2013-12-08, 16:20 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 54
|
Sylwester bez chłopaka?:(
Hej rok temu z chłopakiem spędzałam sylwestra u mnie w domu siedzieliśmy przed tv milo romantycznie. Teraz już początek grudnia a on nic nie myśli o sylwestrze gdy go zapytałam to mi odpowiedział że chce jechać na imprezę z kumplami i zakończył temat ;( ehh a ja co sama? wcale o mnie nie myśli nie wiem co mam mu powiedzieć wszystkie moje koleżanki spędzają sylwestra z chłopakami. Znowu zacząć z nim ten temat i prosić żeby ze mną spędził?
Dodam że już andrzejkową noc spędził z kumplami |
2013-12-08, 16:25 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 433
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Kumple ważniejsi od Ciebie? To już mniejsza o sylwestra, coś jest nie tak w Waszym związku.
I nie żebraj o uwagę! Porozmawiać, lecz NIE prosić. Nie poniżaj się. Serio żadna koleżanka nie spędza sama? Może jakaś domówka kilkuosobowa? |
2013-12-08, 16:31 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 837
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Pogadaj z nim i powiedz, że skoro jesteście ze sobą to powinniście razem obgadać plany sylwestrowe, a nie że on Ciebie stawia przed faktem dokonanym.
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
2013-12-08, 16:38 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
każdy ma prawo do własnego życia. Widocznie mu się nudziło rok temu. I każdy chce czasem wyjść z kumplami, już nie przesadzajmy, jak jednej nocy razem nie spędzą to z tęsknoty nie uschną
|
2013-12-08, 16:45 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 74
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
No trochę może to nie jest do końca fair, ale jeżeli widzicie się codziennie, to pozwól mu spędzić jedną noc z kumplami. Ewentualnie jeżeli Cię to niepokoi, to z Nim po prostu porozmawiaj, dlaczego wcześniej nie poinformował Cię o swoich planach, powiedz, że myślałaś, że spędzicie tę noc razem, ale nie naciskaj, nie proś. Nie warto Może zaproś koleżanki albo jedź do rodziny.
__________________
Keep me safe inside Your arms like towers Tower over me |
2013-12-08, 16:49 | #6 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Nie powinnas sie przejmowac Sylwestrem, tylko raczej tym, ze komunikacja w twoim zwiazku lezy i kwiczy.
Jesli mialabym chlopaka ktory chce spedzic ten wieczor beze mnie to liczylabym na to, ze spyta mnie czy planujemy cos razem czy oddzielnie, bo on chetnie by zrobil to i to, i co ja mam do powiedzenia w tej kwestii. Nie wyobrazam sobie, ze go pytam co robimy a on na to ze ON idzie do kumpli i koniec tematu. We wszystkim tak fajnie sie dogadujecie? |
2013-12-08, 16:54 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 420
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Po ile Wy macie lat?
Bo coś czuję, że gość zachowuje się jak gówniarz. To dla mnie trochę nie do pomyślenia - okej, kiedy para tak ustala, że dziewczyna spędza czas z kimś jak chce, chłopak też. A tutaj, chłopak po blisko rocznym(?) związku zataja przed dziewczyną plany na sylwestra a kiedy ta go pyta, to oznajmia że idzie do kumpli. To moim zdaniem bardzo chamskie, ignoranckie i nie poważne!
__________________
... |
2013-12-08, 16:55 | #8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Cytat:
|
|
2013-12-08, 17:02 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Dlaczego nie możesz jechać z nim na imprezę? Nie zaproponował Ci tego? Jeśli tak, to rzeczywiście dziwny jest ten związek.
No i oczywiście plany sylwestrowe uzgadnia się razem, wspólnie.
__________________
Dajcie czasowi czas... |
2013-12-08, 17:09 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
a co on powiedzial o tych andrzejkach? Serio nic sie ostatnio nie dzialo zlego w Waszym zwiazku? Jednorazowo ok, ale jak mu wejdzie takie cos w nawyk to rozwaz czy angazowanie sie w zwiazek ma sens.
|
2013-12-08, 17:10 | #11 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Ale sylwester to jest jednak inny kaliber Dla mnie to dziwne że para spędza go oddzielnie na różnych "imprezach", a jeszcze dziwniejsza jest postawa faceta autorki, że jej nawet pod uwagę nie wziął
|
2013-12-08, 17:11 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Ja rozumiem, że dla niektórych to normalna noc/impreza, no ale skoro normalne dni, zwłaszcza w wolne dni się spotykam z chłopakiem, to dlaczego mam sobie odmawiać w Sylwestra? Zresztą to trochę dziwne, że facet ma inne plany, a ciebie nawet o nie nie spytał, tak jakby miał w dupce, co będziesz robić. Naprawdę zero ciekawości co wymyśliłaś?
