Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[Delicjanka]

Napisane przez bokeh

w ogóle muszę wam napisać co mi się śniło... obudziłam się przerażona

Otóż okazało się że tutaj na naszym forum, tylko ja mam dziecko, a Wy wszystkie udajecie że je macie w ogóle ogólnie prwadzicie normalny tryb życia dzieci macie wypożyczone na potrzeby całego projektu, zdjęcia sobie robicie a potem te dzieci idą do prawdziwych mam. Że wszystkie historie z Waszego życia są zmyślone... i widziałam na żywo Lady i Silver i płakałam do nich że dlaczego mi to zrobiły !!! a one powiedzały że tak miało być że to taki projekt i tylko ja miałam nic nie wiedzieć ...... hahaha!

Więc przyznawać mi się tu ! macie dzieci czy nie

tia... to mi sie dzis snilo....ze...uczestniczy łam w wojnie wietnamskiej....byłam jak Rambo w ogóle ostatnio takie mam cudaśne sny...

[ezzo]

Napisane przez nancykenator

[/COLOR]
i co w końcu ugotowałaś dla gości?

Poszalałam kulinarnie ale teście się dzieckiem zajmowali to miałam troche czasu, no więc była: gęś w czerwonym winie i soku malinowym podana z czerwona kapustą, zrazy ze schabu z suszonymi pomidorami, burrito, makaron z kurczakiem i pieczarkami w w beszamelu z dodatkiem pesto, sałatka z winogron i sera z sosem czosnkowym i zrobiłam tez zwykłą jarzynową sałatkę ale serwowałam ją w takich słonych kruchych babeczkach, a na deser upiekłam ciasto dyniowe i czekoladki zrobiłam
także ten... myśle, że zapunktowałam w oczach teściów i reszty

[charlizz]

Halo
nadaję z pociągu

Nancy, ale po co Ci argumenty? Dajesz,bo tak jest w schemacie i koniec dyskusji

Chorym życzę dużo zdrowka.

HOPE, co do owej osoby. Jeśli przeglądała wszystkie profile, to prawdopodobnie weszła na nasz wątek,bo kogoś konkretnego szuka.
A nie podoba mi się to
Bo taki SZPIEG niewiadomo co chce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ezzo]

i zapomniałam
w piątek jak teście zajechali to serwowałam Twojego nancy kurczaka po tajsku

Napisane przez bokeh

a macie zlecone eeg? wybacz jak pisałaś ale często mi coś umyka...

tak, mieliśmy już to badanie i wyszło książkowo prawidłowo, badanie trwało 45 minut i lekarz powiedział, że nie ma żadnych nieprawidłowości i nie widzi sensu,żeby robić je dłużej, Lenova a u Was ile to padanie trwało? Miało jeszcze któreś z naszych dzieciaczków robione eeeg?
Lekarz przepisał nam jak to on stwierdził koktajl witaminowy - syrop sedalia z dodatkiem połowki tabletki melatoniny i ćwiartkę b6 + zmiana opkieki nad dzieckiem- czyt. to wy drodzy rodzice wyhodowaliście sobie problem, bo dziecko nosiliście, dajcie tabletki i przestańcie nosić- w końcu się nauczy Do tej pory nie zdecydowaliśmy się mu tego podać, ale po kilku z rzędu takich nockach zaczynam nad tym myśleć...

[charlizz]

Mi się dziś śniło, że kąpałam Olę i zobaczyłam takie ohydne robaki, larwy jakby szybko złapałam Olę na ręce i kazałam Tżowi to pozabijać, potem patrzę, a one w drzwiach były też. i momentalnie rosły i wyrosły z nich takie potwory wielkości ratlerka, wyglądały jak psy ale takie zmutowane, miały takie zębiska, nogi takie owłosione jak gąsienice, no masakra. i jak tak rosły to bałam się wyjść z łazienki no bo one były w drzwiach i bałam się, że mnie złapią za bożenę no to tuliłam Olę a one mnie zobaczyły i zaczęły się zbliżać i zaczęły mnie atakować. tak wysoko skakały i zębami się czepiały rąk, a ja próbowałam nimi walić o ścianę ale skubane takie twarde były

I na szczęście Ola mnie obudziła, a teraz na sama myśl
Dawno nie miałam tak dziwnego snu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fewcia]

Napisane przez laurka23

Jak czas pozwoli będę dziś pierniczki robiła

nasze już "leżakują" ale planuję jeszcze jedną partię zrobić w tym tyg

Napisane przez Debrah

nieśmiało się przywitam

Napisane przez sarah67

Dziewczyny
a jakie macie na roczek sukieneczki dla coreczek?

