Dopingowe oczko, czyli 21 czésc pogaduch przy bananie ;)

[gagatu]

Bry
Ja w pracy, ale strasznie nie chciało mi się tu przychodzić Chętnie bym sobie na jakiś urlop poszła, tak na miesiąc co najmniej

[little_ola]

bry!

ale ciezko sié dzis wstawalo...
potrzebujé kawy, ale to dopiero jak odprowadzé dzieci

[beata1718]

ide zrobić druga kawę
właśnie dostalam okrzan ze dzisiaj nie stoje na kiermaszu w markecie
ale mówiłam od początku że tylko sobota a w niedziele znajoma za mnie
faktycznie to o13 mogłabym jechać tylko chyba mi się nie chce

[SlonecznikB]

Dzień dobry.
Na wątku kiermaszowo-jasełkowo no cóż Święta zbliżają się szybciutko.

Ja jak się obudzę i wiem, że np za 15 min muszę być na nogach, a wstać mi się jeszcze bardzo nie chce, to siadam na łóżku owijam się kocem i tak kimam jeszcze te parę minut.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Dzisiaj mam dość napięty grafiki. Jutro mam obiad proszony czyli trzeba się przygotować, choć menu zaplanowane. Dzisiaj ciacha muszę upiec na 13 do fryzjera, już czas na odnowienie fryzury i pasemka trzeba zapodać bo tamte się pościnały. Mam psa pod opieką to i spacerki mnie czekają, ranny już był. Odkurzyć mieszkanie. Pewnie jeszcze parę rzeczy by się znalazło, a ja najchętniej teraz bym się położyła i jeszcze z 2h pospała.

[babydelfi]

ja jak już wstanę od razu to jest dobrze, gorzej gdy tak jak dziś postanowiłam się położyć jeszcze na kilka minut


bransoletki wykończyłam

teraz jeszcze chyba zrobię sobie kilka koralikowych bransoletek na jutro i to byłby koniec

Musze pamiętać by wziąć jutro ze sobą aparat i zrobić zdjęcia

[beata1718]

ja mam na kiermasz wszystkiego mało
a bransoletek koralikowych mam jedną i jedną nawleczoną
ozdób też mam mało
właśnie wykańczam aniołki i dzwonki

[babydelfi]

Ja może nie mam aż tak dużo znowu, bo zawsze mogłoby być więcej, ale coś jest, szydełkowych czapek, szalików mam 2 reklamówki , więc stoisko puste nie będzie, ale mam nadzieję że taki stan rzeczy będzie tylko na początku i na koniec nie będę mieć dużo do sprzątania

[gagatu]

Mnie nic nie jest w stanie wyciągnąć z łóżka przed budzikiem (no chyba że nie muszę wstać o określonej porze i go nie nastawiam). A jak się obudzę przed nim, zerknę i nawet jak zostały 2 minuty do pobudki to jeszcze oko przymknę. Dziś tak miałam, ale było koło 15 minut jeszcze, zasnęłam i nawet mi się zdążyło coś przyśnić - najpierw byłam na jakiejś imprezie (coś a'la wesele), a potem na wojnie gdzieś na pustyni

Dziewczyny powodzenia jutro na kiermaszach I poróbcie zdjęcia koniecznie

[babydelfi]

Właśnie mi się przypomniało, że musze przygotować jeszcze tubę do ekspozycji bransoletek

idę zblokować chustę

[little_ola]

Napisane przez babydelfi

więc stoisko puste nie będzie, ale mam nadzieję że taki stan rzeczy będzie tylko na początku i na koniec nie będę mieć dużo do sprzątania

dziewczyny to zyczé Wam, zebyscie wracaly z pustymi torbami

ja sié delektujé kawusiá i za chwilé muszé leciec na poczté, do banku i zajrze do sklepu sprawdzic dla Basi torebké...

