Polecamy:

ryba91 · 2013-12-12, 10:53

Cytat:

Napisane przez Lilith890502

Dzis wychodzimy do domu. Infekcja wyleczona, niestety przez brak odpowiedzialnosci lekarzy maly zlapal rotawirusa ale przechodzi bardzo lagodnie ma tylko ciut bardzien wodniste kupki ale poza tym ok wiec nas puszczaja. Ja jestem na nich wsciekla i mam nadzieje ze mu sie to nie rozkreci. A z dobrych wiadomosci to mam wiecej mleka

a dla lekarzy

a ja mam problem zz mlodym taki ze on chce patrzec za siebie i odgina tak glowe dziwnie

Anoula · 2013-12-12, 10:58

Cytat:

Napisane przez Lilith890502

Dzis wychodzimy do domu. Infekcja wyleczona, niestety przez brak odpowiedzialnosci lekarzy maly zlapal rotawirusa ale przechodzi bardzo lagodnie ma tylko ciut bardzien wodniste kupki ale poza tym ok wiec nas puszczaja. Ja jestem na nich wsciekla i mam nadzieje ze mu sie to nie rozkreci. A z dobrych wiadomosci to mam wiecej mleka

Dobrze że jest lepiej, strasznie nieodpowiedzialnośc lekarzy z tym rotawirusem

i

za cycolenie

Rybka nie obwiniaj się o nic, teraz lata dużo infekcji w powietrzu

Dzidzia ma racje co do mm, mi położne też mówiły, że mlekiem z piersi nie da się przekarmić, jak mówiłam, że nie chcę jej ciągle przystawiać, bo się obawiam przekarmienia. Natomiast przy mm przekarmić bardzo łatwo i trzeba uważać. Poza tym mm trawi się przecież dłużej niż mleko mamy.

ryba91 · 2013-12-12, 10:59

Cytat:

Napisane przez maomami

Szczerze nie kładłam jej tak na nogach na brzuchu, dzisiaj spróbuje. Zawsze się boje że jej sie uleje

no jaksie uleje to trudno, a moze jej sie spodoba i bedzie z checia na plaskim normalnie na brzuszku lezec. u nas takie kladzenie dziala jak Kacper dlugo cisnie klocka.. a wczesniej go tak kladlam bo na plaskim 3-5 minut i placz... a tera jak fajnie sobie dlugo potrafi lezec;p nawet poki nie przekreci sie na plecki, a to troche trwa

maomami · 2013-12-12, 11:03

Cytat:

Napisane przez ryba91

no jaksie uleje to trudno, a moze jej sie spodoba i bedzie z checia na plaskim normalnie na brzuszku lezec. u nas takie kladzenie dziala jak Kacper dlugo cisnie klocka.. a wczesniej go tak kladlam bo na plaskim 3-5 minut i placz... a tera jak fajnie sobie dlugo potrafi lezec;p nawet poki nie przekreci sie na plecki, a to troche trwa

No to spróbuje, u nas mała się nie przekręca na plecki

ola_k11 · 2013-12-12, 11:08

Cytat:

Napisane przez maomami

U nas Zuza już od dawna tak wierzga, nie uleży spokojnie ale to chyba normalne u takich maluchów

Tak przy odkładaniu, albo jak odłoże to pośpi 2 minuty i pobudka.
Nawet nie wiesz ile jest podchodów żeby ją odłożyć, powoli, przygotowań do tego jakbym jajko odkładała.
Karuzela ją rozbudza, smoczek nie zawsze chce bo są momenty że isę wkurza jak jej chce dać smoczka. Nie wiem już co robić. Może jej to minie

u nas zaczęło się podobnie. jak go odkładam to często się wybudza.

Kropelki twist off bezpośrednio do buzi podaję.