jeszcze żadnej

Napisane przez hope01

masakra, zastanawiam się czy dla swojej synowej też będę taką suczą

Napisane przez bokeh

w ogóle muszę wam napisać co mi się śniło... obudziłam się przerażona

Otóż okazało się że tutaj na naszym forum, tylko ja mam dziecko, a Wy wszystkie udajecie że je macie w ogóle ogólnie prwadzicie normalny tryb życia dzieci macie wypożyczone na potrzeby całego projektu, zdjęcia sobie robicie a potem te dzieci idą do prawdziwych mam. Że wszystkie historie z Waszego życia są zmyślone... i widziałam na żywo Lady i Silver i płakałam do nich że dlaczego mi to zrobiły !!! a one powiedzały że tak miało być że to taki projekt i tylko ja miałam nic nie wiedzieć ...... hahaha!

Więc przyznawać mi się tu ! macie dzieci czy nie

normalnie Matrix na wizażu

Napisane przez ezzo

Melduję się i ja

Po weekendzie pełnym wrażen jestem już z wami na bieżąco

Dużo zdrówka Szaja Aga Fewcia i Gocha, zdówka również dla pochorowanych maluchów

Aga ja w ciąży miałam taki atak masakra buuuu mam nadzieję, że już ci lepiej

Pooglądałam filimiki, dzieciaczki co raz to rozkoszniejsze

U nas ostatnio znowu noce osiągają apogeum swojej masakryczności, ja ledwo na oczy patrzę, dzisiaj zapraszamy moją mamę na noc bo nie wyrabiamy już fizyczni i psychicznie

biedactwa Nie mam pojęcia co Wam poradzić Jak pomóc

Napisane przez LadyWhisper

ale sie zle czuje, kur....

Marsz do lekarza! Ze sobą i z Małym!

Napisane przez bokeh

serek topiony? hm hm hm.... ale to jest do wyboru coś z tych propozycji tak??? czy po prostu spisałaś menu z całego tygodnia


a co d tego spania, u Nas też czasem tak jest... jak już widze że nie da jej się uspokoić to ją wybudzam i się bawimy bo tak to ona się budzi co 10 minut ale placze z zamkiętymi oczami. Sama nie wiem co to?

to spisane całe menu. Ale codziennie na śniadanie jest do wyboru bułeczka/chlebe z wędliną oraz płatki na mleku. Plus coś "nowego". Blanuś przeważnie je swoją kaszkę.

Napisane przez ezzo

Poszalałam kulinarnie ale teście się dzieckiem zajmowali to miałam troche czasu, no więc była: gęś w czerwonym winie i soku malinowym podana z czerwona kapustą, zrazy ze schabu z suszonymi pomidorami, burrito, makaron z kurczakiem i pieczarkami w w beszamelu z dodatkiem pesto, sałatka z winogron i sera z sosem czosnkowym i zrobiłam tez zwykłą jarzynową sałatkę ale serwowałam ją w takich słonych kruchych babeczkach, a na deser upiekłam ciasto dyniowe i czekoladki zrobiłam
także ten... myśle, że zapunktowałam w oczach teściów i reszty

wow! Piękne menu!

[jakajakaja5]

Fefciu mojemu bardzo często zdarza sie płakac z zamkniętymi oczami a powody różne: w większości ból ząbkowania, ale i zły sen, głód, nie możność zaśnięcia.

Marsi ponawiam pytanko o spotkanie już 100% dostępności A co do tych filmów i slajdów na yt to mnie to przeraża

A ja wam jeszcze nie napisałam od czwartku zapisaliśmy Krzysia na basen i razem będziemy chodzić.

Natomiast ze smutniejszych rzeczy to chyba małemu zrobiła sie przepuklina pępkowa. Musze iść do lekarza. Bardzo malutka, praktycznie tylko pępek wyskakuje ale jednak trzeba skonsultować :/ Spotkałyście się z tym tematem?

Co do diety małego to ja chyba mało mu daję różności i trzeba będzie to zmienić. co sądzicie?
7 cyc na popitkę poranną
9 kaszka (130 ml nigdy więcej) lub jogurt z 2 ciasteczkami dzieciowymi + kilka okruszynek mojego chlebka z masłem i od niedawna wędlinka ale dosłownie pół wagonika
12 -13 obiadek mały
16 cyc na popitke przed zaśnięciem
18 deserek lub drugie danie jak pierwszego mało zjadł
20 owoc (kilka plasterków pomarańczy lub gruszki lub jabłka lub starkowana marchewka)
21.30 pierś na fula do spania
No a potem 24, 4 jeszcze budzonko. Czasami częściej jak zęby idą i co 2 h a czasami tylko jedna pobudka ale w naszej karierze było takich nocy tylko 3 Życie życie.
Co Wy sądzicie o moim menu ? dużo mało ? dobrze źle? bo sama już nie wiem? Ps mały nie toleruje mm. Butelka na spacerach z bobo frutem jakimś i w ciągu dnia na popitkę.

