Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[sylwia1986sz]

Dziewczyny jak ja zazdroszcze mamusiom ktorych dzieci spia ladnie w nocy i w dzien malo marudza... Takie dzieci to skarb i wszystko sie chce Moze niedlugo moja Emi tez sie zmieni... Oj jak bym chciala ;-)
A w swieta mamy chrzciny... Tak bardzo sie boje jak to bedzie. Zeby nie plakala duzo ( bo wcale to niemozliwe)... Ide kapac, do jutra :-*
Ps. Kapiecie codziennie?

[ja :)]

Napisane przez policzanka

My choinke niestety sztuczną bedziemy mieć..
Przyszło ubranko świąteczne Liluni.Nawet ładne jest.Cieplutkie i milusie

Śliczniutkie

Napisane przez sylwia1986sz

Dziewczyny jak ja zazdroszcze mamusiom ktorych dzieci spia ladnie w nocy i w dzien malo marudza... Takie dzieci to skarb i wszystko sie chce Moze niedlugo moja Emi tez sie zmieni... Oj jak bym chciala ;-)
A w swieta mamy chrzciny... Tak bardzo sie boje jak to bedzie. Zeby nie plakala duzo ( bo wcale to niemozliwe)... Ide kapac, do jutra :-*
Ps. Kapiecie codziennie?

Ja kąpie codziennie Pola to uwielbia i od razu wie, że zaraz będzie kima nocna.

[Natala84]

Napisane przez butterfly20

Nie wiem, musisz spróbować jak to zadziała na Julka.
Ale uwielbiam makaron z tuńczykiem, kukurydzą i kapką majonezu, mniam niestety póki co pomarzyć można.

ale czemu pomarzyć? jak sama napisałaś, trzeba spróbować
ja wczoraj jadłam surówkę z kiszonej kapusty i wszystko ok

Napisane przez passion80

byliśmy u kardiologa, wszystko gra, kontrola za rok

super

ufff, Hania osłuchowo nadal czysto, ale wydzieliny mnóstwo w nosie i gardle, mimo odciągania następna kontrola za 2 dni...
aaa, i Hania ząbkuje, wiec to też może się przyczyniać do tej infekcji... tzn to może ejszcze potrwać, ale dziąsła ewidentnie rozpulchnione

[ja-ika]

Napisane przez policzanka

My choinke niestety sztuczną bedziemy mieć..
Przyszło ubranko świąteczne Liluni.Nawet ładne jest.Cieplutkie i milusie

ja te sztuczną będę miała, jakoś nigdy prawdziwej w domu nie było
śliczna sukienusia, a buciki mnie rozbroiły piękne

Napisane przez sylwia1986sz

Dziewczyny jak ja zazdroszcze mamusiom ktorych dzieci spia ladnie w nocy i w dzien malo marudza... Takie dzieci to skarb i wszystko sie chce Moze niedlugo moja Emi tez sie zmieni... Oj jak bym chciala ;-)
A w swieta mamy chrzciny... Tak bardzo sie boje jak to bedzie. Zeby nie plakala duzo ( bo wcale to niemozliwe)... Ide kapac, do jutra :-*
Ps. Kapiecie codziennie?

ja kąpię co 2 dzień. Moja Emilka to właśnie aniołek, prawie cały czas śpi ale syn też taki był

[butterfly20]

Napisane przez agravka

Kurczę, ale skomplikowany ten przepis jednak, ocet, soda... A kiedy dawała jabłka?






Ja też mam super przepis na szarlotkę, robię też poduszeczki z ciasta francuskiego i jabłkami,pyyycha









A czemu Armagedon?bo teściowa?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zarzuć przepisami a ciasto francuskie gotowe?

