Nasze książkowe grzechy - cz. III

[maggie_grace]

Napisane przez magnolia79

Mam ochotę wziąć się za Zimowe sny.

I jak? Zaczęłaś ją? ;P

[Naomi21]

Napisane przez magnolia79

Mam ochotę wziąć się za Zimowe sny.

Ja już to przeczytałam, książka jest mega słaba Ale przynajmniej już wiem jak pisze ten pan i do jakiej grupy odbiorców kieruje swoją pisaninę. Książka zdecydowanie idzie na wymiankę albo na sprzedaż. Z kolei teraz czytam "Siódmy sekret szczęścia" i dla odmiany podoba mi się Przyjemne czytadło na zimne wieczory.

Za cały Twój stosik masz oczywiście Z tymi "Sekretami róż" dziwnie wyszło, bo ja zamawiałam po Tobie i przysłali mi

[magnolia79]

Napisane przez Crema Catalana

oo Magnolia udany stosik Ci Santa podarował


podoba mi się wszystko, a Lot motyla sobie zapisałam
opis brzmi ciekawie..

jeszcze udało mi się upolować za 26 zł na Merlin

Napisane przez Lilith890502

Uuu jja tez chce takiego Mikolaja, brawa za stosik

Napisane przez maggie_grace

I jak? Zaczęłaś ją? ;P

Jeszcze nie, w ogóle wczoraj poszłam spać bez czytanka

Napisane przez Naomi21

Ja już to przeczytałam, książka jest mega słaba Ale przynajmniej już wiem jak pisze ten pan i do jakiej grupy odbiorców kieruje swoją pisaninę. Książka zdecydowanie idzie na wymiankę albo na sprzedaż. Z kolei teraz czytam "Siódmy sekret szczęścia" i dla odmiany podoba mi się Przyjemne czytadło na zimne wieczory.

Za cały Twój stosik masz oczywiście Z tymi "Sekretami róż" dziwnie wyszło, bo ja zamawiałam po Tobie i przysłali mi

Nic nie czytałam Evansa więc zobaczymy czy mi sie spodoba.
Wiesz, ja przelew zrobiłam później pewnie dlatego zabrakło dla mnie sekretów róż...

[Ćwirka]

Napisane przez Naomi21

Ja już to przeczytałam, książka jest mega słaba Ale przynajmniej już wiem jak pisze ten pan i do jakiej grupy odbiorców kieruje swoją pisaninę.

Ja tego pana przeczytałam tylko "Stokrotki w śniegu" i nie wierzyłam Totalna kiepścizna, współczesna "Opowieść wigilijna", no ludzie kochani, jak ten chłop karierę może robić

[magnolia79]

Napisane przez Ćwirka

Ja tego pana przeczytałam tylko "Stokrotki w śniegu" i nie wierzyłam Totalna kiepścizna, współczesna "Opowieść wigilijna", no ludzie kochani, jak ten chłop karierę może robić

Skończę dzisiaj Ogród wieczornych mgieł i zabieram się za tego Evansa z ogromną ciekawością... na razie mogę stwierdzić, że okładkach Zimowych snów jest śliczna

[Andzia _27]

Książki nie ocenia się po okładce

Mi Mikołaj przyniósł tę książkę http://lubimyczytac.pl/ksiazka/150553/pewnego-dnia

A sama zgrzeszyłam z takimi oto ksiązkami w ostatnim czasie :
1. miesiac temu kupilam:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/15225...chcial-sluchac
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/149137/dzieciak
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/176111/pusta-kolyska
2. ostatnio kupione kilka dni temu:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/16368...o-jej-ocalenie
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/174249/szukajac-emmy
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/17084...umiec-bez-slow
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/187729/kameliowy-ogrod

[magnolia79]

Napisane przez Andzia _27

Książki nie ocenia się po okładce

Mi Mikołaj przyniósł tę książkę http://lubimyczytac.pl/ksiazka/150553/pewnego-dnia

A sama zgrzeszyłam z takimi oto ksiązkami w ostatnim czasie :
1. miesiac temu kupilam:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/15225...chcial-sluchac
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/149137/dzieciak
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/176111/pusta-kolyska
2. ostatnio kupione kilka dni temu:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/16368...o-jej-ocalenie
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/174249/szukajac-emmy
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/17084...umiec-bez-slow
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/187729/kameliowy-ogrod

no oczywiście, że nie oceniam książki tylko okładkę a ta jest na prawdę sympatyczna, zimowa...

