Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

[selena85]

Ja chciałabym mieć dwójkę dzieci, mój mąż nie bardzo, mówi, że jedno wystarczy.
Ale jak mu powiedziałam, że po moim porodzie wpuścimy mu ten żelik antykoncepcyjny dla facetów na pół roku, to zrobił wielkie oczy ze strachu i stwierdził, że mam to sobie wybi z głowy i że najwyżej będzie drugie dziecię - ot proszę, jak szybko zmienił zdanie

[lolita25]

Napisane przez selena85

Mam tak 1-2 razy dziennie.
Najbardziej boli mnie podspodem - mówię zawsze, że te mieśnie co ten brzuch podtrzymują - i pachwiny u nóg łącznie ze spojeniem.
Taki kłujący wręcz ból.

Wtedy szybko do domu, kładę się, herbatka miętowa lub 1 tabl. Asparginu/No-Spa i przechodzi... <uff>

Napisane przez sadlaczyca

Właśnie wróciłam z zakupów w kauflandzie (a nie oszukujmy się, wielkościowo to nie jest jakiś mega duży market - przynajmniej u mnie w miasteczku) i ledwo żyję. Już przy lodówkach zaczęły się skurcze a do kasy to ledwo się dokulałam.. Także bardzo dobrze rozumiem Ciebie i lolitę Hehe miałam dziś jeszcze piec pierniczki ale chyba sobie podaruję

perfuzja, ja mam takie samo nastawienie

Dokładnie dziewczyny
Spojenie, podbrzusze i nawet uda, po czym jeszcze te skurcze

[gosia261282]

W UK z tego co wiem sterylizacja jest legalna...

[milka-pilka]

Napisane przez gosia261282

W UK z tego co wiem sterylizacja jest legalna...

Moim zdaniem tak powinno być.
Niektóre państwa zakazem zabezpieczają się przed nadużyciami, ale nie tędy droga...

[isia4891]

Dziewczyny oglądam Ugotowani , czy wasze koty też chodzą po blatach, stołach i liza miski?? Ja uwielbiam i koty i psy, ale dla mnie to przesada...

Ja chciałam mieć zawsze dwójkę parke , ale czas pokaże jak pierwsze urodze

[AgatkaL]

My leniuchujemy. Mąż wczoraj pięknie wysprzątał całe mieszkanie, zrobił obiadek, także się spisał
Dzisiaj poprosiłam mu żeby umył mi głowę, bo sama jakoś nie daję rady. Zawsze myłam pochylona nad wanną, ale teraz trochę ciężko, a inaczej nie umiem. Więc klęczałam nad wanną, a małż szorował...hehe.
Muszę ściąć trochę włosy, bo tak mi urosły, że ciężko teraz umyć, wysuszyć.

Teściówka ma podjechać do nas w wizytą, a w zasadzie z sernikiem, więc czekam ...mniam mniam.

[pilotka86]

no i pół małego słoika nutelli zjedzone

Napisane przez patrycjja

Chyba, że przesądzam i wózek poradzi sobie z nasza polska zimą i nie bedzie mi robil problemow ? Jak coś wiecie w tym temacie piszcie

to chyba zależy gdzie mieszkasz, czy są równe chodniki, regularnie odśnieżane itp.
U mnie trzykołowy piankowy nadawałby się chyba tylko do pojeżdżenia po korytarzu w domu.

Napisane przez selena85

Najlepsza metoda antykoncepcyjną jest jedna - TWARDY SEN

i szklanka wody

Napisane przez perfuzja

Ja nie chciałabym, żeby mój mąż poddał się wazektomii. Różne rzeczy się w życiu zdarzają, nie ma co zamykać sobie drogi do płodności. Wiem, wiem, to jest częściowo odwracalne. No ale właśnie - częściowo.

ja bym chciała żeby się poddał, ale wątpię że to zrobi

Napisane przez selena85

Odnośnie antykoncepcji DLA FACETÓW to słyszałam/czytałam o jakimś żelu który się wpuszcza panom w peniska (w nasieniowody bodajże) na pół roku.
Ale nie pamiętam jak to się fachowo/medycznie nazywa.

ooo to byłoby dobre!

