Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IX

[Kretka666]

Napisane przez anula_ga

szczotka jest firmy olivia garden, seria bambusowa.
włosie naturalne, ale poszukaj sobie szczegółowych info



oj tam, samemu to smutno we dwoje raźniej

Dobre szczotki z naturalnym włosiem ma Khaja, jak jeszcze miałam włosie to jej używałam, Heleny, i byłam bardzo zadowolona.


Też prawda
My używamy wspólnie tylko mydła do rąk, szamponu i pianki do higieny intymnej, wszystko inne (łącznie z pastą do zębów, kremem do rąk czy balsamem do ust...) każdy ma swoje, bo czego innego potrzebuje, taki peszek Ja wybredna i wybredny pan. Chciałam go kiedyś namówić na mycie się mydłem to nieeee, bo oporowa skóra w dotyku, bo cośtam, jak z dzieckiem. Szczęście, że już od pół roku nie ma długich loków, a 6mm jeżyka to nie potrzeba specjalnego szamponu, a byle czym umyje, aby skórze głowy pasowało.
Czekam aż będziemy mieli dzieci i kolejne wybrzydzanie!

[beeets]

Napisane przez Kretka666

Na pierwszym zdjęciu kosmetykowe zakupy (skleroza zapomniała o próbkach do stóp, są na ostatnim zdjęciu), a na reszcie moja uboga zawartość łazienki Nie wszystko jest eko i naturalne, ale składy są przywoite I też to nie jest całkiem wszystko co mam, po prostu reszta jest niezgodna z tematem wątku ładnie ujmując
Jutro lub pojutrze dodam też zdjęcie zakupów z LF, awizo już czeka! 90% to prezenty, ale co tam, i tak jest radocha

: love:

[Korah]

Napisane przez Kretka666

Pozostawia maślaną warstwę na ustach i przez to chroni przed wiatrem, mrozem, to wiem. Używam jej od 2 tygodni bardzo sporadycznie, tylko jak jestem na dworze, więc nie jestem w stanie wyciągnąć z niej więcej. Nie przypadła mi do gustu tak bardzo jak Tisane, ale za 3 sztuki w opakowaniu zapłaciłam jakąś dyszkę, wzięłam z czystej ciekawości I ma ciekawy zapach, taka słodka mięta jak zielone gumy do żucia Orbit W składzie jest, jak sobie przeglądam: tlenek cynku, oliwa z oliwek, wosk candelilla, olej babassu, olej arganowy, olej z awokado, ekstrakt z korzenia marchwi, ektrakt z rumianku. Plus dużo innych rzeczy, też śmieciowych, wiadomo. Na początku trójglicerydy, olej rycynowy i coś takiego jak Tribehenin, nie mam pojęcia co to

http://www.patandrub.pl/skladniki/231-tribehenin/
Dziękuję Będę musiała wstąpić do Aldi u mnie i osobiście się rozejrzeć, nie mam daleko, ale byłam tam ledwie kilka razy w życiu

[Kretka666]

Napisane przez Korah

http://www.patandrub.pl/skladniki/231-tribehenin/
Dziękuję Będę musiała wstąpić do Aldi u mnie i osobiście się rozejrzeć, nie mam daleko, ale byłam tam ledwie kilka razy w życiu

Czyli nie zabije mnie to? Uff
W Aldim jest sporo ciekawych rzeczy, niekoniecznie kosmetycznych To mój najbliższy sklep w parze z Lidlem (dosłownie "za rogiem" i "po drugiej stronie ulicy") i produkty mają dobrej jakości. Makaron pełnoziarnisty jest! I sok pomarańczowy wyciskany, a nie z koncentratu. Ubolewam nad brakiem mleka b/laktozy, tylko Kaufland rozpieszcza w tej kwestii. I tak w temacie jedzenia, no muszę się pochwalić, bo dla mnie to spore osiągnięcie, którego starania trwały latami - w końcu znalazłam jogurt naturalny bez mleka w proszku, samo mleko i bakterie Nawet bio jogurt z Lidla ma mleko w proszku.
Koniec OT

[Korah]