Ryba to nie Twoja wina!!! Zdrówka dla Kacperka!!!

pierwsza okropna noc za nami! co prawda mały nie płakał ale nie spał od 2.30 do 6

oczy mam na zapałkach a jeszcze teraz starszak męczy mnie zabawą w strzelaninki (policjant-bandyta). czemu ja nie mam córki?

na 15.30 idziemy do przychodni na spotkanie z położną i poznanie z pediatrą.

zaraz idę umyć glowę...

ps. mój mały chyba ma trądzik niemowlęcy...zapytam dziś na wizycie.
ps2. a wiecie że nam jeszcze ten kikut z pępka nie odpadł

nie wiem czemu. co prawda trzyma sie juz na ostatnim włosku ale jednak...

ryba91 · 2013-12-12, 11:15

Cytat:

Napisane przez maomami

No to spróbuje, u nas mała się nie przekręca na plecki

ale u mnie chyba to nie swiadomie, on chyba sie 'przzewraca' ze traci równowage:P nie sadze zeby wiedział jak to robić, czytałam na necie ze to a wczesnie jak na 10t.

Cytat:

Napisane przez ola_k11

u nas zaczęło się podobnie. jak go odkładam to często się wybudza.

Kropelki twist off bezpośrednio do buzi podaję.

Ryba to nie Twoja wina!!! Zdrówka dla Kacperka!!!

pierwsza okropna noc za nami! co prawda mały nie płakał ale nie spał od 2.30 do 6

oczy mam na zapałkach a jeszcze teraz starszak męczy mnie zabawą w strzelaninki (policjant-bandyta). czemu ja nie mam córki?

na 15.30 idziemy do przychodni na spotkanie z położną i poznanie z pediatrą.

zaraz idę umyć glowę...

ps. mój mały chyba ma trądzik niemowlęcy...zapytam dziś na wizycie.
ps2. a wiecie że nam jeszcze ten kikut z pępka nie odpadł

nie wiem czemu. co prawda trzyma sie juz na ostatnim włosku ale jednak...

strasznie długo tego kikuta macie ..

a ja czekam az mi mały powie zebysmy sie tak pobawili

sama jak byłam mała miałam okres kieedy bawiłam sie żołnierzzykami brata- uwiebiałąm to

a w pokoju mama mi dała wykładzine w ulice i garaże itd i jeździłam samochodami z siostrą, scigałyśmy sie

jak dostawałyśmy lalki pod choinke to "fajnnie" ale brat zawsze dostał lepszy samochód

potem z tego wyrosłyśmy i barbie to było cos niesamowitego

anulka2205 · 2013-12-12, 11:27

Kociak brawa za opis

Sorento Obelix

Twój osobisty Asterix jest uroczy

Lilith super, że wychodzicie

Kyte biedule Wy

Ile teraz dzieciaki mogą przebywać na podwórku? Bo ja jak czasem nie mam jak wyjść, teraz np. Ania była z gorączką a ja sama z nimi, to wywalał Hanię do łóżeczka z kombinezonie i całe okno otwarte na maxa więc po kilkunastu min już w zasadzie jak w gondoli na podwórku i ona mi tam tak po 2-3 godz potrafi pospać i to jedyny jej długi sen w łóżeczku w dzień. Może tyle??

maomami · 2013-12-12, 11:28

Cytat:

Napisane przez ryba91

ale u mnie chyba to nie swiadomie, on chyba sie 'przzewraca' ze traci równowage:P nie sadze zeby wiedział jak to robić, czytałam na necie ze to a wczesnie jak na 10t.

strasznie długo tego kikuta macie ..

a ja czekam az mi mały powie zebysmy sie tak pobawili

sama jak byłam mała miałam okres kieedy bawiłam sie żołnierzzykami brata- uwiebiałąm to

a w pokoju mama mi dała wykładzine w ulice i garaże itd i jeździłam samochodami z siostrą, scigałyśmy sie

jak dostawałyśmy lalki pod choinke to "fajnnie" ale brat zawsze dostał lepszy samochód

potem z tego wyrosłyśmy i barbie to było cos niesamowitego

Położyłam ją na kolanach i jakoś 30 s trzymała sztywniutko i patrzyła sobie, później już jej się zaczęła chwiać i kiwać. To nie wiem czy mam sie martwić czy nie

paulinaizabela · 2013-12-12, 11:36

Maja też na brzuszku nie lubi zabardzo, chociaż to się zmienia, bo jak ją położe na macie to chwilkę pomarudzi a potem jest ok i nawet tak zasypia

Teraz niedawno się obudziła i gada do karuzelki wierzgając przy tym, jakby chiała gdzieś dobiec

xxxMikixxx · 2013-12-12, 11:38

Cześć

Mała w końcu usnęła, więc mam chwilę czasu

Zaraz trochę nadrobię co tam pisałyście.