Napisane przez policzanka

My choinke niestety sztuczną bedziemy mieć..
Przyszło ubranko świąteczne Liluni.Nawet ładne jest.Cieplutkie i milusie

licznie będzie wyglądać

Napisane przez sylwia1986sz

Dziewczyny jak ja zazdroszcze mamusiom ktorych dzieci spia ladnie w nocy i w dzien malo marudza... Takie dzieci to skarb i wszystko sie chce Moze niedlugo moja Emi tez sie zmieni... Oj jak bym chciala ;-)
A w swieta mamy chrzciny... Tak bardzo sie boje jak to bedzie. Zeby nie plakala duzo ( bo wcale to niemozliwe)... Ide kapac, do jutra :-*
Ps. Kapiecie codziennie?

Niebawem i ty tak będziesz mieć Wtedy naprawdę można się cieszyć macierzyństwem

jak ma ciemieniuchę to kąpiemy codziennie, a jak nie to co drugi dzień a jak nie kąpiemy to na obmywamy

Napisane przez Natala84

ale czemu pomarzyć? jak sama napisałaś, trzeba spróbować
ja wczoraj jadłam surówkę z kiszonej kapusty i wszystko ok

super

ufff, Hania osłuchowo nadal czysto, ale wydzieliny mnóstwo w nosie i gardle, mimo odciągania następna kontrola za 2 dni...
aaa, i Hania ząbkuje, wiec to też może się przyczyniać do tej infekcji... tzn to może ejszcze potrwać, ale dziąsła ewidentnie rozpulchnione

boję się majonezu

a jak jeszcze objawia się to ząbkowanie?

[SAMBAdiJANEIRO]

Poli sprawdzilam i rzeczywiscie na Froschu pisze zeby wlac ta krople do 5 litrow wody (wczesniej nie przyszlo mi do glowy by czytac sposob uzycia plynu ale wydaje mi sie ze to chodzi o srodowisko czy oszczednosc niz o to zeby mycie pod biezaca woda mialo w czyms zaszkodzic...ja juz koncze 3 flaszke i malemu nic nie jest

sylwia moze faktycznie te 90-120 ml to dla niej za malo, robisz jej wiecej i tyle wypija czy tylko tyle robisz? Bo moj jest 3 tyg mlodszy a czasem potrafi wypic i 250 ml...najczesciej jednak 100-150 plus 2 piersi ale w tych akurat zbyt wiele nie ma

Ja masakra z tym rachunkiem...a jakbys nie miala nawet tych 1600 dolcow to gdzie masz rodzic? Na ulicy? Ile wynosi przecietna pensja u was?

Ja dzis obkupilam malucha w h&m online stary z domu mnie nie wyrzucil ale jutro wam pokaze lupy bo teraz pisze z komory

[kaska87]

Byłam już w h&m Mikozi ma nową ciepłą piżamkę za 20zł, a tata mu wynalazł sweterek z motocyklem też za 20zł
a na dziewczynkę widziałam super ledżiny w panterkę


Gorgulku już doszło

Karolson to samo ostatnio myślałam o szkoleniu ale mam nadzieję już nie iść do banku tylko do innej pracy

[rusałka_1]

Napisane przez agravka

Kurczę, ale skomplikowany ten przepis jednak, ocet, soda... A kiedy dawała jabłka?

wiesz co octu nie dałam - bo nie miałam
najpierw zrobiłam masę, wylałam na tortownicę i rzuciłam na wierz pokrojone w kostkę jabłka, posypując je brązowym cukrem

Napisane przez Madziuchna27

Jak ja pobierałam mocz Julkowi to zrobiłam tak jak sanitariusz w szpitalu - spryskałam porządnie pisiorka i okolice octeniseptem

o dzięki
musimy powtórzyc badanie więc jeszcze raz czeka nas "zabawa".
powiedz mi ty bez problemu ten woreczek założyłaś. My zmordowaliśmy chyba z 5 szt. i się nie udało.

[Natala84]

Napisane przez butterfly20

boję się majonezu

a jak jeszcze objawia się to ząbkowanie?

e tam, ja majonez już wchłaniam
a co do ząbkowania, to u nas rozpulchnione dziąsło (dolne dziąsło jest jakby wywinięte na zewnątrz i w miejscu ząbków jest zmienione), no i ślinienie się okropne, choć to nie zawsze musi oznaczać ząbki...

