Polecamy:

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-12-15, 10:09

szczerze? ja mam aktualnie B1, co mi z tego, że matura na świetny wynik i podstawowa i rozszerzona, jak nie używałam tego języka od 6 lat! język nie jest problemem, bo zawsze można się nauczyć, pójść na lekcje, albo nawet otrzymać je w prezencie od pracodawcy, bo często w firmach są "godzinki z lektorem" i można iść się poduczyć. ciężej się nabyć innych zdolności. angielski jest wszędzie więc nadrobienie go nie jest niczym ciężkim. w mojej obecnej pracy wymagali dobrej znajomości bo są międzynarodowe projekty i kontakty, wypełniam wnioski, czasem czytam artykuły branżowe z zagranicy i starcza. więc noł stres

Rysia Siarzewska · 2013-12-15, 11:47

Cytat:

Napisane przez lazada

hm jeśli skończyłaś dobrą specjalność (i na politechnice) to nie powinno być wielkiego problemu z pracą.. no chyba, że nie robiłaś żadnych praktyk itd. Skończyłaś dopiero studia?

na polbudzie, specjalność podobno też ok (sądząc po ogłoszeniach o pracę i uwzględniając zdanie kadry akademickiej która twierdział że moja specjalność jest najlepsza)
Tylko co z tego? Praktyki mam bardzo mało bo tylko miesiąc

a studia skończyłam w tym roku

Wszędzie tylko doświadczenie minimum 2 lata + uprawnienia + angielski biegle + certyfikaty wszelkiego rodzaju

**201701191353** · 2013-12-15, 14:03

Leniwa niedziela...

dziś wstałam o 13

Mam jakieś filozoficzne rozkminy (chyba dlatego, że okres blisko

) - a jeśli to wszystko ma jakiś sens? Próbuję sobie to wszystko tłumaczyć, że może tak powinno być, ale nie umiem. Ok - mam dach nad głową, jedzenie i mam w co się ubrać, ale ile można żyć bez pieniędzy? Ile można obciążać finansowo rodziców? Dlaczego mam żyć na najniższym poziomie, bo nie mam pieniędzy? Też mam swoje potrzeby, a to, że w obecnych czasach ważny jest wygląd, to nie ułatwia mi to brak środków na makijaż itp...

Ah, za dużo myślę chyba

I jakoś i tak nie dochodzę do normalnych wniosków.

BandytkaD · 2013-12-15, 15:33

to nie wygląd jest najważniejszy. sama napisałaś, że masz dach nad głową, masz co zjeść i studiujesz. uwierz, że to rzeczy, za które należy być wdzięcznym losowi

nasicc · 2013-12-15, 18:52

To i ja się przedstawię. Jestem tutaj nowo zarejestrowana <chociaż forum śledzę od dobrych kilku lat>. Obecnie na chorobowym,ale od końca grudnia wyruszam w końcu do pracy po poszukiwaniach. Ale mam obawy.
Od roku podróżuję za granicę do pracy przy koniach sportowych <pracuję z końmi,trenuję jeździectwo,mam własne>. Z tym,że to nowa praca i się tak boję

jak cholerka,że sobie nie poradzę. Bo tym razem pojadę jako showgroom ponownie i w trasę na zawody. To wielka szansa dla mnie. Kocham swoją pracę a bezrobocie już mnie wykańcza przez rehabilitację połamanej stopy...dajcie mi kopa normalnie.
Poza tym mimo iż nie pracuję,to pracy mam w domu. Mamy gospodarstwo<ale nie typowe,nie posiadamy zwierząt gospodarczych> nie licząc koni. Więc codziennie karmię koniki,wypuszczam je i pracuję z nimi i mam treningi,więc nie ma obijania się na pewno ^ ^
Mam nadzieję,że mogłam się tu wypowiedzieć.