Napisane przez guapissima

Ja bym chciala sobie podwiazac jajowody, ale tutaj to nielegalne

Napisane przez guapissima

Ja tego do konca nie rozumiem. Co jest zlego w podwiazaniu skoro aborcja tutaj jest jak najbardziej legalna, a jak dowiedzialam sie o ciazy, to mieszkalismy w Hiszpanii i tam, po pierwszym usg od razu sie zapytali czy chce dziecko, bo jak cos to mam jeszcze 3 tygodnie czasu....

serio|????? no to jestem w szoku biorąc pod uwagę lajtowe podejście do aborcji, antykoncepcji i w ogóle we Francji...
w Hiszpani z tego co pamiętam aborcja jest legalna do 22tc a do 16tc można usunąć bez żadnego powodu. Chociaż usunąć w tym przypadku to jak dla mnie nieodpowiednie słowo, ja czułam już w tym tygoniu ruchy i znałam płeć!

Napisane przez milka-pilka

Mi się wydaje, że w PL tez nielegalne

podwiązanie jest chyba legalne, ale w szczególnych wypadkach. Coś podobnie jak z aborcją. Wiem, że za komuny podwiązani było zupełnie legalne.

Napisane przez milka-pilka

Sterylizacja w Europie ma burzliwą historię (narodowy socjalizm) i to pewnie z tego względu. Była związana z eugeniką, czyli tzw. "higieną rasy". W Szwecji np. do lat 70 zmuszano obywateli do sterylizacji.

milka zaciekawiłaś mnie o Szwecji, masz jakieś linki?

[milka-pilka]

Napisane przez isia4891

Dziewczyny oglądam Ugotowani , czy wasze koty też chodzą po blatach, stołach i liza miski?? Ja uwielbiam i koty i psy, ale dla mnie to przesada...

Mój kot chodzi po stole, moim biurku, blacie kuchennym i czasem mu się zdarzy oblizać miske, czy talerz jesli go nie schowam do zmywarki, a bylo tam coś pysznego
Mnie to absolutnie nie brzydzi. Ja bardzo kocham swojego kota i traktuję go jak czlonka rodziny. Oczywiście mogłabym mu zabronić wielu rzeczy, ale kot i tak robiłby je sam, gdybym ja tego nie widziała.
Jeśli jemy obiad (czy inny posiłek) to wtedy nie pozwalamy mu wchodzić na stół, siedzi sobie na krześle przy stole z nami
Nie pozwalam mu za to wchodzić do szafy (ze względu na sierść) oraz skakać na okap kuchenny, bo kot jest cięzki i okap tego nie wytrzymuje

Napisane przez AgatkaL

My leniuchujemy. Mąż wczoraj pięknie wysprzątał całe mieszkanie, zrobił obiadek, także się spisał
Dzisiaj poprosiłam mu żeby umył mi głowę, bo sama jakoś nie daję rady. Zawsze myłam pochylona nad wanną, ale teraz trochę ciężko, a inaczej nie umiem. Więc klęczałam nad wanną, a małż szorował...hehe.
Muszę ściąć trochę włosy, bo tak mi urosły, że ciężko teraz umyć, wysuszyć.

Teściówka ma podjechać do nas w wizytą, a w zasadzie z sernikiem, więc czekam ...mniam mniam.

Kochanego masz męża A sernika zazdroszczę

[_Shiloh_]

Witam się znowu z Wami, ciągle w dwupaku

Wody lekko się sączą, ale to nic poważnego. KTG w normie, mam odpoczywać i się oszczędzać. Jak zaczną się wody bardzo ulewać to mamy przyjechać. Czyli żadnych rewelacji.

Ale obejrzałam oddział na którym będę rodzić i jestem mega zadowolona, osobne sale z łazienkami, wannami, w każdej komoda do przewijania w której są do dyspozycji mamy pieluszki, chusteczki nawilżające, wkładki poporodowe. Także nic z tych rzeczy mam nie brać do szpitala. TV w każdym pokoju, fotele ze stoliczkami, żeby mógł tata usiąść. W każdym pokoju świece, kwiaty. A oprócz tego specjalne pokoje dla osób towarzyszących gdzie można obejrzeć TV lub zostać na noc.

Położne do rany przyłóż, uśmiechnięte, uprzejme, delikatne.

[isia4891]

Zjadlam pół rybki wedzonej na kolację i glodna jestem nadal, Hmm

Zjadlabym jajko na miękko :-/
Wstrzymam się jednak ale do 23 będzie ciezko wytrzymać...

[milka-pilka]

Napisane przez pilotka86

milka zaciekawiłaś mnie o Szwecji, masz jakieś linki?