[Little_Spark]

policzanka ślicznie Twoja córcia będzie wygladać

butterfly ja troszke majonezu jadłam i nic się nie działo, ale my problemów z brzuszkiem własciwie w ogóle nie mielismy
po urodzeniu kupilismy 2 butelki sab simplex i jedna w ogole nie otwarta a z drugiej może z 5 razy dalismy kropelki

sylwia jak poczytałam to też zazdroszcze dziewczynom, moje dziecko budzi sie czesto w nocy, jak są 3 pobudki to sie ciesze ze super noc, z tym ze on nie placze, pociumka chwile cyca i spi dalej, ale ja juz niekoniecznie

i widze ze nie tylko ja bede szukac pracy po macierzyńskim....

[ja :)]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Ja masakra z tym rachunkiem...a jakbys nie miala nawet tych 1600 dolcow to gdzie masz rodzic? Na ulicy? Ile wynosi przecietna pensja u was?

Jeśli nie ma się dobrego ubezpieczenia to wtedy wybiera się te gorsze szpitale i wtedy zapłacić coś tam też trzeba ale już mniej. A jak się kasy nie ma wcale i ubezpieczenia też to wtedy jest hardcore - ludzie się zadłużają kredyty i te sprawy
A pensja to bardzo różnie - zależy od zawodu. Faktem jest, że to kalifornia a w dodatku dolina krzemowa - steve jobs miał dom za rogiem, a zuckerberg od fejsa też mieszka nieopodal. W sąsiedztwie siedziby facebooka, googla, appla itd. Bogaci ludzie tu mieszkają więc i ceny mocno wygórowane. Najbardziej cierpią na tym ludzie z niższej klasy społecznej i szczerze nie mam pojęcia jak sobie radzą z finansami tutaj..

Napisane przez butterfly20

boję się majonezu

Cooo ty - majonezu? Ja jem od początku i Poli nic nie jest. Spróbuj - na pewno będzie ok.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez Little_Spark

i widze ze nie tylko ja bede szukac pracy po macierzyńskim....

Ja też będę szukać pracy po macierzyńskim. A żeby było śmiesznie mój macierzyński kończy się 13 stycznia Dodam, że Pola ma dzisiaj równe 7 tygodni, więc wielkim dzieckiem nie będzie. Dlatego czeka mnie bezrobocie, a jak Pola będzie mieć 6 miechów to zabieram się za szukanie jakiejś godziwej roboty.

[butterfly20]

no co,ja się wszystkiego lękam.jutro będzie szpinak i też mam obawy

[agravka]

Napisane przez butterfly20

zarzuć przepisami a ciasto francuskie gotowe?



licznie będzie wyglądać




Niebawem i ty tak będziesz mieć Wtedy naprawdę można się cieszyć macierzyństwem

jak ma ciemieniuchę to kąpiemy codziennie, a jak nie to co drugi dzień a jak nie kąpiemy to na obmywamy




boję się majonezu

a jak jeszcze objawia się to ząbkowanie?

Tak,gotowe,jutro wrzucę przepisy, bo nie mam w planach już siadać do kompa

Napisane przez rusałka_1

wiesz co octu nie dałam - bo nie miałam
najpierw zrobiłam masę, wylałam na tortownicę i rzuciłam na wierz pokrojone w kostkę jabłka, posypując je brązowym cukrem


o dzięki
musimy powtórzyc badanie więc jeszcze raz czeka nas "zabawa".
powiedz mi ty bez problemu ten woreczek założyłaś. My zmordowaliśmy chyba z 5 szt. i się nie udało.