DsC · 2013-12-15, 19:08

Marzę o własnym koniu... i cholernie Ci zazdroszczę

nasicc · 2013-12-15, 19:47

Ohh potrafią dać w kość konkretnie diabły

,ale w życiu bym już z nich nie zrezygnowała. Jak jestem za granicą to końmi zajmują się rodzice,więc całe szczęście nie muszę się martwić

leleczka · 2013-12-15, 21:19

Cytat:

Napisane przez DsC

Czemu się nad tym zastanawiasz? Złe warunki? Atmosfera?

Atmosfera owszem, jakoś nie mogę złapac kontaktu z pracownikami, po drugie nie lubie tego co robię- nie odpowiada mi naciąganie kogoś na kredyt, po trzecie cały czas coś robie źle chyba po prostu to nie dla mnie..

haru_haru · 2013-12-16, 02:57

Dziewczyny, patrzcie co znalazłam : http://www.cv-raport.pl/
Od czytania ile pracodawców nie czyta CV i LM aż mi się humor poprawił...To znaczy, że nie z nami jest coś nie tak tylko z nimi

Głowy do góry, damy radę !

DsC · 2013-12-16, 07:27

Cytat:

Napisane przez leleczka

Atmosfera owszem, jakoś nie mogę złapac kontaktu z pracownikami, po drugie nie lubie tego co robię- nie odpowiada mi naciąganie kogoś na kredyt, po trzecie cały czas coś robie źle chyba po prostu to nie dla mnie..

Wciskanie czegokolwiek komukolwiek jest niewdzięczną pracą. Co innego jak ktoś sam przychodzi po kredyt.

Pracowałam kiedyś w kredytach, ale w biurze i na telefonie. Klienci sami do mnie dzwonili, by złożyć wniosek, a ja musiałam wysłać zapytanie do banku. Tą pracę akurat dobrze wspominam i chętnie bym tam wróciła....

szkoda tylko, że szef powalony był i zmienia pracownice jak majtki

leleczka · 2013-12-16, 08:18

Ja też pracuję z klientami, ale u mnie i tak musze dzwonić po klientach bo ludzi jest za mało i nie wyrabiamy planu.. Dzisiaj odkąd wstałam mam już doła

wcześniej myślałam że nie lubiłam swojego poprzedniego stażu- teraz wszystko bym oddała żeby tam wrócić. No ale cóż, spieprzyłam to i czasu nie cofne. Teraz nie wiem czy tam zostawac czy nie

**201701191353** · 2013-12-16, 08:36

Cytat:

Napisane przez haru_haru

Dziewczyny, patrzcie co znalazłam : http://www.cv-raport.pl/
Od czytania ile pracodawców nie czyta CV i LM aż mi się humor poprawił...To znaczy, że nie z nami jest coś nie tak tylko z nimi

Głowy do góry, damy radę !

Jakoś jestem sceptycznie nastawiona do takich typu stronek.

lazada · 2013-12-16, 08:48

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;44161774]i szczerze, wole troche posiedziec w miejscu niz po pol roku uciekac, bo pracodawcy bardzo zle patrza na ciagle zmiany. o ile nie ruszylo ich z rzedu 3 i 2 lata w poprzednich pracach w cv to pytali tylko o te pol roku w poprzedniej firmie...[/QUOTE]

ja bym nie zwracała uwagi jak na to patrzy pracodawca. Będziesz pracowała 3 miesiące to się spyta czemu tak krótko, 1,5 roku - powie pewnie, ma pani kilkuletnie doświadczenie, w tym na stanowisku kierowniczym, a przyjęła pani pracę asystentki??? dlaczego?

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;44164429] ciężej się nabyć innych zdolności. angielski jest wszędzie więc nadrobienie go nie jest niczym ciężkim. [/QUOTE]

jakich np? moim zdaniem akurat nauka języka pochłania dużo czasu i pracy.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Cytat:

Napisane przez Rysia Siarzewska

Tylko co z tego? Praktyki mam bardzo mało bo tylko miesiąc

a studia skończyłam w tym roku

Wszędzie tylko doświadczenie minimum 2 lata + uprawnienia + angielski biegle + certyfikaty wszelkiego rodzaju

to też moja branża, ale wydaje mi się, że obecnie w każdej jest podobnie

z małymi wyjątkami.