Coś niunia nie w humorze od wczoraj

Często płacze i bardzo mało śpi

Tradycyjnie kilka zdjęć

anka_85 · 2013-12-12, 11:38

Cytat:

Napisane przez ryba91

mój też tak wierzga- ale chyba to lubi

ale jak to już ząbki ??

nic na wierzchu nie ma, ale prześwituje przez dziasła bardzo dobrze. jeszcze troche a wyjdą

wogóle, czasem może byc tak, że po porodzie jest jakiś ząbek.
jak ja się boje tego ząbkowania

Cytat:

Napisane przez maomami

U nas Zuza już od dawna tak wierzga, nie uleży spokojnie ale to chyba normalne u takich maluchów

no to dobrze że nie jest to czymś niepokojącym i że nie tylko Gabi tak ma

Cytat:

Napisane przez Trele_Morele

Wiesz co?
Majka tak wierzga jak ciśnie bàczka

haha, mój często przez sen puszcza bąki, albo jak się przeciaga. do tego buzia mi się czerwieni lekko.

Cytat:

Napisane przez domii29

Musze przyznac ze po przeczytaniu posta Dzidzi troszke sie podlamalam i mam wielkie wyrzuty ze nie potrafie dobrze nakarmic wlasnego dziecka. Chyba jestem zla matka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

co do kp, otoczenie mnie linczowało za nie karmienie piersią. zmieniłam na mm i jestem szczęśliwsza - mały się ładnie najada i ładnie śpi. nie słuchaj tych głosów, nie słuchaj ludzi, popatrz na Jasia, jesteś dobrą mamą, widać że Jaś szczęśliwy, zadbany i ma twoją miłość. mi ojciec wciskał do głowy rózne rzeczy o tym że piersią nie karmie i czułam się jak najgorsza matka... ale się szybko naprostowałam, przez 7 dni karmiłam i to co najcenniejsze w moim mleku mały dostał.

no i ja nie miałam matki, nie miałam szans na normalne mleko mamy, byłam na butli, żyję, mam się świetnie, odporność super, praktycznie nie choruje wcale.

Cytat:

Napisane przez lineczka1989

Rybko, to nie Twoja wina że Kacperek chory

moja też tak wierzga

ja już po wizycie u doktorki, recepte na szczepionkę mam, pytałam o te krostki na buzi powiedziała żeby przemywać octeniseptem, no i pytałam o wit D jak mała je tylko 1-2 butle na dzień i się dowiedziałam że jeżeli mała zje butle na dzień to mam dawać k+d jak zje 2 to samą d

Dzidzia,

za pokazanie cusków

no to jestem spokojniejsza

dzieki dziewczyny!

ryba91 · 2013-12-12, 11:38

Cytat:

Napisane przez anulka2205

Kociak brawa za opis

Sorento Obelix

Twój osobisty Asterix jest uroczy

Lilith super, że wychodzicie

Kyte biedule Wy

Ile teraz dzieciaki mogą przebywać na podwórku? Bo ja jak czasem nie mam jak wyjść, teraz np. Ania była z gorączką a ja sama z nimi, to wywalał Hanię do łóżeczka z kombinezonie i całe okno otwarte na maxa więc po kilkunastu min już w zasadzie jak w gondoli na podwórku i ona mi tam tak po 2-3 godz potrafi pospać i to jedyny jej długi sen w łóżeczku w dzień. Może tyle??

Mi położna powiedziała ze jeżeli zdrowy i ładna pogoda to nawet 3 godziny. Mój czasem bywał nawet 4 i nic mu sie nie działo. Po prostu zgłodniał i dawał znać ze czas do domu na szamkę, zazwyczaj jestem z nim3 godziny na dworze. Zdarza sie ze dłużej bądź krócej.

