Cały czas ostro ćwiczymy i Mikołaja o spadki prosimy! Cz. IX

[StupidAlice]

Napisane przez katiennn

nie wiem co się ze mną dzieje, ale jakoś tak opadłam z sił...

Brak paliwa (%) a tak serio to idź się położyć nie można cały czas zachowywać się jak króliczek Duracella

Gdzie podziały się wszystkie spamiary?

[Kolorowymaj]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry przy kawusi

Słońce za oknem, jak przyjemnie

Trzymam kciuki za wszystkie dziewuszki, które mają dziś egzaminy

Mój poszedł całkiem dobrze

Napisane przez Sikorka0204

Dzień dobry również przy kawusi
Melduje pierwszy spadek w obwodach od 6 miesięcy:
-1cm w talii i -1cm w brzuchu Super wynik na pół roku niema co
Ale serio cieszę się nawet takim spadkiem Waga dalej 49,5kg ale myślę, że taka już zostanie
Przed chwilką zjadłam obiadek: makaron durum z piersią i pesto
Pewnie sporo kalorii ale chyba zdrowo
Poskakałam 30 minut -2400skoków i tyle na dzisiaj

Jaka chudzinka na pewno pięknie wyglądasz

Napisane przez anulciak85

No myślę że tak kolejne 2 egzaminy mam 22 grudnia i 4 stycznia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To tak jak ja

Napisane przez nonetheless

Chodziłam wczoraj dwie godziny bo chciałam kupić czapkę i szalik i nic :/ dzisiaj chciałabym jechać z mamą bo by mi coś poradziła, ale jej się nie chcę. Samochodu też mi nie chce dać bo jeszcze nigdy sama nie jechałam. Jestem uziemiona z tżtem nie chcę jechać bo on tylko się ciągnie za mną i mnie wkurza. Także dupa
A mam kupon -40% do croppa ważny do dziś :/

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

Też muszę kupić, ale nic nie mogę znaleźć. Poza tym są strasznie drogie. Szalik ok 50zł, czapka to samo


Wróciłam ze szkoły, zjadłam gzika i zaraz zaczynam zabawę ze skakanką

[magda_lena40]

Napisane przez dzovana

melduję 60 min siatkówki

Napisane przez Grapefrutka

miałam się zważyć i zmierzyć jutro ale nie wytrzymałam i wskoczyłam na wagę dziś no i to nie był dobry pomysł bo myślałam że będzie lepiej
waga spadła o 1 kg a miałam nadzieje że będzie chociaż 2 z centymetrami poszło trochę lepiej bo w sumie -5 ubyło więc nie jest źle choć wizualnie tego jeszcze nie widzę
jutro poniedziałek więc nowy tydzień czyli trzeba się dalej pilnować a może za dwa tygodnie będzie lepiej a tymczasem wypiłam kubek kawy zbożowej i za chwilę się trzeba będzie brać za obiad

Każdy spadek się liczy

Napisane przez StupidAlice

Domeldowuje 30 min stacjonarnego i 8 min arms z 3 kg ciężarkami.

Napisane przez heroine86

Odkąd wróciłam z galerii leżę w łóżku i się nie mogę zagrzać spałam ponad 2 godziny i się czuję jakby mi ktoś w łeb przywalił napiłabym się kawy, ale nie chce mi się z łóżka wychodzić

Niemożliwe

Napisane przez StupidAlice

Jeszcze się nie położyłam a już nie chcem i się jutro wstawać

Mi też
Chociaż zgaduję, że Ty znowu w środku nocy wstajesz

Napisane przez katiennn

nie wiem co się ze mną dzieje, ale jakoś tak opadłam z sił...

Może wczorajsza impreza Cię tak wykończyła?



To będą baaardzo ciężkie 2 tygodnie Czekam już na 20.12
Melduję Insanity jeszcze
Od jutra będę lecieć zgodnie z rozkładem, ale na środę załapałam pracę i znowu mi się przesunie wszystko o jeden dzień

[StupidAlice]

Napisane przez magda_lena40

Mi też
Chociaż zgaduję, że Ty znowu w środku nocy wstajesz





To będą baaardzo ciężkie 2 tygodnie Czekam już na 20.12
Melduję Insanity jeszcze
Od jutra będę lecieć zgodnie z rozkładem, ale na środę załapałam pracę i znowu mi się przesunie wszystko o jeden dzień

Wymyśliłam planowe spóźnienie, żeby nie czekać na przystanku przez godzine na autobus pojade tym 10 minut później i tym sposobem pośpie do UWAGA, UWAGA 5 (!)