Widzę same pockety Mam tylko Kameliowy ogród, jeszcze nie czytana...

[Naomi21]

Andzia, zdjęcia chcemy, a nie linki

Napisane przez magnolia79

Skończę dzisiaj Ogród wieczornych mgieł i zabieram się za tego Evansa z ogromną ciekawością... na razie mogę stwierdzić, że okładkach Zimowych snów jest śliczna

Okładka faktycznie ładna, najmocniejsza strona tej pozycji

Napisane przez Ćwirka

Ja tego pana przeczytałam tylko "Stokrotki w śniegu" i nie wierzyłam Totalna kiepścizna, współczesna "Opowieść wigilijna", no ludzie kochani, jak ten chłop karierę może robić

No właśnie też nie rozumiem Nawet mamie mówiłam, że sama bym lepszą książkę napisała. Chyba chodzi o to, że większość społeczeństwa ma problemy z przyswajaniem trudniejszych książek, a tu mamy historię na poziomie podstawówki, banalny język, a na koniec "przesłanie" wzięte z podręcznika "Psychologia dla ubogich" Całość łatwo przyswajalna dla niewybrednego czytelnika. Jestem wredna, ale aż mi się śmiać chce z tego, że ten facet zrobił taką karierę nie mając ani trochę talentu

[magnolia79]

Napisane przez Naomi21

No właśnie też nie rozumiem Nawet mamie mówiłam, że sama bym lepszą książkę napisała. Chyba chodzi o to, że większość społeczeństwa ma problemy z przyswajaniem trudniejszych książek, a tu mamy historię na poziomie podstawówki, banalny język, a na koniec "przesłanie" wzięte z podręcznika "Psychologia dla ubogich" Całość łatwo przyswajalna dla niewybrednego czytelnika. Jestem wredna, ale aż mi się śmiać chce z tego, że ten facet zrobił taką karierę nie mając ani trochę talentu

Pięćdziesiąt twarzy Greya też zrobiło karierę

[Andzia _27]

Napisane przez magnolia79

no oczywiście, że nie oceniam książki tylko okładkę a ta jest na prawdę sympatyczna, zimowa...

Widzę same pockety Mam tylko Kameliowy ogród, jeszcze nie czytana...

wiem wiem, widzialam. idelana ksiazka i okladka na te pore roku
a pockety lubie, malo miejsca zajmuja no na faktach, a takie kocham

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez Naomi21

Andzia, zdjęcia chcemy, a nie linki

wiem, ze chcecie. ja sama bym chiala zrobic im zdjecie, ale niestety moj aparat wziela moja mama, z tel nie mam jak pwziac na kompa i musze niestety czekac na powrot mamy zeby mi oddala. ale cos wymysle i wstawie zdjecia

[maggie_grace]

Napisane przez Andzia _27

Mi Mikołaj przyniósł tę książkę http://lubimyczytac.pl/ksiazka/150553/pewnego-dnia

Mi też Mikołaj przyniósł tę książkę :P ale w zeszłym roku już

[magnolia79]

Napisane przez Andzia _27

wiem, ze chcecie. ja sama bym chiala zrobic im zdjecie, ale niestety moj aparat wziela moja mama, z tel nie mam jak pwziac na kompa i musze niestety czekac na powrot mamy zeby mi oddala. ale cos wymysle i wstawie zdjecia

Jesteśmy wręcz żądne fotek

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Skończyłam Ogród wieczornych mgieł, cóż za piękna historia, trochę leniwa do tego malowniczy, wspaniały styl autora... Książka warta przeczytania - ale myślę, że nie każdemu się spodoba.

[maggie_grace]

Ja za nie długo wracam do "swojego" mordercy.

Dzięki wam teraz zakładam konto na Lubimy Czytać. :P
Gdyby nie to forum to chyba szybko bym tam chyba nie trafiła.