Cytat:

Napisane przez maomami

Położyłam ją na kolanach i jakoś 30 s trzymała sztywniutko i patrzyła sobie, później już jej się zaczęła chwiać i kiwać. To nie wiem czy mam sie martwić czy nie

nie, chyba nie.. Mój też sztywno głowy ciagle nie trzyma, chwieje sie, ale stara sie miec ją wysoko ciągle. Myśle ze sztywną głowe to tak dopiero w 3 miesiacu najwczesniej chyba, nie? albo i później...moze sie ktoś doświadczony wypowie

ryba91 · 2013-12-12, 11:52

lineczka1989 · 2013-12-12, 11:54

Cytat:

Napisane przez niunia_20

Dziekuję wszystkim za

i wszystkie ciepłe słowa

Ogólnie to całkiem inaczej sie czuje na początku tej ciąży niż tamtej. Poprzednio nie miałam żadnych nudności i w sumie to mnie tylko piersi bolały a teraz jest inaczej. Są nudności ale nie zdarzyło mi się jeszcze

, jestem wrażliwa na zapachy, piersi też bolą.

Gin odrazu dał mi Duphaston i mam łykać, kupiłam sobie też nospę ale jeszcze nie brałam bo mnie nic nie boli.

kurcze, nawet nie wiesz jak się cieszę!

Cytat:

Napisane przez anulka2205

Ile teraz dzieciaki mogą przebywać na podwórku? Bo ja jak czasem nie mam jak wyjść, teraz np. Ania była z gorączką a ja sama z nimi, to wywalał Hanię do łóżeczka z kombinezonie i całe okno otwarte na maxa więc po kilkunastu min już w zasadzie jak w gondoli na podwórku i ona mi tam tak po 2-3 godz potrafi pospać i to jedyny jej długi sen w łóżeczku w dzień. Może tyle??

ja ostatnio spacerowałam jak było mroźno i słonecznie ponad 1,5h

Cytat:

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć

Mała w końcu usnęła, więc mam chwilę czasu

Zaraz trochę nadrobię co tam pisałyście.

Coś niunia nie w humorze od wczoraj

Często płacze i bardzo mało śpi

Tradycyjnie kilka zdjęć

Amelka

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Cytat:

Napisane przez ryba91

ładnie Kacper trzyma główkę

domii29 · 2013-12-12, 12:00

My juz po szczepieniu. Jas baaaardzo dzielny byl. Plakal tylko troszenke. Wazy juz 5360g

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

anulka2205 · 2013-12-12, 12:04

dzięki dziewczyny

Amelka jak zwykle

Kacperek jak żyrafa

lineczka1989 · 2013-12-12, 12:06

Cytat:

Napisane przez domii29

My juz po szczepieniu. Jas baaaardzo dzielny byl. Plakal tylko troszenke. Wazy juz 5360g

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jaki ciężarek

domii29 · 2013-12-12, 12:08

Cytat:

Napisane przez lineczka1989

jaki ciężarek

Juz wiem skad bolacy kregoslup i dretwiejaca reka

Sent from my GT-S6310N using Wizaz Forum mobile app

ryba91 · 2013-12-12, 12:09

Cytat:

Napisane przez domii29

My juz po szczepieniu. Jas baaaardzo dzielny byl. Plakal tylko troszenke. Wazy juz 5360g

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a powiedz mi szczepicie zwyklymi?

Amelka

Eluvtus · 2013-12-12, 12:11

Cytat:

Napisane przez anka_85

dzieki

jak się rozpędze za mocno w ponurych nastrojach to potrzepcie mną porządnie.
zjadłam właśnie małe śniadanko na rozkręcenie brzucha, bo mam niezły zastój.

jedyne, co sprawia że mam na ustach usmiech to mały, wieczory jakie razem w 3 spędzamy jak tż jest już w domu. kąpiemy razem, myjemy mu włoski, później zawijamy w ręcznik, do tego masujemy nóżki, stópki, rączki, wczoraj mu manicure robiłam, pazurki miał jak żyletki, jak on to wszystko uwielbia, kocham go jak szalona.