O,jutro będę testować w takim razie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Little_Spark]

Napisane przez ja :)

[/COLOR]
Ja też będę szukać pracy po macierzyńskim. A żeby było śmiesznie mój macierzyński kończy się 13 stycznia :

o rany czemu tak szybko?
to my mamy rok spokoju przynajmniej

[ja :)]

Napisane przez Little_Spark

o rany czemu tak szybko?
to my mamy rok spokoju przynajmniej

Bo to chory kraj jest (usa)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madzia000]

Napisane przez gorgulek

Miłosz kończy dziś 3 miesiące (13tygodni)

Eeeej moj Jasio tez dzisiaj skonczyl 3 miesiace

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Little_Spark]

[QUOTE=ja ;44089802]Bo to chory kraj jest (usa)


uuu

[maharet1092]

Napisane przez Little_Spark

o rany czemu tak szybko?
to my mamy rok spokoju przynajmniej

W USA sa dziwne zasady. Z tym ubezpieczeniem to wogole...

[Madziuchna27]

Napisane przez rusałka_1

o dzięki
musimy powtórzyc badanie więc jeszcze raz czeka nas "zabawa".
powiedz mi ty bez problemu ten woreczek założyłaś. My zmordowaliśmy chyba z 5 szt. i się nie udało.

bez żadnego problemu
jak będziesz pryskać to potem przecieraj pisiorka czystą gazą.

[kaska87]

ja mam niby umowę do 2016 ale nie chcę tam raczej wracać

[papalinka83]

Cześć

Alem dziś padnięta. Cały dzień w szpiatlu, po powrocie kąpanie Oli i usypianie, a jakoś jej się znowu nasilają objawy brzuszkowe i strasznie płacze Te dojazdy do szpitala też wykańczają. mam nadzieję, że moje bobo będzie w nocy spać...

Napisane przez Madziuchna27

Fuck!
Zaczęliśmy z mężem szurać podłam z pampami i zbudziliśmy Julka po zaledwie 50-minutowej drzemce Próbowałam go ululać, ale nic z tego A chciałam ciasto zrobić, obiad przygotować, poprasować

Ej, 50 minut w dzień to duuuużo

Napisane przez gorgulek

Miłosz kończy dziś 3 miesiące (13tygodni)

Napisane przez butterfly20

Bajka no to konkretna fucha, graty dla męża

Dziewczyny a wiecie może/pamiętacie ile razy w tygodniu w podstawówce była religia?

chyba 2

Napisane przez logoasia

hejo.. sorki ze tak tylko z doskoku, ale powiedzcie, czy u któregoś z maleństw alergicznych wyszedł wynik dodatki krwi utajonej w kupce? u nas pozytywny ehh. jak nie urok t s.raczka. oby to nie byla alergia na laktoze

Moja Ola nie miała

Napisane przez your Angel

A z innej beczki to Julek ma dziś 3 dobę bez kupy Ale nie zauważyłam żeby jakoś narzekał na brzuszek. Bąki sadzi na okrągło.

Uspokójcie mnie, że to normalne i nic mu nie jest

Uspokajam Jak go brzuszek nie boli to raczej jest ok

Napisane przez passion80

byliśmy u kardiologa, wszystko gra, kontrola za rok[COLOR="Silver"]

Napisane przez tassia

tz chory
dostal l4do.konca tygodnia
najgorsze ze.ma gronkowca
lekarz powiedzial ze jesli zarazil Macka to juz po ptokach bo najbardziej zaraz przez pierwsze.24godz:-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oby nie zaraził

Napisane przez ja :)

I przyszedł mi wczoraj rachunek (a właściwie kilka) za poród. Tralalala - jedyne 33 000$. Spoko Dobrze, że mam dobre ubezpieczenie i do zapłaty wyszło jedynie 1600$..[COLOR="Silver"]

33000

Napisane przez sylwia1986sz

Ps. Kapiecie codziennie?

codziennie

Madzia, Nephelim - może Wy się za szybko poddałyście ze spacerami. Moja Ola należy do dzieci płaczących dużo, na początku na spacerze też była histeria, przeszła po dwóch tygodniach chodzenia codziennie. Przyzwyczaiła się i nawet już teraz zasypia podczas spacerów. Tak samo byłoz z fotelikiem samochodowym i np z leżeniem na przewijaku - też nie chciała, a teraz się wręcz uspokaja, jakją tam kładę