Napisane przez Kretka666

Czyli nie zabije mnie to? Uff
W Aldim jest sporo ciekawych rzeczy, niekoniecznie kosmetycznych To mój najbliższy sklep w parze z Lidlem (dosłownie "za rogiem" i "po drugiej stronie ulicy") i produkty mają dobrej jakości. Makaron pełnoziarnisty jest! I sok pomarańczowy wyciskany, a nie z koncentratu. Ubolewam nad brakiem mleka b/laktozy, tylko Kaufland rozpieszcza w tej kwestii. I tak w temacie jedzenia, no muszę się pochwalić, bo dla mnie to spore osiągnięcie, którego starania trwały latami - w końcu znalazłam jogurt naturalny bez mleka w proszku, samo mleko i bakterie Nawet bio jogurt z Lidla ma mleko w proszku.
Koniec OT

Twój podpis mówi wszystko kochana gratuluję Ci i podziwiam
No ja też mam obok Aldi Lidla właśnie, do Lidla częściej zaglądam, a Kaufland totalnie poza zasięgiem niestety, każda sieć ma swoje mocne strony. Do Biedry mam najbliżej 2 kroki, tam też są naturalne soczki owocowo-warzywne tyle, że pasteryzowane, nie surowe i mają ostatnio sporo kiełków do wyboru, więc to kupuję od czasu do czasu, jeszcze parę rzeczy by się znalazło, np oliwki mają tanie i dobre. Nie ufam natomiast tamtejszym produktom nabiałowym, w ogóle się nie psują po otwarciu, śmietana, jogurty, serki twarogowe kilka dobrych tygodni potrafią wytrzymać.....

[Kretka666]

Napisane przez Korah

Twój podpis mówi wszystko kochana gratuluję Ci i podziwiam
No ja też mam obok Aldi Lidla właśnie, do Lidla częściej zaglądam, a Kaufland totalnie poza zasięgiem niestety, każda sieć ma swoje mocne strony. Do Biedry mam najbliżej 2 kroki, tam też są naturalne soczki owocowo-warzywne tyle, że pasteryzowane, nie surowe i mają ostatnio sporo kiełków do wyboru, więc to kupuję od czasu do czasu, jeszcze parę rzeczy by się znalazło, np oliwki mają tanie i dobre. Nie ufam natomiast tamtejszym produktom nabiałowym, w ogóle się nie psują po otwarciu, śmietana, jogurty, serki twarogowe kilka dobrych tygodni potrafią wytrzymać.....

Dziękuję Akurat osiągnięcie spadku wagi było zadziwiająco proste (myślałam, że taką wagę się latami zrzuca) - najwyraźniej pomógł niestyrany milionami diet metabolizm, nie warto katować go jakimiś wymyślnymi dietetycznymi cudami nad Wisłą. Od roku utrzymuję, zobaczymy co dalej A właśnie, mleko b/laktozy jest w Lidlu, sobie przypomniałam U mnie weszło w końcu do regularnej sprzedaży. Nie muszę już codziennie wyciskać migdałów. Z nabiału kupuję tylko jogurty i kefiry, jogurt Piątnicy z Kauflandu (osławiony bez mleka w proszku). Naprawdę, jeśli macie możliwość i jeszcze nie jadłyście to spróbujcie go, zupełnie inny niż wszystkie, chyba nawet lepszy od bio z Lidla. I zrobiony tylko z tego, z czego powinien, a nie dopchany proszkiem.
Dobre są kiełki w Biedro? Które najlepsze?