Za Insanity

Jaka praca?

[milvunia83]

Hejo!
Brawa dla ćwiczących Alice za wszystko! Ale ruszyłaś z kopyta:P
Madzia I w ogóle wszystkie chudzinki

Blaszok ... to ćwiczenie wow, ciezkie :P

50 min rowerek
15 min HH
40 przysiadów

Działamy ... działamy!

[magda_lena40]

Napisane przez StupidAlice

Wymyśliłam planowe spóźnienie, żeby nie czekać na przystanku przez godzine na autobus pojade tym 10 minut później i tym sposobem pośpie do UWAGA, UWAGA 5 (!)

Za Insanity

Jaka praca?

To faktycznie długo pośpisz

Napisałam w Klubie

[blaszok]

Napisane przez dzovana

cześć
zayebisty wieczór i noc wczoraj była, szczegóły w klubie zaraz


melduję 60 min siatkówki


choróbsko mnie rozkłada, ale się nie poddaję

aaaa, no to super!

za siatkę

i nie daj się chorobie

Napisane przez Grapefrutka

blaszok za ten dziwny przysiad, dla mnie kosmos póki co

miałam się zważyć i zmierzyć jutro ale nie wytrzymałam i wskoczyłam na wagę dziś no i to nie był dobry pomysł bo myślałam że będzie lepiej
waga spadła o 1 kg a miałam nadzieje że będzie chociaż 2 z centymetrami poszło trochę lepiej bo w sumie -5 ubyło więc nie jest źle choć wizualnie tego jeszcze nie widzę
jutro poniedziałek więc nowy tydzień czyli trzeba się dalej pilnować a może za dwa tygodnie będzie lepiej a tymczasem wypiłam kubek kawy zbożowej i za chwilę się trzeba będzie brać za obiad

dzięki!

za spadki!

Napisane przez Anielllka

a propo słodkiego to ja mam dziś chętkę póki co oparłam się tym wszystkim czekoladom i batonikom w każdej szafce i zjadłam banana, kiwi, zalanego 3 łyżkami jogurtu, łyżką miodu i żurawina suszona

za nie ruszenie słodkiego

Napisane przez StupidAlice

Domeldowuje 30 min stacjonarnego i 8 min arms z 3 kg ciężarkami.

Napisane przez magda_lena40

To będą baaardzo ciężkie 2 tygodnie Czekam już na 20.12
Melduję Insanity jeszcze
Od jutra będę lecieć zgodnie z rozkładem, ale na środę załapałam pracę i znowu mi się przesunie wszystko o jeden dzień

za Insanity


już wiem co zrobię z tym ogromem słodyczy w moim pudełku - na uczelni będą zbierać słodycze od jutra dla dzieci, więc zaniosę co mam
mnie nie będzie kusić, a zrobię dobry uczynek

siedziałam tyle godzin nad zarządzaniem, a tak mało ogarnęłam
wracam do notatek, a potem jeszcze usiądę nad matmą i mam nadzieję, że uda mi się poćwiczyć ehh..

[StupidAlice]

Napisane przez milvunia83

50 min rowerek
15 min HH
40 przysiadów

Działamy ... działamy!

Ja na Sylwestra się nie wyrobie chyba, że ten Chiński Nowy Rok Sikorka (!) obchodze z Tobą

[magda_lena40]

Napisane przez milvunia83

Hejo!
Brawa dla ćwiczących Alice za wszystko! Ale ruszyłaś z kopyta:P
Madzia I w ogóle wszystkie chudzinki

Blaszok ... to ćwiczenie wow, ciezkie :P

50 min rowerek
15 min HH
40 przysiadów

Działamy ... działamy!

I dla Ciebie

[blaszok]

Napisane przez milvunia83

Blaszok ... to ćwiczenie wow, ciezkie :P

50 min rowerek
15 min HH
40 przysiadów

Działamy ... działamy!

ciężkie, ale wiem, że wykonalne

za ćwiczenia

[StupidAlice]

Napisane przez blaszok

siedziałam tyle godzin nad zarządzaniem, a tak mało ogarnęłam
wracam do notatek, a potem jeszcze usiądę nad matmą i mam nadzieję, że uda mi się poćwiczyć ehh..