Laski mające spokojne dzieci - cieszcie się zamiast martwić, że kolejne dziecko da Wam popalić Może będzie jak u Ja-Iki i będą same aniołki

[Madziuchna27]

Dziewczyny, wynalazłam kolejny powód do zmartwienia
Dziś po kąpieli obejrzałam strupek po szczepieniu BCG (oglądam go raz na 2-3 dni) i się przeraziłam. W tym miejscu jest taka czerwona, jakby śliska skóra - robi się blizna - i to moim zdaniem jest ok. Pojawił się strupek (pielęgniarka mówiła, że tak będzie), no ale ten strupek jest czarny Pewnie to skrzepnięta krew, ale ja już schizuję.
Pomóżcie! Jak to u Was wygląda?

[papalinka83]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, wynalazłam kolejny powód do zmartwienia
Dziś po kąpieli obejrzałam strupek po szczepieniu BCG (oglądam go raz na 2-3 dni) i się przeraziłam. W tym miejscu jest taka czerwona, jakby śliska skóra - robi się blizna - i to moim zdaniem jest ok. Pojawił się strupek (pielęgniarka mówiła, że tak będzie), no ale ten strupek jest czarny Pewnie to skrzepnięta krew, ale ja już schizuję.
Pomóżcie! Jak to u Was wygląda?

U Oli jest to ciągle czerwone

[pszczoua]

U Julka tez czerwone, niedawno byla ropka a teraz w koncu widze ze idzie ku lepszemu.

Gorzej jest z raczka po szczepieniu w 6 tygodniu. Nie wiem jak ta pielegniara sie tam wbila ale za tydzien kolejna dawka a w miejscu szczepienia do tej pory jest wyczuwalny pod skora bardzo twardy guzek. Nie chce zniknac. Ma tak ktorejs dziec jeszcze? Bo zaczynam schizowac...

[ladanseuse14]

ja tylko na chwilkę..
wie ktoś coś na temat laserowego usuwania rozstępów? ile kosztuje, jakie efekty?

[MsLullaby]

Napisane przez ladanseuse14

ja tylko na chwilkę..
wie ktoś coś na temat laserowego usuwania rozstępów? ile kosztuje, jakie efekty?

Podobno bolesny, drogi, ale niby najbardziej skuteczny w walce z rozstepami. Ale nie znam dokladnie ceny, ale kosztuje naprawde sporo z tego co slyszalam.

[Madziuchna27]

Napisane przez ladanseuse14

ja tylko na chwilkę..
wie ktoś coś na temat laserowego usuwania rozstępów? ile kosztuje, jakie efekty?

Nie pomogę

Napisane przez pszczoua

U Julka tez czerwone, niedawno byla ropka a teraz w koncu widze ze idzie ku lepszemu.

Gorzej jest z raczka po szczepieniu w 6 tygodniu. Nie wiem jak ta pielegniara sie tam wbila ale za tydzien kolejna dawka a w miejscu szczepienia do tej pory jest wyczuwalny pod skora bardzo twardy guzek. Nie chce zniknac. Ma tak ktorejs dziec jeszcze? Bo zaczynam schizowac...

U nas chyba nic takiego nie ma, ale jutro sprawdzę

[kahunia]

Napisane przez sylwia1986sz

Dziewczyny jak ja zazdroszcze mamusiom ktorych dzieci spia ladnie w nocy i w dzien malo marudza... Takie dzieci to skarb i wszystko sie chce Moze niedlugo moja Emi tez sie zmieni... Oj jak bym chciala ;-)
A w swieta mamy chrzciny... Tak bardzo sie boje jak to bedzie. Zeby nie plakala duzo ( bo wcale to niemozliwe)... Ide kapac, do jutra :-*
Ps. Kapiecie codziennie?