[hope01]

fewciu i Blanuś to wszystko je?

A mi się Bokeh śniła w sobotę: że narkotyki rozprowadzała po wątku a dziś w nocy,że miała romans z jakimś swoim nauczycielem

[jakajakaja5]

Ale nas tu duzo teraz Wszystkich dzieciaczki popadały i śpią a my na wizazu
u mnie dziś żurek i gołąbki tak że zaraz spadam na kuchnię, a jak mały się obudzi idziemy na spacer i kontroling do kwiaciarni czy wogóle jeszcze stoi bo od czwartku mnie tam nie było hehehe

[charlizz]

Patrzcie, co znalazłam:
"We śnie, w którym zabijasz robaka zawarty jest taki przekaz, iż wszyscy, którzy stoją ci na drodze, zostaną przez ciebie usunięci, a nawet zniszczeni, jak się to mówi - po trupach do celu"

Tylko ja nie zabiłam w końcu żadnego. Ale tz niby jednego zbił :noniewiem"

A w ogóle to WIERZYCIE W ZNACZENIE SNÓW?
Ja np. z jednej strony myślę, że to tylko podświadomość... ale z drugiej strony kiedyś śnił mi się sen,o którym sennik mówił, że oznacza nieszczęśliwy wypadek w rodzinie. Jak się obudziłam, to się dowiedziałam, że nad ranem mój brat miał wypadek autem
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Debrah]

Poratujcie: któraś w Was ma może zabezpieczenia szuflad? Odkąd Amelcia nauczyła się otwierać to x razy dziennie mi wyrzuca całą zawartośc komody, rozwala świeżo ułożone.
Te zabezpieczenia dają coś?

[fewcia]

Napisane przez hope01

fewciu i Blanuś to wszystko je?

A mi się Bokeh śniła w sobotę: że narkotyki rozprowadzała po wątku a dziś w nocy,że miała romans z jakimś swoim nauczycielem

nie nie, Blanuś skazowiec, więc właściwie nie korzysta z tego menu. Zaniosłam kaszkę Holle i puszkę Nautramigenu, więc na śniadanie głównie kaszkę je.

[charlizz]

Ezzo, ale przynosci zrobiłas
A komentarz lekarza...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ILLUSION]

Napisane przez Aga8484

Jestem w szpitalu. Atak kołki nerkowej. Ból gorszy niż poród.
Jak się to poukladalo Zuzka się id cycka odstawiła, mąż zaczął na zmiany chodZić więc też przyzwyczajona że on w domu, teraz mąż ma tydzień wolnego .
Obym stąd szybko wyszła.

Dobrze że już lepiej się czujesz Moja mama miała ostatnio tkai atak to tylko na pogotowiu zastrzyk jej dali i odesłali do domu.

Napisane przez Kija80

Ania dostała super prezent na Mikołaja. Tylko zupełnie niepotrzebnie producent tego sznureczka przyczepił do niego samochodzik grający...

Napisane przez pstryczek84

Mamy chloptasiow...
w co ubieracie bablow na roczek/świeta?
macie jakies wyjsciowe stroje? kupujecie cos? jak tak to co?
ja bym chciala cos extra eleganckiego ale na all nie za wiele tego (biorac pod uwage rozsadne ceny of kors)

Na wigilię mam biało-granatowy sweterek i niebieskie rurki. Na pierwszy dzień świąt jakies inne spodnie i sweterek ae jeszcze nie zdecydowałam NA roczek jeansy takie fajne z lekko obniżonym krokiem na czerwonych szelkach i koszulę błękitną. A na drugie Święta jeszcze ne wiem (bo my mamy jeszcze święta 6-8 styczeń).

Napisane przez Debrah

nieśmiało się przywitam

Napisane przez jakajakaja5

Natomiast ze smutniejszych rzeczy to chyba małemu zrobiła sie przepuklina pępkowa. Musze iść do lekarza. Bardzo malutka, praktycznie tylko pępek wyskakuje ale jednak trzeba skonsultować :/ Spotkałyście się z tym tematem?

