciagnie tylko jedna reka, a druga sie odpycha, nie na przemian tylko zawsze wystawia do przodu lewą, czy któryś dzieciak tak robi ?? nie wiem, czy to powod do niepokoju, czy poprostu tak mu wygodniej jak myslicie, isc sie zapytac do lekarza ? dac mu jeszcze czas? moze tydzien ? nie chce czegos przegapic

to niby nie to samo, ale sens podobny: Flo lezac na brzuchu potrafi sie krecic tylko przeciwnie do wskazowek zegara. bo jedna reke wyciaga na bok, a druga sie odpycha. nie potrafi odwrotnie. mysle, ze tak to juz jest i powoli odpowiednie ruchy zostana opanowane tez przez slabsza strone.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Napisane przez maarchewka

my też daliśmy rodzicom i też nikt nie oglada tego.. jedyne co to sluży za zegarek i termometr bo też wyswietla ...już lepiej bylo im nawigacje kupić bo nie mają i myśleli ze to nawigacja..




a to już czaje.. fajna ta gasienica, bo pająk to taki trochę scary


Dzisiaj wrzucam sąsiadce liścik.. trochę mam stresa

A w nocy Wojtek się obudzil o 12 i potem nie chciał zasnąć.. i w sumie leżał sobie machal nogami na wszystkie strony i nawet nie marudzil... ale matka wariatka zamiast go zostawic w spokoju co 2 minuty wstawala i patrzyla czy się nie zakopal i nie dusi pod kocem, jak zacząl kaszlec to możę się dlawi, a może się zachlysnąl... a może się przykryl maskotką ktora lezy obok... no masakra.. po 15 minutach w koncu go wzielam do swojego lozka, wtulilam to cieplutkie cialko i poszlam spac..

Po pierwsze miałam Ci napisać odnośnie Twojego niedosypiania: Wyśpij się dziewczyno wreszcie! Skoro sama czujesz zmęczenie to olej ćwiczenia, sprzątanie i połóż się wcześniej spać. Nie wszystko ciągle musi być na błysk, a jak dzień czy dwa wypoczniesz od razu lepiej się poczujesz.

Ehh te ramki cyfrowe który my kupiliśmy niczego dodatkowo nie wyświetlają, więc stoją wyłączone szkoda kasy było.

Znam to, też ciągle zaglądam jeśli małą nie śpi, a jak śpi to też co jakiś czas. A jak śpi za długo to ją macam i wtedy od razu się budzi

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez diabli

mysle, ze dla naszych dzieci lepsza jest mala jak pajaczek. duza będzie fajna dla kilkulatka. nasza przetestuje na Szymku jak tylko nas odwiedzi, ale obstawiam, ze i sześciolatek będzie miał frajde...bo ja mam

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------



nie za to uwielbiam wszystko inne, tylko zupa karpiowa i sam karp do mnie nie trafiają. dlatego stawiam na barszcz z uszkami i grzybowa a karpia zastapie pewnie jakas inna ryba

Aa to dobrze. To dla naszego chrześniaka zamówię z dostawą do domu gąsienicę

Ja lubię karpia. Jednak u moich rodziców od kilku lat występuje raczej symbolicznie, tak by każdy po kawałku sobie zjadł a tak występują w większej ilości inne rybki. Och tak uszka

[xal]

Napisane przez diabli

a do nas kiedy?

Czekam na waszą rewizytę
Do BB w zimie nie bardzo. Chciałam na święta, ale mąż marudzi, że z dzieckiem na długo i ślisko i zimno... no i rodzice przyjeżdżają do nas.

Jak ty to robisz, ze Nela ogląda książki? Moja od razu pcha do buzi, ewentualnie później poogląda

Napisane przez Ashyshqa

Sofia wlasnie przeraczkowala.pare.kroko w! Stawia raczki jak czapla nogi w stawie no to teraz sie zacznie

Kup sobie, a raczej Sofii zagrodę

Napisane przez maarchewka

a i coś czego po prostu nienawidze... robienie z krzesla szafy.. wszystkie ciuchy po kolei wiszą na krzesle ani tego schowa ani wyrzuci do prania...