Przez całe studia nie siedziałam nad książką tyle co Ty dzisiaj Nie chce myśleć co będziesz robić w czasie sesji

[Kolorowymaj]

Dziewczyny, a można pić za dużo?
Pije ok 4l wody, z 2 litry herbaty i czasem 1-2 szklanki kawy.
Nie robię tego na siłę, tylko chcę mi się tyle, ale nie wiem czy nie wypłukuje z siebie jakiś witamin czy coś

[tulipan1994]

Napisane przez katiennn

nie wiem co się ze mną dzieje, ale jakoś tak opadłam z sił...

chyba dzień taki, cały dzień miałam się uczyć a nie zrobiłam kompletnie nic

Napisane przez milvunia83

Hejo!
Brawa dla ćwiczących Alice za wszystko! Ale ruszyłaś z kopyta:P
Madzia I w ogóle wszystkie chudzinki

Blaszok ... to ćwiczenie wow, ciezkie :P

50 min rowerek
15 min HH
40 przysiadów

Działamy ... działamy!

madzia lecę do klubu
Kolorowymaj chyba heroinka kiedyś pisała o piciu za dużo, ja słyszałam, że nie jest to bezpieczne

[nonetheless]

Melduję 30 minut dywanówek, może jeszcze trochę na rowerku pojeżdżę

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

[magda_lena40]

Napisane przez blaszok

za Insanity

już wiem co zrobię z tym ogromem słodyczy w moim pudełku - na uczelni będą zbierać słodycze od jutra dla dzieci, więc zaniosę co mam
mnie nie będzie kusić, a zrobię dobry uczynek

siedziałam tyle godzin nad zarządzaniem, a tak mało ogarnęłam
wracam do notatek, a potem jeszcze usiądę nad matmą i mam nadzieję, że uda mi się poćwiczyć ehh..

A zgadnij, kto będzie zbierać te słodycze i zabawki
ja dzisiaj nad włoskim dużo czasu spędziłam, a to dopiero początek tego co mam do ogarnięcia

Napisane przez Kolorowymaj

Dziewczyny, a można pić za dużo?
Pije ok 4l wody, z 2 litry herbaty i czasem 1-2 szklanki kawy.
Nie robię tego na siłę, tylko chcę mi się tyle, ale nie wiem czy nie wypłukuje z siebie jakiś witamin czy coś

Kiedyś czytałam, że zbyt duże ilości wody mogą być niebezpieczne dla zdrowia i wypłukują mikroelementy czy coś, ale na ile jest to prawda to nie wiem.

[Elsay]

Napisane przez Grapefrutka

waga spadła o 1 kg a miałam nadzieje że będzie chociaż 2 z centymetrami poszło trochę lepiej bo w sumie -5 ubyło więc nie jest źle choć wizualnie tego jeszcze nie widzę
jutro poniedziałek więc nowy tydzień czyli trzeba się dalej pilnować a może za dwa tygodnie będzie lepiej a tymczasem wypiłam kubek kawy zbożowej i za chwilę się trzeba będzie brać za obiad

Nie smutaj. Jeden kilogram to zawsze lepiej niż zero.

Napisane przez StupidAlice

Domeldowuje 30 min stacjonarnego i 8 min arms z 3 kg ciężarkami.

Napisane przez magda_lena40

Melduję Insanity jeszcze

Wiecie, że znowu mam próbną maturę z angielskiego w wolne? Tym razem w sobotę . Ludzie powariowali.

[magda_lena40]

Napisane przez nonetheless

Melduję 30 minut dywanówek, może jeszcze trochę na rowerku pojeżdżę

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

[nonetheless]

Napisane przez magda_lena40

Dzięki. Stwierdziłam że wcześniejsze półtorej godziny intensywnego sprzątania zastąpiło mi rowerek, po za tym zrobiłam sobie wieczór dla siebie, pierwszy raz od bardzo dawna kąpiel itp. Lubię tak o siebie dbać

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

[Anielllka]

niestety urodziny teście nie obeszły się bez tortu i ciasta....

[Kolorowymaj]

Poczytałam w internecie, że faktycznie nie ma co przesadzać z ilością wody, muszę trochę przystopować.

Zrobiłam 60 brzuszków i 250 na skakance. Od mikołaja chcę chociaż powrót do dobrej kondycji. z 3 lata temu 1000 skoków na skakance to był pikuś

[magda_lena40]

Napisane przez Anielllka

niestety urodziny teście nie obeszły się bez tortu i ciasta....

Nie będę bić, bo u mnie na IIś też wpadły dwa kawałki ciasta

Napisane przez Kolorowymaj

Zrobiłam 60 brzuszków i 250 na skakance. Od mikołaja chcę chociaż powrót do dobrej kondycji. z 3 lata temu 1000 skoków na skakance to był pikuś

[Mysia x3]

Dziewczynki ! Dziś nie tknęłam nic słodkiego mimo, że ciągle wokół mnie otacza mnie wiele słodkich rzeczy a ja mam @ Ledwo wytrzymuję, ale trzymać kciuki !