Kapiemy codziennie Bo Amelka lubi, czasami sobie z tz w trakcie "pogada"

Napisane przez ja-ika

Moja Emilka to właśnie aniołek, prawie cały czas śpi ale syn też taki był

Czyli jest opcja na spokojna dwojke dzieciaczków

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Ja dzis obkupilam malucha w h&m online stary z domu mnie nie wyrzucil ale jutro wam pokaze lupy bo teraz pisze z komory

U nas nie ma online a szkoda bo u mnie hm chyba jakies opoznienie maja z towarem, co na stronie wynajde to w sklepie nie ma.

Napisane przez rusałka_1

o dzięki
musimy powtórzyc badanie więc jeszcze raz czeka nas "zabawa".
powiedz mi ty bez problemu ten woreczek założyłaś. My zmordowaliśmy chyba z 5 szt. i się nie udało.

My mielismy jeszcze lepsza zabawe bo lapalismy u Amelki bez woreczka... Miala podraznione pachwinki i lekarka mowila zeby nie podrazniac bardziej i lapac do kubeczka.. Przerazona bylam ale sie udalo Polozylismy przewijak na lozku i czekalam az poleci, 20 min i poszlo

A wczesniej octeniseptem przemylam

Napisane przez butterfly20

no co,ja się wszystkiego lękam.jutro będzie szpinak i też mam obawy

A mieliscie problemy z brzuszkiem ze tak sie boisz?

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, wynalazłam kolejny powód do zmartwienia
Dziś po kąpieli obejrzałam strupek po szczepieniu BCG (oglądam go raz na 2-3 dni) i się przeraziłam. W tym miejscu jest taka czerwona, jakby śliska skóra - robi się blizna - i to moim zdaniem jest ok. Pojawił się strupek (pielęgniarka mówiła, że tak będzie), no ale ten strupek jest czarny Pewnie to skrzepnięta krew, ale ja już schizuję.
Pomóżcie! Jak to u Was wygląda?

U nas sie zrobil tak jakby duzy pryszcz, po ktorejs kapieli pekl przy wycieraniu i teraz juz sie blizna robi, poki co czerwona jest.

Dwa pytanka mam

1. Co zrobic zeby pokarm byl bardziej wartosciowy Jem wszystko raczej wiec wydawaloby sie ze nie powinno byc problemu a Amelka przybiera po 100g na tydzien. Lekarka kazala dokarmiac mm i dokarmiam, ale wolalabym samo kp, zwlaszcza ze pokarm raczej jest.

2. Rozmiarowka next Zakochaam sie w tych ciuchach i chce cos na swieta kupic i tam sa dwa rozmiary 62 i 62-68 i nie wiem ktore brac. Czy ktoras ma jakies ciuszki i moglaby porownac do rozmiarowki z hm

[bajka1807]

Napisane przez pszczoua

U Julka tez czerwone, niedawno byla ropka a teraz w koncu widze ze idzie ku lepszemu.

Gorzej jest z raczka po szczepieniu w 6 tygodniu. Nie wiem jak ta pielegniara sie tam wbila ale za tydzien kolejna dawka a w miejscu szczepienia do tej pory jest wyczuwalny pod skora bardzo twardy guzek. Nie chce zniknac. Ma tak ktorejs dziec jeszcze? Bo zaczynam schizowac...

Amelka tak miala po pierwszym szczepieniu na jednej z nozek. Zeszlo do nastepnego szczepienia. Pigula kazala delikatnie to rozmasowywac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pszczoua]

Napisane przez Madziuchna27

Nie pomogę



U nas chyba nic takiego nie ma, ale jutro sprawdzę

To daj znac bo sie martwie. Pigula tak szybko wstrzyknela mu ta szczepionke ze boje sie ze mu cos uszkodzila... Polozna srodowiskowa jak byla na wizycie mowila zeby to masowac i ze zginie do szczepienia a Julkowi nawet sie nie zmniejszylo