Hehe, chyba większość facetów tak ma.

[deb]

Napisane przez maarchewka

moj to specyficzny rodzaj pedanta. ogolnie jak sprząta to tak porządnie ze musi wszystkie meble poprzestawiać robiąc syf w pozostałych pokojach - no bo gdzieś je przeniesć trzeba... i potem po takim jego sprzątaniu ja mam 3 razy więcej sprzątania niż przed bo on juz jest taki zmęczony tym ze musi odpocząc.. a potem wysluchuje ze jak on posprząta to dopiero jest posprzątane i dokladnie i czysto...

a no i oczywiscie zeby się zabrać za jakiekolwiek sprzątanie to też wieki mijają bo on nie rozumie ze mieszkanie to po prostu czasami ogarnąć trzeba zeby się w nim funkcjonować dalo.. a nie ze od razu podlogi, kurze, okna, żyrandole....

a i coś czego po prostu nienawidze... robienie z krzesla szafy.. wszystkie ciuchy po kolei wiszą na krzesle ani tego schowa ani wyrzuci do prania...

u nas to samo..tyle że wszędzie są szafy bo wszędzie są krzesła, fotel, łóżko

[humpback]

Napisane przez diabli

hehe jeszcze nie wiem. na razie mamy fajne swiateczne rajstopki

już się nie mogę doczekać Nelki w świątecznym wydaniu

Napisane przez megusia87

My mamy strój Mikołaja i czapeczkę
Ponadto body z reniferem i skarpety z Mikołajem
Jak malucha przystroję 6.12 to wrzucę fotkę

my też mamy strój mikołaja i koszulkę z reniferem

Napisane przez diabli

Wielka gasienica i Nela spotkanie pierwsze...

aaa ona tak przewraca strony? I. jak dostaje książeczkę to ładuje do buzi i wścieka się jak mu przewracam kartki

[diabli]

Napisane przez cloche

diabli, a Nelcia od zawsze tyle spala, czy teraz jakos sie jej tak porobilo? bo sobie mysle, czy to nie bedzie u Florka ten niemiecki skok od 26go tygodnia... bo on idzie grafikiem niemieckim i faktycznie cos sie dzieje, bo na czworaka zaczyna stawac...

ona od zawsze spi dużo i długo ale ostatnio były dni, gdzie na spacerze nie zmruzyla oka, w domu spala 2x po godzinie. myslalam, ze już z tego wyrasta hehe.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez Atena564

Dziewczyny moja mała na brzuch przekręca sie od dawna i to sparwnie jejj wychodzi, ale w drógą strone już wogóle, próbuje niby ale zaraz płacze i sie denerwuje.....nauczy sie wkońcu, czy może pedairty sie zapytać ajk bede ba szczepieniu??

oj Nela w tym temacie tez jest baaardzo ostrozna. rzadko kiedy odwazy się fiknąć. najczęściej kladzie glowe na bok i tak lezy (chyba myśli, ze nogi same przeniosą ciezar na druga strone hehe). ale daje jej jeszcze czas. podczas zabawy kulam nia na wszystkie strony, przez jedno ramie i drugie, z brzucha na plecy i pewnie niedługo zalapie.

Napisane przez Atena564

Przyszła dziś kula hula vtech zaraz po rozapokowaniu pokazałam małej i co--> wielki płacz, łzy jak grochy takie jak przy ostsnim szczepieniu, ale jak przestała grać kula to małą się nią bawiła, ale na kolanach mi siedziała, zejśc niechciała wogóle Po drzemce popołudniowej znów pokaząłam kule i już niepłakała, może się do niej przekona

a ja nadal nie zdecydowałam czy ja kupic...Happy mnie zablokowala

Napisane przez Atena564

Mój tz od niedzieli w delegacji, dziś pózno w nocy wraca, mała śpi, a mi się piwko chłodzi w lodówce, soczek malinowy tez mam, ide nadrabiać seriale moje
Dobrnoc

hehe nie ma jak babski wieczor.