[magnolia79]

Napisane przez maggie_grace

Dzięki wam teraz zakładam konto na Lubimy Czytać. :P
Gdyby nie to forum to chyba szybko bym tam chyba nie trafiła.

na początku jest trochę nudno, ale później... jak masz już znajomych, jak innych obserwujesz... miło jak ktoś cię obserwuje piszesz recenzję, dostajesz plusiki

[sadie]

Napisane przez magnolia79

na początku jest trochę nudno, ale później... jak masz już znajomych, jak innych obserwujesz... miło jak ktoś cię obserwuje piszesz recenzję, dostajesz plusiki

ja traktuję lubimyczytac.pl głównie jako sprawnie zorganizowane repozytorium książek, które czytałam (choć niestety tylko od połowy zeszłego roku - wcześniej spisywałam to na kartkach papieru, służących jako zakładki, zeszytach - mało efektywne sposoby) i które chcę przeczytać. Bardzo fajna sprawa, znacznie mi życie (i zakupy ) ułatwia.

[Ojoanna29]

o tak, nie wiem jak mogłam wcześniej funkcjonować w świecie książek bez lubimy czytać bardzo ułatwia życie - mamy w pracy mikołajki, podesłałam koleżance link ze swoją półką "Lista zakupów" i na pewno dostanę trafiony prezent

[2016070953]

zamówiłam śliczną książkę kucharską

[Ćwirka]

Czytam "Zapomniany ogród" i już wiem, że dla mnie pani Morton to jednak zagraniczna Grochola/Szwaja No nie daję rady taki bzdurek czytać Przy czytaniu pierwszej baśni chichotałam diabolicznie

[magnolia79]

Napisane przez Ćwirka

Czytam "Zapomniany ogród" i już wiem, że dla mnie pani Morton to jednak zagraniczna Grochola/Szwaja No nie daję rady taki bzdurek czytać Przy czytaniu pierwszej baśni chichotałam diabolicznie

Normalnie mnie zasmucasz
Plisss nie porównuj Morton do Grochola/Szwaja, nie... nie, nie...
Czytasz inny rodzaj literatury... dlatego takie historie ci nie podchodzą. Gdyby mi ktoś posunął fantastykę, pewnie bym nie uniosła...


Czy Evans podobnie pisze do Musso, Levy...? wczoraj zaczęłam Zimowe... ale dwie karteluszki... Po za tym nie mogę ochłonąć po Ogrodzie wieczornych mgieł

Napiszcie do mnie na LC, tylko napiszcie kto jest kto... jestem wzrokowcem i jak mi się nicki i avatarki zmieniają to
http://lubimyczytac.pl/profil/72216/sonja

[Andzia _27]

Mi sie "Zapomniany ogród" bardzo podobal i mysle przeczytac jeszcze raz. To była pierwsza ksiazka Morton, jaka przeczytalam i mysle zapoznac sie z innymi jej ksiazkami

Tez mam konto na LC i rowniez ulatwia mi zycie z ksiazkami. ale musze chyba czystkie zrobic na polce " chce przeczytac" bo chyba mi zycia na te wszystkie ksiazki nie starczy....

Ojoanna ty spryciaro jak nic prezent trafiony bedzie

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

magnolia napisałam do ciebie na LC i wysłałam zaproszenie

[Ćwirka]

Napisane przez magnolia79

Normalnie mnie zasmucasz
Plisss nie porównuj Morton do Grochola/Szwaja, nie... nie, nie...
Czytasz inny rodzaj literatury... dlatego takie historie ci nie podchodzą. Gdyby mi ktoś posunął fantastykę, pewnie bym nie uniosła...

Sęk w tym, że lubię czytywać ten rodzaj literatury, najbardziej lubię taką lekką beletrystykę. Nie umiem słowami uchwycić tego, co mnie irytuje w Morton, ale spróbuję po pracy, muszę się skupić

Czym się Morton różni od Grocholi/Szwai? Nie pytam złośliwie, ale jestem ciekawa opinii.

