Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[gorgulek]

Napisane przez papalinka83

Dziewczyny - czy Wasze dzieci mają bardzo zimne ręce? Moja tak ma od jakiegoś czasu. Cała cieplutka, a rączki lodowate

Miłosz też ma zimne ale ja też zawsze takie mam

Napisane przez Madziuchna27

Cyce mi eksplodują, a dzieć śpi - zasnął godzinę temu, bo za wcześnie było mi go kąpać o 18 Zobaczymy, o której wstanie....
...

Wiesz, szkoda mi trochę kasę, bo mam dwa kombinezony i taki komplet kurta i spodnie, a poza tym w śpiworku nie wsadzę go do fotelika.

Ja nie daję mojemu spać przed kąpielą, bo boję się, że pośpi godz czy dwie i będzie rajcował do północy.

No rozumiem. Ja zdecydowanie wolę kombinezony. Kurtki i spodnie ciężko się nakłada i człowiek zanim wyjdzie to upocony.

Napisane przez Natala84

kurcze, już mam dość tego gila Hani już 2 tygodnie mijają martwię się o nią dziś sięgnęłam po nasivin, może to w końcu pomoże...

Napisane przez Larysa88

ano mówił, że on nie gotowy był i jest nadal na dziecko i może dlatego tak się zachowuje, to mu przypomniałam co mówił nam proboszcz, że on nie wie czy mamy córkę planowaną czy nie planowaną, ale że jak jest dziecko to facet ma stanąć na wysokości zadania, ma być odpowiedzialny, zająć się dziewczyną/żoną i dzieckiem, powiedziałam mu też, że niektórzy wpadają po pierwszym seksie w 1 miesiącu znajomości a faceci kochają te dzieci, zajmują się nimi itd.... no ale ja sobie mogę gadać, to taki typ tylko że szkoda że wcześniej mi tego nie pokazał, a coś zupełnie odmiennego...

powiedziałam mu też że jest wygodny i też dlatego nie zajmuje się Olą tylko ucieka z domu, potwierdził.
a co do gotowości spytałam go czy on myśli że mój brat był gotowy na dziecko w wieku 27 lat (a mój tż ma 34 lata :/ ) z dziewczyną z którą spotykał się tylko na seks? ale jakoś od razu nim się zajmował, kąpał, obcinał paznokcie i jest tak do tej pory a chodzi już do podstawówki.

moja mama się tego boi, że i mój brat ma dziecko z 'innego związku' i ja też zostanę sama z dzieckiem....

Larysko, strasznie Ci współczuję . Widać, że starasz się i że Tobie zależy, szkoda, że ten dziad tego nie docenia


Ot, cała prawda!

[ewacia85]

Napisane przez katarzyna2811

Żeby wszyscy spędzali tak czas z dziećmi jak ty to śmiem twierdzić że psycholog w szkołach byłby niepotrzebny. Wiem wiem, przesadziłam ale na pewno problemów byłoby o wiele mniej

a ja pracuję z dziećmi w szkole a wydaje mi się ż esię do tego nie nadaje...a dzieci mnie lubią dostaje mnóstwo rysunków itp ale serio jak się dzieci do mnie pzytulaja to mi zawsze dziwnie i martwiłam się jak ja sobie z własnymi dam rade ale ostatnio koleżanka, która rok ze mną pracowała w przedszkolu , mi nawet napisała że jestem nauczycielem z powołania---....może coś w tym jest i się troszke nadaje do tego co robie....a jak się nie nadaje to sie ptrzynajmniej staram...

ale wywód o sobie napisałam

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

no doba zmykam do tej łazienki bo w życiu tam dzisiaj nie dojde znajać życie zajmie mi to najwyzej 15 min

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

[jo_asiek]

Napisane przez papalinka83

Dziewczyny - czy Wasze dzieci mają bardzo zimne ręce? Moja tak ma od jakiegoś czasu. Cała cieplutka, a rączki lodowate

tak rączki ma baaaaaardzo często zimne. Jak go karmię i jak owinę kocykiem to są cieplejsze, ale jak leży sam, albo się rozkopie to momentalnie robią się lodowate. Czasami też ma chłodne nóżki, dlatego czasami zakładam mu skarpetki na śpiochy lub pajaca.