Na stronie p&r czytałam przed zakupem opinie o płynie do mycia sweet, tam pisały kobitki, że się słabo pieni, się wystraszyłam, że będzie zero piany i zejdzie jak woda, a się super miło właśnie zaskoczyłam Kropla na gąbkę i umyte całe ciało, z taaaką pianą! I ten zapach, nadal nim pachnę

[mlodziudka85]

Napisane przez Kretka666

Dziękuję Akurat osiągnięcie spadku wagi było zadziwiająco proste (myślałam, że taką wagę się latami zrzuca) - najwyraźniej pomógł niestyrany milionami diet metabolizm, nie warto katować go jakimiś wymyślnymi dietetycznymi cudami nad Wisłą. Od roku utrzymuję, zobaczymy co dalej A właśnie, mleko b/laktozy jest w Lidlu, sobie przypomniałam U mnie weszło w końcu do regularnej sprzedaży. Nie muszę już codziennie wyciskać migdałów. Z nabiału kupuję tylko jogurty i kefiry, jogurt Piątnicy z Kauflandu (osławiony bez mleka w proszku). Naprawdę, jeśli macie możliwość i jeszcze nie jadłyście to spróbujcie go, zupełnie inny niż wszystkie, chyba nawet lepszy od bio z Lidla. I zrobiony tylko z tego, z czego powinien, a nie dopchany proszkiem.
Dobre są kiełki w Biedro? Które najlepsze?

Na stronie p&r czytałam przed zakupem opinie o płynie do mycia sweet, tam pisały kobitki, że się słabo pieni, się wystraszyłam, że będzie zero piany i zejdzie jak woda, a się super miło właśnie zaskoczyłam Kropla na gąbkę i umyte całe ciało, z taaaką pianą! I ten zapach, nadal nim pachnę

Potwierdzam. Pieni się dobrze i jest megaa wydajny.

[Korah]

Napisane przez Kretka666

Dziękuję Akurat osiągnięcie spadku wagi było zadziwiająco proste (myślałam, że taką wagę się latami zrzuca) - najwyraźniej pomógł niestyrany milionami diet metabolizm, nie warto katować go jakimiś wymyślnymi dietetycznymi cudami nad Wisłą. Od roku utrzymuję, zobaczymy co dalej A właśnie, mleko b/laktozy jest w Lidlu, sobie przypomniałam U mnie weszło w końcu do regularnej sprzedaży. Nie muszę już codziennie wyciskać migdałów. Z nabiału kupuję tylko jogurty i kefiry, jogurt Piątnicy z Kauflandu (osławiony bez mleka w proszku). Naprawdę, jeśli macie możliwość i jeszcze nie jadłyście to spróbujcie go, zupełnie inny niż wszystkie, chyba nawet lepszy od bio z Lidla. I zrobiony tylko z tego, z czego powinien, a nie dopchany proszkiem.
Dobre są kiełki w Biedro? Które najlepsze?

Też jestem zdania, że zrzucić nie problem, najgorzej sobie odmówić na widok jakiś pyszności

Całkiem niezłe są brokułowe i lucerny i jeszcze jedne takie duże kuliste, z rzodkiewki mi nie smakowały, ostre, a smaku zero. Najważniejsze, że są zawsze świeże, nie zgniłe. Chociaż przyznam szczerze, że nie jadłam z innych sklepów, a wyhodowane samemu są jednak najlepsze, tylko nie chce się

Ja właśnie często plątnicy produkty kupuję

[Fryne]

Napisane przez Korah

Z tej serii też jest fajny żel silicum


Micel so bio nagietkowy bardzo mi pasuje, w ogóle mnie nie szczypie w oczy, doskonale radzi sobie z calutkim makijażem twarzy. Wystarczy jeden duży wacik, aplikuję, zmywam makijaż, potem przepłukuję wacik i powtarzam czynność, a wacik jest prawie czysty za tym drugim razem Nigdy nie miałam aż tak dobrze zmywającego płynu naturalnego. Nawet z nienaturalnymi wygrywa. A co najważniejsze, czuję, że pielęgnuje cerę i nie spowodował żadnych skórnych obiektów niepożądanych, ale może to dlatego, że i tak potem jeszcze go zmywam wodą z czymś, po pierwsze twarz się lepi po nim, po drugie i tak zawsze tak robię, jedynym micelem, którego nie czułam potrzeby zmywać z buzi był Alphanova. Fryne

ja ten kremik Fitne wzięłam właśnie po Twoich polecankach żelu i nadal się na ten żel czaję

z micelem cieszę się strasznie, że Ci odpowiada dla mnie do twarzy on jest super, jednak oczy mi masakruje i zupełnie nie wiem, czym jest to spowodowane jak mi go nie kapnie do oka, jest luz, ale wystarczy, że sobie wacik wsadzę za głęboko i kicha...