Chyba będę musiała w sobotę iść do pracy żeby mieć od poniedziałku wolne

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Cytat:

Napisane przez leleczka

Ja też pracuję z klientami, ale u mnie i tak musze dzwonić po klientach bo ludzi jest za mało i nie wyrabiamy planu.. Dzisiaj odkąd wstałam mam już doła

wcześniej myślałam że nie lubiłam swojego poprzedniego stażu- teraz wszystko bym oddała żeby tam wrócić. No ale cóż, spieprzyłam to i czasu nie cofne. Teraz nie wiem czy tam zostawac czy nie

Nie zostawać. Czytam już chyba 5 (lub więcej) Twój post w którym piszesz to samo, że ta praca Cię dobija i nie dasz rady tam dłużej siedzieć. Zacznij szukać intensywnie czegoś innego

leleczka · 2013-12-16, 08:54

najchetniej to już teraz bym tą pracę rzuciła, ale pracuje dopiero miesiąc i w CV głupio to bedzie wyglądać... nie wiem jak wytrzymam tam jeszcze 5 tygodni

DsC · 2013-12-16, 09:20

Nie musisz przecież wpisywać tego w CV. Ja połowy moich prac nie mam wpisanych.

Asji · 2013-12-16, 09:24

Dziewczyny, czy któraś z Was szukała sama pracodawcy na staż z UP? Ja się zastanawiam nad stażem, bo obecnie nie pracuję w swojej branży, a bardzo bym chciała. Planuję rozesłać maile do różnych instytucji z pytaniem czy byliby zainteresowani przyjęciem mnie na staż i zastanawiam się czy załączać od razu swoje CV (może to zbyt, hmm, narzucające?

) czy poczekać na pozytywną odpowiedź i dopiero wtedy im je wysłać. Jak myślicie, co będzie lepiej wyglądało?

Cytat:

Napisane przez lazada

ja bym nie zwracała uwagi jak na to patrzy pracodawca. Będziesz pracowała 3 miesiące to się spyta czemu tak krótko, 1,5 roku - powie pewnie, ma pani kilkuletnie doświadczenie, w tym na stanowisku kierowniczym, a przyjęła pani pracę asystentki??? dlaczego?

Dokładnie.
Teraz są takie czasy, że kilkukrotna zmiana pracy niespecjalnie dziwi, zwłaszcza jeśli umie się to sensownie wytłumaczyć na rozmowie kwalifikacyjnej

kasia1608 · 2013-12-16, 09:31

Cytat:

Napisane przez Asji

Dziewczyny, czy któraś z Was szukała sama pracodawcy na staż z UP? Ja się zastanawiam nad stażem, bo obecnie nie pracuję w swojej branży, a bardzo bym chciała. Planuję rozesłać maile do różnych instytucji z pytaniem czy byliby zainteresowani przyjęciem mnie na staż i zastanawiam się czy załączać od razu swoje CV (może to zbyt, hmm, narzucające?

) czy poczekać na pozytywną odpowiedź i dopiero wtedy im je wysłać. Jak myślicie, co będzie lepiej wyglądało?
Dokładnie.
Teraz są takie czasy, że kilkukrotna zmiana pracy niespecjalnie dziwi, zwłaszcza jeśli umie się to sensownie wytłumaczyć na rozmowie kwalifikacyjnej

ja jak szukałam stażu, nieskutecznie... to albo jechałam osobiście albo dzwoniłam i pytałam. Lepiej chyba zadzwonić do kadr przynajmniej masz juz odpowiedz

Asji · 2013-12-16, 09:37

Cytat:

Napisane przez kasia1608

ja jak szukałam stażu, nieskutecznie... to albo jechałam osobiście albo dzwoniłam i pytałam. Lepiej chyba zadzwonić do kadr przynajmniej masz juz odpowiedz

dzięki

Naprawdę nikt nie był zainteresowany darmowym pracownikiem?

leleczka · 2013-12-16, 09:40

Cytat:

Napisane przez DsC

Nie musisz przecież wpisywać tego w CV. Ja połowy moich prac nie mam wpisanych.

a zdarzyło Ci się zrezygnowac po okresie próbnym?

lazada · 2013-12-16, 09:49

Cytat:

Napisane przez leleczka

a zdarzyło Ci się zrezygnowac po okresie próbnym?