Napisane przez Larysa88

wiem okropny jest....

ale porozmawiałam dzisiaj z nim. na siłę go wzięłam, wsumie nic nowego nie powiedział, za to ja dużo powiedziałam, ale wiecie co powiedział m.in? że jest idiotą i debilem że złamał swoje zasady które stosował tyle lat (żeby nie wpaść) a tu że mi uległ...
nie będę się rozpisywać bo szkoda słów...

Napisane przez Larysa88

ano mówił, że on nie gotowy był i jest nadal na dziecko i może dlatego tak się zachowuje, to mu przypomniałam co mówił nam proboszcz, że on nie wie czy mamy córkę planowaną czy nie planowaną, ale że jak jest dziecko to facet ma stanąć na wysokości zadania, ma być odpowiedzialny, zająć się dziewczyną/żoną i dzieckiem, powiedziałam mu też, że niektórzy wpadają po pierwszym seksie w 1 miesiącu znajomości a faceci kochają te dzieci, zajmują się nimi itd.... no ale ja sobie mogę gadać, to taki typ tylko że szkoda że wcześniej mi tego nie pokazał, a coś zupełnie odmiennego...

powiedziałam mu też że jest wygodny i też dlatego nie zajmuje się Olą tylko ucieka z domu, potwierdził.
a co do gotowości spytałam go czy on myśli że mój brat był gotowy na dziecko w wieku 27 lat (a mój tż ma 34 lata :/ ) z dziewczyną z którą spotykał się tylko na seks? ale jakoś od razu nim się zajmował, kąpał, obcinał paznokcie i jest tak do tej pory a chodzi już do podstawówki.

moja mama się tego boi, że i mój brat ma dziecko z 'innego związku' i ja też zostanę sama z dzieckiem....

przepraszam Larysko, ale co za nieodpowiedzialny i niedojrzały dupek z tego Twojego TŻ W głowie mi się to nie mieści, co za ..... Nawet nie zdaje sobie facet sprawy z tego jak wiele traci. Szkoda tylko Ciebie i Oleńki. Życzę Ci kochana dużo sił i tego, żeby albo on zmądrzał (w co niestety wątpię po przeczytaniu postów) albo udało Ci się jakoś szybko ułożyć życie bez niego

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

eee
co prawda nie ja pytałam, ale jak najbardziej sie cieszę że jest już lepiej

moja Hania też nie zawsze ładnie wywija i wtedy jej ręcznie pomagam



a pomagasz mu ułożyć rączki? powinny być delikatnie wyciągnięte do przodu, czyli nie pod klatką piersiową tylko łokcie pod barkami.
no i jeszcze możesz próbować układać na udach swoich - rączki wyciągniete do przodu i paszki oparte na nodze. i jeszcze noszenie na samolot

mnie też to coś nie leży, ale to może kwestia tego ile mleka w piersi jest
ja jak chciałam rozkręcić laktację to robiłam tak, że trzymałam przy piersi powiedzmy 10-15 minut. po tym czasie jak słyszałam że Hania już nie łyka, to brałam ją do odbicia, chwilkę pochodziłam i przystawiałam do tej samej piersi. po chwili znów mleko napływało. jeśli znów się sytuacja powtórzyła (choć to miało miejsce tylko kika razy, jak był kryzys), to dopiero wtedy zmieniałam pierś. czyli 20-30 minut jedna i dopiero potem zmiana - i zadziałało, po 2-3 dniach mleka było więcej i teraz też 1 pierś=1 karmienie, choć czasami wieczorem Hania ściągnie całe mleko i chce jeszcze, to biorę do odbicia i po chwili [przystawiam do tej samej i wtedy już jej wystarcza a ja mam pewność, że ściągnęła mleko do końca, także to gęste i kaloryczne


piękne
i w ogóle to podziwiam CIę, że tak kreatywnie spędzasz czas z Adim ja też się staram, ale ostatnio ciągle się martwię zdrowiem dziewczynek i wena mi uciekła


ja też kąpie na brzuchu (przy klasycznej pozycji Hania strasznie się denerwowała) i jedną ręke mam pod paszkami a drugą myję no,może nie ja a mąż





a co taka zabiega dziś


wiesz co... im więcej czytam o nim tym bardziej uważam, że Twój plan z wyjazdem do Mielca jest rewelacyjnym pomysłem. Odżyjesz na pewno, a to Ci się należy. Jesteś inteligentną i piękną dziewczyną, a na tym idiocie i debilu (jak to sam o sobie mówi) świat się nie kończy

kurcze, już mam dość tego gila Hani już 2 tygodnie mijają martwię się o nią dziś sięgnęłam po nasivin, może to w końcu pomoże...