[SilverAguti]

dzień dobry ranne ptaszki jak zwykle już dzielnie pracują wczoraj jednak za bardzo nie podziubałam bransoletki, bo nie mogłam się doliczyć czy faktycznie mam 15 koralików w rzędzie

[babydelfi]

Pokażę Wam jeszcze ostatnią chustę na drutach, jaką zdążyła zrobić mi mamcia przed operacją

[agusia2410]

Napisane przez Malinka_5

biżu będzie czy do wrabiania ? we włóczkę ?

raczej we włóczkę, troche potrzebuje do kartek, troche do bombek do ozdoby, a może i kiedyś sprubuje jakieś bransoletki zrobić, ale to kiedyś na razie mi się nie chce

Napisane przez little_ola

kolejna zakazona chorobá koralikowá

jeszcze nie czasami kupuje koraliki, przydają sie do różnych rzeczy, tak jak pisałam Malince, a i jeszcze z koralików robiłam "nóżki" jajkom decu co robiłam je na wielkanoc

Napisane przez martikaj

Hej dziewczyny, widzę że klepiecie niemiłosiernie albo mi się tak wydaje, skoro nie mam czasu za często zaglądać. Do świąt tak będzie.

Chorowitkom zdrówka życzę

Basiu, ślicznie odnowiłaś lodówkę

Obiecałam że pokażę moje pierwsze próby frywolitkowe, takie aniołeczki popełniłam:

śliczne

ja najpierw próbowałam czółenkiem (pożyczyłam od Mamy) ale minie wychodziło, za to na igle idzie lepiej

Napisane przez babydelfi

Pokażę Wam jeszcze ostatnią chustę na drutach, jaką zdążyła zrobić mi mamcia przed operacją

cudna

[rardan]

Pozszywałam dwa duże anioły.
Idę jeszcze kolejne pranie wywiesić w suszarni i zmykam po Szymka.

[beata1718]

śliczna chustadla mamy
mi zostało zrobbić 6rączek aniołkom
wiec znajde czas na brasoletki

[rardan]

Właśnie dostałam przesyłkę z Patiimaks i mały gratis.

[martikaj]

Hej, padam na pyszczek, małej idą piątki i gorączkowała bardzo w nocy, bałam się że gardło a ona mów, że ją poliki bolą. Faktycznie aż podpuchnięte i rozgorączkowane.

Kasiu, śliczna chusta, to z tej włóczki od Kamci?

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez agusia2410

śliczne

ja najpierw próbowałam czółenkiem (pożyczyłam od Mamy) ale minie wychodziło, za to na igle idzie lepiej

Ja na igle też umiem, ale czółenkiem wychodzi delikatniej i jednak jest o wiele więcej możliwości jak sie robi na 2 czółenka. Mi też na początku nie wychodziło, ale się zawzięłam i teraz nawet w miarę szybko idzie

[rardan]

Zmykam.
..........
Zdrówka dla Palci.

[jola2243]

Kasiu, cudna chusta dla mamy

[little_ola]

Napisane przez SilverAguti

bo nie mogłam się doliczyć czy faktycznie mam 15 koralików w rzędzie

bo liczenie wieczorowá porá jest trudne

Napisane przez babydelfi

Pokażę Wam jeszcze ostatnią chustę na drutach, jaką zdążyła zrobić mi mamcia przed operacją

Kasiu super chusta! dla mamy!

Napisane przez martikaj

Hej, padam na pyszczek, małej idą piątki i gorączkowała bardzo w nocy, bałam się że gardło a ona mów, że ją poliki bolą. Faktycznie aż podpuchnięte i rozgorączkowane.

och, zeby szybko te zéby wyszly
na poprawé nastroju mogé podac

[aga__tka]

Napisane przez SlonecznikB

Martuś ślicznie Ci te aniołeczki wyszły

Aga frywolitką można cudeńka robić. Zaczynając od śnieżynek, poprzez biżu, kołnierzyki, rękawiczki, czapeczki, serwetki, bluzeczki (ale te ostatnie to w miesiącach na robociznę). Widziałam kobitkę która przy frywolitce to machała łapką, góra, dół, góra, dół nitki nie było widać a robótka do przodu szła. Ale to naprawdę trzeba mieć wprawę.