U Igusia była przepuklina pępkowa jak był malutki. Jeździliśmy z nim na wizyty do chirurga dziecięcego i on mu naklejał takie plastry. Dosyć ucążliwe to było przy kąpieli (teraz to sobie nie wyobrażam jak on sam sobie siedzi w wannie i chlapie wszędzie). I plaster miał być 2 tygodnie naklejony, później 2 tygodnie przerwy żeby skóra odpoczęła i znowu plaster. Zalecienie było takie żeby jak najwięcej mały leżał na brzuszku i ćwiczył mięśnie brzucha żeby się zeszły - bo to ogólnie chodzi o to że między mięśniami brzuszka jest szpara przez którą jelitka się przeciskają i widac to w okolicach pępka właśnie. U dziecka w takim wieku jak teraz są nasze dzieciacki to nie mam pojęcia jak to się leczy, pewnie plastry też ale to idź do lekarza rodzinnego po skierowanie do chirurga dziecięcego. Niby jak do 2 rż nie przejdzie to jakiś zabieg się robi ale u nas chirurg mówił że u 90 % dzieci to mija.

[s i l v e r]

U nas fajna nocka, ale wolę nie przechwalać.
Próbowaliśmy pobrać Darii siuśki rano do badania na posiew ale się nie udało jutro znów spróbujemy.

Napisane przez sylwietta1988

A ja mam pytanie jedzeniowe- co dajecie maluchom na sniadanie?
bo u nas zwykle kanapka z czyms (szynka, serek, ser zólty), kaszka z płatkami kuku, ewentualnie jajecznica (tylko w niedziele, z dwóch jajek ). Czym mozna urozmiacic młodemu jedzenie? Bo mi sie pomysły skonczyły

Przeważnie rano je kaszkę. Ale czasem też chlebek z masełkiem, jajecznice...
Teraz muszę uważać bo lekarka powiedziała że te krostki co ma to może być skaza białkowa, więc musimy odstawić serki i zobaczyć czy będzie poprawa.

Napisane przez bokeh

Laski ! ale się dziś wqrwiłam !!!!!!! umówiłam się z taka laską z tablicy na odbiór pchacza, no i poszłam pod uczelnie gdzie mówła że kończy zajęcia o 16 30, no i byłam na miejscu 16 27 bo jeszcze na zegarku sprawdziłam. nie chciałam za wcześnie bo po co ale się nie spóźniłam. No i co? czekam.... 16 38 napisałam esa że już jestem nic... zaczęłam dzownić to miała wył telefon. czekałam 30 minut na zimnie ! wróciłam wściekła do domu pisze jej esa że mogła napisac że jej nie będzie po czym ona mi odpisuje że czekała do 16 35 ale ja się spóźniłam !!! no na baaaank i się wqrwiłam nie chce już tego jej pchacza....

O fakens!!!! Ale bym ją palnęła w łeb

Napisane przez BlackSanctum

Szczerze mówiąc, z tej sukienki cieszę się najbardziej. Lubię kosmetyki, wręcz kocham, ale ciuchów - a zwłaszcza sukienek - nigdy dość. No i ten kolor - megaoczo☠☠☠ny, a ja lubię neony.

Śliiiiiiczna

Napisane przez meneq

Yae wlasnie zasuwa po calym mieszkaniu z krzeslem-pchaczem, nawet kierunki zmieniac potrafi

[ILLUSION]

A tak poza tym to teściowa mi rano podniosła ciśnienie na tyle że poranna kawa była zbędna. Wyszłam z domu po wypowiedzeniu zdania że już swoich dwoje dzieci wychowała więc niech teraz pozwoli mi decydować o moim dziecku.

[jakajakaja5]

Ah jeszcze tylko się pochwalę - MIKOŁAJKOWO

[bokeh]

Napisane przez ezzo

Poszalałam kulinarnie ale teście się dzieckiem zajmowali to miałam troche czasu, no więc była: gęś w czerwonym winie i soku malinowym podana z czerwona kapustą, zrazy ze schabu z suszonymi pomidorami, burrito, makaron z kurczakiem i pieczarkami w w beszamelu z dodatkiem pesto, sałatka z winogron i sera z sosem czosnkowym i zrobiłam tez zwykłą jarzynową sałatkę ale serwowałam ją w takich słonych kruchych babeczkach, a na deser upiekłam ciasto dyniowe i czekoladki zrobiłam
także ten... myśle, że zapunktowałam w oczach teściów i reszty

mniaaaaaaaam ! mega !