Motyl, a jak Tusia? przechodzi jej katarek? pokasłuje Ci też czasami?

Potwierdzam,że noszenie na samolot bardzo dziecku pomaga w ćwiczeniu podnoszenia główki.

Wiesz co, Tusia nie miała problemów z kaszlem, za każdym razem osłuchowo było super i czysto. Ma dalej taki delikatny katarek, chociaż nie wiem nawet czy tak to nazwać.Jak leży na brzuszku to trochę jej coś zawsze ścieknie ale ładnie oddycha i nie charczy.
Widzę,że u Hani dalej większy gil, u nas też przedtem trwało to ponad 2 tygodnie.

Napisane przez Larysa88

ano mówił, że on nie gotowy był i jest nadal na dziecko i może dlatego tak się zachowuje, to mu przypomniałam co mówił nam proboszcz, że on nie wie czy mamy córkę planowaną czy nie planowaną, ale że jak jest dziecko to facet ma stanąć na wysokości zadania, ma być odpowiedzialny, zająć się dziewczyną/żoną i dzieckiem, powiedziałam mu też, że niektórzy wpadają po pierwszym seksie w 1 miesiącu znajomości a faceci kochają te dzieci, zajmują się nimi itd.... no ale ja sobie mogę gadać, to taki typ tylko że szkoda że wcześniej mi tego nie pokazał, a coś zupełnie odmiennego...

powiedziałam mu też że jest wygodny i też dlatego nie zajmuje się Olą tylko ucieka z domu, potwierdził.
a co do gotowości spytałam go czy on myśli że mój brat był gotowy na dziecko w wieku 27 lat (a mój tż ma 34 lata :/ ) z dziewczyną z którą spotykał się tylko na seks? ale jakoś od razu nim się zajmował, kąpał, obcinał paznokcie i jest tak do tej pory a chodzi już do podstawówki.

moja mama się tego boi, że i mój brat ma dziecko z 'innego związku' i ja też zostanę sama z dzieckiem....

Z Twojego opisu wyglądał mi na 24 lata...no ale to najlepszy przykład,że wiek nie jest tu żadnym wyznacznikiem.
Ech pewnie,że warto walczyć! Warto dopóki jest nadzieja,że coś się może zmienić. Szkoda tylko,że on mówi Ci tak przykre rzeczy, przecież sama tego dziecka nie zrobiłaś...

Napisane przez MsLullaby

Jesli chodzi o facetow, to wiek nie ma wplywu na dojrzalosc, doskonalym przykladem jest moj ojciec

A w jakim sensie?Mój to chyba z wiekiem coraz bardziej dziecinny i uparty. I uwielbia gadżeciki, zabaweczki i bajeczki

Napisane przez ewacia85

laryska życze ci abyś jak najszybciej wiedziała na czym stoisz i żeby twój tz sie okeślił a jak nie to kopnij go w dooope i nie odwracaj się za siebiezbyt fajna i ciepłą osobą jesteś i jeszcze tyle się starasz żeby było dobrze kciukam za ciebie mocno
natala siostra mi powiedziała że : widocznie mam duzo czasu ze sie tak bawiea ja wczoraj jak czuwałam czy mały śpi to pociełam kartki a dzisiaj tez przy usypianiu sklejałam i pociełam sobie kartki na małe gwiazdki. staram się a czasem wydaje mi się z e przez takie poświecanie czasu rozpieszczam adriana ale lubie z nim takei rzeczy robic ...zwłaszcza piec placki jak on mi wszystko pomaga...wyciaga składniki miesza itp a teaz to jest w ogóle szal jak seba mi się rozpłacze a ja mam łapki w cieścieale i tak to lubie takie domowe paprańsko z dziećmi

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

kurcze tż juz śpi bo po nocy nie położył się tylko cąły dzień na budowie instalacje robil...adi leży z nim w łóżku ...seba teoretycznie śpi ale jeszcze czekam z pójściem do łazienki zeby miał twardy sen bo tż go nie usłyszy i tak sie zastanawiam czy iśc spac czy co....cały dzien męcza mnie te pieerniczki ze cyba jutro wykozystam to ż etż jest w domu i bede sie z adim bawić ciastem

Miałam Ci pisać,że super spędzasz z nim czas, a widzę,że reszta dziewczyn też to podchwyciło. Lepiej tak niż jakby miał siedzieć i grać na kompie
Swoją drogą siostrzeńcy męża mają książkę z takimi kreatywnymi pomysłami na spędzanie wolnego czasu z dziećmi, muszę też takie coś kupić!