Napisane przez Kretka666

Na pierwszym zdjęciu kosmetykowe zakupy (skleroza zapomniała o próbkach do stóp, są na ostatnim zdjęciu), a na reszcie moja uboga zawartość łazienki Nie wszystko jest eko i naturalne, ale składy są przywoite I też to nie jest całkiem wszystko co mam, po prostu reszta jest niezgodna z tematem wątku ładnie ujmując
Jutro lub pojutrze dodam też zdjęcie zakupów z LF, awizo już czeka! 90% to prezenty, ale co tam, i tak jest radocha

cuuuuuuuuudne

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

A ten alkohol na drugim miejscu w składzie nie wysusza zbytnio skóry?
Żel to jest ten do twarzy i ciała?

[ymarcin]

Drogie panie szukam dla żony w ciąży na prezent świąteczny kosmetyków ekologicznych i naturalnych, możecie coś polecić , co w takim stanie ciała najlepiej się przydaje . Macie jakieś zdanie na temat siberica?

[natkaa]

Napisane przez mlodziudka85

Potwierdzam. Pieni się dobrze i jest megaa wydajny.

Ja Pat&Rub Sweet w największej mega butli kupiłam na Allegro w ilości 3 sztuk po 39 zł, interes życia Świeżutkie, długa data ważności, jestem mega zadowolona

[Kretka666]

Napisane przez natkaa

Ja Pat&Rub Sweet w największej mega butli kupiłam na Allegro w ilości 3 sztuk po 39 zł, interes życia Świeżutkie, długa data ważności, jestem mega zadowolona

Też chcę tak trafić!
Za to kupiłam sobie dzisiaj krem ochronny Sweet za 25 zł na Tablicy

[damon]

A ja mam focha na P&R

Po raz drugi przysłali mi masła w mniejszej pojemności-225 ml. Najpierw nie odpowiadali na maila, aż im nasmarowałam na fejsie, co o tym sądzę. Przepraszali za błąd, nie wiedzieli, jak to się mogło stać, że pojemność testerową otrzymałam. Miałam podesłać numery zamówienia i cisza kilka dni. Znów nasmarować musiałam kilka słów i wczoraj odpisali, że w tym tygodniu kurier przyjedzie i wymieni masła.

Ogólnie jestem zła, choć doceniam przyznanie się do pomyłki.

[Korah]

Napisane przez Fryne

ja ten kremik Fitne wzięłam właśnie po Twoich polecankach żelu i nadal się na ten żel czaję

z micelem cieszę się strasznie, że Ci odpowiada dla mnie do twarzy on jest super, jednak oczy mi masakruje i zupełnie nie wiem, czym jest to spowodowane jak mi go nie kapnie do oka, jest luz, ale wystarczy, że sobie wacik wsadzę za głęboko i kicha...

No niestety, każdy jest mniej lub bardziej wrażliwy na składniki, mnie np micel Argile provence drażnił, choć nie na tyle, żeby nie móc go używać, po prostu lekko podszczypywał, so bio uważam, że jest o niebo lepszy.

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44097208]Żel to jest ten do twarzy i ciała?[/QUOTE]

robi niezły mat, raczej tylko do tłustej cery bym polecała.

Napisane przez ymarcin

Drogie panie szukam dla żony w ciąży na prezent świąteczny kosmetyków ekologicznych i naturalnych, możecie coś polecić , co w takim stanie ciała najlepiej się przydaje . Macie jakieś zdanie na temat siberica?