Jest taka książka na przykład "Higieniści. Z dziejów eugeniki" Macieja Bielawskiego - ja jeszcze jej całej nie czytałam, ale polecam. Temat bardzo ciekawy.

[isia4891]

Napisane przez _Shiloh_

Witam się znowu z Wami, ciągle w dwupaku

Wody lekko się sączą, ale to nic poważnego. KTG w normie, mam odpoczywać i się oszczędzać. Jak zaczną się wody bardzo ulewać to mamy przyjechać. Czyli żadnych rewelacji.

Ale obejrzałam oddział na którym będę rodzić i jestem mega zadowolona, osobne sale z łazienkami, wannami, w każdej komoda do przewijania w której są do dyspozycji mamy pieluszki, chusteczki nawilżające, wkładki poporodowe. Także nic z tych rzeczy mam nie brać do szpitala. TV w każdym pokoju, fotele ze stoliczkami, żeby mógł tata usiąść. W każdym pokoju świece, kwiaty. A oprócz tego specjalne pokoje dla osób towarzyszących gdzie można obejrzeć TV lub zostać na noc.

Położne do rany przyłóż, uśmiechnięte, uprzejme, delikatne.

My jak na szpilkach czekalysmy na twoje info, odpoczywaj.
Super warunki cie czekają

[milka-pilka]

Napisane przez _Shiloh_

Witam się znowu z Wami, ciągle w dwupaku

Wody lekko się sączą, ale to nic poważnego. KTG w normie, mam odpoczywać i się oszczędzać. Jak zaczną się wody bardzo ulewać to mamy przyjechać. Czyli żadnych rewelacji.

Ale obejrzałam oddział na którym będę rodzić i jestem mega zadowolona, osobne sale z łazienkami, wannami, w każdej komoda do przewijania w której są do dyspozycji mamy pieluszki, chusteczki nawilżające, wkładki poporodowe. Także nic z tych rzeczy mam nie brać do szpitala. TV w każdym pokoju, fotele ze stoliczkami, żeby mógł tata usiąść. W każdym pokoju świece, kwiaty. A oprócz tego specjalne pokoje dla osób towarzyszących gdzie można obejrzeć TV lub zostać na noc.

Położne do rany przyłóż, uśmiechnięte, uprzejme, delikatne.

Witaj jeszcze w dwupaku

Ale super oddział, tylko pozazdrościć.

[selena85]

Napisane przez isia4891

Dziewczyny oglądam Ugotowani , czy wasze koty też chodzą po blatach, stołach i liza miski?? Ja uwielbiam i koty i psy, ale dla mnie to przesada...

Dokładnie - kot łazący po blacie, stole i zaglądający do jedzenia to zdecydowanie przesada.
Też mam kota w domu i jedyne na co mu pozwalamy to wchodzenie na sofę czy łózko (śpi w naszych nogach). Ale na nic innego nie ma mowy.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez AgatkaL

My leniuchujemy. Mąż wczoraj pięknie wysprzątał całe mieszkanie, zrobił obiadek, także się spisał
Dzisiaj poprosiłam mu żeby umył mi głowę, bo sama jakoś nie daję rady. Zawsze myłam pochylona nad wanną, ale teraz trochę ciężko, a inaczej nie umiem. Więc klęczałam nad wanną, a małż szorował...hehe.
Muszę ściąć trochę włosy, bo tak mi urosły, że ciężko teraz umyć, wysuszyć.

Teściówka ma podjechać do nas w wizytą, a w zasadzie z sernikiem, więc czekam ...mniam mniam.

Bravo dla męża!

POLAĆ MU!

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez _Shiloh_

Witam się znowu z Wami, ciągle w dwupaku

Wody lekko się sączą, ale to nic poważnego. KTG w normie, mam odpoczywać i się oszczędzać. Jak zaczną się wody bardzo ulewać to mamy przyjechać. Czyli żadnych rewelacji.

Już się wystraszyłyśmy.
To dobrze, że sytuacja się ustabilizowała.