Napisane przez policzanka

Papalinko Tz postanowił przejąć wekendową nocną opieke nad Lilą bym się mogła spokojnie wyspać

Larysko widziałam dzis na zywo tą sukienusie którą Oli kupiłaś na chrzest-powiem Ci ze jest naprawde przeurocza!Sama się w niej zakochałamJesli chodzi o tv to wzielismy 40calowy samsung smart tv.na większy niestety nie mozemy sobie pozwolic gdyz za mały pokój mamyMasakra z tym Twoim Tz..przykro mi ze musisz przez to przechodzic..

Byłam dzis po kozaki.Bardzo chciałam Lasockiego bo mi się podobają i wielka doopa.Wszystkie wąziutkie.Ani jeden but nie pasował na mąją szeroką łyde..W ostatecznosci wzięłam z sztucznej skóry:/

Ech to masz ten problem co moja mama.
Przeszła caaaałe miasto,chciała kupić skórzane a też kupiła jedynie jakieś sztuczne. Z tego wszystkiego przeszukałam All pytając miliona sprzedawców o szerokość cholewki na wysokości 36 cm (tam moja Mama ma najszersze miejsce).Zamówiłyśmy buty, zobaczymy co będzie jak przyjdą. Jak coś to oddamy.

Napisane przez kaska87

Ewcia nie martw się dobrze robisz, ja jak piekę ciasto, robię obiad to zawsze opowiadam Mikiemu co teraz robimy, co dodajemy itd. on wtedy się cieszy bo z nim rozmawiam nawet pizzę ze mną robił cały czas mu mówię, że będzie super kucharzem bo szybko zaczyna

Hehe jak Tuśka nie śpi to zawsze daję ją do leżaczka i biorę do kuchni i też zawsze opowiadam co robię. Tak samo jak biorę ją do łazienki kiedy suszę włosy lub się maluję Ja w ogole to mam wrażenie,że ciągle do niej gadam, aż mnie czasem gardło boli.Biedne dziecko

Napisane przez gorgulek

Miłosz też ma zimne ale ja też zawsze takie mam



Ja nie daję mojemu spać przed kąpielą, bo boję się, że pośpi godz czy dwie i będzie rajcował do północy.

No rozumiem. Ja zdecydowanie wolę kombinezony. Kurtki i spodnie ciężko się nakłada i człowiek zanim wyjdzie to upocony.








Larysko, strasznie Ci współczuję . Widać, że starasz się i że Tobie zależy, szkoda, że ten dziad tego nie docenia


Ot, cała prawda!

Uwielbiam tego demota

[kaska87]

Motylek ja też dużo z nim "rozmawiam" czasem mu głupoty pociskam, ale trudno- na razie nie protestuje

[ewacia85]

ło matko zima ...buty zimowe własnie sobie uswiadomiłam czy ja wbije moje paróweczki w moje szpileczki zimowe płaskie sobie teraz kupiłam coby z dzieciakami na saki iśc i spacerki ale o szpileczkac zapomniałam .....................matk o ja zapomniałam o obcasac no nie może byc a przed tą ciążą do 5 miesiaca nie podsiadałam ani jednej pary płaskiego obuwia....serio nawet adidasów/ pod koniec maja kupowąłam z myslą o dniu dziecka i pójsciu na ognisko z moja klasą/ a teraz cały czas w płaskic ale tęsknie do tego żeby miec powód do założenia szpilek

[butterfly20]

Ło matko!!!! Do niego bym nie

http://pudelekx.pl/najprzystojniejsz...-swiecie-16950

Napisane przez kaska87

Motylek ja też dużo z nim "rozmawiam" czasem mu głupoty pociskam, ale trudno- na razie nie protestuje

Tak myslę,że przy chłopakach może lepiej się nie malować, jeszcze potem metroseksualni będą i co?