Pomyśl o serii sweet pat&rub, olejek i żel pod prysznic na pewno się przyda, są to sprawdzone produkty. Albo w rossmannie seria Babydream fur mama olejek do ciała i balsam pod prysznic i emulsja do ciała, tanie, ale uwielbiane i dobre składy. Natura Siberica raczej nie jest pewniakiem, mało znane te produkty, nie wiadomo, czy warto w nie inwestować

[201705250955]

Napisane przez Kretka666

Też się w nich zakochuję! Krem shea na pewno kupuję, to jest genialny specyfik dla takiej skóry jak moja. Byle tylko nie uczulił (ale co ma w nim mnie uczulać...), będzie bomba.
Lotion shea o dziwo dobrze nawilża i natłuszcza, choć ma wodnistą konsystencję i wchłania się błyskawicznie. Idzie zima, więc teraz zaopatrzę się profilaktycznie w krem, ale lotion na cieplejsze dni będzie w sam raz.
Balsam nagietkowy dla dzieci starczył mi na dwa posmarowania całych rąk i dekoltu, ale wygląda mi to na zwykłą oliwkę o konsystencji masełka.
Peeling do twarzy bubel jak dla mnie, prawie nic nie peelinguje, za to pozostawia tłustą warstwę po olejach, więc mógłby być dobrą.. hmm.. maseczką ewentualnie
Lotion wild utah tak przypadł TŻ-towi do gustu, że pierwszy raz sam poprosił, żebym mu coś kupiła, bo chce! I pachnie przyjemnie ziołami, nie jak większość męskich kosmetyków "perfumem".
Krem i balsam do stóp nadal próbuję, próbuję i wciąż nie wiem co o nich myśleć. Krem jest dobry, ale pełnowartościowa wersja ma 15ml (wut?), to mi na 1,5 tygodnia starczy.

A co Ty kupiłaś, co chwalisz, co będziesz jeszcze brać?

Na pewno wezmę to, to mój hit ostatnich dni Jedna próbka wystarczyła mi na 4 dni. Ale nie widziałam nigdy kremu, który ma tak 'ciężką' konsystencję, nie kremową, tylko raczej taka gęstą, ale jakby grudkową? Nie wiem, ciężko mi określić, jak pierwszy raz nakładałam na twarz to byłam zawiedziona, bo byłam pewna, że będzie tłuszcz po godzinie A tu nic i to przez cały dzień, a nosek na pewno by się przetłuścił bez niczego po 2-3 godzinach. No i podkład się ładnie trzyma, mimo że krem nie wchłania się do matu. Teraz mam nowy krem nawilżająco-matujący z Phenome, choć trochę żałuję, bo ten ma chyba lepszą konsystencję na zimę. Kupiłam też sobie tę próbkę, to akurat nakładam, jak siedzę w domu. Na razie dwie aplikacje, ale też jestem zauroczona. Łagodzi mojego buraka na twarzy, fajnie twarz wygląda np. po aplikacji glinki i tego kremu. Kupiłam jeszcze to, to i to, ale czekam na testowanie Teraz myślę o czymś bardziej nawilżającym na noc i w sumie nie wiem, dlaczego nic nie wzięłam

Napisane przez damon

A ja mam focha na P&R

Po raz drugi przysłali mi masła w mniejszej pojemności-225 ml. Najpierw nie odpowiadali na maila, aż im nasmarowałam na fejsie, co o tym sądzę. Przepraszali za błąd, nie wiedzieli, jak to się mogło stać, że pojemność testerową otrzymałam. Miałam podesłać numery zamówienia i cisza kilka dni. Znów nasmarować musiałam kilka słów i wczoraj odpisali, że w tym tygodniu kurier przyjedzie i wymieni masła.

Ogólnie jestem zła, choć doceniam przyznanie się do pomyłki.

No ładnie... Coś te polskie firmy się słabo starają ;/

Do mnie dziś przyszła paczka od Phenome. Dostałam też 3 próbki, szkoda tylko, że nie są podpisane, co jest czym, tylko jakieś numerki, będę chyba musiała do nich znowu dzwonić.

[Klolcia]

Napisane przez asia_aisa

Do mnie dziś przyszła paczka od Phenome. Dostałam też 3 próbki, szkoda tylko, że nie są podpisane, co jest czym, tylko jakieś numerki, będę chyba musiała do nich znowu dzwonić.

A nie dostałaś takiej ulotki do tych próbek ? Tam powinno być zaznaczone co dostałaś.