No cóż, skoro cię nie uwzględnił i nie pomyślał, że chciałabyś spędzić czas razem, to zorganizuj sobie Sylwka na własną rękę. Oczywiście możesz też z nim porozmawiać. Ja bym pewnie od razu pogadała po poinformowaniu mnie, że on sobie idzie z kolegami
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2013-12-08, 17:11 | #13 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
tia, a czy on był zachwycony tym "miło romantycznie"? trochę wątpię.
__________________
-27,9 kg |
2013-12-08, 17:20 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
|
2013-12-08, 17:37 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 54
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Cytat:
---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ---------- Prosil mnie żeby Andrzejki z kumplami spędził ok zgodziłam się ja spedziłam z koleżankami bo przecież troche wolności trzeba mieć. Ale sylwestra powiedział mi że przecież rok temu razem spedzalismy to w tym roku możemy oddzielnie. Ja tego nie potrafie zrozumiec nie wiem co mam zrobic gadac z nim o tym, zerwac |
|
2013-12-08, 17:49 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Zrozumiałabym postawę pt. jadę na imprezę z kumplami, gdybyś była osobą, która chce z nim cały czas siedzieć w domu. Ale skoro chętnie byś się gdzieś z nim wybrała, a on po prostu rzuca (kolejny raz) hasło, że jedzie (i w podtekście: woli) z kuplami, to coś tu jest mocno podejrzane. No chyba, że naprawdę nigdzie nie chcesz z nim wychodzić i najlepiej to byś chciała, aby siedział z Tobą w domu?
I przykre, ale Czarna_Maciejka ma rację: komunikacja u Was dosłownie poczołgała się do ciemnej jaskini i zdechła. Czemu wprost nie pytasz faceta o pewne rzeczy? Czemu, gdy on już Ci rzuci hasło np. jechania na imprezę z kumplami, nie powiesz co Ty o tym myślisz, jakie jest Twoje zdanie, nie zadasz mu jakichś dodatkowych pytań? ---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ---------- Cytat:
|
|
2013-12-08, 17:50 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 54
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Cytat:
|
|
2013-12-08, 17:52 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Cytat:
|
|
2013-12-08, 17:54 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 54
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Cytat:
|
|
2013-12-08, 17:56 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Nie wiem co to za facet.. ale mojemu ( mimo, z jestesmy ze sobą nie długo.. i nie musimy wszędzie razem chodzic) w zyciu nie przyszloby do glowy.. ze mialby iść sam. Jestesmy razem to idziemy razem, albo nie idziemy.. chociaz ja osobiście nie mialabym chyba nic przeciwko zeby gdzies poszedł sam, ale sama tez nie chcialabym siedziec gdy on sie bedzie bawil
|
2013-12-08, 18:00 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Cytat:
Rok temu co prawda nie bylam w oficjalnym zwiazku, ale bylismy FF i gdy powiedzial, ze spedzi Sylwestra z kumplami, wkurzylam sie i byl taaaki foch (co do mnie NIEPODOBNE), ze potem powiedzialam mu, ze mam go gdzies, nie chce go znac, niech imprezuje z kim chce, ja bede ze znajomymi, a przedtem w klubie. Caly dzien pisal do mnie, w koncu powiedzial, ze potem sie zobaczy, co i jak, ale powiedzialam, ze nie obchodzi mnie, gdzie bedzie i ma nie pisac. Potem w srodku nocy szedl przez pol miasta, zeby byc ze mna Ale kilka miesiecy temu dowiedzialam sie, ze wtedy, gdy byl z kolegami, byla tam laska, z ktora mnie zdradzal 0_o ciekawe, co JEJ powiedzial, gdy musial wyjsc z imprezy. Biedne chlopy |
|
2013-12-08, 20:10 | #22 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Z daleka ;)
Wiadomości: 460
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
"Fajnego" masz tego faceta. Wspólny sylwester przed tv.