[Madziuchna27]

Napisane przez ewacia85

ło matko zima ...buty zimowe własnie sobie uswiadomiłam czy ja wbije moje paróweczki w moje szpileczki zimowe płaskie sobie teraz kupiłam coby z dzieciakami na saki iśc i spacerki ale o szpileczkac zapomniałam .....................matk o ja zapomniałam o obcasac no nie może byc a przed tą ciążą do 5 miesiaca nie podsiadałam ani jednej pary płaskiego obuwia....serio nawet adidasów/ pod koniec maja kupowąłam z myslą o dniu dziecka i pójsciu na ognisko z moja klasą/ a teraz cały czas w płaskic ale tęsknie do tego żeby miec powód do założenia szpilek

zazdroszczę umiejętności chodzenia w szpilkach dla mnie to mordęga chociaż mam jedne taaakie wysokie i nawet nawet sobie radzę może dlatego, że są na podsuwce?

Napisane przez butterfly20

Ło matko!!!! Do niego bym nie

http://pudelekx.pl/najprzystojniejsz...-swiecie-16950

Fajny, choć ja blondynów nie lubię

[butterfly20]

Pomysłowym być http://pudelekx.pl/wtf-slub-w-ukrain...916-g1#galeria

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez Madziuchna27

zazdroszczę umiejętności chodzenia w szpilkach dla mnie to mordęga chociaż mam jedne taaakie wysokie i nawet nawet sobie radzę może dlatego, że są na podsuwce?



Fajny, choć ja blondynów nie lubię

Farewa-i tak by mnie zawstydzał

[ewacia85]

Napisane przez Madziuchna27

zazdroszczę umiejętności chodzenia w szpilkach dla mnie to mordęga chociaż mam jedne taaakie wysokie i nawet nawet sobie radzę może dlatego, że są na podsuwce?



Fajny, choć ja blondynów nie lubię

nie twierdze że potrafię jak modelka ale lubie choć teraz to niewiem czy sie na nowo przyzwyczaję bo serioo od czrwca odstawiłam całkowicie i ostatnio to miałam na chrzest tylko w kościele ubrane ale jak patrzam na te wszytskie pudełeczka w szafce /tak trzymam buty w pudełkach/ i czasem sobie otwieram szafke zeby tylko popatzec

[Madziuchna27]

Motyl, a Mamed o której walczy?

Ps. Moje dziecko usnęło samo przy koniku

[LaLoca]

Ściągam, ściągam mleko. Przestaje lecieć. Trzymam chwilę i nagle jakby jakiś zaworek się otwarł i chlusło mlekiem i znowu leci jak szalone. Dziwne te moje cycky.

[katarzyna2811]

Napisane przez butterfly20

Ło matko!!!! Do niego bym nie

http://pudelekx.pl/najprzystojniejsz...-swiecie-16950




Tak myslę,że przy chłopakach może lepiej się nie malować, jeszcze potem metroseksualni będą i co?

Albo będą mieli obraz ładnej zadbanej kobiety i takiej będą szukać

[butterfly20]

Napisane przez Madziuchna27

Motyl, a Mamed o której walczy?

Ps. Moje dziecko usnęło samo przy koniku

Zapewne ostatni, bo to walka wieczoru. Tak więc chłop wróci po północy...chyba,że będzie dużo nokautów przed czasem i szybciej się wyrobią

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez katarzyna2811

Albo będą mieli obraz ładnej zadbanej kobiety i takiej będą szukać

No tyż fakt

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez LaLoca

Ściągam, ściągam mleko. Przestaje lecieć. Trzymam chwilę i nagle jakby jakiś zaworek się otwarł i chlusło mlekiem i znowu leci jak szalone. Dziwne te moje cycky.

Niieeeeeeee, to normalne

[ewacia85]

a tak propo szpilek to pokaże wam jedne z moich ulubionych wizualnie...dosłownie odzwierciedlaja moją osobowość za dawnych lat ...i jedną gwiazdke mała zrobiłam teraz

[Madziuchna27]

Napisane przez ewacia85

nie twierdze że potrafię jak modelka ale lubie choć teraz to niewiem czy sie na nowo przyzwyczaję bo serioo od czrwca odstawiłam całkowicie i ostatnio to miałam na chrzest tylko w kościele ubrane ale jak patrzam na te wszytskie pudełeczka w szafce /tak trzymam buty w pudełkach/ i czasem sobie otwieram szafke zeby tylko popatzec

Ja też Lubię ładne buty, kupuję, by raz założyć, np. na ślub zafundowałam sobie dość drogie szpile Menbur, piękne, śliczne. Ubrałam na ślub, na sesję, ale ostatnio (w sensie w maju ) na klasową imprezę i czułam się extra, bo brzuszek był widoczny już przecież, ale szpila była. Ludzie w szoku, że dałam radę

Ps. Też trzymam buty w pudełkach.