[Roane]

Shiloh jeszcze się nie odezwała, nie? Kurcze, a ostatnio marudziłyśmy że nitk nie rozpakowuje. Mam nadzieję że nie wykrakałyśmy

Edit: przegapiłam posta Cieszę się że wszystko gra

Napisane przez lolita25

No wróciłam jakąś godzinkę temu.....jest po prostu jeden wielki chaos w galeriach, pojechaliśmy rano a i tak zdążyłam się tak zmęczyć że w drodze powrotnej dostałam takich skurczów i bóli brzucha ze myślałam że rodzę ja już się nie wybieram przed porodem na takie spędy
Ale jakies zakupy zrobiliśmy.... mąż sobie kupił takie fajne trzewiki do kostek w kazarze, nowe lee bo mi zawsze wszystkie na trasy bierze a potem tylko śmierdzą ropą i są poplamione a ja nie mogę doprać....już mu zapowiedziałam że jak zobaczę nowe jeansy zapakowane na trasę to pojedzie w samych majtkach
To samo się tyczy butów w zeszłym roku kupiliśmy alpinusy a w tym roku wyglądają jak buty robocze aż normalnie wstyd tak je urządził,tyle kasy kosztowały a żadna rewelacja, więc mu powiedziałam ze mają być fajne i nie żadne śniegowce, choć już marudził ze salewy mu się podobają, myślałam że mu i na szczęście mnie posłuchał i kupił te co chciałam
Ja kupiłam sobie beżową sukienkę w H&M i taką dłuższą bluzeczkę....i ot całe moje zakupy
Wracajac wjechaliśmy do Auchana po trochę spożywki no i kupiłam małej pampersy 2 te w białym opakowaniu 72 szt za 34 zł chyba, jakaś promocja była, kupiłam jeszcze rajstopki białe a mąż wybrał jej grzechotko-gryzaka
(...)

Też byłam na zakupach. Chciałam żebyśmy młodemu kupili misia, ale nic ładnego nie znaleźliśmy.
Mamy też żywą choinkę, i reklamówkę śmieci do craftu - zamierzamy sami bombki zrobić. Marzyła mi się choinka w kolorystyce srebrno-zielonej, i nigdzie nie znaleźliśmy ładnych zielonych bombek. Więc postanowiliśmy dekoracje zrobić sami, i tylko lampki kupimy. Ale dawno nie bawiłam się klejem i sypkim brokatem
Salewa dobra marka, na podeszwach vibram ich buty wytrzymają na bank kilka lat.

Napisane przez milka-pilka

Mi się wydaje, że w PL tez nielegalne

Też mi się tak wydaje. Przecież u nas nawet aborcja jest nielegalna.

Edit: sprawdziłam. Wazektomia w PL nie jest nielegalna, bo uznaje się ją za zabieg odwracalny, i na tej podstawie prokuratura odmiawia ścigania lekarzy którzy ją wykonują - nielegalne jest wykonywanie zabiegów nieodwracalnych, bo uznaje się je za trwałe okaleczenie. Ale pewnie niełatwo znaleźć lekarza który to zrobi.
Nie wiem jak to się ma do podwiązania jajowodów, ale wydaje mi się że stosując tę samą logikę, podwiązanie jajowodów byłoby nielegalne, bo jest nieodwracalne, nie?

[kefii]

Napisane przez isia4891

Dziewczyny oglądam Ugotowani , czy wasze koty też chodzą po blatach, stołach i liza miski?? Ja uwielbiam i koty i psy, ale dla mnie to przesada...

Ja chciałam mieć zawsze dwójkę parke , ale czas pokaże jak pierwsze urodze

U mnie nie ma mowy by kot chodził po blatach w kuchni juz nie mówie o stole. Bardzo lubie mojego kota ale sa pewne granice. Na podłodze jak coś spadnie i czy mu dam to oki ale jak tylko sie zapomni i wyskoczy na blat to gonie od razu, pamieta potem długo. Nie ma żadnego zlizywania z talezy ani misek ma swoje miejsce gdzie je i jak mu dam np kawałeczek mięska z rosołu to moze zjeśc a tak to nie ma.
Kot ma swoje miejsce w domu tzn drapak który chcemy rozbudować tak by kot mógł swpobodnie schować sie pzred dzieckiem wysoko i mieć spokój.

[milka-pilka]

Perfuzja dobrze napisałaś - nie ma regulacji dot. sterylizacji jako formy antykoncepcji w polskim prawie
http://www.federa.org.pl/antykoncepc...owe-informacje

[kefii]

Napisane przez _Shiloh_

Witam się znowu z Wami, ciągle w dwupaku

Wody lekko się sączą, ale to nic poważnego. KTG w normie, mam odpoczywać i się oszczędzać. Jak zaczną się wody bardzo ulewać to mamy przyjechać. Czyli żadnych rewelacji.