Andrzejki - kumple ważniejsi, sylwester kolejny - kumple ważniejsi. Koleś ewidentnie ma Cię gdzieś, zakonczyłabym taka znajomość. ---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ---------- Cytat:
Już sam sylwester przed tv mnie rozwalił, nie wspominając że zawsze ważniejsi są kumple od jego kobiety.. |
|
2013-12-08, 20:21 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Nie wyobrażam sobie spędzić sylwestra bez swojego faceta. Strasznie byłoby mi z tym źle, gdyby chciał go spędzić beze mnie... Przecież to jednoznaczne, że ma cię w doopie..
|
2013-12-08, 20:42 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 97
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Zerknij na ten wątek. Dziewczyna w podobnej sytuacji https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post43465113 . Nie dawaj się przede wszystkim. Jesteście tyle czasu razem, to musicie decydować też razem jak spędzacie czas. On wie, że sprawi Ci tym wielką przykrość? Jak nie to mu to uświadom, a jak wie to kopnij go w d*pe bo jak nie może się poświęcić dla Ciebie wiedząc, że jest to ważne dla Ciebie to w innych sytuacjach też poświęcenia nie będzie. Przestrasz go właśnie, że to będzie koniec bo nie wyobrażasz sobie spędzać tego dnia bez niego i żeby nie myślał, że zerwiecie, on pojedzie z chłopakami na Sylwestra, a potem wrócicie do siebie. On wydaje mi się, że próbuje Cie "wychować". Nie pozwól mu na to, nie daj sobie wejść na głowę. Możecie iść też na kompromis, że może jechać, ale bierze Ciebie i niech jego znajomi też swoje dziewczyny wezmą. Po prostu powiedz, że innego wyjścia nie widzisz. Nie wchodź z nim w jakąś dłuższą dyskusję. Tylko NIE i koniec. Odezwij się, jak z nim porozmawiasz. PS. Rok temu też spędziłam Sylwestra bez TŻ bo pojechał w góry i więcej na to nie pozwolę bo to była chyba najgorsza impreza w moim życiu.
|
2013-12-08, 20:47 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Ja uważam, że kiedy jest się w związku, to Sylwestra spędza się razem. Jeśli ktoś nie chce -> to po prostu nie chce być w związku.
Szykuj się do ewakuacji, dziewczyno. CHYBA ŻE uda Ci się z nim porozmawiać i dojdziecie do "słusznych" wniosków, czyli spedzicie ten czas we dwoje. |
2013-12-08, 21:09 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
no jjak nic nie myśli o sylwestrze jak myśli - wymyślił, że z kumplami. Dla mnie to dziwne no nic nie powiedział to co jakbyś nie spytała to jak by to wyglądało? Coś jest nie tak i to nie tylko chodzi o tego sylwestra, ale jakby ogólnie wasze stosunki ;p
|
2013-12-08, 21:26 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 117
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Cytat:
ludzie skad wy sie bierzecie. Autorko: Twoj chlopak zachowuje sie nie fair. Nawet jesli jakims cudem mielibyscie spedzac go osobno powinien zapytac Cie o zdanie a nie stawiac przed faktem dokonanym. Masz do tego prawo bedac w zwiazku z nim. Gówniarz i tyle. A niektorzy tu widze myla wolnosc w zwiazku z wdupiemaniem partnera.
__________________
Ciągle łudzę się, że dzięki mojej wypowiedzi tutaj niektórzy ludzie się w końcu ogarną. |
|
2013-12-08, 21:31 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
Z resztą dla mnie logicznym jest, że takie dni spędza się razem jeśli nie - to dla mnie to nie jest coś normalnego i powinno być ustalane na początku związku a nie nagle "aa rok temu było do dupy to tera pójdę z kumplami na balangę"
fajnie, że myśli o sobie, ale może o swojej partnerce tez by pomyślał |
2013-12-08, 21:32 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;44074498]Ja uważam, że kiedy jest się w związku, to Sylwestra spędza się razem. Jeśli ktoś nie chce -> to po prostu nie chce być w związku.
Szykuj się do ewakuacji, dziewczyno. CHYBA ŻE uda Ci się z nim porozmawiać i dojdziecie do "słusznych" wniosków, czyli spedzicie ten czas we dwoje.[/QUOTE] Dokładnie. Nie wyobrażam sobie spędzania Sylwestra bez mojego TŻ. Może to głupie, ale dla mnie to tak, jakby zastanawiać się, z kim się spędzi Walentynki. Jasne, gdyby musiał być w pracy - zrozumiałabym to i nie miała pretensji, ale gdyby wolał iść na imprezę z kumplami, nawet taką typowo męską, byłabym wściekła i pewnie też zadawała sobie pytanie, czy mój związek jest taki, jak być powinien. Zasadniczo to dla mnie jedną z licznych zalet bycia w związku jest to, że nigdy się nie jest samemu w pewne szczególne dni, i sylwester do nich akurat należy. Można się zastanawiać, jak ten czas spędzić, czy w domu, czy na imprezie, ale istotne jest to, że na pewno razem. |
2013-12-08, 22:45 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 152
|
Dot.: Sylwester bez chłopaka?:(
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.