[Madziuchna27]

Napisane przez ewacia85

a tak propo szpilek to pokaże wam jedne z moich ulubionych wizualnie...dosłownie odzwierciedlaja moją osobowość za dawnych lat ...i jedną gwiazdke mała zrobiłam teraz

Fajne, choć nie w moim stylu
Pasowałyby do mojej szalonej torebki, którą T. przywiozła mi z Rzymu - czarna, jakby lakierowana z naszytymi, na maksa kolorowymi owocami.

[katarzyna2811]

Napisane przez ewacia85

nie twierdze że potrafię jak modelka ale lubie choć teraz to niewiem czy sie na nowo przyzwyczaję bo serioo od czrwca odstawiłam całkowicie i ostatnio to miałam na chrzest tylko w kościele ubrane ale jak patrzam na te wszytskie pudełeczka w szafce /tak trzymam buty w pudełkach/ i czasem sobie otwieram szafke zeby tylko popatzec

Również zazdroszczę umiejętności chodzenia na szpilkach. Ja mam kilka par ale chodzę sporadycznie a do tego mam w pamięci jak byłam u kolegi na poprawinach i tak wyrżnęłam że rozwaliłam sobie kostkę i do dzisiejszego dnia zdarza się że jak źle stanę to boli jak diabli. A w sumiee jestem mała i drobna i mam małe stópki i takie szpileczki fajnie na nich wyglądają . Może kiedyś się nauczę

[LaLoca]

Napisane przez Madziuchna27

Motyl, a Mamed o której walczy?

Ps. Moje dziecko usnęło samo przy koniku

Zazdroszczę. Moja interesuje się tym konikiem umiarkowanie. Zasypia tyljo przy laktatorze albo na ręcach

[ewacia85]

Napisane przez Madziuchna27

Ja też Lubię ładne buty, kupuję, by raz założyć, np. na ślub zafundowałam sobie dość drogie szpile Menbur, piękne, śliczne. Ubrałam na ślub, na sesję, ale ostatnio (w sensie w maju ) na klasową imprezę i czułam się extra, bo brzuszek był widoczny już przecież, ale szpila była. Ludzie w szoku, że dałam radę

Ps. Też trzymam buty w pudełkach.

śliczne

Napisane przez Madziuchna27

Fajne, choć nie w moim stylu
Pasowałyby do mojej szalonej torebki, którą T. przywiozła mi z Rzymu - czarna, jakby lakierowana z naszytymi, na maksa kolorowymi owocami.

no ciężko tu powiedziec o stylu bo nie da się takich ot tak założyć ale kupiłam je za 9,90 wiec poszalałam

[logoasia]

hej mamusie co nieco was nadrobilam dzis w międzyczasie, bo kurczaki muszę się pochwallić że mąż wysłał mnie do spa najpierw 2,5h fryzjer, później 1h paznokcie i 2,5h rzęsy ciekawe czego chce w zamian?


larysa co za gość z tego faceta... bądź silna. wprawdzie siłą go nie zmusisz, ale z drugiej strony walcz o to żeby maleństwo mialo ojca


ewacia ja za dziewczynami.. super mamuska z Ciebie

[ewacia85]

dobranoc wszytskim poa sie położyc bo o 1- 1;40 wstaje na karmienie pasowaloby sie troszke kimnąc

[LaLoca]

Napisane przez butterfly20

Zapewne ostatni, bo to walka wieczoru. Tak więc chłop wróci po północy...chyba,że będzie dużo nokautów przed czasem i szybciej się wyrobią

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------




No tyż fakt

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------



Niieeeeeeee, to normalne

Tak? o rety Rusza się lejkiem przy ściąganiu czy trzeba trzymać w jednym miejscu? Bo ja ruszam w poszukiwaniu strumienia i nie wiem czy dobrze robię.