Napisane przez ezzo

i zapomniałam
w piątek jak teście zajechali to serwowałam Twojego nancy kurczaka po tajsku



tak, mieliśmy już to badanie i wyszło książkowo prawidłowo, badanie trwało 45 minut i lekarz powiedział, że nie ma żadnych nieprawidłowości i nie widzi sensu,żeby robić je dłużej, Lenova a u Was ile to padanie trwało? Miało jeszcze któreś z naszych dzieciaczków robione eeeg?
Lekarz przepisał nam jak to on stwierdził koktajl witaminowy - syrop sedalia z dodatkiem połowki tabletki melatoniny i ćwiartkę b6 + zmiana opkieki nad dzieckiem- czyt. to wy drodzy rodzice wyhodowaliście sobie problem, bo dziecko nosiliście, dajcie tabletki i przestańcie nosić- w końcu się nauczy Do tej pory nie zdecydowaliśmy się mu tego podać, ale po kilku z rzędu takich nockach zaczynam nad tym myśleć...

hmmm jak dla mnie to nie Wasza wina... a ta melatonina to co to? jakiś środek nasenny?

Napisane przez charlizz

Mi się dziś śniło, że kąpałam Olę i zobaczyłam takie ohydne robaki, larwy jakby szybko złapałam Olę na ręce i kazałam Tżowi to pozabijać, potem patrzę, a one w drzwiach były też. i momentalnie rosły i wyrosły z nich takie potwory wielkości ratlerka, wyglądały jak psy ale takie zmutowane, miały takie zębiska, nogi takie owłosione jak gąsienice, no masakra. i jak tak rosły to bałam się wyjść z łazienki no bo one były w drzwiach i bałam się, że mnie złapią za bożenę no to tuliłam Olę a one mnie zobaczyły i zaczęły się zbliżać i zaczęły mnie atakować. tak wysoko skakały i zębami się czepiały rąk, a ja próbowałam nimi walić o ścianę ale skubane takie twarde były

I na szczęście Ola mnie obudziła, a teraz na sama myśl
Dawno nie miałam tak dziwnego snu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o fuuu! blee straszny sen

Napisane przez jakajakaja5

Ale nas tu duzo teraz Wszystkich dzieciaczki popadały i śpią a my na wizazu
u mnie dziś żurek i gołąbki tak że zaraz spadam na kuchnię, a jak mały się obudzi idziemy na spacer i kontroling do kwiaciarni czy wogóle jeszcze stoi bo od czwartku mnie tam nie było hehehe

a jak tam, masz w kwiaciarni jakies ładne ozdoby świąteczne? ja ostatnio byłam w takiej pięknej kwiaciarni tyle boskich rzeczy



co do snów.... hmmm wierzę że podświadomie możemy generować w swojej głowie różne obrazy... ale czy wierzę w sny jako przepowiednie, sama nie wiem. Mojemu wujkowi i to od storny ojca śniła się moja babcia od strony mamy (czyli nie spokrewnieni ze soba, nie spotykali sie praktycznie ani nic.) A my w nocy dowiedzieliśmy się że zmarła moja babcia a jemu się w nocy śniła. I rano jak się dowiedział to nam to powiedział. Dziwne

[bijkora]

Napisane przez ILLUSION

A tak poza tym to teściowa mi rano podniosła ciśnienie na tyle że poranna kawa była zbędna. Wyszłam z domu po wypowiedzeniu zdania że już swoich dwoje dzieci wychowała więc niech teraz pozwoli mi decydować o moim dziecku.

Te teściowe... Co narozrabiała ?

[hje]

Lady, ja kupuję bieliznę w "Gabi".

Ezzo,

Sarah, dla Poli na roczek mam sukienkę z Reserved - góra: niebieska prosta bluzeczka, a dól biały w czarne poziome paski.


Ja wierzę w znaczenie snów, bardzo dużo mi się sprawdziło.



Przepraszam, że to napiszę, ale trochę mnie to ruszyło.
Dajecie swoim dzieciom szynki, których składy to zazwyczaj 60% solanki, 20% konserwantów i resztki resztek mięsa, i jest ok, ale jak ja daję Poli parówki z 90% mięsa, to jestem złą matką, bo... daję parówki. Trochę to przykre.

[Delicjanka]

Napisane przez hje

Lady, ja kupuję bieliznę w "Gabi".

Ezzo,


Ja wierzę w znaczenie snów, bardzo dużo mi się sprawdziło.



Przepraszam, że to napiszę, ale trochę mnie to ruszyło.
Dajecie swoim dzieciom szynki, których składy to zazwyczaj 60% solanki, 20% konserwantów i resztki resztek mięsa, i jest ok, ale jak ja daję Poli parówki z 90% mięsa, to jestem złą matką, bo... daję parówki. Trochę to przykre.

oo ale trafilas, wiesz ze o tym myslalam? i będąc w kuchni się zastanawiałam nad tą wedliną, jaka dziecku kupić? czy w ogóle kupić, a może by upiec samej?