[Korah]

Napisane przez Klolcia

A nie dostałaś takiej ulotki do tych próbek ? Tam powinno być zaznaczone co dostałaś.

Dokładnie Ja miałam zaznaczone czerwonym pisakiem

[cloche]

Napisane przez ymarcin

Drogie panie szukam dla żony w ciąży na prezent świąteczny kosmetyków ekologicznych i naturalnych, możecie coś polecić , co w takim stanie ciała najlepiej się przydaje . Macie jakieś zdanie na temat siberica?

zalezy ile chcesz zainwestowac. i trzeba tez wziac pod uwage, ze skora w ciazy moze sie zmienic. mnie np. z ociekajacej tluszczem zmienila sie w mega sucha - mialam pekajace czerwone placki. szybko sie z nimi uporalam - zainwestowalam w serie rozana martiny gebhardt. teraz wrocila mi znow moja tlusta skora, ale dalej uzywam na noc do twarzy (a tonik nawet tlustej skorze dobrze robi), a do ciala lotion jest boski niezmiennie
brzuch smarowalam wlasnie nim i miksami samorobionymi i ani jednego rozstepu nie mam. chociaz to w sumie roznie bywa, chyba predyspozycje najwieksze tu maja znaczenie. ale warto skorze pomoc

dziewczyny HELP
chce wrocic do zywych. do zadbanych zywych... potrzebuje skrotu z ostatnich 6 miesiecy jakie perelki macie? glownie mnie interesuja szampony do mega-tlustej skory glowy (na wiecej zabiegow z wlosami mi moj ksiaze nie daje czasu), a do twarzy to w sumie wiem co chce, ale na razie zuzywam zapasy, ale mimo wszystko moze czyms pokusicie (musze kupic spray alvy i tak i tak, no ale nie zaszkodzi cos jeszcze wyprobowac). dobrze widzialam, ze krem fitne na tapecie???

[201705250955]

Napisane przez Klolcia

A nie dostałaś takiej ulotki do tych próbek ? Tam powinno być zaznaczone co dostałaś.

Właśnie nie Przeglądałam trzy razy wszystko...

[mhm0808]

Napisane przez asia_aisa

Do mnie dziś przyszła paczka od Phenome. Dostałam też 3 próbki, szkoda tylko, że nie są podpisane, co jest czym, tylko jakieś numerki, będę chyba musiała do nich znowu dzwonić.

sprawdź na stronie, każdy produkt ma swój numerek.

[Klolcia]

Napisane przez asia_aisa

Właśnie nie Przeglądałam trzy razy wszystko...

To podaj 3 ostatnie cyfry tych próbek. Na zgrzewce powinny być.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez cloche

dziewczyny HELP
chce wrocic do zywych. do zadbanych zywych... potrzebuje skrotu z ostatnich 6 miesiecy jakie perelki macie? glownie mnie interesuja szampony do mega-tlustej skory glowy (na wiecej zabiegow z wlosami mi moj ksiaze nie daje czasu), a do twarzy to w sumie wiem co chce, ale na razie zuzywam zapasy, ale mimo wszystko moze czyms pokusicie (musze kupic spray alvy i tak i tak, no ale nie zaszkodzi cos jeszcze wyprobowac). dobrze widzialam, ze krem fitne na tapecie???

Z zieloną glinką (przynajmniej kilka do wyboru) lub Dr.Organic Tea Tree Shampoo- skoro olejek herbaciany dobrze działa na twoją skórę (i tolerujesz ten zapach...)
Spróbuj też Living Nature- szampon z manuka
Może też ten http://skarbiec-natury.pl/pl/p/Szamp...ssere-BIO/3439
lub takie coś http://skarbiec-natury.pl/pl/p/Natur...on-ARITHA/1819
i to samo, ale w płynie http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100064

[bleedingsun]

Napisane przez ymarcin

Drogie panie szukam dla żony w ciąży na prezent świąteczny kosmetyków ekologicznych i naturalnych, możecie coś polecić , co w takim stanie ciała najlepiej się przydaje . Macie jakieś zdanie na temat siberica?