[deb]

Napisane przez Magiusa

Piszę, ku pokrzepieniu, tych, które boją się, że dziecko przyjdzie czegoś oduczać. Nie przyjdzie. Samo się nauczy. Daro dotychczas na nocny sen szedł zawsze przy piersi. Jakiś tydzień temu czy 1,5 zaczął pić z piersi, a później nie chciał i się kręcił. Odkładałam go więc do łóżeczka i tam o dziwo zasypiał. Byłam pewna, że to chwilowy kaprys, ale dziś mija już 1,5 tygodnia i on dalej tak samo.
I on naprawdę w tym łóżeczku zasypia sam. Pokręci się chwilkę i zasypia.
Tak więc po prostu wyrósł mi chłopak z zasypiania przy piersi na noc. A moim zdaniem potwierdza to teorię, że dziecko jak będzie gotowe samo wyrośnie ze wszystkiego.

Świetnie, brawa dla Darusia

Ash - kolejny mały łazik na forum

[diabli]

Napisane przez cloche

to niby nie to samo, ale sens podobny: Flo lezac na brzuchu potrafi sie krecic tylko przeciwnie do wskazowek zegara. bo jedna reke wyciaga na bok, a druga sie odpycha. nie potrafi odwrotnie. mysle, ze tak to juz jest i powoli odpowiednie ruchy zostana opanowane tez przez slabsza strone.

ja pytałam pediatrę, bo Nelka odwracala się tylko przez jedno ramie. stwierdzila, ze podczas zabawy mam ja kulac, zachecac i przekladac noge, a ona już zrobi reszte. i faktycznie teraz jak zabawki ma po drugiej stronie to daje rade. a minal może tydzień

[XxXJuSstiii]

Napisane przez pawie_oczko

Dzieki, ze pytasz Stolarz robi ostatnie szlify przy schodach tj. Montuje barierki, czesc rzeczy juz przewieziona, czesc jeszcze czeka wiec lada dzien
Mialam Ci pisac, ze w komcu zamowilam ten spiworek z womaru grafitowy i wczoraj przyszedl spoko jest, chociaz na zdjeciu ta welna wydawala sie taka bielutka a w rzeczywistosci jest taka przyzolkniona ale cieply i milusi jest. A zeby nie bylo to zamowilam mufke w kolorowe kropeczki

suuuper

Napisane przez diabli

Wielka gasienica i Nela spotkanie pierwsze...

wow! szkoda, że nie wiedziałam o istnieniu takiej, mamy małą

[deb]

Napisane przez salviae

Ale super gratki, Kuba pełza, ale ciagnie tylko jedna reka, a druga sie odpycha, nie na przemian tylko zawsze wystawia do przodu lewą, czy któryś dzieciak tak robi ?? nie wiem, czy to powod do niepokoju, czy poprostu tak mu wygodniej jak myslicie, isc sie zapytac do lekarza ? dac mu jeszcze czas? moze tydzien ? nie chce czegos przegapic

ale slodkie

gasienica wieelka nasza to taka wersja kieszonkowa, a Pajaczka w koncu nie dostalismy, ale bedziemy mieli napewno

hmm może tak jak Diabli piszę, ważne że potrafi się przemieszczać...teraz jest sezon chorobowy może nie warto ryzykować, że jeszcze coś złapie w przychodni..
Ja jestem przewrażliwiona i pewnie bym poszła...ale ja chyba przesadzam

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

koleżanki syn taki ma i co? mimo, że ponad 2 latka miał to czasem w nim spał, na siedząco kup lepiej taki lżejszy ale jednak rozkładany

helo, jestem w trakcie nadrabiania ale muszę pójść po kolację

Dzięki, problemem dla mnie zawsze jest wybór czegoś...

Mysia - a Ty już coś wybierałaś z wózków?

[XxXJuSstiii]

I miałam pisać. Rozmawiałam wczoraj z koleżanką, która od roku używa krzesełka Antilop z IKEI.
Jak zapytałam czy nie jest przypadkiem mało stabilne to zrobiła wielkie oczy i powiedziała, że w życiu by nie kupiła niestabilnego krzesełka, Mały czasem w nim STOI i jest naprawdę bezpieczne


No i nie wiem czy tutaj się chwaliłam, Bartuś pełza Od piątku Śmiga jak szalony