Hje, brakuje mi Twojego avataru :p


Btw. wiecie co... po tej akcji z tym okiem..jak mi Amelka wsadzila palec... mialam jeszcze dwie akcje... ostatnio poszłam spac 'w nogi' bo mi ciasno bylo hahaha i tzt jak sie zamachnął swoim wielkim paluchem i ☠☠☠ mnie w oko.. myslalam ze go rozwerwe na kawałki a dziś Amelka mi poprawila, znowu mi wsadzila palca, na szczescie nie tak jak wtedy ..:hahaha :

[neti1]

Napisane przez Delicjanka

ja jeszcze nie mam;/

w ogole znowu ok 20 osob bedzie u mnie na roczku, masakra...

a u mnie 29 osób...+ 8 dzieci...jak na chrzcinach....no owszem mogę zrbić only dla dziadkó i chrzestnych...-tylko jaka to obraza będzie????
Ale już apowiedziałąm że tylko ciastoo..kawa i jakaś sałatka..moze 2-i koniec-bo to roczek Antonia a nie popijawa w rodzinie.
Takl mnie wkurzają uroczystości w tej rodzinie- imieniny starszych...oke wóda..wino-rozumiem, ale jak są urodziny dzieciorków-to niestety jest to samo...dzieci gdzieś tam się bawią a starzy przy stole..jedzą piją....dzieci przylecą na tort...cś zjeść i tyle.
U mnie zawsze mam wymyślała dla dzieci konkursy..i tak-rodzinka...rdzice siedzieli przy kawce i ciastku...może i tam jakieś winko sbie sączyli....ale wszyscy raczej kibicowali dzieciom przy konkursach- nagrody były....było fajnie-a tu..masakra!!
Do tego my przecież mamy jeden pokój więc impreze musimy u teściow zrobić za ścianą...ale 2 pokoje...t na tyle osób i tak malutko... szkoda gadać bo tylko mi ciśnienie skoczy!

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez charlizz

Halo
nadaję z pociągu

Nancy, ale po co Ci argumenty? Dajesz,bo tak jest w schemacie i koniec dyskusji

Chorym życzę dużo zdrowka.

HOPE, co do owej osoby. Jeśli przeglądała wszystkie profile, to prawdopodobnie weszła na nasz wątek,bo kogoś konkretnego szuka.
A nie podoba mi się to
Bo taki SZPIEG niewiadomo co chce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pomachałaś mi w mojej mieścinie???

[Ewik86]

Witam się po weekendzie

Napisane przez marsi11

Dziewczyny, chciałam Wam polecić fajne książeczki wydawnictwa Olesiejuk
ostatnio w biedrze były - u mnie szał
książeczka ma 18 dzwiękow i kosztuje mniej niz 30 zeta- a jaka zabawa
u mnie mały już ma rytuał,że czytamy przed snem, leży grzeczniutko i słucha

W sobotę tatuś kupił Domci tę książeczkę - Głośne zwierzęta. Jak ją włączyłam to Domcia od razu w płacz

Napisane przez Aga8484

Jestem w szpitalu. Atak kołki nerkowej. Ból gorszy niż poród.
Jak się to poukladalo Zuzka się id cycka odstawiła, mąż zaczął na zmiany chodZić więc też przyzwyczajona że on w domu, teraz mąż ma tydzień wolnego .
Obym stąd szybko wyszła.

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

O kurczaki, zdrowia

Napisane przez Kija80

Ania dostała super prezent na Mikołaja. Tylko zupełnie niepotrzebnie producent tego sznureczka przyczepił do niego samochodzik grający...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44073086]

A ja właśnie się dowiedziałam, że dziewczynka z mojej pracy się zaczadziła, a brat i rodzice w stanie krytycznym znam oboje, ona w klasie u przyjaciółki była mojej, jego, bardzo fajnego chłopaka - brałam do przedstawienia kiedyś... kur... [/QUOTE]

Straszne

Napisane przez BlackSanctum

Silver, daj znać, jak wrażenia. Czyżbyście byli takimi horroromaniakami, jak my?

Tez mam ochotę na jakiś horror. Co polecasz?

Napisane przez bokeh

w ogóle muszę wam napisać co mi się śniło... obudziłam się przerażona

Otóż okazało się że tutaj na naszym forum, tylko ja mam dziecko, a Wy wszystkie udajecie że je macie w ogóle ogólnie prwadzicie normalny tryb życia dzieci macie wypożyczone na potrzeby całego projektu, zdjęcia sobie robicie a potem te dzieci idą do prawdziwych mam. Że wszystkie historie z Waszego życia są zmyślone... i widziałam na żywo Lady i Silver i płakałam do nich że dlaczego mi to zrobiły !!! a one powiedzały że tak miało być że to taki projekt i tylko ja miałam nic nie wiedzieć ...... hahaha!