[policzanka]

Mnie się bardzo podobaja szpileczki i koturny ale jakos nie mam odwagi w nich chodzic..moze kiedys jak schudne to sobie sprezentuje jakies..Lece oglądac Reda2.
poszaleje i zrobię sobie drineczka z Martini,a co mi tam

[logoasia]

Napisane przez policzanka

Mnie się bardzo podobaja szpileczki i koturny ale jakos nie mam odwagi w nich chodzic..moze kiedys jak schudne to sobie sprezentuje jakies..Lece oglądac Reda2.
poszaleje i zrobię sobie drineczka z Martini,a co mi tam

daj trocheee!

[katarzyna2811]

Ja również mówię dobranoc. Młodzież śpi, tż mnie zdrażnił więc nic nie da bo nie mam nastroju to idę lulu

Zaś mam za ścianą imprezę. Nie muszę oglądać KSW i tak będę znać wynik . Kocham bloki...

[LaLoca]

Napisane przez ewacia85

a tak propo szpilek to pokaże wam jedne z moich ulubionych wizualnie...dosłownie odzwierciedlaja moją osobowość za dawnych lat ...i jedną gwiazdke mała zrobiłam teraz

Szpile bajeczne. Piękne te gwiazdki robisz. Masz talent!
Dobranoc

[MsLullaby]

Motyl jeśli chodzi o mojego ojca to musiałabym osobny wątek zakładać żeby to opisać ale to brak słów, cieszę się że jestem już wolna i łączy mnie z nim obecnie tylko(aż) tyle że mnie spłodził

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[ja-ika]

Napisane przez ewacia85

ło matko zima ...buty zimowe własnie sobie uswiadomiłam czy ja wbije moje paróweczki w moje szpileczki zimowe płaskie sobie teraz kupiłam coby z dzieciakami na saki iśc i spacerki ale o szpileczkac zapomniałam .....................matk o ja zapomniałam o obcasac no nie może byc a przed tą ciążą do 5 miesiaca nie podsiadałam ani jednej pary płaskiego obuwia....serio nawet adidasów/ pod koniec maja kupowąłam z myslą o dniu dziecka i pójsciu na ognisko z moja klasą/ a teraz cały czas w płaskic ale tęsknie do tego żeby miec powód do założenia szpilek

a moje wszystkie buty, piękne szpileczki w różnych kolorach szlag trafił bo mi noga w ciąży urosła tak, tak mojej mamie też zawsze nosiłam 38, a teraz 39. ale spoko kupiłam już 2 pary

[butterfly20]

Napisane przez Madziuchna27

Ja też Lubię ładne buty, kupuję, by raz założyć, np. na ślub zafundowałam sobie dość drogie szpile Menbur, piękne, śliczne. Ubrałam na ślub, na sesję, ale ostatnio (w sensie w maju ) na klasową imprezę i czułam się extra, bo brzuszek był widoczny już przecież, ale szpila była. Ludzie w szoku, że dałam radę

Ps. Też trzymam buty w pudełkach.

Och piękne Menbury! Polowałam na takowe, jechałam za nimi do Kato. Niestety żaden z podobających mi się fasonów nie leżał mi na stopie,masakra...Ja mam chude i długie stopy, w każdych mi klapało. W końcu znalazłam butki w katowickim salonie Agnes.

A ja uwielbiam szpilki,kiedyś jak liczyłam to mi wyszło 40kilka par. Ogólnie mam w cholerę butów

Napisane przez logoasia

hej mamusie co nieco was nadrobilam dzis w międzyczasie, bo kurczaki muszę się pochwallić że mąż wysłał mnie do spa najpierw 2,5h fryzjer, później 1h paznokcie i 2,5h rzęsy ciekawe czego chce w zamian?


larysa co za gość z tego faceta... bądź silna. wprawdzie siłą go nie zmusisz, ale z drugiej strony walcz o to żeby maleństwo mialo ojca


ewacia ja za dziewczynami.. super mamuska z Ciebie

Aaaaale Ci fajnie, pewnie jesteś lachon nie z tej ziemi
Rzęski permanentne zakładałaś?

Napisane przez LaLoca

Tak? o rety Rusza się lejkiem przy ściąganiu czy trzeba trzymać w jednym miejscu? Bo ja ruszam w poszukiwaniu strumienia i nie wiem czy dobrze robię.