Może Phenome albo Gaia?
http://www.phenome.pl/pl/main/produk..._first_moments
http://polska.gaiacreams.com/categor..._macierzynstwo

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Jestem zachwycona serum BB Phytema z Maurelli - użyłam go dopiero drugi raz, ale efekt już teraz bardzo mi się podoba- skóra jest jakby ujednolicona, rozświetlona i lekko napięta; serum dobrze się wchłania, nie pozostawiając żadnego filmu, ale nawilżenie skóry jest od razu widoczne- trzeba go trochę dłużej wmasowywać ze względu na te granulki z substancjami aktywnymi- po chwili masażu całkowicie się rozpuszczają
Jeśli mój zachwyt będzie się utrzymywał, to zasadzę się chyba na całe opakowanie, bo teraz wzięłyśmy na pół z EmiląDz (dzięki)
Akurat tak się dobrze złożyło, że właśnie zdenkowałam to serum, kupione kiedyś na megawyprzedaży, ale mówiąc szczerze- no nie powaliło mnie http://www.zestbeauty.com/barefoot-b...fb&fo_s=shzluk

Promolcia, Mlodziudka- paczuchy poszły dzisiaj

[promolcia]

uwierzycie, że nadal nie mam wszystkich przesyłek z ddd ?

Napisane przez cloche

zalezy ile chcesz zainwestowac. i trzeba tez wziac pod uwage, ze skora w ciazy moze sie zmienic. mnie np. z ociekajacej tluszczem zmienila sie w mega sucha - mialam pekajace czerwone placki. szybko sie z nimi uporalam - zainwestowalam w serie rozana martiny gebhardt. teraz wrocila mi znow moja tlusta skora, ale dalej uzywam na noc do twarzy (a tonik nawet tlustej skorze dobrze robi), a do ciala lotion jest boski niezmiennie
brzuch smarowalam wlasnie nim i miksami samorobionymi i ani jednego rozstepu nie mam. chociaz to w sumie roznie bywa, chyba predyspozycje najwieksze tu maja znaczenie. ale warto skorze pomoc

dziewczyny HELP
chce wrocic do zywych. do zadbanych zywych... potrzebuje skrotu z ostatnich 6 miesiecy jakie perelki macie? glownie mnie interesuja szampony do mega-tlustej skory glowy (na wiecej zabiegow z wlosami mi moj ksiaze nie daje czasu), a do twarzy to w sumie wiem co chce, ale na razie zuzywam zapasy, ale mimo wszystko moze czyms pokusicie (musze kupic spray alvy i tak i tak, no ale nie zaszkodzi cos jeszcze wyprobowac). dobrze widzialam, ze krem fitne na tapecie???

twarzowo bardzo polubiłam się z niemieckim Santaverde (mam tonik, żel nawilżający i krem medium), chwalimy sobie również angielskie kremy Herbfarmacy oraz rozeznajemy polskie nowości Make me bio...Mlodziutka i Anula mają kremy Love me green, dobre recenzje zbierają również produkty Verima

Suzabee co robimy z lauress?

[mlodziudka85]

Susabee
Nie mogę się doczekać

promolcia Cloche

Witamy z powrotem


Też nie mam jednej przesyłki z ..... tołpy. Wiem, wiem... Niestety micel jest dla mnie rzeczą, która musi być tania i dobra. Mega promocja zachęciła. Zużywam cholerstwo hektolitrami. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że później i tak myje buzię naturalnym mydełkiem/żelem/pianką Porównam go sobie do biedronkowskiego specyfiku. Ponoć różnią się jednym składnikiem.

Z Love me green zużyłam tylko próbeczki kremów. Po jakimś czasie zaczął mnie męczyć zapach. Mini wersje są nietknięte. Jakby ktoś reflektował -priv.
Teraz cały czas używam AOX'u P&R i jest to jeden z lepszych kremów, które miałam.
Oczywiście Gai Creams (oczyszczający) nic nie pobije.
Z Love me green spodobał mi się natomiast peeling/żel do mycia buzi i pianka. Szampon też jest godny polecenia.
Brzozowy Sylveco czeka do wiosny.