Więc przyznawać mi się tu ! macie dzieci czy nie

No i się wydało

Napisane przez ezzo

U nas ostatnio znowu noce osiągają apogeum swojej masakryczności, ja ledwo na oczy patrzę, dzisiaj zapraszamy moją mamę na noc bo nie wyrabiamy już fizyczni i psychicznie

[Ifwka]

Bosze dziewczyny zaczynam bardziej rozumieć mamy niejadków. Moja Oliwka nie chce jesć nic prócz mleka a i to niewielkie ilości, nie wiem już co robić. Na widok łyżeczki ma odruch wymiotny. Zakładam że to przez zęby no ale ile to będzie trwało. W czwartek i piątek gorączka, a sobote prawie że nic, niedziela ok, dzisiaj od początku, 39 stopni i wymioty, szczękościsk. Może iść do lekarza, żeby upewnić się że to przez zęby a nie jakiś wirus czy inne dziadostwo. Na dole już jedną jedynkę widać, jeszcze nie przebita chyba ale białe jest, na górze tez coś tam widać…. Najgorsze noce. Z piątku na sobotę 4 godziny takiego płaczu z krzykiem że już prawie z nią płakałam, tylko na rękach u mnie ale mogę ją nosić jeżeli dzięi temu mniej ją boli.

Sorki ze nie cytuję ale nadrabiam i dzisiaj będę na bieżąco.

[ezzo]

Napisane przez Delicjanka

oo ale trafilas, wiesz ze o tym myslalam? i będąc w kuchni się zastanawiałam nad tą wedliną, jaka dziecku kupić? czy w ogóle kupić, a może by upiec samej?

Hje, brakuje mi Twojego avataru :p


Btw. wiecie co... po tej akcji z tym okiem..jak mi Amelka wsadzila palec... mialam jeszcze dwie akcje... ostatnio poszłam spac 'w nogi' bo mi ciasno bylo hahaha i tzt jak sie zamachnął swoim wielkim paluchem i ☠☠☠ mnie w oko.. myslalam ze go rozwerwe na kawałki a dziś Amelka mi poprawila, znowu mi wsadzila palca, na szczescie nie tak jak wtedy ..:hahaha :

O rety, ty to masz z tym okiem! może sobie zakładaj takie okulary na gumce, jak spawacz

Co do wędlin, ja kupując jednak tez zawsze staram się wybierać takie, które mają jak najwięcej mięsa i mały dostaje, o ile dostaje, taką co ma 90% mięsa z kurczaka a i tak zawsze się zastanawiam co to za mięso, dlatego zbieram się do zrobienia własnych wędlin, nie tylko dla małego, ale myślę, że i nam dorosłym wyszłoby to na dobre. Czasem teściu robi swoją szynkę, a dzisiaj właśnie wyświetlił mi się rano na fb ten przepis i w tygodniu planuje go uskutecznić: http://zdrowe-odzywianie-przepisy.bl...dlina-100.html

[neti1]

Napisane przez misia1505

Hej. Sorki za bledy i brak pl znakiw. Nie mamy internetu i podczytuje tylko klub w tel. Dla reszty nie mam czasu, Lenka jest bardzo absorbujaca, musze chodzic za nia jak chodzi przy pchaczu, przewaznie chce jedna reka trzymac pchacz i druga moja reke. Razem musimy czytac ksiazki, ukladac klocki itp. Jak tz wraca to juz jestem padnieta. Do tego mamy cale mieszkanie w terakocie i gresie bo na parterze i pod nasza padloga ida rury, mam manie ze Lenka mi sie przewruci i stlucze. Musze kupic wiekszy dywan. Jak narazie jestem zadowolona z prrzeprowadzki mimo ze siedzimy same do wieczora
My znowu po antybiotyku. Wtedy ta goraczka niby na zeby przemienila sie w angine, akurat wtedy co mielismy przewizic sie na dobre do wawy. Dobrze ze wybralismy sie do lekarza. Wspomnialam ze po zakonczeniu antybiotyku 2 tyg i znow gardlo- teraz 3 raz. Lekarka sie zdziwila i zalecila badanie krwi. Z antybiotykiem sie wstrzymala do wynikow. Wyniki wysokie bialko - przepisala zinat i bardzo niskie zelazo. Juz wprowadzilismy, za miesiac powtorzyc badanie, mam nadzieje ze sie poprawi bo jak nie to poradnia hematologiczna nas czeka. Wlasnie to niskie zelazo moze byc przyczyna tego slabego snu. Mam nadzieje ze sie podkurujemy troche.