Ale obejrzałam oddział na którym będę rodzić i jestem mega zadowolona, osobne sale z łazienkami, wannami, w każdej komoda do przewijania w której są do dyspozycji mamy pieluszki, chusteczki nawilżające, wkładki poporodowe. Także nic z tych rzeczy mam nie brać do szpitala. TV w każdym pokoju, fotele ze stoliczkami, żeby mógł tata usiąść. W każdym pokoju świece, kwiaty. A oprócz tego specjalne pokoje dla osób towarzyszących gdzie można obejrzeć TV lub zostać na noc.

Położne do rany przyłóż, uśmiechnięte, uprzejme, delikatne.

O to odpoczywaj a oddziału to zazdroszcze Takich luksusów gdzie bede rodzić nie ma

[milka-pilka]

Napisane przez Roane

Też mi się tak wydaje. Przecież u nas nawet aborcja jest nielegalna.

Edit: sprawdziłam. Wazektomia w PL nie jest nielegalna, bo uznaje się ją za zabieg odwracalny, i na tej podstawie prokuratura odmiawia ścigania lekarzy którzy ją wykonują - nielegalne jest wykonywanie zabiegów nieodwracalnych, bo uznaje się je za trwałe okaleczenie. Ale pewnie niełatwo znaleźć lekarza który to zrobi.
Nie wiem jak to się ma do podwiązania jajowodów, ale wydaje mi się że stosując tę samą logikę, podwiązanie jajowodów byłoby nielegalne, bo jest nieodwracalne, nie?

No właśnie ja też sprawdzam i nie ma jednoznacznego przepisu chyba

[selena85]

Ale jaja.

Przeczytałam właśnie ciekawostkę, o emocjach dziecka w życiu płodowym. I opisana jest sytuacja, gdy dziecko w brzuszku mamy ssało swój kciuk, po czym wyjęło go z ust i chcąc trafić ponownie nim do ust nie mogło go znaleźć i się biedactwo popłakało...... :- >
bieeedne maleństwo :- >

[forester]

kciukasy za Hosenke! mam nadzieję, że jest jeszcze w dwupaku.

Moja Marysia takiego stracha nam dziś napędziła, że serducho mi stanęło. Przez dłuższy czas w ogóle się nie ruszała, nawet nie smyrała. Zjadałam słodkie, piłam zimną wodę, łaziłam, leżałam- jedynm słowem cuda wianki wyprawiałam, łącznie z trzęsieniem brzuchem i nic, więc stwierdziliśmy, że jedziemy do szpitala. W drodze tak się rozhulała, że jak już dojechaliśmy do Poz, to uznałam, że nie ma potrzeby jechać na ip, więc pojechaliśmy do pizzahut
Ruch przy CH jakby za darmo coś tam dawali

[magnusia]

Napisane przez _Shiloh_

Witam się znowu z Wami, ciągle w dwupaku

Wody lekko się sączą, ale to nic poważnego. KTG w normie, mam odpoczywać i się oszczędzać. Jak zaczną się wody bardzo ulewać to mamy przyjechać. Czyli żadnych rewelacji.

Ale obejrzałam oddział na którym będę rodzić i jestem mega zadowolona, osobne sale z łazienkami, wannami, w każdej komoda do przewijania w której są do dyspozycji mamy pieluszki, chusteczki nawilżające, wkładki poporodowe. Także nic z tych rzeczy mam nie brać do szpitala. TV w każdym pokoju, fotele ze stoliczkami, żeby mógł tata usiąść. W każdym pokoju świece, kwiaty. A oprócz tego specjalne pokoje dla osób towarzyszących gdzie można obejrzeć TV lub zostać na noc.

Położne do rany przyłóż, uśmiechnięte, uprzejme, delikatne.

uffff dobrze że wszystko OK i w dwupaku jesteś- odpoczywaj

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez isia4891

Zjadlam pół rybki wedzonej na kolację i glodna jestem nadal, Hmm

Zjadlabym jajko na miękko :-/
Wstrzymam się jednak ale do 23 będzie ciezko wytrzymać...

też jestem dziś jakaś głodna cały czas....