Zachęcająco działa na mnie ta nowa firma z opakowaniami podobnymi do phenome. Znów zapomniałam ich nazwy...

[promolcia]

[QUOTE=mlodziudka85;441072 86]Susabee
Nie mogę się doczekać

promolcia Cloche

Witamy z powrotem


Też nie mam jednej przesyłki z ..... tołpy. Wiem, wiem... Niestety micel jest dla mnie rzeczą, która musi być tania i dobra. Mega promocja zachęciła. Zużywam cholerstwo hektolitrami. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że później i tak myje buzię naturalnym mydełkiem/żelem/pianką Porównam go sobie do biedronkowskiego specyfiku. Ponoć różnią się jednym składnikiem.

Z Love me green zużyłam tylko próbeczki kremów. Po jakimś czasie zaczął mnie męczyć zapach.
Mini wersje są nietknięte. Jakby ktoś reflektował -priv.
Teraz cały czas używam AOX'u P&R i jest to jeden z lepszych kremów, które miałam.
Oczywiście Gai Creams (oczyszczający) nic nie pobije.
Z Love me green spodobał mi się natomiast peeling/żel do mycia buzi i pianka. Szampon też jest godny polecenia.
Brzozowy Sylveco czeka do wiosny.

Zachęcająco działa na mnie ta nowa firma z opakowaniami podobnymi do phenome. Znów zapomniałam ich nazwy...[/QUOTE]

http://www.makemebio.com/

[anula_ga]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44106413]Jestem zachwycona serum BB Phytema z Maurelli - użyłam go dopiero drugi raz, ale efekt już teraz bardzo mi się podoba- skóra jest jakby ujednolicona, rozświetlona i lekko napięta; serum dobrze się wchłania, nie pozostawiając żadnego filmu, ale nawilżenie skóry jest od razu widoczne- trzeba go trochę dłużej wmasowywać ze względu na te granulki z substancjami aktywnymi- po chwili masażu całkowicie się rozpuszczają
Jeśli mój zachwyt będzie się utrzymywał, to zasadzę się chyba na całe opakowanie, bo teraz wzięłyśmy na pół z EmiląDz (dzięki)
Akurat tak się dobrze złożyło, że właśnie zdenkowałam to serum, kupione kiedyś na megawyprzedaży, ale mówiąc szczerze- no nie powaliło mnie http://www.zestbeauty.com/barefoot-b...fb&fo_s=shzluk

Promolcia, Mlodziudka- paczuchy poszły dzisiaj [/QUOTE]
macie to serum co ja?
mój perwszy kontakt z nim taki sobie granulki rozpuszczają się tylko częściowo, sporo zostaje w nienaruszonym stanie.
lekko się zniechęciłam, ale zabiorę się do niego jak już nasycę się nowościami make me bio

[cloche]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44103664]Z zieloną glinką (przynajmniej kilka do wyboru) lub Dr.Organic Tea Tree Shampoo- skoro olejek herbaciany dobrze działa na twoją skórę (i tolerujesz ten zapach...)
Spróbuj też Living Nature- szampon z manuka
Może też ten http://skarbiec-natury.pl/pl/p/Szamp...ssere-BIO/3439
lub takie coś http://skarbiec-natury.pl/pl/p/Natur...on-ARITHA/1819
i to samo, ale w płynie http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100064[/QUOTE]

Napisane przez promolcia

uwierzycie, że nadal nie mam wszystkich przesyłek z ddd ?


twarzowo bardzo polubiłam się z niemieckim Santaverde (mam tonik, żel nawilżający i krem medium), chwalimy sobie również angielskie kremy Herbfarmacy oraz rozeznajemy polskie nowości Make me bio...Mlodziutka i Anula mają kremy Love me green, dobre recenzje zbierają również produkty Verima

Suzabee co robimy z lauress?

dzieki, jak mlody da chwile, to zrobie rozeznanie ten plyn z orzechow pioracych ciekawy... ale nie wiem czy go gdzies tu dorwe. za to z zielona glinka powinnam miec wybor.

wlasnie to santaverde kusi... czemu to takie drogie?!