uwielbiam jak je z butelki i patrzy się w moje oczy, widzę jak ta mała buzia i oczka promienieją. to najlepsze co widziałam w swoim życiu, te wielkie niebieskie oczy

dzisiaj na poprawe nastroju dopnę formalności i pisanie skargi. ukoi mnie to, musze zamknąć ten rodział życia, nie zaznam spokoju jak nie dopne tego wszystkiego na ostatni guzik.

normalnie widzę zalążki ząbków na dziąsełkach małego

strasznie boje się ząbkowania i kolek, nic nigdy mnie tak psychicznie nie bolało jak płacz mojego dziecka.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------
Aha, pytanie odnośnie dzięcięcych nóżek. Mały jak jest najedzony i nie śpi, to prostuje i zgina nóżki, szybko i intensywnie jakby jeździł na rowerze. Czy wasze pociechy też tak robią? Dodam że nic go nie boli przy tym, nie płacze a wydaje dzwięki przypominające śmiech - ahaha ahaha ahaha

czy to możliwe że rośnie szybko i z tąd takie wygibasy? a może to jakiś skok rozwojowy?

wczoraj to chyba z całego dnia 3 godziny tak wierzgał.
o co chodzi?

Masz wspaniałą rodzinę - czy to nie wystarczy do szczęścia?

Nie martw się, jestem z Tobą bo doskonale wiem co to znaczy czuć się w milionie kawałków i jak to bardzo męczy i nas i otoczenie.
Masz ten malutki dziubek do opieki, i dodatkowo większy do kochania

nie martw się

Przepraszam, że nie cytuje często w multi, ale aplikacja mi wariuje, mam nadzieję że nie będzie Wam to przeszkadzało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ryba91 · 2013-12-12, 12:12

Cytat:

Napisane przez domii29

Juz wiem skad bolacy kregoslup i dretwiejaca reka

Sent from my GT-S6310N using Wizaz Forum mobile app

a co bedzie poźniej........ haha;p

musze isc na miasto po jakis prezent na rocznice apotem do dentysty

i juz mi sie nie chce...

nasturcja7667 · 2013-12-12, 12:16

Cytat:

Napisane przez maomami

Położyłam ją na kolanach i jakoś 30 s trzymała sztywniutko i patrzyła sobie, później już jej się zaczęła chwiać i kiwać. To nie wiem czy mam sie martwić czy nie

wg pani neurolog u ktorej byłam z Miłkiem [a jest podobno najlepsza w krk]- dziecko sztywno i "na dłużej" ma trzymać główkę [będąc na brzuszku] dopiero w 3miesiącu życia. Po trzecim miesiącu [powiedziała, że zazwyczaj 3 miesiąc i 1 tydzień] można to podsumowywać dopiero- jak wtedy nie trzyma główki i świadomie nią lekko nie obraca- jest kłopot. My byliśmy jak Miłek miał 4tygodnie, ledwo głowkę unosił, powiedziała, że tak ma być. Więc myślę, że nie masz się co martwić.

anka_85 · 2013-12-12, 12:19

Cytat:

Napisane przez Eluvtus

Masz wspaniałą rodzinę - czy to nie wystarczy do szczęścia?

Nie martw się, jestem z Tobą bo doskonale wiem co to znaczy czuć się w milionie kawałków i jak to bardzo męczy i nas i otoczenie.
Masz ten malutki dziubek do opieki, i dodatkowo większy do kochania

nie martw się

Przepraszam, że nie cytuje często w multi, ale aplikacja mi wariuje, mam nadzieję że nie będzie Wam to przeszkadzało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wierze że będzie dobrze, mniej mam tego ciśnienia chorego w sobie

mi nie przeszkadza

ja właśnie po przewijaniu mega śmierdzącej kupy, przebieraniu i karmieniu. mały zasypia i wybudza się co chwilę, mam nadzieje że pośpi mniej w ciągu dnia, to w nocy będzie mniej jęczał.

brawo dla Jasia

lineczka1989 · 2013-12-12, 12:20

Dziewczyny!
https://www.facebook.com/photo.php?f...0145987&type=1

domii29 · 2013-12-12, 12:21

Cytat:

Napisane przez ryba91

a powiedz mi szczepicie zwyklymi?