Nie do mnie było to pytanie, ale nie musisz się nikomu tłumaczyć, że to był okres próbny. Czasem ktoś jest zatrudniony np. na 2 miesiące na czas określony bo jest gorący okres w firmie. Nie przejmuj się tak tym

leleczka · 2013-12-16, 09:59

Kiedy mam poinformować kierownika że nie chce przedłużać umowy? Co mam odpowiedzieć jeśli kierownik zapyta dlaczego nie przedłużam umowy? I co jeśli będzie mnie gnębił czy coś przez ten przypuśćmy tydzien od kiedy mu powiem do końca umowy?

lazada · 2013-12-16, 10:07

Cytat:

Napisane przez leleczka

Kiedy mam poinformować kierownika że nie chce przedłużać umowy? Co mam odpowiedzieć jeśli kierownik zapyta dlaczego nie przedłużam umowy? I co jeśli będzie mnie gnębił czy coś przez ten przypuśćmy tydzien od kiedy mu powiem do końca umowy?

W ogóle go nie musisz informować

Nie musisz również odpowiadać na pytanie czemu nie przedłużasz umowy, ale jak chcesz to powiedz, najlepiej prawdę, że nie tak sobie wyobrażałaś tą pracę. Pewnie poruszy ten temat. ok. tydzień przed wygaśnięciem umowy. Za 2 miesiące przysługuje Ci urlop 3 lub 4 dni więc możesz go wykorzystać

kasia1608 · 2013-12-16, 10:17

Cytat:

Napisane przez Asji

dzięki

Naprawdę nikt nie był zainteresowany darmowym pracownikiem?

w jednym przez najbliższe kilka m. nie chcieli bo mieli a potem okazało się że jednak wzięli koleżankę, w drugim nie mogli brać bo up musiał zatrudnić, a w 3 kazali od nowego roku pytać

leleczka · 2013-12-16, 10:29

Cytat:

Napisane przez lazada

W ogóle go nie musisz informować

Nie musisz również odpowiadać na pytanie czemu nie przedłużasz umowy, ale jak chcesz to powiedz, najlepiej prawdę, że nie tak sobie wyobrażałaś tą pracę. Pewnie poruszy ten temat. ok. tydzień przed wygaśnięciem umowy. Za 2 miesiące przysługuje Ci urlop 3 lub 4 dni więc możesz go wykorzystać

Właśnie pewnie bedzie pytał czy chcę przedlużyć, bo musi powiedzieć swojemu kierownikowi, ktory zawsze przyjeżdża z umową. Chcialabym tego uniknąc i np pójśc na zwolnienie, ale niestety będzie to wpisane w świadectwie pracy. Mam zamiar wziąć 31 stycznia wolne (wtedy kończy mi się umowa).

DsC · 2013-12-16, 10:40

Cytat:

Napisane przez lazada

Nie do mnie było to pytanie, ale nie musisz się nikomu tłumaczyć, że to był okres próbny. Czasem ktoś jest zatrudniony np. na 2 miesiące na czas określony bo jest gorący okres w firmie. Nie przejmuj się tak tym

dokładnie tak

Cytat:

Napisane przez leleczka

Właśnie pewnie bedzie pytał czy chcę przedlużyć, bo musi powiedzieć swojemu kierownikowi, ktory zawsze przyjeżdża z umową. Chcialabym tego uniknąc i np pójśc na zwolnienie, ale niestety będzie to wpisane w świadectwie pracy. Mam zamiar wziąć 31 stycznia wolne (wtedy kończy mi się umowa).

Więc powiedz, że nie jesteś zainteresowana dalszą współpracą i nie chcesz przedłużać umowy ze względów osobistych.