[isia4891]

Napisane przez kefii

U mnie nie ma mowy by kot chodził po blatach w kuchni juz nie mówie o stole. Bardzo lubie mojego kota ale sa pewne granice. Na podłodze jak coś spadnie i czy mu dam to oki ale jak tylko sie zapomni i wyskoczy na blat to gonie od razu, pamieta potem długo. Nie ma żadnego zlizywania z talezy ani misek ma swoje miejsce gdzie je i jak mu dam np kawałeczek mięska z rosołu to moze zjeśc a tak to nie ma.
Kot ma swoje miejsce w domu tzn drapak który chcemy rozbudować tak by kot mógł swpobodnie schować sie pzred dzieckiem wysoko i mieć spokój.

To tak jak u mnie. Kot jest wychodzący na dwór. Ma swoje miseczki , sypia w domu. Jest wyglaskany , zadbany, szczepiony itd. Generalnie to ja obrzydliwa jestem nie lubię pić albo jeść po kimś, a już z kotem jeść albo psem, przecież one ...Hmm dupki sobie liżą ...

Magnusia jeszcze do wczoraj to bym poszła i zjadła że dwie kanapki,ale jak sobie przypomnę widok w lustrze wczorajszy ....o nie nic dziś już nie zjem ...

[Le La]

Napisane przez _Shiloh_

Witam się znowu z Wami, ciągle w dwupaku

Wody lekko się sączą, ale to nic poważnego. KTG w normie, mam odpoczywać i się oszczędzać. Jak zaczną się wody bardzo ulewać to mamy przyjechać. Czyli żadnych rewelacji.

Ale obejrzałam oddział na którym będę rodzić i jestem mega zadowolona, osobne sale z łazienkami, wannami, w każdej komoda do przewijania w której są do dyspozycji mamy pieluszki, chusteczki nawilżające, wkładki poporodowe. Także nic z tych rzeczy mam nie brać do szpitala. TV w każdym pokoju, fotele ze stoliczkami, żeby mógł tata usiąść. W każdym pokoju świece, kwiaty. A oprócz tego specjalne pokoje dla osób towarzyszących gdzie można obejrzeć TV lub zostać na noc.

Położne do rany przyłóż, uśmiechnięte, uprzejme, delikatne.

Super, ze jeszcze w dwupaku. To teraz nic, tylko lezec, pachniec i czekac na porod

[pilotka86]

Napisane przez milka-pilka

Mój kot chodzi po stole, moim biurku, blacie kuchennym i czasem mu się zdarzy oblizać miske, czy talerz jesli go nie schowam do zmywarki, a bylo tam coś pysznego
Mnie to absolutnie nie brzydzi. Ja bardzo kocham swojego kota i traktuję go jak czlonka rodziny. Oczywiście mogłabym mu zabronić wielu rzeczy, ale kot i tak robiłby je sam, gdybym ja tego nie widziała.
Jeśli jemy obiad (czy inny posiłek) to wtedy nie pozwalamy mu wchodzić na stół, siedzi sobie na krześle przy stole z nami
Nie pozwalam mu za to wchodzić do szafy (ze względu na sierść) oraz skakać na okap kuchenny, bo kot jest cięzki i okap tego nie wytrzymuje

u mnie podobnie
kot chodzi gdzie chce.
ALE podczas jedzenia raczej nie pozwalam mu wchodzić na stół. To taka moja granica. Jak wskoczy to ściągam, grożę palcem i mówię "nie wolno" . Szybko nauczył się, że nie można, bo byłam konsekwentna. Za to namiętnie wskakuje na krzesła i zaczepia nas łapką podczas jedzenia albo jak się kręcę po kuchni.
Miski, talerzy też raczej nie pozwalam lizać chociaż zdarzyło się. ja w każdym razie nie pozwalam, nie to że się brzydzę (bo właśnie że nie) ale to taka magiczna granica, gdzie wydaje mi się że po jej przekroczeniu
kot wejdzie mi na głowę. Chociaż robi to namiętnie w nocy
Ostatnio moja mama powiedziała do kota "co to z tobą będzie jak się dziecko urodzi"

Napisane przez _Shiloh_

Witam się znowu z Wami, ciągle w dwupaku

Wody lekko się sączą, ale to nic poważnego. KTG w normie, mam odpoczywać i się oszczędzać. Jak zaczną się wody bardzo ulewać to mamy przyjechać. Czyli żadnych rewelacji.