Amelka

Tak zwyklymi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

anulka2205 · 2013-12-12, 12:24

Jaśko zuch

a tygrys ze mnie pierwsza klasa

ryba91 · 2013-12-12, 12:28

Cytat:

Napisane przez nasturcja7667

wg pani neurolog u ktorej byłam z Miłkiem [a jest podobno najlepsza w krk]- dziecko sztywno i "na dłużej" ma trzymać główkę [będąc na brzuszku] dopiero w 3miesiącu życia. Po trzecim miesiącu [powiedziała, że zazwyczaj 3 miesiąc i 1 tydzień] można to podsumowywać dopiero- jak wtedy nie trzyma główki i świadomie nią lekko nie obraca- jest kłopot. My byliśmy jak Miłek miał 4tygodnie, ledwo głowkę unosił, powiedziała, że tak ma być. Więc myślę, że nie masz się co martwić.

zgadzam sie choc nie jestem specjalistka oraz moja neuro jest dziwna.. ale tez uwazam ze wczsniej niz 3 miesiace nie ma co sie stresowac..

to ja mam ogromne paski; jestem mega duzym tygrysem

lineczka1989 · 2013-12-12, 12:30

Cytat:

Napisane przez anulka2205

a tygrys ze mnie pierwsza klasa

Cytat:

Napisane przez ryba91

to ja mam ogromne paski; jestem mega duzym tygrysem

też jestem tygrysem

i trudno ;D

domii29 · 2013-12-12, 12:32

Cytat:

Napisane przez lineczka1989

też jestem tygrysem

i trudno ;D

Tez wygladam jak tygrys

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Eluvtus · 2013-12-12, 12:34

Domi, Brawo dla Jasia!
Twój mąż chce chyba wrócić do łask albo Cię zmiękczyć.

Niunia, nie martw się, to minie

to nie jest zasadą ani wyznacznikiem, ale ja miałam okropne nudności, a teraz oboje zdrowi! Minie po jakimś czasie, jedz rano jakieś owoce, i nie dopuśc do pustego żołądka. U mnie wtedy była tragedia...
Polecam jeść powoli pomarańcze rano

Anka, cieszę się, że masz motywację

I dziękuję wszystkim dziewczynom za odpowiedzi co do bunga bunga

Czuje się jakbym straciła 1 raz! Udało mi się go namówić pod warunkiem, że jak będzie boleć to kategoryczny koniec. No i lekko się skrzywiłam, bo ciągnęło, i zauważył. I koniec, mamy czekać. Dowiedziałam się, że jest tam bardziej miękko i miło

Jest mi trochę smutno, ale tak cholernie go kocham, że zaraz chyba wybuchnę z tej miłości. Jego troska o nas doprowadza mnie do bycia miękką kluchą, a raczej jego maleńką Tusią, bo zawsze jak stoi przy mnie to mnie tuli i mówi, że jestem jego malutką

Jestem niepoprawnie zakochana.

Nie przypominam sobie, żebym Wam się przedstawiała, mojego imienia także brak w 1 poście...

Cześć, Marta jestem!

Wybaczcie mi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pokaż wyniki sondy: Pierwszy tytuł na odchowalni nosił będzie nazwę:
Wszystkie mamy już maluszki, teraz pora zrzucić brzuszki	13	28,89%
Każda bąbla ma przy sobie, niech sie chowie w złotej dobie	0	0%
Juz porody sa za nami wiec sie na odchowalnie przerzucamy	0	0%
Na cwiczenia nadszedl czas bo porody poszly w las	0	0%
KUPY, BĄKI, ULEWANIA - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA!	17	37,78%
DZIECKO KUPĘ CIŚNIE DZIELNIE - MAMA CIESZY SIĘ. NIEZMIERNIE!	7	15,56%
JUZ ZRZUCAMY KILOGRAMY BO JESTESMY SEXI MAMY!	6	13,33%
listopadowo-grudniowe mamusie 2013	2	4,44%
Głosujący: 45. Nie możesz głosować w tej sondzie