[blaszok]

Napisane przez StupidAlice

Przez całe studia nie siedziałam nad książką tyle co Ty dzisiaj Nie chce myśleć co będziesz robić w czasie sesji

ja nie chcę wiedzieć jak ta sesja będzie wyglądać

Napisane przez nonetheless

Melduję 30 minut dywanówek, może jeszcze trochę na rowerku pojeżdżę

Napisane przez magda_lena40

A zgadnij, kto będzie zbierać te słodycze i zabawki
ja dzisiaj nad włoskim dużo czasu spędziłam, a to dopiero początek tego co mam do ogarnięcia

ja jutro w N-ce będę już przyszykowałam czeko itp. ale jak znam życie, to i tak Cię nie spotkam
dasz radę

Napisane przez Elsay

Wiecie, że znowu mam próbną maturę z angielskiego w wolne? Tym razem w sobotę . Ludzie powariowali.

co za jełopy...

Napisane przez Kolorowymaj

Zrobiłam 60 brzuszków i 250 na skakance. Od mikołaja chcę chociaż powrót do dobrej kondycji. z 3 lata temu 1000 skoków na skakance to był pikuś

Napisane przez Mysia x3

Dziewczynki ! Dziś nie tknęłam nic słodkiego mimo, że ciągle wokół mnie otacza mnie wiele słodkich rzeczy a ja mam @ Ledwo wytrzymuję, ale trzymać kciuki !

no to brawo

[Mysia x3]

Napisane przez blaszok

no to brawo

Zobaczymy ile wytrzymam Mam tyle tego cholerstwa w domu Muszę schować głęboko do szafki, żeby nie kusiło

[kisiej25]

Zaliczyłam dzisiaj tylko 55min TBC i ponad 2600 kcal

Pierwszy i drugi posiłek spoko.
Potem leciałam od 14 do 21 na żelkach, prażynkach i czekoladzie.
Wpierdzieliłam prawie 200 gram prażynek, kilkanaście żelek/żelków i takie coś z masy czekoladowej muszę się jednak ogarnąć, bo co z tego, że ćwiczę, skoro wpierdzielam takie śmieci ?

[Mysia x3]

Napisane przez kisiej25

Zaliczyłam dzisiaj tylko 55min TBC i ponad 2600 kcal

Pierwszy i drugi posiłek spoko.
Potem leciałam od 14 do 21 na żelkach, prażynkach i czekoladzie.
Wpierdzieliłam prawie 200 gram prażynek, kilkanaście żelek/żelków i takie coś z masy czekoladowej muszę się jednak ogarnąć, bo co z tego, że ćwiczę, skoro wpierdzielam takie śmieci ?

Łojej, no to baciki
Ale jeżeli to pierwszy taki dzień od dłuższego czasu, to jeden dzień grzechów na pewno nie narobi szkód Ale od teraz 0 słodyczy :x ja się czaję na cukierka, ale nie ! :x

[dzovana]

dziewczyny, melduję, że jedzeniowo dzień do
jutro się poprawię na pewno!

[kisiej25]

Napisane przez Mysia x3

Łojej, no to baciki
Ale jeżeli to pierwszy taki dzień od dłuższego czasu, to jeden dzień grzechów na pewno nie narobi szkód Ale od teraz 0 słodyczy :x ja się czaję na cukierka, ale nie ! :x

Trzeci
Najpierw mikołajki. Rodzice dali rodzeństwu czekoladki, chałwę itp. i wpierdzieliłam. Wczoraj i dzisiaj w pracy.

[heroine86]

Napisane przez StupidAlice

Koniec świata dla kawy nie wstaniesz?

Nie musiałam mam kochanego męża

Napisane przez dzovana

dziewczyny, melduję, że jedzeniowo dzień do
jutro się poprawię na pewno!

Dżonka, i u mnie dziś do jutro musi być lepiej


Za wszystkie dzisiejsze ćwiczenia (szczególnie za te Insanity )

[Mysia x3]

Napisane przez kisiej25

Trzeci
Najpierw mikołajki. Rodzice dali rodzeństwu czekoladki, chałwę itp. i wpierdzieliłam. Wczoraj i dzisiaj w pracy.

Też uważam, że to wszystko przez te mikołajki :x ale moje zdobycze leżą głęboko w szafce i nie zamierzam ich ruszać :x bynajmniej dzisiaj tak twierdzę i jak na razie udaje mi się pozostać przy tej decyzji