A to ja: http://lubimyczytac.pl/profil/16687/joanna
Spędziłam tydzień na wpisywaniu tytułów z półek prawdziwych na półki wirtualne i po zakończeniu prac okazało się, że wpisałam źle Wszystkie "przeczytane" powinno być w "Posiadam", bo konto służy mi tylko do uporządkowania zbiorów, nie wciągam na listę tego, co przeczytałam kiedykolwiek, ale tylko to co mam na własność.

[maggie_grace]

Napisane przez magnolia79

na początku jest trochę nudno, ale później... jak masz już znajomych, jak innych obserwujesz... miło jak ktoś cię obserwuje piszesz recenzję, dostajesz plusiki

Trzeba będzie się powoli rozkręcić.

Napisane przez sadie

ja traktuję lubimyczytac.pl głównie jako sprawnie zorganizowane repozytorium książek, które czytałam (choć niestety tylko od połowy zeszłego roku - wcześniej spisywałam to na kartkach papieru, służących jako zakładki, zeszytach - mało efektywne sposoby) i które chcę przeczytać. Bardzo fajna sprawa, znacznie mi życie (i zakupy ) ułatwia.

No właśnie ze względu na to postanowiłam sobie założyć, żeby mieć wszystko uporządkowane. Nie spisywałam na kartkach co przeczytałam, więc będę musiała sobie wiele książek przypomnieć.

Czeka mnie tam teraz wiele zabawy, żeby jakoś to wszystko ogarnąć. :P

[Ojoanna29]

to jestem ja http://lubimyczytac.pl/profil/44845/asia-90210

teraz książek jest za dużo, czasem muszę sprawdzać, czy mam daną książkę, bo np wiem, że zastanawiałam się nad zakupem, a nie pamiętam czy w końcu zamówiłam

[Andzia _27]

Napisane przez Ćwirka

Sęk w tym, że lubię czytywać ten rodzaj literatury, najbardziej lubię taką lekką beletrystykę. Nie umiem słowami uchwycić tego, co mnie irytuje w Morton, ale spróbuję po pracy, muszę się skupić

Czym się Morton różni od Grocholi/Szwai? Nie pytam złośliwie, ale jestem ciekawa opinii.

A to ja: http://lubimyczytac.pl/profil/16687/joanna
Spędziłam tydzień na wpisywaniu tytułów z półek prawdziwych na półki wirtualne i po zakończeniu prac okazało się, że wpisałam źle Wszystkie "przeczytane" powinno być w "Posiadam", bo konto służy mi tylko do uporządkowania zbiorów, nie wciągam na listę tego, co przeczytałam kiedykolwiek, ale tylko to co mam na własność.

Wysłałam zaproszenie jestem pod wrazeniem ilosci przeczytanych ksiazek
ja wszystkich swoich ksiazek nie pamietam ktore kiedys tam przeczytalam, ciezko mi po latach przypomniec sobie. ale czasem biorac do reki po przeczytaniu kilku stron, rozdzialow uswiadamiam sobie, ze juz ja kiedys czytalam.

gdyby ktos chcial to jestem ja http://lubimyczytac.pl/profil/115816/andzia

ja Grocholi ani Szwai nie czytałam wiec nie mam porównania, ale ostatnio mam chec zarazem na cos lekkiego i ciezkiego dajacego do myslenia, wrywajacego w fotel.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez maggie_grace

Trzeba będzie się powoli rozkręcić.



No właśnie ze względu na to postanowiłam sobie założyć, żeby mieć wszystko uporządkowane. Nie spisywałam na kartkach co przeczytałam, więc będę musiała sobie wiele książek przypomnieć.

Czeka mnie tam teraz wiele zabawy, żeby jakoś to wszystko ogarnąć. :P

napewno dasz rade. tez na poczatku nie moglam sie odnalezc, ale pozniej poszlo jak z platka

[Ćwirka]

Napisane przez Andzia _27

Wysłałam zaproszenie jestem pod wrazeniem ilosci przeczytanych ksiazek
ja wszystkich swoich ksiazek nie pamietam ktore kiedys tam przeczytalam, ciezko mi po latach przypomniec sobie. ale czasem biorac do reki po przeczytaniu kilku stron, rozdzialow uswiadamiam sobie, ze juz ja kiedys czytalam.