Normalnie az mnie skreca w srudku jak nie wiem co u was. Tel przy lence nie wlacze bo zaraz mi zabiera. Musze zadzwonic do vectry zeby przyszli nam podlaczyli bo mamy jaszcze z tamtego mieszkania abonament do lutego ale umoea jest na tz wiec lipa.
Lenka chyba przechodzi bunt dwulatka ;-) tak sie rozgadala ze az krzyczy na mnie, wymusza, zlosci sie, jak pojedziemy do duzego sklepu to tylko sie rozglada, pokazuje palcem i po swojemu krzyczy ze on to chce, ludzie sie z niej smieja.

Widzialam ze dzieciaczki choruja wiec zdroeka zycze.
Neti zapraszamy na kawke. Kontakt w klubie my jestesmy caly dzien w domu.
Wczoraj nawet pomyslalam ciekawe co u askiadopcje wchodze na chwile patrze aona sie udziela. Koncze bo cos mi wychodzi z internetu a szkoda bo tyle sie napisalam. Buziaki.

na kawkę???hmm na razie nie mam auta-a może Wy na kawkę???

[bokeh]

własnie siedzimy z Hanią w namioto cyrku i ciągle "głowa ramiona palce nóg....."



Black jak tam samplery z Yankee? bo chcę kupić sobie zdecydowałąm się na woski i kominek I chyba w prezencie też komuś dam/

[neti1]

Napisane przez Debrah

Poratujcie: któraś w Was ma może zabezpieczenia szuflad? Odkąd Amelcia nauczyła się otwierać to x razy dziennie mi wyrzuca całą zawartośc komody, rozwala świeżo ułożone.
Te zabezpieczenia dają coś?

ja mam takie z biedry spoko są.

[s i l v e r]

Napisane przez Delicjanka

Witam Was i wracam do Waaaaaaaaas moje kochane;p

Tzt juz po urlopie aaaaaa i moge se wreszcie usiasc do kompa na spokojniepo tym jak napisalam ze nocki sa w miareok to znowu nocki staly sie tragejszyn, ale idą dwójki. Dzis dzien lenia .. jedynie wyfewciuje kuchnie

Napisane przez Debrah

nieśmiało się przywitam

Kochana wracaj do nas

Napisane przez sarah67

Dziewczyny
a jakie macie na roczek sukieneczki dla coreczek?

Nie mam jeszcze. Muszę coś poszukać na tablicy albo na allegro (bokeh , ciekawi mnie jaką zamówiłaś).

Napisane przez bokeh

w ogóle muszę wam napisać co mi się śniło... obudziłam się przerażona

Otóż okazało się że tutaj na naszym forum, tylko ja mam dziecko, a Wy wszystkie udajecie że je macie w ogóle ogólnie prwadzicie normalny tryb życia dzieci macie wypożyczone na potrzeby całego projektu, zdjęcia sobie robicie a potem te dzieci idą do prawdziwych mam. Że wszystkie historie z Waszego życia są zmyślone... i widziałam na żywo Lady i Silver i płakałam do nich że dlaczego mi to zrobiły !!! a one powiedzały że tak miało być że to taki projekt i tylko ja miałam nic nie wiedzieć ...... hahaha!

Więc przyznawać mi się tu ! macie dzieci czy nie

Sikam!

Napisane przez LadyWhisper

ale sie zle czuje, kur....

Biedactwo

Napisane przez Delicjanka

tia... to mi sie dzis snilo....ze...uczestniczy łam w wojnie wietnamskiej....byłam jak Rambo w ogóle ostatnio takie mam cudaśne sny...

omg , ale macie sny

Napisane przez jakajakaja5

Natomiast ze smutniejszych rzeczy to chyba małemu zrobiła sie przepuklina pępkowa. Musze iść do lekarza. Bardzo malutka, praktycznie tylko pępek wyskakuje ale jednak trzeba skonsultować :/ Spotkałyście się z tym tematem?

O kurcze ja nie słyszałam o tym

Napisane przez hope01

A mi się Bokeh śniła w sobotę: że narkotyki rozprowadzała po wątku a dziś w nocy,że miała romans z jakimś swoim nauczycielem

aaaaaaaaaaahahahahahaha

[fewcia]

Właśnie odnośnie wędliny, Ezzo ja piekę od jakiegoś czasu Blance i nam mięsko na kanapki, szynkę, pierś z indyka cy kurczaka. Polecam. Mięso soczyste, zdrowe.