no wlasnie, ta pracochlonnosc to mnie przeraza

Napisane przez Monika_75

ja niestety nie dam rady

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------


no przepraszam bardzo - czy ja kazałam Ci ją gotować ... u mnie swojego czasu prawie codziennie był makaron z sosem pomidorowym, bo mój Michał tylko to chciał jeść

no niby nie kazalas, ale za dobra byla teraz to juz robie roznie - raz nawet z gotowego barszczyku i kwasna wyszla (mnie nie smakowala) ale dzieciaki nawet taka wciagnely... a kiedys na buraczkowa nie chcialy patrzec....

Napisane przez little_ola

Jola no cos Ty!
przeciez Józef nie malowal paznokci



Aga nie przyprawiaj mézowi rogów
jak on bédzie wygládal


a ja dziergam
mówilam, ze wieczorami najlepiej mi idzie

no wlasnie nie chce - dlatego nie wiem czy nie bede pruc...

Napisane przez rudasek

Mam połowę czapki, a miały być szaliczki Trochę jeszcze posiedzę.

a co Ci nie wyszlo ze czapka wyszla zamiast szalika? mnie sie tak zrobilo jak pierwsza robotke jako 7-8 latka zaczelam - Mama mi pokazala jak robic na szydelku zeby miec mnie z glowy, tak intensywnie dodawaly mi sie oczka w tym szaliku dla barbie, ze potem Mama pomogla mi to przerobic na kapelusz

Napisane przez rardan

Właśnie dostałam przesyłkę z Patiimaks i mały gratis.

a co dostalas w gratisie?

Napisane przez martikaj

Hej, padam na pyszczek, małej idą piątki i gorączkowała bardzo w nocy, bałam się że gardło a ona mów, że ją poliki bolą. Faktycznie aż podpuchnięte i rozgorączkowane.

Kasiu, śliczna chusta, to z tej włóczki od Kamci?

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------



Ja na igle też umiem, ale czółenkiem wychodzi delikatniej i jednak jest o wiele więcej możliwości jak sie robi na 2 czółenka. Mi też na początku nie wychodziło, ale się zawzięłam i teraz nawet w miarę szybko idzie

piatek wspolczuje... Jeremkowi wychodzily pol roku... od okolo 22miesiaca sie zaczelo, skonczylo sie pewnie gdzies kolo 2,5 roku - ani nie goraczkowal ani nic, bo jemu wszystkie zeby bardzo powoli sie wyzynaja, ale ze kazdy po kolei rosl, to przez pol roku spal i w nocy i w dzien tragicznie - w dzien to 15min tylko, jak nie bujalam wozka z nim, a potem pol dnia niewyspany i marudny chodzil... w koncu wpadlam na to zeby go nie klasc w lozeczku, tylko w wozku, dziergalam sobie a noga go bujalam, albo kladlam sie w lozku razem z nim (tez wtedy z godzinke spal)... w nocy mielismy podobne przeboje, co 15-20min trzeba bylo do niego chodzic, przytulic i odlozyc... jak mu dalam camille albo nurofen to spal, no ale przez pol roku go nie moglam szpikowac lekami, wiec tylko mu dalam ze dwa razy, zeby sprawdzic czy to rzeczywiscie tego typu problem...
A Oli ostatnio tez cos sie chyba ruszylo, ale na szczescie po 2 dniach minelo to swedzenie - caly czas lapki w buzi i mowila ze ja tam boli cos

[martikaj]

Dzięki dziewczyny U nas już te piątki jakiś czas wychodzą ale w sumie bezobjawowo było, dopiero teraz tak podpuchło. Mam nadzieję, że kolejna noc będzie lepsza, nigdy nie było broblemów ze spaniem chyba że przy chorobie.