To nie są moje wszystkie przeczytane, w życiu bym tego nie spisała, latami korzystałam z bibliotek. To są wszystkie książki, które mam w swoich zbiorach (prawie, bo kilkudziesięciu sztuk nie ma wcale na LC), ale nie przypisałam im półki "Posiadam"

[Naomi21]

Napisane przez magnolia79

Gdyby mi ktoś posunął fantastykę, pewnie bym nie uniosła...

Oj tak, dla mnie fantastyka gorsza od Grocholi Stek bzdur Dlatego rozumiem, że komuś może nie pochodzić Morton, którą ja sama uwielbiam

Dla mnie jej książki mają w sobie coś magicznego, a już "Zapomniany ogród" jest taką perełką, dopracowaną w każdym szczególe. Baśnie jak baśnie, bez zachwytów - ale takie są na ogół bajki dla dzieci Taką książkę jak Szwaja i Grochola to sama bym napisała (i mam zamiar - chociaż będę wstydziła się wydać ją pod własnym nazwiskiem), historie z życia, nie trzeba się napracować pisząc coś takiego. Natomiast Morton wkłada trochę pracy w swoje książki, samo to, że akcja niektórych dzieje się w trakcie wojny i muszą być zachowane realia. Poza tym zawsze jest jakaś tajemnica - czasem łatwo ją rozgryźć, ale jednak jest i wszystko się trzyma kupy. Klimat jest niesamowity, właśnie taki baśniowy Zawsze czytając powieść Morton mam wrażenie, że czytam jakąś starą książkę, jest taka niedzisiejsza (tzn. była zanim zapoczątkowała modę na tego typu powieści). No właśnie - Morton rozpoczęła jakąś modę, a taka Szwaja czy Grochola podchwyciły modę istniejącą ("Nigdy w życiu" reklamowano przecież jako polską "Bridget Jones"). Już tylko z tych powodów stawiam Morton dużo wyżej od wspomnianych pisarek.

[magnolia79]

Napisane przez Ćwirka

A to ja: http://lubimyczytac.pl/profil/16687/joanna

Napisane przez Ojoanna29

to jestem ja http://lubimyczytac.pl/profil/44845/asia-90210

wysłałam zaproszenia

Andzia

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez Ćwirka

Czym się Morton różni od Grocholi/Szwai? Nie pytam złośliwie, ale jestem ciekawa opinii.

Morton pisze książki magiczne, klimatyczne, po prostu cudowne

Grochola/ Szwaja - życiowe, obyczajowe - na polski klimat... nie urzekły mnie... ot takie czytadła...

[maggie_grace]

http://lubimyczytac.pl/profil/325985/nikki-944

Też was już zaprosiłam, no ale to dla identyfikacji ;P
Wiem, że u mnie pusto, nie wszystkie książki (większość) tak ambitne jak te o których tu piszecie, ale stwierdziłam, że wszystko co przeczytałam tam sobie spiszę

Jako, że moja miłość do czytania narodziła się po przeczytaniu Sagi Zmierzch do której długo mnie siostra namawiała (no wiecie grube to było to nie chciałam się chwycić ) to potem uderzałam w podobne klimaty.

[magnolia79]

Napisane przez maggie_grace

http://lubimyczytac.pl/profil/325985/nikki-944

Też was już zaprosiłam, no ale to dla identyfikacji ;P
Wiem, że u mnie pusto, nie wszystkie książki (większość) tak ambitne jak te o których tu piszecie, ale stwierdziłam, że wszystko co przeczytałam tam sobie spiszę

Jako, że moja miłość do czytania narodziła się po przeczytaniu Sagi Zmierzch do której długo mnie siostra namawiała (no wiecie grube to było to nie chciałam się chwycić ) to potem uderzałam w podobne klimaty.

nie zaprosiłaś musisz kliknąć zaproś do znajomych, a później jeszcze potwierdzić, tez tak miałam na początku

no właśnie widzę, że same wampiry

[maggie_grace]

No nie same, bez przesady

Ciekawa jestem czy mi się kiedyś znowu spodobają książki, które jak czytałam to byłam zachwycona a jak teraz o nich pomyślę to się zastanawiam jak mi się to mogło podobać.

To ja się jeszcze raz pobawię w to zapraszanie :P