A teraz good news!! Dostałam staż

podejście drugie, dyrektor PUP wyraził zgodę. Uffff...kamień z serca

Rysia Siarzewska · 2013-12-16, 12:09

Cytat:

Napisane przez lazada

to też moja branża, ale wydaje mi się, że obecnie w każdej jest podobnie

z małymi wyjątkami.

witam koleżankę z branży

jak u ciebie z pracą/praktyką w zawodzie?

Cytat:

Napisane przez kasia1608

w jednym przez najbliższe kilka m. nie chcieli bo mieli a potem okazało się że jednak wzięli koleżankę, w drugim nie mogli brać bo up musiał zatrudnić, a w 3 kazali od nowego roku pytać

A jakie masz wykształcenie?

Cytat:

Napisane przez DsC

A teraz good news!! Dostałam staż

podejście drugie, dyrektor PUP wyraził zgodę. Uffff...kamień z serca

Brawo

**201701191353** · 2013-12-16, 12:19

Cytat:

Napisane przez DsC

dokładnie tak

Więc powiedz, że nie jesteś zainteresowana dalszą współpracą i nie chcesz przedłużać umowy ze względów osobistych.

A teraz good news!! Dostałam staż podejście drugie, dyrektor PUP wyraził zgodę. Uffff...kamień z serca

Brawo! Super wieści, że jednak pod koniec roku da się coś znaleźć

Ja się boję otwierać ogłoszenia... - bo pewnie pustki!!!

lazada · 2013-12-16, 15:28

Cytat:

Napisane przez DsC

A teraz good news!! Dostałam staż

podejście drugie, dyrektor PUP wyraził zgodę. Uffff...kamień z serca

super, gratulacje

tam gdzie chciałaś? bo już się zgubiłam

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Cytat:

Napisane przez Rysia Siarzewska

witam koleżankę z branży

jak u ciebie z pracą/praktyką w zawodzie?

napiszę na priv bo tutaj już to powtarzałam kilkukrotnie

**201701191353** · 2013-12-16, 15:29

ha ha śmiech na sali, znów nie ma ogłoszeń
bez sensu

lazada · 2013-12-16, 16:18

Cytat:

Napisane przez fdhgfhjhkghgfdh

ha ha śmiech na sali, znów nie ma ogłoszeń
bez sensu

Fdh, już to pisałam kilka razy, ale napiszę raz jeszcze. Czy wysłałaś chociażby jednego maila do jakiejś firmy? czy tylko czekasz na ogłoszenia

2013-12-15, 10:09	#4501
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 11 898	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 szczerze? ja mam aktualnie B1, co mi z tego, że matura na świetny wynik i podstawowa i rozszerzona, jak nie używałam tego języka od 6 lat! język nie jest problemem, bo zawsze można się nauczyć, pójść na lekcje, albo nawet otrzymać je w prezencie od pracodawcy, bo często w firmach są "godzinki z lektorem" i można iść się poduczyć. ciężej się nabyć innych zdolności. angielski jest wszędzie więc nadrobienie go nie jest niczym ciężkim. w mojej obecnej pracy wymagali dobrej znajomości bo są międzynarodowe projekty i kontakty, wypełniam wnioski, czasem czytam artykuły branżowe z zagranicy i starcza. więc noł stres

2013-12-15, 14:03	#4503
201701191353 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 899	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 Leniwa niedziela... dziś wstałam o 13 Mam jakieś filozoficzne rozkminy (chyba dlatego, że okres blisko ) - a jeśli to wszystko ma jakiś sens? Próbuję sobie to wszystko tłumaczyć, że może tak powinno być, ale nie umiem. Ok - mam dach nad głową, jedzenie i mam w co się ubrać, ale ile można żyć bez pieniędzy? Ile można obciążać finansowo rodziców? Dlaczego mam żyć na najniższym poziomie, bo nie mam pieniędzy? Też mam swoje potrzeby, a to, że w obecnych czasach ważny jest wygląd, to nie ułatwia mi to brak środków na makijaż itp... Ah, za dużo myślę chyba I jakoś i tak nie dochodzę do normalnych wniosków.