Iwonko, chętnie się kawusi napiję, to już 3cia

[gagatu]

Napisane przez little_ola

och, zeby szybko te zéby wyszly
na poprawé nastroju mogé podac

Iwonka, ale małe dzieci to chyba kawy nie powinny pić

Kasia, śliczna chusta Mama na pewno jeszcze niejedną dla Ciebie wydzierga

Marta, buziaczki w podpuchnięte policzki Palci

Ja robię rękawiczki - 3, żeby było do pary

[aga__tka]

Hmmm, Iwonka nigdy nie pisze o problemach z dziecmi... a na poprawe nastroju zaleca kawe - moze wlasnie ze wzgledu na te kawe ma dzieci grzeczne trzeba poprobowac

Kasia: piekna chusta

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez martikaj

Dzięki dziewczyny U nas już te piątki jakiś czas wychodzą ale w sumie bezobjawowo było, dopiero teraz tak podpuchło. Mam nadzieję, że kolejna noc będzie lepsza, nigdy nie było broblemów ze spaniem chyba że przy chorobie.

Iwonko, chętnie się kawusi napiję, to już 3cia

no to miejmy nadzieje ze spuchlo i od razu wyjda i bedzie koniec

[little_ola]

Napisane przez gagatu

Iwonka, ale małe dzieci to chyba kawy nie powinny pić

Napisane przez aga__tka

Hmmm, Iwonka nigdy nie pisze o problemach z dziecmi... a na poprawe nastroju zaleca kawe - moze wlasnie ze wzgledu na te kawe ma dzieci grzeczne trzeba poprobowac

Kawé proponowalam Marcie na jej opadajácy pyszczek
a nie dziecku



Jola czy moglabys mi na pw podac link gdzie zamawialas metki, które przyszywasz do swoich kreacji

[rardan]

Kasiu, wielkie dla Mamci, za cudną chustę.
A jak z jej oczami? Lepiej?
Aga, jakiś malutki potwór chyba.
Nie miałam czasu patrzeć, bo na szybko musiałam gdzieś to pochować, bo to ma być pod choinkę.
Na urodziny zamówiłam mu łyżworolki, mam nadzieję, że dojdą.
A jeszcze pościel mu zamówiłam z Messim.
Sama mam ochotę na taką z wzorem 3D.
Miałyście taką.
Nie wiem jak ona się sprawdza w użytkowaniu.

[jola2243]

Agata paczka poleciała
Iwonka
http://allegro.pl/satyna-tanio-druk-...786336902.html
tu masz satynowe, są estetyczniejsze, moje są na takim sztucznym czymś

[little_ola]

Napisane przez jola2243

Iwonka
http://allegro.pl/satyna-tanio-druk-...786336902.html
tu masz satynowe, są estetyczniejsze, moje są na takim sztucznym czymś

dziékujé
znacznie taniej niz tutaj


a swojá drogá: pewnie dlatego nie narzekam na dzieci, bo nie pijá kawy

[babydelfi]

odebrałam dzieci

ucho zaczyna mnie boleć, oby nie przerodziło się w zapalenie
wzięłam maść by posmarować i wzięłam posmarowałam nie tą , ale chyba ucho mi od razu nie odpadnie , przynajmniej mam taką nadzieję

Marta buziaki dla Palci
i tak to ta chusta z włóczki od Kamy

dziękuję za pochwałę maminej chusty
ze wzrokiem jest ciut lepiej, lecz niestety nadal nie ma mowy o czytaniu wzorów i schematów, robi na drutach póki co tylko na pamięć prawe i lewe


Dziś na obiad w planach fryty, tylko najpierw trzeba by trochę posprzątać w kuchni

[martikaj]

Leżę i kwiczę

http://www.youtube.com/watch?v=HXQ_bSiUYUs

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez babydelfi

odebrałam dzieci

ucho zaczyna mnie boleć, oby nie przerodziło się w zapalenie
wzięłam maść by posmarować i wzięłam posmarowałam nie tą , ale chyba ucho mi od razu nie odpadnie , przynajmniej mam taką nadzieję

Marta buziaki dla Palci
i tak to ta chusta z włóczki od Kamy

Dzięki, znów ma wysoką gorączkę. Opuchnięta bidula. Na szczęście grzeczna.

Kasiu, z odpadniętym uchem można dziergać więc luzik