2013-12-12, 11:27	#727
anulka2205 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 2 308	Dot.: Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują . Mamy XI-XII cz. XIII Kociak brawa za opis Sorento Obelix Twój osobisty Asterix jest uroczy Lilith super, że wychodzicie Kyte biedule Wy Ile teraz dzieciaki mogą przebywać na podwórku? Bo ja jak czasem nie mam jak wyjść, teraz np. Ania była z gorączką a ja sama z nimi, to wywalał Hanię do łóżeczka z kombinezonie i całe okno otwarte na maxa więc po kilkunastu min już w zasadzie jak w gondoli na podwórku i ona mi tam tak po 2-3 godz potrafi pospać i to jedyny jej długi sen w łóżeczku w dzień. Może tyle?? __________________ Skarbek Wielkie kciuki dla Ani

2013-12-12, 11:36	#729
paulinaizabela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 6 935	Dot.: Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują . Mamy XI-XII cz. XIII Maja też na brzuszku nie lubi zabardzo, chociaż to się zmienia, bo jak ją położe na macie to chwilkę pomarudzi a potem jest ok i nawet tak zasypia Teraz niedawno się obudziła i gada do karuzelki wierzgając przy tym, jakby chiała gdzieś dobiec __________________ Calineczka

2013-12-12, 11:52	#733
ryba91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Śląsk :) Wiadomości: 5 628	Dot.: Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują . Mamy XI-XII cz. XIII __________________ .. Edytowane przez ryba91 Czas edycji: 2014-03-19 o 18:54

2013-12-12, 12:00	#735
domii29 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 10 572	Dot.: Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują . Mamy XI-XII cz. XIII My juz po szczepieniu. Jas baaaardzo dzielny byl. Plakal tylko troszenke. Wazy juz 5360g Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2013-12-12, 12:04	#736
anulka2205 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 2 308	Dot.: Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują . Mamy XI-XII cz. XIII dzięki dziewczyny Amelka jak zwykle Kacperek jak żyrafa __________________ Skarbek Wielkie kciuki dla Ani

2013-12-12, 12:20	#744
lineczka1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 16 809	Dot.: Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują . Mamy XI-XII cz. XIII Dziewczyny! https://www.facebook.com/photo.php?f...0145987&type=1 __________________ "Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13

2013-12-12, 12:24	#746
anulka2205 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 2 308	Dot.: Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują . Mamy XI-XII cz. XIII Jaśko zuch a tygrys ze mnie pierwsza klasa __________________ Skarbek Wielkie kciuki dla Ani

2013-12-12, 12:34	#750
Eluvtus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 6 045	Dot.: Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują . Mamy XI-XII cz. XIII Domi, Brawo dla Jasia! Twój mąż chce chyba wrócić do łask albo Cię zmiękczyć. Niunia, nie martw się, to minie to nie jest zasadą ani wyznacznikiem, ale ja miałam okropne nudności, a teraz oboje zdrowi! Minie po jakimś czasie, jedz rano jakieś owoce, i nie dopuśc do pustego żołądka. U mnie wtedy była tragedia... Polecam jeść powoli pomarańcze rano Anka, cieszę się, że masz motywację I dziękuję wszystkim dziewczynom za odpowiedzi co do bunga bunga Czuje się jakbym straciła 1 raz! Udało mi się go namówić pod warunkiem, że jak będzie boleć to kategoryczny koniec. No i lekko się skrzywiłam, bo ciągnęło, i zauważył. I koniec, mamy czekać. Dowiedziałam się, że jest tam bardziej miękko i miło Jest mi trochę smutno, ale tak cholernie go kocham, że zaraz chyba wybuchnę z tej miłości. Jego troska o nas doprowadza mnie do bycia miękką kluchą, a raczej jego maleńką Tusią, bo zawsze jak stoi przy mnie to mnie tuli i mówi, że jestem jego malutką Jestem niepoprawnie zakochana. Nie przypominam sobie, żebym Wam się przedstawiała, mojego imienia także brak w 1 poście... Cześć, Marta jestem! Wybaczcie mi Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Out here I'm judge, jury and executioner.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)