2013-12-15, 15:33	#4504
BandytkaD Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 549	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 to nie wygląd jest najważniejszy. sama napisałaś, że masz dach nad głową, masz co zjeść i studiujesz. uwierz, że to rzeczy, za które należy być wdzięcznym losowi

2013-12-15, 18:52	#4505
nasicc Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-12 Lokalizacja: okolice Piły Wiadomości: 12	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 To i ja się przedstawię. Jestem tutaj nowo zarejestrowana <chociaż forum śledzę od dobrych kilku lat>. Obecnie na chorobowym,ale od końca grudnia wyruszam w końcu do pracy po poszukiwaniach. Ale mam obawy. Od roku podróżuję za granicę do pracy przy koniach sportowych <pracuję z końmi,trenuję jeździectwo,mam własne>. Z tym,że to nowa praca i się tak boję jak cholerka,że sobie nie poradzę. Bo tym razem pojadę jako showgroom ponownie i w trasę na zawody. To wielka szansa dla mnie. Kocham swoją pracę a bezrobocie już mnie wykańcza przez rehabilitację połamanej stopy...dajcie mi kopa normalnie. Poza tym mimo iż nie pracuję,to pracy mam w domu. Mamy gospodarstwo<ale nie typowe,nie posiadamy zwierząt gospodarczych> nie licząc koni. Więc codziennie karmię koniki,wypuszczam je i pracuję z nimi i mam treningi,więc nie ma obijania się na pewno ^ ^ Mam nadzieję,że mogłam się tu wypowiedzieć.

2013-12-15, 19:08	#4506
DsC Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 8 294	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 Marzę o własnym koniu... i cholernie Ci zazdroszczę __________________ " To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...

2013-12-15, 19:47	#4507
nasicc Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-12 Lokalizacja: okolice Piły Wiadomości: 12	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 Ohh potrafią dać w kość konkretnie diabły ,ale w życiu bym już z nich nie zrezygnowała. Jak jestem za granicą to końmi zajmują się rodzice,więc całe szczęście nie muszę się martwić

2013-12-16, 02:57	#4509
haru_haru Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 956	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 Dziewczyny, patrzcie co znalazłam : http://www.cv-raport.pl/ Od czytania ile pracodawców nie czyta CV i LM aż mi się humor poprawił...To znaczy, że nie z nami jest coś nie tak tylko z nimi Głowy do góry, damy radę !

2013-12-16, 08:18	#4511
leleczka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 2 709	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 Ja też pracuję z klientami, ale u mnie i tak musze dzwonić po klientach bo ludzi jest za mało i nie wyrabiamy planu.. Dzisiaj odkąd wstałam mam już doła wcześniej myślałam że nie lubiłam swojego poprzedniego stażu- teraz wszystko bym oddała żeby tam wrócić. No ale cóż, spieprzyłam to i czasu nie cofne. Teraz nie wiem czy tam zostawac czy nie __________________ 06.07.2019

2013-12-16, 08:54	#4514
leleczka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 2 709	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 najchetniej to już teraz bym tą pracę rzuciła, ale pracuje dopiero miesiąc i w CV głupio to bedzie wyglądać... nie wiem jak wytrzymam tam jeszcze 5 tygodni __________________ 06.07.2019

2013-12-16, 09:20	#4515
DsC Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 8 294	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 Nie musisz przecież wpisywać tego w CV. Ja połowy moich prac nie mam wpisanych. __________________ " To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...

2013-12-16, 09:59	#4521
leleczka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 2 709	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 Kiedy mam poinformować kierownika że nie chce przedłużać umowy? Co mam odpowiedzieć jeśli kierownik zapyta dlaczego nie przedłużam umowy? I co jeśli będzie mnie gnębił czy coś przez ten przypuśćmy tydzien od kiedy mu powiem do końca umowy? __________________ 06.07.2019

2013-12-16, 15:29	#4529
201701191353 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 899	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7 ha ha śmiech na sali, znów nie ma ogłoszeń bez sensu

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)