Ale obejrzałam oddział na którym będę rodzić i jestem mega zadowolona, osobne sale z łazienkami, wannami, w każdej komoda do przewijania w której są do dyspozycji mamy pieluszki, chusteczki nawilżające, wkładki poporodowe. Także nic z tych rzeczy mam nie brać do szpitala. TV w każdym pokoju, fotele ze stoliczkami, żeby mógł tata usiąść. W każdym pokoju świece, kwiaty. A oprócz tego specjalne pokoje dla osób towarzyszących gdzie można obejrzeć TV lub zostać na noc.

Położne do rany przyłóż, uśmiechnięte, uprzejme, delikatne.

ooo to super

Napisane przez milka-pilka

Jest taka książka na przykład "Higieniści. Z dziejów eugeniki" Macieja Bielawskiego - ja jeszcze jej całej nie czytałam, ale polecam. Temat bardzo ciekawy.

dzięki! niestety książki raczej teraz nie przeczytam, ale zapisałam



dziewczyny mam pytanie... słyszałyście o termobutelkach Pacific Baby??
http://mamaplus.pl/t/marka/pacificbaby
zastanawiam się nad kupnem za jakiś czas kiedy będzie potrzebna 200ml. Podobno długo trzyma ciepło, więc podgrzewacz przy odciągniętym mleku będzie niepotrzebny, na wyjazdach też super rozwiązanie... tylko ta cena chociaż podobno jest na lata i na gwarancji. Na internecie mało opinii

aaaa tak sobie przeglądam listę wyprawkową, bo muszę zamówić butelkę do mrożenia i biorę jedną medeli 200ml i..... sterylne pojemniki na mocz podobno nadają się do mrożenia mleka, no i cena

Napisane przez Roane

Nie wiem jak to się ma do podwiązania jajowodów, ale wydaje mi się że stosując tę samą logikę, podwiązanie jajowodów byłoby nielegalne, bo jest nieodwracalne, nie?

z tego co pamiętam to podwiązują z uzasadnionych przyczyn np kiedy kolejna ciąża byłaby niebezpieczna dla życia i zdrowia matki np po kilku cc (i podwiązują podczas cc po wyjęciu dziecka).
Teoretycznie jest odwracalne.

[guapissima]

We Francji z wazekotomia nie ma problemu, tylko podobno z podwiazaniem.
Co do emocji malucha, to ja nadal nie umiem sobie wyobrazic, ze to juz calkiem realne dzieciaki

[magnusia]

Napisane przez kefii

U mnie nie ma mowy by kot chodził po blatach w kuchni juz nie mówie o stole. .

Moja Felka nie wchodzi bo jej tyłek ciąży i podskoczyć się nie chce jak coś robię w kuchni to najwyżej wskoczy na taboret i obserwuje co robię miaucząc od czasu do czasu i zagadując ale na blaty nie włazi. Jesli chodzi o talerze to najbardziej jest ciekawa jak coś jemy i niucha i patrzy co my tam mamy ciekawego- a schabowe to na kilometr chyba wyczuje nie ma rady i tzrba jej pokazać co mamy aby i zawsze biorę na widelec trochę czegoś czego nie lubi np surówka z kapusty i daję do powąchania. Kota po kilku sekundach stwierdza, że jednak nie jemy nic wartego uwagi

[Le La]

Napisane przez magnusia

też jestem dziś jakaś głodna cały czas....

Aaaaa mam to samo. Ciagle bym cos jadla dzisiaj. Juz sama nie wiem czym mam sie zapchac, zeby co chwile geba nie mielic Jak tak dalej pojdzie to przez te 2 tyg.do terminu przytyje tyle, co przez cala ciaze

[Roane]

Napisane przez milka-pilka

No właśnie ja też sprawdzam i nie ma jednoznacznego przepisu chyba

Skoro nie jest jasno zabronione i nie podpada pod przepisy o okaleczeniu, to na mój chłopski rozum wazektomia jest legalna.
Ale to tylko teoria, bo to kontorwersyjny zabieg, nie? Może być tak jak z legalną aborcją, co z tego że czasem ma się prawo, skoro nie można znaleźć lekarza który to zrobi. Praktyka może być zupełnie inna, bo przecież lekarze mają klauzulę sumienia

[magnusia]

Napisane przez isia4891

Magnusia jeszcze do wczoraj to bym poszła i zjadła że dwie kanapki,ale jak sobie przypomnę widok w lustrze wczorajszy ....o nie nic dziś już nie zjem ...

o dzięki za przypomnienie- masz rację ja dziś dokładnie obejrzałam sobie lewe udo myjąc sobie głowę i nie był to przyjemny widok